GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

WWWAiS - picie w długi weekend, picie po weekendzie ;)

03.05.2005
22:05
smile
[1]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

WWWAiS - picie w długi weekend, picie po weekendzie ;)

W tej części jak zwykle się nawzajem Nie opluwamy i NIE gryziemy, NIE warczymy na siebie oraz NIE kopiemy pod sobą NIEzbyt głębokich wilczych dołów. Jesteśmy też dla siebie BARDZO mili, a także często i z uczuciem się przytulamy, żeby okazać sobie naszą niewątpliwą sympatię :)
Wszyscy nie stosujący się do zasad zostaną surowo ukarani z zastosowaniem Zestawu Małego Kata i prasy do jaszczurek. Opornych poszczujemy wiecznie głodną [i bardzo grubą!] żabą.
Ponadto wszystkich zakradających się na wątek witamy subtelnym i staropolskim "GROARGH!".

Apel do wszystkich wątkowiczów: proszę wracać z tego długiego weekendu, bo jakoś tu pusto i nie ma z kim iść na piwo :)))

Na zdjęciu: romantyczna para w romantycznej pozie.

Poprzednio pieprzyliśmy od rzeczy tutaj:

03.05.2005
22:05
[2]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Jezu, nie miałaś lepszego zdjęcia? ;>

03.05.2005
22:06
smile
[3]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Co, nie podoba się? A tak słodko wyglądamy ;))

03.05.2005
22:08
smile
[4]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Baaaardzo niebiesko;)

03.05.2005
22:08
smile
[5]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

No ba. W końcu niebieski to kolor naszego teamu!

03.05.2005
22:10
smile
[6]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Ale ja k... zapijaczony jestem.

03.05.2005
22:12
smile
[7]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

I za to też Cię lubię :)))))
<powiedziała Gwiazd, która uczciwie przepiła cały długi weekend>

03.05.2005
22:14
smile
[8]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Paudyn: stąd jest nie tylko niebiesko ale i różowo;))

03.05.2005
22:16
[9]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Na rózowo? O fak, Jucha oskarzy mnie o kradzież teamowych barw ;>

03.05.2005
22:17
smile
[10]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Paudyn: a może Ty jak ta sosna jesteś rozdarty?;))

03.05.2005
22:18
smile
[11]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

No wiesz?! Chciałbyś należeć do teamu, w którym trzeba chodzić na różowo?!

03.05.2005
22:18
[12]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Oj jestem. Dzisiaj miałem dylemat: monopol, czy knajpa. Zamknięte drzwi sklepu pomogły mi się zdecydować ;>

Blondie :::> Gupia, czy z policji? ;>

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-03 22:19:15]

03.05.2005
22:21
smile
[13]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Tylko się upewniam, że żaden z moich zawodników nie chce zostawić szefowej na rzecz Justy ;))

03.05.2005
22:22
[14]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Nie szefowej, tylko prezesowej, szefuję to ja sobie sam ;>

03.05.2005
22:26
smile
[15]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Nomenklatura, i tak wiadomo kto stoi na czele drużyny :)

Przypomnę:
07.05. [sobota], MA, ok. 19 - małe spotkanie poweekendowe
1. Gwiazd & Kermit
2. Misiostwo
3. ...
4. ...
5. ...

03.05.2005
22:28
[16]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Raczej, kto stoi na czubku świecznika, czyli kogo w razie czego nałatwiej i najszybciej odstrzelić ;>

03.05.2005
22:32
smile
[17]

artaban [ swamp thing ]

Obawiam się, że z racji rozmiarów to ja będę najbardziej widoczny :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-03 22:33:08]

03.05.2005
22:32
[18]

Justa__ [ kreska kreska ]

chcialam tylko powiedzieć że w mojej druzynie zostaje obowiązkowo jeden zawodnik a reszta jest wolna i może przejść do Gwiazd albo założyć własne drużyny :)

03.05.2005
22:33
[19]

Justa__ [ kreska kreska ]

wow dodało, zdjeli mi bana :)

03.05.2005
22:37
smile
[20]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Justa, wywaliłaś Mortana i ronna, bo nie przynieśli prezentów? <smieje się>

03.05.2005
22:39
[21]

Justa__ [ kreska kreska ]

bo nie dali mi samochodu :|

03.05.2005
22:39
smile
[22]

Siwy4444 [ Senator ]

050514 Paradise Lost na Polach Mokotowskich

03.05.2005
22:41
smile
[23]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

To mówisz, że idziemy? ;))

[no kurwa, ale z tym terminem to po konkrecie pojechali ;)))]

Justa - bo Ty im chyba nie dałaś palca ;))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-03 22:42:03]

03.05.2005
22:43
smile
[24]

Siwy4444 [ Senator ]

Ja bym poszedł ale.... ;)

[No właśnie nie wiem co w związku z tym.]

03.05.2005
22:45
smile
[25]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Co znowu, kurwać, za ale? ;))

[a co Ty się martwisz? Nie da się połączyć?]

03.05.2005
22:46
smile
[26]

Siwy4444 [ Senator ]

No mówię że mam ważniejsze sprawy na głowie. Takie właśnie ale. ;)

[A jak się da to proszę bardzo.]

03.05.2005
22:47
smile
[27]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

A cóż to niby jest ważniejsze, ha? ;))

[No a nie da się?]

03.05.2005
22:49
smile
[28]

Siwy4444 [ Senator ]

No jak to co? To czy się da, czy się nie da. ;)

[To ja się pytam. :)]

03.05.2005
22:51
smile
[29]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Mam 5 lecie matury, więc raczej odpada. Zresztą cenię tylko ich początkowe dokonania.

03.05.2005
22:51
smile
[30]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Taaa. Na razie to ja mam pewien problem organizacyjny i się okaże co z tego wyjdzie.

[Jak się nie da, to najwyżej opowiesz jak było na PL.]

Paudi --> jakie pięciolecie matury?! :O

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-03 22:51:47]

03.05.2005
22:52
smile
[31]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

14 maja w sobotę, mam w OKU imprezkę zamkniętą z okazji 5-lecia matury.

03.05.2005
23:02
smile
[32]

Siwy4444 [ Senator ]

5-lecie matury? Dziad już jesteś. :)

03.05.2005
23:05
[33]

Justa__ [ kreska kreska ]

Gwiazd zgadłam wszystkie piosenki wiec nie ma palca :P

03.05.2005
23:05
[34]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Oj dziad, dziad. Muszę spocząć, bo jutro znów na 8 do roboty.

Branoc.

03.05.2005
23:10
smile
[35]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

A ja jutro nie pracuję *podśpiewuje fałszywie*

Po co się spotykać z okazji pięciolecia matury? Nie mogę tego zakumać.

03.05.2005
23:11
[36]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

To zakumaj, że chętnie spotkam się znów z takim Głowińskim i posłucham, co u niego słychać :o)

Dobranoc raz jeszcze.

03.05.2005
23:16
smile
[37]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

<kuma>

03.05.2005
23:20
smile
[38]

Siwy4444 [ Senator ]

Okazja do wypitki i na tym należy zakończyć kumanie. ;)

Pa! Paudyn

03.05.2005
23:24
smile
[39]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Hm. Ty też kiedyś, w dawnych i zamierzchłych czasach, świętowałeś takie rzeczy, żeby mieć okazję do wypitki? ;))

03.05.2005
23:28
smile
[40]

Siwy4444 [ Senator ]

Ja okazji do wypitki nie musiałem wypatrywać w świętach, ani tym bardziej smutnych rocznicach. ;)

03.05.2005
23:31
smile
[41]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Rozumiem, że każdy dzień był dobrym dniem? <smieje sie>

03.05.2005
23:37
smile
[42]

Siwy4444 [ Senator ]

Nie śmiej się! Pamiętaj że dżentelmeni nie piją przed południem.... wódki. ;)

Nie każdy, ale znakomita większość. ;)

03.05.2005
23:40
smile
[43]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ależ ja się nie śmieję! Przecież rozumiem, że sprawa jest poważna, więc i ja jestem poważna. Gdybyś mnie teraz widział, w życiu byś nie uwierzył, że mogłam mieć jakiekolwiek złe intencje! ;))

Tylko się upewniam, czy dobrze podejrzewałam ;)

03.05.2005
23:53
smile
[44]

Siwy4444 [ Senator ]

I jeszcze mi próbuje wmówić że miała dobre intencje. A ja jestem tak durny (a podobno jestem), że niech będzie iż uwierzyłem. ;))))

To znaczy że podejrzewałaś od poniedziałku? ;)

03.05.2005
23:55
smile
[45]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Nie durny, hopaku! Nie durny... tylko naiwny nieco ;))) <śmiech> [hej, naprawdę uwierzyłeś? ;)))]

Przecież wiesz, że ja zawsze podejrzewam ;)))

04.05.2005
00:07
smile
[46]

Siwy4444 [ Senator ]

Przecież powiedziałem już że wierzę. A co? Znowu jakiś wkręt? Czyżby i tym rzeczywistość okazała się inna niż ją odebrałem? ;)

Ja te Twoje podejrzenia któregoś dnia przeskoczę jednym susem. Mimo że durny (czy też naiwny nieco), to udowodnię iż potrafię wierzgać! ;))))

04.05.2005
00:16
smile
[47]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

No powiedziałeś, ale może wkręcasz... tak jak ja zwykle ;) Ale jak naprawdę wierzysz, to niech tak zostanie ;)

Te, ogier. Uważaj, żebyś się nie wyglebił, jak Ci ktoś przypadkiem nogę podstawi ;)))

04.05.2005
00:23
smile
[48]

Siwy4444 [ Senator ]

Ależ ja potrafię cudnie kłamać! Cieszę się że przeszło. ;)

Nie boję się, potrafię skakać. Noty za styl mam zawsze maksymalne. ;)

Widzę że udało mi się odwrócić uwagę od mojej szczęki. Korzystając z tego, że podstawia mi się nogę a nie kopie z półobrotu po gębie, udam się na kolację. :))))

04.05.2005
00:27
smile
[49]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Powiedzmy, że po prostu w swej niezmierzonej łaskawości pozwoliłam Ci uwierzyć, że wkręciłeś ;)

O ile Cię chomąto nie będzie za bardzo uwierać, to na pewno ;>

Nigdy nie powiedziała, że z półobrotu, ha!
Smacznego :) Co pożerasz?

