zagadka ... "umarł król, niech żyje król"

23.04.2005

17:59

[1]

DariFula [ Dari Fula ]

zagadka ... "umarł król, niech żyje król"

... zadam Wam zagadkę ... umarł król, ale do "niech żyje król" było dwóch synów - kandydatów. Król zarządził w testamencie, by po jego śmierci zorganizować turniej i niech synowie ścigają się na koniach na wyznaczonej odgórnie trasie. Koronę posiądzie ten z synów, którego koń przybędzie jako drugi. W momencie rozpoczęcia turnieju ... obaj synowie pędzili na rumakach, jak oszalali, każdy z nich chciałbyć pierwszy na mecie ... dlaczego ... ??? ... a każdy z synów pragnął zostać królem i był zdrowy psychicznie, jak również nie ma mowy o żadnym zabójstwie ...

... znacie jeszcze jakieś zagadki tego typu ... śmiało zadawajcie ... spróbujemy je porozwiązywać ...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-23 18:05:28]

23.04.2005

18:02

[2]

tomirek [ ]

proste i stare. Zdaje sie, ze i tresc oryginalu byla nieco inna.

Zamienili sie koniami.

23.04.2005

18:04

[6]

DariFula [ Dari Fula ]

tomirek --> zgadza się, treść orginału była inna, sama zagadka pochodzi jeszcze za komuny ... a znacie inne zagadki tego typu ...

23.04.2005

18:04

[8]

ubik [ Legionista ]

hmm....w oryginale (czyli tym ktory ja znam;)) to byl turniej o reke ksiezniczki i krolestwo, rycerz w czarnej zbroi na czarnym koniu i biały na białym koniu :P no fakt zamienili się :D

23.04.2005

18:06

[10]

titanium [ Generaďż˝ ]

koń drugi, ale po kim? syn króla może przecież dotrzeć pierwszy a za nim dopiero jego koń - koń będzie drugi, więc książe zwycięży :P