GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: I Mistrzostwa Polski w CM:BB #13 - IV FAZA

23.04.2005
11:08
[1]

PER_ [ Konsul ]

Forum CM: I Mistrzostwa Polski w CM:BB #13 - IV FAZA

Ustawienia dla fazy IV:

- okres: june (czerwiec) 1941
- obszar: central
- force mix: combined arms
- nationality: unrestricted
- quality: unrestricted
- fitness: fit
- casualties: none
- ammunition: full
- sewer movement: none
- battle type: axis attack
- force size: 2000
- map size: medium
- handicap: none
- rarity: standard
- time: mid day
- temperature: warm
- weather: overcast/still
- game length: 40+
- map type: farmland
- tree coverage: moderate
- hillines: small hills
- damage: none
- fog of war: extreme

23.04.2005
11:50
[2]

PER_ [ Konsul ]

Wraz z Qiuntusem i Buczo dokonalismy losowania par IV fazy. Oto rezultat:

Robcez-Wasyl
tcp-tcp
Sedzia: Zajcef

Dogon-Woland
tcp-host
Sedzia: Qiuntus

Remifr-Fario
tcp-host
Sedzia: Buczo

Wiggins-Lynx
host-tcp
Sedzia: Iudex

Kutuzow-Dziki Los
host-tcp
Sedzia: Amizaur

Jaskiniowiec-WITTMANN
host-tcp
Sedzia: PER

Faza IV potrwa do 4 czerwca a jezeli bedziecie tak mili, to krocej. Teoretycznie tylko para Robcez-Wasyl nie moze grac tcp (brak hostujacego).

21.05.2005
00:23
smile
[3]

woland_ [ Pretorianin ]

Wlaśnie skończliśmy z Dogonem mój Atak :) Szczęśliwy wynik 61:39 dla mnie. Bez czołgów też da się wygrać :D
ps. to chyba nie jest pierwsza skończona gra ? (OMG)

21.05.2005
10:20
smile
[4]

Dogon [ Generaďż˝ ]

Potwierdzam wynik -moja obrona skończyła się liczyć około 30 tury gdzie na ludzi bez amunicji wciąż strzelano , strzelano oraz ciągle używano artylerię róznej masci i kalibru ;P Npl miał 6 spotterów i pięknie rozplanował w czasie -nawała ,lekki dym i natarcie (czesto jednostki doborowe ) co było trudno powstrzymac ... No i zaskoczenie - brak czołgów -co spowodowało brak sensu zakup dział i bunkrów do zwalczania puszek ... Ale walka była super - na pewno coś z tego wyciągne na przyszłość ;) Bład zrobiłem iz rozciągłem obronę i przez to była słaba -jeden czołg KV walczył do końca ale przypadek zrządził (mój bład w ustawieniu coveru piechoty ubezpieczjącej ) iż grupka fanatyków szkopskich (doborowi )przedostała się w pobliże tanku i w 40 rudzie go straciłem :(( To był cios ...
Takze nie wiem czy zdołam coś zawalczyć w rewanżu -jak tak nie umiem ;) Ale spróbuje :)
Pozdrawiam serdecznie !

21.05.2005
17:10
[5]

PER_ [ Konsul ]

Woland --> To pierwszy wynik, ale w koncu zostaly jeszcze dwa tygodnie do 4 czerwca.

Otrzymalem od wiekszosci sedziow zapewnienia, ze gry zakoncza sie w terminie.

22.05.2005
23:18
smile
[6]

Huscarl [ Konsul ]

Zakonczyla sie pierwsza moja walka

WITTMANN (Ruski) 66% - 34% (Niemcy) Jaskiniowiec

tak ze w rewanzu wszystko sie moze zdazyc

na screenie moj bohaterki KV, ktoremu zabraklo wkoncu amunicji,

Przeciwnika przez wiekszosc gry przytrzymal pluton SMG, ktory zebral krwawe zniwo wsrod niemcow oraz moje czolgi pluton T-34 + 1 x KV, w zasadzie przeciwnik nie zdobylby chyba nawet 1 flagi ale zagral wspaniale spoterami w tym 2 x spoterem 150 mm, jeden uszkodzil dzialo w moim T-34 czyniac go bezuzytecznym, a drugi zniszczyl 2 moje T-34!!!!. Osamotniona piechota pekla i oddala 2 flagi.