04.05.2005
00:28
[50]

Justa__ [ kreska kreska ]

04.05.2005
00:36
smile
[51]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazda: No widzisz. I obie strony zadowolone. Musimy to częściej praktykować. ;)

Ja jestem pod wierzch, więc na pewno. ;) Lepiej sama wyłaź z tego okopu! :)

Ale czuję jakby było z półobrotu. :)
Dziękuję, nie powiem. ;)

Justa: Co taka nieśmiała? :)

04.05.2005
00:36
[52]

Justa__ [ kreska kreska ]

o sorry, przysnęłam. Co mówiliście? :P

04.05.2005
00:44
smile
[53]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Siwy --> aż tak łaskawa to ja nie jestem ;)))
Pod wierzch czy nie pod wierzch, uzdę ma? :>

No już bez przesady, bo będzie, że brutalna, a to przecież nieprawda! ;)
Bigos? :>

Justa --> nic o Tobie, śpij dalej :)

04.05.2005
00:53
smile
[54]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazd: Nie liczę na łaskawość, o nie. Co najwyżej na oziębłą wyrozumiałość. ;))))
Nie-e. Szefowa jeździ od dzisiaj na oklep i bez trzymanki. ;)

Jaka tam brutalna? Przecież mogła zabić. ;)
Nie aż tak źle. :)

04.05.2005
00:58
smile
[55]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Radziłabym raczej liczyć na wyrozumiałą oziębłość ;))))
Szefowa się nie zajmuje ujeźdzaniem, od tego są takie, co mają swoje stajnie ;))

O właśnie. Powtarzaj to sobie codziennie przed snem! ;)
Kanapka z mięsem? :>

04.05.2005
01:10
smile
[56]

Siwy4444 [ Senator ]

Na wszelki wypadek nie liczę na nic. Znasz tę taktykę? ;)
Szefowa z tą oziębłością aż tak nie przesadza. Przecież nieujarzmiony zawodnik może pójść w aut i będą punkty karne. ;)

Robię to od dawna. A Ty co powtarzasz? :))))
Nie-e. Nie było kanapki.

04.05.2005
01:15
smile
[57]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Wydaje mi się, że to bardzo słuszne podejście ;))
Będzie się go prowadzić na lonży, to nigdzie poza własnym podwórkiem nie będzie biegał ;>

Mam wyrecytować? Ale pewnie znowu powiesz, że to, że tamto, że prywatność, a w ogóle to nie tak brzmiało :P
Samo mięso? <wstrząśnięta>
Ja idę po kanapkę z serem :)

04.05.2005
01:28
smile
[58]

Siwy4444 [ Senator ]

Dlatego takie właśnie realizuję. ;)
Spętany też niedobrze. Może ponieść. ;)

Bardzo dobrze! Takie podejście pozwoli nam do czegoś wspólnie dojść. :))))
Nie wiem. Może i było tam mięso. :)
Uważaj na opętanych. ;)

04.05.2005
01:38
smile
[59]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Doświadczenie podpowiada Ci co robić ;)
Przywiąże się go do żłobu ;>

Pogadamy jak wykujesz na pamięć cały scenariusz :P
Przyznaj się w końcu co za resztki żarłeś :)
Po drodze mi się i tak odechciało, może później ;))

04.05.2005
01:43
smile
[60]

Siwy4444 [ Senator ]

Hehe. Czujesz się osaczona? ;)
Jak przywiąże to ją capnę. ;)

Już dawno bym to zrobił, lecz taka jedna go zazdrośnie strzeże i nie chce mi udostępnić ani rękopisu, ani kserówki. :)
Zjadałem carcass w proszku. :)
Tylko nie zaglądaj do zamrażarki. ;)

04.05.2005
01:51
smile
[61]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

A skąd. Świetnie sobie radzę podczas takich prób ;)
Jak capnie, to dostanie w zęby z buta, proste, prawda? :))

Dostajesz dokładnie tyle, ile jest Ci w danym momencie potrzebne i ile ja uważam za stosowne przedstawić ;)))
Zobaczysz, Ty kiedyś cały zmutujesz od tego zarcia ;)
Zależy do której szuflady, w jednej parkują truskawki :)

04.05.2005
01:54
smile
[62]

Siwy4444 [ Senator ]

I nie panikujesz ani trochę? ;))))
A właśnie że nie! Tym razem capnie w buta. :)

Cóż, powinienem powiedzieć coś o demokracji, równości i takich tam, ale po co.... :)
Jak normalny się nie podoba, to muszę ździebełko zmutować. ;)
To nie truskawki, tylko wołu pokrojony i zapakowany w torby po truskawkach. ;)

04.05.2005
02:02
smile
[63]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ja prawie nie znam słowa panika :P
Taaaaaaaaaaaaa. Chyba zębami ;)))

Nie mów, przecież i tak wiesz, że ten wredny anioł nie słucha ;))
Mutuj do woli, i tak wiem co Ci się w tyłek wbije ;)))))
Truskawki, truskawki, sama je tam upychałam, a o sabotaż nikogo nie podejrzewam :)

04.05.2005
02:11
smile
[64]

Siwy4444 [ Senator ]

A jak nacieram ze wszystkich stron? :)
Pozostają jeszcze szybkie i zręczne uniki. ;)

Dlatego też nie mówię. Może Ty coś powiedz. ;)
Ja też wiem co się wbije, tylko że nie mnie. ;)
Nie może być! Nie zostałem włączony w krąg podejrzanych. :)

Znowu chyba się pogoda zmienia. Nie mogę usiedzieć w miejscu. Włączyłem sobie Libido Airbag. Ależ cudownie miażdży umysł. Wow. <spływa z krzesła>

04.05.2005
02:16
smile
[65]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

To po prostu mi czujność wzrasta o 400% ;))
Tylko kto ma je robić, Ty szczęką, żeby nie dostać - czy ja stopą, żeby nie wbił zębów? ;)

Neeeeeee, ja będę dyskretnie milczeć ;)
W Ciebie, w Ciebie. Jak Twoje, to cierp. Sam sobie wyhodowałeś. Ciesz się, że nie mutujesz w skorpiona, to by dopiero był problem! <płacze na samo wyobrażenie w ile miejsc można sobie wbić takie żądło na czubku ogona> ;))
Bo nic się nie stało, a w lodówce nadal zimują truskawki. Chociaz jak coś im się stanie, to będziesz pierwszy, przysięgam ;>

To nie pogoda. To mutacja ;))))
[a niech Cię na koncert pognie, to nakopię!]

04.05.2005
02:24
smile
[66]

Siwy4444 [ Senator ]

Kiedyś wzniosę się na szczyty swoich możliwości i zabraknie tych kilku %. ;))))
Hoho. To trzeba będzie ustalić, żeby nie było niepotrzebnych kontuzji. :)

To tak jak i ja. Niewielu lubi być publicznie poniżanych, rozumisz. ;)
Wiesz co? To ja kieruję tym żądłem, więc proponuję żebyś od dzisiaj nosiła poduszkę w okolicach siedzenia. Just - in - case. ;))))
To nie ja! Od dużych amplitud temperatur jest Mr.B. :)

Kilka dni przed gigiem nie będę wychodził z domu. ;)

04.05.2005
02:30
smile
[67]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Przecież jeszcze nie wiesz jaki ja mam szczyt możliwości z tą czujnością - a podejrzewam, że zawsze będzie to o te kilka % więcej ;)))
Może ustalmy po prostu, że nie będzie próbował capnąć, co? ;)

<dyskretnie milczy> ;))
Te, insekt. Ono się i tak wbije w Ciebie. A jak nie, to Ci skrzydełka powyrywam ;))))
Spox, kaloryfer działa, więc go nie podejrzewam, ale Ty coś za często gadasz o tej zamrażarce, czas się temu dokładnie przyjrzeć ;)

I jedz witaminy, to może Cię nie pognie ;)

04.05.2005
02:45
smile
[68]

Siwy4444 [ Senator ]

To zobaczymy podczas The Final Duel. Harcerska czujność contra brawurowa skoczność. Wszystkie bilety wyprzedane. ;)
Nie sprawy. Wystarczy mnie nie przywiązywać. :)

I mamy przykład wyrozumiałej oziębłości. ;)
Ale już po tym jak zostaniesz ukłuta. Zresztą będzie Ci obojętne i darujesz. Na tym polega działanie tej trucizny. ;)
Chce Ci się wstawać? ;)

Zjadam nie tylko witaminy. Ale to nie miejsce aby o tym pisać. Jeszcze któryś zaopatrzy się w to samo i będę miał niepotrzebną konkurencję. ;)

04.05.2005
02:53
smile
[69]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ciekawe czy będą zakłady. Chociaż po co, przecież i tak nikt nie postawiłby na Ciebie, bo wiadomo, że jesteś z góry skazany na niepowodzenie ;)
Ok, a do tego żadnej jazdy na oklep, deal? :)

No ba. Miszczyni wyrozumiałej oziębłości, czyż nie? ;)
No i na co Ci to było? Teraz wyrywanie skrzydełek będzie przed, a nie po! ;>
Zmobilizuję się ;>

Podsuń konkurencji mleczko pszczele. To powinno wykosić wszystkich jak leci ;)))

04.05.2005
03:02
smile
[70]

Siwy4444 [ Senator ]

Pewnie że bedą. Zawsze są. Pewnie część już nawet zawarto. Hehe. W karcie choroby mam wpisane same sukcesy, więc spójrz lepiej w swoje osiągi. ;))))
A to dlaczego? Proszę mnie rozkulbaczyć i kontynuujemy. ;)

Tak, bardzo dobrze. Miłe uczucie. Mogła zmieszać z błotem a tego nie uczyniła. I nie każe za to dziękować. Nie sądziłem że kiedykolwiek zostanie okazane mi aż takie miłosierdzie. :)
Spuszczę powietrze ze skrzydełek i tyle będzie z wyrywania. Poza tym do tego byś się musiała zbliżyć do tak zwanego zwarcia, a nie uczynisz tego ze strachu. Chociaż z drugiej strony ciekawość mogłaby go przezwyciężyć. No nic, czekam. :)
Nie warto. Powinnaś dużo odpoczywać. ;)

Cicho! To podstawa mojego sukcesu. Chcesz żeby wszyscy latali na skrzydłach i rozdawali kuksańce ogonami?! Opanujmy się może. :)

04.05.2005
03:12
smile
[71]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Hopaku. Ja mam same tytuły mistrzowskie, pobite rekordy, medalowe pozycje i różnego rodzaju inne nagrody na koncie, więc zastanów się, zanim rzucisz mi wyzwanie ;) Jeżeli już stawiają, to pewnie na mnie - wiedzą kto wygra ;)
Zacznijmy od karmienia owsem i pojenia z wiadra. Jak to wytrzymasz, to jesteś gość i idę po pejcz i ostrogi ;)

Czeka, aż sam się domyślisz i przyjdziesz na kolanach ;)))
Na początek złapię na lasso i przywiążę, żeby nie uciekał. Potem za pomocą kombinerek tudzież innych narzędzi zagłady wyrwę to, co mam wyrwać. Haha! Będzie wspaniale <demonicznie chichocze, bo wizja rozlewa się miodem po jej czarnym, robaczywym sercu> ;)
Ciekawość jest silniejsza... wiesz coś o tym? ;))

Więcej skrzydełek do wyrywania, rozumiesz ;)) I większa szansa, że konkurencja ze złości wbije Ci żądło w tyłek ;)) [znaczy co, edytować mam?]

