GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

:(((

24.04.2005
15:32
[1]

equalibrium [ Chor��y ]

:(((

nie chce byc jej tylko przyjacielem... nie chce zeby kochala mnie tylko jak przyjaciela...... :(

24.04.2005
15:33
[2]

hilander [ ]

nie nam tylko Jej !

24.04.2005
15:35
smile
[3]

negroz [ ]

nie chce abyście czytali tego watku... :((

24.04.2005
15:35
[4]

settogo [ Vote 4 TUSK ]

A gdyby twoja przyjaciółka zachciała być z Tobą, choć Ty nie masz najmniejszego zamiaru z nią być jakbyś się czuł? Jeszcze jak by była nachalna! Dostałbyś stary chyba qrwicy! Weź sobie odpuść, przejdzie z czasem, a dziś idź z kumplami na piwko:) Barcelona gra o mistrza z Malagą - idź do pubu!

24.04.2005
15:38
[5]

equalibrium [ Chor��y ]

ale nie potrafie z nia byc w bardzo zazylym zwiazku przyjacielskim, bo wtedy nigdy nie zapomne, a rozstac sie? bardzo bym ja zranil...

24.04.2005
15:39
smile
[6]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

niestety w ten sposób dziewczyn delikatnie sugerują, że cię nie chcą...
zamiast tracić czas - poszukaj bardziej chętnej do współpracy, bo namolność przedłuży Twoje cierpienia, jej dołoży natomiast tylko zmartwień - widać, że chce z Tobą załatwić sprawę delikatnie (lub inaczej nie umie)
wiem, że to demagogia i skoro kochasz będziesz się męczył, ale im prędzej to zrozumiesz tym szybciej staniesz na nogi... na pewno nie jest to ostatnia Twoja szansa

24.04.2005
15:41
[7]

equalibrium [ Chor��y ]

Mazio ale to nie jest takie proste, zaczelismy nasza znajomosc jako przyjaciele, wiem ze jestem bardzo wazny w jej zyciu, i teraz mam tak o zaczac sie oddalac? zranie ja...

24.04.2005
15:42
smile
[8]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

to bądź jej przyjacielem
ale jednocześnie rozejrzyj się za kimś kto Cię pokocha
wtedy "przyjaźń" zweryfikuje samo życie

24.04.2005
15:44
smile
[9]

garfield_junior [ Generaďż˝ ]

WTF?? Czy tylko ja nie wiem o co chodzi?

24.04.2005
15:44
[10]

equalibrium [ Chor��y ]

ale dopki nie znajde sobie kogos to nie potrafie z nia normalnie smiac sie, zartowac, cieszyc...

24.04.2005
15:45
smile
[11]

Ponczek [ Generaďż˝ ]

licz na to, że któregoś dnia waszą przyjaźń złapie chwila słabości i stanie się coś miłego ;D ja tak raz miałem ;)

24.04.2005
15:45
smile
[12]

zarith [ ]

przykra sprawa ale dość popularna. diagnoza mazia jest niestety prawidłowa. jedyne znane pozytywne rozwiązanie - znajdź sobie inną dziewczynę i licz na to że ta pierwsza zacznie czuć zazdrość :)

24.04.2005
15:45
[13]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Najprostrzym wyjsciem z sytuacji jest po prostu zerwanie znajomosci. Niestety najprostrzy nie znaczy najlepszy...

24.04.2005
15:47
[14]

equalibrium [ Chor��y ]

nie... zerwanie znajomosci odpada... nie moge jej tego zrobic...

24.04.2005
15:48
[15]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Mazio, sądzisz, że jak znajdę (jestem w podobnej sytuacji co equal) nową dziewczynę to tak po prostu przestanę kochać tą które teraz jest?

24.04.2005
15:48
smile
[16]

gofer [ ]

< - zarith - > "licz na to że ta pierwsza zacznie czuć zazdrość"

popieram, sprawdzony sposób :))

24.04.2005
15:49
[17]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

które=która

24.04.2005
15:50
smile
[18]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

z pewnością nigdy nie zapomnisz Xaarze, ale to jedyne lekarstwo
wiesz - do tanga trzeba dwojga :P

24.04.2005
15:55
[19]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Nic z tego nie będzie. Weź się ogarnij chłopaku.

24.04.2005
15:56
[20]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Ehh... ale ile można?!? Już się prawie rok męczę :|

24.04.2005
15:58
smile
[21]

Dagger [ Legend ]

Przecież właśnie chodzi o to żeby kochała twojego przyjaciela ;)))

24.04.2005
16:12
smile
[22]

D:-->K@jon<--:D [ Konsul ]

Miałem ten sam problem 3 tygodnie temu, przeszło własnie dzięki takiemu myśleniu jak wyżej napisaliście. Musisz myśleć, tymi kategoriami inaczej to sie będzie ciągnąć.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.