GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi (część 7.4)

04.04.2005
22:32
[1]

Hunger [ Centurion ]

Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi (część 7.4)

Witaj wędrowcze! Wkroczyłeś w wątek o wspaniałej grze cRPG - Arcanum. Jeśli jeszcze w nią nie grałeś, racz spróbować, albowiem warto. A tutaj możesz zapytać o pomoc, opowiedzieć swoją historię lub zwyczajnie pogadać, zawsze przyjmiemy strudzonego podróżnika w nasze progi.

Obecnie tańszą podróż do uniwersum Arcanum sponsoruje pewne czasopismo, zapraszamy więc na tą wycieczkę.

Arcanum to piękna kraina, ale pełna sprzeczności - tutaj koegzystuje ze sobą zarówno Magia i Technologia, żyją razem Ludzie, Elfy, Krasnoludy, Ogry i Orki. Także Dobro i Zło. Nigdzie indziej nie spotkasz tyle potężnych potworów, zapomnianych ruin i nawiedzonych zamczysk, skarbnic dawnej Magii. Lecz są też wielkie miasta ze swoimi fabrykami, pociągami, elektrycznymi światłami i coraz szybciej rozwijającą się technologią. Po której stronie się opowiesz?

Okupują miejsca przy kominku (w kolejności alfabetycznej):
azim - Wielki wojownik-mag, ciekawy świata, nie ma chyba rzeczy w Arcanum o której by nie wiedział. Miłośnik mieczy oburęcznych i ich wykorzystania. Choć rzadko zagląda, zawsze pozostawia po sobie mądrości.
Boginka - Jak sama o sobie powiedziała była buntowniczką przemierzającą Arcanum jedynie z mieczem i plecakiem. Uwielbia burdy i nie lubi złomiarzy, jest hieną pół bitewnych :) Mówi że jest wiedźmą, ale kto w to wierzy ;)
Gordon Freeman - Na początku był chaos...a potem on, jak sam twierdzi. Towarzystwo Naukowe Tarantu płaci mu za bycie eksponatem do studium o psychice istot rozumnych - temat zajęć: megalomania. Podchodzić tylko z piorunochronem lub po uzyskaniu niewrażliwości na elektryczność. Ostatnio dorwał się do zwoju z dezintegracją - odwiedzającym radzimy ostrożność. Skłonności moralne niezidentyfikowane.
Mailman - Tajemniczy i dzielny wojownik znany także ze swej biegłości w gotowaniu.
Osa la Łam - Lata po świecie i poznaje tajniki magii, choć jednocześnie fascynuje ją wszystko co ma jak najwięcej kół zębatych. Rokuje na założycielkę Towarzystwa Kynologicznego Arcanum. Kręgosłup moralny o strukturze nieznanej (podobno owady nie mają kręgosłupa). Po przebojach natury spożywczej zagląda jakoś rzadziej, czyżby uraz psychiczny?

Link do poprzedniego wątku:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3533323&N=1

04.04.2005
22:36
[2]

Hunger [ Centurion ]

No to jedziemy z tym koksem :). To mój pierwszy wątek na tym forum - wzruszenie odbiera mi mowę ;)

05.04.2005
08:35
[3]

jupiterek [ Centurion ]

>>https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3533323&N=1

05.04.2005
15:50
[4]

Misiaty [ The End ]

Witam :)

Jestem szczęśliwym posiadaczem nowiutkiej gazety [zakaz reklamy ;)] z Arcanum :) I w związku z tym mam dwa pytania:
1. Znalazłem niezidentyfikowany sztylet - u kogo mogę się dowiedzieć czym on jest? Zidentyfikować go :)
2. Jak się zwiększa poziom uzdolnienia technologicznego?

Pozdrowienia od człeka-technika ;)

05.04.2005
15:58
[5]

geeshu [ Vault Dweller ]

1. Identyfikacji mozna dokonac za pomoca zwoju, czaru (jestes tech wiec odpada) i u maga (bardzo tech - odpada).

Jesli grasz technologiem to magiczne przedmioty raczej ci sie nie przydadza.

2. Przeznaczasz na to punty rozwoju postaci (po zdobyciu poziomu).

05.04.2005
16:12
[6]

Misiaty [ The End ]

geeshu - teraz inna rzecz. Jak w trakcie walki odnowić kondycję? Prowadzę zmagania na moście, ale jak już upoluję jednego ogra to wystarczy cios żeby mnie znokautować :)

05.04.2005
17:11
[7]

geeshu [ Vault Dweller ]

Kondycje odnawiamy miksturami lub odpoczywajac.

Jak juz zostaniesz znokautowany to nic nie mozna zrobic. Co do walki na moscie... najlepiej jest walczyc w turach - mozna tez rzucic granatem we wroga co bradzo ulatwi wygrana.

06.04.2005
00:45
smile
[8]

DarkStar [ PowerUser ]

Misiaty --->
magiczne przedmioty mozesz identyfikowac u madrych kobiet. chyba w kazdym miescie jest jedna. na poczatku oplaca sie uzywac magicznych przedmiotow, bo poziom technologiczny jest rowny zeru albo minimalny, a bonusy znaczne.

co do gosci na moscie... bylo zainwestowac w charyzme i gadane:) nie dosc, ze nie trzeba walczyc to jeszcze zarobisz:)

06.04.2005
00:50
smile
[9]

Misiaty [ The End ]

No i stało się. Arcanum urzeka. Pokochałem ten świat. Gdzieś w recenzji, zanim sięgnąłem po grę, przeczytałem, że grafika jest słaba, że wszystko jest toporne... Ale skądże! :) Ta gra ma już swoje lata ale nadal zachwyca. Odkrywanie i poznawanie miast, obszarów, penetrowanie lochów... jest piękne. Gram pierwszy raz, technologiczną postacią i wszystko doprawdy zniewala. Połączenie któego dopuścili się autorzy, wydawałoby się, wykluczających wzajemnie dziedzin, magii i technologii dało olśniewający efekt.
A polonizacja? Jest znakomita! :) "Zacny ogrze! Czy byłbyś łaskaw..." gdy pierwszy raz usłyszałem moją postać, w cylinderku, garniturze i skórzanych rękawiczkach, ze złożonym samemu karabinem na plecach, zwracającą się w ten a nie inny sposób do ogra w garniturze, myślałem, że spadnę z krzesła. I cała ta kurtuazja, te wstawki, to wszystko jest piękne.
Tak więc stało się. Arcanum mnie pożera. Na razie idę ścieżką dobra, ale czy zbłądzę? Tego nikt powiedzieć nie może - i dlatego ten świat jest niesamowity!

06.04.2005
00:51
smile
[10]

Misiaty [ The End ]

DarkStar - charyzmę mam na 9 jak widać za mało :) Może to dlatego, że wybrałem tą cechę któa czyni, że moją postać albo się lubi albo i nie... Poprowadziłem z tym miłym panem ciekawą konwersację o uniwersytecie ale i tak byłem zmuszony go rozerwać granatem ;)

06.04.2005
01:23
smile
[11]

DarkStar [ PowerUser ]

a tam gadki:) granie postacia z inteligencja = 1 jest niesamowita:)

06.04.2005
01:24
smile
[12]

DarkStar [ PowerUser ]

haha:)

06.04.2005
05:57
smile
[13]

Ines [ Ines ]

DarkStar--> ehehe, fajne teksty. Masz charyzmatyczna postac z Int=1? Jak wysoka Cha? Nigdy nie moglam sie zdecydowac grac takim... czyms, ale widze, ze to moze byc nawet zabawne, tylko czy da sie wytrzymac do konca gry?

06.04.2005
16:00
smile
[14]

Caine [ Konsul ]

Misiaty==>Punkty uzdolnienia technologicznego zdobywasz inwestując Punkty Postaci w 1.)umiejętności technologiczne (zakładka z m.in. Bronią Palną) lub 2.) w dyscypliny naukowe (Zielarstwo, Rusznikarstwo, etc). Na wszelki wypadek: żeby samemu rozdysponować Punkty Postaci musisz wyłaczyć domyslny schemat rozwoju Twojej postaci. Kryje się on pod znaczkiem nad paskiem Uzdolnienia.

pytanko: w środku Starożytnego Labiryntu (SW od Dernholm)leży na ziemi magiczny miecz. Jak do @*$@& go podnieść, bo czary szkoły Przenoszenia nie pomagają...
pytanko2 otworzył ktoś sejf z muzeum w Tarnacie?? JAK?

06.04.2005
16:28
[15]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Gram od nowa. Poszedłem po psa. Jestem wkurzony.

Nie, nie jest za słaby. Wręcz przeciwnie. Jest taki silny, że zanim podejdę do przeciwnika to ten już zostanie przez tego kundla rozszarpany. Nie mogę spokojnie powalczyć, strzelę raz a tu już pies podbiega i rzuca się na wroga. Negatywnie odbija się to na moim doświadczeniu :/.

06.04.2005
16:36
[16]

Caine [ Konsul ]

Conroy==> a na komendę "wycofaj się" reaguje? Jeśli nie, to zastrzel skurczybyka:|. W poprzednich wątkach ostrzegano przed takim rozwojem zdarzeń!

06.04.2005
17:05
[17]

DarkStar [ PowerUser ]

Ines --->
prawde mowiac nie gralem "gupkiem":P charyzma nie ma chyba zadnego znaczenia, bo koles nie umie sie wyslowic:) niektorzy, jak np. wlasciciel kopalni nie chca w ogole rozmawiac:/

06.04.2005
17:08
[18]

Hunger [ Centurion ]

Caine ->

Pytanko 2: Byłeś w Klanie Koła? Po rozmowie z Erickiem Obsidianem (chyba tak się nazywa) - dostajesz ciekawy schemat...

Na pytanko 1 nie znam odpowiedzi :] W sumie nawet nie pamiętam, chyba ten miecz olewałem.

06.04.2005
20:43
[19]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Caine----->>> Z mieczem sobie tu nikt jeszcze nie poradził. Przeglądałe też fora zagraniczne, nie trafiłem na rozwiązanie, co naturalnie nie znaczy, że takowe nie istnieje. Za rozwiązanie problemu NAGRODA.

06.04.2005
21:37
smile
[20]

Ines [ Ines ]

Caine --> o tym mieczu mowisz?
Nie znalazalm tez na niego sposobu...

A o sejfie przeczytalam gdzies, ze podobno jak sie ma wyszkolenie w slusarstwie, to raz na 50 prob moze sie udac, ale reki nie dam.

06.04.2005
22:19
smile
[21]

Misiaty [ The End ]

Uhh... jako że jestem uczicwym technologiem strasznie wkurzyłem się gdy zainwestowałem 1 punkt przeznaczenia w szczęśliwą kradzież, ukradłem kowalowi 11 000 szt. zapisałem grę po czym się okazało, że kowal ma je nadal, mimo, iż wyskoczyło, że rkadzież udana :( Mam w związku z tym pytanie - jak mogę dopisać sobie te 11 000 bo nie przepuszczę :(
2. Jak mam przywrócić percepcje? Miałem 11 punktów a mam 9 na czerwono i nie wiem czemu - nigdzie nie ma zapisanego przez co :/

06.04.2005
22:59
[22]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Misiaty-->
1. Gdy używasz kradzieży kieszonkowej, to za jednym razem kradniesz po... 100 złota (sic!).
2. Hełm? Piwo? Klątwa? Sprawdź ekwipunek, czy nie masz czegoś co obniża percepcję i się wyśpij.