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 03:12:41]

04.05.2005
03:20
smile
[72]

Siwy4444 [ Senator ]

No to trafił swój na swego. Strzeżmy się nawzajem! ;)
Karmienie owsem i pojenie z wiadra jest niczym przy strzykawce, którą już wielokrotnie zaliczałem. Możemy przejść do rzeczy. Żadnych dodatkowych gadżetów. Wskakuj! :)

No i czar prysł. Nie ruszę się. Tak będę stał! :)
Ja nie mam zamiaru uciekać. Zbliż się tylko z tymi kombinerkami to dorwę co mam dorwać. <diaboliczny & rubaszny & donośny rechot>
Wiem, zapraszam na kozetkę. :))))

Kilka żądeł i tyłek oprawczyni! Weź bo zrobisz z tego sado/macho. :)))) [co chcesz edytować? :)))) ]

04.05.2005
03:35
smile
[73]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Lepiej zobaczmy jak wyglądają zakłady postronnych obserwatorów, ciekawa jestem kto się im wydaje bliższy zwycięstwa ;)
Do strzykawy też dojdziemy, nie bój się. A zapewniam, że będzie monstrualna ;> A w niej - końskie dawki jakichś leków. Nie wiem co biorą konie, ale mogę się dowiedzieć ;>

Niech się nie zapiera, bo pomyślę, że osioł, a nie ogier ;) Przypominam: na kolanach, a w zębach kaczka! ;)))
Tymi kombinerkami to ja Ci wtedy wyrwę nie tylko to, co mam wyrwać, ale też jakiś bonusowy fragment. Niech nie rechocze, tylko klepie zbroję! ;))
<śmiech> A nie mówiłam? Czteropasmowa autostrada wprost do piekła!!! <a z kozetki oczywiście ucieka> ;))

Ty wyraźnie za wiele uwagi poświęcasz tyłkowi oprawczyni ;))))))) [nazwę cudownego specyfiku, który ma Ci zapewnić przewagę nad konkurencją :)]

04.05.2005
03:40
smile
[74]

Siwy4444 [ Senator ]

O nie! Proszę nie wpływać na bookmacherów. To niezgodne z duchem fair play. :) <żółta kartka>
Pomogę Ci. Pytaj Banity. On codziennie bierze to co daje się koniom przed wyścigami. ;)

Tak nie pomyślisz. Nie kryguj się. ;)
No pójdźże tu bliżej! HAHA! <zaśmiał się Siwy po polsku gdyż biegle władał tym językiem> :)
Gratisowa wizyta a Ty uciekasz? :)

Zastanawiałem się kiedy zwrócisz na to uwagę. :) Nie chcę przypominać kto zaczął. :) [nie znają reszty zestawu, więc i tak zostaną w tyle :)]

04.05.2005
03:47
smile
[75]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ależ ja chciałam tylko zobaczyć kto ma większe szanse, nie przeciągać na swoją stronę! <awanturuje się> ;)
Ale ja Ci nie chcę tą strzykawą dawać końskiej Viagry, tylko końską dawkę leków, hopaku ;)))) Subtelna różnica ;))))

Niby racja, o ogierze nie pomyślała, to osioł też pewnie nie przyjdzie do głowy :P
To Ty lepiej podpełznij kawałek bliżej na tych kolanach. I uważaj na kaczkę, żeby ze szczęki nie wyskoczyła! ;>
Wizyta może i gratisowa, ale lekarz jakiś podejrzany. Konował bez dyplomu ;))))

Zauważyłam już dawno, ale miałam nadzieję, że się sam opamiętasz ;)) [ja mogę jeszcze coś przypadkiem napisać, żeby im ułatwić sprawę... ;>]

04.05.2005
03:57
smile
[76]

Siwy4444 [ Senator ]

Niech idzie na swoją pozycję, bo jeszcze chwila i zostanie wysłana na ławkę kar. :)
Niedostrzegalna wręcz. :) Chciałem tylko zauważyć, że ja jestem całkiem zdrowy. Czemu ma służyć to szprycowanie? :)

Czar prysł drugi raz. Będzie trzeci? :) No i o czym w takim razie myślałaś? :)
Widzę że zajęłaś pozycję wyczekującą. Wezmę z Ciebie przykład. :)
Ale szybko się uczy. ;)

Hehe. To ja staram się jak mogę, a ona ma nadzieję. :) Trzeba było mówić wcześniej, przecież nie będę teraz tego wszystkiego ciął. ;) Chyba że koniecznie chcesz. :)[sam dopiszę ----> końska Viagra :) ]

04.05.2005
04:05
smile
[77]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

<idzie, ale po drodze kopie murawę i wymyśla po cichu pod adresem sędziego> ;)
Mam nadzieję, że Cię poważnie osłabi, dzięki czemu wygram zmagania bez zwiększania czujności, a także będę miała dziką satysfakcję wynikąjącą z wbicia czegoś ostrego w zad ;>

Cóż, zawsze chyba lepszy osioł [o ogierze już nie mówiąc] niż buhaj, ciesz się, że kiepsko się znam na zwierzętach gospodarskich ;))
O nie! Byłam pierwsza! Pełzaj!!! ;)))
Niestety tylko na pamięć ;)))

No właśnie, starasz się, to ma nadzieję, że sam dojdziesz do tego co i jak ;) Nie tnij, już chyba czego nie przeczytają, to nam na reputację nie zaszkodzi <wzdycha ciężko> ;)) [hehehe, ale przynajmniej się przyznałeś co łykasz, plus za odwagę!]

Zbieram się powoli spać, kolorowych o klaczach życzę ;))))
Branoc! :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 04:05:48]

04.05.2005
04:13
smile
[78]

Siwy4444 [ Senator ]

I dobrze. Chyba nie chcesz zbierać punktów ujemnych. ;)
Nie, nie. Trzeba się bedzie wysilić po czym zająć drugą pozycję. ;)
<myślałem że o zadach już skończyliśmy ;) >

Nie wiem co lepsze, ale cieszę się że dobrze o mnie myślisz. ;)
Pierwsza do czego? :)
To pojedziemy według regułek. ;)

Doszedłem. Najwyżej zrobi się dodatkowe pytanie na egzaminie, ;) [niech też łykają ;) ]

kolorowych o buchajach ;)

nite!

04.05.2005
06:21
smile
[79]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Wstawać obiboki :>

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 06:21:29]

04.05.2005
07:51
[80]

Garbizaur [ CLS ]

tak jest! wstawać....

<zieeeeeeeeeeeeeeeeeeffffffff!!!>

04.05.2005
09:00
smile
[81]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Chory jestem... wcale mi się to nie podoba, ja nie mam czasu być chory...

04.05.2005
09:10
smile
[82]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> przestań się mazać, chłopaki nie płaczą ;)

PS. Kontrolny GROARGH !!!

04.05.2005
09:11
smile
[83]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Acha, jeszcze małe motto-srotto na dzisiaj ;)

04.05.2005
09:24
smile
[84]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Słabowity GROARGH!...

Yans-->ja się nie mażę, ja cierpię :P

04.05.2005
09:36
[85]

Thufir Hawat [ Konsul ]

Witam was po długim weekendzie i o zdrowie pytam :D

Jak dobrze, że jeszcze trzeba dwa razy wstać i można się znów wyspać :D

04.05.2005
09:53
[86]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Spoko, spoko, jeszcze tylko 6 godzinek i piffko ;>

04.05.2005
09:56
[87]

MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]

-->Yans
heheh nieły obrazek :)

-->Thufir Hawat
zdrowia brak...
zresztą wiesz jak to jest w pracy :P...
(nie jesteś zbytnio optymistyczny ??? a jak zagonią cie do roboty w sobote ??)

04.05.2005
14:23
smile
[88]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

To niby ma być pogoda?!
Przed chwilą wylazłam z łóżka, ale kompletnie nie mogłam spać, co mnie nie nastraja zbyt optymistycznie, bo zmęczona i jakaś ogólnie wymięta.
Na szczęście dzisiaj jeszcze ostatni dzień leniuchowania, więc może humor mi się poprawi podczas jedzenia, czytania pod kocem i ogólnego opieprzania się w ten deszczowy dzień :)

Pzdr!

A, przypomnę - padła propozycja spotkania się w sobotę w MA, ktoś chętny poza nami i Misiami?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 14:29:37]

04.05.2005
14:31
smile
[89]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja nadal umieram... :P Nigdzie sie nie wybieram...

04.05.2005
14:33
smile
[90]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Oooo, chory? Aż dziwnie, ktoś znowu jest chory na tym wątku i nie jestem to ja.... ;))

04.05.2005
14:38
smile
[91]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

Yans- GENIALNY RYSUNEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

04.05.2005
15:06
smile
[92]

legrooch [ Legend ]

Zanikł mi głos!
Ale jaja! Fajne uczucie :D

04.05.2005
15:07
smile
[93]

Siwy4444 [ Senator ]

To jest jakaś akcja dywersyjna a nie pogoda. ;)

04.05.2005
15:13
smile
[94]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ja od początku powtarzałam, że to nie pogoda. To jakiś koszmar.
Za nic w świecie nie ruszę się z domu, nie ma takiej siły!

04.05.2005
15:59
smile
[95]

Siwy4444 [ Senator ]

Ja również! Przełożyłem się. Cud czy urok osobisty? Nieważne. \o/

04.05.2005
16:03
smile
[96]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

<smieje się> Hej, to nie będzie zdjęć włóczkowego motyla? ;))) <parska w swoją zieloną herbatę>

04.05.2005
16:18
smile
[97]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A jakiego gatunku ten włóczkowy motyl? Czyżby mol? :P

04.05.2005
16:19
smile
[98]

Siwy4444 [ Senator ]

Z tego co mi wiadomo, to będą zdjęcia dużo gorszych rzeczy. Szczęśliwie zostanę z nimi skonfrontowany dopiero jutro. :)

04.05.2005
16:26
smile
[99]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Shadow --> ja się nie znam na włóczkowych motylach, on tego ekspertem jest Siwy, jego proś, to może nawet zdjęcie tego badziewia zapoda ;))

Siwy --> a wiesz już co to będzie czy dopiero jutro zostanie Ci to przedstawione? Bo ja po włóczkowych motylach i włóczkowych ramkach nabijanych zdjęciami przystojnych metalowców zaczęłam wątpić w otaczającą mnie rzeczywistość ;))

04.05.2005
16:39
smile
[100]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazda: Mogłem wiedzieć, ale przezornie zostawiłem to sobie na jutro. Ciekawość to moja słaba strona, ale nie lubię koszmarów. :) Wiem że będzie tego dużo i niektóre mają gabaryty zbyt wielkie, aby je tak po prostu przewieźć. Nie zdziwię się jak okaże się, iż to prywatna włóczkowa wyrzutnia rakiet nuklearnych. ;)

Shadowmage: Taki zwykły w paski. :)

04.05.2005
16:44
smile
[101]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

o kotrej wy dzis zaczeliscie?!

