GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Za%%% mi telefon...

30.04.2005
18:37
[1]

wiesław2 [ Konsul ]

Za%%% mi telefon...

Witam!

Teraz jestem juz bez mojej Nokii.

Szlismy z kumplem ulica, nagle z tylu podbiegl do mnie jakis koles, napakowany , ale nie wysoki. Kumpel zwial na koniec ulicy a mi ukradl koles telefon, scisnal mnie za kark, powiedzial oddawaj telefon i wyrwal mi go z kieszeni. Była to Nokia 6610. Bylem na policji, spisac protokol, zobaczymy czy cos to da... Policjant powiedzial, ze najlepiej jest sie bronic przez wlozenie palcow do oczu napastnikowi. czy ktos tego probowal? Czy mieliscie podbobne sytuacje? Jak na drugi raz sie obronic przed tym?

Ehh, jestem zalamany . Ciekawe czy sie znajdzie...

30.04.2005
18:39
[2]

milys [ spamer ]

uciakac...

30.04.2005
18:39
[3]

milys [ spamer ]

damn... uciekac :)

30.04.2005
18:39
[4]

Arxel [ SperMan ]

zablokuj se telefon... i koles nie bedzie mogl z nim nic robic...

30.04.2005
18:39
smile
[5]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

LOLOLOLO

rada policjanta powala...
dobrze, że nie powiedział, że najlepiej nosić przy sobie budkę telefoniczną!

30.04.2005
18:43
smile
[6]

wiesław2 [ Konsul ]

Juz na przyszlosc bede wiedzial, uciekac !

30.04.2005
18:46
smile
[7]

Gangsta_^ [ Latin Lover ]

No i kumpla pogratulować...

30.04.2005
18:48
[8]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Najlepiej nosic przy sobie jakas stara cegle... tzn. komorke ;)

[-]HardStyleInstructor[-] --> jestes na najlepszej drodze do uzyskania bana. ;)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-30 18:51:03]

30.04.2005
18:48
[9]

mastah xivah [ Konsul ]

"Kumpel zwial na koniec ulicy"

Taki kumpel powiadasz... lol... 1 vs 2...

30.04.2005
18:50
smile
[10]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

No no zawsze mazylem o takim kumplu :|

30.04.2005
18:52
[11]

Quicky [ Senator ]

wieslaw2
Jestes zaskoczony?
Kup sobie tania komorke, zeby nastepnym razem strata nie byla tak duza.

30.04.2005
18:53
smile
[12]

Gangsta_^ [ Latin Lover ]

Nie przesadzajcie.
Może biegł po pomoc...

30.04.2005
18:54
smile
[13]

milys [ spamer ]

< ---- gangsta

30.04.2005
18:57
smile
[14]

Mask [ Generaďż˝ ]

Albo chciał wziąć draba z zaskoczenia..

30.04.2005
18:58
[15]

Milka^_^ [ Kinder Metal ]

A ciekawe co by było gdybyś nie mial komórki :P A tak na marginesie. Jak widzisz gościa napakowanego to przechodzisz na drugą strone ulicy.

30.04.2005
19:05
[16]

Mask [ Generaďż˝ ]

Milka^_^ --> Gdyby go jeszcze widział:) nagle z tylu podbiegl do mnie jakis koles, napakowany

30.04.2005
19:05
smile
[17]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

Ostaatnio w tym tygodniu mojego Filipa kumpla 5 dresów napadło!! był z moimi jeszcze dwoma kumplami!!Dresy podeszły do Filipa dwaj kumple zwiali!!dres powiedział do mego kumpla dawaj kasę!!a fifa odpowiedział że nie ma wieć jeden wziął go za szyję a drugi mu psiknął w twarz jakimś gazem ale na szczęście zamknął gały i teraz ma cały zjechany nos:(

30.04.2005
19:37
[18]

wiesław2 [ Konsul ]

Po co sie tacy ludzie na swiecie biora?

30.04.2005
19:42
smile
[19]

Ragn'or [ Generaďż˝ ]

Takie życie ,niestety.Silny zagryza słabszego.Na przyszłość wsadzaj palce do oczu i kop w jaja.
A potem nożykiem,nożykiem;)

30.04.2005
19:47
[20]

Tańczący na Zgliszczach [ Anioł Czeluści ]

Ja kiedyś miałem taką sytuację, że podeszło do mnie kilku osiłków. Widać było że będą poważne kłopoty. Jakoś tak dziwnie zareagowałem, ale pomyślałem że może podziałać. No i do gościa który mnie zaczepił mówię - Czeeeść stary! - Dałem mu rękę i się pytam co tam u niego słychać bo się dawno nie widzieliśmy itp. Koleś się zdziwił ale podał mi rękę i coś tam zaczął się jąkać. W tym czasie przyjechał mój bus więc się grzecznie porzegnałem i odjechałem. Uff

30.04.2005
19:50
smile
[21]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

Miałeś szczęście aby tak dalej:P!!

30.04.2005
19:51
smile
[22]

steward [ Narew Ostrołęka ]

OMG... ale jesteście śmieszni.... "uciekać" buehhehe

Niedawno miałem taką sytuacje ze podeszło do mnie 3 kolesi i do mnie z tekstem "oddawaj telefon" a ja mu strzała ze se polozył chłopak na ziemi :] reszta nawet sie nie ruszyła... odszedłem sobie w spokoju a ten frajer co oberwał nawet nic nie powiedział :]

Uciekajcie sobie dalej... pff

30.04.2005
19:52
[23]

mastah xivah [ Konsul ]

Uch... U r teh gangsta....

30.04.2005
19:52
smile
[24]

Tańczący na Zgliszczach [ Anioł Czeluści ]

To było dawno, gdzieś na początku liceum. Teraz nabrałem odpowiedniej masy ciała i do mnie ostatnimi czasy nikt się "nie rzucał".

30.04.2005
19:54
smile
[25]

wiesław2 [ Konsul ]

Nie zapeszam ale..

Chyba odzyskam telefon. Okazalo sie ze to byl wyslannik mojego taty kumpla. Moj tata zadzwonil, a tamten powiedzial ze ma ten telefon. Chyba jutro go dostane :)

30.04.2005
19:54
[26]

VVilk [ Centurion ]

Tańczący - Dobre, ale nie chciałbym widzieć twojej twarzy gdyby nie podziałało:)

Mnie tam jakoś nikt nigdy nie zaczepia, może dlatego że nie mam komórki, może dlatego że wyglądam jakby mnie coś zjadło i wypluło:P, albo kto wie dlaczego. Tak czy owak takich przygód to ja nie miałem, no ale wszystko przede mną.

PS: Rada dla ciebie - Tylko uciekać!

30.04.2005
19:56
[27]

VVilk [ Centurion ]

steward - A pomyśl tak, gdyby ten co leży wstał, wziął nóż i ci władował w plecy...?

Chciałbyś za komórkę życie oddać? A wierz mi, to możliwe...

30.04.2005
19:56
[28]

leszo [ Run for Fun ]

Steven Seagal to nie jestem, ale nie sądze zeby okradł mnie 1 koleś gdy ja byłbym z kumplem.

