el f [ RONIN-SARMATA ]
Kłopoty z siecią...
Od pewnego czasu sieć mi się dziwnie zachowuje. Jestem w sieci lokalnej i objawy sa takie :
jak włączam komputer , włączam Outlooka, Operę i GG wszystko początkowo działa normalnie ale po jakimś czasie (raz prędzej raz później) nie mogę otwierać stron www ani odświerzać już otwartych. Natomiast tak poczta jak i GG działa dobrze. jeżeli zacznę ściągać jakieś pliki to ściągają się one nadal. Problem dotyczy jedynie otwierania i odświeżania stron.
Nie jest to błąd Opery bo w tym czasie i IE też nie otwiera stron.
Jeżeli zrestartuję komputer to wszystko znów na jakiś czas wraca do normy... samo zamknięcie i uruchomienie przeglądarki nic nie daje.
Ktoś się może zetknął z czymś takim ?
Bananik [ Chor��y ]
Moze masz wirusa, albo jakies bledy.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wirusa wykluczam - sprawdzam na bieżąco aktualizowanym antywirem min raz w tygodniu, również AdAware nic nie wykrywa.
Windi_ [ Generaďż˝ ]
dołączam sie do pytania :) bo ostatnio tak tez mam :) stawiam ze to jest wina mojego jakze rozgarnietego, i przezajebistego providera, ktorego pracownicy sie nie znaja na niczym chyba...
Hakim [ Konsul ]
Za bardzo nie wiem czego to jest przyczyną (stawiałbym na jakieś problemy z dhcp).
Też tak miałem i u mnie samo ustąpiło.
Proponuję zapytanie do admina i przedstawienie sytuacji.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Admin twierdzi że z jego strony wszystko jest ok. Zresztą sąsiedzi nie mają podobnej "przypadłości"...
Dowodca_Pawel [ Pretorianin ]
U mnie jest to samo (już od roku...). Czasami coś takiego się robi dopiero po pilku godzinach, czasami po godzinie, dwóch. Wie ktoś co na to poradzić?
Hakim [ Konsul ]
Teraz mi się przypomniało, że winę za to mógł ponosić firewall.
Miałem Sygate Personal Firewall Pro, usunąłem go kompletnie, wyczyściłem rejestr oraz wszystkie pliki z nim skojarzone i to pomogło.
Po nowej nstalacji firewalla, tym razem już wersje bez pro, nie obserwowałem tych problemów.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Nie używam firewalla tak że to nie jest jego wina.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kurcze, żadnych pomysłów ?
hctkko [ Firestarter ]
jeżeli zacznę ściągać jakieś pliki to ściągają się one nadal --> czy z taką samą prędkością?
Rooneyek [ Konsul ]
el f = ja jak kupiłem Windows XP to był normalnie tak jakby wbudowany do systemu... nie mogłem nic z tym zrobic... I miałem tak samo na IE, teraz mam Mozillę i wszystko jest OK. Więc wg mnie to wina anteny.
el f [ RONIN-SARMATA ]
hctkko - tak prędkość jest taka sama tyle że w pewnym momencie trace możliwość otwierania www.
Rooneyek - Zgredek poradził mi spingować Onet z wiersza poleceń - też "nie może znaleźć hosta" - tak że to nie wina przeglądarki.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Hmmm... administrator sugeruje że to wina mojego RAMu... co jest o tyle dziwne że nie zauważyłem by mi jakieś inne programy, gry czy filmy źle chodziły.
Rezor [ Defibrylator ]
W takich przypadkach przydaje się polecenie 'ping'. Wydajesz komende np. ping www.onet.pl -t i sprawdzacz czas odpowiedzi, jesli pakiet się gubi to admin ściemnia, jeśli pakiety idą ponad 200ms to znaczy że ktoś nieźle zassysa (czytaj: łącze bardzo obciązone), tzn. to tez zalezy od twojej sieci, jesli masz zrobiony przydział transferu na uzytkownika to jak duzo sciagasz, a potem chcesz odpalac strony i sie nie ładują wtedy wina lezy po twojej stronie, bo wiekszość tego "twojego" limitu zabrały 'ściagacze'. ;-)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Rezor
1. nie mam limitu ściągania a sieć działa tak że każdy ma "swój" kabel ze swoją prędkością ( u mnie jest to 256)
2. po uruchomieniu lub restarcie pingowałem onet i było ok, po chwili już nie chciał się spingować - "nie można odnaleźć hosta" . Natomiast wciąż ściągał się plik i działało GG więc połączenie z siecią istniało.
Rezor [ Defibrylator ]
el f --- to w takim razie spróbuj pingować na 213.180.130.200 (onet.pl) jeśli na ten adres IP będą pakiety szły dobrze, bez zadnej straty to oznacza że serwer DNS coś szwankuje. Wtedy trzeba w ustawieniach karty sieciowej wpisać inny.
Prawde mówiac zeby rozwikłać podobne problemy z siecią trzeba by było znać całą specyfikacje, bo inaczej można tylko gdybać, bo przyczyn może być wiele.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Rezor - hmmm... jako onet.pl mi nie spingowało a jako adrec "cyfrowy" tak... zresztą zrobiłem screena.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Cóż, przyczyna okazała się dość prozaiczna - mój antyvir był do kitu i nie wykrywał czegoś o dźwięcznej nazwie W32.GENERIC. Wykrył to MKS , wziął w kwarantannę i póki co wszystko działa.
Rezor - dzięki za pomoc, Twoje uwagi naprowadziły admina na "wirusowe" rozwiązanie problemu.