GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dla tych, którzy lubią śmiać się z blogów...

27.04.2005
11:03
smile
[1]

Szczery [ Konsul ]

Dla tych, którzy lubią śmiać się z blogów...

Pośmiejcie się z tego:

27.04.2005
11:11
smile
[2]

PikiMar [ Pretorianin ]

[']

27.04.2005
11:17
smile
[3]

Garbizaur [ CLS ]

[']

27.04.2005
11:17
[4]

Jogurt Truskawkowy [ bez owoców ]

Z czego tu się śmiać?

27.04.2005
11:35
[5]

Aen [ MatiZ ]

Ha Ha Ha :)

O to ci chodziło? Bez obrazy, ale palant z ciebie...Zamiast napisać po prostu "Poważny blog" to ty wyłazisz z prowokatorskim "Pośmiejcie się z tego"

27.04.2005
11:37
smile
[6]

PikiMar [ Pretorianin ]

Nie wiem, czy dobrze rozumiem intencje Szczerego, ale wydaje mi sie, ze on nie mowil tego powaznie. Taka ironia... (prosze Cie, powiedz ze mam racje...)

27.04.2005
11:44
[7]

Szczery [ Konsul ]

PikiMar - Oczywiście masz racje.

27.04.2005
13:20
smile
[8]

Bobuch [ Kalesony Boga Wojny ]

eee... nie wiem o co chodzi w tym blogu ale jest na pewno oryginalny, poniewaz nie ma na nim rózowych smutów o nowych chlopakach, czy innych bazgrołów :D

27.04.2005
13:24
[9]

viesiek [ hoo-doo ]

[']

27.04.2005
13:28
[10]

Mortan [ ]

Blogi nie sa smieszne ..sa zenujace i wlasnie taki jest ten

27.04.2005
13:43
smile
[11]

Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]

Mortan --> 8 grudnia 2003 roku, o 14:50 zmarła, po wypadku samochodowym Daga - Miłość Mojego Zycia. Ten Blog jest dla Niej.
Co w tym żenującego?

27.04.2005
13:45
smile
[12]

Mortan [ ]

To ze ten koles o tym pisze ....

27.04.2005
13:45
[13]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Jeśli ten blog jest autentyczny, to według mnie to jest totalny ekshibicjonizm. Podejrzewam jednak, że to znowu jakiś student socjologii czy psychologii zbiera materiał do pracy magisterskiej...

27.04.2005
13:49
[14]

Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]

W dzisiejszych czasach niektórzy po prostu nie mają z kim porozmawiać.
A po takiej stracie można oszaleć w jeden wieczór. Najlepsza rada - nie oceniajmy.

27.04.2005
13:52
[15]

fifalk [ fifalkowiec ]

moje zdanie - zly temat na bloga. ludzie za bardzo przyrastaja do komputera...

27.04.2005
14:03
[16]

Wiener [ Konsul ]

Mortan ---> a nie przyszlo Ci do glowy, ze koles wlasnie w ten sposob odreagowuje? Moze to wtedy bylo dla niego jedyne wyjscie, zeby nie popasc w depresje (w ktora i tak popadl) i szarpnac sie na swoje zycie? Zreszta, zbedne wszelkie tlumaczenia dla kogos, kto nigdy czego takiego nie przezyl.
Zycze Ci, zebys tego doswiadczyl. ENJOY

27.04.2005
14:06
[17]

Wiener [ Konsul ]

I jeszcze jedno.
Czy ktokolwiek z was przeczytal tego bloga?

Co Blogiem? No właśnie. Spełnił już swoją rolę. Dla mnie. To czego nie potrafiłem napisać - potrafiłem wstukać w internetowe strony. Niesamowity był ten elektroniczny ekshibicjonizm, a z drugiej strony dawał poczucie dialogu... dziwne prawda?
Ergo, dał mi ten Blog, co chciałem - możliwość trzymania się rzeczywistości, takiej jaką była dla mnie ta/tamta rzeczywistość.

Ale już się skończyło.

27.04.2005
14:07
[18]

Mortan [ ]

Wiener --> Dzieki uwielbiam takie wspolczucie i odruchy ludzkie w jednos strona :-) Widzisz , dla mnie to to nie jest normalne i takie jest moje zdanie. Natomiast to ze z jednej strony płaczesz nad jakas dziewczyna ktora zginała póltora roku temu w wypadku, a zyczysz mi smierci bliskiej osoby jest jeszcze bardziej nienormalne ....

27.04.2005
14:10
[19]

Wiener [ Konsul ]

Mortan ---> znajdziesz sie kiedys w takiej sytuacji badz podobnej to porozmawiamy. Teraz jestes tylko i wylacznie ignorantem EOT

27.04.2005
14:11
[20]

Szczery [ Konsul ]

Mortan - dla Ciebie normalne jest to, że ginie w wypadku samochodowym ukochana żona, ale już nie normalne jest to, że dalej kochający mąż nie może się z tego zdarzenia wygrzebać i zakłada bloga? Bravo.

Puknij się w główkę. Może jeszcze masz tam trochę miesjca, by ci się pewne rzeczy ułożyły.

