TrzyKawki [ smok trojański ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1378 (Uniwersum będzie nasze! :-D)
Witajcie!
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach...Powiadają, że w puszczy żubr jeno występuje, ale okazuje się, że nie jest to do końca prawdą. Lechiander też występuje, tyle, że jako wielki spec od Half-life`a i Fallout`a, czym zwiększa znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Na szczęście w końcu zwyciężył rozsądek oraz poczucie realizmu i ostatnio pełni rolę bardziej zgodną ze swoimi predyspozycjami. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? W razie czego przypomnijcie sobie Mazia. Tego Mazia, co to zimą chodzi w misiu. W swięto zawsze wkłada krawat pod kołnierzyk, krawat z gumka, trochę pije, lecz jak leży! Jednym słowem - pan poeta, wasz liryczny, zwiewny przyjaciel! [Tu ukłon w stronę dam]. Gilmar także pije, piwo Tychy, sam aromat... i podobno on właśnie mówił, że z ryb to tylko rypanie i walenie. Czy może z waleni to tylko ryby i... nie wiadomo. Zresztą, kto by to wszystko dziś pamiętał? Ważne, ze oto ostatni kowboj Rzeczpospolitej, co klamry jego ogłaszają :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
TrzyKawki [ smok trojański ]
Nie kampować :-P
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Śódmy!
Gilmar [ Easy Rider ]
Hooop! Na pudło...???
Gilmar [ Easy Rider ]
Czy wiecie co sie dzieje, jak sie przerwie budowę...???
TrzyKawki [ smok trojański ]
Też się zastanawiałem. Czy np., w razie zagrożenia atakiem, dla ukrycia surowców, można by zacząć budowę kilku rzeczy naraz, a potem sukcesywnie, powoli kończyć ...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja muszę zwiać z Butcher's Bay, a nie bawić się w ekonomię.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Za duży był:
Lechiander [ Wardancer ]
No to teraz się na nas rzucą, jak zobaczą, że to my. :-D
Mozna budować tylko jeden budynek na raz + jedno badanie przeprowadzać. Nie wiem, czy do tego mozna dołozyć coś z Obrony i Floty. Ale chyba tak, więc możemy zacząc 4 inwestycje na raz, pod warunkiem, że możemy je zacząć.
Przerwałem juz kilkakrotnie budowę. Nie wiem, czy sa jakieś konsekwencje tego. Chyba nie. Burzyć, nie burzyłem. Spytajcie thantosa. :-)
Na U4 dostałem znów propozycję Sojuszu. Tym razem od Wojowników Apocalipsy. Odmówić? :-))
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Witam!!
Macie sojusz na 12-tce??
Lechiander [ Wardancer ]
Ilek ---> Mamy! :-)
De Profundis
Gilmar [ Easy Rider ]
Lechu ---------> A kto to jest Garret, po naszemu...???
Lechiander [ Wardancer ]
Garret Corporation to garrett z forum. Czasami tu pisze, a juz na pewno to czyta. ;-)) Bądź przeczyta. :-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Lechu - To, że można ją przerwac, to juz wiedzieliśmy. Pytanie brzmi, czy mozna ją wznowić. Bez utraty zainwestowanych surowców. I czy można działac nastepującym trybem. REozpoczynamy jedną, przerywamy, zaczynamy następną, przerywamy ... kontynuujemy po kolei budowe zaczętych. :-P
Lechiander [ Wardancer ]
Kawek ---> Nie. Zawsze zaczynasz od początku. Poza tym wydaje mi się, że jak przerywasz, to ilośc minerałów się zwraca. Pisałem, pytaj thanatosa. :-))
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Lechu----->przygarniecie?? w sumie to w sojuszach was nie moge znalezc.
Lechiander [ Wardancer ]
Ilek ---> Z pokłonami do Imperatora! Rozpatrzymy! ;-)) :-P
Szukaj Sojuszu De Profundis. Tag - DP. Ksywa moja taka sama.
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
Przez ten ciągły niedobór surowca gorączkować zaczęłam :)
Lechiander [ Wardancer ]
Ryba ---> To do łoża! :-))
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Lechu---->w zwyklej wyszukiwarce was znajduje...ale w sojuszach nie. To jakis znak
Lechiander [ Wardancer ]
Ilek ---> Po tagu spróbuj.
Jaki kurwa znak??? że mamy Cie nie porzyjmować, boś lisem podszyty? :-P ;-))
Lechiander [ Wardancer ]
Ilek ---> Ilka nie znalazłem, więc się przedstaw ładnie, bo inaczej skąd mam wiedzieć, że Ty to Ty. :-)
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Poszlo...pisal moj mlodszy brat.
