(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
Dobry dowcip :)
Ruski mafioso wybral sie na ryby i jak to ruski mafioso miał, ze dwa zlote lancuchy (po pol kilo kazdy) na szyi, na kazdym palcu zloty sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarow czywiscie same setki. Wzial ze soba trzy flaszki. Zimno bylo wiec obrocil je po kolei. Oczywiscie upil sie i usnal. Budzi sie, a tu nie ma lancuchow, sygnetow, ani dolarow. Zadzwonil z komorki po swoich ludzi i nie minelo pol godziny, a podjechaly cztery czarne mercedesy w kazdym po pieciu ludzi, wszyscy z kalachami. Stwierdzili ze to najprawdopodobniej ktos z okolicznej wsi obrobil szefa. Wpadaja do wsi i pytaja o soltysa. Ktos z miejscowych wskazal dom po srodku wsi. Wpadaja do soltysa a tam na ganek wychodzi facio w kufajce, na szyi ma dwa zlote lancuchy na kazdym palcu sygnet, a z kieszeni kufajki wystaje mu rulon 100 dolarowek. Przeladowali bron i pytaja skad to wszystko ma. Soltys mowi:
- No nie uwierzycie chlopaki. Ide sobie przez las z psem na spacerze, a tu nad brzegiem jeziora lezy jakis facet w trupa pijany i ma to wszstko przy sobie. No to go obrobilem, na koniec ze*znalem w d_pe i poszedlem do domu.
Chlopaki patrza pytajacym wzrokiem na szefa. Szef podchodzi do soltysa, przyglada sie chwile blyskotkom i mowi:
- To nie moje.
Arczens [ Legend ]
Dobry ale brodaty :)
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
no to jeszcze dwa:
Do właściciela klubu go-go przychodzi dziewczyna:
- Ja w sprawie ogłoszenia, chciałabym się zatrudnić.
- Tańczyłaś już?
- Trochę, w szkole.
- Pokaż cycki.
Dziewczyna bez zbędnych ceregieli podnosi bluzkę.
- Dobra, wejdź na podest i zatańcz przy rurce.
Po czterdziestu minutach wygibasów:
- Nie nadasz się, za mało, ten, wyrazu.
- A ja jeszcze na komputerze umiem.
- Co tu ma komputer do rzeczy?
- Bo ja bym chciała w księgowości pracować.
Port. Pobliski bar. W środku siedzą sami marynarze. Jak to marynarze,
wszyscy chleją piwsko śpiewają piosenki. Jeden z nich dostrzega siedzącego w
kącie prawdziwego pirata. Wydziarany, kuternoga, hak zamiast ręki,
zasłonięte oko. Podchodzi więc do niego i mówi:
-Hej marynarzu. A noge to gdzie wyście stracili??
-Aaaaa obrabialiśmy kiedyś statek portugalczyków, jeden machnoł szablą i
ucioł mi nogę.
-Aaa a ten hak ?? Rękę to gdzie ty straciłeś ??
-Aaaa no wiesz... obrabialiśmy kiedyś statek hiszpanów, jeden machnoł szablą
i ucioł mi rękę.
-Ahaa. A oko to jak ty straciłeś??
-Aaaa mewa mi nasrała...
-Ooo i co wyżarło odrazu ??
-Nie, to był mój pierwszy dzień z hakiem ...
Arczens [ Legend ]
Na dyskotece w Niemczech bawił się Rosjanin, z napisem na koszulce:
"TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim Turek,
byczysko chłop:
- Ty, a w dziób chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja.
Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu.
Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.
- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie.
- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie
załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać
wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy, wyciągając noże.
- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze
na strzelaninę przychodzicie z nożami...
U_N [ -KOCHAM ANIE- ]
buhhahahahahahahaha :)
peterkarel [ Konsul ]
C@MEL [ Konsul ]
hahahahaah niezle :D
a to znacie :
przychodzi stonoga do szewca, a szewc na to nawet mnie nie wkur**aj :D
KoKoT2003 [ Generaďż˝ ]
buhahaha <lol> gites :)
.:VeGo:. [ Dragon ]
ZAJEFAJNY
Cesarz [ Centurion ]
Ciekawe ile ta stonoga za buty zapłaciła ? :)))A weż teraz sznurówki zawiązuj!
m_a_c_k [ Pretorianin ]
:)))
dudka [ ! szypon ! ]
dobre!! hahaha
ale i tak najlepszy jest wujek - mistrz ciętej riposty.
maroo_1 [ Pretorianin ]
heheh spoko....
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
i jeszcze jeden;)
Ruski mafioso wybral sie na ryby i jak to ruski mafioso miał, ze dwa zlote
lancuchy (po pol kilo kazdy) na szyi, na kazdym palcu zloty sygnet, złote
zęby i te sprawy. No i tak siedzi i łowi... coś mu tam bierze, to kręci
kołowrotem i wyławia złotą rybkę. Patrzy na nią zdegustowany, mruczy pod
nosem "kurwa, znowu złote" i wypieprza ją spowrotem do wody... rybka
zdziwiona krzyczy z wody "a trzy życzenia??", a ruski - "mów i
spierdalaj..."
C@MEL [ Konsul ]
hahaahhaahaaha :D
kowalskam [ Nightmare ]
ten pierwszy z Mafioso był dobry ;D
Cesarz [ Centurion ]
Nie ma to jak dobry dowcip w pochmurny dzień :)))
craym [ im your PIMP ]
hahaha
dobre i wg mnie wcale nie brodate :D
Mask [ Generaďż˝ ]
Ze dwa albo trzy kawały czytalem wczesniej na funiastych .. niemniej smieszne.