Nie wiem czy uda mi sie uzyskac lepszy wynik :/

23.05.2005
16:38
[7]

Jaskiniowiec [ Pretorianin ]

Było ciężko.
Dziękuje Wittmannowi za emocjonującą walke. Świetnie się bronił.
W całej walce popełniłem dwa błedy, a mogło być dużo lepiej.
Chęć oszczędzenia kilku pocisków od spottera kosztował mnie daninę krwi. Zamiast potężnego prawego sierpowego wyszło dużo słabsze plaśnięcie otwartą rękawicą. Okopany plt SMG jest trudny do ruszenia nawet dla 1,5 komp bez żadnego wsparcia.
Oprócz pzII nie miałem czołgów - o ile pzII mozna nazwać czołgiem.

Niemiecka art 150 mm to potęga. Czas namierzania w poblizu dowódcy z podwójna gwiazdką to ok. 3 min, a duza ilość pocisków i przenoszenie ognia pozwalają pędzić ruskich w podskokach. Nie pomagaja im nawet okopy.
Nie sprawdziły się działka AA, które miały niszczyć działa we wrażych tankach.

Ciekawe co wymyślił Wittmann ;]

25.05.2005
11:23
smile
[8]

woland_ [ Pretorianin ]

Chyba najkrótsza obrona w mojej karierze. Zakończylismy z Dogonem moją obrone. CF w 10 turze. Npl chyba stracił wiare w zwycięstwo po niezbyt udanym początku (piechota przyłapana w 2 turze + 3 spalone PZ III i 1 Pz IIc) . W sumie straty żadne i Dogon imo mógł to wygrać. Dzięki za gre.

25.05.2005
11:31
smile
[9]

Dogon [ Generaďż˝ ]

Mistrz Woland przewidział me punkty natarcia a co więcej przesunął obronę lekko do przodu "łapiąc" me oddziały w szczerym polu powodując iż nie mogłem odpowiedzieć na ogień -zołnierze cały czas leżeli plackiem a inni byli w "rozproszeniu " :( KV 2 dał ognia ze swej armatki i rozwalił mi pare czołgów -stwierdziłem iż nie ma sensu dalej próbować - i tak nie miałbym szans żadnych na przebicie wyniku z pierwszego pojedynku a co dopiero myśleć o wygraniu -wygrał lepszy :)
Dziekuję za gre w tych Mistrzostwach - podziękowania za organizatorów , sędziów oraz dzielnych przeciwników :)
Serdecznie pozdrawiam :)

26.05.2005
19:55
smile
[10]

robcez [ Centurion ]

Czesc :)
Właśnie jestem po walce z Wasylem :-D (lol)
kompletna parodia barbarossy :-D nie dość że nie bylo samolotów to jescze ruskie mogły miec KV (wasyl miał 6 czy 7)
88mka przegiecie droga jak na troche żelastwa :-) 150mm nic nie robiły kv a niemieckie czołgi to juz .... pozostawie bez kometarza.
Total dla Wasyla to zadne zaskoczenie grałem do konca a właściwie puszczałem tury. naszczescie w tym czasie sklejałem sobie Pz IV H więc mi sie nie nudziło.
Scenariusz zupełnie bez sensu brawo dla tego kto to wymyślił.
teraz rewanż i myślę że bedzie podobnie chyba że wasyl coś wymyśli genialnego.