06.04.2005
23:12
[23]

Indoctrine [ Konsul ]

Caine, ten sejf da się otworzyć, ale potrzeba bardzo specjalnego klucza :)
Podpowiem tylko, że trzeba rozwiązać kilka zagadek związanych z krasnoludami :)

07.04.2005
01:14
[24]

Hunger [ Centurion ]

Już o tym wspomniałem parę postów temu. Ale nie psujmy Caine'owi ('mu?) zabawy :] (o ile już tego nie zrobiliśmy :P)

07.04.2005
16:44
smile
[25]

Caine [ Konsul ]

Mućkas gracias... A ja pacholę naiwne myślałem że tylko quest z czaszkami nie ma sensownego rozwiązania.

ps. Zabawę psuje mi tylko zbyt niski stopień trudności. Przydałby się mod w którym magicy rzucaliby naprawdę mocne zaklęcia, pustkowia roiły się od dozbrojonych techów a wyzwaniem dla gracza byłby końcowy boss a nie rozwiązanie zagadki pogańskich bożków. Tj. nie zarzucam niczego zagadkom, są świetne.

07.04.2005
18:03
[26]

Misiaty [ The End ]

Kilka wrażeń, "in action" ;)

1. Fallout - system idealnie przeniesiony w nowe realia. Ba, nie tylko przeniesiony ale i poprawiony. Bardzo intuicyjny i prócz tych kilku pytań które dałem na forum nie miałem żadnych wątpliwości.

2. Zbyt PROSTA gra technologiem. Mam 21 poziom, prostą, mechaniczną zbroję (znalazłem przypadkiem plądrując domy w Ashburry :D, jakiś gnojek chciał mi ją potem odebrać ale nie dałem!:>) i strzelbę na słonie (nazwa wprost genialna). Strzelba jest znakomita, przy mojej percepcji mogę uderzać na baaaardzo dużą odległość. I tu jest problem :) Nawet poważni przeciwnicy (któzy winni być poważni na tym etapie gry) są po prostu zbyt prości :) A może po prostu jestem tak wywiczony w Falloucie, że mam już swoje taktyki? :)

3. Pomysłowe zadania, trzeba przyznać, że w porównaniu z inną legendą RPG, Morrowindem, Arcanum wypada świetnie. Tam są dwa rodzjae zadań - przynieś albo zabij (przynieś czasem przybiera formę przyprowadź). A tutaj? Pełna gama! :) I sposoby wykonania misji... Sam most można otworzyć na 5 sposobów a co dopiero późniejsze zadania. Znakomity jest też brak zdefiniowanego rozwiązania i w zależności od naszych poczynań rozwiązań jest wiele. Miód!!!!! :)

4. Nie bierzcie nigdy tej cechy która u napotkanych osób wyzwala skrajne emocje w stosunku do Waszej postaci :D

5. Miałem się zapytać o moejsca któe polecacie odwiedzić, o coś na co chceci zwrócić uwagę takiego nooba jak ja... Jednak nie zapytam :) Zbyt przyjemnie samemu poznaje się Arcanum :)

07.04.2005
21:03
[27]

"Gordon Freeman" [ Chor��y ]

Misiaty czy ja wiem czy strzelba na słonie jast taka cudowna, aja preferowałem snajperke i mściciela Drocha (nie wiem czemu tak głupio to przetłumaczyli --oryginalna nazwa -- Droch warbringer ). Powiem ci że jest to przyzwyczajenie z Fallouta bo magiem gra sie jeszcze prosciej :)

07.04.2005
21:36
[28]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Kilka pytań :)

1. Czy Wam też Arcanum czasami bez przyczyna wiesza sie na kilkanaście sekund?? Mnie już to powoli doprowadza do szału...
2. Skąd wytrzasnąć okulary potrzebne do wejścia do klanu koła?? Na Wyspie Rozpaczy krasnolud nie chciał mi oddać swoich. Co prawda w skrzyni miał schemat ale nie chciałem tak poprostu kraść :)
3. Jak "wyleczyć" bliznę?

A i jeszcze taka sprawa. Otóż postanowiłem nie rozwijac inteligencji (mam 11) a gdy chce rozwinąć schematy to łykam odpowiednią miksturkę. Rozwinąłem rusznikarstwo na maxa i skontruowałem strzelbę na słonie. Jednak zauważyłem, że nie moge konstruować dwóch ostanich broni (nie licząc tej strzelby). Okazało się, że muszę podwyższyc sobie inteligencje :/ Troche to dziwne bo strzelbe mogłem (i moge nadal) skonstruować bez problemu.. :| O co lotto??

08.04.2005
14:12
[29]

Mailman [ Pretorianin ]

@lb@tros
1. nie
2. potrzebujesz dwa kryształy kathornu (duże, zielone kamienie) i 1500 gotówki, idziesz do optyka w Ashbury i zamawiasz okulary. Jeśli masz wysoką percepcję nie potrzebujesz okularów, znajdziesz wejście bez nich. Swoją drogą tę kwestię można wrzucić do wstępniaka, widze, że to spory problem. jesteś którąś z rzędu osobą, pytającą o te okulary.
3. z tego co pamiętam blizna goi się sama, możesz też - ale za to palca nie dam sobie uciąć - spróbować poprosić o uzdrowienie NPC-ów, chyba zielarki mają taką umiejętność.
Co do problemu z inteligencją - zawsze bazuję na punktach, które ma postać, żadnych mikstur, więc trudno mi powiedzieć, z czym zjeść ten problem.

08.04.2005
15:48
[30]

Regis [ ]

@lb@tros -->

1. Tak. Nie wiem w czym rzecz - duzo bardziej wymagajace gry chodza mi bez zadnych zwiech, nawet przy doladowywaniu (a jesli juz, to przymulaja tak na 1-2 sek, a nie na 5-10 jak w przypadku Arcanum)

08.04.2005
19:22
[31]

"Gordon Freeman" [ Chor��y ]

Mailman @lb@tros ----->mała korekta potrzebujesz 1 kryształ, a co do blizny to wszyscy npc mający zdolność leczenia nie magicznego (bandaże itp. ), ja ,być może to dla was strata czasu ( uzywałem tp) leczyłem się u doktorka z zamglonych wzgórz. 1 warunek przy leczeniu blizny musicie mieć zdrowie na 100% potem prosic o leczenie. a co do miksturek i schematów to nie mam pojęcia.

08.04.2005
19:48
smile
[32]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Regis --> No własnie, u mnie Arcanum ma co jakis czas zawiechy, dziwne bo gra jest stara a komp nienajgorszy. Ciekawe czemu tak sie dzieje? :|

Gordon Freeman --> Jakis czas temu pytales sie o wersje jezykową Arcanum w Gamestarze. Ja Ci powiedziałem, że jest w angielskiej a PL jest jako łata spolszczająca. A wiec chciałbym dodać, że dotyczy to DVD, nie wiem jak w edycji CD. Być może jest tak samo, ale mówie tak jakby co, żeby nie było :]

A tak w ogole to Mailman i Gordon - thx za pomoc :)

08.04.2005
20:02
[33]

"Gordon Freeman" [ Chor��y ]

@lb@tros-----> w cd polska wersja to mus:) inaczej gra ci nie odpali naszczescie wiem jak to obejsc (odpalam ze starej płyty;))

08.04.2005
22:50
smile
[34]

davhend [ Garrett ]

Eh.. wykonanie narazie nie powala, ale to dopiero początek. Zapraszam!!

08.04.2005
23:15
[35]

Regis [ ]

davhend --> Szkoda Twojej fatygi...

09.04.2005
13:41
[36]

"Gordon Freeman" [ Chor��y ]

Luzik

09.04.2005
18:43
[37]

Thomolus [ Generaďż˝ ]

Przez ostatni tydzień wogóle nie dotykałem gier na kompie, ale teraz postanowiłem wrócić do Arcanum. W poprzedniej części pisałem o walce z instalacją patcha 1.0.7.4_PL oraz "no level cup" do wersji z Gamestara. Tak jak mówiłem pofatygowałem się do mojego sąsiada i pożyczyłem od niego drugą płytkę od Arcanum z wersji pudełkowej. I tak jak się spodziewałem po instalacji obydwu patchy i włożeniu tej płyty do napędu wszystko ruszyło bez najmiejszych problemów. Płyty z pudełkowej wersji zabezpieczone są chyba SecuROM'em i do tej wersji został przygotowany patch 1.0.7.4_PL oraz łatka znosząca ograniczenie poziomu do 50 lvl. Płyty z Gamestara nie są zabezpieczone przed kopiowaniem (przynajmniej nie SecuROM'em) i dlatego jest problem z uruchomieniem gry po patchowaniu. Wygląda na to, że mimo iż mam oryginał z GS'a to będę musiał grać na pożyczaku od kumpla.

09.04.2005
19:04
[38]

Hunger [ Centurion ]

@lb@tros ->

1. Tak. Prawdopodobnie przyczyną jest wczytywanie nowych danych (terenów, postaci itp.). Normalne :) Nie wiem, czym się przejmować, skoro nie wiesza się na dobre, a tylko na chwilę zatrzymuje. Mnie to osobiście nie przeszkadza, szczególnie jeśli porównać z Morrowindem (tam wczytywanie następnych połaci terenu jest częste i wnerwiająco długie)

Co do inteligencji - dlatego radziłem dojechać do 13-15 :] Problem bierze sie stąd, że nawet mając schemat nie możesz go użyć, jeśli nie masz wystarczająco dużo 'punktów' w danej dziedzinie (kiedy wchodzisz w okno schematu, są to te cyferki w okienkach ze składnikami). Ilość 'punktów' zależna jest z kolei od stopnia, który posiadasz w danej dziedzinie, ale liczy się on tylko wtedy, gdy posiadasz wymaganą inteligencję (czyli np. na stopień szósty - 17). W przeciwnym wypadku stopień i schemat wprawdzie masz, ale nie masz punktów. Mówisz, że masz 11 inteligencji, więc punkty dostaniesz tylko za stopnie do 3 włącznie. Oczywiście, jeśli podniesiesz inteligencję do 13, st.4 będzie się liczyć. Tak samo, kiedy wypijesz miksturę, chwilowo dostaniesz tyle, ile powinieneś mieć. Czyli trzeba za każdym razem wypić i wtedy majsterkować. Albo podnieść int :]. Mam nadzieję, że za bardzo nie pogmatwałem :/

09.04.2005
19:18
smile
[39]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Hunger --> Wszystko zrozumiałem ale dziwi mnie jedna rzecz. Dlaczego mogę wykonać strzelbę na słonie mając 11 inteligencji?? Ten schemat wymaga chyba 19 inteligencji...

09.04.2005
23:50
[40]

Thorin [ Junior ]

Witam jestem tu nowy. W arcanum gram pierwszy raz. Mam tę werse Gamestara. Mam kilka pytań:
1. Wynalazłem sobie taki wynalazek który powinien teoretycznie znajdywać płapki ale zanim zacznie działać to trzeba go naładować tylko że ja nie wiem jak. Mam bateria lae nie umiem ich użyć nie chcą sie umieścić na pasku podręcznych przedmiotów.
2. Podobno mozna samemu produkować amunicje do broni palnej. Zapytuję więc czy to prawda a jeśli tak to jak się ta amuncje produkuje.
3.Czy i gdzie można spotkać jakąś postać umiejącą otwirac zamki i kraść kieszonkowo którą dodatkowo bęzie można przyłączyć do drużyny.
4. Czy członkowie mojej drużyny będą sami uczyć sie umiejetności na poziomy ucznia, eksperta itd.
Próbowałem znaleźć te informacje w instrukcji ale mam strasznie niewygodną w przeglądaniu wersję elktroniczną i w dodatku bez spisu treści.

10.04.2005
10:07
[41]

Indoctrine [ Konsul ]

1. Starczy, że trzymasz ten wynalazek w łapie a baterie masz w plecaku.
2. Prawda. Schemat do nabycia u najbliższego rusznikarza, materiały w koszu na śmieci i sklepie chemicznym.
3. Parę postaci coś tam umie, na przykład Virgil za Ciebie potrafi czasem coś otworzyć. Ale lepiej samemu się nauczyć. Kradzież natomiast u npca nic Ci zupełnie nie da...
4. Nie, chyba, że wybierzesz specjalizację nauczyciela podczsa kreacji postaci. Ale nie dam głowy, czy niektórzy czasami sami z siebie awansują(na przykład pies).

