GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Auto z przedzialu 15-20 tys zl :)

13.04.2005
22:25
[1]

kun4 [ Konsul ]

Auto z przedzialu 15-20 tys zl :)

W maju przymierzam sie do kupna autka.

Moj typ:

-najlepiej 2-3 drzwiowy
-mieszczacy sie w przedziale 15-20 tys zl
-zeby mial z 90-100 Koni
-przebieg <100 tys km
-ladny wyglad
-rok produkcji jak najmlodszy >98

Wiem ze jestem wymagajacy, no ale coz musze czyms jezdzic. Jak na razie moje tupy to:

-Rover 214 (ma najwieksze szanse)
-Honda Civic
-ewentualnie Mitsubishi Colt

Ktos ma jakies sugestie porady jaki samochod kupic ? czekam :)

13.04.2005
22:27
smile
[2]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

A za te pieniądze nie trafisz jakiejś meganki już?

13.04.2005
22:29
[3]

Garbizaur [ CLS ]

- Focus z pierwszych lat produkcji.
- Astra II
- Civic

13.04.2005
22:31
[4]

Azzie [ Senator ]

Zastanow sie czy na pewno chcesz 2/3 drzwiowy. Wiem ze to bardziej sportowy wyglad i buda ma mocniejsza konstrukcje i pewnie jakies tam jeszcze zalety, ale jak po raz ktorys bedziesz musial wychodzic zeby wpuscic/wypuscic ludzi ze srodka to stwierdzisz ze jednak 4 drzwi to wygoda :)

13.04.2005
22:35
[5]

stanson_ [ sta-N-son ]

Byłbym skołonny do Civica. Sedan lub hatchback, w zaleznosci od tego, ile osob bedziesz przewoził.

Jednak skoro masz tyle kasy to Accord. Cudowny samochód. Po prostu THE Best!

13.04.2005
22:37
[6]

kun4 [ Konsul ]

a.i.n... => a co jeszcze oprocz meganki ?

Garbizaur => Astry II nie kupie za ta cene, chyba ze jakas uszkodzona tak samo focusy

Azzie => ok zgodze sie, ze jest to dosc niewygodne, ale wkoncu to od strony pasazera beda wchodzic :)


13.04.2005
22:40
[7]

Azzie [ Senator ]

Niby od strony pasazera wchodza ale zwykle nie moga sobie poradzic ze zlozeniem siedzenia i trzeba albo sie gimnastykowac aby siegnac albo wychodzic i ich wpuszczac :)

Mialem Fieste 3 drzwiowa i z przyjemnoscia przesiadlem sie do 5 drzwiowego, ale teraz brakuje mi centralnego bo trzeba siegac i otwierac wszystkie drzwi ;)

I raz mysl o 2 drzwiach w mojej Fiescie przyprawil mnie o gesia skorke... Jak zgasla mi na przejezdzie kolejowym...

13.04.2005
22:41
smile
[8]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

kun4 -> nie wiem, ale jeździłem poprzednim modelem meganki i bardzo dobrze się sprawowała.
Rocznik co prawda 96, rok temu poszła za 17 tysięcy. Myślę, że teraz coś z 98 możesz znaleźć. Ale chyba nie coupe.

I posłuchaj Azzi'ego.
Jak się nasłuchasz kolejny raz od dziewczyny, że musi wysiadać by wypuścić tych z tyłu, zaraz poszukasz czegoś 4/5d ;D

13.04.2005
22:44
[9]

kun4 [ Konsul ]

stanson_ => accordy sa za drogie z tego rocznika

Azzie & a.i.n... => dziewczyna bedzie wpuszczac, a jak chce jezdzic to cos musi robic, wkoncu uparla sie ze bedzie stale siedziec z przodu :)

13.04.2005
22:49
[10]

craym [ im your PIMP ]

bierz Wolkswagena III, to jest super autko za taka kaske...
najlepiej sprowadzany z zagranicy

13.04.2005
22:50
[11]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Magane Coupe to +10patoli. Ihmo odpada.

A jakas 3 letnia Fabia? To juz w sumie VW wiec jakosciowo dobre.

13.04.2005
22:50
[12]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

craym -- Golfa 3 to od razu ukradna...

13.04.2005
22:52
[13]

kun4 [ Konsul ]

Fabie to nie to co bym chcial. Chyba jednak rover 214 bedize najlepszym wyborem(od biedy kupie sobie 4-5 drzwiowy, zeby dziewczyna nie musiala narzekac :))

13.04.2005
22:53
[14]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Ale ja nie doradzam mu coupe, tylko 5d :)
Najlepiej od jakiegoś +50latka albo emeryta ;D
A golf3... w Polsce to chyba synonim dresowozu.

13.04.2005
22:56
[15]

kun4 [ Konsul ]

a oto rover 214 :)

ładny :)

a.i.n... => zgadzam sie z toba w kwestii golfa :)

13.04.2005
23:05
[16]

Loczek [ Senator ]

- Megane!
- Golf 3!