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Capsell - palneta Browar
Lechiander [ Wardancer ]
No to mamy 12. Ciekawe, kto bedzie "pechowy". :-)
Deser [ neurodeser ]
Oj, bo najadę :P
U mnie w okolicy same leszcze... no jeden coś szpieguje... ale do załatwienia do końca tygodnia:PPP ;)))
Lechiander [ Wardancer ]
Bravo Deser! :-))
A Ty tak sam, co???!!! Ja tam nic nie sugeruje, ale...
;-))
Deser [ neurodeser ]
Lechu - będe rozmawiał z pozycji siły *śmieje sie* i koniecznie domagam się korytarza przez galaktykę ;)))
Niech coś klepnę to napiszę :)
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Lechu--->skoro mam cos zaczac dzialac to jako "stary wyjadacz" daj kilka rad i szybka instrukcje co do akcji ofensywnych:))
Lechiander [ Wardancer ]
Następny z duszą buntownika! ;-)) :-P
Lechiander [ Wardancer ]
Ilek ---> Ty mnie chyba z kims pomyliłeś! :-)) To Ty z thanatosem tworzycie Imperialną Elitę. Reszta ledwo co zaczęla teraz, oprócz Gambita, który i tak ma złe wspomnienia z U11 bodajże. Tak więc raczej to my bedziemy sie pytać o cokolwiek. Poza tym to Ty masz status Dobrego Gracza. :-)
Może z thanatosem coś uzgodnicie.
BTW przejrzyj ten wątek. Kawek miał/ma dylemat odnośnie przerwania budowy. Może pomożesz. :-)
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Ja sam budowalem "na czuja" dobiero teraz zaczalem sie zastanawiac nad rozbudowa arsenalu. I zaczynam podchodzic do tego z glowa...poczytam troche watek i bedziemy myslec:))
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
No to idę do tego łoża Imperatorze :P Aspirynkę poproszę ;-)
Lechiander [ Wardancer ]
Ryba ---> Eunucha zawołaj! Co ja jestem? Jakis podawacz aspirynek? Rozgrzać moge trochę... wódki chcesz? :-))
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
O znalazło się panicho wielkie a wódką częstuje :P A konieczkiem nie łaska ? :P
Lechiander [ Wardancer ]
No i mamy na Deser 13. :-))
Ryba ---> Do wyra!!! Ale już!!! :-D
Deser [ neurodeser ]
Żeby się ten deser czkawką nie odbijał :D (juz partyzantka się szykuje) ;)))
to niech sobie tam kopią a ja ide powyzywac się na graczach w NwN :P
Gambit [ le Diable Blanc ]
No to ja coś zbuduję i też na Embaros zajrzę. Trza podenerwowac ludzi :P MG też :)
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
No ja zbieram na mysliwiec...bo sie chyba wyprawa szykuje:))
Lechiander [ Wardancer ]
A jka czekam, aż mi te nieroby parszywe cos nazbierają! Jakaś policja by sie przydała, tudzież inna prewencja. :-)
Gilmar [ Easy Rider ]
Lechu --------> Moi robotnicy grożą strajkiem, ciągle im cholera za ciemno...
Ale te elektrownie kosztowne!!!
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
mi tez elektrownia nie wyrabia a mam juz 11 poziom. musialem ograniczyc troche wydobycie
Lechu---->moze ZOMO??:))
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Ej no, chłopaki, nie ma tak, żeby wyjścia nie było - wystarczy Ursynów od prądu odłączyc, niech się kocami grzeją ;P
Ja mam wrażenie, że ten zły początek się za mną ciągnie, ciągle mi czegoś brakuje, a to łańcuszków, a to szkiełek - jeszcze trochę czasu minie nim z brytyjską królową w klejnotach koronnych będę mogła konkurowac ;P
Lechiander [ Wardancer ]
Gilmar ---> Ja tam się nie dziwię, że im za ciemno, jak ta Twoja czarna dziura swiatło zabiera. :-))
BTW Ale jakiegoś Wałęsy, to chyba nie masz, co? Bo inaczej to krucho widzę te Twoja gospdarke. ;-)
Ilek ---> Zomo? A to jeszcze gdzieś chłopaki są? Bo jak tak, to ja z 500 od ręki biorę. :-))
Meghan ---> Jaki zły początek??? Czy te baby nie przestaną marudzić i narzekać? A kto lepiej mógł zacząć, jak nie od Nałożnicy Samego Imperatora!? ;-)) :-P
Buduję 8 metal. :-) I zaś ich trzeba pogonić do roboty. Ja nie wiem, odpoczywac by chcieli, jeść, spac... przyziemne te ich jakies poragnienia... Czemu to pospolstwo nie rozumie szczytnych i wyniosłych ideałów??? Hę? :-D
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Lechu ---> Zapomniałeś tylko dodac, że nie dośc że nie jedyna, to nawet nie pierwsza. Też jakiś spóźniony ten początek kariery Nałożnicy. Dobrze chociaż, że nie kąpiemy się w tej samej wodzie jak to drzewiej bywało ;P
Mam złamaną psychikę, idę uwodzic spoconych górników... Skoro i tak nie pracują, niech i ja coś z tego mam ;)
Gilmar [ Easy Rider ]
Lechu -----------> heheheheheh, na mojej planecie nie ma styropianu, no chyba, że będa spali na metalu i kryształach. Jak nic sie nie wydarzy to za ok. godzinę bede budował 9 elektrownię.
