GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: do czego volksgrenom obciązenie

11.04.2005
11:19
[1]

Steier [ Chor��y ]

Forum CM: do czego volksgrenom obciązenie

Czy zna ktos odpowiedż na to pytanie.dlaczego nosza ze soba takie żelastwo skoro nie korzystaja z tego albo robia to nieumiejetnie chodzi oczywiście o pancerne piąstki na rurach

11.04.2005
11:28
[2]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Używają i robą to bardzo umiejętnie, oczywiscie z odpowiedniej odległości.

11.04.2005
11:29
[3]

jaćwingus [ Pretorianin ]

służą tylko za transport, potem rozdają tym co się znają i potrafią je obsługiwać ;)

11.04.2005
11:32
[4]

Steier [ Chor��y ]

rozegrałem około 30 walk jeszcze nigdy nie zdjałem zadnego sprzętu w ten sposób. a ostatnio miałem sytuacje rewelacyjna po zastawieniu pułapki cromki ustawione tyłem odległośc 20 metrów dowódca w stałej łaczności i w końcu odpalili piąche ale bardzo niecelnie,wydaje sie ze ta druzyna jest przekupiona.

11.04.2005
11:37
[5]

jaćwingus [ Pretorianin ]

może Volksi używają ich tylko przeciw piechocie - podchodzą i walą w łeb jak maczugą :))

11.04.2005
11:39
[6]

Steier [ Chor��y ]

I to jest rozwiązanie problemu . proste i skuteczne

11.04.2005
12:09
[7]

Hanoverek [ Konsul ]

najlepiej : nie powinni byc pinned shaken ,alerted - najlepiej jak sa nie widziani przez pojazd ktory sam podjezdza do nich (zasadzka) , nie powinni byc przez cokolwiek ostrzeliwani! (nawet z dystansu) ,pamietac trzeba o dystansie - to ze 100 m to maksymalny to nie oznacza ze beda odpalac z tej odleglosci - z mojego doswiadczenia w BO wynika ze pojazd winien znajdowac sie w odl. 30-50 m zeby uzyskac wysokie prawdopodobienstwo odpalenia - piechota (druzyna) powinna wchodzic do akcji dowodzona ,najlepiej nie ostrzelana przez npla i wczesniej przez pojazd nie widziana i nie widziana przez inne "zrodla zagrozenia" - dobrze by bylo jakby pojazd sam sie zblizyl do zasadzki , biegnaca piechota jest bowiem latwo dosc wykrywana - przez piechote npla i w dalszek kolejnosci przez czolgi ,inaczej moze zostac ostrzelana ,i dostac pinned/shaken (wazne dowodzenie plt hq) itd.

11.04.2005
13:02
[8]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

w bb/ak jest o wiele lepiej z rurami

11.04.2005
13:36
[9]

Kłosiu [ Senator ]

No w BO PzF faktycznie sa jakies niedorobione ;) W BB/AK odpalaja PzF salwami, potrzafia odpalic wszystkie w 10 sekund, taka salwa z reguly wystarcza na czolg. Ostatnio w BB atakujac ruskami stracilem 3 T34-85 od PzF, to byla najskuteczniejsza bron ppanc npla w tej grze ;)

11.04.2005
13:36
[10]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Rurki maja max skutecznosc kiedy podjedzie do nich samotna puszka. Czyli bez oslony piechoty ktora utrudnialaby zajecie obsludze rurek. Wtedy z 20-30metrow sa zabojczy. Zdejma nawet churcha. I maja calkiem niezla celnosc. Potrafia zdjac pedzacy z szybkoscia 50mph samochod panc. Tez oczywiscie z 20-30metrow.
czyli glowne zastosowanie-czekamy az przeciwnik zapedzi sie puszka w niezbadane rejony. Najlepiej blisko lasku albo budynku.
Drugie zastosowanie to dopadniecie na otwartym polu wrazej puszki. Wtedy atak 4-5 squadami moze przyniesc powodzenie. Ale jak pisal Hanoverek squady musza byc w dobrej kondycji. A o to nie najlatwiej bo okrazana puszka zieje ognia. Dlatego rurkarze powinni zachodzic taka puszke ze wszystkich stron. No i pamietac zeby kazdy squad mial na wyposazeniu rurki, bo jak nie, to oczywiscie okaze sie ze akurat ten nie ostrzeliwywany nie wzial pancerfaustow.
Poza tym nalezy pamieta ze zaloga puszki, widzac taka biegnaca w jej kierunku zgraje wymachujaca rurkami, moze dac w tyl zwrot.
Ogolnie sposob ten jest znacznie mniej skuteczny ale jak nie mamy nic lepszego pod reka- warto sprobowac.

11.04.2005
14:11
[11]

Kłosiu [ Senator ]

Te 20-30m to troche niedokladnie. W BO najchetniej odpalaja PzF z 30-50% zasiegu. Czyli 10-15m zaledwie dla PzF 30, ale 20-30m juz dla PzF60, a dla PzF 100 niezla celnosc mozna uzyskac juz na 30-50m.

W BB i AK jest podobnie, z tym ze PzF odpalaja czesto juz w biegu i chyba z nieco dalszych odleglosci tez potrafia odpalic.

Oczywiscie im lepsze wyszkolenie druzyny tym lepsza celnosc ;)

11.04.2005
14:27
[12]

Hanoverek [ Konsul ]

Pamietam jak dziś ,gdy rozkazałem mojemu churchillowi podjechac pod pozycje schowanego w lesie plutonu wolanda (volksgrenadierzy bodajze) zeby zapobiec wolandyzacj flanki... podjechal ponizej 100 m , zeby moc siegnac w sam srodek formacji i dostal chyba od wszystkich druzyn z panzerfaustow w plutonie, naraz!! Tylko raz widzialem cos podobnego w BO ...

11.04.2005
20:22
[13]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Kłosiu--> IMO 20-30 to poczatek strefy smierci , oczywiscie dla pzf-60. Oczywiscie kazdy zdaje sobie sprawe ze grajac z Toba czy Wolandem pzf60 trafi za pierwszym razem z 60metrow. Ja natomiast trafiam ze szreka w churchilla przepalam kadlub a zaloga jakby nigdy nic. I to jeszcze w BO :-(

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.