10.04.2005
10:44
[42]

Hunger [ Centurion ]

@lb@tros -> Widocznie akurat strzelba na słonie nie posiada aż tak dużych wymagań. Wcale nie jest powiedziane, że schemat o wysokim 'stopniu' musi wymagać dużo punktów w danej dziedzinie. Zresztą popatrz w oknie schematu. Niestety zdarza się też odwrotnie :], np. w pierwszy schemat z mechaniki (jakaśtam pułapka) - dopiero gdy zainwestujesz w drugi stopień, masz wystarczają dużo punktów, żeby wykorzystać ten pierwszy - ewidentne niedopatrzenie, mam nadzieję, że patch to naprawia (bo z patchem jeszcze w to nie inwestowałem). Aha, punkty można również pozyskiwać kupując podręczniki (na uniwersytecie). Jeden kosztuje 500sz, trzymając go w plecaku dostajesz bonus do danej dziedziny równy Twojej inteligencji. Czyli np. masz 50pkt w rusznikarstwie i 13int, z książką masz 63. Bonusy z kilku podręczników kumulują się :]. Przydatna rzecz, np. do wyrobu ammo potrzebujesz punktów w pirotechniki - jeśli nie chcesz w to inwestować, wystarczy kupić książkę.

10.04.2005
12:14
smile
[43]

Yuri the Crusader [ Konsul ]

Nie wiecie może czy kowal w klanie koła to naprawia czy niszczy?
Bo jak chcę żeby mi zbroję naprawił to mi ją roz******a!
P.S. nie wiecie może gdzie jest milthrilowa stal i jak można zachęcić osoby zeby były przyjaźnie do ciebie nastawione nie zużywając punktów losu ???????

10.04.2005
16:42
[44]

Hunger [ Centurion ]

Yuri -> Mithrilową stal można zdobyć m.in. właśnie w Klanie Koła - kupić albo znaleźć w Głębi. Jak zmienić reakcję osób? Podnieść urodę, pomóc Arbalahowi, założyć klejnot Hebe, mieć posążek Gesthiany w plecaku, dostać błogosławieństwo tejże, ubrać to eleganckie czerwone wdzianko (mylnie przetłumaczone jako 'podomka' :P). Być miłym i uprzejmym :]. Poza tym, z niektórymi co ważniejszymi NPC wystarczy odpowiednio poprowadzić dialog. Niestety nie żadnego sposobu w stylu 'dać flaszkę', to działa tylko na towarzyszy (konkretnie na Sogga :]).

10.04.2005
22:18
[45]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Mam pewien problem.

Utknąłem w Stillwater, musze sie dowiedziec gdzie leży Quintarra czy jakoś tak. Elf w Stillwater obiecał mi, że powie gdzie leży te elfie miasto gdy mu przyniose skóre potwora ze Stillwater.

Problem w tym, że nie wiem gdzie jest ten potwór. Złapałem tego niebieskiego królika z jaskini i szczerze wątpie że to ejst ten potwór. Jeden gość kazał mi go zanieść do Stowarzyszenie zoologicznego w Tarancie co też uczyniłem a tam gościu mi mówi, że to zwykły królik.

Kupiłem w takim razie tą podróbe.. no wiecie skąd :) Wracam do Stillwater powiedzieć temu geniuszowi jak sprawa wygląda, a tu nie ma takiej opcji dialogowej. Gada do mnie jakby mi dawał znów od nowa quest z niebieskim królikiem :|

Co mam teraz zrobic? Mam nadzieje ze jasno napisałem :)

10.04.2005
22:22
[46]

Hiacynt. [ Centurion ]

Idz z falszywa skora do elfa i sprobuj mu ja wcisnac, jednak kiedy przyjdzie co do czego wyznaj cala prawde.
Maly hint, krecac sie kolo Stillwater mozna spotkac pradziwego giganta, nie wiem czy to jakies spotkanie losowe ale ciekaw jestem co staloby sie jesli zaniescby prawdziwa skore elfowi, niestety giganta spotkalem po zakonczeniu questa.

10.04.2005
22:44
smile
[47]

Boginka [ Sybarytka ]

A karuzela się kręci pięknie i beze mnie (dobra robota Hunger).

albatros: Położenie Quintarry może ci też podać zielarka z Zamglonych Wzgórz, jeśli załatwisz dla niej pewną sprawę. Chociaż wedle wszystkich znaków na niebie i ziemi powinieś mieć opcję dialogową...
Hiacynt: to jest właśnie przewrotność Troiki - giganta można zawsze spotkać dopiero post factum.

10.04.2005
23:33
[48]

ropz [ Junior ]

Mam pewien problem.. zdaje sobie sprawe ze moze to byc ciezki problem do rozwiklania jednak jak mi sie nie uda go rozwiazac nie bede gral od nowa z prostego powodu ze brak mi czasu ;) a zaszedlem juz dosyc daleko.. przekopiuje tresc poprzedniego postu jako ze ten post zauwazylem dopiero pozniej wiec z gory przepraszam.. ten post wytlumaczy na czym polega moj problem..

Arcanum.. Jak zdobyc okulary z krysztalow kathornu by wejsc do klanu kol...

"To jest moj wielki problem.. jesli nie zdobede tego nie bede mogl dalej grac.. a powtarzac gry bedac dobrym juz nie zamierzam bo to dlugi czas grania.. problem jest nastepujacego typu.. bedac juz na wyspie rozpaczy dostajac polozenie klanu kola wydostalem sie z powrotem do ashbury z wyspy niestety nie zabilem tego kto mi zlecil poszukanie klanu kola a wiem ze on ma okulary a tam na pewno nie wroce bo Teach nie chce juz tam plynac.. natomiast okularnik w ashbury jest do mnie nastawiony podejrzliwie i nie mam wyswietlonego dialogu ze prosze go o zrobienie dla mnie okularow.. albo blad gry albo wydaje sie Pierce na mnie byc wkurzony.. mam dwa krzystaly z kathornu do tej pory dotarlem jedynie do ashbury i wyspy rozpaczy nie znam pozostalych miast nastepujacych po ashbury.. Pomocy.. jak dla mnie problem jest bardzo powazny.. "

10.04.2005
23:35
[49]

ropz [ Junior ]

ah.. dodam ze nie posiadam zadnego klejnotu hebe.. moja uroda jest na poziomie 9.. natomiast charyzma na poziomie 6.. niestety ale za to z korzyscia dla innych cech..

10.04.2005
23:44
[50]

Hiacynt. [ Centurion ]

moze punkty losu pomoga ?

10.04.2005
23:45
smile
[51]

Boginka [ Sybarytka ]

Jeśli nie zamierzasz wrócić do Thorvalda ani odsejwować masz dwa wyjścia:
- Podnieś nastawienie optyka (zdaje się, że można w tym celu wykorzystać punkt losu)
- Podnieś percepcję, o ile dobrze pamiętam przy wystarczająco wysokim współczynniku wejście ukaże się niezależnie od tego, czy posiadasz okulary.

11.04.2005
13:46
smile
[52]

PiccoloUve [ Pretorianin ]

Kochani, pytanie do wytrawnych graczy Arcanum. Na stronach MobyGames natknąłem się na informację dotyczącą w/w gry, tej oto treści:

One of the original developers has labored to produce a mod for this game that addresses some balance issues, makes it overall a little more challenging, and replaces the entire opening area and quests. This latter is important because the opening area was used in the demo, and many players have just seen it too many times to want to start a new character any more, despite the near-infinite possibilities for character design.

Mod był do ściagnięcia po kliknięciu linka poniżej. Jednakże link jest nieaktualny. Czy ktoś z Was wie co to za mod i gdzie go można jednak ściągnąć?

11.04.2005
13:52
[53]

Mailman [ Pretorianin ]

ropz -> ubierz się w obcisłe bo to warto mieć styl :)
a powaznie mówiąc - gram postacią, która tez ma 6 charyzmy i rozmowa z rzemieślnikiem potoczyła sie standardowo - najpierw !$%#@, czyli ze z półorczycą to on nie rozmawia, potem lekka perswazja ("ale to nie wypada w pierwszym zdaniu..." i ładne oczka, hehehe) z mojej strony, facet się konfuduje i dalej normalnie da się z nim pogadać, okulary nie dość, że sprzedaje, to jeszcze robi.

11.04.2005
20:43
[54]

"Gordon Freeman" [ Chor��y ]

Widze że wątek się rozwija, szkoda ze krucho u mnie z czasem ostanio.
Piccolouve------> nigdy nie spotkałem się z tym modem.

11.04.2005
21:51
[55]

ropz [ Junior ]

Hmm.. albo jestem wielkim lamerem albo naprawde nie wiem gdzie korzystac z punktow losu.. bardzo prosze o tlumaczenie co to sa punkty losu i jak z nich korzystac..

11.04.2005
22:18
[56]

Hunger [ Centurion ]

W lewym górnym rogu interfejsu masz przycisk, a obok cyferka - to ilość punktów losu do wykorzystania. Punkty losu dostajesz za wypełnienie niektórych konkretnych questów (jakich - dokładnie nie pamiętam - jeśli ktoś jest w stanie podać pełną listę, sam byłbym wdzięczny). A co to jest? ...cóż, według instrukcji, za heroiczne czyny gra nagradza bohaterów 'szczęściem', 'fartem', który możesz wykorzystać w krytycznej sytuacji :) (instrukcja, str. 22). To są właśnie punkty losu. Klikasz i wybierasz: otwarcie zamka, sukces w kradzieży, polepszenie reakcji NPC-a itp. Przydaje się np. gdy nie widzisz innego rozwiązania problemu, jak kradzież, a Twoja postać jest w tym kiepska, itd. Jest wiele różnych zastozowań.

Nie możesz być 'lamerem', bo lamer to ktoś, kto się nie zna, a myśli że świeci. Ty po prostu się pytasz :).

BTW, wydaje mi się, że określenie 'lamer' powoli wychodzi z mody.. a może to tylko moje odczucie? :]

11.04.2005
22:29
smile
[57]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

ropz----->>> Nie ma reguły na punkty losu. Ja je po prostu kolekcjonuję, nie zdarzyło mi się, aby były niezbędnie konieczne. Tyle, że zazwyczaj gram postacią zrównoważoną, np. wychowankiem mnichów (jedyna postać która dostaje dodatkowy punkcik a nie wymienia jedne za drugie).
Jeśli chodzi natomiast o sprawy techniczne (bo może o to Ci chodzi) to uzyskujemy je za rozwiązanie niektórych trudnych zadań w sposób optymalny (oczywiście wg TROIKI), np, za rozwiązanie problemu mostu drogą perswazji. Na górnym czarnym pasku ekranu gry, po lewej stronie, jest prostokątne okienko w którym wyświetla się ile punktów losu masz do dyspozycji, obok okienka jest czarna kropka (przycisk analogiczny do tego po prawej stronie który służy do odpoczynku), po naciśnięciu którego wyświetlą się możliwości użycia tego punktu losu. Zrównoważonej postaci nie są do niczego potrzebne, można uzyskać miecz od Liany i po dobroci i drogą kradzieży, można ukraść naszyjnik piękna a nawet obrobić beczkę w Ashbury, na wszystko(?) jest jakiś sposód, poprawiam się, prawie na wszystko, bo jak zdobyć sztylet w labiryncie, jak rozwalić maszynę w Zamglonych Wzgórzach aby nie zabić maszynisty - dla dobrej postaci to morderstwo zepsuje statystyki w zasadzie do końca gry, i jest jeszcze parę innych, tyle, że w żadnej z tych spraw punkt losu jest bezużyteczny.

Hunger----->>> Przepraszam, nie powinienem być tak niemiły, ale ........