Wszystkie zapasy szlag trafi na tę inwestycję.
Lechiander [ Wardancer ]
Gilamr ---> A ja mam w duszy 9! Stawiam laba. Przez noc mi się uzbiera na te cholerną 9 i ramo sobie postawię. :-))
Meghan ---> Kto póxno przychodzi, ten sam sobie szkodzi. ;-) :-P :-D
TrzyKawki [ smok trojański ]
A ja coś spitoliłem chyba ... pewnie przede wszystkim mam opóźnienie z powodu tego, iż wszedłem dziś do gry dopiero po 15-tej ... na razie jest 5/5/2/6, laboratorium i fabryka robotów ...
Gilmar [ Easy Rider ]
TrzyKawki ------------> po prostu inna ścieżka rozwoju. Inwestujesz w rozwój technologiczny a np; ja w przemysl ciężki i energetykę. Nie mam żadnego doswiadczenia i nie wiem co w efekcie przyniesie większe korzysci. Zakladam, że przynajmniej na samym początku nas nie okradną, to jakos bedzie.
Lechiander [ Wardancer ]
Niestety, rozwój technologiczny zależy od przemysłu cięzkiego, więc raczej Kawek ma rację, iż długa zwłoka sprawiła jego drobny zastój. Jak my zwiększyliśmy poziom wydobycia, u niego cały czas był na stałym poziomie.
Zaraz brykam kimać. Stan przed snem: 8/5/3/8/ roboty/lab
Lechiander [ Wardancer ]
Tak sobie właśnie pomyślałem, że chyba niezbyt roztropnie jest tu w sumie pisać o stanie naszych kawałków skały. Wróg nie śpi! :-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Gilmar - po zbudowaniu laboratorium stwierdziłem, że dla sprawnej jego pracy potrzeba ogromne ilości surowców (kryształy, deuter). Przykładowo: poziom pierwszy - technologie komputerowe 400/600, energetyczne 800/400. Spowodowało to mój powrót do inwestowania w zwiększanie wydobycia :-/
Gilmar [ Easy Rider ]
TrzyKawki --------> Wcześniej czy później, trzeba będzie w to inwestować. Przynajmniej masz już to zbudowane. Własnie buduje elektrownie i jestem z surowcami prawie na zero. Cała noc wydobycia byc moze wyrówna straty a z drugiej strony cała noc elektrownia będzie pracowac na pół gwizdka. Nizsze poziomy były duzo łatwiejsze, im dalej w las tym więcej drzew. A wybór trudniejszy....
AQA [ Pani Jeziora ]
Witać się, czy nie ?...
A Panowie w koło Macieju...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
AQA--> Cierpliwosci, skopia tylek jednemu czy drugiemu z nas to entuzjazm minie :-))
Deser [ neurodeser ]
Dobry Smoki :)
Prawda to, złupię wszystkich to mi entuzjazm minie ;)
Odnotowałem rowniez na porannej jeździe powrót ochłodzenia nieprzyjemnego co zmusiło mnie do przeprosin z czapą i rękawicami. Za to człowiek rumiany i pełny zycia dojechał do pracy... po czym oczywiście zapał ten stracił :)))
Śniadanie :D
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
Hej smoki ;)
Choroba nie choroboba , wstałam i buduję :P A do pracy nie poszłam bo żle się czuję ...hehehhee ale budować będę nawet w gorączce a co ! :)
Wiecie ile mi się przez 12 h zasobow nazbieralo ??? jooooooj !!! :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jak tam Banda Imperialnych Wariatów ?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No tak, rozumiem. Dopóki wam nie przejdzie, wszyscy "odmieńcy" będą ignorowani ?