27.04.2005
14:18
smile
[21]

Cavca [ Konsul ]

Zycze Ci, zebys tego doswiadczyl

o kurcze...

27.04.2005
14:31
[22]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Żenujące jest raczej pisanie że ten blog jest żenujący. Bo ten akurat nie jest.

27.04.2005
14:38
[23]

Judith [ Gladiator ]

Coż, każdej tragedii należy współczuć, ale nawet sam autor przyznaje, że to był ekshibicjonizm emocjonalny i jest to żałosne w pewnym aspekcie - na świecie mają miejsce miliony takich tragedii, o których po prostu nie słyszymy, albo słyszymy i nas to nie rusza, bo to statystyka zgodnie z przysłowiem... A tu nagle koleś stylizujący się na owinietego szalikiem filozofa-melomana wzbudza w co poniektórych wiadra taniej empatii, każące życzyć Mortanowi takiej tragedii. Puknijcie się w czółko i lepiej sami przyznajcie się do tego, że łatwo jest współczuć na odległość, komuś kogo się nigdy nie widziało, nie słyszało - ciekawe czy któryś z was jest taki empatyczny w realu, potrafi znaleźc słowa i czyny by skutecznie pocieszyć kogos kto jest obok...

27.04.2005
14:41
[24]

.:VeGo:. [ Dragon ]

trudny temat

27.04.2005
14:43
[25]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Nie takie prowokacje już na blogach były, zwłaszcza związane ze śmiercią, więc nie rzucajcie takich życzeń typu "żeby cię to spotkało", jakbyście bronili świętości, o której wiecie na 100%, że jest prawdziwa.

Dla mnie taki blog (zakładając, że jest autentyczny), jest tak samo nienormalny, jak stawianie krzyży przy drogach. Można i trzeba uczcić najbliższych, którzy odeszli, ale przydrożne krzyże już objął wyścig zbrojeń. Widziałem już marmurowe pomniki i elektrycznie podświetlane kapliczki. Teraz czas na internet? Według mnie jest pewna granica, poza którą nie należy zabierać swoich uczuć. Każdy ekshibicjonizm jest chory. I niech mi się nikt nie waży napisać, że nigdy nie straciłem najbliższej osoby.

Według mnie, ten blog to i tak lipa, ale tak czy inaczej pomyślcie, zanim skoczycie sobie do oczu w obronie czegoś, czego nie sposób sprawdzić.

27.04.2005
14:46
[26]

legrooch [ Legend ]

Mortan ==> Byłeś z kimś 5 lat? Miałeś wogóle jakąś dziewczynę? Dłużej niż rok?
Wiesz co się dzieje po takim okresie, jeżeli się rozstajecie?
Spróbuj załapać co on musiał czuć, jeżeli to się nie rozpadło z ich winy.

Połowa osób tu to gnoje zapyziałe, które lubią sobie trzepać do monitora. Machos. Nie mają pojęcia o tym, czym jest życie. Nie doświadzyli nigdy bólu w połowie takiego jak on musiał doświadczyć.

Zamknijcie się i przestańcie jechać.


Szczery ==> Dzięki za link. Blog jest niesamowity.

27.04.2005
15:00
[27]

Be free [ just do it ]

[']

nie wiem co tu jest smiesznego.. poprostu sa ludzie i parapety..

27.04.2005
15:11
[28]

Marksman [ Promyk ]

Co do blogu - jak sie człowiek wygada to jest lżej... a jak nie ma komu... to pamiętnik... albo to...

Można i trzeba uczcić najbliższych, którzy odeszli, ale przydrożne krzyże już objął wyścig zbrojeń.

Co do tych krzyży - ja jednak troszkę spuszczam z gazu... i wiem, że nie ja jeden... więc jest to swego rodzaju zapobieganie

27.04.2005
15:16
[29]

Quicky [ Senator ]

Jak dla mnie blog jest zenujacy. Po prostu nie moge tego czytac, bo zle mi sie robi. Rozumiem (staram sie zrozumiec), co czuje autor, ale zeby od razu robic z tego szopke?

Tak, wiem, ze jestem bez uczuc i w ogole zimny dran, nie musicie mi mowic :)

27.04.2005
16:27
[30]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> Marksman

Co do tych krzyży - ja jednak troszkę spuszczam z gazu... i wiem, że nie ja jeden... więc jest to swego rodzaju zapobieganie

A ja uważam, że mamy cmentarze, kościoły i swoje własne serca do opłakiwania zmarłych, a drogi publiczne to nie żwirowisko. Wiem, że któryś wojewoda już tego zakazał, IMO słusznie. Prześciganie się w stawianiu takich pamiątkowych pomników zamieni nasze drogi w cmentarze, bo ci, którzy jeszcze kiedyś nigdy by się na taki krok nie zdecydowali, zaczynają czuć presję żeby obnosić się ze swoją tragedią.

27.04.2005
16:58
smile
[31]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Kiedyś ktoś umieścił na tym forum linka do tego bloga: https://kiedy-umre.blog.pl/
Pamiętam, że czytając go, miałem łzy w oczach...
(CZYTAJCIE OD DOŁU!)