11.04.2005
22:30
[58]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

ooops. Długo mi się pisało, cóż nie ten już refleks :)))

11.04.2005
23:22
[59]

ropz [ Junior ]

Nawet nie wiecie jak bardzo mi pomogliscie.. btw chyba zem powiedzial jak w dialogu w arcanum :D

11.04.2005
23:57
[60]

Hunger [ Centurion ]

Mr.Kalgan -> Jeśli nie grasz 'zrównoważoną' postacią, punkty losu mogą byc nie tyle niezbędne, co przydatne, i nawet nie tyle umożliwiające , co ułatwiające wykonanie jakiegoś questu, pozwalają uniknąć zbędnego kombinatorstwa.

zazwyczaj gram postacią zrównoważoną, np. wychowankiem mnichów (jedyna postać która dostaje dodatkowy punkcik a nie wymienia jedne za drugie)

Jest jeszcze "zbieg z fabryki" - tylko dla półorków. +1 do Siły, mniej kasy na starcie (50sz). Całkiem opłacalna opcja, tak jak powyższa zresztą.

jak rozwalić maszynę w Zamglonych Wzgórzach aby nie zabić maszynisty

Da się. Wystarczy sprowokować go do ucieczki. Można rzucić czar, ale nieraz koleś rzuca się do ucieczki, gdy zaczynasz rąbać panel. Ważne, żeby nie zaatakował postaci. Wtedy go zostawić, reakcję będzie miał 0 (nienawiść), ale pozostanie przy życiu. Inna sprawa, że wtedy nasz postępek wychodzi na jaw (posterunkowy: "Hervor powiedział mi, że ty to zrobiłeś!"), ale bez większych konsekwencji.

Hunger----->>> Przepraszam, nie powinienem być tak niemiły, ale ........

W którym miejscu? :)

12.04.2005
00:37
[61]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Hunger---->>> To tyle już razy się naraziłem? Chodzi o te pojemniki i sprawę @lba@tros@, nie powinienem tak z grubej rury, głupio mi.
Co do Hervora, to znam ten sposób, chodzi jednak, żeby maszynę rozwalić, Hervora nie zabić i żeby Hervor nie doniósł, a najchętniej nie wiedział kto zrobił kuku maszynie, Zamierzam wypróbować kiedyś:
1. Strzelanie z większej odległości, ewentualnie będąc niewidzialnym.
2. Zaaplikować Hervorowi te specyfiki ze schematów które czynią go nieświadomym lub zahipnotyzowanym

12.04.2005
03:20
[62]

Hunger [ Centurion ]

Właśnie sprawdziłem sposób 'strzelanie z dystansu' - i działa :), tylko trzeba najpierw rozwalić drzwi do pomieszczenia z maszyną, żeby nie przeszkadzały. Wszystko cacy, Hervor nie wie co się dzieje, gdy podszedłem do niego później, gadał dalej swoje ('ja lubić maszyna' :]), posterunkowy też się nie czepia. Oczywiście charakter ulega pogorszeniu, gdy powiemy Jongle'owi o wykonanym zadaniu (ale polepsza się z powrotem po naprawieniu maszyny). Krótko mówiąc - dobry pomysł. Chociaż drugiej strony, jest to ewidentne kombinatorstwo, za którym szczerze mówiąc nie przepadam :P.

Stary, bez nerwów :). Nie uważam, Twojej wypowiedzi za obraźliwą, fakt faktem, zapomniałem wspomnieć o ważnej rzeczy, przez którą @lb@tros stracił część ekwipunku.

12.04.2005
15:48
smile
[63]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Hunger --> Ej spoko luzik bluzik :D Teraz mam 35 level, łażę ze strzelbą na słonie, na przedmioty nie narzekam, i wszystkich wymiatam :D:D

12.04.2005
18:01
[64]

"Gordon Freeman" [ Chor��y ]

Hunger ------> maszyniste trzeba zabic podczas niszczenia maszyny w Z.M. gdyż potem moze on cie "skazać" co uniemozliwi naprawienie tej maszyny a co za tym idzie zarobienie kilku jakze waznych punktów doswiadczenia. Działa to tak: niszczysz maszyne wiadomo zabijasz Krasnoluda, idziesz Do gnoma ktory ci to zlecił ( ni pamietam nazwiska) wykonujesz dla niego jeszczse jedna misje potem idziesz do kopalni Bessie Toon i bierzesz ztamtąd starożytnme tryby które sprzedajesz Konstablowi :)

12.04.2005
18:04
[65]

"Gordon Freeman" [ Chor��y ]

Sory teraz przeczytałem twoj powyższy post. Masz racje to za duze kombinatorstwo zwłaszcza ze wskaznik Dobra i Zła można łatwo podnieśc a zabijając Hervora zmniejszasz go tylko troszke:)

12.04.2005
18:19
smile
[66]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Ale sępicie tą reputację :). Zabicie kurdupla to bodaj 2 pkt w dół.

12.04.2005
19:25
smile
[67]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Jak Wy rozwiązaliście quest "buntu orków" w Tarancie?
Nie widze satysfakcjonującego rozwiązania dla "dobrych" graczy :)

13.04.2005
02:26
[68]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

@lb@tros----->>> W tej grze rządzi perswazja, PERSWAZJA. W tym queście trzeba być już expertem w perswazji. Musisz pogadać z niejakim Mr. Babcockiem, pobrać od niego (to nie jest niezbędne, ale daje gwarancję, że idziesz dobrym tropem) klucz od fabryki i przekonać Throgga do wymknięcia się nocą. Tak rozwiązane zadanie owocuje Fate Point'em.

13.04.2005
02:30
[69]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

acha, zanim co, to okradnij żołnierzy. Któryś ma niezły CKM, unikat, to jedyna szansa w grze aby mieć taką zabawkę.

13.04.2005
02:34
[70]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Ps2--->>> Dobre jest też rozbrojenie wojska i wypełnienie misji Wheelera, ale to daje jedynie satysfakcję z nietypowego rozwiązania nie przewidzianego przez TROIKĘ, fate pointa nie będzie.

13.04.2005
02:42
[71]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Gordon Freeman ------>>> To nie chodzi o 2 punkty w te czy w tamte. W dzienniku będziesz miał wpis o zabiciu najlepszej (100%) postaci w grze. Ma to także wpływ na postać w pewnych okolicznościach, kiedy waży ile procent dobra miała zabita najlepsza postać.
A co do kombinatorstwa, to właśnie JEST gra dla kombinatorów.

13.04.2005
07:48
smile
[72]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Jeszcze jedno pytynko. Pewien gość w niebieskim ubraniu (elf? nie pamietam imienia) kazał mi chyba znaleźć jego ucznia. Obecnie ten koleś siedzi w Kalodonie (wczesniej był bodajże w Czarnokorzeniu). Wiecie gdzie znaleźć tego ucznia? Sorka za nie szczegółowy opis ale no nie pamietam dokladnie :)

13.04.2005
08:06
[73]

Thomolus [ Generaďż˝ ]

@lb@tros -------> chyba kręci się gdzieś po Dernholmie, ale dokładnej lokalizacji nie pamiętam.

13.04.2005
09:11
[74]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

@lb@tros----->>> To jeden ze strażników w Dernholmie, patroluje odcinek przyportowy (ale trudno go spotkać na samym nadbrzeżu). Najłatwiej go ucapić z samego rana, kiedy strażnicy wychodzą z kwater.

14.04.2005
17:59
[75]

Thorin [ Junior ]

Witam. Mam pytanko:
Czy można swoich toważyszy uczyć zakupionych schematów, a jeśli można to w jaki sposób.
Sorki jeśli było juz kiedyś takie pytanie ale jestem tu od niedawna i nie chce misie tego wszystkiego czytać.

14.04.2005
18:44
[76]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Thorin----->>> NIE. Musisz robić wszystko sam i jeżeli nie jesteś BARDZO magiczną postacią (chyba ponad 80 w magii) wszystko zrobisz sam, pod warunkiem, że znajdziesz półprodukty i wykupisz kikanaście/dziesiąt książek na Uniwersytecie w Tarancie.

15.04.2005
15:42
[77]

Mailman [ Pretorianin ]

Mam pytanie - na jakim etapie najbardziej tajemniczego questa Arcanum jesteście? Chodzi o zadanie z czaszkami bliźniąt syjamskich.

15.04.2005
22:17
[78]

Hunger [ Centurion ]

Chodzi Ci o ostateczne rozwiązanie questu? Cóż, to jest temat rzeka, ale najprawdopodobniej takowe po prostu istnieje :/ Wydaje mi się, że to był taki prztyczek w nos ze strony twórców gry :] Po odwiedzeniu Wyspy Półogrów sytuacja jest patowa, wszyscy 'konspiranci' jakich znamy nie żyją, w miejscu Tyrona pojawia się ten wredny gnom. Jedyny punkt zaczepienia, który nam pozostał, to dziennik z laboratorium na Wyspie, który możemy ujawnić mediom... i tym samym stracić ostatni dowód (zresztą i tak wątpliwy, bo wygląda, jakby ktoś go specjalnie podrzucił, w otwartym sejfie). Dziennikarz z Kaladonu okazuje się należeć do spisku, pan Wright udaje, że nic nie wie, w ogóle nikt nic nie wie, czeski film. Mimo, że znamy osobiście tak ważne osobistości w Arcanum jak G.Bates, czy Loghaire, nikomu nie da rady o tym powiedzieć, zero opcji dialogowych. Wg. mnie i większości poradników, sprawy nie da się rozwiązać, a oddanie dziennika do gazety jest po prostu sesownym 'zakończeniem', tracisz wszystkie dowody, itd. Śledztwo dociera do martwego punktu. I tyle...

Może jednak ktoś ma jakiś pomysł?

16.04.2005
11:10
smile
[79]

Caine [ Konsul ]

Thorin===>>8*10*750=60 000 ...Tyle kosztuje komplet poradników, zapewniający 100 punktów w każdej dyscyplinie naukowej. Tylko trochę więcej niż statek (a statek mozna zdobyć na trzy sposoby NIE płacąc zań). Gdzie zmieścić te wszystkie książki, to już trochę inna sprawa.

16.04.2005
14:48
[80]

Hunger [ Centurion ]

Wystarczy 8*5*750= 30 000 :) Każdy podręcznik dodaje maks. 20 pkt ekpertyzy - przy inteligencji 20 (trzeba więc wliczyć ewentualne koszty mikstur, jeśli postać nie jest geniuszem :]). Inna sprawa, że nie zrobimy dokładnie wszystkiego, niektóre schematy wymagają jako składników przedmiotów bedących pochodzących ze 'stopni naukowych' z karty postaci (a więc nie można ich kupić/znaleźć na nie schematu). Kalgan pisząc 'wszystko', zapewne miał na myśli 'wszystko, do czego znajdziemy składniki', więc np. takiego karabnu tesli nigdy nie zbudujemy, nie mając prętu tesli - a tym samym najwyższego stopnia w elektryce.

16.04.2005
17:30
smile
[81]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Witam ponownie :)

Nie dawno odszedł ode mnie Virgil. Gdzie go można dorwać z powrotem? ;)
Słyszałem, że gdzieś w Kalodonie...

Jeśli przesuwając głowny wątek do przodu napotkam go, to prosze nie odpowiadać :)
Jeśli nie, to prosze a małą wskazówkę gdzie go można znaleźć. Z góry dziekuje.

16.04.2005
17:41
[82]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

No więc nie wiem, czy można znaleźć wszystko, ale wiele półproduktów można jednak znaleźć, łącznie ze strzelbą na słonie. Wiele mogą wyprodukować też technologiczni towarzysze. Niemniej, istotnie, uwaga Hungera jest jak najbardziej na miejscu (pręt tesli jednak chyba jest osiągalny).

16.04.2005
17:42
smile
[83]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Dobra odpowiedź już znalazłem w starym wątku korzystając z googli ;)
Tylko nie wiem czy to ma powiazanie z fabuła, chyba nie ale... dobra wracam do grania

16.04.2005
18:19
smile
[84]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Hmm... z wielkim trudem ale udało mi sie dołączyć z powrotem Virgila. Myślałem, że mi sie nie uda, ano mianowicie dlatego, że ledwo co wszedłem do tej całej piwnicy został zaatakowany przez 4 gości. Gdyby nie tryb turowy i te maście lecznicze... na początku myślałem, że nie możliwe jest uratowanie go, bo ledwo co wlazłem to Virgil ginał :|

16.04.2005
20:17
smile
[85]

Boginka [ Sybarytka ]

@lb@tros, dowcip polega na tym, że on *miał* zginąć i zostać potem przez Ciebie ożywiony - zauważ, że podczas dialogu mówi tym jak to jest być "na drugim brzegu". Oczywiście nie ważne czy przeżył, czy został wskrzeszony - grze wychodzi na jedno.

