GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

POMOCY - Budowa i działanie monitorów plazmowych?

14.04.2005
16:41
smile
[1]

Gayardo [ Konsul ]

POMOCY - Budowa i działanie monitorów plazmowych?

Potrzebuje informacji na temat " Budowa i działanie monitorów plazmowych"
Nie macie może jakiś informacji na ten temat?

14.04.2005
16:44
smile
[2]

Requiem [ has aides ]

.

14.04.2005
16:47
[3]

Gayardo [ Konsul ]

Requiem ---dzięki!
potrzebowałbym czegoś po polsku(najlepiej z polskich stron)

14.04.2005
16:47
smile
[4]

negroz [ ]

wiem,

znam taką jedna stronkę,... czekaj, czekaj jak ona się nazywała.. hmm... aha już wiem -> www.google.pl

14.04.2005
16:50
smile
[5]

Gayardo [ Konsul ]

negroz ----->> łał wiesz co......czekaj, czekaj.......jakby to ująć dzięki
koleś chyba szukałem jakbym nie szukał nie zakładałbym tematu:/

14.04.2005
16:57
smile
[6]

negroz [ ]

słabo szukałeś...

może to ... ?

W ciągu ostatnich dwudziestu lat lampa kineskopowa CRT wielokrotnie miała odejść do lamusa. Rozwiązanie to jednak wciąż dzielnie odpiera ataki ze strony paneli LCD. Czy tradycyjny monitor przetrwa nadejście najnowszej generacji wyświetlaczy?

Większość użytkowników komputerów zapytanych o następcę tradycyjnego monitora CRT (Cathode Ray Tube) bez namysłu wymieni panel ciekłokrystaliczny. Przecież urządzenia te stosowane są już od dość dawna, a ekrany LCD często spotkać można w biurach, bankach czy szpitalach, nie wspominając o komputerach przenośnych, które bez nich nie mogłyby istnieć. Do zalet wyświetlaczy ciekłokrystalicznych zaliczyć należy niewielką grubość i dużą żywotność, sięgającą 60 tys. godzin pracy.
Co ciekawe, na korzyść upowszechnienia się w niedalekiej przyszłości rozwiązań LCD przemawia niesamowity skok technologiczny, dokonany w ciągu kilku ostatnich lat (patrz: CHIP 6/2001, 282). Spowodował on, że panele LCD stały się nie tylko bardziej funkcjonalne (m.in. dzięki zmniejszeniu czasu odpowiedzi matrycy, poprawie kontrastu i poszerzeniu kąta widzenia), ale przede wszystkim przyczynił się do obniżenia ich ceny. Dziś piętnastocalowy model można już bez problemu kupić za około 2500 zł. Jednak i monitory LCD nie są pozbawione wad. Najważniejszą z nich jest mimo wszystko zbyt długi jeszcze czas odpowiedzi (10-15 ms) - najlepsze konstrukcje dość dobrze nadają się do oglądania filmów DVD, lecz granie np. w Quake'a nie należy już do przyjemności.

Zamiast ściany
Wszędzie tam, gdzie potrzebne są monitory o przekątnych ekranu powyżej 40 cali, niepodzielnie królują wyświetlacze plazmowe PDP (Plasma Display Panel). W uproszczeniu panel plazmowy jest swoistą matrycą miniaturowych świetlówek, a zasada działania urządzenia PDP jest taka sama jak lamp jarzeniowych. Promieniowanie ultrafioletowe wytworzone podczas wyładowania w mieszaninie zjonizowanych gazów szlachetnych pobudza do świecenia odpowiednio dobrany luminofor. Dzięki temu na zewnątrz wydostaje się światło widzialne. Oczywiście miniaturowe jarzeniówki, emitujące trzy podstawowe barwy - czerwoną, zieloną i niebieską (RGB - Red, Green, Blue) - podobnie jak punkty luminoforu w monitorach CRT (patrz: CHIP 4/2000, 2136), pogrupowane są w tzw. triady tworzące pojedynczy piksel.

Do rozwiązania pozostaje jeszcze problem intensywności świecenia poszczególnych "jarzeniówek", tak aby możliwe było uzyskanie 16,7 miliona kolorów. W wyświetlaczach PDP sterowanie jasnością realizowane jest w dwóch fazach. W pierwszym kroku doprowadzany do komórki impuls prądowy osłabiany jest przy wykorzystaniu metody modulacji kodowo-impulsowej PCM (Pulse Code Modulation) - patrz: CHIP 9/2000, 2115. Dozwolonych jest osiem wartości natężenia pola elektromagnetycznego. Drugim etapem jest dobór czasu trwania impulsu sterującego - może on zostać wydłużony trzydziestodwukrotnie. W sumie pojedyncza komórka jest w stanie wyświetlić do 256 poziomów jasności, co odpowiada jej 8-bitowemu adresowaniu. Cała triada umożliwia więc bezproblemowe uzyskanie 24-bitowego koloru.

Nie wszystko złoto, co się świeci
Co ciekawe, dzięki stosunkowo prostej konstrukcji produkcja wyświetlaczy plazmowych jest znacznie tańsza niż konkurencyjnych paneli LCD. Dodatkowo, dzięki zastosowaniu luminoforu, odwzorowanie barw oraz kąt widzenia są takie same jak w tradycyjnych kineskopach CRT. Uzyskiwane częstotliwości odświeżania (ponad 100 Hz) dla konstrukcji plazmowych również nie pozostawiają wiele do życzenia. Dlaczego zatem urządzenia PDP nie zdominowały rynku monitorów? Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.
Matryce plazmowe charakteryzują się stosunkowo słabym współczynnikiem kontrastu - zazwyczaj 70:1, a tylko w najdroższych modelach dochodzi on do 300:1. Jest to spowodowane koniecznością zapewnienia stałego prądu podkładu, niezbędnego do utrzymania jonizacji gazu w każdej komórce, w wyniku czego "czarne piksele" również emitują światło. Produkowane od zeszłego roku niektóre modele mają dużo lepszy kontrast - 500:1 - aczkolwiek ich koszt produkcji jest znaczny, gdyż wymagają one zastosowania specjalnych układów sterujących i powłok antyodblaskowych, montowanych na "surowym" panelu.
Drugą wadą wyświetlaczy plazmowych PDP jest ich stosunkowo mała trwałość - około 10 tys. godzin (LCD do 60, a CRT do 40 tys.). Jednak największą bolączką monitorów plazmowych jest niska rozdzielczość. Średnica pojedynczego piksela wynosi aż 0,3 mm i nie może być mniejsza, gdyż wyładowanie w jednej komórce zakłócałoby działanie sąsiednich. Dlatego też panele PDP doskonale nadają się na duże ekrany, stosowane np. na dworcach lotniczych czy w zestawach kina domowego, ale jako monitor komputerowy nie spełnią pokładanych w nich nadziei.

reszta -> https://www.chip.pl/archiwum/article_8877.html

14.04.2005
17:19
smile
[7]

Gayardo [ Konsul ]

negroz ------>> dzięki:P wielkie dzięki!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.