30.04.2005
19:57
[29]

Tańczący na Zgliszczach [ Anioł Czeluści ]

VVilk - Nie było by czasu na miny ;) "Strzał na oślep" w najbliżej stojącego i sprint :>

30.04.2005
19:58
smile
[30]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

ale ci co napadają to nie mają honoru co to takiego że dres ma 20 lat a drugi koleś ma 11lat!!dres go walnie i młody pada i co to za satysfakcja że zbiło się 11latka żenada nie mają w sobia ani trochę honoru!!

30.04.2005
19:58
[31]

steward [ Narew Ostrołęka ]

VVilk -> chyba się naoglądałeś za duzo amerykańskich filmów... a nawet jakbym dostał nożem... jeżeli bym przeżył i wyszedł ze szpitala to tamten by miał ekhm.. delikatną 'lipę' :]

co nie zabije to wzmocni

30.04.2005
20:00
[32]

Zysio [ Generaďż˝ ]

Nie wiem, jak ten kraj znormalnieje i wprowadzą jakieś normalne przepisy to się coś może zmieni :| A póki co to najwyższa władza nawet cheatuje to czego się spodziewać po takich typach...

30.04.2005
20:01
smile
[33]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

ja komórki nie mam i narazie nikt mnie nie napadł i skończę 12 lat w czerwcu!!

30.04.2005
20:01
[34]

VVilk [ Centurion ]

steward - Sorry ale ja odnoszę wrażenie że to ty jesteś właśnie tym o kim mówimy (Wiesz co to szyja?)

30.04.2005
20:03
smile
[35]

steward [ Narew Ostrołęka ]

VVilk -> chyba mnie z kimś mylisz.. poprostu nie dam się okraść na mieście czy gdziekolwiek... czy to jest dziwne? sam nigdy nikogo nie okradłem i nie zamierzam a ludzi którzy kradną najlepiej bym wyłapał i wysłał na leczenie klimatyczne na syberie

30.04.2005
20:04
[36]

Tańczący na Zgliszczach [ Anioł Czeluści ]

kupcia77 - to znaczy, że jak się bije starszych to się ma honor? ;) imho jak taki ktoś w ogóle chce ot tak sobie kogoś pobić to trudno mówić o walorach duchowych ;)

30.04.2005
20:05
smile
[37]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

Steward>>a jakby koleś potrzedł do ciebie z desert engle czy coś w tym i by ci go przyłożył do głowy to co byś zrobił??!!byś go wysłał na syberie??!!wątpię w to!!

30.04.2005
20:07
[38]

iNfiNity! [ 760Li ]

steward - dobrze powiedziane... jakbyś przeżył...

a tych trzech łepków co Cię napadło to musieli frajerzy być. normalnie nie miałbyś szans 3 vs 1.

30.04.2005
20:07
smile
[39]

steward [ Narew Ostrołęka ]

kupcia77 -> zamiast oglądać amerykanskie kino akcji i grać w CS'a wyjdz czasem na ulicę... tam nie kazdy ma Desert'a i 100hp :)

30.04.2005
20:08
[40]

steward [ Narew Ostrołęka ]

iNfiNity! -> widziałeś kiedyś 'nie frajera' który kradnie telefony? A i nie bądź taki pewien czy nie miał bym szans...

30.04.2005
20:08
smile
[41]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

steward>>nie gram w conter strike po drugie możee by ci przyłożył inną spluwę np:berette z max payne :P(z tym trochę przesadziłem:P)!!

30.04.2005
20:09
[42]

Milka^_^ [ Kinder Metal ]

steward -> Ile masz w klacie cm? Bo wiesz... jak dresy widzą, że jesteś dupa to oklepią ci mordę, jak nie to patrz twój przypadek (chyba).

Gorzej by było gdyby osoba broniąca miała coś w stylu "Rippera" J jabym miał to bym raczej się nie zawachał go użyć.

30.04.2005
20:09
[43]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

Nie warto zgrywać bohatera, lepiej uciekać, gdzie konopia rośnie ;-)
Chyba, że jest się/było się komandosem GROMu, czy innej Formosy, ale to raczej wątpliwe...

30.04.2005
20:09
smile
[44]

iNfiNity! [ 760Li ]

steward - nie mam zamiaru dyskutować na ten temat... polecam tylko stronę z linku na dole. może coś Ci się przejaśni wtedy, czego Ci i wszystkim tu obecnym życzę ;-)

30.04.2005
20:10
smile
[45]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

steward>>>>nie weim czy to prawda ale może ty jesteś gruby i startujesz w zapasach sumo i się chwalisz że masz w klacie dużo m!

30.04.2005
20:13
smile
[46]

steward [ Narew Ostrołęka ]

kupcia77 -> zapewniam że nie mam ogromnego torsu i 50cm bica ;) poprostu chodziło się tu i tam i potrafie się obronić :)

30.04.2005
20:14
smile
[47]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

a co byś zrobił jakby podszedł do ciebie Pudzianowski w bokserkach ze swą drabinką na brzuchu i by powiedział dawaj kasę to co byś zrobił??

30.04.2005
20:16
smile
[48]

Child of Bodom [ CoB ]

kupcia77 -----> Nie grales za duzo w Max Payne?

30.04.2005
20:17
smile
[49]

steward [ Narew Ostrołęka ]

osobiście bym się ucieszył.. zamiast kasy wyjął bym kartke i długopis i poprosił o autograf ;) jezeli taki osobnik nie miał by na nazwisko Pudzianowski to odwrócił bym się zgrabnie na pięcie i odmaszerował w trybie natychmiastowym ;)

30.04.2005
20:18
smile
[50]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

dobra decyzja a jakby cię obeszo 20 dresów to byś się z nimi lał??czy byś im oddał wszystko??

30.04.2005
20:21
[51]

brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]

kupcia77 ---> Idz juz spac,albo w max payne pograc. Ehh,te 12nostolatki.

a co do tematu watku - nieciekawie,ale coz,jakie to normalne. Moze odzyskasz,czego Ci zycze...

30.04.2005
20:22
smile
[52]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

nie chce mi się grać w max payne bo to łajno a a po drugie nie chcę mi sie spać!!

30.04.2005
20:33
[53]

Nevermind [ Pretorianin ]

Dlatego ja zawsze kiedy widzę zbliżającą się grupkę łysych panów, przechodzę na drugą stronę ulicy, może dlatego jeszcze nikt mi nic nigdy nie ukradł :)

30.04.2005
20:34
[54]

VVilk [ Centurion ]

Ehhh... Jak ktoś mówi że 1vs3 ma szanse to mnie fala śmiechu zalewa. Ciekawe jakie szanse. To chyba ty steward się naoglądałeś za dużo filmów akcji gdzie jeden facet rozwala 20...

30.04.2005
20:35
smile
[55]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

NP:NEO z Matrixu rozwala ze stu agentów!!

30.04.2005
20:37
smile
[56]

steward [ Narew Ostrołęka ]

VVilk -> nie chcę mi się dyskutować na ten temat czy miałbym szanse czy nie. Osobiście uważam że miałbym szanse, nawet duże. Nie widziałeś mnie nigdy na żywo ani nie widziałeś mnie na macie więc nie mozesz nic powiedzieć.