16.04.2005
20:26
smile
[86]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Własnie przyznam, że mnie to troche zdziwiło. :)
Tak swoją drogą to jak go miałem wskrzesić? Gram technologiem...

16.04.2005
21:52
smile
[87]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

ech.. muszę skombinować 50 000 sztuk złota... brakuje mi 15 tysiecy. Skąd tyle wytrzasnąć?

Caine --> Wspomniałeś coś o "niepłaceniu" za statek. Zdradzisz jak tego dokonać??

16.04.2005
21:57
[88]

Conroy [ Dwie Szopy ]

@lb@tros--> Ukradnij. 15.000 to góra dwie wyprawy do dobrych sklepów :).

16.04.2005
21:59
smile
[89]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Ukraść?? Aż tyle sprzedawcy mają? A czy 2 punkty kradzieży starczą by sie udało?

16.04.2005
22:20
smile
[90]

Boginka [ Sybarytka ]

@lb@tros--> Oprócz zwoju w pomieszczeniu powinen był znajdować sie reanimator.
Statek możesz też uzyskać od pewnego ex-pirata. (bardzo "ex" bym powiedziała) przez wymuszenie lub wykonanie dla niego trzech zadań. Pirat zwie się Żylasty Pete.

17.04.2005
09:47
smile
[91]

Peleque [ Generaďż˝ ]

Sluchajcie o jaka bieglosc chodzi w komunikacie ktory sie wyswietla jak probuje zrobic jakas rzecz z zakupionego schematu? Probowalem kilku i zawsze to samo - "Brakuje ci bieglosci aby...." :(

17.04.2005
09:47
[92]

Hunger [ Centurion ]

@lb@tros -> W knajpie w Czarnokorzeniu (błee :/, wolałem Blackroot..) siedzi kpt. Teach. Pogadaj z nim, a dowiesz się jak zdobyć statek.

Okradanie sklepów - jeśli już zamieżasz się uciekać do takich czynów, okradaj skrzynie sprzedawców i sprzedawaj rzeczy. Można to zrobić nawet nie-złodziejem postacią. Trzeba pokombinować - wejść do sklepu, poczekać do nocy, wejść zaraz za sprzedawcą do pomieszczenia ze skrzynia, itp. Ja osobiście nie korzystam z takich sztuczek, gdyż wg. mnie niszczą klimat potwornie (tak samo jak zdobycie w ten sposób kilku tys. kasy na raz).

17.04.2005
10:00
smile
[93]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

thx za rady, postanowiłem wykonac te zadania dla zelaznego pete.

Mam za to inny problem. Raven zamieniła mi się w mężczyznę!! :/ Po metamorfozie w żywiołaka wody jak skończy sie walka zamiast powrócić do "stanu kobiety" zmienia sie w meżczyznę. Mam tak za każdym razem, wcześniej gdy tak sie działa wczytywałem grę ale teraz nadpisałem stan gry niezauważając, że Raven nie jest kobietą. Strasznie denerwujący bug... :[

17.04.2005
14:06
[94]

Hunger [ Centurion ]

@alb@tros -> Hehe, więc patch go nie wyeliminował =) A może Raven od dziecka czuła się mężczyzną i wreszcie postanowiła za pomocą magii zmienić płeć? :D Niestety, jest to błąd dość powszechny i nic się z tym nie da zrobić... Najgorzej to wygląda, jeśli masz z nią romans :P. W ogóle podobne błędy są częste w grze, nieraz miałem tak, że np. ten mistrz otwierania zamków w więzieniu zamiast jak niziołek (czy tam gnom) wyglądał jak człowiek. Jakieś błędy z modelami postaci po prostu.

Peleque -> Potrzebujesz 'punktów ekspertyzy' - to te liczby przy składnikach (i obok symbol dziedziny). Ekspertyzę możesz zwiększać inwestując w daną dziedzinę lub kupując podręczniki. Przejrzyj wątek, trochę wcześniej rozpisałem się o tym więcej :)

Mr.Kalgan -> Hmm... nie pamiętam, żebym gdziekolwiek znalazł pręt tesli :/ Nie przypominasz sobie, gdzie go widziałeś? W ogóle to pytanie do wszystkich - byłbym wdzięczny za informację, dla mnie to jakieś 4 zaoszczędzone punkty...

17.04.2005
16:12
smile
[95]

Boginka [ Sybarytka ]

@lb@tros i Hunger--> Lojalnie zaznaczam, że to coś chyba spartaczyli nasi bo w wersji oryginalnej Raven pozostaje kobietą.
@lb@tros, ile czasu warte są dla Ciebie wdzięki elfiki?

17.04.2005
16:32
[96]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

A kurde tego patcha 1074 wgrałem :( widać gry troiki są mocno zabugowane (najpierw arcanum potem ToEE)

Mimo że jestem krasnoludem mam bardzo ciepłe stosunki z Raven, ale nie moge znieść tego "męskiego ciałka" ;) nie pozostaje mi nic innego jak ją... znaczy sie... go wywalić (miriam?).

Robie to z wielkiem bólem *chlip* ale co zrobić ;(
Tak sie zastanawiam kogo wstawić na miejsce Raven?

17.04.2005
17:43
[97]

Peleque [ Generaďż˝ ]

Hunger--->dzieki faktycznie bylo wyjasnione wczesniej dopiero teraz doczytalem :)

17.04.2005
18:06
[98]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Hunger---->>> Niestety, to było ponad 2 lata temu, zresztą nie jestem tego pewny. Ja wtedy nie ukończyłem gry, doszedłem bodaj do Tulli (znaczy się wszedłem do krainy magów, awansowałem, ale nie wykonałem już questów), jeśli więc pamięć mi nie szwankuje, to pręt tesli musiał gdzieś być po drodze, ale ja byłem nieco maniakalny w podglądaniu wszystkich i podkradaniu kolekcjonerskim. Niemniej, podkreślam, tak mi się wydaje, nie mam pewności.

17.04.2005
20:33
smile
[99]

Hunger [ Centurion ]

@lb@tros -> Wow, udało Ci się z Raven krasnoludem? Ja nawet człowiekiem technologiem nic nie wskórałem, chociaż miałem mistrza perswazji i urodę trochę ponad poziom (klejnot Hebe). Jedyna postać, którą udało mi się zbałamucić Raven, to był człowiek mag. Zna ktoś może jakiś 'pewny' sposób na ten romans? Jakieś wymagania co do cech/rasy/, jak prowadzić rozmowę?

Kogo wstawić za Raven? - Nie wiem kogo masz, jeśli nie masz Perrimana albo Sebastiana, to polecam jednego z nich.

BTW: dopiero niedawno (gdzieś tydzień temu) odkryłem, że można dostać +1 charyzmy za quest z kryształową kulą w Tarant. Ta gra ciągle mnie czymś zaskakuje :)

BTW2: Jak się odmienia "Tarant"? Jak w języku polskim (Tarant, z Tarantu, w Tarancie), czy ta nazwa jest nieodmienna?

17.04.2005
20:46
smile
[100]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Hunger --> Co do Raven, małe sprostowanie z mojej strony, może to nie jest romans ale ona mnie bardzo lubi (:D) reakcja przeszło 80 i waliła mi całkiem miłe komplementy :) (troche mnie to zaskoczyło bo jaki jest stosunek elfów do krasnoludów to wiadomo). Ale pewnie mi jeszcze daleko do romansu...

Mam Kufla i Virgila. A gdzie można spotkać Perrimana i Sebastiana (słyszałem że ten drugi jest gdzieś w Tarancie)? Ale ten pierwszy? Czy to jest ten magik z Tullii?

BTW: Ja tam odmieniam słowo Tarant, bo nie brzmi to jakoś fatalnie.

17.04.2005
21:22
[101]

Hunger [ Centurion ]

Tak, Perriman Smythe to mag z Tulii, którego spotykamy w Tarancie, kiedy wychodzi razem z Willougshby'm (nie wiem jak to się pisze) z jego domu. IMO to jedna z ciekawszych postaci w grze, ma dużo do powiedzenia i z sensem (zdradza też położenie Tulii, kiedy jest potrzebna) i wiąże się z nim ciekawa historia - z tym wypadkiem kolejowym :], bah rzecz została potem opisana przez niejakiego Moore'a (za świata Arcanum oczywiście :]) w opowiadaniu, którego okładkę (z Perrimanem i 'logiem' stacji Vermillion w tle) widzimy przy ładowaniu gry :) A tytuł opowiadania ("paskudna historia") wziął się zapewne z komentarza Perrimana w gazecie, gdzie tak właśnie określił zdarzenie :) Krótko mówiąc postać klimatyczna, szkoda tylko, że nie podłożyli mu głosu.

O Sebastianie dowiadujesz się od Willoughby'ego (jeśli masz perswazję), jest w Kotle, w tawernie Calloba Maley'a. Zleca postaci zadanie zabicia Mauga i Pollocka (przypuszczam, że przynajmniej z jednym już zdążyłeś sobie poradzić), po wykonaniu którego przyłącza się do drużyny. Nieźle strzela i walczy wręcz, ma fajne przedmioty (m.in naładowany topór i 'lecząca' zbroja), jest biegły w pirotechnice, co też może się przydać.

17.04.2005
21:25
[102]

Indoctrine [ Konsul ]

@lb@tros--> Perimana znajdziesz niedaleko karczy w Tarancie, tam skąd wychodził razem z panem Willougsby(już nie pamiętem jak się to dokładnie pisze:D) Sebastian jest w slumsach, trzeba zrobić dla niego fajny quest :)

Aha, romansu krasnoludem nie będzie. Raven najwyżej powie coś, że gdybyś był elfem czy człowiekiem to może, a tak niestety.... :)

17.04.2005
21:27
smile
[103]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Chetnie bym przyłączył tego pierwszego ale nie wiem czy teraz warto, bo on 25 level a ja już mam 41 :/

A ten drugi wydaję mi się, że ma rozwiniete umiejetności te co ja.

17.04.2005
21:29
smile
[104]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Raven najwyżej powie coś, że gdybyś był elfem czy człowiekiem to może, a tak niestety....

Szkoda, szkoda :( Ale nawet jak bym był elfem to bym ją wywali ze względu na ten paskudny bug.

17.04.2005
22:46
[105]

Hunger [ Centurion ]

Chetnie bym przyłączył tego pierwszego ale nie wiem czy teraz warto, bo on 25 level a ja już mam 41 :/

Warto, warto :), tym bardziej, że:

ten drugi wydaje mi się, że ma rozwiniete umiejetności te co ja.

A tak, przynajmniej będziesz miał porządnego maga w drużynie. 25 lvl to nie tak źle, tylko 16 różnicy.

Raven najwyżej powie coś, że gdybyś był elfem czy człowiekiem to może, a tak niestety....

Człowiekiem technologiem też mi się nie udało... Może ma to też związek z uzdolnieniem w kierunku magii/technologii?

18.04.2005
13:18
[106]

Marcin RPG [ Junior ]

Czy po wgraniu patcha 1.0.7.4_PL na wersję z Gamestara będą działały savy z wersji 1.0.7.0

18.04.2005
14:56
smile
[107]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Marcin RPG --> Mi działa :)

18.04.2005
17:51
smile
[108]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Co należy zrobić żeby duch przy studni w Tulii się odezwał?? Obraz na ścianie nic mi nie mówi.

19.04.2005
22:17
smile
[109]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Nikt nie wie?