04.05.2005
16:49
smile
[102]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Siwy --> może włóczkowy motyl o nieco większych gabarytach niż poprzedni? Wyobraź sobie monstrualny stelaż, na którym rozpięto włóczkową konstrukcję w kształcie naszego skrzydlatego bohatera. Jeżeli będzie na sprężynach, to całość zacznie kiwać się na boki, dzięki czemu będzie wyglądał jak pijany ;))

Ja już sama nie wiem co gorsze - to, że ja muszę jutro pracować, czy to, że Ty musisz robić się zajmować tymi paskudztwami ;))

04.05.2005
16:53
smile
[103]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Eeeee.... nie ma zwykłych motyli w paski. Tym bardziej z włóczki :P Juz mylałem, ze to coś ambitnego. Jedna koleżanka wyszyła sobie niemal wierne podobizmy 6 róznych motyli (a w zasadize 5 motyli i jednej ćmy) :)

04.05.2005
16:57
smile
[104]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Gdzie je wyszyła? :) Hej, Acherontię atropos też?! :O

I co niby ma znaczyć, że nie ma motyli w paski? Co Ty mi tu? :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 16:57:44]

04.05.2005
17:06
[105]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->no fakt, wiele zalezy od tego, jakie to są paski. Ale ogólnie, to nie ma... Wyszyłana piórniku :P Acherontii nie było :/

04.05.2005
17:07
smile
[106]

Siwy4444 [ Senator ]

Motyle w paski bezsprzecznie istnieją. Widziałem osobiście jednego. :)

Gwiazd: Nie wiem co to takiego, ale będę pijany ze szczęścia jak to się już skończy. ;)

04.05.2005
17:17
smile
[107]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Shadow --> szczerze mówiąc nie wiem czy są motyle w paski, to Ty jesteś ekspertem od insektów i owadów :) Na pewno stonka ziemniaczana jest w paski, ale nawet ja wiem, że motylem to się jej nie da nazwać :)
Swoją drogą stonka ziemniaczana z włóczki, to dopiero byłby wypas.... ;)

Siwy --> pijany niczym ten motyl, prawda? :)
Gdzie widziałeś motyla w paski, hopaku? Może to jednak była stonka? :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 17:17:55]

04.05.2005
17:25
smile
[108]

Siwy4444 [ Senator ]

Ty chyba nie dowierzasz mi już dla nieufności samej w sobie. Proszę, spójrz na jego odwłok. Zatkało? :)

A stonkę to Ty widujesz z niewyspania. ;)

04.05.2005
17:28
smile
[109]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

<śmieje się serdecznie, tarza po podłodze i ociera łzy>
Hopaku, a z czego on ma te czułki? ;))) Ze skręconego papierka po cukierku? ;)))

Ale przynajmniej nie robiliście doniczek z pustych pojemniczków po jogurcie, takie coś też kiedyś tam widziałam ;))

04.05.2005
17:35
smile
[110]

Siwy4444 [ Senator ]

Nie wiem z czego on jest. Przy sztucznym świetle wygląda jakby był napromieniowany, więc to pewnie jakieś izotopy. :)

Ja nic nie robiłem. Ja tylko fotografowałem. Jak będziesz niegrzeczna, to poprawię fotką na tle krzaka i zaśniesz z wyczerpania. ;)

04.05.2005
17:45
smile
[111]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ale on jakiś dziwny w ogóle, wąski w biodrach, szeroki w barach, co za gość! ;)))
Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby był napromieniowany, wygląda na mutanta popromiennego :)))

Słuchaj, zawsze możesz zarzucić fotką ramki na zdjęcia z zawartością, czyż nie? ;)))

04.05.2005
17:52
smile
[112]

Siwy4444 [ Senator ]

To tak jak ja. ;)
Też tak sądzę. Zapewne robiony ze materiałów spożywczych z pobliskiego sklepu. ;) Dobrze że ja wyglądam na mutanta post-medycznego, a nie popromiennego. ;)

O nie! :)))) To miało Cię dobić, a Ty jeszcze jak widzę zaczynasz szydzić. To powinno załatwić sprawę! <diaboliczny śmiech z pogłosem>

04.05.2005
17:57
[113]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

07.05. [sobota], MA, ok. 19 - małe spotkanie poweekendowe
1. Gwiazd & Kermit
2. Misiostwo
3. Paudyn
4. ...
5. ...


Tylko tą godzinę mogliście dać wcześniejszą, po robocie pasuje mi jechać do domu i zaraz się zbierać, jak %%$&#...

04.05.2005
17:58
smile
[114]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Siwy --> sugerujesz, że był robiony na Twój obraz i podobieństwo? Hej, i też masz celofanowe czułki? <płacze ze śmiechu>

Ty to mutujesz powoli, acz systematycznie - nie zdziwię się jak zrobi się z Ciebie taki gość jak z niego, chociaż martwi mnie brak żądła u zaprezentowanego egzemplarza ;))

<skręca się na boki i wierzga> Litości, ile można... ale nadal czekam na włóczkową ramkę :P
[a Ty wiesz, że ja sobie te zdjęcia zapisuję i potem będę Cię nimi dręczyć w najmniej spodziewanym momencie? :D]

[edit]
Paudi --> ale jak rzuciłam trochę na pałę, może być wcześniej, mnie też właściwie pasuje. To co, 18? Albo i wcześniej kawałek?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 17:58:56]

04.05.2005
18:00
[115]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Dla mnie może być od 17.30, ale ostatecznie może być ta 18.

04.05.2005
18:02
smile
[116]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ok, to proponuję oficjalnie ustalić 18:00, a jak ktoś będzie mógł albo chciał, to może się pojawiać wcześniej. Pasuje? :)

07.05. [sobota], MA, 18:00 - małe spotkanie poweekendowe
1. Gwiazd & Kermit
2. Misiostwo
3. Paudyn
4. ...
5. ...

04.05.2005
18:04
smile
[117]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To mam być motyl? To jakaś kopnięta ważka albo inna błonkoskrzydła :D

04.05.2005
18:06
smile
[118]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Co to, k****a, jest błonkoskrzydła? To takie coś jak jętka? :))

04.05.2005
18:13
smile
[119]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->błonkoskrzydłe to w zasadzie każde latajace owady z parą przeźroczystych skrzydeł, z czego para dolna jest mniejsza. Takie pszczółki na przykład :P

04.05.2005
18:15
smile
[120]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazd: Nie mam czułek ani nic. Na razie nie mam. ;)

Znowu wracasz do żądła? Wiesz gdzie jest wycelowane. Za czułki też nie ciągaj. ;)
Hej, a Ty też mutujesz trochę? :)

Domyślałem się tego. Dlatego akurat tej fotki nie mogę znaleźć. :)

04.05.2005
18:18
[121]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Shadow :::> Komu Ty to tłumaczysz. Ona nie rozróżnia żył od tętnic ;oPPP

04.05.2005
18:36
smile
[122]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Shadow --> no dobrze, ale jętka? Jętka też czy nie? :)

Siwy --> ja nie mutuję, bo nie żrę mleczka pszczelego i końskiej Viagry ;))))
O ciąganiu za czułki nie myslałam, ale właśnie podsunąłeś mi świetny pomysł :D
Nie bądz taki wstydliwy, może być via priv, przecież wiesz, że i tak chodzi o włóczkową ramkę <śmieje się>

Paudi --> raptem RAZ się pomyliłam, a Ty mi to już kolejny wypominasz :P
<po cichu> ....zupełnie jakby była jakaś różnica, phi... żyła to żyła i koniec... ;)

Ha! Wiadomość z ostatniej chwili - jutor mam wolne, wolne, woooooolne...! :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 18:40:19]

04.05.2005
18:41
smile
[123]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazda: Ale robisz mnóstwo innych rzeczy, które mogą się przyczynic do mutacji, bądź niekontrolowanej przemiany w cyborga. ;)
Uważaj na żądło, żeby nie było potem że ja zacząłem. ;)
Na razie kontempluj motyla. To i tak duże ustępstwo z mojej strony. ;)

04.05.2005
18:58
[124]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Też mam jutro wolne ;oP Szykuje się wypadzik na miast w przemiłym towarzystwie ;>

04.05.2005
18:59
smile
[125]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Siwy --> taaaaaaaaaaaa? Jakie to na ten przykład, Panie Dobrze Poinformowany? ;)))
Zaraz, zaraz - za ciąganie za czułki żądło? Tym razem Ty zacząłes, wstyd! Tylko Ci zady w głowie ;))))
Kontempluję go intensywnie od godziny, przecież sobie nie druknę, żeby nad łóżkiem powiesić ;))

Paudi --> przemiłe towarzystwo? Nie przypominam sobie, żebyśmy się na jutro umówili... ;))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 19:00:00]

04.05.2005
19:17
[126]

MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]

Widzę jakąś listę, nie wiem do czego ale i tak sie dopiszę (ew. sie nie pojawię)

07.05. [sobota], MA, 18:00 - małe spotkanie poweekendowe
1. Gwiazd & Kermit
2. Misiostwo
3. Paudyn
4. Chłop pańszczyźniany (czyt. MaLLy)
5. ...


Ostatnio nie mam czsu nawet zaglądać na foroom. DAMN!

04.05.2005
19:21
[127]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Blondie :::> Jak już, to umawiam się z Twoimi udami ;o) Siła rzecz, to nie Ty jutro będziesz mi towarzyszyc ;> Potęsknisz, bardziej się ucieszysz, jak mnie zobaczysz ;o))))

04.05.2005
19:25
smile
[128]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->a skąd ja niby mam wiedzieć? Jętki żyją za krótku by sie ich skrzydełkom przypatrzeć :)

04.05.2005
19:34
smile
[129]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazd: Na przykład nie śpisz ciągiem kilka dni. Uruchomi Ci się kiedyś gen modliszki i przepoczwarzysz się w maszynę do zabijania. ;)
Pisząc w liczbie mnogiej próbujesz odciągnąć moją uwagę od celu. Tym razem się nie udało. :)
A mnie sobie drukniesz? ;)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 19:36:18]

04.05.2005
19:43
smile
[130]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

MaLLy --> nie marudz, przecież jest info, że chodzi o spotkanie w sobotę :)

Paudi --> ja nie będę Ci towarzyszyć, ale moje uda również nie ;) Mam nadzieję, że w sobotę wyraźnie okażesz jak bardzo za nimi tęskniłeś :P

Siwy --> modliszka może być, gorzej gdyby się ujawnił gen stonki ;)
Cóż, chciałam podkreślić, że chociaż niektórzy za wielką uwagę przywiązują do mojego, to jednak chodzi o Twój :P
Ciebie się nie druczy, Ciebie się wpycha w wełniane ramki ;)))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 19:43:53]