Tyle na ten temat :)

30.04.2005
20:42
[57]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Te wszystkie sztuki walki mozna o kant rzyci potluc, przed doswiadczonym nozownikiem _nie ma_ obrony.

30.04.2005
20:43
smile
[58]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

kujnie cię brzuch leżysz!!

30.04.2005
20:51
[59]

Hitmanio [ KG 21 ]

Nom, tego się boję.. podejdzie doświadczony nożownik (iNfiNity! podał adres dobrej strony o tym) i "poprosi" o kasę to bym ją oddał.. Chociaż i tak nigdy nie nosze kasy :)

30.04.2005
20:52
[60]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Jaki brzuch, jaki doswiadczony.. Wystarczy ze ma ostry noz i Cie po rece przejedzie. Sorry chlopaki, to nie film - tu w tym momencie odplywasz.

30.04.2005
21:06
smile
[61]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

z takimi nie ma żartów!!

30.04.2005
21:09
[62]

aikikaisensei [ Senator ]

Nie pytaj jak się na drugi raz bronić. Jak nie umiesz walczyć to możesz tylko bardziej dostać - po prostu uciekaj.

30.04.2005
21:12
[63]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

hehe, na doświadczonego nożownika jest jedna rada, kupić broń.

30.04.2005
21:14
smile
[64]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

jak już cię obkrążóm to nie stawiaj oporu oddaj im wszystko co masz i po sprawie niegdy nie zadawaj takim oporu!!

30.04.2005
21:16
[65]

aikikaisensei [ Senator ]

Nie moge się jednak z wieloma z Was zgodzić ponieważ wiem, że z bartdzo wielu systuacji da się wyjść bez większych obrażeń (czasem wcale bez obrażeń) a z pieniędzmi i telefonem w kieszeni.

30.04.2005
21:17
[66]

VVilk [ Centurion ]

Meavius - Jeden mądry! Boże zsyłaj na nas takich jak ty. Ludzie, słuchakcie go bo dobrze gada. To nie filmy gdzie facet z trzerma kulkami w brzuchu lezie naprzód! To życie, po pierwsze zakładamy że w takim momencie panika was nie zeżre i stawicie tym (Powiedzmy) trzem napastnikom opór. Jeden ma nóż. Nieważne jakich sztuk walki byś nie znał. On nadstawi nóz. Sam się nadziejesz i po sprawie...

30.04.2005
21:17
smile
[67]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

niedobrzi dresi napadją 12 latsków i się chwalą że zlali 12 latka LOLE!!

30.04.2005
21:19
[68]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Maevius - Gówno prawda. Umiejętność sztuki walki ma OGROMNĄ rolę. 40 kilogramowy karateka może napie*dolić bezkarkowcowi bez problemu. Myślisz, ze dla wprawionego odebranie broni to wielka filozofia? Liczy się technika i szybkość, a polskie dresy do gibkich nie należą.

30.04.2005
21:21
smile
[69]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

Amadeoosh>>a niewielu ma czarny pas z karate więc wiesz!!a wogóle jak 5 obkrąży karatekę z nożami to na kogo liczysz że ywgra bo ja na dresy!!

30.04.2005
21:22
[70]

aikikaisensei [ Senator ]

Meavius oczywiście ma rację. Moje zdanie jest takie (noż poza bronią palną i mieczem - mało kto ztym chodzi na szczęscie) jest najbardziej niebezpieczną bronią. Jeżeli już macie taką sytuację, że napastnik ma nóż a Wy nie możecie uciekać nalezy po prostu przyjąc nóż na przedramię (tylko nie stroną po której są żyły), a drugą ręką bić po krtani chociaż i tu jest mała szansa, że to zadziała.

30.04.2005
21:23
smile
[71]

shabso [ Trane ]

Najlepiej bić 1 lepszego w nos ale centralnie jesli tylko sie da i spier.... gdzie popadnie trzeba sie tez liczyc z tym co bedzie jak cie złapia :]

30.04.2005
21:24
[72]

aikikaisensei [ Senator ]

Amadeoosh ja mam czarny pasek w aikido jednak napastika z nożem obawiam się najbardziej. Pewnie, że jest dużo większa szansa na to, że się obronię niż w przypadku zupełnego laika w sztukach walki jednak ta szansa wcale nie jest duża.

30.04.2005
21:25
smile
[73]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

ale jak piąchą nie dosięgniesz do kolesia w kapturze??to wtedy będzie kiepsko!!a ta stronka https://www.itf.prv.pl to mi nie chodzi!!:(

30.04.2005
21:26
[74]

aikikaisensei [ Senator ]

A jeżeli mowa o kilku napastnikach to najlepiej potraktować pierwszego który podejdzie w taki sposób żeby reszcie się odechciało. Może jednak zdarzyć się tak, że to bardziej ich rozwścieczy.

30.04.2005
21:26
[75]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Zależy jaki stopień wprawy. Byłem na treningach Kenpo. Nie zdążyłem wyciągnąć ręki, a już leżałem na ziemi (powalony przez 14 latka). Odbicie noża to nic trudnego... Zresztą nie mam zamiaru się kłócić, niech ocenią to ci, którzy znają się na walce...

30.04.2005
21:28
[76]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

No dobra aikikaisensei, przyznaję Ci rację. To temat-rzeka.

30.04.2005
21:29
[77]

aikikaisensei [ Senator ]

Amadeoosh myślę, że po 16 latach treningów i po 15 treningach tygodniowo jako instruktor, stopniu 2 dan mam sporą wparawę jednak moje zdanie o nożu jest takie jak napisałem.

30.04.2005
21:30
smile
[78]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

ale jak koleś cię gdźnie nożem to nic nie czujesz bo w szoku jesteś ale możesz się wykrwawić!!

30.04.2005
21:36
[79]

VVilk [ Centurion ]

Amodeoosh - Ale my mówimy o kimś innym. Ja np mam 15 lat i szczerze powiedziawszy sam przyglądając się sobie w lustrze widze lewarka którego sam bym rozłożył na łopatki:P. Więc, tco taki jak ja mógłby zrobić w obecności 3, albo i 1 dresa?

30.04.2005
21:49
smile
[80]

bone_man [ Powered by ATI ]

Ktoś może umieć genialnie jakiś styl walki. Dostać czarny czy jaki tam pas, a wylezie na ulice, zostanie postawiony w takiej sytuacji (np. 3vs1) i zesra się ze strachu, a nie pokona napastników.
Najlepiej ćwiczyć biegi przełajowe, dużo większa szansa wyjścia bez uszczerbku majątkowego/zdrowotnego.

30.04.2005
21:51
[81]

aikikaisensei [ Senator ]

bone_man miałem już sporo takich sytuacji i jakoś sobie radziłem, ale nie jestem osobą, która lubi się bić co nie znaczy, że nie potrafię.

30.04.2005
21:51
smile
[82]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

niech ćwiczy bieg na kilasa to szybko się od nich oddali poprawi kondycje i może poprawi czas:P

30.04.2005
21:52
[83]

VVilk [ Centurion ]

aikikaisensei - Niewiele spotkazs takich osób jak ty. większość mimo że zna teorię, to przy prawdziwym niebezpieczeństwie sra ze strachu...