19.04.2005
22:23
[110]

Thomolus [ Generaďż˝ ]

Marcin RPG --------> po wgraniu patcha 1.0.7.4_PL do wersji z GS nie odpali się gra (będzie komunikat wrong disc). Żeby pograć z tym patchem specjalnie pożyczałem od kumpla drugą płytkę od Arcanum z wersji pudełkowej (bo nie chciało mi się kombinować). Z zapisami stanu gry nie było problemów.

19.04.2005
22:25
[111]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Albo można ściągnąć c-r-a-c-k-a (rozwiązanie pirackie, ale przecież mamy oryginał)

19.04.2005
22:37
[112]

Hunger [ Centurion ]

Ahh.. zupełnie zapomniałem o Twoim pytaniu. Trzeba powciskać w odpowiedniej kolejności symbole szkół magii rozmieszczone po całym mieście. Otwierają się wtedy drzwi do tych budynków z dziwnymi symbolami (można ułatwić sobie sprawę otwierając wytrychem). Na koniec musisz powciskać te przy fontannie. Kolejność jest tutaj:

https://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C238851

19.04.2005
22:41
[113]

Hunger [ Centurion ]

Arrghh sorry!! przez pomyłkę skopiowałem link całkiem nie na temat :P

Poprawka - kolejność jest tutaj: https://mikesrpgcenter.com/arcanum/walkthrough.html#tulla

Jeszcze raz sorry, niech jakiś moderator to usunie/zmieni.

20.04.2005
07:54
smile
[114]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Hunger --> thx za pomoc

btw: fajny trabant :)

20.04.2005
08:51
[115]

Thomolus [ Generaďż˝ ]

@lb@tros ---------> w sumie masz rację, mamy oryginał i można ściągnąć, ale mi się nie chciało chodzić po tego typu stronach. Do sąsiada po płytkę miałem 50m :-)

21.04.2005
17:07
smile
[116]

Caine [ Konsul ]

A'propos Tulii ... nie mogę ugryźć subquestu z testem Iluzjonisty, który mam rozwiązać za studenta. Dostaję monetę, teleportuję się do lochów, oprózniam skrzynki i zakładam ciuchy weń znalezione. i nie mogę wyleźć z następnej sali. WTF??

21.04.2005
19:07
[117]

Hunger [ Centurion ]

Rzecz w tym, żeby nie zakładać wszystkiego, ale odpowiednie częsci 'garderoby' w kolejnych komnatach. W pierwszej nic, tylko je zebrać i dotknąć tego czegoś po środku komnaty. Później kolejno - pierścień, amulet, hełm, buty, rękawce, sztylet i wszystkie naraz.

23.04.2005
19:15
smile
[118]

Yuri the Crusader [ Konsul ]

A wie ktoś może co zrobić rzeby grać przez neta(nie chodzi mi tu o konto)

24.04.2005
18:37
[119]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Jestem w ruinach Vergoth czy jakoś tak i w lochach jest coś.. hm.. jakby.. ołtarz.. jak na to wejde to gine.
Co trzeba zrobic?

24.04.2005
21:43
[120]

Hunger [ Centurion ]

Bo to jest ołtarz Veloriena, pra-ojca. Nie dotykaj ołtarza, dopóki nie wypełnisz wszystkich 3 kręgów z tablicy Mazzerina (wisi na uniwersytecie w Tarancie u profesora Buxingtona (czy jak mu tam)). Musisz złożyć ofiary (odpowiednie!) wszystkich bogom według następującego klucza:

krąg pierwszy: Ter’el, Makaal, Alberich, Geshtianna, Halcyon.
krąg drugi: Torg, Bolo, Kerlin, Shakar, Moorindal.
krąg trzeci: Alberich, Makaal, Kerlin, Bolo, Kai’tan.

Kiedy już wypełnisz 3 kręgi złóż Velorienowi w ofierze... swoje życie :] Bez paniki, zaraz Ci je zwróci, a w nagrodę za poświęcenie dostaniesz bonusy do wieeelu cech.

24.04.2005
22:25
smile
[121]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Hunger --> O rany, no nie powiem, do tego to bym nigdy nie doszedł. I gdzie są te kręgi? Czy chodzi o ołtarze na które natknałem się podczas podróży w różnych miejscach Arcanum?

Ale pytam z ciekowości bo własnie przed chwilą skończyłem Arcanum. :]
Teraz gdy ją przeszedłem musze raz jeszcze powiedzieć, że jest to według mnie jeden z lepszych cRPGów z jakimi miałem do czynienia. Fabuła trzymała mnie w napięciu od początku do końca, w dodatku ta nieliniowość sprawiła, że do tej gry na pewno jeszczę powrócę. Gre skonczyłem nie kończąc wiele zadań i jestem pewny, że gdy zagram od nowa natrafię jeszcze na jakieś nowe questy i niespodzianki.

Jednak jest pewna rzecz, która mnie cały czas wkurzała. Mianowicie Arcanum co chwila w różnych momentach haczył i miał zwisy 15-30 sekundowe. Najczęściej w walkach, gdy ktoś rzucił np. czar albo jak rzuciłem granatem to gra miała zawieche :/ Miałem wrażenie jakby komputer nie spełniał wymagań sprzętowych. Troika wydała grę kultową ale spapraną (nie wspominając już o ToEE).

Podsumowując chciałbym podziękować wszystkim za pomoc jaką udzielali mi GOLowicze: Hunger, Boginka, Gordon i inni.. thx wielkie. Byliście bardzo pomocni... i cierpliwi :)

btw: dużo minus dla redakcji Gamestar za wydanie gry w wersji 1070 i za totalną olewkę na graczy. Zero odzewu z ich strony, poprostu bez komentarza.

24.04.2005
23:28
[122]

Hunger [ Centurion ]

Tak, trzeba składać ofiary na ołtarzach. Cały schemat jest na wspomnianej tablicy w Tarancie. Jesłi składasz w dobrej kolejności, efekty błogosławieństw sumują się (aż momentu wypełnienia danego kręgu - wtedy masz błogosławieństwo 'większego' bóstwa rządzącego danym kręgiem, czyli najpierw Halcyona, potem Moorindala i Kai'tan) Ostatecznie, po wypełnieniu 3 kręgów możesz dostać błogosławieństwo Veloriena, a to nie byle co: bodajże (nie pamiętam dokładnie)+100 do HP i FP, +3 ZR, jakiśtam bonus do walki wręcz, broni palnej i parę innych. Pamiętam, że magiem miałem wtedy przeszło 250 FP, a dezintegracja kosztowała mnie 25 (mistrz szkoły Force), efekt można sobie wyobrazić :). Wykorzystaj tę wiedzę w następnej grze :].

Fabuła trzymała mnie w napięciu od początku do końca, w dodatku ta nieliniowość sprawiła, że do tej gry na pewno jeszczę powrócę.

Mnie się podobały te 'niespodzianki' fabuły, czyli momenty, w których opada szczęka :) Najlepsza jest na Thanatos i w otchłani... ('wtajemniczeni' wiedzą o co chodzi, proszę przypadkiem nie spojlerować ;])

Dla mnie Arcanum to najlepsze jak do tej pory cRPG.

Podsumowując chciałbym podziękować wszystkim za pomoc jaką udzielali mi GOLowicze

Żaden problem, polecam się na przyszłość :)

btw: dużo minus dla redakcji Gamestar za wydanie gry w wersji 1070 i za totalną olewkę na graczy. Zero odzewu z ich strony, poprostu bez komentarza.

Duży plus dla redakcji GejStara za wydanie diabelnie dobrej gry w eleganckim opakowaniu (nie w jakichś kopertach) za 12.99 Tyle wystarczy, na pewne niedopatrzenia można w takiej sytuacji przymknąć oko :] Inna sprawa, że gdyby sama gazeta była równie dobra, mogłaby kosztować 12.99 i bez płytki, a tak to nakład się rozszedł, ale co dalej? Może dadzą BG2 ;)

25.04.2005
09:13
[123]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Hunger --> no z wydania Gamestarowego mozna byc zadowolonym, gra na plytce DVD no i bez plyty chodzi. Jednak po instalacji patcha jest 'wrong disc' i trza krakerska sciagac. Podkleslam tego minusa dla nich bo redakcja ma wszystko w pompie :/ zainsteresowanych odsylam na ich forum

26.04.2005
18:16
smile
[124]

hons0 [ Junior ]

Witam wszystkich i prosze bardzo mocno o odpowiedź i pomoc dla mnie. Otóż mam problem (sławny podobno) z okularami i dostaniem się do wnętrza siedziby Klanu Koła. Wiem iż trzeba zdobyć kryształ kathornu i dać go facetowi ze sklepu aby zrobił z niego okulary. Otóż mój problem polega ze znalezieniem tegoż kryształu, gdyż zdecydowałem się na podróż do Wyspy Rozpaczy dopiero jak miałem 38 poziom, i do tego czasu zwiedziłem wszystkie dostępne miejsca na mapie. Znajdowałem wczesniej te kryształy, lecz nie wiedząc o ich późniejszej przydatności po prostu je sprzedawałem. I teraz nie umiem ich zdobyć nigdzie. Wiem ze na pewno będą one gdzieś "za górami" ale nie mogę tam przejść i dostać sie w te miejsca na mapie. Nie można ich podobno nigdzie kupić w sklepach ani ukraść nikomu (wiem - próbowałem). Czy jest jakakolwiek szansa abym znalazł gdzies lub zdobył jakoś (nawet podle) ten kryształ??
Chciałem również wrócić na Wyspę Rozpaczy aby tam wykrasć okulary krasnoludowi, ale kapitan odmawia zabrania mnie tam. Moze zancie jakiś sposób na dostanie się na tę wyspę??
Podobno jeśli ma się wysoką percepcję nie trzeba mieć okularów aby zobaczyć wejście do siedziby Klanu Koła. Nie wiem ile trzeba posiadać punktów tej cechy, ale ja mam chyba za mało ich. Mam 18 punktów i nie widzę tych drzwi. Pojawia mi się tylko zaraz na wprost kamień podświetlony na jasno (jeśli na niego "najadę" myszką) - i tyle. Po naciśnieciu myszką ów kamienia nic kompletnie sie nie dzieje. Co robię źle?? Czy mam za mało punktów percepcji czy też odpowiednią ilosć lecz robię coś źle z wejściem do jaskinii?? Może trzeba mieć 19 punktów aby móc "mocniej widzieć" ten głaz? Jeśli tak, to do następnego poziomu mam 46 000 punktów doświadczenia, wieć najbliższy tydzien spędzę na chodzeniu w kółko po planszy i zabijaniu wszytkiego co się rusza:(
Niestety nie mam żadnego save'a z momentu kiedy byłem jeszcze na Wyspie Rozpaczy. Dlatego proszę o pomoc, gdyż sądzę iż najprawdopodobniej się zablokowałem:( :( Z góry Bardzo Dziękuje za pomoc!

26.04.2005
18:20
smile
[125]

Yuri the Crusader [ Konsul ]

spróbuj poszukać w kanałach pod Tarantem (wejście w latarni pod facetką identyfikującą przedmioty)albo w labiryncie obok Czarnokorzeniu

26.04.2005
19:57
smile
[126]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

hons0--->>> 18 w percepcji wystarcza i bez okularów (wystarczy bodaj 15). Ale czy masz okulary czy percepcję, czy towarzyszy Ci krasnolud z Wyspy Rozpaczy, czy nawet jeśli wszystkie te 3 okoliczności występują łącznie i tak nie zobaczysz wejścia jeśli nie wejdziesz do środka prostokokąta z kamieni przed samym wejściem. :)

27.04.2005
10:53
[127]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

Jezu, te bugi w Arcanum doprowadzają mnie do kurwicy ;/
Np.: przed walkami na arenie (Isle of Despair) trzeba zostawić przyjaciół (komenda "wait").
W teamie miałem Magnusa. Szkopuł w tym, że jak chcę, żeby wrócił (dialog "You can stop waiting", czy jakoś tak) rozmowa się urywa, a krasnolud nie przyłącza się. Bug ten występuje za każdym razem, gdy każe mu czekać i później znów chce go przyłączyć... Jej... Z innymi towarzyszami nie ma takiego problemu.
Inny bug: po przesunięciu kamieni w Ashbury zleceniodawca daje mi kasę za zadanie (100 sz) za każdym razem, gdy do niego zagadam. Przynajmniej nie muszę się martwić o pieniążki :)
I jeszcze "reakcja się zwiększa" - tzn. ma już ok. 600 (Love) i zaczynam go podejrzewać o odmnienną orientację seksualną.
Jeszcze inny: gdy moja postać skoczyła na poziom 30, NIE DOSTAŁA PUNKTÓW UMIEJĘTNOŚCI. Ani jednego. Jej.