26.05.2005
20:08
[11]

Wasyl_ [ Legionista ]

Zgadza sie, KV to przegiecie. Plt reg i plt green tych bestyji praktycznie sam wygral starcie ;)
Trafienia z 150siatek spowodowaly tylko urwanie gasienicy w jednym, w drugim zabilo dowodce.
Liczne szalencze szturmy Robceza nie mialy szans na powodzenie w takich warunkach.
Az nie chce sie wierzyc ze Niemca tak dobrze szlo w VI. 1941 :)
Jutro rewanz, przydalby sie stukasy :P

27.05.2005
19:53
smile
[12]

robcez [ Centurion ]

Dziś rozegraliśmy rewanż z Wasylem. Wynik taki sam tyle tylko że na odwrót.
mialem tylko 3 kv i wystarczyło. Wasyl miał dobry plan sprytnie zaatakował i był w sumie naprawdę blisko zajęcia flagi. Jednak brak zdecydowania i podjecia wiekszego ryzyka zaprzepaściło szanse na jaki kolwiek sukces. :(((
Szkoda, ale suma sumarum Wasyl i tak wygrał ! kazdy z nas miał totala ale kilka % zadecydowało.

Jeszcze raz uwazam ze te ustawienia były do bani ale cuż to taka zabawa. :-D
Grało mi się fajnie i to było ok. Dzięki Wasyl za gry :P)) mam nadzieje ze zagramy cos normalnego kiedyś hehehe

PS: w między czasie skończyłem PzIV H teraz tylko malowanie

27.05.2005
20:30
smile
[13]

Wasyl_ [ Legionista ]

Hehiehe, dwie walki i dwa totale.
Gralem bez czolgow coby nie dostrczac Robcezowi latwej zdobyczy dla jego KV. 7 spotterow 81mm mialo jakos rownowazyc brak wsparcia pancernego, jednak duzej krzywdy okopanej piechocie nie zrobily.
Bylem pod flaga jednak tak nieudolnie skoordynowalem ostrzal 150siatek, zaslone dymna i szturm piechoty, ze przez kilka tur KV masakrowaly moja piechote.
THX za emocjonujace starcia!

28.05.2005
14:57
[14]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

JAk widzę żaden z panów się nie pochwalił wiec jako sędzia zrobię to za nich. Skończyła się pierwsza walka miedzy Fario a Remifrem.

79-21 Allied (Fario) Major Victory

Czekamy na rewanż.

28.05.2005
21:00
[15]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Ustawienia nie maja znaczenia wszak to lustro.
W kazdym razie Woland juz wygral Niemiaszkami, a ja nimi nie zalicze totala :)

28.05.2005
23:20
smile
[16]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Wynik pojedynku pary nr. 1

Wasyl (allies) - Robcez (axis) : 93 - 07
Robcez (allies) - Wasyl (axis) : 84 - 16

Tym samym, wynikiem 109 - 91 pojedynek wygrał Wasyl. Obu Panom gratuluję, bo wyzwanie było trudne, i gorąco dziękuję za dobrą współpracę.

PS. Jeśli coś namieszałem, to mnie poprawcie, ale łatwo się w tym rąbnąć ;/

31.05.2005
10:19
smile
[17]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Zakonczyla sie tez pierwsza walka miedzy Wigginsem a Lynxem, atak wigginsowych Niemiaszkow.

Boj heroiczny, boj zaciety i wreszcie boj nieprawdopodobnie krwawy, a to glownie dzieki 4 KV i 1 T-26E, ktore ubily blisko 200 moich ludzi !!

Mapa extremalnie trudna, counterstok na counterstoku, trudne podejscia, brak miejsca na rozstawienie supportu - slowem horror jak z najokropniejszego snu kazdego niemieckiego dowodcy.

Obrona rozsadna i dobrze ulozona. Lynx widocznie obawial sie wolandyzacji, bo skrzydla byly wyraznie silniej bronione niz centrum. Kazdy counterstok na drodze do flag obsadzony SMG wspieranych z odleglosci przez riflakow. No i te niezniszczalne KV... Nie majac innego wyjscia zignorowalem je prac do przodu na przekor ich morderczemu ostrzalowi.