04.05.2005
20:19
smile
[131]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazd: Albo szarańczy. ;)
Chyba jednak ja kieruję żądłem i mam jasne namiary o który chodzi. ;)
To łap się za druty i produkuj ramkę. Głowę sobie wstaw z któregoś ze zdjęć i już będziesz miała na co patrzeć przed snem. ;))))

04.05.2005
20:23
smile
[132]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Taaaa. Albo komara ;)
Przykro mi, to ja Ci pierwsza źle życzyłam, więc zrobimy po mojemu ;))
Czy Ty chcesz, żebym ja koszmary miała? ;)))

04.05.2005
20:34
smile
[133]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazd: Tudzież gąsienicy. ;)
Zaraz podwoje działkę i wyrośnie mi drugie. I oba będą ustawione we wiadomą stronę. <no chyba że to co już jest mi się dwukrotnie wydłuży :o >
Mówiłem że szpetny, to się krygowałaś. ;)

04.05.2005
20:38
smile
[134]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gąsienica to motyl przed przepoczwarzeniem W zwiazku z tym logiczne, ze motym ma geny gąsienic i na odwrót :P

04.05.2005
20:59
smile
[135]

Siwy4444 [ Senator ]

W takim razie chodziło mi o glistę. :)

04.05.2005
21:00
smile
[136]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

<uprzejmym tonem> Twoja stara glista ;)))

A, zapomniałam - mam nadzieję, że jak podwoisz dawkę, to Ci dodatkowo wyrosną szczękoczułki, nogogłaszczki, segmentowany odwłok i kilka innych obślizgłych atrybutów, o! ;>

I jeszcze jedna edycja, bo mi się przypomniało:
Dałam znać Myszy & Dżoannie, że w sobotę mamy spotkanie w MA - ponieważ Mysz nie ma nic na karcie, nie doczekałam się odpowiedzi, ale puścił sygnał, co może sugerować, że się objawią :))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-04 21:06:36]

04.05.2005
21:06
smile
[137]

Siwy4444 [ Senator ]

Sama masz segmentowany odwłok. ;))))

04.05.2005
21:10
smile
[138]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Czy Ty możesz się w końcu odpieprzyć od mojego odwłoku? ;))))))
Zrobię sobie małą i szpetną laleczkę voodoo o Twoich kształtach i wzniosę modły o chitynowy pancerzyk w miejscach, w które wbiję szpile :P

04.05.2005
21:12
smile
[139]

Siwy4444 [ Senator ]

Mogę pod warunkiem wzajemności. ;)
Czyli nie będzie bolało przez pancerzyk. To wbijaj do woli. :)

04.05.2005
21:16
smile
[140]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Najpierw strzykawa, a potem ok ;>
Za to będziesz się cały zginał pod ciężarem pokrywy skrzydłowej, która wykiełkuje Ci na plecach. Zapomnij o jeżdzeniu autobusem, rozpiętość skrzydeł nie będzie Ci na to pozwalać ;))

04.05.2005
21:21
smile
[141]

Siwy4444 [ Senator ]

Najpierw karmienie. Strzykawka się nie przebije przez pancerz. ;)
Na razie to czuję jakbym miał kotwicę w plecach. To mi na nic nie pozwala. Leniwię się. Co za pogoda. :)

04.05.2005
21:28
smile
[142]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

To karmienie z butelki chyba. Nie przeginaj ;) A strzykawą dostaniesz z zaskoczenia! ;>
To nie kotwica, to pewnie kolejny etap mutacji :) Tylko boję się wyobrażać sobie co to będzie. Czekam aż Ci wyrośnie dodatkowa para odnóży, a całe ciało pokryje czarna szczecina ;)

04.05.2005
21:31
smile
[143]

Siwy4444 [ Senator ]

Nie koniecznie z butelki. ;) Strzykawkę odłóż na okazję gdy nie będę chciał współpracować. ;)
To chyba echosonda. Gładka, bez szczeciny. ;)

04.05.2005
21:38
smile
[144]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Przecież i tak nie chcesz współpracować! Przyszedłeś na kolanach z kaczką w zębach? Nie! Więc co to za współpraca? ;))
Taaaaaa. Radar może? Ciekawe na co nastawiony ;>

04.05.2005
21:41
smile
[145]

Siwy4444 [ Senator ]

Chcę ale na warunkach konwencji o jeńcach, a nie ukazu o niewolnikach. ;)
Nie powinienem mówić, obiecałem. ;)

04.05.2005
21:53
smile
[146]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Nie jęcz. Dobra ze mnie właścicielka, spytaj dżamnika, to potwierdzi ;)
No to już nie pytam ;))) - wiesz, dyskretna & wyrozumiała oziębłość ;)

04.05.2005
21:57
smile
[147]

Siwy4444 [ Senator ]

Ja nie jęczę. Ja się po prostu nie uginam, co Cię doprowadza do wrzenia. ;)
Oziębła wyrozumiałość miało być. ;)

04.05.2005
22:08
smile
[148]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Chwilowo, hopaku, chwilowo. Za to jak się w końcu złamiesz, to z trzaskiem ;)
Już ja wiem, co miało być --> "wyrozumiała oziębłość" i ani literki inaczej ;))

04.05.2005
22:46
smile
[149]

Siwy4444 [ Senator ]

Prosto na Ciebie. ;)
Znowu się droczysz. Za gorący żeby nie roztopić. ;)

04.05.2005
23:01
smile
[150]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Nieeeeeeeee, ale mogę Ci pomóc kolanem prosto w kręgosłup lub inne czułe miejsce, co Ty na to? ;>
A Ty wciąż wierzysz w siebie. Ech. Z kim ja muszę pracować, no naprawdę... ;)

04.05.2005
23:07
smile
[151]

Siwy4444 [ Senator ]

Jestem zbyt ciężki. Czuj się przyszpilona. ;)
Hehe. Ta która miała załamywać, sama się załamała. Kto by pomyślał. ;)

04.05.2005
23:43
smile
[152]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Nic się nie bój, wezmę jakiś środek owadobójczy i prysnę Ci prosto w szypułkowate oczka ;))
Załamała? Nieeeee. To było tylko takie westchnienie filozoficzne, podsumowujące mój ciężki los ;)

04.05.2005
23:47
smile
[153]

Siwy4444 [ Senator ]

Roztargniona. Wylot ustawi nie w tę stronę i i pryśnie sobie prosto już wie gdzie. ;)
Jak na siłę nie chce dać sobie go poprawić, to niech cierpi. :)

04.05.2005
23:49
smile
[154]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Niech się nie martwi, narysuję sobie na butelce strzałkę, żeby wiedzieć w którym kierunku pryskać ;)
A co to za poprawa jak na siłę? Pffffffff... :P

05.05.2005
00:44
smile
[155]

Siwy4444 [ Senator ]

To niech jeszcze obejrzy prognozę pogody. Wiater też trzeba brać pod uwagę przy takich akcjach. ;)
Na siłę nie chce. Poprawa to propozycja, a nie na siłę. Pffff. Pffff. :)

05.05.2005
00:47
smile
[156]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Niech nie pomaga, bo sama dam sobie radę! <tupie> Na początek będzie pryskanie silnie działającym środkiem owadobójczym w pomieszczeniu zamkniętym. Same korzyści, bo nie dość, że strumień poleci w dobre miejsce, to jeszcze nie będzie miał gdzie uciec *szatańsko i obłąkańczo chichocze* ;)
A kto go tam wie, może chciał przywiązać za nogę do kaloryfera i poprawiać. Pfff. Pfff. Pffffff! ;)

05.05.2005
00:59
smile
[157]

Siwy4444 [ Senator ]

A ćwiczyła "włóż - zdejm" ? Nie ćwiczyła i sama się otruje. Zwykła ściera na twarz nie wystarczy. Niech idzie sobie zrobić musztrę, bo nie chcę jej mieć na sumieniu. ;)
Nie, nie. Będzie super. Zobaczysz. Bardzo super. <blurp> :)

05.05.2005
01:20
smile
[158]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Włoży kominiarkę. I gogle. Niech się nie boi, przyjdzie taka przygotowana, że go na sam widok ze śmiechu powali ;))
<kiwa głową> Tak, tak... Żebym ja jeszcze w to kiedykolwiek uwierzyła... <patrzy z politowaniem> ;)

05.05.2005
01:23
smile
[159]

Siwy4444 [ Senator ]

Niech włoży płetwy. Będzie się bezpieczniej czuła podczas cucenia szlauchem. ;)
Okey, to czekam na to kiedykolwiek. ;)

05.05.2005
01:25
smile
[160]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Miednicą, miałą być miednica, dobrze o tym pamiętam! ;)
Taaaa.... a prowiant ma? Bo duuuuuużo będzie mu potrzebne ;))

05.05.2005
01:31
smile
[161]

Siwy4444 [ Senator ]

Miało być, ale nie będzie. Nawdycha się tego siuwaxu (DDT czy jak to było), to trzeba będzie wybudzać strumieniem ciągłym. ;)
Mam cały magazyn i czekam z utęsknieniem. ;)

05.05.2005
02:00
smile
[162]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Zapomniałam dodać, że w masce przeciwgazowej będę, ha! :>
Może nie starczyć <patrzy zatroskana> Może dorzuć sobie kontener albo dwa... ;)

05.05.2005
02:02
smile
[163]

Siwy4444 [ Senator ]

Przykro mi, ale ona nie chroni przed napalmem. :)
<dorzuca 2 chińskie zupki> ;)

05.05.2005
02:07
smile
[164]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

<głupieje kompletnie> Jakim znowu napalmem, co tu się w ogóle dzieje, to ja miałam atakować!!! ;)
Miałbyś tyle honoru i taktu, żeby chociaż z 5 rzucić... ;))

05.05.2005
02:15
smile
[165]

Siwy4444 [ Senator ]

A to ja nie mogę kontratakować w ramach nowoczesnej doktryny obronnej? ;)
O, jednak chce się przysiąść. <dokłada 3 zupki i wiadro mleka w proszku> Zapraszam! :)

[edit]
literka

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-05 02:15:31]

05.05.2005
02:27
smile
[166]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

<oburzona> A z jakiej racji?! To miało być moje zwycięstwo, a Ty mi cały plan psujesz. Zabawopsuj!!! <zła> ;)
Nie przysiąść, tylko podpowiada, żeby nie zdechł od tego czekania na tych marnych zupkach ;))

05.05.2005
02:54
smile
[167]

Siwy4444 [ Senator ]

Okey,czekam na ścięcie. ;) Albo nie, może sam się utłukę żebyś miała łatwiej? :)
To niech podjeżdża z kotletem. ;))))

05.05.2005
03:18
smile
[168]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Nieeeeeeee, bo wtedy nie będę miała satysfakcji z własnoręcznego wykończenia ;))
Jeszcze czego! On się czai i czeka, a ja mam jeszcze go karmić? :O

05.05.2005
03:23
smile
[169]

Siwy4444 [ Senator ]