27.04.2005
12:10
[128]

Ines [ Ines ]

Ja nie mam czasu na granie, Arcanum zostawiony na czas nieokreslony :( miesiac temu (w Silvercostam chyba).

Van Gray --> u mnie Magnus tak samo sie zachowywal, tzn nie przylaczal sie ponownie.
W Ashbury mialam zlecenie pozbycia sie 3 dzikich swin (wygladaly na domowe), jak probowalam je wykonczyc, moje towarzysze sie burzyli.
Na polu natomiast byly 3 "podswietlone" kamienie, tylko nie mialam do nich zadania. Dziwne to jest, ze u ciebie w quescie chodzilo o kamienie, a u mnie o swinie. Pewnie grasz w english version?
A z ta miloscia 600 to b. smiesznie :).

28.04.2005
15:44
smile
[129]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Ines --> Po wykończeniu świń koleś daje jeszcze quest z kamieniem. (chyba, moja pamięć jest dobra ale krótka ;P). Może się nie spytałaś czy ma jeszcze jakieś zadanka?

28.04.2005
23:18
[130]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Chyba jednak Gamestar sprzesaje produkt niepełnowartościowy. Czytam o tych błędach jak o zupełnie innej grze. Jeszcze mogę zrozumieć problem z odłączaniem postaci - mechanizm gry jest tu troszkę skomplikowany, liczy się czas pozostawienia NPC samopas w stosunku do charyzmy i po części (może i większej) Urody. Ponadto uwzględnia się reputację, czynniki umagicznienia czy utechnologicznienia postaci (w czasie wędrówki ulegają one zmianie, i chociaż NPC sam z siebie nie odchodzi, to może nie chcieć się ponownie przyłączyć, a także w niektórych przypadkach interferencje życiorysów NPC z wykonywanymi zadaniami - np. na gangsterskich przedmieściach Tarantu Virgil jak i Manus może mieć za złe atakowanie niektórych członków gangu, ale można to jednak racjonalnie wytłumaczyć. Istotnie, bywa, że atakowanie przemiotów pogarsza sympartię NPC, ale też nie byłbym skłonny zbyt pochopnie orzekać, że to błąd.

Niemniej, szereg przedstawianych tu uwag, świadczy, że Gamestar nie popisał się i wydał grę niespatchowaną.

01.05.2005
08:36
smile
[131]

Ines [ Ines ]

Wczoraj powrocilam do gry na chwile, przeszlam kawalak i ...
I pytam sie grzecznie - co mam zrobic w Quintarze, bo laze tam pomiedzy drzewami i nic sie nie dzieje. Wiem, ze elfy na drzewach mieszkaja, ale ja jakos na zadne nie umiem drogi znalezc :).

Kolejne dziwne zachowanie gry, czy to jest OK?
Poszlam do Tarantu, zeby zdobyc skore z muzeum i w tym muzeum znalazlam czlowieka udajacego ogra.
Chcialam go na probe przylaczyc, zeby zobaczyc jakie ma umiejetnosci etc. Ale on powiedzial, ze za duzo towarzyszy mam. Wiec zrobilam asekuracyjny save i kazalam Magnusowi czekac, po czym znowu zagadalam do "ogra", musialam przycisnac wlascicela muzeum, by oswobodzil tego nieszczesnika, ale on i tak nie zechcial sie przylaczyc - tylko podziekowal. Czy to bug?
Malo tego - Magnus laskawie sie przylaczyl i nawet mu podejrzliwosc zmienila sie na neutralnosc.

01.05.2005
08:46
smile
[132]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Ines --> Możesz sprecyzować pytanie dotyczące Quintary? Chodzi Ci o to że nie możesz znaleźć wejścia do "miasta"? Zaraz po wejsciu na teren Quintary trzeba skierować sie ciutek do góry i w prawo, nie sposob ominac wejscia.

Ale za pewno chodzi o coś innego, a ja jak głupi tłumacze jakbyś pierwszy raz grała ;]

01.05.2005
08:49
smile
[133]

Ines [ Ines ]

@lb@tros --> dzieki, wlasnie bardzo dobrze tlumaczysz, bo o to chodzilo. I wlasnie masz racje - gram po raz pierwszy :).
A ja wczoraj tam nie wiem ile czasu chodzilam i nie trafilam. Pewnie jedna komputerowa noga tez jest troche krotsza i tak samo czlowiek potrafji chodzic w oklo po wirtualnym blednym kole, hehe.

01.05.2005
12:31
smile
[134]

Boginka [ Sybarytka ]

Ines,
Wydaje mi się że przy ostatecznym przyłączaniu Gara (po tym jak już jest jasne że może iść z muzeum) można wybrać albo opcję towarzyszenia (Gar czuje się sługą postaci gracza) albo uwolnienia Gara - wtedy ogr tylko dziękuje. Na pewno ostatecznie go poprosiłaś żeby z Tobą poszedł?

Zaznaczam, że moja wersja jest nie Gamestarowa i do tego grałam w ang. - wiedzy o polskich babolkach nie mam prawie żadnej (a Play-it się wtedy nie popisał, ewidentnie)

01.05.2005
12:53
[135]

Ines [ Ines ]

Boginka--> tak, wyraznie prosilam go przylaczyc sie. No ale nic, nie wiem, czy bylby wartosciowym towarzyszem, wiec nie rozpaczam.

Mam teraz inny problem - musze usunac ludzi z Sokolej Polany(przekrecilam chyba nazwe) i powiedzialam, ze jestem od Batesa - oni mi nie uwierzyli. Poszlam wiec do Tarantu, myslalam, ze bedzie jakas ocpja w rozmowie z Batesem na ten temat , a tu nic. Zatluc tych ludzi nie moge, bo nie wolno mi przelac kropli krwi na swietej ziemi elfow. Wracam z Taranta z niczym. Nie wiem jak to rozwiazac.

01.05.2005
12:57
smile
[136]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Ines --> Może to bug ale mi sie udało ich zatłuc, poprostu raz ginąłem a raz nie.

Ledwo co przeszedłem Arcanum a już z powrotem przyszła mi ochota na granie :))

01.05.2005
12:58
[137]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

Ines -> Każ zaczekać gdzieś towarzyszom, a sama schowaj broń. Zacznij obrażać przywódcę ludzi, a kiedy on Cię PIERWSZY zaatakuje, wyzionie ducha.

01.05.2005
13:06
smile
[138]

Boginka [ Sybarytka ]

Ines, nie znalazłaś opcji dialogowej ponieważ teoria, że jesteś od Batesa jest czystym blefem. Powodzenie w tej materii zależy od Twojego poziomu perswazji. Jeśli chodzi o rozwiązanie problemu patrz post Vana

01.05.2005
13:07
smile
[139]

Ines [ Ines ]

Van Gray --> dziekuje, sposob skuteczny :).

SLuchajcie, cos sie stalo, ze teraz Magnus po odlaczeniu daje sie przylaczyc (to sie juz drugi raz stalo - pierwszy w lasnie w Tarancie w muzeum, jak Gara chcialam przylaczyc), co prawda, trzeba go o to kilka razy poprosic, bo na poczatku odmawia.

02.05.2005
15:35
smile
[140]

thanatos [ ]

witam
Ines narobiła mi ochoty na Arcanum i też zacząłem grać.
Do tej pory szło bezproblemowo ,ale dzisiaj się zaciąłem.
Dotarłem do kopalni Klanu Żelaza.
Są dwa "Starożytne urządzenia" i co dalej ?
Czego uzyć ?
Z ksiegi Durina wyczytałem ,że jest potrzebny klucz ze szkła - mam zrobić jeszcze jeden ?
Tzn.taki sam jaki posłużył do otwarcia sejfu ?

02.05.2005
16:43
smile
[141]

Ines [ Ines ]

thanatos--> :D.
Ja gram z takimi koszmarnymi przerwami, ze nie pamietam juz tego momentu. Moze screena jakiegos dasz (choc to tez pewnie malo mi pomoze). Zreszta, pojde lepiej sie uczyc, a ktos madrzejszy i znajacy sie na rzeczy lepiej tobie pomoze.

02.05.2005
17:01
[142]

_Major_ [ Pretorianin ]

Nie jestem pewiem czy nie myle questów, ale sprubój kluczem otworzyć sejf w Muzeum Taranckim. Otrzymane z sejfu przedmioty trzeba włorzyć do starożytnych urządzeń.

02.05.2005
17:07
smile
[143]

thanatos [ ]

Ines--->ucz się ,ucz ....:))
Major--->quest dobry,cylindry są ale...w sejfie w muzeum.
Doprowadzają one jednak tylko do mówiącej maszyny - tam już byłem.
Nastepny etap to Caledon i Księga Durina.Tam jest mapa...
i tam zaczynają się schody...

02.05.2005
17:08
smile
[144]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Czy ktoś z GOLasów miałby ochotę na Arcanum po sieci?? Oprócz mnie jest jeszcze jeden chętny: Norrion (z forum CDP).

02.05.2005
19:18
[145]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

To jak, zagra ktoś? Ja i Norrion jesteśmy już gotowi ale obaj mamy wewnetrzne IP wiec nie mozemy zalozyc gry :|

02.05.2005
22:31
[146]

Ines [ Ines ]

Kaladon.
Nieszczesliwie rzucilam na podloge lopate, a wdowa po Misku ja podniosla. Zasajwowalam, nie myslac, ze mi jeszcze bedzie potrzebna, ale okazuje sie, ze Rosebury tez trzeba kopac :(. Teraz nie moge jej zabrac, ani ukrasc, ani nigdize kupic (ta byla z cmentarza wlasnie). Gdzie mozna zdobyc lopate?

@lb@tros --> chyba wszyscy pojechali na dzialki :).

02.05.2005
22:43
smile
[147]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Ines --> Na pewno w jakimś sklepie w Tarancie widziałem (zdziwiłem sie w tedy do czego łopata może służyć), był to chyba sklep wielobranżowy ale głowy nie dam.

A może spróbuj tą wdowe okraść ;)

02.05.2005
22:47
[148]

Ines [ Ines ]

Niestety, wdowa pozwala sie okrasc tylko z klucza do gablotki z ksiega Durina, a lopata jest dla niej widocznie bardzo wazna, bo zawsze wywiazuje sie walka :(.
No nic, za glupote trzeba placic, wiec, musze poplynac do Tarantu 9przy okazji - czy rzeczywiscie tylko statkiem mozna poruszac sie pomiedzy Kaladonem i Tarantem?)

02.05.2005
23:16
[149]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Ines--->>> Nie, da się przejść wybrzeżem. Chyba koło brzytwy (ten rozbity statek księżniczki) trzeba przejść na mapie gry, czyli dosłownie pieszo, bo mapa świata na to nie pozwala.

03.05.2005
20:54
[150]

Hunger [ Centurion ]

Są jeszcze dwa sposoby przejścia przez góry na piechotę.
- Przełęcz Gorgotha (dość ciężko znaleźć, w górach, mniej więcej na wysokości warsztatu Liama) jest tam też ołtarz Kai'tan
-zapomniany most, przy którym można spotkać Letawiwernę (zadanie od gościa z karczmy w Roseborough), a potem przez Przełęcz Hardina.

thanatos -> Szklany klucz ma bodajże Hadrian w Świątynii Panarii w Kaladonie, to jeden z tych przedmiotów w gablotach. Dostaniesz wszystkie trzy, jeśli dostarczysz mu przedmioty należące kiedyś do Mannoxa (ukryte w pobliżu Rosebrough). Zakładam, że odwiedziłeś już T'sen Ang, wcześniej oczywiście nawet nie wejdziesz do Świątynii.

