Plantator [ spamer ]
problem z karta graficzną? -dziwny problem
wczoraj podczas przeglądania netu komp mi się zawiesił, a przynajmniej takie były objawy, zresetowałem go ale po ponownym uruchomieniu ekran pozostawał czarny, wyłączyłem na chwile włączam i nic ekran dalej czarny monitor wogóle się nie włącza, dlatego podejrzenia padły na kartę graficzną.
Dzisiaj rano jeszcze raz postanowiłem sprawdzić czy działa i o dziwo komp uruchomił się jak gdyby nigdy nic,
co mogło spowodować te problemy z uruchomieniem, czyżby karta graficzna dawała do zrozumienia że zbliżają się jej ostatnie dni czy to może coś innego nawaliło?
grafika to GF 4Ti, płyta intela i865perl
ADEK24 [ Konsul ]
moze zasilacz nie wyrabia??
Plantator [ spamer ]
to napewno nie zasilacz, mam 450W BeQuieta więc raczej nie powinno mu brakować mocy
Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
To nie musiała pójść karta graficzna - mógł pójść procek, RAM, płyta główna, zasilacz mógł się spalić (ale wtedy prawdopodobnie byłoby troszkę huku i dymu). Prawdopodobnie o własnych siłach nie będziesz w stanie tego stwierdzić (chociaż możesz np. posprawdzać woltomierzem, czy zasilacz generuje prawidłowe napięcia (czerwone kabelki: +5V, żólte: +12V), jeśli masz woltomierz, i czy bateryjka na płycie głównej wytwarza napięcie powyżej 3V) - lepiej zanieś komputer do serwisu...
Plantator [ spamer ]
ale najdziwniejsze jest to, że komputer działa to był tylko chwilowy objaw i to mnie najbardziej dziwi,
z tym serwisem to też obawiam się, że po prostu stwioerdzą że komp działa i nie bedzie się im chcialo wszystkiego sprawdzać dokładnie, a i tak mnie skasują
Click-Tom [ Orange Grove Families ]
Nie chciałby nic przesądzać, ale ja miałem to samo jakieś 4-5 miesiacy temu na Radeon'ie 9200SE. Okazało sie, że to jednak karta graficzna padła.
Click-Tom [ Orange Grove Families ]
Najlepiej wyciągnij karte graficzną i zanies do kogoś innego. Jeśli po wpięciu karty problem będzie sie powtarzał, to napewno jest to wina grafiki.
@$D@F [ Generaďż˝ ]
ja tak samo mialem - padl slot od ramow :/, wystarczylo ze stara podszedla na 2 metry do kompa i padl :(