Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Piwo w samotności przed komputerem... skrzynka szesnasta.
Piwo w samotności przed komputerem... skrzynka piętnasta
Kolejny raz spotykamy się wieczorem, sącząc różnego rodzaju trunki i prowadząc rozmowy o życiu, wszechświecie i całej reszcie. Czasem jest u nas wesoło, czasem melancholijnie - ale zawsze może tu zajrzeć każdy spragniony rozmowy i towarzystwa przy samotnym popijaniu przed ekranem. Obsada może nie jest zbyt wielka i stała, ale zwykle znajdzie się u nas ktoś, kto potowarzyszy wszystkim siedzącym nad szklaneczką trunku - szczególnie weekendami, kiedy knajpa się ożywia ;)
No i tradycyjnie rys historyczny wątku:
Tak sobie sączę własnie piwko, rozmawiam na gg, czytam Gola i rozmyslajac uswiadomilem sobie, ze to chyba jest jeden z nowych sposobow na zycie. Upijanie sie przed komputerem. Kazdy juz chyba opracowal albo co najmniej slyszal motyw z piciem do lustra, ale uwazam, ze picie do komputera jest znacznie ciekawsze. Pytam dlatego, bo zastanawia mnie, czy jestem jednostka odosobniona pod tym wzgledem, czy zdarza sie to tez innym.
Zaznaczam (w nawiazaniu do komentarzy w stylu - wyjdz z domu, zobacz swiat), ze jestem osoba towarzyska, nie mam zadnych klopotow z kontaktami miedzyludzkimi, sporo z Was znam osobiscie. Swiata sie od cholery naogladam za dnia w pracy. Problem wyjscia gdzies miedzy ludzi nie istnieje, ale czasami po prostu sie nie chce. Tak jak dzisiaj. Za stary chyba juz jestem na lazenie po miescie po zatloczonych knajpach, przepychanie sie za bar, dogadywanie z zapracowanymi barmanami, nie wiem sam z czego to wyniklo. Fakt faktem, ze zaczelo mi sie to podobac...
Probowal ktos moze czegos takiego ?
Salut
by Peeyack®
buuuuuuueeeeeerp
by Mazio
KOCHAM WAS WSZYSTKICH !!! By Piotrasq...
Poprzednia knajpa:
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Mysza [ ]
Aleś szybki... własnie miałem napisać zakładaj! A tu gotowe... kurwać... jak jakis magiczny stoliczek... :P :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Co jest - padliśćie ?
stanson_ [ sta-N-son ]
ja już padam - piję jedenatsą Tatrę...
hIgHsChOoLoVeR [ Chor��y ]
a czemu nowy watek?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Bo poprzedni się znudził...
hIgHsChOoLoVeR [ Chor��y ]
zreszta nie wazne
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
A widzisz...
hIgHsChOoLoVeR [ Chor��y ]
3ba by isc spac.. jutro dalszy ciag pracy magisterskiej.. ciekawym czy ja to kiedys skoncze?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
hIgHsChOoLoVeR [ Chor��y ]
a ja nadal nie spie:|
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Martinus [ Konsul ]
a ja się wyłamię i przyznam się, że popijam łiskacza przywiezionego z Czech. Jest nawet niezły......
Immothep [ Errare humanum est. ]
Właśnie mi się piwo skończyło, a to oznacza że najwyższa pora uderzyć w kimono, co tak będę sam siedział, bez piwa ;)
edit:
ehhh jaki błąd ort mi się wkradł, wstyd ;D
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-17 01:59:32]
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Widzę, że Piotrasq reaktywował wątek - bardzo się to chwali!
Ja wczoraj wylazłam o 19 na imprezę i właśnie przed chwilą dotoczyłam się w końcu do domu. Zapewniam, że po drodze było picie, najpierw w knajpie, a potem w plenerze :) Teraz do picia 3 butle niegazowanej mineralki, a jutro do pracy - ech, jak się nie chce...
Zgaduję, że dzisiaj nikt... chyba że Piotrasq? :> :)
stanson_ [ sta-N-son ]
ale będę miał jutro rano zły humor... Znowu na kacu do pracy.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Gwiazd ----> ano ja.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Bravo, Piotrasq, twardy z Ciebie zawodnik, więc wcale mnie to nie dziwi! :)
Co popijasz? :) A raczej: które już? ;))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jutro do roboty, więc tylko czwarte. Mam jeszcze tylko jedno. Mam nadzieję, że tym razem nie będzie awantury o skopiowany wstępniak ?
craym [ im your PIMP ]
o rany
kiedy ja ostatnio bro mialem w ustach???
hmm
3-4tyg temu?
za to upajamupijam? sie moja, dobra muzyka =)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Piotrasq --> uuuuu, malutko, malutko, czyżby starość? ;) Nie dość, że mało piwka, to jeszcze doszły mnie słuchy, iż nie chcesz się wybrać na spotkanie 23.04., ponieważ przekładasz uroki picia w samotności nad większe imprezy zorganizowane ;)) [oczywiście to żadna pretensja, po prostu ładnie mi ten fakt pasuje do teorii, że wiek daje o sobie znać ;))]
Awantura? To kiedykolwiek była? :) Poza tym widzę we wstępniaku Twój autorski wkład pod koniec ;)))
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-17 23:00:28]
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To ja to napisałem ??? Poważnie się pytam, myślałem, że ktoś mnie docenił...