- Nissan Primera (no, ale małe to nie jest :P)
- Peugeot 306

13.04.2005
23:08
[17]

NoBraiN [ Pretorianin ]

kun4 -> warto obadac Fordy Mondeo, autka nie sa najgrosze, calkiem trwale, i w sumie za ok 20tys mozna dostac fajny model niezle wyposazony. Chociaz jak widze, wolal bys cos mniejszego, wiec warto tez porozgladac sie za Golfem III albo Mazda 323 ( osobiscie uwazam, ze modele z przed 1998 sa o wiele ladniejsze, pozniejsza generacja jest jakas taka nudna nie ma tego czegos )

13.04.2005
23:09
smile
[18]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Tylko jak z czesciami i serwisem Rovera, nie jest zbyt drogo? Bo mi sie wydaje ze nie jest w tej kwestii zbyt rozowo

13.04.2005
23:10
[19]

Loczek [ Senator ]

Jeśłi chcesz zaoszczędzić na eksploatacji to zdecydowanie golf... najlepiej TDI to jeszcze na zupie oszczedzisz sporo

13.04.2005
23:11
smile
[20]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

A ten rover to nie jest civic ze znaczkami rovera?

13.04.2005
23:15
[21]

kun4 [ Konsul ]

Panowie !

Golf odpada ze startu, nie podoba mi sie i juz !

Mondeo niestety sie nie miesci, chyba ze Kombi :(

13.04.2005
23:15
smile
[22]

Loczek [ Senator ]

BTW... zastanawiałeś sie nad sprowadzaniem??

miesiąc temu z ojcem przywieźliśmy ze Szwajcarii Renault Megane 2.0 (pełna opcja - podgrzewane siedzenia, klima, przeciwmgielne, radio, 6 głośników, elektryczne szyby, lusterka, serwisowany, bezwypadkowy) i po wszystkich opłatach wyszło niecałe 9000

13.04.2005
23:17
[23]

kun4 [ Konsul ]

a.i.n... => cos czytalem ze chyba konstrukcja byla brana ale na 100% nie wiem. Zreszta firam Rover juz nie istnieje, ale to nie zmienia faktu ze mi sie to autko podoba :)

13.04.2005
23:18
[24]

kun4 [ Konsul ]

Loczek => z tego co wiem to taka okazje bardzo trudno trafic aby megana za 9kzl miec. Jesliby sie nadarzyla to oczywiscie bym skorzystal :)

13.04.2005
23:20
[25]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

Jeśli miałbym wybór to kupiłbym taką Nubirkę.

13.04.2005
23:20
[26]

Loczek [ Senator ]

kun4: nie ograniczaj sie do Niemiec... ba... nawet do UE.

W Szwajcarii Francuzy są bardzo tanie. Zresztą rozejrzyj sie najlepiej jakbys tam kogoś miał (my tak załatwiliśmy)

Uważaj na włochy bo tam są problemy z formalnościami (łatwo wdepnąć w gówno :D)

13.04.2005
23:20
[27]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Loczek -> to co? Chłopak ma wsiadać w pociąg/samolot i do Szwajcarii jechać? :P
Żeby sprowadzić dobry wózek stamtąd, trzeba albo tam mieć znajomych/rodzinę, albo siedzieć w branży sprowadzaczy... indywidualnie nie chciałoby mi... chyba...

13.04.2005
23:21
[28]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Mondeo dostaniesz za okolo 20tys (wersja 1.6 z poczatkow produkcji), 3 miechy temu kupil znajomy w bardzo dobrym stanie, mowa oczywiscie o wersji po liftingu
Osobiscie polecam ci jakiegos japonczyka, rocznikowo bedzie troche starszy w porownaniu do europejskich odpowiednikow, ale mimo to powinien byc solidniejszy

13.04.2005
23:21
smile
[29]

Loczek [ Senator ]

kamil210: Daewoo??? desperat, samobójca, fanatyk???? :)

13.04.2005
23:22
[30]

Loczek [ Senator ]

a.i.n. : nie... to byla tylko luźna propozycja... w przedostatnim poscie zaznaczylem, ze warto kogoś tam mieć jeśli myśli poważnie o sprowadzaniu a jest o co walczyć bo taki samochód jak my kupilismy w polsce kosztuje prawie 3x wiecej

13.04.2005
23:22
[31]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

Hm a coś z DU jest nie tak?

13.04.2005
23:24
[32]

Loczek [ Senator ]

kamil: zapytaj co w Daewoo nie jest nie tak :)

Przecież to jest z korei! :D
hehe.... tak na poważnie to ta marka to jedno wielkie nieporozumienie - samochody słabe, bardzo "psujne", nawet z wyglądu przeciętne :P

nie widze zadnych ich zalet

13.04.2005
23:27
smile
[33]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Loczek -> właśnie przeczytałem :)

A propos Daewoo i Korei. Te "polskie" chevrolety to też daewoo prosto z Korei, prawda?
Na zachodzie te same modele mają dalej znaczki daewoo...