Gambit [ le Diable Blanc ]
Piotrasq --> Pewnie trafiłes na moment, kiedy wszyscy jak urzeczeni patrzą jak im rośnie.
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
hehehe Gambit !
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To bez łachy. Nie odzywam się do was.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Piotrasq --> No nie obruszaj się tak...jak im przestanie rosnąć, albo ktoś im utnie, to zaczną się odzywać. I chwalić wielkością, albo poziomem ucięcia.
Lena --> A Tobie też rośnie?
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
Gambit---> Mnie właśnie się zużywa :)
Gilmar [ Easy Rider ]
Witajcie Smoki!
Dlaczego tak zimno i kto tak zarządził....???
tygrysek [ behemot ]
pierwszy !?!?
witam kosmiczne Smoki
tak sobie dziś podspiewuję
Lech Janerka - Rower
Jadę na rowerze słuchaj do byle gdzie
Rower mam posłuchaj w taki różowy jazz
Może byś tak Damian wpadł popedałować
Ubierz się w obcisłe bo to warto mieć styl
I depniemy sobie ode wsi dode wsi
Może byś tak Damian wpadł popedałować
Flaga na maszt
Irak jest nasz
A rower jest wielce OK
Rower to jest świat
Dziki pies patoldy słuchaj nie gadaj że
Też tam jest a potrafi się wściec
Otóż rower nas ocala jak grom petroladę
Zup terroru Damian chyba mamy już dość
Deser się należy bo od wojny masz szok
Może byś tak Damian wpadł popedałować
Flaga na maszt
Irak jest nasz
A rower jest wielce OK
Rower to jest świat
Futu futu
Futu futu
Futu futu
Ja jestem spoko kolarz
I mam na imie Trish
A oto ludu wola
Cool na maxa full i ekstra
Z powodu karambola
Obsunął mi się strój
I nie wiem czemu wołam
Cool na maxa full i ekstra
Wołam...
Jadę na rowerze słuchaj do byle gdzie
Rower mam posłuchaj w taki różowy jazz
Może byś tak Damian wpadł popedałować
Ubierz się w obcisłe bo to warto mieć styl
I depniemy sobie ode wsi dode wsi
Może byś tak Damian wpadł popedałować
Flaga na maszt
Irak jest nasz
A rower jest wielce OK
Rower to jest świat
Gilmar [ Easy Rider ]
Hahahahaha...
Rozmowy nie akceptowane przez większość/mniejszość (niepotrzebne skreślić), będą tolerowane/ignorowane/wskazane (niepotrzebne skreślić).
Inne.............................. (dopisz)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Rozmowy (nie)* akceptowane przez większość(mniejszość)* będą tolerowane(ignorowane, wskazane)*
* - niepotrzebne skreślić
Gilmar [ Easy Rider ]
A i tak między nami mówiąc, ja cóś tu żadnych rozmów nie widzę...
Jeno ankiety do wypełniania. (skreslania)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Świetny obrazek własnie dostałem:
TrzyKawki [ smok trojański ]
Że niby przeszedł na jasną stronę Mocy?
Deser [ neurodeser ]
may be force with you :)))
kopią i kopią... i nuuuuuda panie. Zagoniłem robotników do gotowania.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Albo się maskuje :P
Lechiander [ Wardancer ]
Witam!
Zaraz idę budowac. Przeciez tam tony minerałów sie uzbierało. Trzeba szybko zużyc i zagonić znów do roboty, bo mi rozkradną albo okradną. :-)
A w ogóle to jak zapał? Nie wygasł u kogoś? :-))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Lechu --> U mnie w porządku. Metal 8, kryształ buduje się 6, elektrownia 7 i będę zbierał na 8. Potem się zobaczy
Deser [ neurodeser ]
Lechu - spokojnie szykuję się do żądania oddania mi sąsiednich planet ;) Aktualnie kawa i prasowanie mundurów. Jeśli tylko nie podeślą tu jakiegoś Stalowego Szczura to moje plany opanowania galaktyki z całą pewnością się powiodą... potem już nic mnie nie powstrzyma *demoniczny smiech*
Lechiander [ Wardancer ]
Cholera!!! Wejśc nie mogę!!! Wszystko działa u Was??? Wlazłem raz, dałem rozkaz budowy 9 elektrowni i padło mi wszystko... Nie mogę wejśc teraz...:-///
Na U4 bez problemu działam...