Faktycznie - w poprzednim wątku tego nie było, czyli to ja...
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-17 23:03:18]
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
<szczery śmiech> Piotrasq, jesteś moim mistrzem, udało Ci się mnie doprowadzić do łez ze śmiechu :)))
Aha - żeby było jasne: proponuję zostawić to zdanie jako stały element wstępu :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-17 23:10:06]
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No dobra - lepiej napisz, czy coś wiadomo bliżej w kwestii powitania Myszowatego. Gdyby to było w czwartek, to raczej się pisze - chyba, że coś wypadnie...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Jak będę miała w czwartek i piątek wolne w pracy [a zapowiada się na wolne], to pewnie zrobimy jakieś spotkanko w czwartek na rozgrzewkę przed sobotą. Śledź uważnie wwwais. Jeżeli będziesz mógł/chciał - to super.
Swoją drogą ja się zapiję na śmierć jak Mysza się tu przeprowadzi - będzie mieszkał przystanek ode mnie, przecież on mi nie odpuści teraz żadnego piwa :D
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-17 23:21:14]
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Przystanek ? To gdzie mieszkasz ? Ja pracuję przy placu Narutowicza.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
No proszę, jaki ten świat mały. Może się w tramwajach mijamy ;))
Dickensa.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nie znaju. Ale może blisko :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Grunt, że teraz w okolicy będzie się też plątał Mysz. Hej, podpuszczę go, żeby Cię wyciągał z roboty na piwo podczas Twojej przerwy obiadowej ;))))
peeyack [ Weekend Warrior ]
Chodzi mi teraz przed oczami tekst piosenki kazika Tak, tak tak, Celina juz na zlom, to czarny Ziutek z kilerami, pod Celiny idzie dom
peeyack [ Weekend Warrior ]
Dzisiaj zagailbym innym tekstem piosenki. Ale zbyt niecenzuralny. Nagly atak Spawacza - utwór Menele :-/
Jest ktos na fali? A szanowny zalozyciel watlu co porabia? Ja witam weekend
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
A ja bym się chciała pochwalić, że wczoraj piłam z szanownym założycielem wątku w realu! :)))
Po wczorajszej imprezie w MA i dalszym piciu do okolic 04:00 u Kermita dotarłam do domu na 14:30 i dzisiaj odpoczywam przed jutrzejszym spotkaniem GOL-a :)
Peeyacku, za nieobecność na jutrzejszej imprezie masz zjebkę & łomot. Czemu nie chciałeś skorzystać z tego, co proponował Ci Kermit? Szkoda :(
peeyack [ Weekend Warrior ]
Przyjmuję na siebie i zjebke i łomot. Łomot poprosze biustem po twarzy, a zjebke na pismie jesli mozna :-)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Na litość boską, od macochy?! Co za perwersja! ;)
Łomot będzie łomem, a zjebka wywrzeszczana wprost do ucha, przygotuj się na to ;)
peeyack [ Weekend Warrior ]
Jaka ta rzczywistosc brutalna... Co sie stalo z romatyzmem :-O
sturm [ Australopitek ]
Czy dzis jest otwarte??Bo wlasnie siedze przed kompem i zamierzam sie upic...
sturm [ Australopitek ]
Nikogo nie ma...Cisza..:(
queen_of_silence [ Legionista ]
ja do sklepu wlasnie sie wybieram....
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No co tam dzisaj ?
Mazio [ Mr.Offtopic ]
o santa marinata del grzybkos pijakos!!!
jestem trzeźwy!
świat jest paskudny!
nie mam co pić - przecież herbatą mogę się otruć
RATUJCIE!!!
NorwicK [ Maggot ]
Idz do nocnego po jakis trunek :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Właśnie.
Mazio [ Mr.Offtopic ]
będę twardy
dziś upiję się wiosennym powietrzem
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Słabiak.
Justa__ [ kreska kreska ]
ja pije bardzo mocne kakao :))
martinuś [ Centurion ]
ale pijesz
NorwicK [ Maggot ]
To mozna sie upic powietrzem :O ??
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jak jest płynne ? Czemu nie.