13.04.2005
23:27
[34]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Loczek -- to juz znacznie oszczedniejszy jest Seat Ibiza (I lub II generacji po wstapieniu do VW Group) tez wersji TDI albo GDI, kij z tym.

Choc z drugiej strony ropa juz sie cenowo zbliza do euro95, jeszcze troche i dieslowce zaczna k**ami rzucac... zabulili tyle tysiecy na doplate za wysokoprezny silnik a tu lipa.

13.04.2005
23:29
smile
[35]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

john_himself -> Właśnie. Miesiąc temu 95 kosztowała tyle, co ON dziś :/

13.04.2005
23:30
[36]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Bo tam gdzie Deawoo ma spalona pozycje na rynku tam weszly jako Chevrollet, reszta idzie jako Daewoo.

13.04.2005
23:30
[37]

Loczek [ Senator ]

john himself: ale różnice w wysokoprężnych silnikach jest teraz minimalna... (kiedyś faktycznie samochody dieslowe strasznie zamulały)

A ropy spala sie duzo mniej. Wciaz wiec wychodzi duzo taniej niz zwykla benzynka :)

13.04.2005
23:32
smile
[38]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

ale różnice w wysokoprężnych silnikach jest teraz minimalna... (kiedyś faktycznie samochody dieslowe strasznie zamulały)

a co to ma to mojego postu? ;p

13.04.2005
23:32
[39]

mos_def [ Generaďż˝ ]

a.i.n... >> Chevy kupil Deu (raczej zlitowal sie i wyciagnal z bagna)
Co do stereotypow (do Loczka) to DU akurat u użytkownikow maja opinie solidnych aut (podkreslam, uzytkowniow a nie forumowych "specow") niepowalajace wykonaniem, wygladem, paliwozerne ale solidne i w miare niezawodne.

13.04.2005
23:34
[40]

Loczek [ Senator ]

john himself: ee.. nie czepiaj sie :)

fakt nie wczytałem sie i odpowiedziałem na nastepne zarzuty, ze silniki diesla są dużo słabsze :D

13.04.2005
23:34
[41]

kun4 [ Konsul ]

Panowie a moze Corolla ?

13.04.2005
23:35
[42]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

mos_def -> no ja przypuszczam, że koreańczykami będzie jak z japończykami na zachodzie w latach 70 czy może jeszcze na początku 80.
Też miały opinię taniego badziewia z dalekiego wschodu, ale pokazały jakość...

Jednak jest jeszcze coś takiego, jak... hmmm powiedzmy czynnik prestiżu. I na to trzeba długo pracować...

13.04.2005
23:35
[43]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Jak najbardziej Corolla :) starsze modele maja opinie niezniszczalnych

13.04.2005
23:36
[44]

Loczek [ Senator ]

mos_def - to jest tak, ze kazdy chwali swój samochód, bo a nóż rozmawia z potencjalnym kupcem :D hehe

znam 2 osoby które jeżdżą daewoo (oba Lanosy) i mają z nimi dużo problemów... Wiec nie opieram sie jedynie na stereotypach (a te nie biorą sie z nikąd)

13.04.2005
23:37
[45]

mos_def [ Generaďż˝ ]

a.i.n... >> o prestizu mowy nie bylo :)
nie oszukujmy sie, kto szuka prestizu kupujac auto w grupie cenowej DU, chyba najwyzej klienci Fabek :))

13.04.2005
23:37
[46]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Jedyne pochelbne opinie jakie slyszalem to o Tico (nie do zajechania, ekonomiczne) i Espero (niezwykle przestronne, wygodne i ekonomiczne). A, no i ze Lanos Sedan na pojemny bagaznik jak na swoja klase. Reszta to syf podobno.

13.04.2005
23:41
[47]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Znajoma ma 7 letnia Corolle i warsztat widuje tylko na przegladach ;p A matka ma od ponad pol roku nowiutka Yaris (44 tys sic! - w zyciu bym tyle nie dal) i az kwiczy z radosci.

13.04.2005
23:41
[48]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Loczek >> no widzisz, sam sie pograzasz, mowa o Nubirze a ty nawiazujesz do Lanosow :)
o takich forumowych "specow" mi chodzilo, zreszta co do tych Lanosow to tez ci nie wierze, a stereotypy masz racje ze nie biora sie znikad, z regoly poprostu tworza je ludzie ograniczeni

13.04.2005
23:42
[49]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

kun4---> z przelotem poniżej 100? ciężko za tą kasę.

loczek --->Przecież to jest z korei! :D
hehe.... tak na poważnie to ta marka to jedno wielkie nieporozumienie - samochody słabe, bardzo "psujne", nawet z wyglądu przeciętne :P


No wiesz, to, że DU upadło to nie znaczy, że robiło, i robi złe samochody, poprostu ich cena jest ściśle powiązana z sytuacją (niepewną) koncernu, jak i nieufności wobec tej marki.