<kładzie głowę na pieniek; ciekawe co chowa w zanadrzu> ;)
Nie czekam, tylko zapraszam. ;)

05.05.2005
03:32
smile
[170]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Możemy zrezygnować z tego pieńka? Planuję walić łomem, będzie mi trochę nieporęcznie ;))
Zapraszasz i czekasz aż przyjdzie [najlepiej z kotletem!] - czyli jednak czekasz ;)) I za cholerę nie może do Ciebie dotrzeć, że możesz się nie doczekać ;))

05.05.2005
03:45
smile
[171]

Siwy4444 [ Senator ]

No racja, przecież bym się rozpryskiwał po ścianach. Kto by to posprzątał. Okey, to co mam zrobić? ;)
Czyli to Ty zapraszasz? ;)

05.05.2005
03:48
smile
[172]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Hm... może uciekaj, wtedy wprowadzimy do całości element rozrywki ;))
O nie, nie, nie, ja nie zapraszam do siebie nieznajomych mężczyzn ;))))

05.05.2005
04:02
smile
[173]

Siwy4444 [ Senator ]

Uważam że jest już wystarczająco rozrywkowo. Ty też nie uciekaj. ;)
Czyli jak zwykle w połowie drogi? ;)

05.05.2005
04:06
smile
[174]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Taaaaak? A ja myślałam, że tak namawiasz, bo rozrywkowo to dopiero będzie ;))
W połowie drogi między podnóżem góry a jej szczytem? Jedno się wspina, a drugie upada? ;)))

Idę do łóżka. Kolorowych! Branoc :)

05.05.2005
04:10
smile
[175]

Siwy4444 [ Senator ]

Mówiłem o kwestiach biegowych. Nie przemęczajmy się. ;)
Niech będzie. ;)

kolorowych

nite!

05.05.2005
08:17
[176]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pobudka :P

05.05.2005
08:19
[177]

MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]

POBÓDKA!!!!!!

Widze że gwiazd z siwym wrócili do standardu...

-->Yagienka
Czy ty nadal czytasz ich wypociny? mnie już dawno sie odechciało....

05.05.2005
09:01
smile
[178]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Poranny GRROAARRGGHH!!!!


Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-05 09:02:32]

05.05.2005
09:04
smile
[179]

Yans [ Więzień Wieczności ]

GROARGhhhhh !!!! Coś optymistycznego na rozpoczęcie dnia ;)

05.05.2005
09:08
[180]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Nie wklejałeś przypadkiem tego niedawno? ;>

PS. A nie, to było inne forum ;oD

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-05 09:27:08]

05.05.2005
09:37
[181]

legrooch [ Legend ]

Kogo zaprychać? Odzyskałem głos i na tym koniec.
Mam za to zarąbisty kaszel. Nie palę! Może to dlatego.... :/

05.05.2005
15:21
smile
[182]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

No ja czuję się dzisiaj o tak ----->

A w ogóle to przypomnę:
07.05. [sobota], MA, 18:00 - małe spotkanie poweekendowe
1. Gwiazd & Kermit
2. Misiostwo
3. Paudyn
4. Chłop pańszczyźniany (czyt. MaLLy)
5. ...
6. ...

Dałam znać Myszy & Dżoannie, że w sobotę mamy spotkanie w MA - ponieważ Mysz nie ma nic na karcie, nie doczekałam się odpowiedzi, ale puścił sygnał, co może sugerować, że się objawią :))

Hej, legrooch, śniłeś mi się ;)) Byłeś bardzo elegancko ubrany i tłumaczyłeś mi dlaczego nie możesz przyjść na jakieś spotkanie za dwa tygodnie, a ja za cholerę nie mogłam Ci wytłumaczyć, że za dwa tygodnie nie ma żadnego spotkania ;))

05.05.2005
15:43
[183]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->moze to był sen proroczy i za dwa tygodnie będzie jednak jakieś spotkanie :D

05.05.2005
15:47
smile
[184]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

A nie wiem, bo za dwa tygodnie to mnie na nim i tak nie będzie, ale niewykluczone, niewykluczone :)

05.05.2005
15:54
smile
[185]

Siwy4444 [ Senator ]

Ale zimno.... i straszno....

05.05.2005
16:05
smile
[186]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Straszno to dopiero będzie, jak staniesz oko w oko z włóczką ;))) <śmieje się serdecznie, a po cichu kibicuje>

05.05.2005
17:31
smile
[187]

yagienka [ pułapka na Misia ]

MaLLy: nie, już dawno stracili świeżość;))

05.05.2005
17:33
[188]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mnie to na pewno wtedy nie będzie na spotkaniu - będę taplał się w błotku na Podlasiu w ramach wyjazdu wydziałowego.

05.05.2005
22:36
smile
[189]

Justa__ [ kreska kreska ]

przenieśli się wreszcie na gg? jupi :PP

05.05.2005
22:39
smile
[190]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

Uczcijmy o beczką piwa:)

05.05.2005
22:42
smile
[191]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Chcielibyście. Po prostu czekamy do północy ;>

05.05.2005
22:43
smile
[192]

Justa__ [ kreska kreska ]

Gwiazd nie psuj :|

05.05.2005
22:46
smile
[193]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Na specjalne życzenie można zacząć wcześniej :P

Aha - a obrazki piękne, ale urodziny mam dopiero za jakiś tydzień, chociaż to oczywiście miłe, że aż tak starasz się pamiętać :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-05 22:46:54]

05.05.2005
23:00
smile
[194]

Siwy4444 [ Senator ]

Wszystkiego najlepszego! ;)

Widzę że na naszą cześć strzelają korki. ;)

05.05.2005
23:05
smile
[195]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Zawsze to lepiej, niż gdyby po prostu do nas strzelali ;)

05.05.2005
23:06
[196]

Justa__ [ kreska kreska ]

świetnie...

05.05.2005
23:06
smile
[197]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Też Cię kochamy ;))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-05 23:07:27]

05.05.2005
23:08
smile
[198]

Siwy4444 [ Senator ]

I to z wzajemnością. ;)

05.05.2005
23:09
smile
[199]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ooooo, z wzajemnością jak jasna cholera ;))

05.05.2005
23:13
smile
[200]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Dobranoc

*ululany Paudyn macha na pożegnanie*

05.05.2005
23:16
smile
[201]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazd: Nawet z większą wzajemnością. My na ich cześć nie wklejamy obrazków. ;)

Paudyn: Pa!

05.05.2005
23:16
smile
[202]

bad__dream [ Centurion ]

Paudyn zapomniales o prezencie dla Siwego i Gwiazd

05.05.2005
23:17
smile
[203]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Paudi --> alkoholik ;) *drapie na dobranoc*

Siwy --> taki jak ten ostatni Justy to ja im mogę wkleić, czemu nie... ;>

Oooo, patrz, prezent...!

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-05 23:16:12]

05.05.2005
23:27
smile
[204]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazd: Właśnie. Resztę też już podrap na dobranoc, bo coś senni i marudzą. ;)

Banita: Dzięki za podarunek. Tak rzadko wpadasz, ale jak już, to pokazujesz klasę. ;)

05.05.2005
23:36
smile
[205]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Na drapanie trzeba sobie zasłużyć. Nie ma tak za nic ;)

05.05.2005
23:38
smile
[206]

bad__dream [ Centurion ]

Siwy--->cała przyjemnosc po mojej stronie:)

btw swietny kawal widzialem ostatnio na joemonsterze jakos to bylo tak :


-jakie są prawdziwe przyczyny śpiączki posła Gruszki?
























-wszedł w nocy na wwwais




Justa juz zasnęla, ja tez spadam bo mnie sennosc bierze,branoc :)

05.05.2005
23:41
smile
[207]

Siwy4444 [ Senator ]

Gwiazd: A prezenty to niewystarczająca zasługa? :)

Banita: Ciebie to senność bierze od tej pamiętnej pomyłki z kolorami globulek. ;)

05.05.2005
23:44
smile
[208]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

<zamyśla się> Wiesz, niby nie były to prezenty z włóczki, to można zapisać na plus... ;)

06.05.2005
00:05
smile
[209]

Siwy4444 [ Senator ]

Racja, poszli na łatwiznę i zniknęli. Nie ma drapania, może być najwyżej kopanie. ;)

06.05.2005
00:11
smile
[210]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Nie chce mi się aż tak wysilać. Obżarłam się makaronu, więc nie bardzo jestem w stanie się ruszać :))

06.05.2005
00:44
smile
[211]

Siwy4444 [ Senator ]

To zwiastuje kłopoty. Przywiąż się czymś do krzesła, a z przodu podstaw stelaż. Po kilku godzinach się ustabilizujesz i wszystko wróci do normy. Teraz ja idę na makaron. ;)

06.05.2005
00:49
smile
[212]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Lepszy stelaż niż miednica. Przynajmniej brzmi mniej bojowo ;)
Hej, a z czym ten makaron? Nieważne zresztą, mój i tak na pewno był lepszy ;))

06.05.2005
00:56
smile
[213]

Siwy4444 [ Senator ]

No i można się oprzeć. To też nie jest bez znaczenia. ;)
To oczywiste, że Twój był lepszy. ;)

06.05.2005
01:31
smile
[214]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Owszem. Jak znalazł na przypadkowe [mniej lub bardziej] omdlenia ;))
Ba! Wszystko moje lepsze :))

06.05.2005
02:27
smile
[215]

Siwy4444 [ Senator ]

I inne utraty świadomości spowodowane przyjmowaniem nadmiernych ilości substancji. ;)
Nawet takie z mięsem? :O

06.05.2005
02:38
smile
[216]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Przecież mówiłam, że dzisiaj jestem trzeźwa :P
Jakim mięsem, do cholery? :) Moje nie miewa mięsa. Na tym między innymi polega przewaga mojego żarcia nad Twoim ;)
[chociaż gdyby posiadało, to na pewno byłoby to mięso lepsze, ładniejsze i smaczniejsze, o!]

06.05.2005
02:50
smile
[217]

Siwy4444 [ Senator ]

A ja mówiłem co o tym sądzę. :)
Między innymi. To należy podkreślić. ;)
["mięso lepsze, ładniejsze" - to też należy podkreślić, widać że uważałaś na stołówce ;) ]

06.05.2005
02:55
smile
[218]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Nie mówiłeś, co o tym sądzisz, mówiłeś tylko, że nie wierzysz :P
Oczywiście, że między innymi. Poza tym ma wiele innych zalet :)
[i soczystsze, mięsistsze, krwistsze i kilka innych -stsze też!]