Mazio [ Mr.Offtopic ]
mam jakąś nalewkę z robakiem
coś meksykańskiego
koloru cegły
i smakuje jak cegła
trudno
zostanę bobem budowniczym
prosit
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No i co - abstynenciaki ?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Widocznie tak... i tak sam sobie poradzę...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja dzisiaj piłam! Mam nadzieję, że Piotrasq jest ze mnie dumny ;)
Przyjemny ciepły dzień, aż się prosił, żeby go spędzić z piwkiem - właśnie niedawno wróciłam i dopiero się odzywam :)
[edit]
Uuu, 2 minuty spóźnienia - Piotrasq, wracaj!! :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-29 23:52:38]
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jestem jestem. Dzisiaj zakupiliśmy wykładzinę dywanową do sypialni i wypoczynek do salonu, więc było co oblewać...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja dzisiaj piłam z okazji wiosny, ale też się liczy ;) A jutro kolejne :))
Hej, Piotrasq, a który to już Leszek pęka, co? Przyznaj się ;))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Może ciężko będzie uwierzyć na słowo, ale aktualnie jedenasty.... to się zdaża raz na 10 lat... powaga. W pełnej jasności umysłu... (prawie :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
A dlaczego miałoby być ciężko? :)) Pamiętam jak kiedyś obaliłeś z dziesięc dopisując się wciąż dosyć składnie do wątku, więc nie wątpię, że i z jedenastoma dasz sobie radę :))
Masz długi weekend? Tzn. wolne w robocie albo urlop? Bo jak tak, to możesz sobie co wieczór takie jedenaście Leszków obalać :))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Mam wolne, ale muszę zasuwać w nowym mieszknaku. Trzeba położyć tą wykładzinę i przenosić rzeczy ze starego lokum, a nie mam samochodu - czyli autobusikami :)
konioz [ Konsul ]
Kurcze wam to dobrze... a ja przez cholerna robote nawet w gory sobie nie pojade na ten dluuugi weekend, a nie mowiac juz o zadnej popijawie, jaka organizuja (chyba na bank) moi 'rodacy' (a na ktora bym tez sie wybral).
Jedyne co mi pozostalo to browarek (w nieduzej ilosci ze wzgledu na prace:/)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
No a ja mam wolne, nie muszę robić niczego w nowym mieszkaniu, jednak postanowiliśmy z Kermitem nigdzie nie wyjeżdzać, więc będziemy siedzieć i się raczyć w chałupie ;))
Nie narzekajcie, panowie - cieszcie się, że w ogóle macie chociaż trochę wolnego, żeby się napić ;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To pijemy coś, czy nic ?
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja tuż wciąż jestem, chociaż w tej chwili to już jedynie z mineralką :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
A ja padłem. Skulony na fotelu. Ale może dzisiaj będzie poprawka.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja dzisiaj w planach mam popołudniowe piwo, chociaż nie wykluczam możliwości, że zrobi się z tego picie przez całą noc :)))
Morfeusz_17 [ Chor��y ]
To by był dobry pomysł tak sobie popić przez internet.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Tylko że jesteś niepełnoletni :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja to właściwie wolę pić w realu niż przez net, ale jak wieczorem nikogo nie ma w okolicy, to dobrze mieć świadomość, ze na drugim końcu miasta Piotrasq robi to samo co ja ;)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No jak tam ?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No co jest z wami ?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Sobota i brak pijaków przed komputerem ?? Co się z tą młodzieżą dzieje...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Wstyd mi za was.
Amadeoosh [ po prostu Ama ]
A u nas (Ruda śląska - bykowina) festyn, ale... Puszczają scooter'a! OMG, co za shit!
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Normalnie obciach... buuuuuu...
Mortan [ ]
ja mam jeszcze jedno chygba ze padne xD
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Zaraz, zaraz!
Ja piję! Piotrasq, chyba nie sądziłes, że ja NIE?! Już nawet po drodze Kermit poszedł po dodatkowe piwa!
konioz [ Konsul ]
Ajororororo:)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
O, konioz też pije ;))
Mortan [ ]
konio ostro hapie xD
konioz [ Konsul ]
Mortan sam hapiesz... i do tego sam wiesz co;)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Tak, tak, wszyscy wiemy kto, co i komu, a teraz wypad z tymi czułościami, tu się pije, panowie! ;))
Mortan [ ]
A kto mowi ze my nie pijemy ?
konio " Na gorze róze na dole fiołki ssij pałe " :)
konioz [ Konsul ]
Gwiazd ---> Banoba, wiadomo ze teraz sobie pijemy:)
Mortan ---> nie wypada tak szpanowac zartami, ktore sa stare jak swiat;) to nie przystoi...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Stare jak świat, ale ja się zawsze z tego śmieję :))
<idzie po następne piwo>
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-01 00:40:26]
Mortan [ ]
ta jasne xD
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Co jasne? :)
konioz [ Konsul ]
Wlasnie?
* spiewa sobie - "w zyciu pieeekne sooool tylkooo chwileee" *
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Mortan, zamknij go :)))
Mortan [ ]
Gwiazd masz blizej, ja jestme zjakies 120 km od niego, Ty maksymanie z 6 :D
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ale ja piję kolejne piwo i nie chce mi się ruszać, a poza tym Ty go lepiej znasz :P
No i nie było prezentów dla Justy, w ten sposób móglbyś odkupić to niedopatrzenie ;))
konioz [ Konsul ]
*konio juz nie spiewa - "w zyciu pieeekne sooool tylkooo chwileee"*
*teraz spiewa - "jeśli ocień zahatiet, można w kosmas palietiet"*
Mortan [ ]
płyta była :)
QrKo [ Enslaved One ]
widze ze na GOLu sami pijacy sa :P
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Mortan, Ty go NAPRAWDĘ ucisz :)))
konioz [ Konsul ]
Mortan chyba polegl *demoniczny smiech*...
... ale moge juz nie spiewac, bo sie jeszcze 'leszkiem zachlystne':)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Mortan, płyta się nie liczy, bo była od ronna :)
Piotrasq, gdzie jesteś, do cholery? :)))
Tak, tak, konioz, Ty już nie śpiewaj... ;)))
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-01 01:06:25]
Mortan [ ]
zaero kurwa skilla :)
Gwiazd co ja mu moge zorbi myslisz ze jak mu nabluzgam przez gg to cos da xD
ja juz w tym moemcie umieram i ide spac chyba jutro koleny dzien, jka sie wykrece starym zebym nie muisla robi za kieroce tylko pic z rodzina to bedzie 5 dzien z rzedu - to jest wypas :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Uuuu, mięczak, mięczak, czemu Ty już odpadasz o tej porze? ;))) Ja właśnie próbuję wysłac Kermita po kolejne piwa ;)))
Mortan [ ]
płyta sie liczy bo ja bylem konsulatntem, i ostro sie klocilem o wywaole/zostawinei niekorych utworów wiec moj wkald tez jest calkiem spory, po drugie oblailismy rame Starogardzka wiec to tez sie liczy. A ja juz wymiekam bo pije od srody co wieczór wiem mam prawo isc spac :P
branoc statsiarze statsiarki spamerzy spamerki hapacze dzidd i reszta :)
konioz [ Konsul ]
I kto tu ma jaki poziom skila? ;)
Ehhh... szkoda gadac...
*w tle leci Man At Work - Down Under*
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja nigdzie nie idę [a już na pewno nie spać!], chyba że do sklepu po kolejne piwa :))
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-01 01:19:03]
konioz [ Konsul ]
Kurde, sam nie wiem czy sie smiac, czy plakac? Wodka sie znalazla w lodowce:)
Moze byc ciezko...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ciesz się, ciesz, niektórzy nawet tego nie mają ;))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Trochę za późno żeście się zlecieli i poszedłem spać.
Dzisiaj robię przerwę, bo w głowie się kręci od rana :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Uuuu, Piotrasq, bądź twardy - ja odpadłam o 06:00, ale coś czuję, że dzisiaj będzie powtórka z rozrywki, bo przecież w lodówce są jakieś resztki piwa :)
Dajcie mi tylko coś zjeść, bo się jakies pół godziny temu obudziłam :)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jak tam ?
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
A jak tam dzisiaj? Ha? Ja ledwo drobne kilka piw, ale może ktoś jeszcze? :)
Hansvonb [ Pretorianin ]
prawie dwie flaszki wina + likierek
Hansvonb [ Pretorianin ]
byłbym zapomniał tych dwu piwach w parku...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Słusznie, słusznie :) Cieszę się, że nie tylko ja przyjemnie spędzam wolny czas ;))
Oooooo, likierek.... jak ja niczego takiego dawno nie piłam... :)
Hansvonb [ Pretorianin ]
baileysa rzuciłem - teraz amaretto ćwiczę
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Baileys to pyszności :) Jak mogłeś z własnej woli to odstawić? ;))
Hansvonb [ Pretorianin ]
hmmm - sprawiła to siła wyższa w postaci pustej butelki
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Uuuffff :) Takie wytłumaczenie rozumiem :) Przeszło mi przez głowę, ale wolałam się upewnić :)
Hansvonb [ Pretorianin ]
choć Amaretto ma pewne przewagi: jak np. 28 voltażu
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Jest to istotny argument, który przechyla szalę sympatii na jego stronę :))
Hansvonb [ Pretorianin ]
Ale niestety jak każdy likierek nie wchodzi w dużych ilościach -> ten voltaż jakoś ratuje sytuację na tzw. dorżnięcie :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
No tu bym polemizowała, mnie likierek zwykle bardzo dobrze wchodził ;))
Ale ja go często piłam jako głownie danie dnia, a nie na końcówkę wieczoru :)
Hansvonb [ Pretorianin ]
Gwiazd - piątkowy wieczór w pełni a Ty nie na posterunku ???