Jeśli np znajdziesz Avena z 2000 r za tą cene to daj znać.

Z doświadczenia wiem, że taka Nubirka wytrzyma więcej niż nie które samochody zachodnie.
Dolicz do tego tanie części, co do awaryjności... od 200 000 km nie zdarzyło się ażeby niemogła ruszyć.

kun4---> wybór i tak jest Twój, miałem Forda Escorta, okazał się on dość drogi w utrzymaniu, do tego duuuużo bardziej awaryjny od Nubiry (Escort 99 Nubira też). Raczej na "cywilną jazdę" to każde auto się nadaję, byle by była książka serwisowa najlepiej, bo lepiej nie wierzyć ludziom.

13.04.2005
23:42
[50]

Loczek [ Senator ]

john: ta... corolla jest klasa :)

a Yaris jest faktycznie tak ekonomiczny jak mówią? :)

13.04.2005
23:44
[51]

Loczek [ Senator ]

kamil: przepraszam, w sumie troche przesadziłem z wnioskami... wiec moje opinie odnosiły sie przede wszystkim do najpopularniejszych lanosów bo nie znam nikogo kto np. jeździ Nubirą

13.04.2005
23:45
[52]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Yarisa to sam chętnie bym łyknął, ale drogie są skubańce :)

13.04.2005
23:47
[53]

Valturman [ Konsul ]

Jakby co to nawet nie myśl o francuzach , a o megankach w szczrólności. To już lepiej lanosa :)

13.04.2005
23:47
[54]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

nowy Yaris Rs 1.5 ma mieć 110 kuców, prezentacja na jesieni dopiero ale ciekawe jak takie małe... będzie mieć taką moc :)

13.04.2005
23:49
[55]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Podczas testow Yarisa z dieslem (na trasie) podobno uzyskali wynik spalania 3.5l :)))
Testy nie byly robione przez producenta (chyba jakas gazeta)

13.04.2005
23:50
[56]

Loczek [ Senator ]

mos_def: tez to slyszalem i ciezko mi bylo uwierzyć... to jest niecałe 15 zł/100 km :)

13.04.2005
23:50
[57]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

No ta Yaris'ka 1.1 pali mniej niz moje Seicento 900cc, a nie musze dodawac ze jest od SC az 400kg ciezsza, czyli jest bardzo oszczedna.

13.04.2005
23:52
[58]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Valturman -> a miełeś megankę czy tylko gadasz jak wspomniani "spece" od daewoo?
Ja miałem i złego słowa nie dam powiedzieć.

13.04.2005
23:53
[59]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Na trasie załozmy z centrum Polski nad morze (400km) koszt wychodzi 60zl w jedna strone. To tyle co bilet PKP! :)
Zabierajac 4 osoby moznaby na tym niezle zarabiac

13.04.2005
23:54
[60]

negroz [ ]

Glof III --->

jest bardzo usterkowy (?)

czytałem kiedys w AŚ

13.04.2005
23:56
[61]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Nie, zaraz, zakładajac cene ropy 3zl, to wychodzi okolo 10zl za 100km :)
podroz nad morze ceniłaby sie niewiele ponad 40zł ! (chyba kazdy weekend spedzalbym na plaży :))

13.04.2005
23:57
[62]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Renault sa za to bardzo bezpieczne. Ojciec kiedys skasowal Clio II (a dokladniej wpadl miedzy 2 ciezarowki) i.. auto do kasacji, ale on bezproblemu otworzyl drzwi i wyszedl. Jedyne co to w ambulansie przemyli mu oczy od pylu z poduszek ;p

13.04.2005
23:57
[63]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Kilka moich propozycji:
Citroen Saxo VTS - maly, ladny i bardzo zwinny - https://moto.allegro.pl/show_item.php?item=48157086
Hyundai Coupe - fajne coupe za bardzo przyzwoita cene, co z tego, ze Koreanczyk ;) - https://moto.allegro.pl/show_item.php?item=46864353
Ford Ka - oczywiscie tylko jesli podoba ci sie taki design - https://moto.allegro.pl/show_item.php?item=47485685
Alfa Romeo 156 - https://moto.allegro.pl/show_item.php?item=47485685 (chociaz to akurat bardzo podejrzana oferta :))


Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-13 23:57:47]

13.04.2005
23:57
[64]

Loczek [ Senator ]

mos_def: ropa (przynajmniej u mnie) jest teraz po 3.5 :P

13.04.2005
23:59
[65]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

mos_def -- a gdzie ty widziales rope po 3zl? ;p

btw. ja jestem z Gdyni i sa brudne plaze, odradzam ;p

14.04.2005
00:00
[66]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

W SztolYcy ropa to po 3,65 :/

14.04.2005
00:01
[67]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Citroen Saxo VTS -- mniam, mniam. fajne autko, tylko czy nadluzsza mete sie sprawdzi. rzczej auto dla przyjemnosci niz ciaglej eksplatacji ;p

14.04.2005
00:01
[68]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Nigdy nie tankowalem diesla wiec z cena strzelalem :)
dobra, niech strace, ropa po 3.6 , to wychodzi 13zl na 100km (co 100km odejme sobie piwo :)

14.04.2005
00:02
[69]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

A gaz trzyma ~1,65

14.04.2005
00:04
[70]

kun4 [ Konsul ]

jezdzil kto tutaj roverem ? jak sprawuje sie to autko ?