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Witka
Gambit--> ja nie patrze jak mi rosnie, ja patrze jak uroslo :P
Lechu---> ja tez nie moge :(((( cos sie wywalilo i mialem nadzieje ze nie tylko u mnie
Lechiander [ Wardancer ]
Ufff..., to znaczy, że coś u nich... w sumie tak lepiej... Żeby chociaż wydobycie w tym czasie trwało. :-)
Gilmar [ Easy Rider ]
Cos sie zrąbało... nie ma wejścia na serwer.
TrzyKawki [ smok trojański ]
Wykrzaczył.
Gilmar [ Easy Rider ]
Pojawił mi się sympatyczny napis - kaputt
Gambit [ le Diable Blanc ]
Kapuhy --> Czytałes moje info o problemach graficznych w EQ2?
Lechiander [ Wardancer ]
No to co? Ma ktoś karty?
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Gambit--> czytalem i info przyswoilem, ale na razie nie do przetworzenia. Gry aktualnie nie mam i przez najblizszy miesiac nie bede mial z powodow wiadomych :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Kapuhy --> Wiem...BTW...skontaktuj się jakoś z Rogue. Jest mała sprawa...
Deser [ neurodeser ]
Donoszę iż nie mam nic wspólnego z napisem "kaput" :) a moje żadanie dostarczania dwóch skrzynek ichniego piwa dziennie było napisane w grzecznej formie. Łgarstwem jest jakobym używał słów ze, cytuję "... bo wam nogi z.... powyrywam".
Gambit [ le Diable Blanc ]
Deser --> Byłem wczoraj w Deszczowej Dziurze, tylko kurde coś nie padało. Naprawili pogodę?
Deser [ neurodeser ]
Gambit - a skąd... jak padało tak pada, a chwilę jak wyszedłeś śniegiem sypnęło. To wszystko przez tych od Auril :)))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Cuś mi się widzi, że ta przerwa, to wskutek wstrząsów wywołanych powstaniem nowego Uniwersum, Big-Bang się serwerowi czkawką odbija ... :-D
Ciekawe, czy my też żyjemy wewnątrz takiego wielkiego kompa, przez niektórych zwanego Stwórcą ...
TrzyKawki [ smok trojański ]
Działa.
Lechiander [ Wardancer ]
Jeśli tak, to ja jestem prowadzony przez jakiegoś niebyt rozgarnietego gracza. :-))
Lechiander [ Wardancer ]
A może przenieskimy się do nowego Universum. Beda większe szanse na klepanie innym michy. :-)) Zrobimy takie Imperium, ze oj. :-)
Gilmar [ Easy Rider ]
Lechu -----------> Ty sie o karty nie pytaj, tylko pisz pismo z żądaniem o odszkodowanie dla Sojuszu. Odszkodowanie ma być oczywiście gigantyczne albo galaktyczne.
Aaaaaaaaaaaaa, byłbym zapomniał...dopiero Deser był łaskaw mi przypomniec. Tych skrzynek piwa to ma być 26 dziennie. Po dwie na łebka.
Lechiander [ Wardancer ]
Odszkodowanie? Do kogo? Do Stwórcy chyba. :-)) Obawiam się jednak, że w takim przypadku zostaniemy klasycznie zlani. :-D :-)
Widzieliście jak Gilmar z rothonem pociągneli! Dziewuchy też są niezłe! :-))
Gilmar [ Easy Rider ]
Lechu -------> Taaa, pociągnąłem... az kołderka okazała się za krótka.
Metalu mi potrzeba, a za chwile okaże się ze potrzeba mi wszystkiego...
Dziś mam jakieś przerwy w necie... a admin wyłączył chyba telefon...
Lechiander [ Wardancer ]
Gilmar ---> A ja mam za mało kryształów. Metalu zaś w sam raz na dwie-trzy inwestycje. :-D
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Gambit-->probowalem , bezskutecznie :P
Gambit [ le Diable Blanc ]
Stan obecny 8/6/1/8. Druga wytwórnia deuteru w budowie. A potem znowu dłuuugie oczekiwanie na surowce i lecę dalej z elektrownią, metalem i kryształami.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
7-6-2-8, technologia energetyczna poz 1 i zaraz fabryke robotow zeby moc obrone :)
a na razie oprocz deuteru surowcow mam 4500-800-215-50/342
i jak ?? :)
Lechiander [ Wardancer ]
8/6/4/10/roboty/lab
energetyka
Gambit [ le Diable Blanc ]
Kapuhy --> Too bad z tym EQ2 :( Ale żyje się dalej. A ten Twój stan obecny, to jakiś niedokładny jest. A właściwie nie po kolei.