30.04.2005
21:52
[84]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Tak, ucieczka jest najlepsza. Ale jeśli stajesz oko w oko z nieuzbrojonym przeciwnikiem, a masz wprawę, masz duże szanse że mu wpier*olisz. I wtedy wcale nie musisz uciekać

30.04.2005
21:54
[85]

bone_man [ Powered by ATI ]

aikikaisensei --> Ty sobie poradziłeś, co Ci się chwali, bo umiesz sobie radzić w takich sytuacjach.
Wszystko zależy od psychiki. Ludzie myślą, że jak nauczą się bić to wyjdą cało z każdej opresji, a to tak nie jest.

30.04.2005
21:55
[86]

aikikaisensei [ Senator ]

gorsze jest to, że ludzie myślą, że przyjdą 5 razy na trening i są fighterami.

30.04.2005
21:57
[87]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

aikikaisensei, skąd jesteś? Bo chętnie przyszedł bym na kumite, potrenować.

30.04.2005
21:57
smile
[88]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

niestety tak jest pójdze raz na trening i będzie się chwalić że jest nakmocniejszy i że wszystkich zleje a jakby zobaczył że dres chcę obrabować małego dzieciaczka to spadał ja szalony ze strachu!!

30.04.2005
21:59
[89]

aikikaisensei [ Senator ]

Z Łodzi.

30.04.2005
21:59
smile
[90]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

a ja z Bydgoszczy!!

30.04.2005
22:01
[91]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Ups, szkoda, ja jestem z Rudy śląskiej, a chodziłem trochę na Sambo i podszkolił bym moje umiejętności... Cóż... Whatever.

30.04.2005
22:01
[92]

VVilk [ Centurion ]

aikikaisensei - To się nie dziwię że trenujesz:)

30.04.2005
22:02
[93]

aikikaisensei [ Senator ]

VVilk chodzi Ci o to, że jest RTS i ŁKS?

30.04.2005
22:02
smile
[94]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

ale ja mogę mocno kopnąć dresa w piszczel bo chodzę na treningi piłki nożnej!!

30.04.2005
22:03
[95]

VVilk [ Centurion ]

aikikaisensei - Ano na ten przykład może być. Ale poza tym tyle się słyszy o dobrotliwości obywateli Łodzi że...

30.04.2005
22:05
smile
[96]

bone_man [ Powered by ATI ]

Ja mieszkam 18 km od Łodzi i nie muszę chodzić na żadne treningi - miasto jest niezwykle spokojne.

30.04.2005
22:07
[97]

aikikaisensei [ Senator ]

bone może i coś w tym jest, że jak mieszka się w spokojnej miejscowości nie trzeba sobie zawracać głowy takimi rzeczami. Ehhh .... marzenie:)

30.04.2005
22:08
smile
[98]

Narmo [ albo narmiak ]

Mojemu tacie kiedyś na basenie ktoś ukradł telefon i dokumenty. Po zrobieniu swojego dochodzenia (przyszedł biling, dokumenty w paczce itp) pokazaliśmy policji złodzieja (ojciec i brat go poznali) ale policja nic mu nie zrobiła ze względu na "małą szkodliwość społeczną". :/
Takie jest prawo w naszym "pięknym" kraju.

30.04.2005
22:10
[99]

aikikaisensei [ Senator ]

Narmo - powinniście sami odebrać swoją własność:)

30.04.2005
22:12
smile
[100]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

dobre pytanie"Co z tą Polską!!"

30.04.2005
22:15
[101]

Narmo [ albo narmiak ]

aikikaisensei --> To wtedy my poszlibyśmy do więzienia za grożenie/pobicie lub coś takiego :/
Dlaczego prawo nie broni tych co trzeba?

30.04.2005
22:16
[102]

VVilk [ Centurion ]

Narmo - Bo wszystko kręci się wokół kasy a kasa jest mała i się nie chce łapać złodziei bo kasa jest tak czy owak, czy się złapie czy nie, a więzienia już przepełnione sa, ale nie ma kasy na nowe... I tak dalej i tak dalej...

30.04.2005
22:17
[103]

aikikaisensei [ Senator ]

Narmo nie trzeba od razu bić. Trzeba asertywnie powiedzieć "chyba masz moją własność i lepiej mi ją oddaj bo...".

30.04.2005
22:18
smile
[104]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

taki niemądry morał"kto ma kase ten ma władze"!!

30.04.2005
22:25
[105]

hola' [ koniczynka ]

trzba nosic przy sobie bron i zabijac skurwy***. no predzej jeszze przejsc szkolenie bo kutas moze szybciej strzelac :)

30.04.2005
22:25
[106]

aikikaisensei [ Senator ]

hola' Tobie tata załatwił pistolet?

30.04.2005
22:26
smile
[107]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

kupcie mi ak-47 wtedy nikt mi nie poskoczy!!:P

30.04.2005
22:26
[108]

Narmo [ albo narmiak ]

aikikaisensei --> To by powiedział, że mu groziliśmy i ponieważ bał się o własne życie to musiał się zgodzić itp itd.
Swoją drogą to teraz coraz więceł "łebków" chce w łatwy sposób zarobić. Mnie chciała okraś cztero osobowa banda dzieciaków, na oko pierwsza gimnazjum, i myśleli, że jak ich jest więcej to się przestraszę ioddam dobrowolnie. Wystarczyło jednego złapać za bety i reszta uciekła. Dodam, że niczego nie trenuję i jestem raczej marnej postury wię pewnie i by wystarczyło, aby mnie położyć :)

30.04.2005
22:27
[109]

aikikaisensei [ Senator ]

Bo większośc dresików to takie jednostrzałowce, które liczą, że ktoś się ich przestraszy.

30.04.2005
22:27
smile
[110]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

narmo a ile masz lat że zniłeś gimnazjaliste czy tam kogo??

30.04.2005
22:29
[111]

VVilk [ Centurion ]

aikikaisensei - A on to przypadkiem nie zarabia 3000zł na miecha?:)

30.04.2005
22:30
[112]

Milka^_^ [ Kinder Metal ]

Ale bierzcie pod uwagę też to, że się mogą nie przestarszyć. I co wtedy?

30.04.2005
22:30
[113]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Trzeba też uwzględnić że duży procent dresów to strzały w dupę + inne sterydo-ciustwa + odżywki. Czyli w gruncie rzeczy wyrzeźbiony tłuszcz.

30.04.2005
22:30
[114]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

VVilk>>>>>>>>>>>chodzi ci o dresa??ale chyba masz racje że 3000 zł na miescha

30.04.2005
22:31
[115]

VVilk [ Centurion ]

aikikaisensei - Mówisz jak mój kumpel, tyle że on trochę kozaka gra a takim nie jest... No cóż, chociaż mam nadzieję, że ty taki nie jesteś bo się naciąć możesz.

30.04.2005
22:32
[116]

VVilk [ Centurion ]

kupcia - Nie o dresa, o "hola'". Kiedyś zakładał wątki że zarabia 3000zł na miecha a dzien potem że mu staruszek nie chce dać 3zł na coś tam.

30.04.2005
22:33
[117]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Kupcia, ja chodzę do 2 gimnazjum, ale mam 182 cm, i ważę 72 kg. Nie trzeba dużo, żeby pomiatać osobami w moim wieku. Przy mojej posturze robię pogrom, jak tylko chcę.

30.04.2005
22:34
smile
[118]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

a ja mam 11 lat waże 40 kg i mam 1 metr 53,5 cm!!2 dni byłem na badanich!!

30.04.2005
22:35
[119]

Narmo [ albo narmiak ]

kupcia77 --> Mam już prawie 20 lat (20 maja kończe) i nie powiedziałem, że go pobiłem, tylko że go złapałem. Jak tamci uciekli to kopniak w tyłek i tamtego też puściłem. Z natury jestem spokojnym człowiekiem. Tylko czasami mi coś odbije i nie panuję za bardzo nad sobą. Może zrobiłem to dlatego, że byłem tego dnia strasznie wnerwiony (kolos słabo poszedł) i musiałem się trochę wyładować.

30.04.2005
22:35
[120]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Nie o to chodzi, ze chce się pochwalić, tylko o to, że mówisz o gimnazjalistach jak o jakichś napakowanych gościach z "arbuzami pod pachami"

30.04.2005
22:36
[121]

aikikaisensei [ Senator ]

VVilk zapewniem Cię, że taki nie jestem. Czuję jaki taki respekt przed dresiarzami, ale mnie chodziło o chłopaczków z 1 klasy gimnazjum.

30.04.2005
22:37
smile
[122]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

ile macie na 300m bo ja 51 sekund ale piszcie bez oszustw!!

30.04.2005
22:38
[123]

VVilk [ Centurion ]

kupcia - na 300 nie biegałem ale na 60 mam 9.41

30.04.2005
22:39
[124]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Jak już mówiłem, większość dresów nie jest naturalnie napakowanych. Mam kolegę postury totalnego miśka, który nie wyciska na klatę 80kg. Po strzałach w dupę gościu jest ofc. Nie można patrzeć tylko na wygląd...

30.04.2005
22:39
smile
[125]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

my jak na 60 biegaliśmy ostatni to miałem 9,4 nie oszukuje!!ale słabo rzucam palantówką tylko 38 m

30.04.2005
22:40
[126]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

VVilk --> 60m to się nie przyda przy ucieczce przed dresami ;) już na 1000 m to im by się niechciało biegnąć :P

30.04.2005
22:40
[127]

VVilk [ Centurion ]

Amodeoosh - Ale też nie można patrzeć tylko na technikę, bo dużą rolę odgrywa odwaga, jej brak równa się z ucieczką ale staniem jak słup soli...

30.04.2005
22:40
[128]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Może nie uwierzycie, Wasza sprawa. 60m - 7,42. 300 - 44 sekundy. Byłem na zawodach w biegach i w pchnięciu kulą (5kg - 10,3m)

30.04.2005
22:41
[129]

VVilk [ Centurion ]

kupcia - wierzę że miałeś 9.4 bo ja bardzo słabo biegam, więc mogłeś miec ile chcesz...

30.04.2005
22:41
[130]

aikikaisensei [ Senator ]

kupcia jak na 11 lat 9,4 to całkiem dobry wynik.

30.04.2005
22:41
smile
[131]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

długo już tu gadamy hehs!!

30.04.2005
22:43
[132]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Ja jestem wysoki i szybki. Palantówką rzucam 58m. Ogólnie lubię sporty siłowe, mam do tego predyspozycje. Gorzej jest z wytrzymałościówkami. Na interwałach nie jest już tak dobrze (1st- 45s. 2nd- 48s.) Trenowałem Sambo, więc trochę siły i wysportowania mam, gorzej z kondycją...

30.04.2005
22:45
[133]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

Amadeo --> ja jestem o wile niższy i rzucam palantówką pare m mniej od ciebie :P

30.04.2005
22:46
smile
[134]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

a unas w szkole taka zuzia rzuca palantówką około 60 metrów i chodzi do 5 klasy a i nie kiblowała w zeszłym roku wygrała wszystkie czwartki lekkoatetletyczne pojechala do warszawy tam tez wygrała i w nagrodę pojechal do paryżA

30.04.2005
22:46
[135]

VVilk [ Centurion ]

Amadeoosh- Ja też chodzę do 2 gim. Szczerze nie chciałbym cię spotkac na swojej drodze. Ale o ile zdaję sobie sprawę, zazwyczaj siła nie idzie w parze z inteligencją(Nie bierz tego do siebie, w końcu są wyjątki:P). Poza wynikami sportowymi masz jakieś w nauce czy ledwo na 2-jach idziesz?

Wiesz, dałoby to pewien obraz twojej osoby:), albo debila terroryzującego korytarze szkolne, albo miśka, no, powiedzmy tylko miśka:)

30.04.2005
22:47
smile
[136]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

ona ma gdzieś160 cm i jest masywna my z kolegami na nią mówimy cyborg!!

30.04.2005
22:48
smile
[137]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

ja na te półrocze mialem 4,8 hehs!!

30.04.2005
22:49
[138]

aikikaisensei [ Senator ]

A u nas w szkole...... :):) A była taka ciekawa dyskusja:/

30.04.2005
22:49
[139]

hola' [ koniczynka ]

tak moj tata ma pozwolenie ba bron i dzieki temu moglem przejsc szkolenie ktore ukonczylem. mam berette ale co z tego skoro nie moge tego uzywac. poslkie prawo jest .....

30.04.2005
22:50
[140]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

hola --> bo masz mniej niż 18 lat :P

30.04.2005
22:51
[141]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

berrete tak jak w maxsie payne!!

30.04.2005
22:51
[142]

VVilk [ Centurion ]

aikikaisensei - Podobno ludzie tworzą dyskusję, skoro siedzą tu sami ludzie (W wątku) chodzacy do szkoły to zeszło na szkołę, w końcu pan co założył wątek poszedł spać, to my porządki robimy.

30.04.2005
22:51
[143]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Jestem pokojowo nastawiony do świata, i wkurwiają mnie "kozaczki". Moja średnia to 3,8 więc nie jest zbyt dobrze, ale to tylko dlatego że mam luźne podejście do szkoły, nie uczę się, niestety :/ Jestem chudy, przy wzroście 182cm 72 kg daje mi odpowiednią posturę, a nie "miśkowatość". Body Mass Index mam jak najbardziej odpowiednie.

30.04.2005
22:52
[144]

aikikaisensei [ Senator ]

Może dlatego zacząl mnie wątek nudzić bo ja już sporo lat nie chodzę do szkoły.

30.04.2005
22:53
[145]

hola' [ koniczynka ]

i tak najlepiej sie sprawdza gaz , uwierzcie mi ze po tym czlowiek naprawde nie wie co ze soba zrobic :)

30.04.2005
22:54
smile
[146]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

hehs a unas jakie są asy w szkole!!mogę wam opowiedzieć o ile chcecie!!

30.04.2005
22:56
[147]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Masz rację, gaz np. pieprzowy daje niezłe efekty ;p Rózne są zachowania delikwentów potraktowanych nim. Bywają zabawne, ale zawsze skuteczne.
Może skończymy offtopice n/t szkoły, osiągów itp?