14.04.2005
00:04
[71]

Loczek [ Senator ]

a.i.n: ale na gazie nie wychodzi duzo taniej niz na ropie... a jednak wydajność jest sporo mniejsza

14.04.2005
00:06
smile
[72]

Valturman [ Konsul ]

a.i.n...----> właśnie staram się pozbyć meganki. To samochód koszmar - mimo niewielkiego przebiegu 85000 tyś. wszystko sie sypie. elektyka była do dupy od samego początku, a teraz padł główny panel bezpieczników. 2 x odpadał jej wydech, a jego konstrukna jest taka że jak sie urwie to opada do przodu i spędzasz pod nim godzine reanimując go do stanu zdatnego do holowanie ( no chyba że na holownik ciebie wezmą). Nie wspomnę o innych mniejszych i większych wadach.
A jak weźmiesz lanosa to masz świadomość że i tak się psuć będzie wię nawet się nie złościsz bo taka jego rasa :)

14.04.2005
00:07
[73]

mos_def [ Generaďż˝ ]

1.65 to na no-name :)
na normalnych stacjach ~1.8

https://bi.gazeta.pl/im/6/2589/m2589446.jpg << zestawienie aut LPG na swiecie

14.04.2005
00:10
[74]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

john_himself --> czy ja wiem... ma cos kolo 130 czyli nie za duzo, na miescie pali pewnie z 10-12 litrow, ale z drugiej strony nie ma w pelni sportowego zawieszenia i innych "atutow" prawdziwych sportowych aut

14.04.2005
00:15
[75]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Valturman -> no to nie wiem. Albo ja miałem farta, albo Ty masz pecha.

mos_def -> ale kto montuje w Polsce gaz i na jakich stacja raczej tankuje? ;)

14.04.2005
00:16
[76]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Loczek >> zakladam przykladowe spalanie przy dynamicznej jezdzie po miescie
LPG - 10/100 - koszt 18zl
ON - 7/100 - koszt 25zł
7zł na korzysc LPG
Zakladajac sredni przebieg roczny 150k km, wychodzi 1000zł oszczednosci na rok
Teraz, jesli kupujemy auto i zakładamy nowa instalacje - koszt od 1200zł (dla gaznika) po okolo 2/3 tys (wtryski) to faktycznie nie jest to juz super interes.
Ale jeslimozemy wybrac juz takie z zalozona juz instalacja, to wtedy oszczednosci sa konkretne.

14.04.2005
00:16
[77]

Azorsky [ Konsul ]

kun 4--->Rover 214 to porażka.
Serwis jest drogi a auto niepopularne koleżanka z pracy miała. Ponieważ kupujesz trupka (niestety bo 98 rok oznacza autko prowei 8 lat) licz się z tym że może walnąć coś istotnego. W Roverze oznacza to coś drogiego.
Ale nie to jest najgorsze. Kraksa - to katastrofa radziłbym full AC bo ceny cię zabiją.

Patrzyłem w górę i nie wiem w ogóle po cholerę się pytasz bo decyzje podjąłeś - chcesz Rovera. Ludzie radzą Honde bo popularna (niektóre częsci wiele razy tańsze) ale nie - kolega kun4 podjal decyzje a wątek stworzył żeby sam sobie ją uzasadniczyć i się w niej utwierdzić

Generalnie zasady kpowania aut są 4:
1. jak najpopulraniejsze czyli nie wynalzki typu Daihatsu lub Rover (nie tylko części ale i odsprzedaż jest ważna)
2. Nie francuzy a przynajmniej nie takie stare
3. Jak najmłodsze
4. Nie bite
W zależności od tego na co Cię stać dobierasz parametry

14.04.2005
00:16
[78]

The LasT Child [ GoorkA ]

Corolla lub Focus ;)

do Toyoty wystarczy paliwo dolewac i o nic sie nie martwic, moja Mama miala Corollke chyba z 99 i przez 6 lat nie bylo zadnego problemu

14.04.2005
00:17
[79]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Sorry ze offtopic troche... robil sobie ktos chip tuning? bo ja wlasnie chce zmodyfikowac jednostke w tym SC900. Juz nawet nie chodzi mi tak o moc, ale ja mam z natury ciezka stope... i po prostu dosc cisne to auto. Slyszalem ze po chip tuningu moze sie zmniejszyc spalanie poniewaz moc jest wczesniej dostepna i nie trzeba krecic auta na tak wysokie obroty. True?