Gilmar [ Easy Rider ]
Lechu --------> duze zapasy sa niebezpieczne, bo jak napadna źli ludzie, to zrabują. Lepiej chyba budować sukcesywnie a surowce miec w minimalnych ilościach.
Ja mam kryształow w nadmiarze, jakby była flota to można by bylo pohandlować.
Tylko.... ze ja nie mam zielonego pojecia jak taki handel wygląda i sie odbywa.
A moze mnie jeszcze uswiadomisz jak się podglada sąsiadów...??? Tam w galaktyce są jakieś zielone kropki, kartki itp. Na to trzeba albo mozna klikać...??? czym grozi albo ile kosztuje, bom ciemny jak piwnica Malinowskiej.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
dlaczego niedokladny i nie po kolei????
wg mnie wszysko ok...
A chyba i zona CI zginela :PPP bo nie odbiera :D
Gambit [ le Diable Blanc ]
Kapuh --> Poniosło ją gdzieś pewnie. Zadzwonię do niej i się zapytam.
Właśnie do Ciebie dzwoni. :)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Gilmar - Żeby podglądać sąsiadów potrzebne są sondy; żeby mieć sondy trzeba mieć: Stocznia orbitalna (Poziom 3), Naped spalinowy (Poziom 3), Technologia szpiegowska (Poziom 2). Ta zielona kropka to chyba właśnie do wysyłania sond, ale nie jestem pewna, a szkoda mi deuteru chwilowo na sprawdzanie ;)
Ja póki co: 9/5/4/9
laboratorium (1), fabryka robotów (2), stocznia (1) - to ostatnie dla produkcji obrony :)
thanatos [ ]
czołgiem Smoki :)
chciałem napisać na UNI ,ale pisanie bez ogonków sprawia mi ból(fizyczny i psychiczny).
Gambit-->handlować możesz na forum OGAME(specjalny dział) podstawowy przelicznik to MET:KRY:DEU - 3:2:1 lub w sojuszu (pełna dowolność ofert).
Znaczniki na mapie galaktyki od lewej:wyślij sondę(szpiega),napisz wiadomość,BuddyLista(lista przyjaciół-klikając na niej oferujesz komuś dopisanie na listę).
Tyle...i przepraszam za zamieszanie.:)
edit:zauważyłem ,że nastawiacie się na wyrzutnie rakiet-bład.
Dla odstraszenia wystarczy 3 później jak najszybciej idzcie w lasery.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-20 15:53:43]
Lechiander [ Wardancer ]
Dzięki thanatosowi. (fajnie brzmi he he he :-) ) Lepiej tego bym nie napisał, a zapewne dużo gorzej. :-)
Lechiander [ Wardancer ]
Własnie stawiam pierwsze perszingi. A jak u Was? Pewnie macie już po trzy, co? :-)
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
A ja potrzebuję więcej energii i więcej deuteru i metalu...więcej..więcej..więcej !!! ;) ;P
Gilmar [ Easy Rider ]
Na nic mnie nie stać! Chyba przyjdzie mi ogłosic bankructwo.
Lechiander [ Wardancer ]
Jak to kobieta, mało jej wszystkiego. :-))
Gilmar ---> Jaaasne! A jutro będziesz miał 126 pkt. ;-) :-P
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
Chciałeś powiedzieć, że Gilmar i ja :P
Gilmar [ Easy Rider ]
Lechu ---------> nie wiem ile będe mial pkt, ale teraz musze czekać i to dłuuuugo...
Mam tak: 9/8/4/10 fabryka robotow(2), stocznia, laborat.
Metal, metal, metal, gdzie jest metal...???
Lechiander [ Wardancer ]
Ryba ---> Tak, tak, masz rację, Gilmar tez pazerny, tylko nie kobieta. ;-)) :-P
Gilmar --> To zaraz będziesz miał. I tak stoisz lepiej ode mnie z infrastrukturą: 8/6/4/10/roboty2/lab/stocznia/energetyka
Chyba na dzisiaj skończyłem roboty ziemne. :-D :-))
Gilmar [ Easy Rider ]
Lechu ---------> eeeeeee tam zaraz pazerny, niecierpliwy raczej
A widziałes Waść ile kosztuje nowa elektrownia...??? Glowa mnie boli...