Suma sumarum, udalo mi sie zdobyc 2 z 5 flag, przy czym ku mojej rozpaczy jedna z nich byla jeszcze obsadzona. Po glebokim jej obejsciu i jako takim zabezpieczeniu musialem cofnac oddzialy zawijajace na kolejna flage, bo jak spod ziemi pojawil sie kolejny pluton SMG. Zbraklo czasu na wyczyszczenie. Za to druga flaga byla bezwglednie moja. Probowalem jeszcze pod oslona dymu wbic sie pod kolejna flage, ale kontra ja odbila a pobliski KV dopelnil reszty.

Wynik 27:73 dla Lynxa (gratulacje !!) Liczylem na jakies 35-40 dla mnie, ale kazdy ze zdobytych punkcikow w tej grze smakowal mi bardziej niz 5pktow w ligowce.

Teraz czas na rewanz.

31.05.2005
14:01
[18]

PER_ [ Konsul ]

Male podsumowanie:

Dogon-Woland 39:61
Woland-Dogon 97:3

Wasyl-Robcez 93:7
Robcez-Wasyl 84:16

WITTMANN-Jaskiniowiec 66:34

Fario-Remifr 79:21

Lynx-Wiggins 73:27

Wytluszczonym drukiem gracze, ktorzy awansowali do fazy V. Na pierwszym miejscu wymieniony gracz dowodzacy aliantami.
Brakuje wynikow 5 walk, w tym obydwu pomiedzy Kutuzowem i Dzikim Losiem.

31.05.2005
22:06
smile
[19]

robcez [ Centurion ]

Mam pytanie do Wolada :P)) jak to zrobiłeś mieszakami?? i czy dogon miał kv ??

01.06.2005
00:28
smile
[20]

woland_ [ Pretorianin ]

robcez---->owszem Dogon miał jedno KV i 3 bunkry crack.

01.06.2005
15:15
[21]

Amizaurus [ Centurion ]

Zakończona wreszcie pierwsza walka w pojedynku Kutuzowa z Dzikim Łosiem

Wynik walki to 73:27 dla Kutuzowa (Allied)

Druga walka w toku :-)

02.06.2005
20:31
[22]

Jaskiniowiec [ Pretorianin ]

Skończyliśmy walkę z Wittmannem
wynik:
92 : 8

Dziękuję za walkę przeciwnikowi. Nie przeszedł 6 KV.

03.06.2005
21:19
[23]

PER_ [ Konsul ]

Czekamy na wyniki walk:

Remifr-Fario
Wiggins-Lynx
Dziki Los-Kutuzow

W niedziele okolo godziny 22 odbedzie sie losowanie par V, polfinalowej fazy.

04.06.2005
13:29
smile
[24]

PER_ [ Konsul ]

Jest problem.

Wlasnie dowiedzialem sie od Remifra, ze Fario w ten weekend najprawdopodobniej sie nie wyrobi, i ze w zwiazku z tym walka Remifr-Fario nie zakonczy sie w terminie.

Jestem tym faktem ogromnie zaskoczony, bo sedzia tej pary, Buczo, nie sygnalizowal mi wczesniej zadnych problemow.

Czasu na rozegranie tej fazy bylo naprawde duzo.

Nie mam pojecia co w tej sytuacji zrobic.

05.06.2005
19:15
[25]

van der Rob [ Konsul ]

Zakonczyła się właśnie II walka Kutuzow vs Dziki Łos

Po SUPER emocjonującej walce (powiem tak - przez 20 ostatnich tur wydawało się że każda następna będzie decydująca) walka zakończyła się wynikiem 75:25 dla Dzikiego Łosia.

Różnica w dwumeczu wynosi więc 2 pkt (słownie DWA). To chyba świadczy o zaciętości i poziomie obu walk.