14.04.2005
00:20
[80]

kun4 [ Konsul ]

Azorsky => masz duzo racji ze wybralem juz prawie auto ale najgorsze jest to ze spotykam sie wlasnie duzo iloscia negatywnych uwag na teamt tego samochodu. Chcialem sie upewnic ale jak na razie coraz bardziej roverka odchodze. Mozliwe ze kupie jakiegos japonca. Chce aby ludzie polecili mi cos co bedize mi odpowiadalo :)

14.04.2005
00:21
smile
[81]

Loczek [ Senator ]

w pełni popieram to co powiedział Azorsky

14.04.2005
00:24
[82]

Valturman [ Konsul ]

kun4---> a niemyślałbyś o nówce przeca teraz cały świat na kredyt żyje.
wż te 20 dychy na wkład a drugie tyle na choćby i 6 lat.
Nowy samochód nie psuje sie (no chyba źe ...masz pecha)
Nowy samochód ma gwarancje
Nowy samochód ma pakiety u ubezpieczycieli
Nowy samochód jest nowy !!!!
zobacz Suzuki Ignis jest fajny, a teraz wypuszczają nowgo słifta

14.04.2005
00:26
[83]

mos_def [ Generaďż˝ ]

I zapomniales dodac najlepsze, nowy samochod por oku traci 30% wartosci :)))
Pozatym, z tego co napisales to zgadzam sie co do jednego, jest nowy! :)

14.04.2005
00:26
[84]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

No mowilem ze o uszy mi sie obilo ze przy Roverze mozna splajtowac.

btw. tak samo stary Seat Ibiza, ten w pelni hiszpanski jeszcze - porazka konstrukcyjna, kazde, nawet lekkie trzepniecie w przod i chlodnica do wymiany. front jest tak idiotycznie skonstruowany ze jakas belka notorycznie przebija chlodnice. I z dostepnoscia czesci problemy, trzeba z hiszpani sprowadzac.

Suzuki Ignis - slyszalem pochwaly

Jeszcze raz wspomne, bo sam bym tak postapil. Za jakies 18 tys, moze Skoda odsprzedaje odzyski po niesplaconych leasingach. taka 1-2 letnia fabia, jeszcze na gwarancji.

14.04.2005
00:33
[85]

Azorsky [ Konsul ]

Kup Civica ale poszukaj z klimą i ABS (z 98 nie wszystkie mają) - ale japońską wersję . Żona miała ale ją zupgradowałem z niego - w okresie 1998-2004 zero (0) napraw. Po prostu nic. Ale raczej nie wkładaj gazu - silniki Hondy nie przepadają.
Jak ci zależy na LPG to im prymitywniejszy silnik tym lepiej. Najlepiej gaźnikowy - potem 8 cylindrów. Sugerowałbym albo Astrę I z silnikiem 1,4 82KM lub nawet bardziej - stare Audi 80 roczniki 90-95 - są nie do zajebania a łykają autogaz jak trzeba i nie są tak naładowane elektroniką co powoduje że się nie psują (w rodzinie ma wujaszek z roku 1990 i przez ostatni rok przejechał 80 tys - zero napraw) Żebyś nie dał dupy na konkretnym egzemplarzu poszukaj zaufanego fachowca któremu odpalisz z 500 zł (wierz mi opłaca się w ostatecznym rozrachunku)

14.04.2005
00:34
[86]

Valturman [ Konsul ]

mos_def--->do starego dołożysz w remonty i naprawy tyle co byś stracił na nowym.
jeśli niemasz paru lat wyjeżdzone to ubezpieczyciel Ciebie zje finansowo za AC iOC bo na stare pojazdy nie masz takich pakietów jak na nówki.
a Co do Suzuki
to japończyk
cenś w stosunku do wyposażenia bije na głowe inne propozycje na rynku
kun4 ---> jeśli starocie to Civik'a lub colta

14.04.2005
00:37
smile
[87]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Valturman -> ma rację.
Poza tym nowy samochód ma jeszcze takie zalety:
- znasz jego historię i wiesz o nim praktycznie wszystko;
- gwarancję można teraz dostać nawet na 3 lata :)
- jeździsz samochodem o zapachu nowego samochodu, a nie o zapachu poprzedniego właściciela lub (o zgrozo!) jego fajek albo jego psa :P

14.04.2005
00:43
[88]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Zeby na naprawy wydac 30% wartosci nowego auta to trzeba sie bardzo starac z ejgo psuciem :)
Z nowka nie jest, tak slodko jak by sie wydawalo, zeby utrzymac ten okres gwarancyjny niestety tez czasami trzeba sie pomeczyc, nie mozesz robic nic z samochodem bez wiedzy serwisu, chcesz zmienic system audio- musisz jechac do nich itp itd
Pozatym wymagane czeste przeglady tylko w ich stacjach, to tez kosztuje nie malo.
Wiem ze zawsze lepiej miec nowke sztuke, ale brac kredyt zeby dolozyc drugie tyle do golasa, najtanszego modelu imho nie jest rozsadne.

14.04.2005
12:24
[89]

Valturman [ Konsul ]

Wcale nie trzeba się starać, szczególnie w polsce. Drogi i zimowa sól w piękny sposób niszczą autko. Poza tym jeśli samochodu nie kupujesz od staruszka, który jest pierwszym właścicielem i zajmował się tylko myciem samochodu , a nie jazdą nim, to tak naprawde kupujesz kota w worku. Bo każdy kto sprzedaje mówi że jego pojazd jest super i nie ma wad, a tak wogóle to jest jak nówka albo jeszcze lepiej. Mija miesiąc i masz do wymiany rozrząd, wydech, amory, jakieś uszczelki itd. w końcu okazuje się że kupiłeś skarbonkę bez dna.
Sam wziołem samochód z piewszej ręki - od teścia i go klenę (teścia w duchu samochód na głos)
Kumple kupili sobie po urzywanym (seat i ford) i dotują je teraz niemiłosiernie i jeszcze raty płacą.

14.04.2005
18:59
[90]

kun4 [ Konsul ]

Jesli juz mialbym kupowac japonczyka to jakiego ? Colta czy Civica ?

14.04.2005
19:10
[91]

Valturman [ Konsul ]

Civika - Honda ma w polsce lepszy serwis

14.04.2005
19:23
[92]

mos_def [ Generaďż˝ ]

No dobra, piszesz o sytuacji "Pan Henio kupuje pierwszy samochod w zyciu i bierze ten ktory ma najladniejszy kolor"
Bo rozsadna osoba zdaje sobie sprawe ze kupuje uzywke, zdaje sobie sprawe ze wszystkiego nie widac golym okiem i dlatego kupuje z zaufanym mechanikiem a jeszcze wczesniej jedzie na komp0letny przeglad auta, wraz ze sprawdzeniem geometrii i lakieru itp.
Krotko mowiac wtopa jest minimalna.
A dziury to nie tylko niszcza uzywane ale i nowe. Jak rozwalisz felge na ulicy to gwarancja nie sprezentuje ci nowej.
Zreszta wystarczy poczytac troche fora o motoryzacji i tez nie jest tak pieknie, ze nowe to sie nie ma prawa zepsuc. Tu oczywiscie ratuje gwarancja, ale jesli co chwile musisz czekac az auto wroci z serwisu i poginac autobusem, to tez mozna sie niezle wku*** (a kupujac auta najtansze czesto tak bywa)

14.04.2005
19:42
[93]

kun4 [ Konsul ]

mos_def => o to ze pojade z mechanikiem to sie nie boj, kweestai tylko tego abym wybral juz cos co bedzie: malo awaryjne, w miare mocy i ladny wyglad. Rzucilem propozycje corolli ale to auto jest tak brzydkie ze odpada ze startu, wiec teraz jestem rozbity miedzy coltem a Civikiem(bo rover za awaryjnosc odpadl).

14.04.2005
19:43
[94]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Rower 214 chleje jak smok.

14.04.2005
19:59
[95]

mos_def [ Generaďż˝ ]

kun4 >> moj post byl raczej do Valturman :) ale skoro jestes przygotowany, tym lepiej :)
Proponuje kupic poprostu "Colta albo Civika" czyli porozgladac sie po tym co jest w ofercie i wybrac co w najlepszym stanie/ co sie najbardziej spodoba, z tych dwoch. Nie ma nic gorszego niz nastawienie z gory :)

A jesli moge jeszcze cos doradzic, przed kupnem proponuje "zablefowac". Czyli mowicie ze znajomym ze widzicie ze auto bylo bite. Oczywiscie z pelnym zdecydowaniem i srogą mina, musi byc zagrane na Oscara :) Poobserwowac wtedy reakcje sprzdajacego, duzo rzeczy moze wyjsc na jaw :)

14.04.2005
20:08
[96]

stanson_ [ sta-N-son ]

kolega ma Rovera 1,4 105KM, pali 7l/100km, ale nie jestem pewien czy to 214. I nie zgodze sie, ze sa awaryjne - sa mało awaryjne, ale jak juz cos nawali to musisz udac sie do specjalisty, bo Anglicy strasznie popieprzyli pod maską. Wszystko na odwrót...

14.04.2005
20:15
[97]

snoopi [ Generaďż˝ ]

Zeby nie zakladac nowego watku. Po maturze tzn. jak zdam :) ojciec obiecal mi autko. Narazie znalezlismy Polo 1,4 z 98 od znajomego takze jest jakas tam pewnosc ze jest z tym autem ok. Ale czy to dobry wybor?