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Khem, khem. O 21:30 to ja dopiero wróciłam z pracy do domu, nie posądzajcie mnie, że już w drodze z przystanku kupiłam sobie piwo :)
Jestem zmęczona, to był pierwszy dzień pracy po baaaaaardzo długim weekendzie - od 12:00 miałam mnóstwo roboty i czuję się trochę wykończona. Ale może za jakiś czas mi się zmieni i udam się po jakiś alkohol, czemu nie ;)) Na pewno piję jutro :)
A jak tam reszta towarzystwa? :) Kto popija - i co? :)
Hansvonb [ Pretorianin ]
Dzisiaj czas na "jeża sportowego" (w czym to było?)
Najpierw Tokajik, teraz Kijafa.
Po aperitifie czas na konkret: Teachers.
Hansvonb [ Pretorianin ]
Gwiazd - Khem, khem. O 21:30 to ja dopiero wróciłam z pracy do domu, nie posądzajcie mnie, że już w drodze z przystanku kupiłam sobie piwo :) ?
No jak to ? A jaki jest lepszy moment na zdobycie zaopatrzenia w materiały strategiczne ?
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Widzę, że dzisiaj konkretny program wieczoru - miłego popijania :))
Widzisz, ja wracałam zmęczona, powalona ilością pracy, głodna [w bufecie zostały tylko frytki, a moim jedynym pożywieniem było pół kanapki o 11:00!] i zmokła, bo padało :) Marzyłam tylko i wyłącznie o przebraniu się w suche ciuchy i rzuceniu się do lodówki [bo dzisiaj jakiś remont i nie ma gazu w domu, więc nie mogę się rzucac na kuchenkę :)], piwo było w drugiej dziesiątce moich chwilowych pragnień. Ale nie martw się - mam w okolicy trzy całodobowe monopole, więc problem z zaopatrzeniem nie istnieje :)))
No i w domu powinno byc jakieś wino lub likierek... hmm... ;>
Hansvonb [ Pretorianin ]
ach jak dobrze że w przebłyskach trzeźwości włączyłem genrator lodu.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Oooo, burżuju, masz takie sprytne urządzenia i funkcje? Ja zawsze szukam rozpaczliwie jakiegoś kawałka lodu w lodówce i nigdy nie znajduję :))
No ale ja zwykle pijam piwo, które wystarczy po prostu umieścić na jakiś czas na chłodnej lodówkowej półce, co rozwiązuje wszelkie problemy z podawaniem tego trunku :)
Hansvonb [ Pretorianin ]
eeee
ten najnowocześniejszy generator składa się z dwu zasadniczych części i zasilania:
część 1 - wymienna - plastikowe torebki
część 2 - raczej niewymienna - zamrażarka
Wszystko należy tylko odpowiednio polać wodą... (najlepiej za dnia na trzeźwo - coby się w części wymiennej woda utrzymała :)))
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Wiesz, nie chcę, żebyś miał wrażenie, że ze mnie kompletna blondynka, ale ja zwykle mam problem z częścią numer 1, czyli "pamiętaj o wlaniu wody do woreczków"... chociaż nie, oszukuję, mam problem już z częścią numer 0 - "pamiętaj, żeby kupić woreczki" ;)))
Hansvonb [ Pretorianin ]
dlatego woreczki należy nabywać w ilościach co najmneij hurtowych przynajmniej kilka kompletów na raz - tak aby nie dać się zaskoczyć
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Niestety, nigdy nie pamiętam, żeby dorzucić je do listy zakupów i od lat nie mogę się zmobilizować do tego hurtowego kupowania :)) Może powinnam powiedzieć znajomym, to mi ktoś w prezencie kupi? ;)
Hansvonb [ Pretorianin ]
aaa i byłbym zapomniał - kupno woreczków należy delegować na bardziej zorientowane osoby w umiejcowieniu tychże woreczków w sklepie :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ooooo, to jednocześnie rozwiązuje tę wielką zagadkę pod tytułem "Dlaczego ja nigdy nie kupuję woreczków do lodu" - bo są sprytnie poukrywane w sklepie! :)
Hansvonb [ Pretorianin ]
oo to to.
A poza tym dlaczego ja miałbym za nimi biegać jak może ktoś inny ?
Wystarczy wyznaczyć zadanie: nabyć woreczki do lodu! i voila !!!
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Hej, a kto jest takim frajerem, że na hasło "nabyć woreczki do lodu!" rzuca się nurkowac między półki? :)
Hansvonb [ Pretorianin ]
Well, ja jak widać znalazłem.
Czas na Ciebie :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Oj, obawiam się, że jak przestawię potencjalnemu kandydatowi propozycję biegu po woreczki, to się zacznie tak śmiać, że postrąca rzeczy z półek - a wcześniej pewnie się popuka w czoło :)))
Chyba nici z woreczków ;)
Hansvonb [ Pretorianin ]
Wiesz - to trzeba jakoś taktycznie rozegrać: "idę po mrożoną pizzę/marchewkę, a Ty weź coś-tam-mocno-procentowego i do tego woreczki do dzisiejszych drinków"
Jednak optowałbym za marchewką - żaden facet się po nią nie schyli, a że nie może się do tego przyznać to pójdzie po woreczki.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
O, to wyjasnij mi, jak trzeba to taktycznie rozegrac, żeby facet poszedł nie tylko po woreczki do lodu, ale i po marchewkę/pizzę jednocześnie? <śmieje się>
Hansvonb [ Pretorianin ]
Eeeee, tak to nie przejdzie.
Musisz sprawić wrażenie strasznie zajętej tą żałosną marchewką, a on niech się w tym momencie wykaże jak prawdziwy mężczyzna
mężczyzna - mam nadzieję choć w dziesiejszych czasach nigdy nie wiadomo - co robi osobnik 'Gwiazd' odmieniając się w rodzaju żeńskim ???
peeyack [ Weekend Warrior ]
Oooo, watek odżył. Tez popijam dzisiaj, 3 piwka i zaraz lulu. 3 godziny snu codziennie przez 3 dni robia z czlowieka szmate
Hansvonb [ Pretorianin ]
powiedziałbym że to tylko taka mała rozmowa we dwoje
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Hansvonb --> problem w tym, że żałosna marchewka nigdy nie wzbudzała aż tyle mojego zainteresowania, żebym mogła się jej poświęcić z prawdziwym zaangażowaniem, poza tym on chyba nie uwierzy, jak mnie nad nią zobaczy - kuchnię to ja omijam z daleka, od razu wywęszy podstęp ;))
Osobnik Gwiazd jest osobniczką schowaną pod męskim nickiem, ale zdaje się, że po odmianie było to widac już od dawna :)
peeyack --> ojcze założycielu, a co dzisiaj tak skromniutko? Tylko trzy, a potem spać? Wstyd ;)
[a kiedy do nas wpadniesz, żeby się zrehabilitowac za 23.04., co? :)]
Hansvonb [ Pretorianin ]
No właśnie a można osobiste pytanie ?
Skoro można to daję:
Czemuż do cholery Gwiazd a nie Gwiazda ?
Hansvonb [ Pretorianin ]
z tą marchewką to taka demonstracja tylko: to Ty masz we właściwym momencie zaimprowizować scenę która zdejmie z Ciebie ten straszny obowiązek
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Można, oczywiście że można :)
Dlaczego? Bo tak na mnie mówią. Zaczęło się od "Gwiazdki", zrobił się z tego "Gwiazdek", po czym natychmiast przeszło to w "Gwiazd". Męska forma, bo mentalnie jestem prostym facetem ;)) A tak naprawdę to dlatego, że jako jednostka konkretna, zdecydowana i kompletnie nieromantyczna strasznie nie lubię jak ludzie się obdarzają słodkimi i czułymi określeniami cały czas. Moja znajoma nazywa swojego męża "słodkim pimpusiem". Zgroza, ja bym się pocięła suchą bułą gdyby ktoś do mnie wciąż mówił "Gwiazdeczko". Ohyda!!! :)
Demonstracja z marchewką zapisana i zapamiętana. Ćwiczę teraz przed lustrem odpowiednio żałosny wyraz twarzy. Boję się, że się nie nabierze i obije mnie tą marchewką, żebym nie robiła scen ;)) Jak coś, to reklamacje do Ciebie! ;))
Hansvonb [ Pretorianin ]
hmmm i któż tu prosty jak budowa cepa ?
Ja sobie kombinowałem iż ktosik wcześniej zarejestrował "Gwiazda" i dla Ciebie została forma zmęszczona (tak!) :).
No nic <dopija Techer'sa> i trza się przygotować na poranne wstawanie <wstaje i maszruje chwiejnie do uszka>.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Mężczyźni oczywiście - gdybym nie była mentalnie prostym facetem, to w życiu by mi to do głowy nie przyszło <śmieje się>.
Nawet nie wiem czy "Gwiazda" jest wolna. Od dawna, bardzo dawna, funkcjonuję jako Gwiazd :)
Ale nie jesteś pierwszą osobą, która o to pyta ;)
Widzę, że odpadasz... ja znowu posiedzę sobie do rana, ale w soboty nie pracuję [zwykle], więc mogę. Jutro niewielka impreza ze znajomymi - obiecuję, że będę ofiarnie pić w realu.
Snów w kolorze piwa, branoc ;)
artaban [ swamp thing ]
Zawsze myślałem, że mówię na Cię Gwiazd, bo jestem za leniwy, żeby jeszcze wymiawiać końcówki :) Ale skoro wierzysz w wersję z sobą będącą "mentalnie prostym facetem" to ok, idę po marchewkę :)))
Hansvonb [ Pretorianin ]
<wrócił się zobaczyć odpowiedź>
Tak myślałem ale przeczesanie miliona postów tutaj byłoby cokolwiek nieracjonalne aby znaleźć odpowiedź na to pytanie.
<jednak idzie zasnąć nad książką>
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Kermit --> nie kłam, jestem w stanie podać wiele wyrazów, przy których wymawianiu nie ogarnia Cię lenistwo, że podam tylko "kebab", "orzeszki" czy "fasolka po bretońsku" ;))))
Hansvonb --> to zależy od tego ile cierpliwości byłobyś w stanie w to włożyć i jak silną miałbyś motywację - szczęściem, że to nic ważnego i zawsze można spytać, dzięki czemu uniknąłeś przekopywania poprzednich części ;)
<ciekawość polonistyczna mode on> Co czytasz? Jeśli mogę spytać oczywiście. Zakładam, że mogę :) <ciekawość polonistyczna mode off>
Hansvonb [ Pretorianin ]
dzięki za skrócony wykład dla mnie :)
a co do książki spytać jak najbardziej można: "Zapomniany żołnierz" - Twoja ciekawoć polonistyczna raczej pozosatnie zawiedziona ...
sturm [ Australopitek ]
Jest dzien czy noc?Pije ktos czy nie?
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja startuję dziś z piwem o 18:00, przypuszczam, że do rana sobie posiedzę ze znajomymi :)
Kto jeszcze? W końcu weekend!
Pitorasq? :)))
sturm [ Australopitek ]
Ja teraz ide spac:/
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jak tam, dzieciaki ?
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Jaaaaaaaaaaaaaaa!
Piotrasq, jaaaaaaaaaa!
Właśnie jestem przy czwartym, ale w lodówce jeszcze jedno, a w planach i tak wypad po kolejne! :)
To jak, kto i ile? :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Sześć, ale jutro mam urodziny, nie mogę szarżować.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Słabiak, słabiak :P
Hej, Piotrasq, czy poza nami nikt nie pije? ;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Chyba tak.
Hansvonb [ Pretorianin ]
ja przechodzę na odwyk
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Odwyk? Jaki odwyk <hik!> Żaden odwyk, tak miło się pije... :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Hej, Piotrasq, jaki treściwy post - rozumiem, że zgadzasz się z moim zdaniem w kwestii odwyku? ;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobrze rozumujesz, ale nie do końca...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
No to czekam na wyjaśnienia :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Musiałbym być trzeźwy... a nie wiewm kiedy to nastąpi;...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ooooj, Piortasq, gdybyśmy czekali, aż Ty będziesz trzeżwy, to moglibyśmy się nie doczekać ;)))
Otwieram kolejne piwo... ;))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Otwieram piwo ze swoją dziewczyną...
ronn [ moralizator ]
Zamykam wino, bez swojej dziewczyny :-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Biedny...
Mazio [ Mr.Offtopic ]
jestem dziś sam i piję
a powinienem być z nią
ale to minie
nespa?
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja otwieram kolejne piwo z własnym mężczyzną u boku :)
Maziu --> oczywiście, że minie. Zawsze mija. N'est-ce pas? ;))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jak tam ? Dzisiaj skińc\yłem 35 lat. Nikt nie śiętuje ?
Raynor [ Big Man ]
Witam :D
Piotrasq ==> happy everything :D
.. a ja dzis skonczylem 18 ;]
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Immothep [ Errare humanum est. ]
Wszystkiego naj solenizantom :)
peeyack [ Weekend Warrior ]
Zdrowie solenizantow i jubilatow. Chlup <popija piwkiem>
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dzięki.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
No dobra, panie i panowie. Weekend! Czas wyciągnąć wątek :)
To jak? Ktokolwiek?
My właśnie otwieramy drugą butelkę wina. Czekam na zgłoszenia innych ;)
Hansvonb [ Pretorianin ]
Nie mogę - cały tydzień piłem
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Hm, to był zatem miły tydzień ;)
Ja uczciwie przepiję pewnie duży kawałek przyszłego - mam wolne w pracy, więc grzechem byłoby tego nie wykorzystać :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No któżby inny - ja :)
Ale dzisiaj oblewaliśmy ostatnie zakupy mebli przed przeprowdzką - więc jestęsmy usprawiedliwini.
Zła wiadomość - jak się wprowadzimy, skończy się samotne popijanie przed komputerem, bo Bożenka będzie czuwała..