Jednym słowem.... żegnam się z turniejem.
Zabrakło troszke szczęścia. Dodam że jeszcze jedna tura i moje SPW zneutralizowałoby dużą flagę wroga.

Dzięki za wspaniąłą i emocjunującą grę.
Życzę powodzenia w dalszych etapach.
Kutuzow.

05.06.2005
19:27
[26]

PER_ [ Konsul ]

Chociaz jedna dobra wiadomosc dzisiaj. Wynikow meczow Wiggins-Lynx i Remifr-Fario raczej sie do konca dnia nie doczekam.

O ile mniej wiecej wiem co sie dzieje z ta pierwsza walka, o tyle losy drugiej sa dla mnie niewiadoma. Z Fario wlasciwie od poczatku fazy nie bylo kontaktu. Sedzia tej pary, Buczo, stwierdzil ze informacje na temat przebiegu rywalizacji otrzymywal tylko od Remifra. W tej sytuacji jestesmy bliscy podjecia decyzji o dyskwalifikacji Fario, chyba ze sie - w ostatniej chwili - cos zmieni i np. Fario wykaze zainteresowanie swoim dalszym udzialem w tym turnieju.

Z powodow oczywistych losowanie musimy przelozyc, byc moze na srode, albo czwartek.

05.06.2005
19:49
[27]

Amizaurus [ Centurion ]

Załączam screen z wynikiem drugiej walki Dziki Łoś - Kutuzow:

Dziki Loś wygrał 75:25 czyli sumarycznie ma przewagę 2 pkt.

Dziękuje zawodnikom za współpracę i za to że mimo przeciwności losu udało im się zdążyć tak jak obiecali :-)

05.06.2005
22:40
smile
[28]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Druga walka, rownie pasjonujaca zakonczyla sie C_F, gdy SSmancy zostali przepedzeni kontrami, a brak srodkow wsparcia nie pozwalalo Niemcom przejac inicjatywy.

Udalo sie to za pomoca jednego KV; gdybym mial 6 tak jak inni, C_F bylby wczesniej :)

Wynik 80-20.

05.06.2005
23:11
[29]

lynx_cm [ Junior ]

Mogę tylko potwierdzić słowa Wigginsa, walka była ciekawa, próbowałem zaatakowac skrzydlem z teoretycznie gorszym terenem żeby zaskoczyć obronców i pod osłoną dymu i nawał ze spoterów dopasc do lasków z których miałem szanse szturmować flagi, w centrum i na drugim skrzydle ataki mialy na celu jedynie odciąganie uwagi npla. Niestety Wiggins postawił obronę wysoko i 80% srodków ofensywnych zużyłem zdobywając niewiele terenu, co więcej npl zdołał przeżucić na zagrożone skrzydło posiłki i było po walce w zasadzie... Próbowałem jeszcze powalczyć z ruskimi t26 ale moje stugi były kompromitująco niecelne i w efekcie same staly się łupem wigginsowego KV.
iDzięki za obie gry i gratuluję awansu :))

06.06.2005
00:14
[30]

PER_ [ Konsul ]

Poniewaz nieoczekiwanie zostala do rozegrania tylko jedna walka, postanowilem losowac pary V fazy jeszcze dzis, by niepotrzebnie nie trzymac graczy w niepewnosci.

Oto wyniki losowania dokonanego wespol z Buczo:

Wasyl-Dziki Los
Wiggins-Jaskiniowiec
Woland-Fario lub Remifr


Przydzial sedziow:
Zajcef: Wasyl (allied)-Dziki Los
PER: Dziki Los (allied)-Wasyl
Amizaur: Wiggins (allied)-Jaskiniowiec
Buczo: Jaskiniowiec (allied)-Wiggins
Iudex: Woland (allied)-Fario albo Remifr
Qiuntus: Fario albo Remifr (allied)-Woland

Termin: 9 lipca. Wszystkie pary moga grac tcp, w kazdej jest hostujacy. Chcialbym by finalowa faza toczyla sie juz calkiem na spokojnie przez okres wakacji i dluzej, jezeli bedzie trzeba. Natomiast faza V niech zakonczy sie zanim wszyscy rozjada sie na wakacje.
Parze Fario-Remifr dajemy czas do konca przyszlego tygodnia, ale informacje od Fario co i jak musimy miec wczesniej.