27.04.2005
16:59
[32]

legrooch [ Legend ]

Fisher ==> To powinni również zdjąć oznaczenia Czarnych Punktów. Ja również nie mam nic do krzyży. W czym Ci to przeszkadza? Zobacz, ilu osobom pomaga. Wolę 4 świrów którzy będą uważać w danym miejscu niż jednego, któremu krzyż się nie podoba. Marksman ma rację. A czy się ktoś z tym obnosi czy nie to jest to jego prywatna sprawa. Nikt nie każe Ci na nie patrzeć. Na blog też nikt Ci nie kazał wchodzić. Pistoletu przy w ustach w końcu nie masz.

27.04.2005
17:02
smile
[33]

toaster [ ]

Zastanawiałem się, czy jest jeszcze sens... Chodziłem po deptaku w Miami, po Uniwersal Studio na Florydzie i tak sobie myślałem... Pogoda piękna, cieplutko, lekko wietrzyk, aż się do kraju kochanego wracać nie chciało.

Co Blogiem? No właśnie. Spełnił już swoją rolę. Dla mnie. To czego nie potrafiłem napisać - potrafiłem wstukać w internetowe strony. Niesamowity był ten elektroniczny ekshibicjonizm, a z drugiej strony dawał poczucie dialogu... dziwne prawda?
Ergo, dał mi ten Blog, co chciałem - możliwość trzymania się rzeczywistości, takiej jaką była dla mnie ta/tamta rzeczywistość.


HAHAHA Dobre :D

27.04.2005
17:06
smile
[34]

oooololo [ Wierność ]

Pała jesteś że smiejesz się xz takiego czegoś




[*]

27.04.2005
17:07
[35]

Praetor [ Generaďż˝ ]

mysle,ze gdybym mial internet duzo wczesniej to byc moze nie pisalbym swoich mysli do zeszytu, tylko wlasnie w blogu. Nie wiem czy taki ekshibicjonizm jest chory i czy mozna to tak w ogole nazac poniewaz i tak nie znamy tozsamosci autorow. Mysle tylko, ze nie nalezy krytykowac zbyt ostro poniewaz zawsze jest mozliwosc, ze jest to historia autentyczna - i co wtedy - glupio.

27.04.2005
17:12
[36]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> legrooch

Wręcz przeciwnie! Właśnie po to są oznaczenia czarnych punktów - ustandaryzowane, suche i rzeczowe - żeby nie stawiać już własnych. Dorga to nie szopka, a argument, że "nie muszę patrzeć" jest żałosny. Otóż muszę, bo kierowca jest zobowiązany obserwować drogę i jej otoczenie. Coś mnie wkurza, to piszę.

27.04.2005
18:25
[37]

Ralion [ Centurion ]

https://www.kiedy-umre.mylog.pl/

Jak to traktować, próba zwrócenia na siebie uwagi czy jednak wołanie o pomoc..

27.04.2005
18:31
[38]

VVilk [ Centurion ]

Najlepsza rada jak to już ktoś powiedział - Nie oceniać.

Nie znam człowieka, nie wiem kim jest, ciężko ocenić jego reakcję na to co mogło (Bo wcale nie musiało) zajść.

Ale straszne to jest...

27.04.2005
18:39
smile
[39]

inff [ Pretorianin ]

oj, naiwne dzieci....
Ktos sobie zarty robi a Wy mu wierzycie.
Takie blogi to zwykla fikcja, marna prowokacja, albo jakies zboczenie prowadzacego.
Nikt normalny by czegos takiego nie zakladal, gdyby mu zmarla bliska osoba.

Przypomnial mi sie taki cytat z mirca, idealne streszczenie wartosci merytorycznej swiata blogow :

"<kwiateek> chyba zaloze swojemu chomikowi bloga zeby mogl sie czasami wyzalic do swiata ;-P "

29.04.2005
13:46
[40]

Szczery [ Konsul ]

toaster - Przeczytaj może poprzednie wpisy. Chłopak przez pare miesięcy chyba nie miałby powodów tak ściemniać.

inff - Naiwne dzieci? /

oooololo - Ty lepiej przeczytaj cały wątek, zanim się wpiszesz.

29.04.2005
14:00
[41]

Rooneyek [ Konsul ]

lol2 ... zarąbiaty... (na odwrót) [czyli do dupy]

29.04.2005
14:27
[42]

legrooch [ Legend ]

Sam ==> Jak jadę samochodem, to nie patrzę, czy to krzyż, czy kij bądź słupek. Wiem że to nie człowiek, samochód, motocykl, pies itp. Tyle mi wystarcza. Jak komuś się nudzi, to i do niedomalowanej linii się przyczepi.

Polecam popatrzeć na skrzyżowanie w Jankach - Katowicka/Krakowska. Stoi tam pod drzewem wiecznie z 10 zapalonych zniczy. A znajomi zaczęli ostrożniej podchodzić do tego skrzyżowania po tym wypadku.

29.04.2005
15:58
smile
[43]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Ralion ->umieściłem tego linka pare postów wyżej
...i to raczej nie jest wołanie o pomoc, bo ona już nieżyje :(

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.