06.05.2005
03:04
smile
[219]

Siwy4444 [ Senator ]

Otóż to. :)
A cóż to za zalety, bo coś czuję że główną i przesłaniającą inne jest ta, iż jest Twoje? ;)
[Ty jednak uwielbiasz habaninę. :)))) ]

06.05.2005
03:09
smile
[220]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Twoja wiara nie ma tu nic do rzeczy, to niepodważalny fakt. Jestem nawet gotowa na badanie alkomatem ;)
<zdziwienie> A to sam fakt, że moje, nie jest równoznaczny z tym, że lepsze? Dziiiiiwne. Dla mnie jest... ;))
[w końcu rzeźbi we własnym mięsie, nie? To musi lubić ;)]

06.05.2005
03:19
smile
[221]

Siwy4444 [ Senator ]

A kto będzie badał? ;) <przygotowuje akcesoria>
No wiesz, a jakbym nieśmiało zasugerował że nie wiem, to co? :)
[Wampirella :)]

06.05.2005
03:23
smile
[222]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Powiedzmy, że na początek przejdę po narysowanej na podłodze linii i z niej nie spadnę, potem dotknę czubkiem palca nosa [z zamkniętymi oczami] i zrobię jaskółkę, wystarczy? ;))
To bym pokręciła z dezaprobatą głową, że nie wiesz takich rzeczy - i kazała uwierzyć, że tak jest! ;)
[nie, bo nie zlizuje ;)]

06.05.2005
03:32
smile
[223]

Siwy4444 [ Senator ]

To wszystko to nic nie warte triki. Po prostu zrób gwiazdę. ;)
Może jeszcze kazała wkuć to na pamięć? "Potrawy mięsne Gwiazd są lepsze niż każde inne." Przecież to jakaś totalna brednia, ponieważ nie istnieje coś takiego jak omawiane "potrawy". W to nawet tak łatwowierny gość jak ja nie uwierzy. ;)
[Ale jej samo skapuje do ust, jak podnosi ponad głowę. ;)]

06.05.2005
03:41
smile
[224]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Taaa. Z przewrotką na koniec ;)
Na pamięć to może nie, ale pozwalam, żebyś napisał to 100 razy ;)) Mniejsza z tym, czy brednia, ważne, że się czymś na moment zajmiesz ;))
[nie podnosi ponad głowę, bo po co? Swoją drogą znowu rozerwała to, co sobie ostatnio zrobiła, ech.... :/]

06.05.2005
03:49
smile
[225]

Siwy4444 [ Senator ]

Ze staniem na rękach poproszę. ;)
Okey, zrozumiałem. :)

06.05.2005
04:02
smile
[226]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Hoho! To już wyższa szkoła jazdy! Nie boisz się, że się wyglebię? :))
Pojętny uczeń, bardzo dobrze ;)

Idę spać... jutro na 12 do pracy, módl się za mnie :|
Kolorowych! Branoc :)

06.05.2005
04:04
smile
[227]

Siwy4444 [ Senator ]

W ogóle się o Ciebie nie boję. ;)

Okey, będę.

kolorowych

nite!

06.05.2005
05:19
smile
[228]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Pobudka!!!!

PS. GGRROAARGGHH!!!

06.05.2005
08:14
[229]

legrooch [ Legend ]

I znów weekend! :D
Kaszel 2 razy na minutę! :) Coraz szybciej!

06.05.2005
09:06
smile
[230]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Ziiiieeeeefffffffff, groargh, zieefffffffffffff ...

06.05.2005
09:28
smile
[231]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

GROARGH!!


Tak, weekend to cudowna rzecz. Ja sie chyba dziś przejdę nabyć rower<rowery są ble, ale potrzebuję na praktyki, a z mojego straego w zasadzie tylko rama została do użytku>. Chyba ze bedzie padać :P

06.05.2005
09:28
smile
[232]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Ciekawe czy się doda? Porady praktycznej gospodyni

06.05.2005
09:30
smile
[233]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Shadow: rowery są cacy, deszcz jest ble...powtórz trzy razy, żeby Ci się utrwaliło;P)

06.05.2005
09:43
smile
[234]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> SAMAEL zassany, oj mientkie to, mientkie ale słucha się całkiem dobrze, chociaz na 100% na koncercie brzmi lepiej z większym power'em !!! Co do CEMETARY, to mam na razie mieszane uczucia, na pewno nie jest to dawne Cemetary i w ogóle nie brzmi jak Cemetary, zobaczymy co będzie po 2-3 przesłuchaniu ?!

06.05.2005
10:00
smile
[235]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->Samael po kilkunastrokrotnym przesłuchaniu mi się podoba :) NIe tak bardzo jak choćby Passage, ale wolę od Eternala. Z resztą RoL to chyba naturalny kierunek ewolucji zespołu. No i na koncercie daja czadu :)
Phantasma - w asadzie to m się podoba tylko jeden kawałek, bodajże Plasma Phantasma :) Faktycznie, nie podobne do starego Cementary, ale jakos wpada w ucho. Takie nieco popowate :P

Yagienka-->też myślę ze deszcz jest ble, a przynajmniej przy temperaturze takiej jak teraz. Bo przy 30 stopniach w cieniu to składam krwawe ofiary by tylko jakaś burza przeszła :D A rowery są ble :p

06.05.2005
10:55
[236]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Wcale-kurwać-nie-groargh.
Chyba pobiłam swój kolejny rekord i nie usnęłam nawet na chwilę.

Przypomnę tylko, bo jak ktoś się jeszcze zdecyduje, to bardzo nam to ułatwi kwestię rezerwacji, której dokona dzisiejszym popołudniem Kermit.
07.05. [sobota], MA, 18:00 - małe spotkanie poweekendowe
1. Gwiazd & Kermit
2. Misiostwo
3. Paudyn
4. Chłop pańszczyźniany (czyt. MaLLy)
5. ...
6. ...

Dałam znać Myszy & Dżoannie, że w sobotę mamy spotkanie w MA - ponieważ Mysz nie ma nic na karcie, nie doczekałam się odpowiedzi, ale puścił sygnał, co może sugerować, że się objawią.

Idę do pracy. A nie chce mi się jak jasna cholera albo i gorzej.
Roztrzaskana na kawałki, ale trzyma się dzielnie ;)

pzdr!

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 10:52:53]

06.05.2005
10:58
smile
[237]

Saluteer [ Generaďż˝ ]

" picie w długi weekend, picie po weekendzie ;) "

nie wiem kto wymysla te hasla ale ---> mistrz musze przyznac :P

Wczoraj byl dobry melanz, impreza wydzialowa, popilo sie oj popilo...

06.05.2005
16:06
[238]

tr3sor [ Legionista ]

https://www2.TheCrims.com/?rid=432815 pradłem na ziemie przy tym....................

06.05.2005
16:53
[239]

tr3sor [ Legionista ]

https://www2.TheCrims.com/?rid=432815 :(((((((((( złodziej piffffffffffffff

06.05.2005
16:56
smile
[240]

artaban [ swamp thing ]

Ogłoszenie duszpasterskie.

Panowie i panie, jutro w MA wszystkie stoliki zarezerwowane od 20. Nie ma więc chyba sensu iść tam na 2 godziny. Czy ktoś zna jakąś inną knajpę z dobrym piwem i tanim żarciem (albo na odwrót)?

06.05.2005
17:04
smile
[241]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Szczerze mówiąc mi i tak się nie chce odwiedzać knajpy po ostatnich problemach żoładkowych, więc to nawet lepiej.

06.05.2005
17:07
smile
[242]

artaban [ swamp thing ]

Paudi --> Hę? To nie tylko ja nabawiłem się grypy żołądkowej w MA? Czy mówimy o czymś innym? :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 17:17:04]

06.05.2005
17:13
[243]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Na naszym zlocie coś mi zaszkodziło, stąd taka niewyraźna mina u Ciebie gościła na mej twarzy. Skutki odczuwałem do końca kolejnego tygodnia, czyli do nastepnej niedzieli. Na jakiś czas MA wyjątkowo źle mi się kojarzy ;>

06.05.2005
17:17
smile
[244]

artaban [ swamp thing ]

Hehe, mnie dopadło tydzień wcześniej. Do dziś nie mam całkowitej pewności czy to akurat jedzenie w MA (chociaż było pierwsze na liście podejrzanych), ale po Twoich przejściach mam coraz mniejsze wątpliwości.

06.05.2005
17:20
[245]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Niestety pizza od pewnego czasu zrobiła się dość dziwna w smaku. Tym razem zjadłem w większej ilości no i efekt był, jaki był ;> Chyba przerzucę się na spaghetti ;o)

06.05.2005
17:39
smile
[246]

artaban [ swamp thing ]

Pizza? Ja zatrułem się sałatką :) Bóg mięsa pokarał mnie za złamanie doktryny :)

Co nie zmienia pytania: czy szukamy jakiejś innej knajpki czy po prostu pijemy u mnie?

06.05.2005
18:29
[247]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja tam jadłem i pizze i spaghetti w dużych ilosciach i nic mi nie zaszkodziło. Delikacik się znalazł :P

06.05.2005
18:33
smile
[248]

artaban [ swamp thing ]

Shadow --> Pewnie przetrawiłeś bakterie zanim zdążyły zadziałać :P

06.05.2005
18:37
smile
[249]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Kermit-->po prostu mam zamiast przewodu pokarmowego utylizator.

06.05.2005
18:44
smile
[250]

artaban [ swamp thing ]

Odkurzacz, Shadow, odkurzacz :)

Ponawiam pytanie - jacyś chętni do sobotnio-wieczornych pogaduchów przy piwie w moim skromnym bajorze?

06.05.2005
18:48
smile
[251]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

rodzice znowu wyjezdzaja. I kiedy i jak tu sie uczyc powiedzcie mi?;)

06.05.2005
19:02
[252]

MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]

-->ropuch (aka Kermit)
Ja nie wiem gdzie ty mieszkasz.....

06.05.2005
19:16
smile
[253]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Było obalilć z nami flaszeczkę za monopolem, a nie siedzieć w ciepłym kurwidołku, panie odkurzacz, jakżeś taki mocny.

06.05.2005
19:39
[254]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To trzeba było mnie poiformować ze się coś idzie obalać :)

06.05.2005
19:48
smile
[255]

artaban [ swamp thing ]

Mally (aka Mally) --> Wiesz, wiesz :)

Shadow --> Co ty tak cicho? Co robisz jutro?

06.05.2005
20:00
[256]

MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]

-->kermit
rzeczywiście wiem :)
thx...

to jeśli ustalicie co jutro to proszę o cynk:)

06.05.2005
20:07
smile
[257]

Justa__ [ kreska kreska ]

więc to przez was zamknęli bar wcześniej! :PP

06.05.2005
20:19
smile
[258]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Nie, akurat flaszka przy sklepie została wypita gdzieś jeszcze przed połowa imprezy.

Ja do środy nigdzie się nie wybieram. Do czwartku chcę napisać dwa rozdziały pracy ;>

06.05.2005
20:21
smile
[259]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Kermit-->jestem zajęty. Woda we mnie stoi :)

06.05.2005
20:21
smile
[260]

Justa__ [ kreska kreska ]

a co za róźnica kiedy liczy się sam fakt że to wasza wina :P

06.05.2005
20:25
smile
[261]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Polemizowałbym, to przez fakt, że zostawiłaś w lokalu za mało kasy w browarach ;>

06.05.2005
20:27
[262]

Justa__ [ kreska kreska ]

akurat jeśli chodzi o to spotkanie to się bardzo mylisz :)

06.05.2005
20:31
smile
[263]

artaban [ swamp thing ]

Shadow --> A nie wolałbyś, co by piwo w Tobie płynęło? :)

06.05.2005
21:46
[264]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Dzień bry. Wróciłam z pracy, chociaż sugerowano mi, że mile widziane byłoby zostanie na noc. Oczywiście konkursowo udałam, że nie wiem o co chodzi, dzięki czemu jestem teraz tu, a nie tam. Oczywiście jest niewielkie niebezpieczeństwo, że każą się pojawić jutro... ale to zaledwie ułamek procenta szansy, więc w ogóle nie biorę tego poważnie pod uwagę. Najwyżej się bardzo zdziwią jak zadzwonią ;))

Dzwoniłam do Myszy - on i Dżoanna będą jutro u Kermita.

06.05.2005
21:55
smile
[265]

artaban [ swamp thing ]

Bardziej oficjalnie:

Kameralny wieczór z piwem w bajorze.
07.05.2005, od 18.00.


Obecnie chętni:

1. Blondynka
2. Dżoana
3. Gospodarz
4. Mysza
5. Mally

Czekamy na kolejnych :)

06.05.2005
21:56
[266]

Hansvonb [ Pretorianin ]

Gwiazd - ciekawą masz pracę 'zostanie na noc' :O

06.05.2005
21:59
smile
[267]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Proszę sobie nie dopowiadać! <śmieje się>
Nic zdrożnego... no Kermit, powiedz mu, że nic takiego! ;)))

06.05.2005
22:01
[268]

Hansvonb [ Pretorianin ]

No tak, ciekawe co jemu naopowiadałaś coby usprawiedliwiać te hmm 'nocki' ?

06.05.2005
22:03
smile
[269]

artaban [ swamp thing ]

Choroba, jak teraz zaczynam kojarzyć pewne fakty... :)))

06.05.2005
22:04
smile
[270]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Powiedziałam, że pracuję... że druga zmiana... że muszę zostać...
...a poza tym po nocnych zmianach wyciąg z konta tak pięknie wygląda... ;)))

06.05.2005
22:10
smile
[271]

artaban [ swamp thing ]

Wyciąg z konta? Zaczynam kojarzyć coraz więcej faktów :)))

06.05.2005
22:11
[272]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Jakby co, dam znać po pracy. Przyjadę do domu, zjem obiad i zobacze, w jakim będę stanie ;>

06.05.2005
22:13
smile
[273]

artaban [ swamp thing ]

<kusi> ależ ja ci mogę zrobić obiad </kusi>

06.05.2005
22:14
smile
[274]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ohohohoho! A ja do tej pory myślałam, że takie przyjemności są zarezerwowane tylko dla mnie! ;))

06.05.2005
22:14
[275]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

wyciag z konta? nono co to za ciag i jaka forsa i jakie znow zostawanie na noc???;)

Mezczyzna robiacy obiad = balagan nie do posprzatania w kuchni:)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 22:15:16]

06.05.2005
22:14
smile
[276]

Hansvonb [ Pretorianin ]

Wyciąg z konta: to teraz tego typu działalność też jest rozliczana przelewami ?

Geez jakiż ja jestem zacofany :O

06.05.2005
22:15
smile
[277]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Prawie dałem się namówić... a co będzie, zupka minutka? ;o))))

06.05.2005
22:16
smile
[278]

Hansvonb [ Pretorianin ]

Paudyn - nie wiem czy to dokładnie o to chodziło :)))

06.05.2005
22:16
smile
[279]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

Hansvonb- pewnie teraz ci moga fkature VAT nawet wystawic a jak fundujesz komu innemu toomzesz sobie odpisacto odpodatku i jeszcze jeden dodatkowy procen rowniez;)

06.05.2005
22:18
smile
[280]

artaban [ swamp thing ]

Paudi --> Twoja stara minutka :P Robię jedynie porządne, ostre żarło oparte na ryżu/makaronie, mięsie, warzywach i dużej ilości przypraw :P

Filet --> Odszczekasz to jak zobaczysz jak gotuję :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 22:18:35]

06.05.2005
22:18
[281]

golmann [ Generaďż˝ ]

ja tu jestem i już drugi weekend nieźle

06.05.2005
22:19
smile
[282]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

kermit :::> Jeśli zrobisz je w odrobinę lżejszej wersji (nie wiem, co u Ciebie znaczy "ostro" ;>), to mnie masz ;oP

06.05.2005
22:21
smile
[283]

artaban [ swamp thing ]

Paudi --> Mogę się poświęcić i mniej przyprawić. O ktorej będziesz? :)

06.05.2005
22:21
smile
[284]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

żabior- odszczekam jak zamienisz ryż na ziemniaki;) Mnie bardzo łatwo zadowolic kulinarnie- wystarczy mi garnek ziemniakow. Wcinam je na sucho na zimno z masle z jogurtem z potrawka- ze wsyztskim co sie nawinie;) I jeszcze mi sie nie znudzily;)


ale ew makaron nie est zly. ale wtedy reszta musiala by byc bardoz dobra;)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 22:21:37]

06.05.2005
22:21
smile
[285]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Panowie, ja rozumiem, że ja wiem jak się te nocki rozlicza, ale skąd wy macie taką wiedzę, co? ;)))

06.05.2005
22:23
smile
[286]

artaban [ swamp thing ]

Filet --> Ziemniaki nadają się wyłącznie do... khm... ryby :) Smażonej. I z kiszoną kapustą. Do pozostałych dań preferuję ryż/makaron.

06.05.2005
22:23
smile
[287]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

gwiazd- dorwalem dzisiaj jakas darmowa gazete co w tramwajach rozdawali. I bylo wsyzstko o wieczorach kawalerskich ze niby jakieto my swienie ze striptizerki zamawiamy it.d. a zboku podali cennik zarozne uslugi "pan":) Czego czlowiek w tych gazetach nie znajdzie;)


kermit- ziemniaki nadaja sie do wsyztskiego ale tomoaj subiektywna ocena

RYBY?!o ty kanibalu wykastruje na najblizszym spotkaniu;)

SMAZONEJ?! dodajeprzypiekanie na ogniu

Z KAPUSTA?! juz ci wspolczuje ;)))))))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 22:25:05]

06.05.2005
22:23
smile
[288]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

kermit :::> Mi to wsio ryba. Pracę kończę o 15. Pewnie pojadę do domu i nieco się odświeźę. Ogólnie rzecz biorąc pewnie będę wcześniej, niż później bo do późna nie będę siedział. W niedzielę na 7 do pracy ;> Jakby co, w ramach "wymiany" za obiadek, stawiam browka, rozumiem jednak, że tym razem Tyskiego nie chcesz? ;>

PS. Jakby co, od której można Cie najść?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 22:28:00]

06.05.2005
22:24
smile
[289]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Pojedziesz do domu i nieco co się zrobisz? ;))

Heeeeeej, to Tyskie to ja mogę wziąć jak on nie chce :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 22:25:07]

06.05.2005
22:26
smile
[290]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

Ja tez moge.

Nie ufaj rodzicom zrob sie sam!!!!Paudyn o tym najwyrazniej wie;) ale czemu dorabia sie potrochu w czesciach tego nie wiem. Wybrakowany jakis najwyrazniej;)

06.05.2005
22:29
smile
[291]

artaban [ swamp thing ]

Paudii --> Jak kończysz o 15 to możesz być nawet 15.15, pełen luz. Mam za sobą tydzień urlopu, jestem wypoczęty, a życie z blondynką oznacza permanentny brak osób, które doceniają moją kuchnię :)

Gwiazd -- Nie chcesz Tyskiego, uwierz mi :)
Filet --> Ty też nie :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 22:29:49]

06.05.2005
22:30
smile
[292]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

"życie z blondynką oznacza permanentny brak osób, które doceniają moją kuchnię" - *pod nosem, tonem godnym, acz wkurwionym* Twoja stara permanentny brak osób, któe doceniają Twoją kuchnię...

A Tyskie chcę :P

06.05.2005
22:32
smile
[293]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

co ja nie bo nie zajarzylem?:) Jakis tepy jestem abo co;)

06.05.2005
22:33
smile
[294]

artaban [ swamp thing ]

To samo, co blondie, nie chcesz Tyskiego, uwierz na słowo :)

06.05.2005
22:36
smile
[295]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

hmmmmmm cos w tymmusi byc;) To ja chce kurewskie. Rozdaje ktos kurewskie?:)

06.05.2005
22:39
smile
[296]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

A wy znowu o jednym, wstyd ;)

Tyskie zabieram ja, koniec, kropka, amen.

06.05.2005
22:42
smile
[297]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

kermit :::> To pewnie będę między 16, a 17, jak z wanny wyjdę i zajadę. To jakie ma być to piwo?

Blondie :::> Tyskie to sobie weźmiesz, jak sama je kupisz ;oP

06.05.2005
22:43
smile
[298]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

Gwiazd- jesli ot o jednym bylodo mnie to chcialbym przypomniec ze to tyzaczelas dyskusje;)

Tytul nst czesci proponuje-Kto przygarnie samotne Tyskie ;)


Ew Teskie aletego bym w zyciu do ust nie wzial;)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 22:44:55]

06.05.2005
22:55
[299]

Hansvonb [ Pretorianin ]

Chyba Gwiazd skoczyła po to Tyskie.

06.05.2005
22:56
smile
[300]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Jeszcze czego. Czekam aż mi któryś z panów przyniesie ;>
[to sobie posiedzę, oj posiedzę... ;)))]

06.05.2005
22:57
smile
[301]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

albo gorzej- po siwego!!!!!! * w oczach Fileta pojawia sie GRoZA!*

06.05.2005
22:57
[302]

Hansvonb [ Pretorianin ]

Gwiazd - i to o suchym pysku :)))

06.05.2005
22:57
smile
[303]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

<:::::::::::: Filet... *ryczy ze śmiechu*

06.05.2005
23:03
smile
[304]

artaban [ swamp thing ]

Paudi --> A co weźmiesz, to styknie. Nie jestem piwnym szowinistą :)

edit: Oby zimne, ofkors.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-06 23:03:49]

06.05.2005
23:06
smile
[305]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Siwy jest od przynoszenia kaczek, nie piwa, palanty ;) Od piwa możecie być Wy, łaskawie się zgodzę... *łaskawie się zgadza* ;)

06.05.2005
23:07
smile
[306]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Spoko, wezmę jakiegoś Leszka, czy inszego Żywca i zobaczymy, co to warte. Lodówkę pewnie masz działającą, więc nie będzie problemów ;>

Brano.

06.05.2005
23:08
smile
[307]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

SIOOO MNIE STĄD !!!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.