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Piotrasq, liczyłam na Ciebie po cichu i miałam nadzieję, że się pojawisz :)
Poza tym już kiedyś proponowałam - pij razem z nią przed kompem! ;))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Gwiazd ----> strasznie chciałbym, ale wiesz jak to jest: jakoś z Kermitem was nie widuję razem :P
Saluteer [ Generaďż˝ ]
Czasem jak sie poloze w dzien spac i potem wstane to jestem nie do zycia (np. po 1,5h snu) piwko i jak nowonarodzony, z tym ze nie pije do lustra a popijam przy kompie tak jak na codzien Coca-Cole i herbate.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Piotrasq --> ależ my pijemy razem, tylko on nie może się dopchać do własnego kompa jak jestem u niego :D
Właśnie zjedliśmy po monstrualnej pizzy każde i dogorywamy - ale już powoli myslimy, co będziemy dalej pić, skoro wino się skończyło :))
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-13 22:56:26]
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Witam.
Wiecie co?Pierwszy wieczor od kilku z kolei,nie mam piwa.Chyba schodze na psy :P
Ale i tak jeszcze dziwnie chyba piwsze...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Bez alkoholu w piątkowy wieczór? Cóż za niedopatrzenie! ;)
<powiedziała Gwiazd i dalej popijała wino z butelki :)>
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
No wlasnie jakos tak glupio wyszlo.Myslalem ze moj starszy zaopatrzy dom w alkochol na woeczor,a tu taaaakie rozczarowanie.
I co ja mam bidny zuczek zrobic??
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Udać się do najbliższego monopolowego i tam zanabyć potrzebne trunki :))
<powiedziała Gwiazd, która właśnie za chwilę idzie po kolejne zakupy, bo nie ma juz niczego, kompletnie niczego do picia, a noc taka młoda> ;)
...a Piotrasq odpadł :P
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Pewnie lezy pjany pod biurkiem,kolysany do snu glebokim szmerem komputerowego wiatraczka :D
Gwiazd ----> chetnie bym poszedl ale waluty mi brak :(
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
To możliwe, ciekawe co powie Piotrasq, jak to przeczyta ;)
Brak waluty? Ojjj, niedobrze. I to przed weekendem! Fatalnie wręcz.
Ja idę w końcu po to wino, bo się coś zebrać nie mogę... :))
Hansvonb [ Pretorianin ]
Gwiazd Ty też się poddałaś ? Świat się wali.
Mobii [ Tuningowiec ]
ja powoli bede musial rozpoczac zapasy piwa co w garazu stoja :), ale dzisiaj musze zrobic dzien bez piwa :P od jutra sie zacznie :P
yagienka [ pułapka na Misia ]
Pada... no i jeszcze ta wyprawa do Łodzi jutro...każdy powód jest dobry;P)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Witam.
To jedna z moich ostatnich wizyt w tym wątków (jeżeli nie ostatnia).
Kupiliśmy już wszystkie meble do naszego mieszkanaka, i najdalej za 3 tygodnie, już nigdy nie będe pił sam przy komputerze(bo nie będę mógł) :))
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Piotrasq, nie rób nam tego! Bez Ciebie wątek zdechnie ;)))
Mówiłam, żebyś popijał ze swoją kobitką u boku... ale skoro tak się nie da, to może chociaz czasem Ci się uda, jak wyjedzie? ;)
Hej, a może będziesz nas odwiedzał z herbatą? <śmieje się>
Ja dzisiaj niczego nie popijam. Jutro w planach małe piwko, tyle wystarczy w tygodniu :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Zobaczymy jak tro będzie. W każdym bądź razie opijaliśmy dzisiejsze zakupy i słabo mi...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
"Opijaliśmy" sugeruje picie z wybranką u boku czy też z kolegami, którzy dzielnie pomogli Ci uczcić zakupy? ;)) Chyba, że to taki pluralis majestatis - my, Piotrasq, opijaliśmy.. ;))
Skoro planujesz znikać [w co nie do końca wierzę, ale ciiii... ;)], to może chociaż symbolicznie założysz kolejną część wątku? :) Będziemy mieli po Tobie przynajmniej taką pamiątkę, jeśli [nie daj Bóg!] zostaniesz całkowicie odcięty od alkoholu i naszego kącika na forum :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jestem bardzo wzruszony mozlkiwością założenia kolejnego wątku... chociaż niech w ten sposó=b pozostanie po mnie ślad... ale tradycyjnie nie bęę kombinowął wstepniaka - żeby nie było kolejnej awantury...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
200. Jaki piękny numer.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Przecież już ustaliliśmy, że wstępniak zostaje taki, jaki jest teraz, bo nikt nie przekleja go z takim wdziękiem jak Ty :)
[cholera, było dodać minutę wcześniej, to ja bym miała numer 200 :)]
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-18 22:59:32]
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Nowa część:
Kamikadze75 [ Legionista ]
:)