06.06.2005
00:16
[31]

PER_ [ Konsul ]

Wyjatkowo jeszcze w tym watku podaje ustawienia dla fazy V. Watek ten zakonczy swoj zywot jak tylko dotrze do nas wynik rewanzowej walki pomiedzy Fario i Remifrem.

Ustawienia dla V fazy:

- okres: february (luty) 1942
- obszar: Finland
- force mix: combined arms
- nationality: unrestricted
- quality: unrestricted
- fitness: fit
- casualties: none
- ammunition: full
- sewer movement: none
- battle type: allied probe
- force size: 2000
- map size: medium
- handicap: none
- rarity: standard
- time: mid day
- temperature: cold
- weather: snow/still
- game length: 40+
- map type: village
- tree coverage: heavy
- hillines: modest hills
- damage: none
- fog of war: extreme

06.06.2005
01:32
smile
[32]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Grono się zawęża :]]]

06.06.2005
09:54
smile
[33]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

GRA 40+ TUR WYMAGA 5 WIECZOROW OD 20-23, DWIE TAKIE GRY TO 10 WIECZOROW.

JA ROZUMIEM, ZE MPCMBB TO BARDZO WAZNA SPRAWA, ALE OBOK TOCZY SIE CODZIENNE SZARE ZYCIE !!

PROPONUJE PRZESUNIECIE TERMINU KONCOWEGO. I MOWIE BARDZO POWAZNIE.

06.06.2005
10:05
[34]

PER_ [ Konsul ]

Wiggins --> Jezeli bedzie taka koniecznosc, terminy przesuniemy, to nie jest zaden problem na tym etapie turnieju.

06.06.2005
11:35
smile
[35]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

OKi, juz mi z tym lepiej :)

Swoja droga to ciekawe, ze wiekszosc polfinalistow to "profesorowie", jeden profesjonalny byly zolnierz i jedno objawienie ostatnich miesiecy.

Doswiadczenie gora ??

09.06.2005
21:53
smile
[36]

woland_ [ Pretorianin ]

czy ja sie wkoncu dowiem do kogo mam wyslac pliczek

09.06.2005
22:10
smile
[37]

PER_ [ Konsul ]

Woland --> Post z 06.06.05 z godziny 0:14. Nie tak znowu dawny. On wszystko Tobie wyjasni. Innymi slowy czekamy na wynik walki Remifr-Fario do konca tygodnia.


10.06.2005
00:25
[38]

woland_ [ Pretorianin ]

ok, nie doczytalem ze maja czas do konca tygonia.

12.06.2005
23:49
smile
[39]

PER_ [ Konsul ]

Ostateczne wyniki IV fazy:

Dogon-Woland 39:61
Woland-Dogon 97:3

Wasyl-Robcez 93:7
Robcez-Wasyl 84:16

WITTMANN-Jaskiniowiec 66:34
Jaskiniowiec-WITTMANN 92:8

Fario-Remifr 79:21
Remifr-Fario 84:16

Lynx-Wiggins 73:27
Wiggins-Lynx 80:20

Kutuzow-Dziki Łoś 73:27
Dziki Łoś-Kutuzow 75:25

Na pierwszym miejscu wymieniony zostal gracz dowodzacy aliantami. Wytluszczonym drukiem gracz, ktory awansowal do fazy polfinalowej.

16.06.2005
14:22
[40]

kosmita12 [ Legionista ]

Co z następną fazą

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.