Ines -> Łopatę dostaniesz u każdego złomiarza (wliczając Ristezze'a :]). A ciężej jest ją ukraść od np. klucza, bo brana jest pod uwagę wielkość przedmiotu - większe trudniej zwędzić.

03.05.2005
22:34
[151]

Ines [ Ines ]

Hunger--> wydaje mi sie, ze obeszlam tam juz wszystkie sklepy :(. Gdzie mam szukac tego Ristezze'a (nie wiem kto to taki)? I kim sa zlomiarze?

Od pewnego czasu ze nie wyswietlaja mi sie towarzysze podrozy. Myslalam, ze ponowne uruchomieni gry to poprawi - niestety nie.

03.05.2005
22:39
smile
[152]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Hmm... przypadkiem tu nie kliknęłaś?

03.05.2005
22:53
smile
[153]

Ines [ Ines ]

@lb@tros--> dziekuje bardzo!
Pewnie kiedys tam kliknelam i nie zauwazylam :).

04.05.2005
10:23
[154]

Hunger [ Centurion ]

Ristezze to handlarz w Zamglonych Wgórzach, od którego dowiadujesz się (choć nie jest to jedyna droga) o firmie Schylerów. Ale jak napisałem, łopatę kupisz u pierwszego lepszego sprzedawcy rupieci ("handlarz starzyzną" - w Tarancie jeden jest przy dokach, drugi w Kotle), a jeśli nie ma, śpij do następnego dnia i sprawdź znowu itd.

04.05.2005
12:11
[155]

DeVitoo [ Konsul ]

PYTANIE: Co najlepiej zrobić na początku-zaczynając grę? Jak rozwinąc najlepiej technologa krasnoluda?
Pozdrawiam

04.05.2005
13:07
[156]

Indoctrine [ Konsul ]

DeVitoo--> Nie ma idealnej recepty. Właściwie każdy rozwój jest dobry, jeśli umiesz wykorzystać skonstruowane zabawki:)

Ale uważam, że prawie niezbędne jest danie Herbalismu na poziom 2, coby można było robić maści uzdrawiające i likwidujące zmęczenie.

O reszcie poczytaj sobie w opisach podstawowych schematów, i miej na uwadze, że pewnie uda się podczas gry wyszkolić 3 dziedziny do perpekcji, a może i 4 :)

04.05.2005
13:36
smile
[157]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

DeVitoo -> Rozwijaj "firearms" i czekaj, aż będziesz mógł skonstruować karabin snajperski.
Wtedy Arcanum staje się najprostszą grą, jaką kiedykolwiek widziałem ;-)

04.05.2005
18:17
[158]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Ines---->>> Przepraszam za wścibskość, może to przypadek, ale może jest w tym coś dla mnie nowego, więc choć to niegrzeczne, nieśmiało zapytam - w jaki celu nosisz czarny diament na pasku podręcznym?

04.05.2005
21:03
smile
[159]

Ines [ Ines ]

Mr.Kalgan--> masz sokolie oko :).
Ja ten diament zdobylam, zeby ofierowac go na oltarz w zamczysku chyba w Ashbury, ale z nieznanych mi powodow ofiara nie byla przyjeta :(. A wiec taskam go ze soba i probuje wteknac w kazdy napotkany oltarz ;P. Tza probowalam, bo ostatnio to o nim w ogole zapomnialam :).
Czy jest moze jakies inne zastosowanie dla tej blyskotki?

04.05.2005
21:26
smile
[160]

Osa la Łam [ Chor��y ]

Cześć. Wracam do gry.

04.05.2005
21:40
[161]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Ines-->>> No nie takie sokole, skoro na zamku w Ashbury nie znalazłem ołtarza. Niemniej było kilka blisko, czarny diament chyba w Starożytnej Świątyni trzeba złożyć.

04.05.2005
22:01
smile
[162]

Ines [ Ines ]

Mr.Kalgan --> jejku,m moze to wlasnie w tej Starozytnej Swiatyni mi go nie przyjeto... Ehh, ja mam okropna skleroze, gram z duzymi przerwami, a teraz na dodatek mam glowe napakowana roznymi datami etc, bo sesja sie zbliza. Wlasnie jakims cudem wbilam do pamieci kolejne 20 dat. Wiec reki nie daje, ze to bylo w zamczysku Ashbury, przepraszam, ze tak namieszalam :).

05.05.2005
04:09
smile
[163]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Ines-->>> Historia? Trzymam kciuki.
Swoją drogą, przez te daty dwa razy musiałem zdawać na studia, za drugim razem znałem ich zresztą mniej, byłem za to o wiele bezczelniejszy :)))

07.05.2005
13:47
[164]

DeVitoo [ Konsul ]

WITAM!
Mam pytanie gram I raz w ARCANUM jest już dość daleko, no ale wskutek doznanych obrażen złamałem ręke i broni trzymać nie mogę! Co mam teraz począć? Gdzie się skierować? POMOCY!
Dzięki!

07.05.2005
13:50
smile
[165]

dr Kidler [ Centurion ]

DeVitoo --> Idź do doktorka z Zamglonych Wzgórz

07.05.2005
14:53
[166]

Hunger [ Centurion ]

Ines -> Chodzi Ci o ołtarz Moorindala, 'większego' bóstwa rządzącego kręgiem 'zła'. Musisz wypełnić 2 pierwsze kręgi, żeby przyjął ofiarę. Wróć się kilka(dziesiąt) postów wcześniej, tam napisałem, w jakiej kolejności trzeba składać ofiary (post z datą 24.04).

Hehe, no tak, sesja idzie, coraz mniej czasu na granie ;).

07.05.2005
23:59
[167]

DeVitoo [ Konsul ]

Mam pytanie :D :
Byłem w ruinach świątyni starej po rozmowie z Bates'em. Wybiłem mnóstwo nieumarłych po czym doszedłem do kościotrupa, który prosił mnie o znalezienie krwi, dzięki której będzie mogł ożyć. Znalazłem ową krew w innych ruinach, wróciłem i nie wiem jak mam na szkieleta "wylać" tą krew???!!!
POMOCY!

08.05.2005
00:07
[168]

Ines [ Ines ]

DeVitoo --> ja juz nie pamietam jak to robilam, ale sprobuj:
1. w Inventory przeciagnac fiolke na "reke" (tak jak korzystasz z wytrychow)
2. dac ja w okienko przedmiotow podrecznych i uzyc na szkelecie

08.05.2005
13:03
[169]

wrzewuski [ Junior ]

Witam
mam taki problem:
nie moge zniszczyć maszyny parowej w zamglonych..
Najpierw wysadzam dynamitem, ale to nie daje całkowitych rezultatów. Chciałem dokończyć sprawe toporem ale nie wiem jak mam to zrobić, bo w trybie ataku postać nie chce jej atakować, wielkie dzięki za pomoc.

08.05.2005
16:46
[170]

Ines [ Ines ]

wrzewuski --> 2 sztuki dynamitu rozwalaja maszyne. By atakowac z bronia wchodzisz w tryb walki i atakujesz trzymajac bodajze lewy Alt.

09.05.2005
19:46
[171]

lon [ Pretorianin ]

witamy chcialbym czy dzialaja linki do poprzednich watkow bo mam problem z wyswietleniem

09.05.2005
21:55
[172]

Ines [ Ines ]

Ion--> musisz usunac koncowke: &N=1 z linka
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3568399&N=1

musi byc bez niej, o tak na przyklad:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3568399

10.05.2005
02:25
smile
[173]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Mam problem, za każdym razem gdy zaatakuje jakąś istote magiczną to cała moja drużyna doznaje zatrucia :/ Nie mam pojęcia skąd to sie wzieło, ale wystarczy, że zaatakuje jakieś łupieżce albo co gorsza małego smoka w leży bel*cośtam, to moje drużyna jest struta jak cholera...

Nawet gdy ktoś z pistoletu zaatkuje to i tak cała drużyna się truje

10.05.2005
09:18
[174]

dr Kidler [ Centurion ]

Hamil_Hamster --> Moze nosisz jakis przeklety ekwipunek?

10.05.2005
16:40
[175]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Wywaliłem z moich towarzyszy (tj. z ich ciał) oraz z siebie wszystkie podjerzane przedmioty i wziołem je do swojego plecaka. Wszystko co miało jakieś "tajemnicze" w nazwie czy też chroniło od trucizn i inne takie dziwne rzeczy.
Na pewno w moim teamie jest jeden przeklęty hełm zdobyty w Ashubury, ale jego założenie powodowało dotąd tylko uszczerbek na charakterze i poprawienie swojej "magiczności".

Cały czas to samo, a nawet jak zauważyłem - gdy działa zatrucie to ulegają mu nie tylko moi towarzysze ale i wrogowie czy cokolwiek innego, co się znalazło w zasięgu wzroku...

Ostatnio instalowałem : poprawke na maksymalny level, coś co pozwala na stoczenie walki w tej dziurze na wyspie bez opuszczania teamu (mam to za sobą, ale przyda się na następne przejście), coś co ma dać sklepikarzą rzadko spotykane przedmioty, oraz coś co umożliwia wcześniejsze wcielenie pewnych postaci do teamu. Teraz chyba powinienem to systematycznie usuwać i sprawdzać co mogło być winowajcą :(

Bym zapomniał, aktualna gra jest kontynuacją tej którą prowadziłem na piracie (orginał był zbyt porysowany na posiadany w tedy czytnik), ale prowadzona na orginale.

10.05.2005
17:06
[176]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Ech...wszystko wywaliłem ale dalej to samo.
Niedługo całe Arcanum wywale i zainstaluje ponownie, może pomoże.

10.05.2005
21:44
smile
[177]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Hamilu_Hamsterze, niestety nir spotkałem się z takimi błędami. Przypuszczam, że to wina jakowegoś moda. Nie należy używać no level capu. Po pierwsze uszkadza(??) kod gry i wielu skarżyło się na nietypowe błędy w grze. Ponadto nie osiąga się zamierzonego efektu, po prostu po przekroczeniu 50 poziomu otrzymujesz informację, że osiągnąłeś poziom 100 i 50 punktów do natychmiastowego rozdysponowania (a zatem o 10 mniej niż normalnie byś posiadał na 100 poziomie). Natomiast nie stwierdziłem błędów, i nie widziałem aby ktoś się skarżył na "uptolevel cap 127-1074", choć pewności nie ma, przecież i ten plik nadpisuje Arcanum.exe.
Co do pozostałych modów które wymieniasz to moim zdaniem jakieś aberacje. Dlaczego nie opuszczać teamu na wyspie rozpaczy. Ja jak najczęściej wywalam team, czasem pies się przyda do przegryzienia jakiejś skrzynki, a reszta psuje walki. team jest do pogawędek, aby nie czuć się samotnym..... W walce same kłopoty i zaniżanie doświadczenia. No chyba, że ktoś kocha kłopoty.... good luck. Przedmioty dla sklepikarzy ? Koniecznie trzeba sejmitarami Drizzta wywijać po arcanum? Niechże te światy żyją własnym życiem, a nie BG w NWN, Gians w Morrowindzie? ale jak ktoś lubi to i czekolada z chrzanem będzie przysmakiem. Kogo chcesz wcielać wcześniej? Prawidłowo rozwijana postać zazwyczaj (nieliczne nieistotne wyjątki - i tak naprawdę nie wiadomo, czy istnieją) jest na odpowiednim poziomie w chwili spotkania. Pewnie, można nie żyłować warsztatu Liama bo to nie etyczne, tylko glaczego bardziej etyczne ma być wgranie moda aby osiągnąć to samo, na co pozwala mechanizm gry???????????. Nie przejmuj się, że marudzę, w końcu dowcip o maści na szczury zawsze aktualny.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.