14.04.2005
20:16
[98]

stanson_ [ sta-N-son ]

Polo jest spoko, ale to 1,4 ma chyba tylko 75KM o ile sie nie myle? W kazdym razie gdyby to mial byc moj 1-wszy samochód to bym sie cieszyl.

14.04.2005
21:04
[99]

snoopi [ Generaďż˝ ]

stanson --> no wlasnie ile to koni ma to dokladnie nie wiem, czasami widze 65 km a czasami 75. A zreszta, nie bede wybrzydzał, w koncu nie jest mi potrzebne monstrum tylko samochod generalnie do dojechania do miasta (mieszkam poza wroclawiem) i do jazdy po miescie. No , moze czasami wypadzik nad jeziorko. Jest to 3-D z zsuwanym dachem :)

14.04.2005
21:12
[100]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Polo to super auto, ale... niestety to samo mysla zlodzieje :)
dlatego AC albo dobre zabezpieczenia must be!

14.04.2005
21:53
[101]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Polo ok, tylko przeglady starsznie drogie.

14.04.2005
21:58
[102]

kun4 [ Konsul ]

Za ile ten znajomy chce sprzedac to Polo ?

14.04.2005
22:19
[103]

snoopi [ Generaďż˝ ]

kun4 --> nie mam zielonego pojecia, ojciec nie chce mi sie powiedziec. Ale przypuszczam, patrzac na inne oferty na autocentrum.pl to pewnie kolo 20 tys.

14.04.2005
22:40
[104]

kun4 [ Konsul ]

Znalazlem autko pasujace pasuajce do moich wymagan i na dodatek jest czarne :)

Ocencie :)

14.04.2005
22:45
[105]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Fajne :) wyposazenie klasa, maly przebieg, silnik wystarczajacy, jesli tylko jest ksiazka serwisowa (a na pewno jest) to dobra propozycja

14.04.2005
22:45
[106]

snoopi [ Generaďż˝ ]

mnie sie podoba :) O Coltcie slyszalem same dobre opinie, sam mialem takie sobie wyszukac, ale ojciec znalazl tego polo...

14.04.2005
22:52
[107]

Valturman [ Konsul ]

jeśli to o przebiegu to prada to jast fajny.
Kumpel mial colta i był b. zadowolony

14.04.2005
22:56
[108]

badyl 16 [ patyk ]

chcesz to moj brat sprzedalby ci Audi A3 2002 rok i trzydrzowia tak jak chcesz tylko z cena gorzej

14.04.2005
23:33
[109]

kun4 [ Konsul ]

ale o ile gorzej ? 1-2 tys zl ? czy moze 10-15 tys zl ?

15.04.2005
09:59
[110]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Ihmo okolice 40tys

15.04.2005
10:01
[111]

dudek101 [ Konsul ]

to i ja wtrace swoje 3 grosze
mitsubishi -> po subaru to chyba najdrozsze japonskie auto w serwisowaniu, poza tym fajne autko
rover -> generalnie kopie hondy, srednio zreszta udane i co najgorzsze drozsze od orygnalu !
honda civic :) - fajne auto, dynamiczne, calkiem pojemne, pali niewiele, trzeba tylko dokladnie sprawdzic czy nie jezdzil nim mlody i gniewny (szybki i wsciekly), kolejny plus to niezla siec serwisowa, minus z kolei to slabe blachy i cena
ja mam civica i bardzo go sobie chwale, chociaz sensowna alternatywa dla niego moze byc np. toyota corolla -> auto rownie popularne (serwis i koszty podobnie), gabarytowo jest bardzo zblizone, troche mniej dynamiczne ale zwykle jest tansze od hondowskiego odpowiednika
d.

15.04.2005
10:03
[112]

dudek101 [ Konsul ]

cholera zapomnialem o ciekawostce zwiazanej z honda
otoz czesc civicow byla i jest klepana w anglii (chyba nawet rownolegle z roverami) i maja one kiepska opinie, prawdziwi fanatycy hondy najwyzej cenia sobie te robione w japonii

15.04.2005
10:19
smile
[113]

Grzechoo00 [ Centurion ]

Za 17k puszę Ci Seicento 2003, jeno 40k przebiegu. Opony zimowe i gwarancja gratis, do tego ten wiśniowy metalik... Ja bym się nie zastanawiał, dlatego go sprzedaję.

15.04.2005
10:24
[114]

kns3k [ Pretorianin ]

Nie chce mi sie wszystkich postow czytac... ale :D
Moje Typy dla Ciebie to:
Mazda MX3 takie sobie fajne 3 drzwiowe autko
lub Mazda 323F w nowszej budzie starsze sa zbyt kanciaste,
w podanych przedzialach cenowych napewno sie zmiescisz

15.04.2005
14:03
[115]

kun4 [ Konsul ]

Mazdy odpadaja. Juz sie praktycznie nastawilem na Colta :)

15.04.2005
14:50
[116]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

kalibra? tigra?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.