Lechiander [ Wardancer ]
Gilmar ---> To co Cię zaboli, jak zobaczysz następny, 12, poziom. 6 500! :-P
Ale przez noc, to sie nachapiesz, że oj. Rano jest najfajniej. :-)
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
Lechu--> Kiedy mnie o punkty chodzia nie o pazerność :P
Lechiander [ Wardancer ]
Ryba ---> Jeden grzyb, w sumie. :-))
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
Możedla ciebie :P Punkty świadczą o tej no... kreatywności kosmicznej... a pazernośćniekoniecznie ;P
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
klawiatura mi szwankuje :P
Gilmar [ Easy Rider ]
A gdzie mozna zobaczyć koszt inwestycji w przyszłych (następnych) etapach?
Skąd czerpac wiedze o grze...??? Z Forum, z tych poprzyklejanych watkow...???
Są może jakieś inne źródła...???
Lechiander [ Wardancer ]
Ryba ---> Czy aby na pewno tylko klawiatura? ;-)
Gilmar ---> Moje głowne źródło informacji, to rodzinna planeta Imperatora na U4. ;-) Ma ja troche bardziej rozbudowaną. :-)
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
Lechu-> Czy aby na pewno powinieneś wciąż tu być ? :P ;)
Lechiander [ Wardancer ]
Ryba ---> Właściwie to mnie tu nie ma. Zmarzłem jak diabli (w kwietniu!!!) i przyszedłem jakis obiad zjeśc. Zerknąłem tylko na me Imperium. I dobrze, bo własnie 9 metal sie robi. :-)) I tyle. :-P
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
To trzeba było inwestować w fabrykę robotów, to by marzły za ciebie ;) I tyle :P
Lechiander [ Wardancer ]
Ryba ---> Czasami trzeba wziąć sprawy w swe ręce! :-))
Ciekaw jestem co u rothona. Jakby mniej pisze ostatnio. :-))
Deser [ neurodeser ]
No to się przyznam co Moja Zaborczość wyknuła (prócz zdobycia galaktyki oczywiście ;)
4/4/4/6/lab/tech energ/ - wszystko skrótami co by wróg nie ukradł technologii :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Wiecie co? Okrywam coraz więcej analogii, pomiędzy tą grą, a naszym życiem... Każdy z nas w innym układzie ... słonecznym ... z własnymi, lokalnymi kłopotami, samodzielnie sie z nimi borykając, wymienia informacje na dużą odległośc, pozostając w dość niecodziennym sojuszu ... Nie śmiejcie się ... a poza tym nic nie piłem :-D
AQA [ Pani Jeziora ]
Serwus :)
TrzyKawki ---> no, i taki z Wami kontakt, jak z czarną dziurą :))
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
Wiwat sojusz !!! Wiwat Imperator !!!Wiwat... eee...poniosło mnie...idę dalej kimać ;)
Kargulena [ ostatnio bez ości ]
AQA 0---> Co TY takwstajesz skoro świt ranna ptaszyno ? ;)
Lechiander [ Wardancer ]
Ave! :-)
Wy obie jakieś ranne ptaszyny. :-))
A rothona jak nie ma tak nie ma. Może GIlmara czarna zielona dziura go wciągnęła. :-)
Macie już obronę jakąś? :-))
Deser [ neurodeser ]
Dobry Smoki :)
Zimno na rowerku :) ale co tam... przeżylismy najazd Gotów, przezyjemy i robotów.
Lechu - nie inwestuje w obronę, wszystko w napadactwo idzie :))) Nie będę się musiał bronić jak wszystkich najade i pokonam ;D
Lechiander [ Wardancer ]
Deser ----> Rozumiem, że masz już conajmniej myśliwiec i transporter, taki zalążek chociaż Wielkiej Floty Inwazyjnej? ;-) :-P
BTW Też zmarzłem jak diabli, ale wczoraj było gorzej. :-)
Deser [ neurodeser ]
Lechu - tymczasem to pastują buty na defilade :))) Wiadomo, że wojsko musi byc zdyscyplinowane i wyglądać, na sprzęt mają jeszcze czas :))) Grunt to wysokie morale i propaganda, nawet z klęski da się zrobić zwycięstwo :)
Gambit - ten elf na Embaros też Twój ? :)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
ja mam, ja mam :)))
jedna wyrzutnia na pokladzie :D
Lechiander [ Wardancer ]
Ja idę teraz we flotę. :-))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam Smoki.