30.04.2005
22:57
[148]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

mojego kolegę napdli i popryskali go jakimś gazem a i jestem za off topicem z szkoła!!

30.04.2005
22:58
[149]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Do gadania o szkole można założyć nowy wątek. To tylko robi śmietnik.
Gazy są skuteczne, ale nie robią krzywdy...

30.04.2005
23:01
[150]

scigall [ Konsul ]

jak cie napadna to sprobuj sie postawic i w ostatecznosci bic - bedziesz mial ta satysfakcje ze zrobiles wszystko co w twojej mocy. no i duze szanse, ze komore zatrzymasz. a jesli napastnikow jest za duzo jak na Ciebie to wal w morde jak najmocniej tego najblizej i spier***j ile sil w nogach! ucieczka takze jest wskazana gdy maja jakas kose badz inne nieciekawe akcesoria. a tak jak mowie - zacisnijcie mocno zeby, i trzymajac garde wyprowadzajcie jak najmocniejsze ciosy.

pozdro

30.04.2005
23:02
[151]

aikikaisensei [ Senator ]

Dziwne, że nikt jeszcze nie napisał o skuteczności gazu pod wiatr - żeby była jasność - to dobrze.

30.04.2005
23:04
[152]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

walniesz jednego drugi cię dogoni i ci ę skopią że już nigdy nie będziesz miał ochoty kogogś walnąć!!

30.04.2005
23:08
smile
[153]

Arcy Hp [ Legend ]

Gaz pieprzowy to świetna sprawa!

30.04.2005
23:10
[154]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Gaz pieprzowy jest beznadziejny w formie sprayu. Wypróbowałem i polecam

\/
\/

30.04.2005
23:11
[155]

Werter_ [ Konsul ]

aikikaisensei [ Generał ]

Dziwne, że nikt jeszcze nie napisał o skuteczności gazu pod wiatr - żeby była jasność - to dobrze.


bo starą zasadę, którą wymyślili komandosi z Wietnamu zna każdy: nim użyjesz gazu spluń przed siebie, jeżeli trafisz siebie w oko znaczy - nie używaj gazu.

30.04.2005
23:11
[156]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

najlepszy jest lód!!

30.04.2005
23:15
smile
[157]

Arcy Hp [ Legend ]

Jaki lód?

30.04.2005
23:16
smile
[158]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

normalny do lizania!!

30.04.2005
23:16
smile
[159]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

kupcia --> już coś bredzisz idź spać bo już póżno.

30.04.2005
23:16
[160]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> Werter_

Zajrzyj pod link, który powyżej wkleiłem. Ten sprzęt rozwiązuje problem wiatru. Naprawdę ciekawy patent.

30.04.2005
23:18
smile
[161]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

no co mi chodzi o zwyk łego loda do lizania!!

30.04.2005
23:19
[162]

Werter_ [ Konsul ]

"samoobrona kobiet", wow!

30.04.2005
23:20
smile
[163]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

A co ma lód do lizania wspólnego z samoobroną :|?!

30.04.2005
23:20
smile
[164]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

jestem chłopcem i chodzi mi o loda z lodówki np:big milka ty świntuchu o czym ty myślisz za dużo stron xx??

30.04.2005
23:23
[165]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Idź spać, bo zaczynasz pisać głupoty... Co ma lód do obrony???

30.04.2005
23:26
smile
[166]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

dużo ma bo przejedziesz lodem po twarzy i dresowi pysk kleić się bedzei!!

30.04.2005
23:26
[167]

aikikaisensei [ Senator ]

Faktycznie idź już spać.

30.04.2005
23:27
[168]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Uhuh. Ale dres wytrze loda i sprawi że będziesz miał wklęsłą gębę do końca życia... Zresztą, po co się negocjować...? Lód do obrony ma tyle samo, co wibrator do płyty winylowej.

30.04.2005
23:29
smile
[169]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> Werter

Chyba wyszli z szowinistycznego założenia, że kobiety są bardziej zagrożone obezwładnieniem się własnym gazem pieprzowym...

30.04.2005
23:31
smile
[170]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

hej ale to na serio widziałem widziałem grzebień z wibratorem serio!!a i nie chce mi się spać!!

30.04.2005
23:34
[171]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Kurwa, a co ma grzebień z wibratorem wspólnego z rozmową o samoobronie? Idź się połóź, zaśniesz... :\
Kobiety częściej są ofiarami gwałtów i kradzieży, więc chyba dlatego właśnie one zostały głównie uwzględnione...

30.04.2005
23:36
[172]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

co??idę spać jutro pogadamy jak się bronić lodem!!pójdę spać jak ktoś jeszcze tu napiszę!!

30.04.2005
23:37
smile
[173]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Srol... :\

30.04.2005
23:38
smile
[174]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

idę spać jutro se pogadamy jak się obronić lodem siema do jutra!!

01.05.2005
00:17
[175]

Dayton [ Generaďż˝ ]

moim zdaniem to policiantowi to chumor dziiaj dopisywal :)

01.05.2005
01:22
[176]

QrKo [ Tibia 4ever ]

nie ma to jak mieszkac na wsi ;]

01.05.2005
03:22
[177]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

Coraz mocniej się zastanawiam nad kupnem broni - straszaka.

01.05.2005
09:11
smile
[178]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

jestem !!

01.05.2005
09:23
[179]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

aikaisensei

dziekuje za trzezwe podejscie do tematu

amadeoosh

jestes bardzo naiwny. sorry, ale nigdy nie mozesz przewidziec jak przeciwnik z nozem Cie zaatakuje. nigdy. treningi to bzdura. tez moge odbic noz gdy sie go spodziewam i wiem jakim torem do mnie przyjdzie. niestety w zyciu tak nie ma. random(100);. przejrzyj na oczy, poza nie tym nie mowie o dresach ale o przeciwniku z nozem. nie ma przed tym obrony.. jak juz mowilem, ciachnie Cie w reke - odpadasz z walki. a potem umierasz.

01.05.2005
09:24
smile
[180]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

możesz go wysmaorwać lodem i będzie się kleił!!i zamarzesz mu czoy!!chodzi mi o lód taki z lodówki!!

01.05.2005
10:04
[181]

llllllllllllllllllllllllllllol [ Centurion ]

moja koleżanka tak miala

01.05.2005
10:12
[182]

_zielak_ [ bamboocha ]

Misiolo, a nie lepiej sobie kupić procę i zebrać garść kamyków ?? :D Nie pamiętacie już tej historyjki, jak drobniutki Dawid (notabebe mój imiennik :P) rozwalił z takiej procy wielkiego Golata (czy jak mu tam...) :D

01.05.2005
10:19
smile
[183]

wiesław2 [ Konsul ]

Widze, ze niezly OF-TOFIC tutaj jest. Moze powypowiadajcie sie o waszych porzykodach z kradziezami Waszych fonow?

01.05.2005
10:25
smile
[184]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Tak to jest jak sie kupuje super-extra-hiper-wypasone komory. A mojej nokii 5510 nikt nie chce ukrasc:D A w razie czego mozna jej uzyc jako cegly do pobici przeciwnika.

01.05.2005
10:44
[185]

_zielak_ [ bamboocha ]

A ja mam cholerne szczęście. Niewiem czemu ale jeszcze nikt nie ukradł mi nigdy mojej komóreczki ----------->

:)

01.05.2005
10:53
[186]

VVilk [ Centurion ]

Bardzo mądra rozmowę podjął kupcia "Jak załatwić dresa lodem":)

Maevius - Właśnie to cały czas chciałem powiedzieć, ale pod naporem tłumu się poddałem:P. No ale to miałem na myśli.

zielak - Goliata, ale może być też Golasa.

kris_007 - A skąd ktoś będzie wiedział ,że masz nokię coś tam coś tam? Po prostu podejdzie i powie dawaj, nie sądzę żeby podszedł, grzecznie spytał o model i w razie cze ukradł:/

01.05.2005
10:55
smile
[187]

_zielak_ [ bamboocha ]

VVilk, mi się coś czuje, że mojej by jednak nie ukradł :>>>>>>

01.05.2005
10:59
[188]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

VVilk ---> nawet jak ukradnie to nie bedzie tak bardzo szkoda :D

01.05.2005
11:45
smile
[189]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

najlepsza obrona to:wysmarowanie drecha lodem!!

01.05.2005
11:48
[190]

Loonatyk [ ]

zobaczymy czy cos to da...
naiwniak

01.05.2005
11:49
smile
[191]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

na pewno da

01.05.2005
13:14
smile
[192]

N002 [ Legionista ]

mojej mamie ukradli Nokie 3100 w pracy, do dziś jej nie ma

PS
jak można liczyć na naszą Polską MiLICJE? po spisaniu wszystkiego papiery pewno wyrzucono do śmieci, a o całej sprawie zapomniano

01.05.2005
13:53
[193]

Narmo [ albo narmiak ]

N002 --> NIe prawda. Włożą do karkoteki i potem pokazywać będą, ile spraw mają na głowie :)

01.05.2005
14:06
[194]

VVilk [ Centurion ]

N002 --> NIe prawda. Włożą do karkoteki i potem pokazywać będą, ile spraw mają na głowie :)
... I jacy to oni są zajęci więc nie mogą przyjąć nowej sprawy:). Potem odeślą do następnej komendy, a tam powiedzą że mają jeszcze więcej bo ostatnio grasuje złodziej torebek...

01.05.2005
14:44
[195]

...NathaN... [ The Godfather ]

llllllllllllllllllllllllllllol, kupcia77 --> Forum GOL to chyba nie jest dla was odpowiednie miejsce...

01.05.2005
14:55
[196]

Loghit [ Legionista ]

2 - 3 lata temu ojcu mojemu kolegi ukradli samochód, pikną czerwoną Alfe Romeo. Goście muszeli już to planować, bo kiedy wsiadał do samochodu podbiegł do niego kolo w kominiarce przylożył pistolet do głowy i poprosił o kluczyki. Oczywiście w tym wypadku o oddał kluczyki, o niczym innym nie mogło byc mowy. Zrefundowali mu potem z ubezpieczenia...

A co do takich mniejszych kradzieży, "dresy" napadają na osoby niepewne i wyglądające na słabe. Jesli już musicie się poruszać po okolicach szczególnie niebezpiecznych typu ciemne zaułki, podziemne przejścia, niektóre ulice radziłbym robić to w toważystwie innych, w jakiejś grupie. Nie mozna okazać słabości, to prowokuje do potencjalnego ataku. Wyprostujcie się, nie patrzcie pod nogi tylko śmiało przed siebie i będzie dobrze. Nie wskazany jest też kontakt zwrokowy z "dresami".

Pamiętajcie najwazniejsze jest nie dać sie przestraszyć. Mam w rodzinie 3 policjantów i żołnierza. Mój ojciec jest naczelnikiem prewencji w Wawie, pracuje w KSP. Ja sam mam 16 lat i 185cm wzrostu.

01.05.2005
14:56
smile
[197]

Septi [ Starszy Generał ]

Dresy to przeważnie chłopaki napakowane które dymają na siłownie.Dresy dzielą sie na dwie grupy.

1.Koksy
2.Dresy ćwiczące naturalnie :-) bez wspomagaczy.

1.Koksy - są to przeważnie goście którzy podnoszą konkretnie cieżary,do 200 kg,a co bardziej hardkorowi sporo ponad 200 kg,jak od takiego kolesia dostaniesz z całej siły ciosa na szczene to szpital gwarantowany,no chyba że masz twardą szczenke.

2.Wiadomo,dobrze zbudowane chłopaki,ważace często ponad 80 kg :D.

Btw...sam chodze w dresie i dymam na siłke 1,5 roku.Ale jestem spokojny chłopak,nie bije,nie kradne i dobrze sie zachowuje ^^.

01.05.2005
14:59
[198]

Septi [ Starszy Generał ]

Loghit -> Jeśli już mówimy o chodzeniu w grupie to powiedzmy o tym że ma to być konkretna grupa osób.Przedewszystkim takie które nie uciekną z miejsca w razie gdy dojdzie do jakiejś zaczepki,a często bywa tak że idziemy w grupie,ktoś nas zaczepi,było nas 10 a zostało 2 ^^.

01.05.2005
15:27
[199]

Loghit [ Legionista ]

Septi ------> Generalnie taka jest psychika ludzka, jasne że iluś tam sie wykruszy i ucieknie, ale chodzi bardziej o to, że grupy już raczej nie zaczepią.

"Nigdy się nie dać, bez względu na to jak niekorzystny byłby w walce stosunek sił..." - było jego dewizą. Nauczył go tego starszy brat jednego zaledwie dnia, gdy wracając z pracy znalazł go siedzącego na wysokim krawężniku ulicy, poobijanego, płaczącego i z pokaleczonymi rękami. Kopnął go wtedy brutalnie w łydkę i kazał natychmiast odnaleźć swoich prześladowców. "Zgiń w walce - powiedział mu gniewnie - jeśli będzie trzeba, ale się nie poddawaj. Nigdy..."

Mowa tu o młodości Henrego "Hank'a" Kleemann'a, późniejszego asa w US Navy, pilota "Tomcata" F-14

Jemu to niby na dobra wyszło, wyrobiło mu charakter, ale nie namawiam oczywiście nikogo do oddania życia za 5zł czy komórke. To tylko taka ciekawosta do przemyślenia.

01.05.2005
18:40
[200]

amoreg1234 [ użytkownik ]

no np w 12 isc to juz mozna spokojnie prawda ??


gowno prawda...

jak sie idzie na kilkuset osobowa dyskoteke to na niewiele zdaje sie jedenastu kumpli ::D:D

01.05.2005
19:01
smile
[201]

Chmielek [ Warrior of the World ]

N002 ---> mojej mamie dla odmiany ukradli simensa M55 na wywiadówce w szkole...

01.05.2005
19:01
[202]

iNfiNity! [ 760Li ]

moje zdanie na ten temat... nie musicie się z nim zgadzać.

1. w sytuacji z nożem należy nie zgrywać bohatera. jak się da to uciekać (tylko trzeba szybkim być) jak się nie da to oddać dobytek. z nożem nie ma żartów, wprawny nożownik posieka Was nim się zorientujecie.

2. w sytuacji 3 na 1, jeśli nie jest się dobrym fighterem, szanse na wyjście cało są znikome. mówie oczywiście o sytuacji, gdzieś 'trójka' jest zgrana i zdecydowana. w takim przypadku nawet dobry fighter sobie nie poradzi. nie wierzycie? to pójdźcie na mate, załóżcie ochraniacze i pozwólcie trzem kumplom atakować Was jednocześnie. ulica to nie film kung-fu, gdzie napastnicy podbiegają po kolei i bohater każdego załatwia z osobna.

3. wszystkie sztuki walki zwiększają szansę na wygraną, ale tylko jeśli walczymy 1 na 1 (czasem 1 na 2) i jeśli napastnik nie ma broni.

4. na ulice najlepsza jest broń (np. pałki teleskopowe, gazy, noże) ale nie poleca się jej ze względów prawnych...

5. zanim odpowiecie, przeczytajcie proszę artykuły z tej strony. wyjdzie to wszystkim Wam na dobre :-)

01.05.2005
19:43
smile
[203]

Bart89 [ Pretorianin ]

Amadeoosh------> Wieże ci. Ja miałem na 60 7,9 sek

01.05.2005
19:50
[204]

Staniol89 [ LoDzIk ]

No to jest stara sprawdzona metoda....uciekac ile sił w nogach...a wiecie ze jak sie boisz to dostajesz Powera....<lol>

01.05.2005
20:08
[205]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

A ja sądzę, że warto oddać... A co, jeśli dogoni? Później można mieć nieźle przejebane...

01.05.2005
22:08
smile
[206]

iNfiNity! [ 760Li ]

czyli lepiej dać sobie spuścić wpie*dol na miejscu?

23.07.2005
00:11
smile
[207]

wiesław2 [ Konsul ]

Wiecie co sie okazalo?

Ten koles co ze mna szedl zlecil napasc na mnie :/ Dlatego zpierd....ł na koniec ulicy


Kolega... A telefonu jak nie bylo tak dalej nie ma

23.07.2005
00:24
smile
[208]

Gangsta_^ [ Latin Lover ]

O! Wątek mafijny.

23.07.2005
00:28
smile
[209]

blackdragon2 [ Konsul ]

Pogratulować kolegi...

23.07.2005
00:30
[210]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

Kolega ?? Skop go przy pierwszej lepszej okazji , albo powiedz to swoim "znajomym" ew. policji .

23.07.2005
00:34
[211]

^Piotrek^ [ Toilet Tantalizer ]

To nie kolega. To zwykła piz**. Nie wiem jak u Ciebie, ale jeśli ktoś na moim osiedlu wykręciłby taki numer to raczej życia by nie miał dopóki by tu mieszkał.

23.07.2005
00:35
[212]

wiesław2 [ Konsul ]

Niedlugo zycia on nie bedzie mial....


23.07.2005
00:37
smile
[213]

N2 [ negroz ]

Ja mam pytanko, przykładowo koleś mnie napada, krzyczy oddaj telefon, oczywiście bym się bronił i przez !przypadek! czy też nieprzypadek (obrona własna) uderzam kolesia mocno w pierś... koleś pada na ziemie, brakuje mu oddechu i w wyniku silnego uderzenia umiera.. co jest wtedy ze mną? Skażą mnie czy potraktują jako obronę własną? Przeiez mogłem równie dobrze czuć zagrożenie i się bronić, w winiku czego uderzyłem go :)

23.07.2005
00:41
[214]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

Negroz --> znając nasze państwo to raczej nie jest obrona koniecza ;/ chyba że napastnik by cię zranił ...

23.07.2005
00:55
smile
[215]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Negroz w POlsce?

Dostaniesz zeznania 3 kolegow tego typa ( o wdziedznych ksywkach Rzeźnik, Tasak, Bania) że szli sobie spokojnie ulicą (rozmawiajac o filmie ksiazce(jakby umieli przeczytac slowo dluzsze niz 2 sylaby) gdy nagle napadles na ich niewinnego i UCZCIWEGO kolege, Zatakowales go i zabiles przy okazji terroryzujacv ich bronia :) . Nawet jak biedny osobnik (czytac denat :D ) mialby noz, w sadzie pokazaliby ze nosi go bo musi obierac jablka, gdyz mu skorki od jablek szkodza :) a ze nóż miał w ręku, człowiekowi na ulicy jabłka zjeść nie wolno czy co? :D

23.07.2005
00:58
smile
[216]

N2 [ negroz ]

DiaboloPomidoro -->

ja pytałem poważne, ale historyjka i tak mi się podobała :)

23.07.2005
01:26
[217]

przemek__ [ PRZEMEK ]

przykro mi, ale ta sytuacja dobrze, że się wydarzyla, bo zapewne zakonczy sie happy endem, odzyskasz telefon, poznasz prawde o super kolegach i bedziesz wiedzial, że napady nie zdarzaja sie tylko na filmach

ps. odwiedz kolege i go polklep na pozegnanie :)

23.07.2005
01:29
smile
[218]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

dupa a nie obrona wlasne wsadzisz mu place w oczy, cos mu sie stanie i potem bedziesz mu rete placil, w polsce nie ma czegos takiego jak obrona wlasna

23.07.2005
01:30
smile
[219]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

A mnie na wakacjach 3 dresow naj*****, oczywiscie rzucili sie na mnie we 3 jednoczesnie a co, jeszcze by jakis wpierdol dostal, a tak - poszlo szybko latwo i przyjemnie. France bez honoru

23.07.2005
03:24
smile
[220]

General E'qunix [ Konsul ]

"Bo w Polsce wszystko jest do dupy" xD

23.07.2005
05:12
smile
[221]

xywex [ mlask mlask! ]

N2 --> Nieumyśle spowodowanie śmierci. Jeszcze pewnie rodzinka denata mogłaby Cię ciągać z cywilnego, chociaż pewien nie jestem. Wnioski wyciągnij sam.
WSZYSTKO jest przekroczeniem granic obrony koniecznej. WSZYSTKO.

23.07.2005
07:22
smile
[222]

ADEK24 [ Konsul ]

TO SA IDIOCI I SKU******!!! KTORZY PODCHODZA I MOWIA "DAWAJ TELEFON" CARAZ WIECEJ TAKICH!!! BRAKUJE IM KASY TO WYCHODZA NA ULICE ZEBY KOMUS ZA***** TELEFON JAK TO KTOS POWIEDZIAL NIC TYLKO LAC MYSLA ZE TACY "MASTERZY" BO PODEJDA I ZABIORA I TAK KIEDYS KTOS ICH "ZGNOI"!!:P A TAK NAPRAWDE TO LEPIEJ UCIEKAC

23.07.2005
08:41
smile
[223]

W_O_D_Z_U [ SpamMajster ]

Tak jak kiedyś napisał ktos na forum . W polsce nie musze ci udowodnić w jakiś spoosób znaczący że jesteś winny . W Ameryce musza ...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.