Deser --> Nie składałem przecież podania o drugą postać :) Login gambit_pl nie jest mój. Ciekawe ile osób już go ze mną pomyliło. Na razie co najmniej trzy :) No i ciekawe, czy ma na niego wpływ moja zła sława jako gracza :)
Lechiander [ Wardancer ]
Wybudowałem elektrownię i metal i bieda w skarbcu aż myszy harcują z echem szerokim. :-))
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Lechu ---> A mnie póki co na elektrownię nie stać i nie ma po co budować kopalni, skoro na ślepo musieliby kopać i straty mogłyby być duże nie tylko w palcach ale i całych rękach ;) Jakoś tak cholernie drogo się zrobiło, czas zacisnąć pasa :(
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Meldunek z planety LV-236
kopalnie metali 7
kopalniekrysztalow 8
syntezator Deuteru 4
elektrownie sloneczne 10
fabryka robotow 2
stocznia orbitalna 1
laboratorium 1
surowce w stopniu wystarczajacym
prace trwaja nad technologia energetyczna... potrzeba wiecej mocy!!!!
Lechiander [ Wardancer ]
Ceny zaczynają być kurna zaporowe. :-/ Zwłaszcza na energię, której ciągle brauje. Wystarczy teraz postawić jeden-dwa budynki i czasa na nową elektrownię, istny horror. :-(
Stan Planety Imperialnej:
10/7/5/11/roboty2/stocznia2/lab/komputery/energetyka/spaliny/rakiety
Gilmar [ Easy Rider ]
Witajcie Smoki!
Klopotow z netem ciąg dalszy... Może juz dzis będzie dobrze...???
Na planete Beroes nie tylko światło, ale i net nie dociera więc mam powazne opóźnienia w pracach.
Próbuje teraz coś budować. Jak mnie nie wywali albo co gorsza mnie nie zbanują to będę pracował dalej dla chwały Imperium.
Lechiander [ Wardancer ]
Gilmar ---> Zbanują? A dlaczego?
Ktoś widział rothona???
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
to moje...za jakies dwie godzinki zaczynam rzezbic sonde...
11/8/7/12/roboty3/stocznia3/lab3/szpiegowska2/komputery/opancerzenie2/energetyka/spaliny3/rakiety/mysliwiec/transporter
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
O, Imperatorze, byłabym zapomniała - upraszam wdzięcznie o zmianę stopnia. Nie, nie na inny, tylko łatwiejszy do wymowy: Naloznica a Nałożnica to wielka różnica :D
(scenicznym szeptem) Przy jakich dochodach zyskam miano Imperialnej Nałożnicy? :>
Lechiander [ Wardancer ]
Meghan ---> Nie wiem, czy mozna dawać polskie znaki już w nazwach. Zobaczę.
Imperialna? A co, chcesz całe Imperium obsługiwac??? ;-)) :-P
Ilek ---> Ta sonda to wybawienie w połączeniu z pomysłem thanatosa. :-)
Gilmar [ Easy Rider ]
Lechu ---------> wczoraj, po północy miałem jakis komunikat po lewej stronie okna o błędach, naruszeniu regulaminu itp. Oznajmiono mi, że moja sesja jest nieważna. Nie zdążyłem dobrze przeczytać bo mnie wywaliło z ogame i nie mogłem tam wejść. Nigdzie nie mogłem wejść, nawet na Gola. tam coś było tez o banie, ale jak mówię nie zdołałem przeczytać...
Dziś jest normalnie na ogame, ale rano mój serwer macierzysty był niedostepny i dopiero teraz mnie znaleziono. Admin zachodzi w głowę co sie stało. Był w rozmowie mocno tajemniczy i zapowiedział, że mi to wyjasni jak przetrawi.
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Meghan---->Wlasnie "imperialna"...wiesz ze jezeli tak sie stanie to sie upomne na spotkaniu:)))
Lechu--->spokojnie...zbudowac to 1/4 sukcesu...potem musze dojsc jak to wyslac:))))
Lechiander [ Wardancer ]
Gilmar ---> Te komunikaty to standard, Nie ma się czym przejmować. Ja miałem juz z kilkanaście takich. :-) To przez lagi.
Ilek ---> To daj mi tę sondę w prezencie, a Ty buduj następna. Jak już będziesz miał gotową, to Ci wszystko wytłumaczę. :-))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Ja tam chyba zaraz zaczne inwestowac we flote kolonizacyjna zeby nowa planete sobie zajac i wiecej kopaln, energii i tak w ogole miec lepiej :PPPP
Na razie czekam na deuter i bedzie trza laba troszke koksnac
Lechu--> A ceny to prawie jak z kosmosu :)))
Gilmar [ Easy Rider ]
Jak zwykle trudnosci energetyczne...
Ograniczam wydobycie.
Opuszczam szanowne zgromadzenie, bo mam pare spraw do załatwienia.
tygrysek [ behemot ]
witam Smoczyska
jako, że nie mam nic ciekawego kosmicznego do powiedzenia, to założę nową Karczmę
tygrysek [ behemot ]
zapraszam: