GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Twoje miejsce na potyczki i pojedynki s³owne oraz popisy retoryczne

04.04.2005
10:46
[1]

GenLee [ Konsul ]

Forum CM: Twoje miejsce na potyczki i pojedynki s³owne oraz popisy retoryczne

W¹tek powstaje po to by ci którzy nie potrafi¹ choæ chwilê pomilczeæ, a szukaj¹ zwady nawet w tak trudnych dla wielu chwilach. Proszê bardzo- polemizujcie w tym w¹tku, bez zaœmiecania w¹tku w którym wiêkszoœæ chcia³a TYLKO oddaæ ho³d Najwiêkszemu z nas.

Pozdrawiam

04.04.2005
10:47
[2]

GenLee [ Konsul ]

Powinno byæ :

W¹tek powstaje po to by ci którzy nie potrafi¹ choæ chwilê pomilczeæ, a szukaj¹ zwady nawet w tak trudnych dla wielu chwilach mogli siê wypowiedzieæ. Proszê bardzo- polemizujcie w tym w¹tku, bez zaœmiecania w¹tku w którym wiêkszoœæ chcia³a TYLKO oddaæ ho³d Najwiêkszemu z nas.

Pozdrawiam

04.04.2005
16:24
[3]

jaæwingus [ Pretorianin ]

Od paru godzin chyba na zetce (mo¿e trójce) nic nie mówi¹ tylko graj¹ Bacha, jeœli ktoœ lubi muzykê powa¿n¹ to zapraszam. I wcale nie mam zamiaru siê spieraæ to tylko tak informacyjnie...

04.04.2005
16:35
[4]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Tak to dobre miejsce by zapytaæ co zgadl Faloxx ???
Dlaczego Jager podsumowuje ¿ycie Papie¿a ?? i jakim prawem Dziamarga mówi to co mówi ???
Co do postawy mediow to uwa¿am ¿e dzialaja w zupe³nie wyj¹tkowym czasie i wielu ludzi ma zupelnie inn¹ wra¿liwoœæ niz niektorzy domoroœli krytycy programu TV
Ja w ¿yciu bym siê nie wa¿yl oceniac pontyfikatu Jana Paw³a II , ani porownywaæ go do kogokolwiek zwlaszcza teraz, ale widaæ s¹ tu obecni ,,m¹drzejsi " którzy nie przegapi¹ okazji by sie ze sw¹ ,,m¹droœcia" pokazaæ przy ka¿dej okazji. a to ju¿ kwestia wra¿liwoœci i samooceny

04.04.2005
16:52
[5]

Sgt.Luke [ Konsul ]

A ja powiem tak: œmieræ Papie¿a zadzia³a nawet na mojego kolegê w klasie, który jest antychrystem i antykleryka³em, który Pismo Œwiêta czyta tylko po to aby wytkn¹æ na lekcji religii ksiedzu jak¹œ nieœcis³oœæ, który zawsze szuka³ dowodów na ca³e z³o na œwiecie w postawie Koœcio³a.... dzisiaj nawet on milcza³ jak grób gdy moja klasa zamiast lekcji chemii posz³a pod pomnik Papie¿a....
mam nadziejê, ¿e da to co poniektórym do myœlenia......

04.04.2005
17:04
smile
[6]

Dziarmaga [ Konsul ]

mgk -> widzisz kolego nie chodzi o popisywanie sie ani nic innego tylko o to ¿e od momentu œmierci wszyscy zachwycaj¹ siê nad dokonaniami JPII jako papie¿a. Najbardziej i najgorêcej dopinguj¹ œp. JPII Ci którzy zawsze s¹ z daleka od Koœcio³¹, nie maj¹ najmniejszego pojêcia przez co Koœció³ przechodzi oraz jakie faktycznie s¹ skutki wielu dzia³añ i gestów Zmar³ego. Dlatego te¿ poczu³em sie wywo³any do tablicy textami o cudownych owocach dla Koœcio³a wynikaj¹cych z zakoñczonego w³aœnie pontyfikatu. Rzeczywitoœæ jest jednak inna - Koœció³ jest pogr¹¿ony w kryzysie, apostazja na ka¿dym kroku - wojuj¹cy ekumenizm sprawi³ i¿ katolik musi zadac sobie pytanie po co byc katolikiem skoro wszystkie religie s¹ równe? To s¹ prawdziwe owoce pontyfikatu.
Jednak nale¿y te¿ doceniæ niektóre starania papie¿a, jak obrona ¿ycia poczêtego czy obrona tradycyjnej nauki moralnej. Mimo tego "poznacie po owocach" i tak trzeba ocenic ostatnie 27 lat...
Œwiat kocha JPII za jego mi³oœæ do cz³owieka a nie za s³u¿bê Bogu do której by³ powo³any!
Dzisiaj wiele siê mówi o Jego autorytecie ale czy ktokolwiek go s³ucha³? nawet wewn¹trz Koœcio³a opór wobec jego nauki by³ silny - vide Niemcy - sprawa aborcji...

04.04.2005
17:18
[7]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

1) od momentu œmierci wszyscy zachwycaj¹ siê nad dokonaniami JPII jako papie¿a-
-- bzdura - miliony zachwyca³y siê Nim od wielu lat
2)Najbardziej i najgorêcej dopinguj¹ œp. JPII Ci którzy zawsze s¹ z daleka od Koœcio³¹, nie maj¹ najmniejszego pojêcia przez co Koœció³ przechodzi oraz jakie faktycznie s¹ skutki wielu dzia³añ i gestów Zmar³ego ---
--piramidalna bzdura -mia³ ogromne rzesze zwolenników równie¿ w -a mo¿e przede wszystkim w swoim koœciele

-- rozumiem ¿e Ty masz pojêcie i podzielisz siê z nami swoj¹ wiedz¹ - mo¿e jeszcze zdradzisz sk¹d ta wiedza pochodzi ??

3) Jednak nale¿y te¿ doceniæ niektóre starania papie¿a, jak obrona ¿ycia poczêtego czy obrona tradycyjnej nauki moralnej - to zapewne ma³a próbka Twojej wiedzy o ¿yciu i pracy Papie¿a - zaiste bardzo ma³a próbka

4) Œwiat kocha JPII za jego mi³oœæ do cz³owieka a nie za s³u¿bê Bogu do której by³ powo³any! - a to sk¹d wiesz ???? rozumiem ¿e reprezentujesz pogl¹dy Œwiata ???

5) Dzisiaj wiele siê mówi o Jego autorytecie ale czy ktokolwiek go s³ucha³? nawet wewn¹trz Koœcio³a opór wobec jego nauki by³ silny - vide Niemcy - sprawa aborcji... -
Miliony Go s³ucha³y kolego - wiêc skorzystaj ze smutnej okazji i trochê pos³uchaj

04.04.2005
17:23
[8]

Glazo [ Konsul ]

GenLee --> powoli sie przymierza³em do za³o¿enia osobnego w¹tku dziêki.
Dziarmaga Ty chyba jednak nie do koñca zrozumia³eœ biblie. Tam wyraŸnie masz napisane ¿e mi³oœæ do Boga objawia siê przez mi³oœc do cz³owieka. S³u¿¹æ cz³owiekowi s³u¿ysz Bogu.
po co byc katolikiem skoro wszystkie religie s¹ równe? - co¿ ja zawsze uwa¿a³em ¿e spotka³ mnie pewnien zaszczyt ¿e mog³em poznaæ Boga "od strony" katolicyzmu który uwa¿am za religie najbli¿sz¹ Bogu. Ale nigdy nie próbowa³em krytykowaæ innych za to ¿e nie by³o im dane pozanæ Boga wogóle( odnosi siê to do ateistów) b¹dŸ w sposób "odpowiedni"(odnosi siê to do innych religii) Z reszt¹ z tego co mi wiadomo to papie¿ mówi³ ¿e w innych religiach mo¿emy równie¿ znaleŸæ Boga ale chrzeœcijañstwo jest najbli¿ej. A co do autorytetu to mam w¹tpliwoœci czy Ty rozumia³eœ nauki papie¿a i go s³uca³eœ...

04.04.2005
17:24
[9]

ZgReDeK [ Wredne Sêpiszcze ]

Sgt.Luke [ Pretorianin ]

Bo¿e, ty widzisz jak rozwija siê ten w¹tek i nie grzmisz?


IMHO Bóg juz dawno przestal sie przejmowac tym co sie dzieje na Ziemii....

04.04.2005
17:26
smile
[10]

Dziarmaga [ Konsul ]

widzêe ¿e dyskusja nie ma sensu - przynajmniej teraz - wiara niektórych w papie¿a JPII jest wiêksza ni¿ rozum i to wszystko t³umaczy, skoro na czarne mówi sie bia³e i jak widaæ pos³ugujemy sie innym je¿ykiem (przynajmniej innymi znaczeniami s³ów) to do niczego nie dojdziemy...
odsy³acz do pracy na temat kryzysu w koœciele ponie¿ej...
pzdr

04.04.2005
17:27
smile
[11]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Straszny belkot

04.04.2005
17:36
smile
[12]

Dziarmaga [ Konsul ]

opamiêtaj siê kolego.... nie unoœ siê emocjami... szkoda nerwów... zobacz na link poczytaj i porozmawiamy :)
kiedy brak jakichkolwiek argumentów pozostaje juz tylko si³a....
pzdr

04.04.2005
17:39
[13]

Hanoverek [ Konsul ]

kupilem dzis encykliki , sproboje przeczytac..
dziarmaga - rozum mozesz postawic kazde wazne pytanie , ale nie na kazde wazne pytanie znajdziesz rozumem odpowiedz,moze i nie jestem najsprytniejszym misiem w lesie ale chyba kazdy to w koncu poczuje.
Milosc i pokoj wszystkim ...

04.04.2005
17:42
[14]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Opamietaj sie kolego to Ty zaczales - argumentow zadnych nie przedstawi³es -poza wlasna ,,wiedza''
belkotem nazywam taka leperowska gadke bez zadnego znaczenia
--wiara przeslania rozum
-- wszystko tlumaczy
--na czarne mowi sie biale
-poslugujemy sie innym,i znaczeniami slow itp ....

podrzuce Ci jeszcze pare to bedziesz brylowal
trawa jest zielona
wszyscy to wiedza
jak sobie poscielesz tak sie wyspisz i moge tak godzinami ale mi sie nie chce ;-(

straszliwy zlepek frazesow bez zadnej tresci

04.04.2005
17:43
smile
[15]

Dziarmaga [ Konsul ]

rozwinê myœl...
KIEDY BRAK JAKICHKOLWIEK ARGUMENTÓW, NAJLEPIEJ SI£¥ NARZUCAÆ SWOJE PRZEKONANIA, A GDY BRAK JAKICHKOLWIEK PRZEKONAÑ POZOSTAJE JU¯ TYLKO SI£A....
si³a t³umu, si³a emocji

04.04.2005
17:45
smile
[16]

Dziarmaga [ Konsul ]

mgk -> cz³owieniu popatrz na statystyki... jest tego pe³no w internecie, spadek powo³añ, liczne odejœcia z Koœcio³¹ itd.. itp... rozejrzyj siê- nie b¹Ÿ œlepy.. no nic koñczê bo szkoda zdrowia!
PAX VOBISCUM!

04.04.2005
17:48
[17]

Glazo [ Konsul ]

Dziramaga--> pomimo szczerych chêci nie znalaz³em w twych wypowiedziach jakichkolwiek rozs¹dnych argumentów. Jedynie sie dowiedzia³em ¿e rozmowa ze mna nie ma sensu i takie tam pierdo³y.

04.04.2005
18:04
[18]

coMUCH [ Pretorianin ]

tylko czy to wina, nie kompetencji papieza, czy powszechnego konsumpcjonizmu kapitalistycznego, oderwanego od wszelkich wartosci, nie mowie wiary bo sam nie wierze (zle ukierunkowana edukacja religijna nastawiona na masowke?)??
Kosciol powinien sie zreformowac, jesli chce sie liczyc na swiecie, od podstaw, znaczy sie od wiernych. (I w tym momencie wyswietlamy obraz z dowolnej pielgrzymki JPII do polski gdzie milionowy tlum goracych na kazde slowa reaguje nieokielznanym krzykiem, bezznaczenia co powie.... )

04.04.2005
18:06
[19]

Pejotl [ Senator ]

Powo³ania kap³añskie
Koœció³ w Polsce nie boryka siê z kryzysem powo³añ, mimo ¿e od dziesiêciu lat kraj prze¿ywa kryzys demograficzny: wyludnia siê i starzeje. Polska - obok Ukrainy - ma najwy¿sz¹ iloœæ powo³añ kap³añskich w Europie. Szczyt powo³añ zanotowano w 1987 r., kiedy ponad 9 tys. m³odych ludzi przygotowywa³o siê do kap³añstwa. W latach 1998-2001 liczba alumnów w seminariach diecezjalnych i zakonnych wynosi³a w granicach 7 tys. i utrzymuje siê na niezmiennym poziomie, a nawet z niewielk¹ tendencj¹ zwy¿kow¹. W obecnym roku na pierwszy rok studiów w seminariach duchownych przyjêto 1400 m³odych ludzi.
Tak du¿a liczba duchowieñstwa, seminarzystów i neoprezbiterów sprawia, ¿e Koœció³ katolicki w Polsce jest jednym z najm³odszych Koœcio³ów lokalnych w Europie, a œrednia wieku przeciêtnego kap³ana waha siê ok. 45 - 50 lat. W sumie w Polsce pracuje obecnie ok. 27 kap³anów, w tym 22 tys. diecezjalnych i 5 tys. zakonnych.
Du¿a iloœæ duchowieñstwa w Polsce owocuje coraz wiêkszym ich "exportem" na misje, mimo, ¿e Polska ma s³abe tradycje w tym zakresie. Obecnie, w tradycyjnych krajach misyjnych pracuje blisko 2 tys. polskich misjonarzy oraz ok. 700 w krajach b. ZSRR.

04.04.2005
18:07
smile
[20]

Dziarmaga [ Konsul ]

Glazo -> nie zobaczy³em twojego posta sorki... nie ma argumentów? no to fajnie...
zobacz na link który i dalem (zw³¹szcza rozdzial o ekumeniŸmie) i jak masz si³ê to pogadamy potem... ide do roboty ;) pa

04.04.2005
18:09
smile
[21]

Dziarmaga [ Konsul ]

Polska jest chlubnym wyj¹tkiem jelii idzie o liczbê - ale nied³ugo zobaczycie - ¿e i u nas bêdize jak na zachodzie - koœcio³y posprzedawane na galerie, sklepy i miejsca rozrywki... ;(
Bo¿e pomi³uj!

04.04.2005
18:12
[22]

-=Dexter=- [ Konsul ]

przejrza³em to Ÿród³o, które podaje Dziaramaga - polecam zw³aszcza wyliczenie 'zbrodni' naszego Papy - np. wspólna modlitwa z biskupem anglikañskim - coœ potwornego ;)

a oto przyk³ad niezaprzeczalnej logiki:

Prawdziwe prawo do swobodnego rozwoju i praktyk religijnych ma tylko prawdziwa religia (katolicka, przyp. mój), gdy¿ ¿adnemu cz³owiekowi nie wolno zabraniaæ s³u¿yæ Bogu w sposób, jaki sam Bóg wyznaczy³. Jest to nakazem prawa naturalnego. Fa³szywe religie nie maj¹ natomiast ¿adnego prawa do publicznego wykonywania swych praktyk, w³aœnie dlatego, ¿e s¹ fa³szywymi, b³êdnymi religiami. B³¹d nigdy nie mo¿e posiadaæ praw. Prawa przys³uguj¹ tylko prawdzie.

a s¹ tam lepsze kwiatuszki, polecam

04.04.2005
18:15
[23]

Glazo [ Konsul ]

Dexter--> Przeczyta³em tylko strone tytu³ow¹ i coœmi tam nie gra³o ale jakoœ nie mia³em si³ sie wg³êbiaæ. Dzieki za te cytaty teraz wiem ¿e dobrze zrobi³em.

04.04.2005
18:16
smile
[24]

Dziarmaga [ Konsul ]

no có¿ modlêsiêby nie by³o gorzej... :(
wid¿e ze 40 lat po soborze cz³owiek nie wie ju¿ co to znaczy byæ katolikiem... szkoda...
pzdr

04.04.2005
18:19
[25]

Pejotl [ Senator ]

https://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IR/religijnosc_xx_w.html

nie ma zadnej katastrofy

04.04.2005
18:30
smile
[26]

Dziarmaga [ Konsul ]

patrz¹c na lata 1900-2000 nie, ale ju¿ na 1965-2000... owszem ;(

04.04.2005
18:45
[27]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Dziarmaga - katolikiem? polecam link na dole, to doœæ oficjalny dokument nieprawda¿?

wypisek:

'cz³onkowie «Bractwa œw. Piusa X» na czele z nie¿yj¹cym ju¿ Arcybiskupem Lefebvrem zerwali w roku 1988 wiêŸ jednoœci z Ojcem Œwiêtym, Biskupem Rzymu i Nastêpc¹ œw. Piotra. W ten sposób stali siê oni grup¹ schizmatyck¹, czyli oderwan¹ od jednego Koœcio³a Katolickiego, a zatem nie maj¹ równie¿ prawa u¿ywaæ okreœlenia «katolicki» w podejmowanych przez siebie dzia³aniach'

bo przecie¿ na tym Ÿródle siê opierasz, prawda?

04.04.2005
18:49
[28]

Glazo [ Konsul ]

Dziarmaga--> mia³eœ iœæ do pracy...
A co do statystyk w jakiejœc gazecie przeczyta³em ¿e najwiecej m³odzierzy na lekcje religi przychodzi w zawodówkach, mniej w technikach a najmniej w liceach. To te¿ wina papie¿a? Czy mo¿e oznacza to ¿e powinno sie pozamykaæ ogólniaki?

04.04.2005
18:57
[29]

lt von Scheisse [ Centurion ]

Jak ja widze posty niektórych ludzi to mnie krew zalewa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! LUDZIE OPAMIÊTAJCIE SIÊ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nawet jak ktoœ jest niewierz¹cy to nie zwalnia go to z tego zeby byæ nietolerancyjny dla innych wyznañ. Jeszcze raz apeluje o opamiêtanie.

Przepraszam ale jak pisa³em tego postu o 16:52 nie zauwa¿y³em tego w¹tku.

04.04.2005
19:04
[30]

jiser [ genera³-major Zajcef ]

MGK ~~>
To nie lepperyzm, to FSSPX .. purytanizm naszych czasów. Ciekaw jestem tylko, kogo teraz bêd¹ œcinaæ, bo królów ju¿ nie mamy w Europie za du¿o, a ich g³ówny wróg w³aœnie zmar³.

Dexter ~~>
FSSPX sam siebie wcale nie uwa¿a za koœció³ schizmatycki, raczej za ruch odnowy koœcio³a po tym jak ludzie zaczeli od pocz¹tku XXw. zbyt siê wywyrzszaæ i zapomnieli o Bogu buduj¹c cielce nawet wewn¹trz Koœcio³a Katolickiego ..
.. wiêc tego argumentu adwersarz na pewno nie zaakceptuje.

04.04.2005
19:04
[31]

coMUCH [ Pretorianin ]

A dlaczego mlodzierz w ogolniakach nie chodzi na religie (to ja)?

bo te lekcje sa jedna wielka farsa i masowka, nic nie wnoszaca w dwoj rozwoj intelektualno-duchowy jak ktos wierzy...
z powodu slabyc katechetow lub olewatorskiego podejscia katolikow-fasadowcow, znaczy sie tych "wierzacych-niepraktykujacych" (wiekszosc naszego spoleczenstwa imho) i przedewszystkim tendencyjnego prowadzenia lekcji (zgodnie z kanonami podanymi przez wladze koscielne odgornie), ktore nie jest wstanie nie tylko rozwijac twoja wiary a nawet, przez 10 lat prawie mojej nauki religii nikt nie odkry³ ze jestem ateista? dlaczego? bo chodzilem bo musialem, a panowie katecheci i panie katechetki jedno czym sa zainteresowanie to odwaleniem nastepnej kupy gnoju, przepraszam, ADEPTOW religi, jednostki nie maja znaczenie, to tylko masowka i fasada.
Nauka WIARY w szkole dobre!

04.04.2005
19:14
[32]

jiser [ genera³-major Zajcef ]

Mo¿e tak:
FSSPX jest dla chrzeœcijañstwa tym, czym nacjonalizm dla ideologii pañstwowych.

Jeœli ktoœ myœli, ¿e czasy sporów o to, czy szata Chrystusa jest jego w³asnoœci¹ minê³y, to jest w b³êdzie.

04.04.2005
19:15
[33]

~~Hauptmann Corum [ Chor��y ]

Coz, jak wszystko w swojej historii takze i kosciul mial swoje wzloty i upadki
Jestem tolerancyjny jesli chodzi o inne wyznania i moge smialo zaryzykowac ze nawet bardziej niz kosciol niezaleznie jakiej odmiany.

Wg mnie rozkwit Kosciola w Polsce zawdzieczamy glownie zniewoleniu i JPII, teraz bez niego to bedzie juz co innego.
Podczas gdy w sobote wiele osob modlilo sie o zdrowie dla Ojca to w plebanii woleli wywalic wode w ilosciach sporych.
Niby tez ludzie ale cos mi tu nie gra..
Zreszta w tym miejscu juz wydelegowali 3 proboszczy bo przegieli.
Z tego co sie slyszy i widzi to nie sa odosobnione przypadki.

Ciekaw jestem czy jak nastepny papiez bedzie obcy Polakom to Kosciol bedzie nadal tak sobie spokojnie kwitl na rozpuscie.
Albo nastapia zmiany albo sinusoida znow zacznie opadac... i juz nie bedziemy tak cudowonym chrzescijanskim murem zachodu..

04.04.2005
19:16
[34]

NeoBerger [ Genera� ]

A je¿eli by zosta³o dwóch katolików na Ziemi to co?
Gdzie jest napisane, ¿e ma byæ miliony katolików?
Gdzie jest napisane, ¿e jak bêdzie dwóch katolików to ta religia jest nic nie warta?

Dziarmaga --> Ty naprawde uwazasz, ze tylko przez ³acinê dojdziesz do Boga czy tylko inni na Forum sobie jajka z ciebie robi¹?
Bo jakby co to przypominam, ¿e wa¿niejszy by³ aramejski i greka ;-)))

04.04.2005
19:18
[35]

~~Hauptmann Corum [ Chor��y ]

Dzizas ale bledy, sorry wielkie ale od niedzieli ciagle mi sie to przytrafia :/

04.04.2005
19:19
[36]

NeoBerger [ Genera� ]

Corum --> A jeszcze bym doda³, za faryzeuszami i francuskimi uczonymi, ¿e ju¿ Chrystus otacza³ siê celnikami (w tamtych czasach okrutni ³upie¿cy), ciemnymi rybakami, podejrzanymi handlarzami. A przegiêciem by³o picie i jedzenie w czasie szabasu i wiele innych nieprawoœci. Tak¿e od razu wal w przywódce - po co strzelaæ do ma³ych s³ug.

Jak pamiêtamy spotka³a go za to kara.

04.04.2005
19:25
[37]

NeoBerger [ Genera� ]

Corum --> A teraz jak w s³ynnym dowcipie. Z Biblii.
Dlaczego widzisz ŸdŸb³o w oku... itp. itd.

Z analiz¹ przysz³oœci Koœcio³a masz racjê.
Ju¿ widaæ rodz¹ce siê pytanie: w co ludzie wierz¹. W JP2 czy Jezusa.
Sam Papie¿ krzycza³ - papie¿ ³upie¿.
Ludzie krzyczeli Niech ¿yje Papie¿, a on odkrzykiwa³: Niech ¿yje Jezus.
Mo¿na by powiedzieæ, ¿e poniós³ tu klêskê.

Bo zaraz bêdzie jego kult, a nie tego któremu s³u¿y³.

Ale nawet wœród moich przyjació³ jest kilku kretynów, którzy czepiaj¹ siê wiary w cz³owieka, a nie w Boga.

Pzdr Pejotl.

B.

04.04.2005
20:03
[38]

GROMv [ Centurion ]

ale spory
wed³ug mnie to,¿e ludzie odchodz¹ od koœcio³a jest równie¿ z ich winy
goni¹ za prac¹ i kas¹,zaniedbuj¹ swoje rodziny i wychowanie swoich dzieci,które nawet nie maj¹ siê kogo poradziæ bo rodziców nigdy nie ma albo sa zmêczeni po pracy.To rodzice s¹ pierwszymi i najwa¿nielszymi nauczycielami i to g³ównie od nich zale¿y czy dzieci bêd¹ wierz¹ce czy nie.W koœciele powinno to byæ tylko rozwijane ,chocia¿ przyznaje ,¿e ksiê¿a sie do tego nie przyk³adaj¹ jak nale¿y.
Prawdziwa wiara nie potrzebuje koœcio³ów,modliæ siê mozna wszêdzie.

04.04.2005
20:37
[39]

Glazo [ Konsul ]

Grom-->"Prawdziwa wiara nie potrzebuje koœcio³ów" tu sie jednak z tob¹ nie zgodzê do koñca. Aby przyj¹æ komunie œw. co jest wa¿nym sk³adnikiem wiary katolickiej mósisz pójœæ do koœcio³a i uczestniczyæ we mszy œw(oczywisæie pomijaj¹c przypadki skrajny gdy ktoœ chory i trzeba mu do ³ó¿ka przynieœæ cia³o Chrystusa).

04.04.2005
20:39
[40]

NeoBerger [ Genera� ]

GROMv --> Masz racje po czesci.
Ludzie zapominaja, ze Kosciol tez jest wazny.
Bo czlowiek nie ma wiary, a dostaje ja dopiero w Kosciele.
Oczywiscie w Kosciele jako wspolnocie wiernych.

Pytanie czego dzis szukamy w Kosciele.
Guru? Zostania idealnym czlowiekiem?

A moze milosci? Wybaczenia? Uspokojenia?
Mimo wlasnej niedoskonalosci.

Czy jest cos wazniejszego niz to, ze rodzice nasz kochaja pomimo wszystko?
Tak samo jest z Ojcem.

Przypomnijmy sobie przypowiesc o synu marnotrawnym.

Pzdr

D.

04.04.2005
21:04
smile
[41]

gen. p³k H. Guderian [ Genera� ]

ale¿ ludzie z ligi s¹ wszechstronni. nie doœæ ¿e znaj¹ siê na 2 WŒ, strategi, taktyce, polityce i innych rzeczach to teraz talenty teologiczne sie ujawniaj¹. w sumie te¿ bym móg³ jak¹œ prawde religijn¹ objawiæ ale mi sie nie chce.

04.04.2005
21:37
smile
[42]

coMUCH [ Pretorianin ]

tak sobie pomyslalem przed chwila, ze koœciól i jego dogmaty przez te 2k lat ulegaly bardzo duzym zmiana przedewszystkim w kwestii wyobrazenia boga i jego podejscia do nas maluczkich grzesznikow.... a wiec czy kosciol i jego forma nie jest jedynie odbiciem naszej akuratnej cywilizacji i zabezpieczeniem jej potrzeb duchowych?? (co by bylo gdyby przeniesc dzisiejszy kosció³ w sredniowiecze czy tez na odwrot). Jesli tak to koscio³ z woli hipotetycznego boga dzialac nie moze. A przynajmniej jego forma nie ma wiekszego znaczenia, czegos tu nijak spasowaæ nie moge.

04.04.2005
22:28
[43]

Glazo [ Konsul ]

coMUCH --> nie do koñca sie z tob¹ zgodze. Pocz¹tki chrzesæijañstwa by³y bardzo "radosne". Tzn. religia by³a nastawiona na korzystanie z ¿ycia i darów Boga. Oczywiœcie gdy mówie o pocz¹tkach radosnych pamiêtam o przeœladowaniach itp. A mówi¹c o korzystaniu z ¿ycia mam na myœli korzystnie w rozs¹dnych granichach. Dopiero póŸniej pojawi³ siê w¹tek strasznego i karz¹cego Boga. Z reszt¹ najlepiej porównaj sobie wizjê stwórcy tego ze Starego i Nowego testamentu. Ca³kowicie odmienne oblicza.

04.04.2005
22:33
smile
[44]

Pejotl [ Senator ]

Glazo -> "Dopiero póŸniej pojawi³ siê w¹tek strasznego i karz¹cego Boga" Czyli najpierw by³ Jezus i chrzeœcijañstwo a dopiero potem judaizm? To bardzo ciekawe.

Comuch -> przecie¿ to oczywiste. WyobraŸ sobie ¿e spotykasz siê z przeniesionym z XIV wieku ksiêdzem. Zrozumia³byœ co mówi? Pomijam zmiany w jêzyku - wystarczy sama ró¿nica w mentalnoœci i ogl¹dzie œwiata.

04.04.2005
22:53
smile
[45]

JagerKielce [ Konsul ]

Do mgk - ja nie podsumowujê ¿ycia Papie¿a - przekoloryzowa³es.Ja uwa¿am ¿e nale¿y podsumowaæ czego od nas siê oczekuje, nie krytykujê broñ Bo¿e nikogo i niczego - uwa¿am tylko ¿e ta chwila chwila œmierci kogoœ tak wspania³ego jakim by³ nasz Papie¿ jest w³aœciw¹ chwil¹ ¿eby coœ ostanowiæ,a na pytanie dlaczego podsumowujê wg powy¿szej ogiki odpowiadam - bo mam takie prawo i mogê siê wypowiedziec a ktoœ to akceptuje lub nie. Na tym polega forum jak s¹dzê.Uwa¿asz ¿e np pan Tomasz Lis c zy te¿ inny Kamil Durczok maj¹ prawo do podumowañ wobec milionów Polaków a ja prosty ch³opina z Kielc nie mam? Otó¿ ja uwa¿am ¿e ka¿dy z nas ma i ma³o tego powinien podumowaæ wszelkie nauki Papie¿a - mo¿e jak ka¿dy z nas odczyta tê wiedzê - œwiat stanie siê lepszy? Mo¿e to wazniejsze ni¿ wyk³ocanie siê o s³ówka i przysz³oœæ czy przesz³oœæ Koœcio³a bo tak naprawdê nie idzie o instytucjê tylko o ludzi. Tyle w tym temacie niemniej wybaczcie wszyscy których urazi³em - sam prze¿ywam tê sytuacjê i staram sobie j¹ wyt³umaczyæ tak ¿eby moje ¿ycie nie sta³o siê ¿a³ob¹ do koñca moich dni.

04.04.2005
23:15
smile
[46]

Glazo [ Konsul ]

Pejotl--> Chodzi³o mi o wizje w chrzeœcijañstwie. Pierwsi chrzeœcijanie odeszli od koncepcji Judaistycznej karz¹cego Boga a bli¿sza im by³a ta nowotestametowa. W wiekaœ œrednich i poŸniej koncepcja starotestamentowa zacze³a wygrywaæ. W zasadzie od niedawna mamy wiêkszy nacisk na nowo testamentow¹. Mam nadzieje ¿e teraz lepiej to ujo³em.

04.04.2005
23:27
smile
[47]

Praetor [ Genera� ]

Mysle, ze kult JP2, nawet jesli byl zbyt wileki - nie byl balwochwalczy - nie mozna pomijac faktu ze jest to kult osoby, ktora na niego zasluzyla. Ja wierze ze nie ma nic balwochwalczego w kulcie JP2 - Bog po prostu zsyla nam takich ludzi zebysmy mieli jakies drogowskazy, kogos do nasladowania. W pewnym sensie wlasnie po to bysmy go "kultywowali" bo przeciez kierujac sie jego naukami mozemy byc tylko lepsi i blizej Boga. Czy modlenie sie do JP2 o pomoc bedzie czyms gorszym niz modlenie sie do np Sw Jozefa, bedzie balwochwalcze - nie. Wedlug mnie ludzie czuja jak sa mali wobec Boga i potrzebuja oredownikow i kogos kogo moglil zobaczyc i dotknac zeby wierzyc. Mysle ze nikt nie nazywa, nawet w mysli JP2 Bogiem - widzicie dla mnie to nawet brzmi obrazoburczo. Wszystko sprowadza sie do tego, ze w opinii wiekszosci on byl najlepszym sposrod wszystkich nas.

Pozdrawiam

ps

dziamarga--> wydaje mi sie ze schizmatycy jak Lefevre daza wlasnie do kultu jednostki w swojej grupie bo nie maja wyjscia - na tym buduja jednosc grupy.

pozdrawiam

04.04.2005
23:29
smile
[48]

Praetor [ Genera� ]

Jagier,Mgk ---> ale dlaczego w koncu mamy na wlasny uzytek nie podsumowywac zycia JP2. Bilans wedlug mnie wypada powalajaco dobrze.

04.04.2005
23:32
[49]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Jager - mo¿esz wszystko - tylko dlaczego w tamtym w¹tku ??? Cytuj¹c klasyka -,, straciles okazje by siedzieæ cicho" a Twoja wypowiedŸ wywolala zupelnie niepotrzebn¹ dyskusjê
Inna spraw¹ jest przemozna chec prezentowania swojego zdania na ka¿dy temat - pewnie nikt nie jest od tego wolny - wl¹czaj¹c mnie - ale samoograniczenie w pewnych szczegolnych sytuacjach jest wg mnie wskazane.

05.04.2005
00:56
[50]

van der Rob [ Konsul ]

mgk ----->

1. Pytasz dlaczego w tamtym w¹tku ktoœ "œmia³" dzieliæ siê swymi odczuciami. Tak samo mo¿na zapytaæ dlaczego Ty za³o¿y³eœ taki w¹tek w dziale CM forum GOL-a skoro s¹ inne -bardziej w³aœciwe ni¿ forum o walkach i wojnie (np "Uwagi i propozycje" "na ka¿dy Temat"). Domyœlam siê ¿e dla CIebie by³o to coœ wa¿nego czym chcia³eœ siê podzieliæ z innymi. Mo¿e jest identycznie w przypadku pozosta³ych osób. Czemu nie wzi¹³eœ tego pod uwagê? Dodatkowo czy gdziekolwiek napisa³eœ ¿e niechcia³byœ ¿eby inni dyskutowali w Twoim w¹tku, lecz tylko zapalili wirtualn¹ œwieczkê dla JP2?

2. Wydaje mi siê ¿e zupe³nie niechc¹cy powo³a³eœ siê na przyk³ad "klasyka" który jak ula³ pasuje do obecnej sytuacji. Nie wiem czy wiesz ¿e po pierwsze Twój "klasyk" zosta³ od razu napomniany za to ¿e odmawia g³osu innym w dyskusji, a po drugie ca³kiem niedawno jedna z czo³owych gazet francuskich sparafrazowa³a jego s³owa podczas dyskusji o swobodnym rynku us³ug w UE. Mo¿e wiêc wyci¹gniesz wnioski z zachowania ze swego "klasyka" i pozwolisz na wyra¿anie opinii innym - nawet odmiennych od Twojej.

3. Gdy rozpocz¹³em t¹ dyskusjê w Twoim w¹tku swoim postem, od razu zastrzeg³em ¿e nie chcê obra¿aæ niczyich uczuæ religijnych. Zale¿a³o mi jedynie na pokazaniu problemu (moim zdaniem) ¿e Polacy zaczynaj¹ postrzegaæ to mocno jednostronnie i powierzchownie. S³ucha³em dzisiaj rano wiadomosci w radiu RMF (ok 8 lub 9) i dziennikarze pe³ni obórzenia nadawali reporta¿ o jednej z krakowskich szkó³ w której odbywa³y siê normalne zajecia. Pad³o pytanie "Czy uczniowie nie uwa¿aj¹ ¿e tak¹ chwilê nale¿a³o by jakoœ uczciæ?" Nie pamiêtem dok³adnie ale pad³y chyba nawet gotowe propozycje -np. skrócenie zajêæ itp. Czy nie przypomina CI to pamiêtnej sceny ¿e "S³owacki wielkim poet¹ by³" ? Na mnie np. du¿o bardziej wp³ynê³a lektura weso³ych historii z ¿ycia Papie¿a na JoeMonster ni¿ wielogodzinne wywiady z kim tylko siê da³o.

4. Mam nieodparte wra¿enie ¿e Polacy wbrew nauce samego JP2 id¹ t¹ ³atwiejsz¹ drog¹. Zamiast ws³uchaæ siê w s³owa samego JP2, wol¹ podziwiaæ jego osob¹. Zamiast czytaæ przes³ania zawarte w jego ksi¹¿kach, wol¹ albumy ze zdjeciami z pielgrzymek. Niektórzy z tych co oœmielili napisaæ w tamtym w¹tku chcieli wskazaæ w³aœnie na tego typu problemy.

5. Jesteœmy narodem z którego pochodzi JP2, narodem który za ¿ycia postawi³ Jemu wiele pomników i który równie¿ za ¿ycia nada³ nazwy ulic¹ Jego imieniem. Mo¿e warto zerkn¹æ na sytuacjê z szerszej perspektywy. Jak inni zachowuj¹ siê w tej sytuacji np. Francja, Niemcy, Anglia. Rosja?

P.S. MGK, nie bierz tego do siebie, szanujê uczucia innych ludzi. Uwa¿am ¿e ka¿dy ma prawo do w³asnego prze¿ywania œmierci JP2. Nie negujê tego. Mo¿e jednak warto pos³uchaæ tak¿e odczuæ innych - nawet jeœli s¹ krytyczne. Mo¿e warto zerwaæ z tradycjami kontrreformacji i jedynie s³usznej doktryny?

05.04.2005
06:23
[51]

Dziki £oœ [ Konsul ]

Dziwi mnie tylko brak komentarza Dziarmagi do uwagi Dextera na temat Ÿród³a które cytowa³ :)

05.04.2005
08:34
[52]

Sgt.Luke [ Konsul ]

van der Rob --> Nic dodaæ, nic uj¹æ. Myœlê, ¿e to ³adne podsumowanie wszystkiego co tu zosta³o napisane do tej pory

05.04.2005
08:47
[53]

rhetor [ Pretorianin ]

van der Rob -> "Do³óŸ do tego kwestiê KATEGORYCZNEGO sprzeciwu koœcio³a wobec u¿ywania prezerwatyw. Zestaw to z sytuacj¹ w Afrycê. Jak s¹dzisz ile osób mog³aby uratowaæ inna wyk³adnia papie¿a? Myœlê ¿e wypowiedzi o nies³ychanych zas³ugach dla Watykanu s¹ torchê przesadzone. "

A Ty do³ó¿ do tego kwestiê KATEGORYCZNEGO sprzeciwu koœcio³a wobec seksu przedma³¿eñskiego i niewiernoœci ma³¿eñskiej. Zestaw to z sytuacj¹ w Afryce. Jak s¹dzisz, ile osób uratowa³oby siê, gdyby w pe³ni stosowa³o siê do tej w³aœnie wyk³adni papie¿a?

Ja doprawdy nie rozumiem, dlaczego sprzeciw wobec prezerwatyw wyrywa siê z ca³ego kontekstu nauki koœcio³a.

05.04.2005
09:00
[54]

Steier [ Chor��y ]

Tak wszystko to racja co tu napisane. Chce jedynie dodac, ¿e jestesmy narodem zrywów i pojedyñczych aktów rozpaczy. Za miesi¹c niewielu bêdzie pamiêta³o, ¿e w dniach od 2.04.05 do 9.04.05 chcielismy byc dobrzy dla siebie wzajemnie teraz tez jedynie rozpamiêtujemy s³owa Jana Paw³a II, ale nie czerpiemy z nich i nie wyciagamy wniosków jako naród nie umiemy tego robic. dla nas to kolejny zryw narodowy, który pozostawi po sobie pamiatki w postaci pomników i ulic, ale dobroci w nas nie rozpali.

05.04.2005
09:32
smile
[55]

Glazo [ Konsul ]

Dziki £oœ --> Nie czepiaj sie biedaka poszed³ do pracy i pewnie dalej haruje.

05.04.2005
09:47
[56]

jaæwingus [ Pretorianin ]

podali dziœ w zetce, ¿e szalikowcy zaczeli siê brataæ – piêkne, ale ciekawe jak d³ugo bêdzie ta sielanka trwa³a…

05.04.2005
09:53
[57]

Llordus [ Genera� ]

Dziki £oœ --> z tego co wiem to Dziarmaga pracuje w trybie dyzyrow 12 godzinnych. Uwzglednij do tego fakt, ze musi jeszcze dojechac do pracy i z pracy, odespac nocke - pewnie odpowie po poludniu :)

05.04.2005
10:08
[58]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

van der Rob- wszystko racja - ale dlaczego nie zalozyles swojego w¹tku pod tytulem - nie chce ju¿ wiêcej ogl¹dac w telewizji materialow o Papie¿u - zwracam uwagê ¿e w pewnych sytuacjach i miejscach niektorych rzeczy nie wypada robiæ - ale to ju¿ kwestia wra¿liwoœci i ....

Dyskusja o mediach w tej sytuacji jest wg mnie nie na miejscu - tu prosze bardzo - ja np uwa¿am ¿e media po raz pierwszy w histori zachowaly sie w ten sposob i juz to wymaga docenienia tak solidarnej postawy.
nie mnie oceniac jakoœc materialow i komentarzy ale jestem pewien ¿e dziennikarzom w tej sytuacji nie jest lekko
Moze kontrast obecnej telewizji do sieczki nadawanej na codzien jest dla niektorych zbyt wielkim szokiem - ja jednak doceniam postawe mediów i dziennikarzy

05.04.2005
10:11
[59]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Ps - zacytuje innego klasyka
,,milczenie jest zlotem"

05.04.2005
10:58
[60]

van der Rob [ Konsul ]

mgk ------> "....zwracam uwagê ¿e w pewnych sytuacjach i miejscach niektorych rzeczy nie wypada robiæ - ale to ju¿ kwestia wra¿liwoœci i " Znów przemawia niestety przez Ciebie egocentryzm. Oceniasz innych jedynie swoimi standardami oceny moralnoœci, dobrego zachowania itp.

Nie wiem czy wiesz ¿e na placu œw. Piotra w chwili gdy og³aszano ¿e Papie¿ umar³ rozleg³y siê brawa. Podobnie brawa rozlega³y siê w czasie ostatniej drogi Papie¿a do bazyliki, za ka¿dym razem gdy na telebimie pokazano zbli¿enie trumny z Jego cia³em. Domyslam siê ¿e dla CIebie jest to profanacja, z tym ¿e okazuje siê ¿e ró¿ni ludzie w ró¿ny sposób oddaj¹ honor. Dla mieszkañców W³och brawa by³y w³aœnie najwiêkszym ho³dem dla zmar³ego. Szkoda ¿e inni zgromadzeni którzy nie interesuj¹ siê zwyczajami innych z miejsca skarcili klaszcz¹cych. Nie obraŸ siê ale widzê tu podobne zachowanie do Twojego.

05.04.2005
10:59
[61]

-=Dexter=- [ Konsul ]

van der Rob -> bardzo s³usznie, popieram

JagerKielce -> z ust mi to wyj¹³eœ

mgk -> 'ale dlaczego nie zalozyles swojego w¹tku pod tytulem' - pytanie do van der Roba ale odpowiem za siebie - w¹tek który za³o¿y³eœ mia³ s³u¿yæ oddaniu czci Papie, zgadza siê? ludzie oddaj¹ czeœæ na ró¿ne sposoby - Ty stawiasz œwieczki inni protestuja przeciw wykorzystywaniu Jego œmierci do tworzenia w¹tpliwej jakoœci widowisk i do epatowania wszystkich swoj¹ rozpacz¹ (media), jeszcze inni chcieliby w³aœnie o tym podyskutowaæ bo od tego przecie¿ jest forum, zak³adaj¹c w¹tek na forum nale¿a³o siê prêdzej czy póŸniej spodziewaæ dyskusji

zreszt¹ moim zdaniem powinniœmy w³aœnie jak najwiêcej dyskutowaæ, wieœæ niekoñcz¹ce siê spory a mo¿e nawet k³óciæ siê za¿arcie na temat tego wydarzenia, naszych reakcji na nie i przes³ania jakie chcia³ nam zostawiæ Papa - podejrzewam, ¿e to by³oby po Jego myœli ;)

a co do reakcji mediów i tej nachalnej nagonki na koniecznoœæ ¿a³obnych postaw, p³aczliwych wygl¹dów, publicznego ³kania i tym podobnych gestów na pokaz - jak dla mnie jest to os³abiaj¹ce: to podtykanie wszystkim pod nos swojego ¿alu, ten p³aczliwy ekshibicjonizm, obstawianie œwieczkami ka¿dego k¹ta i rozklejanie wszêdzie plakatów z Pap¹, ta propanda pod has³em: 'Ca³a Polska powinna stan¹æ, przestaæ jeœæ, pracowaæ i uczyæ siê, wszyscy powinni udaæ siê do koœció³ka i tam pozwoliæ siê policzyæ redaktorom z TV oraz parê razy rozdzieraj¹co zaszlochaæ, tak ¿eby mo¿na by³o pokazaæ na ca³ym œwiecie, ¿e kto jak kto, ale Polacy to ¿a³uj¹ swojego Papie¿a najbardziej'

naprawdê musimy wszêdzie postawiæ œwieczki? na ka¿dym forum jakie istnieje? na Blitzie te¿? musimy deklarowaæ g³oœno jakie to dzia³ania podjêliœmy w zwi¹zku ze œmierci¹ Papy? co bêdziemy a czego nie bêdziemy do Jego pogrzebu robili? idelanie pasuje tu cytat podany w poprzednim w¹tku przez Azziego:

"Gdy siê modlicie, nie b¹dŸcie jak ob³udnicy. Oni lubi¹ w synagogach i na rogach ulic wystawaæ i modliæ siê, ¿eby siê ludziom pokazaæ. Zaprawdê, powiadam wam: otrzymali ju¿ swoj¹ nagrodê. Ty zaœ, gdy chcesz siê modliæ, wejdŸ do swej izdebki, zamknij drzwi i módl siê do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.

Kiedy poœcicie, nie b¹dŸcie posêpni jak ob³udnicy. Przybieraj¹ oni wygl¹d ponury, aby pokazaæ ludziom ¿e poszcz¹, Zaprawdê, powiadam wam: ju¿ odebrali swoj¹ nagrodê. Ty zaœ gdy poœcisz namaœæ sobie g³owê i umyj twarz aby nie ludziom pokazaæ ¿e poœcisz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie."


a teraz wezm¹ siê jeszcze za to politycy, wczoraj ju¿ widzia³em dokumentalny program o Papie w TV prowadzony przez kogo? przez znanego redaktora telewizyjnego Ryszarda Czarneckiego, jeden z kandydatów na prezydenta wyst¹pi³ ju¿ we wspominkowym programie, a u Poœpieszalskiego w czasie 'dyskusji' o eutanazji ka¿dy jeden podpiera³ siê cytatem z Papy, ewentualnie powo³ywa³ siê na jego œmieræ, przy czym ka¿dy oczywiœcie wyci¹ga³ wnioski na swoj¹ korzyœæ

uwa¿am, ¿e wobec takich zdarzeñ powinniœmy jednak daæ wyraz naszemu sprzeciwowi, w³aœnie ze wzglêdu na pamiêæ o Papie

05.04.2005
11:09
[62]

twostupiddogs [ Genera� ]

van der Rob

Trzeba by³o jeszcze dodaæ o Am. Pld. Najliczniejszym skupisku katolików na œwiecie. Tam po prostu odbywa³a siê wielka impreza. Tam ludzie ciesz¹ siê, ¿e papie¿ rozpocz¹³ lepsze, nowe ¿ycie.

A w linku kolejny przyk³ad tego co napisa³ dexter - ekshibicjonizm medialny. Ch³opaki zaczynaj¹ lekko przeginaæ. Jak dla mnie sposób prze¿ywania tego wydarzenia powienien podlegaæ wyborowi ka¿dego z nas. Tymczasem tak nie jest.

05.04.2005
12:11
smile
[63]

JagerKielce [ Konsul ]

Mgk - solidarne media, zaszlochani politycy itd itp. Mój zacny adwersarzu otó¿ przejecha³em w godzinach popo³udniowych granicê polsko niemieck¹ i od razu z normlanego œwiata przenios³o mnie do ciemnogrodu. Relacja na ¿ywo ze œmierci cz³owieka,wywiady z Kowalskim i Nowakiem oraz milionem innych chêtnych cokolwiek powiedziec, egzystencjalne dyskusje pt dlaczego umieraj¹ dobrzy ludzie itd itp - tego jeszccze w mediach zaiste nie by³o! Ju¿ poprzednicy moi wszystko o tym powiedzieli pod czym siê podpisujê wiêc pozwolêsobie jedynie dodaæ ¿e w moim osobistym przekonaniu - dobry dziennikarz ró¿ni siê tym od paparazziego ¿e potrafi w³aœnie zamilkn¹c w odpowiedniej sytuacji. A tak¹ mieliœmy. W niemieckich stacjach radiowych ze smutkiem i ¿alem informowano o stanie zdrowia papie¿a oraz o jego osi¹gniêciach ale czyniono to w ramach serwisów informacyjnych i dzielono te informacje tak aby s³uchacz nie zwymiotowa³ - tzn stan zdrowia okreslono jako ciêzki i na tym koniec. A w RMF np transimisja na zywo - teraz ma problemy z odddychaniem , za chwile "dobra jest bo otworzy³ lewe oko" za moment jeszcze coœ tam - przecie¿ to groteska ludzie! To s¹ dziennikarze? To s¹ hieny i bydlêta i nie mam za grosz szacunku. W³aœnie wtedy powinni zamilkn¹c i podawaæ suche informacje bez wnikania w szczegó³y i nie co 10 minut ale przynajmiej w serwisach inf. Tylko jedno radio lokalne w Kielcach powstrzyma³o siê od tej nagonki na umieraj¹cego cz³owieka. Stale gra³a spokojna muzyka a co godzinê podawano - podkreslam - podstawowe informacje bez sensacyjnych doniesieñ z ostatniej chwili.I to uwa¿am by³o godne zachowanie.Reszta jak rmf czy zetka a poza tym ogólnie ca³a TV to kompletne dno. Kilku znanych dziennikarzyn oraz tych mniej znanych tudzie¿ jak wspomniano polityków pracowa³o dzielnie na punkty - tylko jakie to punkty? Dla mnie dno kompletne.

05.04.2005
12:50
[64]

Dziki £oœ [ Konsul ]

Dziwna sprawa generalnie. Bo dosz³o do tego, ¿e cz³owiek któremu naprawdê jest przykro z zaistnia³ego faktu i oka¿e to tak¿e zostanie oskar¿ony o uleganie nagonce medialnej.

05.04.2005
13:05
[65]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Van der rob - po pierwsze to nie wiem na jakiej podstawie s¹dzisz ¿e nie rozumiem zachowania klaszcz¹cych W³ochow ???
Po drugie w Polsce jest taki zwyczaj ¿e o zmar³ych siê Ÿle nie mowi (nie twierdze ¿e Ty to robileœ ale Twoje wypowiedzi przyczynily sie do powstania dyskusji o bardzo w¹tpliwej wymowie - zwlaszcza w takiej chwili)
Jan Pawe³ II wymyka sie wszelkim porownaniom ale rozumiem ¿e jest tu grupa osob ktore chc¹ wszystko komentowaæ i bardzo dobrze ¿e w tym w¹tku - celowo dodpowiadam na te posty by odcia¿yc ten drugi w¹tek ktory w zalo¿eniu mial byc cichy - bardzo wielu to zrozumialo.
Je¿eli chodzi o media - to jak ktos m¹drze zauwa¿y³ - nie ma przymusu ich sluchania b¹dŸ ogl¹dania - a wedlug mnie wiele osob chce teraz ogl¹daæ audycje o Papie¿u - a nie komercyjn¹ sieczkê.
ten czas jest tak wyj¹tkowy ¿e wszelkie tego typu dzialania uznaje za celowe
1) Van der Rob, Jager , Dexter - czy te programy ura¿aj¹ wasze uczucia ???
2) prezentowanie innych programów i reklam z pewnoscia urazi³oby uczucia milionow

PS Czarneckiego chronicznie nie cierpie i go nie ogl¹dam - jak i wielu innych - przywoanie tu jakiœ skarajnych przykladow jest bez sensu - rozumiem ¿e to taki sposob obrony swojego stanowiska - sprowadzanie tematu ad absurdum ew male ¿loœliwoœci b¹dŸ szyderstwa - czy to jest teraz potrzebne ????
Mo¿e macie z tym problem i st¹d taka napastliwa postawa ???

05.04.2005
13:07
[66]

EMP2 [ Pretorianin ]

To co tu napiszê to moje subiektywne zdanie i nikt nie musi siê z nim zgadzaæ, nie chcê te¿ nikogo napominaæ no i oczywiœcie mogê siê myliæ.
Dyskusja zaczê³a siê od nie "zaœmiecania w¹tku w którym wiêkszoœæ chcia³a TYLKO oddaæ ho³d Najwiêkszemu z nas". Wg. mnie jeœli umar³by ktoœ mi bliski nie mówi¹c ju¿ o najwiêkszym z ludzi to bardzo niestosownym sposobem na wyra¿enie ¿alu by³oby "zapalanie œwieczki" przy pomocy trzech znaków interpunkcyjnych (to tak jakby wysy³aæ SMS z kondolencjami). Szczególnie jeœli jest siê osob¹ m³od¹, zdrow¹ i nie przykut¹ chorob¹ do ³ó¿ka, która bez problemu mo¿e wstaæ od komputera i kupiæ œwieczkê w sklepie. Poza tym jak znam naszych rodaków to po³owa tych "œwieczek" zosta³a wys³ana z komputerów s³u¿bowych w czasie pracy lub zajêæ na uczelniach tudzie¿ lekcji informatyki w szko³ach. Dlatego œwiête oburzenie autorów tego typu ho³dów SMS-owych na ludzi którzy postanowili odrobinê wysiliæ umys³ nad ¿yciem Papie¿a uwa¿am za ¿enuj¹ce.
Tak¿e za ¿enuj¹ce uwa¿am stwierdzenia "autorytet nas wszystkich", "najwy¿szy autorytet wszystkich Polaków" itd. Bo Polakiem jest równie¿ Baranina, Masa, pielêgniarze z £ódzi podaj¹cy pawulon, tak¿e ci którzy daj¹ w ³apê , kradn¹ itd. Wielka te¿ jest ¿a³oba telewizji które ¿yja z reklam min. prezerwatyw. Dlatego o wiele cenniejsze s¹ dla mnie próby dyskusji nad koœcio³em, etyk¹ i Papie¿em. Nie nale¿y siê oburzaæ nad nimi poniewa¿ dyskutuje siê o rzeczach wa¿nych i tych na których nam zale¿y.

05.04.2005
13:08
[67]

K³osiu [ Senator ]

Dziki Los --> to nie jest tak ze tym co tutaj pisza nie jest przykro - jest, przynajmniej wiekszosci. Ale jestesmy przeciw przezywaniu tego wszystkiego na pokaz, tylko dlatego ze taki jest teraz "trynd".

05.04.2005
13:10
smile
[68]

Dziarmaga [ Konsul ]

Dziki £oœ -> ju¿ jestem, wróci³êm z roboty, odespa³em co nieco nockê i zaraz odpiszê:), dziêki za pamiêæ!
pzdr

05.04.2005
13:11
[69]

twostupiddogs [ Genera� ]

mgk

"Je¿eli chodzi o media - to jak ktos m¹drze zauwa¿y³ - nie ma przymusu ich sluchania b¹dŸ ogl¹dania - a wedlug mnie wiele osob chce teraz ogl¹daæ audycje o Papie¿u - a nie komercyjn¹ sieczkê. "

Ok. Tylko niech to bêdzie rozs¹dne zrobione. Na zasadzie TVP1 nadaje ca³y czas audycjê o papie¿u. TVP2 np. film. Nie komediê, bo to rzeczywiœcie nei za dobry moment, ale np. jakiœ spokojny, obyczajowy. Niech ka¿dy sobie wybierze sposób radzenia sobie z t¹ sytuacj¹. Bez narzucania czegokolwiek.
To tak samo jak przy pielgrzymkach zabrania³o siê sprzedawania alkoholu. Bez sensu. Ka¿dy chrzeœcijanin wie jak ma siê zachowywaæ w takiej sytuacji. Nikt mu nie musi mówiæ, ¿e ma nie piæ, a tym bardziej regulowaæ to administracyjnie.

05.04.2005
13:25
smile
[70]

Dziarmaga [ Konsul ]

Czy FSSPX œa schizmatykami? czyli nieuznaj¹cymi papie¿a i w³adzy Rzymu? oto ich oœwiadcznie - proszê sobie porównaæ z oœwiadczeniami prawos³awnych (ju¿ nie schizmatyków - tylko koœcio³ów siostrzanych):


Komunikat oficjalny
Bractwa Kap³añskiego Œw. Piusa X
Menzingen, 2 kwietnia 2005 r.

Prze³o¿ony Generalny Bractwa Kap³añskiego Œw. Piusa X oraz dwóch Asystentów, wraz z wszystkimi cz³onkami Bractwa: biskupami, kap³anami, braæmi, siostrami, a tak¿e wiernymi, ³¹cz¹ siê we wspólnej modlitwie Koœcio³a na wieœæ o œmierci Ojca Œwiêtego, papie¿a Jana Paw³a II, polecaj¹c jego duszê mi³osierdziu Boga Ojca oraz wstawiennictwu Najœwiêtszej Maryi Panny.

We wszystkich domach Bractwa odprawiona zostanie Msza œw. ¿a³obna za spokój duszy Ojca Œwiêtego.

Bractwo Œw. Piusa X za³o¿one przez arcybiskupa Marcelego Lefebvre’a pochwala walkê Karola Wojty³y prowadzon¹ na rzecz obrony ¿ycia oraz jego zaanga¿owanie w sprawy moralne, czuje siê jednak w obowi¹zku powtórzyæ jeszcze raz, i¿ nadal odrzuca niestrudzon¹ walkê papie¿a Jana Paw³a II o ekumenizm; walkê, która tak bardzo os³abi³a wiarê i d¹¿enie do obrony Prawdy.

Bractwo zdaje sobie sprawê z nadludzkiej wagi obowi¹zków, które oczekuj¹ przysz³ego papie¿a, dlatego modli siê o œwiat³o Ducha Œwiêtego dla kardyna³ów. Ufa, ¿e nowy Wikariusz Chrystusa ujmie mocn¹ rêk¹ ster Koœcio³a, przywracaj¹c jednoœæ liturgii i jednoœæ wiary oraz naprawiaj¹c szkody wyrz¹dzone przez nastêpstwa Soboru Watykañskiego II, które zala³y b³êdami doktrynalnymi ca³y stan duchowny.

W tym oczekiwaniu i w tej nadziei, w godzinie modlitwy w intencji tego, który w³aœnie przeniós³ siê do wiecznoœci.

Jego Ekscelencja

+ bp Bernard Fellay

Prze³o¿ony Generalny Bractwa Kap³añskiego Œw. Piusa X

05.04.2005
13:43
smile
[71]

Glazo [ Konsul ]

Nie no to ju¿ jest przegiêcie!!!!!!!!!!!!! Rozumiem ¿e nie powinniœmy chodziæ do knajp, piæ alkoholu w zwi¹zku z ¿a³ob¹ ale to ju¿ przechodzi wszelkie granice. W niedziele chcia³em pójœæ sobie spokojnie do kina i obejrzeæ film- kino zamkniête z powodu ¿a³oby. Teraz sie okazuje ¿e nie moge w domku grzecznie sobiwe meczu ogl¹dn¹æ. Przecie¿ œmieræ cz³owieka wed³ug reliogii chrzœcijañskiehj to wyda¿enie na pewno nie smutne a nawet radosne. A teraz co????? Wszyscy maj¹ siadaæ i p³akaæ. Przecie¿ najgorsze co mo¿e byæ to udawanei ¿e sie kogoœ lubi³o szanowa³o b¹dŸ kocha³o. Jestem pewien ¿e gdyby ka¿dy z nas zobowi¹za³ siê dokonaæ jeden dobry uczynek z powodu œmierci papie¿a bardziej by sie to mu podoba³o ni¿ robienie jakiegoœ pieprzonego cyrku!!!!!!!!!!!

05.04.2005
13:54
smile
[72]

Dziarmaga [ Konsul ]

Glazo-> jak wczorja powiedizano w sportelegramie - transmisja meczów LM odwo³ana z "oczywistych powodów", czyli jakich? ¿eby na si³e ka¿dego wt³oczyæ w telewizyjn¹ manipulacjê emocjonaln¹? non stop to samo na wszystkich kana³ach, szkoda ¿e rz¹d nie zrobi³tygodina wolnego ¿eby móc to ogl¹dac non stop... bo jeszcze siê ktoœ wy³amie...
cyrk po prostu...
i te ró¿ne sposoby okazywania szacunku dla zmar³ego pokazywane w tv -> np. robienie zdjeæ cia³a paie¿a....

05.04.2005
13:55
[73]

van der Rob [ Konsul ]

mgk ----> "...po pierwsze to nie wiem na jakiej podstawie s¹dzisz ¿e nie rozumiem zachowania klaszcz¹cych W³ochow ??? " Poda³em to jako przyk³ad. Tak jak Ty nie rozumiesz czemu niektórzy dyskutuj¹, tak inni na placu œw Piotra nie rozumieli dlaczego inni klaszcz¹. Widzia³em analogiê i tamci na placu i Ty przywo³ujesz innych do porz¹dku. Tylko dla tego ¿e zachowuj¹ siê inaczej ni¿ Ty.

Moim zdaniem ca³¹ sprawê dobrze oddaje tekst K³osia: "to nie jest tak ze tym co tutaj pisza nie jest przykro - jest, przynajmniej wiekszosci. Ale jestesmy przeciw przezywaniu tego wszystkiego na pokaz, tylko dlatego ze taki jest teraz "trynd"."

Co do mediów - wkurzaj¹ mnie takie absurdy jak np. redaktorka RMF-u która pretensjonalnym tonie "wezwa³a do tablicy" (prymasa?) Glempa ¿eby siê wyt³umaczy³ dlaczego dopiero teraz wróci³ z Ameryki Po³udniowej. Widaæ takie czasy ¿e nawet hierarcha koœcia³a powinien siê ukorzyæ przed utulonymi w smutku mediami. Widzisz paradoks tej sytuacji?

05.04.2005
14:09
smile
[74]

Dziarmaga [ Konsul ]

przysz³a mi na myœl jeszcze jedna sprawa odnoœnie mediów...
w niedzielê kolega mi przysy³a ssmana ¿e strasznie mu smutno po œmierci papie¿a itd... odpowiedzia³em mu a on odpisuje - no wiesz jestem p³aczliwy jakis, jak po œmierci ks. Diany non stop pokazywali jak sie rozp.... (pisownia oryginalna) to te¿ sie porycza³em...
Chyba ju¿ rozumiecie o co mi chodzi - dla mediów JP II i ks. Diana to takie same pomniki popkultury... niestety...

05.04.2005
14:09
[75]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Ja w tym momencie mówiê "PAS". I tak napisa³em tu chyba trochê za du¿o. Teologiem czy duchownym nie jestem wiêc nie bedê sie miesza³ w kwestie wiary czy cos podobnego i mam taki apel do reszty: jeœli macie tylko tak¹ wiedzê jak¹ wynieœliœcie z mszy œwiêtych, to dajcie sobie spokój z teologi¹. Powoli dochodze do wniosku ¿e jeszcze trochê i papie¿ w Bazylice Œw. Piotra zacznie sie przewracaæ jak zobaczy jak rozwijaj¹ siê te w¹tki o jego œmierci. Ja rozumiem, ¿e cz³owiek ma woln¹ wolê i nieraz b³¹dzi ale teraz wszyscy powoli wpadamy w labirynt prawd i osobistych moralnych sugestii, wyjdŸmy wiêc z niego póki nie jest póŸno.

Bêbnicie, ¿e media robi¹ z tego szopkê i cyrk... W TAKIM RAZIE JAK NAZWAÆ TO CO TU SIÊ WYRABIA W TYM W¥TKU??

05.04.2005
14:11
[76]

Llordus [ Genera� ]

Pozwole sobie cos dolozyc w temacie mediow. Moja cora lubi sobie przy kolacji obejrzec bajeczkie wieczorem. W niedziele zwykle leci w tvp1 pszczolka maja, ktora cora oglada z umiarkowanym zainteresowaniem. Tak samo bylo w ta niedziele. I wiecie co? Pierwszy raz w zyciu zobaczylem jako moja corka poplakala sie przy bajce. Bo zamiast calkiem milej pszczolki mai, ktora jest zyczliwa dla wszystkiego co zyje, nasza wspaniala, pograzona w zalobie tvp1 puscila jakas bajke o rycerzach i zbojach,gdzie dzganie mieczami i sztyletami bylo na porzadku dziennym. I w ten oto prosty sposob male dzieci rowniez mogly sie pograzyc w 'zalobie'.

05.04.2005
14:12
smile
[77]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Ja z innej beczki. Pytam fachowcow (jak widze) od teologii i pontyfikatu Jana Pawla II:

Jak doszlo do wyboru papieza?? Co sie dzialo wczesniej w Watykanie, czym zablysnal?? Skad sie wziela jego kandydatura i dlaczego przeszla? Jaka byla Jego dzialalnosc wsrod/jako purpurowy?

Nie moge nic o tym znalezc...

Nie ulega watpliwosci, ze byl wspanialym czlowiekiem, ale w Watykanie nie musieli o tym wiedziec...

No wiec dlaczego?

05.04.2005
14:20
[78]

van der Rob [ Konsul ]

Wiggins -----> Nie ma odpowiedzi na Twoje pytanie, poniewa¿ zgodnie z zasadami Watykanu wszelkie dokumenty dotycz¹ce wyborów s¹ palone, a kardyna³ów obowi¹zujê œcis³a tajemnica.

Nie wiem czy wiesz -ale rzadko kiedy Papie¿ jest wybierany od razu. Jest to raczej kilka g³osowañ i szukanie takiego kandydata którego wybierze wiêkszoœæ. Bêdziesz móg³ to przeœledziæ obecnie przy zbli¿aj¹cych siê wyborach nastepcy JP2.

05.04.2005
14:21
[79]

Dziarmaga [ Konsul ]

dobre pytanie Wiggins -> zaraz poszperam w materia³ach... spróbujê coœ znaleŸæ...
Llordus-> ciekawe czym narazil¹ sie pszczó³ka maja, a czym zas³u¿yli sobie dŸgaj¹cy rycerze...

05.04.2005
14:27
[80]

van der Rob [ Konsul ]

All -----> Polecam artyku³ Timothy Garton Ash'a o pontyfikacje JP2. Warto zapoznaæ siê z tym jak inni go wspominaj¹:

https://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34275,2637790.html


Poni¿ej pozwoli³em sobie przekleiæ tekst z Wyborczej o tym jak inne gazety zachowa³y siê po œmierci JP2.

Myœlê ¿e warto chyba dowiedzieæ siê jak na œwiecie jest to odbierane



Od zachwytu do krytyki - œwiatowa prasa obficie komentuje dokonania i postaæ Jana Paw³a II

Lietuvos rytas, Litwa

Wielka lekcja wolnoœci i wiary

Rimvydas Valatka

Zmar³ najwiêkszy cz³owiek ostatniego æwieræwiecza XX w. Jeden z najbardziej wyraŸnych hierachów katolickich po rozpadzie zachodniego chrzeœcijañstwa w XVI w.

Biskup, który zaæmi³ wszystkich swoich poprzedników na rzymskim tronie papieskim.

Papie¿ z którym jeszcze d³ugo i boleœnie bêdzie porównywany nie tylko jego nastêpca. (...) Dzia³alnoœæ Jana Paw³a II przyci¹ga³a uwagê. Jego trwaj¹c¹ 26 lat lekcjê natchnion¹ wolnoœci¹ i wiar¹ widzieli wszyscy - i rozegzaltowane t³umy modl¹cych siê, i niewierz¹cy w Boga, i ci, którzy byli wobec niego obojêtni, i ci, którzy w zapale krytykowali jego konserwatyzm. (...)

Tak jak ka¿dego wielkiego cz³owieka, Jana Paw³a II wszyscy bêd¹ chcieli przyw³aszczyæ sobie: narody, pañstwa, miasta, odrêbne domy modlitwy. Bêd¹ szukali z nim zwi¹zków. Z niejednych ust ju¿ s³ychaæ oceny wywy¿szaj¹ce tego papie¿a: "namiestnik Chrystusa na ziemi", "nastêpca œw. Piotra".

Lecz czy pasuj¹ one wspominaj¹c dobrym s³owem w³aœnie Jana Paw³a II? Papie¿a, który by³ wielkim ekumenist¹ - zwolennikiem zbli¿enia wszystkich chrzeœcijan?

Jak¿e czêsto na Litwie zapomina siê, ¿e katolicy s¹ najwiêksz¹, ale tylko czêœci¹ Zachodniego Chrzeœcijañstwa.



"Washington Post", USA

Cz³owiek, który przeobrazi³ Koœció³ i Papiestwo



Uzbrojony wy³¹cznie w Ewangeliê, wystêpuj¹c w imieniu urzêdu, któremu grozi³a utrata znaczenia w zeœwieczczonych czasach, zosta³ przywódc¹ œwiata na miarê Franklin D. Roosevelta czy Winstona Churchilla. Papie¿e byli zawsze dyplomatami prowadz¹cymi negocjacje z w³adcami by chroniæ interesy koœcio³a. A on by³ papie¿em, który okreœli³ interes Koœcio³a w najszerszy sposób - jako wyzwolenie ducha ludzkiego, nie tylko katolików. Widzia³ siebie jako proroka dla œwiata, który siê pogubi³. Czerpa³ autorytet nie od instytucji Koœcio³a ale ze Ÿród³a ponadziemskiego. Ale koniec koñców nie uda³o mu siê wszystkich przekonaæ i jego pontyfikat dobieg³ koñca wœród wielu rozczarowañ. Nie przekona³ ukochanej Europy, która zostawi³ bardziej zeœwieczczon¹ ni¿ zasta³. Ameryka bardziej go wielbi³a ni¿ siê go s³ucha³a. Skutecznoœæ ewangelizacji Trzeciego Œwiata okaza³a siê ograniczona. Jednak nawet jego rozczarowania by³y mo¿e dla niego rodzajem duchowego spe³nienia. Przywództwo papie¿a nale¿y mierzyæ nie tylko jego osi¹gniêciami ale i bliznami.



"New York Times"

Jaroslav Pelikan, "Wielki jednoczyciel"



Uda³o mu siê, jak gdyby na mocy boskiej ironii, odpowiedzieæ na s³ynne pytanie przypisywane Stalinowi "Jak wiele dywizji ma papie¿?". Najwa¿niejszym tego skutkiem by³o duchowe odrodzenie wszystkich koœcio³ów s³owiañskiej Europy. Jednoczeœnie papieska wizja duchowej jednoœci chrzeœcijañstwa zachodniego i wschodniego poczyni³a pewne postêpy, choæ najmniej w realacjach z Prawos³awn¹ Cerkwi¹...

Schizmy, podobnie jak rozwody, d³ugo dojrzewaj¹ ale pojednania trwaj¹ jeszcze d³u¿ej. Ho³dem dla dziedzictwa po Janie Pawle II i odpowiedzi¹ na jego modlitwy stanie siê kontynuacja pracy nad pojednaniem i zjednoczeniem po obydwu stronach.



Frankfurter Rundschau, Niemcy

Markus Brauck



Teraz decyduj¹ce s¹ pytania, które za pontyfikatu Jana Paw³a II by³y drugorzêdne: Czego chce miliard katolików na ca³ym œwiecie, jak równie¿ czego chc¹ biskupi i kardyna³owie? Tego wymiaru historycznego, jaki posiada³ Jan Pawe³ II, nastêpny papie¿ prawdopodobnie nie bêdzie mia³. Ale nastêpny móg³by pomóc w dialogu katolików miêdzy sob¹. Wtedy nowy papie¿ mia³by coœ, czego Karol Wojty³a nie mia³: Odwagê do zorganizowania Trzeciego Soboru Watykañskiego. By³oby to niespodziank¹".



Die Welt, Niemcy

Gernot Facius



Odszed³ od nas Papie¿ stulecia. Kaznodzieja cywilizacji mi³oœci. (...) Niemców jednoczy jedno szczególne wspomnienie tego pontyfikatu. Zdanie, które Jan Pawe³ II wypowiedzia³ zaraz po jego wyborze na papie¿a, w pañdzierniku 1978 roku: "Nie bójcie siê!" - zdecydowanie przyczyni³o siê do upadku systemu komunistycznego. To on by³ "sprawc¹" obalenia muru. Pamiêtamy obraz, kiedy razem z Helmutem Kohlem przechodzi³ w czerwcu przed dziewiêcioma laty przez Bramê Brandenbursk¹. Nic innego nie symbolizuje tego epokowego zwrotu bardziej, jak ten w³aœnie widok.

Nie wszyscy bezwarunkowo akceptowali jego oœwiadczenia. Karol Wojty³a pozostanie te¿ postaci¹ sprzeczn¹: Na zewn¹trz bojownik o prawa cz³owieka, wewn¹trz bezkompromisowy obroñca tego, co sam uwa¿a³ za prawdê. To za jego pontyfikatu pojawi³o siê wewn¹trz koœcio³a s³owo, które znamy ju¿ z polityki: "zator reform". Jego rozwi¹zanie bêdzie zadaniem nastêpnego papie¿a. (...)



"The Guardian", Wielka Brytania

komentarz redakcyjny

"Radykalny i autorytarny"

Pontyfikat Jana Paw³a II by³ jednym z najd³u¿szych i najbardziej energicznych w licz¹cej oko³o 2 tys. lat historii koœcio³a katolickiego. Co do tego zgadzaj¹ siê wszyscy katolicy. W tej najwiêkszej religijnej organizacji na œwiecie nie ma jednak zgody co do natury osi¹gniêæ tego cz³owieka. Bez w¹tpienia by³ jedn¹ z niewielu postaci XX wieku, które mia³y wp³yw na ¿ycie milionów ludzi. Poza koœcio³em katolickim wzbudza³ w równym stopniu podziw, niezrozumienie i nienawiœæ. (...) Pod koniec papie¿a postrzegano w Europie Zachodniej jako doktrynalnego i autorytarnego, co zag³uszy³o radykalnoœæ jego pontyfikatu. (...)

Jednym z najwiêkszych osi¹gniêæ Jana Paw³a II by³a jego rola w doprowadzeniu do koñca zimnej wojny i obaleniu "¿elaznej kurtyny", za co honory odda³ mu Gorbaczow. Walczy³ z dwoma totalitaryzmami: nazizmem i komunizmem i mia³ nadziejê, ¿e po nich nast¹pi odrodzenie wiary. Z niedowierzaniem i przera¿eniem obserwowa³ wzrost triumfalnego, kapitalistycznego konsumpcjonizmu. Jedn¹ z najwiêkszych jego pora¿ek by³ brak zrozumienia dla poszukiwania wolnoœci przez zachodnie liberalne demokracje. W odpowiedzi jeszcze bardziej ograniczy³ teologów, biskupów i ksiê¿y choæby w najmniejszym stopniu odchodz¹cych od oficjalnej doktryny. Sta³ na czele jednego z najbardziej karz¹cych i centralizuj¹cych re¿imów watykañskich we wspó³czesnej historii. W wielu kwestiach, od wyœwiêcania kobiet na ksiê¿y, po w³adzê papie¿a, homoseksualizm, antykoncepcjê i teologiê wyzwolenia, zupe³nie nie pozwala³ na jak¹kolwiek debatê. Podobna bezkompromisowoœæ widoczna by³a w jego podejœciu do innych koœcio³ów chrzeœcijañskich. Choæ poczyni³ pewne kroki ku budowaniu lepszych stosunków z innymi wiarami np. islamem i, szczególnie, judaizmem, w sprawie ekumenizmu zrobi³ niewielkie postêpy. (...)

Najpowa¿niejsze zarzuty wobec jego pontyfikatu dotycz¹ tego, ¿e nie stawi³ uczciwie czo³a sprawie wykorzystywania seksualnego dzieci [przez ksiê¿y] oraz zgubnej opozycji Watykanu wobec zastosowania prezerwatyw w walce z AIDS. (...)

Ocena Jana Paw³a II nie jest jednoznaczna. Jest jedn¹ z najbardziej z³o¿onych i paradoksalnych postaci swojej epoki. Ucz³owieczy³ i unowoczeœni³ swój urz¹d. Tego samego nie zrobi³ jednak ze swoim koœcio³em. Jego bezkompromisowe nauczanie przyczyni³o siê do zdziesi¹tkowania wiernych w europejskim sercu koœcio³a. Jednoczeœnie spowodowa³o jednak, ¿e w œwiecie rozwijaj¹cym siê koœció³ jest nadal niesamowicie ¿ywotny.



"The Times". Wielka Brytania

komentarz redakcyjny, "Cz³owiek i misja"

By³ niesamowit¹ postaci¹, najwa¿niejszym papie¿em od czasu œw. Piotra. (...) Uwa¿a³, ¿e jego rol¹ jest opieraæ siê i walczyæ z tym, co uwa¿a za grzech, zamiast siê z tym targowaæ. (...)

Mia³ racjê, ¿e silnie promowa³ to co uwa¿a³ za s³uszne. To, co inni postrzegaj¹ jako dogmatyzm, on s³usznie uwa¿a³ za wype³nianie swych obowi¹zków. Byæ mo¿e niektórych odepchnê³o od koœcio³a ostre, bezkompromisowe ich zdaniem stanowisko. Wielu wiêcej przyci¹gnê³o jednak jasne œwiat³o i wyraŸne kolory. Ten papie¿ zainspirowa³ ich, by owinêli siê w religii i to z jak najw³aœciwszych powodów. (...)

Ponowne zjednoczenie Europy, którego symbolem jest rozszerzenie UE w 2004 roku, by³o najwiêkszym osi¹gniêciem papie¿a w sferze œwieckiej. W¹tpliwe, czy by³oby mo¿liwe bez niego. (...)



"The Sun", Wielka Brytania,

komentarz redakcyjny, "Sumienie œwiata"



Papie¿ Jan Pawe³ II by³ niesamowit¹ si³¹ na rzecz dobra w zagubionym œwiecie. Pozostawia niezapomniany œlad jako jeden z najwiêkszych i najbardziej wp³ywowych przywódców w niedawnej historii. (...)

W wielu krajach ponownie wybuchaj¹ dziœ debaty w takich kwestiach jak aborcja lub prawo do umierania. Wielu ludzi czuje, ¿e œwiat zadryfowa³ za daleko w niew³aœciwym kierunku i kwestionuje pogl¹d, ¿e moralnoœæ to staromodne pojêcie.

Papie¿ nigdy nie dryfowa³. J0ego osi¹gniêcia czyni¹ go jednym z najwiêkszych papie¿y w historii.



"Liberation", Francja

Marc Semo, Rewolucjonista o sk³onnoœciach reakcyjnych



By³ ostatnim olbrzymem politycznym XX wieku. Pontyfikat Jana Paw³a II w takim samym stopniu wp³yn¹³ na historiê Europy co na dzieje Koœcio³a. Jego bilans jest pe³en sprzecznoœci. Z jednej strony by³ on ¿elaznym papie¿em, konserwatyst¹ a nawet rygoryst¹ moralnym. Z drugiej rewolucjonist¹ i wizjonerem, niezmordowanym bojownikiem praw cz³owieka... Z punktu widzenia doktryny Koœcio³a papie¿ jest monarch¹ na mocy prawa boskiego. Jan Pawe³ II szeroko u¿ywa³ a nawet nadu¿ywa³ tego prawa ze szkod¹ dla niektórych Koœcio³ów, w tym europejskich (francuskiego, niemieckiego, holenderskiego), które sk³ania³y siê na rzecz kolegialnoœci. Ta ponowna centralizacja w³adzy w Koœciele by³a ¿ywo krytykowana [w koœcio³ach Europy zachodniej] i pozostawi³a otwarte rany na Zachodzie.



"Le Figaro". Francja

Philippe Levillain

Jan Pawe³ II œwiadomie wybra³ w 1997 r Pary¿, najwiêksz¹ europejsk¹ stolicê chrzeœcijañsk¹ na miejsce obchodów Œwiatowych Dni M³odzie¿y. Uda³o mu siê doprowadziæ do narodzin w naszym kraju pokolenia Jana Paw³a II. Przekona³ m³odych, ¿e jest poœród nich, ¿e jest tak samo m³ody jak oni. On, mimo, ¿e tak stary, zwróci³ siê do nich. Wymiót³ przes¹dy w³asn¹ bezpoœredniosci¹ i celnoœci¹ s³owa. Nigdy ¿aden papie¿ nie by³ tak popularny, równie¿ we Francji...



"Sme", S³owacja

Mówi³: "Nie lêkajcie siê" , Martin M. Szimeczka

Przes³anie papie¿a Jana Paw³a II dla ludzkoœci jest tak bogate, ¿e bêdzie siê ona nim zajmowaæ jeszcze przez wieki, nim odkryje wszystkie znaczenia jego orêdzi, myœli, encyklik i ca³ego jego ¿ycia.

Oprócz tego, ¿e papie¿ zwraca³ siê do ca³ego œwiata, koncentrowa³ siê podczas swoich pielgrzymek na odwiedzanych przez siebie narodach. Zawsze wiedzia³, co chce im powiedzieæ i wierzy³ w to, ¿e jego s³owa pozostawi¹ w nich g³êboki œlad. Wierzy³, ¿e jego s³owa maj¹ si³ê, by zmieniaæ historiê tych narodów. Kiedy przyby³ na S³owacjê w 1997 r., powiedzia³ trzy s³owa: "Nie lêkajcie siê"!

Dlaczego w³aœnie je wypowiedzia³? Poniewa¿ zajrza³ w nasz¹ duszê i zobaczy³ w niej strach. Dostrzeg³ jego historyczne piêtno, które uniemo¿liwia³o nam swobodne oddychanie i ujrza³ te¿ nasze sparali¿owanie strachem przed re¿imem ówczesnego rz¹du [Vladimira Mecziara - red.]. Wtedy dla ka¿dego by³o jasne, ¿e przyszed³ nas oœmieliæ w sytuacji, która wygl¹da³a na prawie beznadziejn¹.

Z dystansu czasu jego s³owa nabieraj¹ jednak trochê innego znaczenia. Papie¿, pos³uguj¹c siê wspania³ym skrótem, nazwa³ nasz najg³êbszy s³owacki problem. Zrobi³ to delikatnie, ale tak precyzyjnie, jak nikt inny. I nikt te¿ nie uczyni³ wiêcej ni¿ on na rzecz naszego wewnêtrznego wyzwolenia siê od strachu. Wystarczy³y jego trzy s³owa, które mia³y charakter proœby i apelu: "Nie lêkajcie siê"!

mówi³ to do nas nie jako polityk, ale jako ojciec. Jako Ojciec Œwiêty.



"Wremia Nowostiej", Rosja

Wiera Kuzniecowa, "Jeœli zaprosili ciê do Watykanu"



Nikomu nie przysz³oby do g³owy, ¿eby przyjœæ do Jana Paw³a II bez zaproszenia. Ale kiedy dostajesz to zaproszenie, ogarniaj¹ ciê uczucia, których opisaæ niesposób. I dziwnie i przyjemnie i ogromna odpowiedzialnoœæ. Nas, dziennikarzy zaprosili na pokoje papie¿a, gdzie on przyjmowa³ delegacjê rosyjsk¹ z premierem Michai³em Kasjanowem na czele. Oczywiœcie, wiedzeliœmy, jakie s¹ zasady postêpowania w takich rzypadkach i byliœmy gotowi w ka¿dej chwili na najmniejszy znak dany nam przez ludzi ze s³u¿by protoko³u, oddaliæ siê st¹d. Ale nagle zdarzy³o siê coœ, do czego byliœmy kompletnie nie gotowi. Papie¿ zacz¹³ siê witaæ z ka¿dym z nas. I wtedy w moim mózgu zapanowa³ kompletny zamêt. Kiedy pokonywa³am te piêæ kroków, które mnie od niego dzieli³y, przez g³owê przebieg³y mi tysi¹ce myœli. Próbowa³am wybraæ jê¿yk, w którym wyra¿ê coœ bardzo wa¿nego, a jednoczeœnie po ludzku ciep³ego. I nie mog³am dokonaæ tego wyboru. I w koñcu nic mi nie wysz³o poza jakimœ niezgrabnym uk³onem, bo nie mog³am wybraæ jêzyka, w którym wyra¿ê swoje pó³ s³owa. A on po prostu wzi¹³ mnie za rêkê i powiedzia³: - "Pozdrawiam pani¹ i witam". I dopiero wtedy przypomnia³am sobie, ¿e Papie¿ zna rosyjski. Bo¿e, on zna rosyjski! I rozumiecie, on siê tego nie wstydzi. I najwa¿niejsze, jak zrozumia³am, on nie wstydzi³ siê niczego, co jest zwi¹zane z nami, moi prawos³awni bracia. Kiedy œciskalismy sobie d³onie, w jego oczach by³y weso³e iskierki.W jego oczach by³o ¿ycie. Dobre, wspania³e ¿ycie.



"Wysokij Zamok", Ukraina

£esia Fediw, "To by³ nasz papie¿":

Sympatiê Jana Paw³a II dla Ukrainy niektórzy t³umacz¹ jego rzekomym ukraiñskim pochodzeniem. I choæ sam Papie¿ nigdy nie mówi³, ¿e jego mama by³a Ukraink¹, przypuszczenia na ten temat zawsze cieszy³y Ukrainców. I Ukrainhcy byli pewni, ¿e on kiedyœ przyjedzie do ich kraju. A on sam powtarza³, ¿e chce do nas przybyæ. Ojciec œwiêty przyjecha³ do nas w 2001 roku. I mo¿e sam nie zdawa³ sobie sprawy z tego, jak bardzo jego wizyta by³a potrzebna Ukraiñcom, jak bardzo oni ³aknêli s³owa wsparcia i nadziei. Chcieli us³yszeæ z jego ust: ¿e s¹ "ukochanymi dzieæmi Boga". - "Wasz naród prze¿ywa trudny i z³ozony proces prezechodzenia od re¿imu totalitarnego, który przygniata³ go przez tyle lat, do wreszcie wolnego i demokratycznego spo³eczenstwa - mówi³ nam wtedy Papie¿. - Wolnoœæ jednak wymaga odpowiedzialnego i dojrza³ego sumienia. Wolnoœæ jest wymagajaca i na swój sposób kosztyje wiêcej ni¿ niewola". Wtedy miliony Ukraiñców s³ucha³y jego s³ów nie uszami, a sercem. Przesz³y jeszcze trzy lata, zanim Ukraincy zrealizowali swoje marzenia o wolnoœci. Chyba wiêkszoœæ z 1,5 mln pielgrzymów, którzy w roku 2001 przyszli na spotkanie z Papie¿em, wysz³a w czasie jesiennej "pomarañczowej rewolucji" na kijowski Majdan. Ukraiñcy s¹ w ¿alobie po swoim papie¿u. Ale wiedz¹, ¿e na niebie przyby³ im jeszcze jeden patron.

05.04.2005
14:30
smile
[81]

god_of_thunder [ Centurion ]

Moge sie teraz mylic ale o ile pamietam dobrze to juz przed wyborem na papieza Jana Pawla myslano o polskim kardynale Wojtyle. To nie odpowiedz na twoje pytanie Wiggins tylko taka informacja:)

05.04.2005
14:31
[82]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Do tej pory nowego papieza wybierano przez aklamacjê, teraz potrzeba do tego 2/3 g³osów. Dzisiaj nam to ksi¹dz t³umaczyl na religii. A kandydata którego wybiera g³osuj¹cy to go wybiera z w³asnego upodobania i kazdy robi to z osobna na karteczce w tajnym glosowaniu i tylko te karteczki pozostaj¹ z takiego g³osowania a nimi (tymi karteczkami) pal¹ póŸniej w piecu i tak powstaje bia³y dym :P

05.04.2005
14:47
smile
[83]

Dziarmaga [ Konsul ]

Wiggins-> w skrócie chodzi o to ¿e ju¿ podczas soboru Vaticanum II Wojty³a zaistnia³swoimi wypowiedziami, które odebrano jako pod¹¿aj¹ce za duchem czasów ale jednoczeœnie w tonie konserwatywnym - tzn. nie wali ³z grubej rury ale dawalnadziejêna szerokie zmiany w Koœciele, swoisty kompromis... zapewne dosz³y i inne czynniki...

05.04.2005
14:53
smile
[84]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Dziarmaga --> No to jak widze w wielkim skrocie.

05.04.2005
14:57
smile
[85]

Dziarmaga [ Konsul ]

Sgt.Luke-> co ci ksiê¿a ucz¹ na lekcjach, a potem sie cz³owiek dziwi ¿e ma³o osób na religiechodzi;)
aklamacja to byla jedna z metod wyboru, która obecnie zarzucono, a regu³a wiêkszoœci 2/3 g³osów jest praktykowana od dawna. Zreszta JPII specjalna konstytucj¹ z 1996r ustali³ wiêkszoœæ niuansów wyboru nowego papie¿a ³¹cznie z okresleniem wzorów kart do g³osowania. Co dziwniejsze - nie wiem czy ci to ksiadz na religii mówi³ - JPII nic nie wspomnia³ o dymie... wiêc na dobr¹ sprawê mo¿e go nie byæ... (dym z karteczek, dobre).

05.04.2005
14:57
[86]

-=Dexter=- [ Konsul ]

mgk -> 'Je¿eli chodzi o media - to jak ktos m¹drze zauwa¿y³ - nie ma przymusu ich sluchania b¹dŸ ogl¹dania ' - fakt, dotyczy to tak Ciebie jak i mnie, ja nie muszê ogl¹daæ wzdychajacych redaktorków - Ty nie musisz Ligi Mistrzów, filmów, bajek dla dzieci itp.

tymczasem mamy obecnie zakaz ogl¹dania i robienia pewnych rzeczy, narzucany nam odgórnie przez powiêkszaj¹ce siê grono histerycznych p³aczków - u mnie w kablówce wy³¹czyli nawet przekaz zachodnich kaza³ów muzycznych które nie przerwa³y nadawania, chocia¿ jeden z nich - jakiœ w³oski - nadawa³ tylko stonowana muzykê do obrazków z Pap¹ - teraz rodzi siê pytanie: czy kablówka wy³¹czy³a to na znak ¿a³oby? czy te¿ kolesie obawiali siê reakcji 'zdrowej' czêœci spo³eczeñstwa oraz wizyty reporterów radia z Krakówka?

'czy te programy ura¿aj¹ wasze uczucia ???' - bo ja wiem czy obra¿aj¹? dla mnie wygl¹da to na promowanie smutnych facjat naszych telewizyjnych gwiazd i polityków przy okazji takiego wydarzeniai, i uwa¿am, ¿e to nie uchodzi
Czarneckiego przywo³a³em jako przyk³ad takich w³aœnie dzia³añ - od kiedy ten kolega prowadzi programy dokumentalne z mikrofonem w rêku?


Dziarmaga - mo¿emy siê spieraæ o definicjê schizmy ale to chyba nie o to chodzi, powo³a³eœ jako Ÿród³o informacji o kryzysie w koœciele (za który miêdzy innymi ma byæ odpowiedzialny nasz Papa) stronê kolesi którzy oficjalnie nie s¹ czêœci¹ tego koœcio³a a ich przywódca zosta³ ekskomunikowany, i dziwna to definicja uznawania w³adzy Rzymu skoro mianuj¹ sobie oni w³asnych biskupów wbrew wyraŸnej woli Papy
ale pocieszê Ciê - po lekturze ich nauk doszed³em do wniosku, ¿e akurat w naszym kraju s¹ one sukcesywnie wprowadzane w ¿ycie


Glazo - tak tak, ktoœ wie lepiej od Ciebie jak powinieneœ spêdzaæ czas w ¿a³obie, do koœciólka! sio! :)
a z tym alkoholem to przesadzi³eœ, ja tam jak nic ustawiê siê na szczere Polaków rozmowy przy flaszce na temat Papy i jego pogrzebu ;)

05.04.2005
15:17
[87]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Wiggins -> na dole link z kalendarium ¿ycia Papy, mo¿na sporo wywnioskowaæ, zwróæ uwagê na daty - doktoraty i habilitacje w takim wieku sporo mówi¹

05.04.2005
15:28
[88]

Dziarmaga [ Konsul ]

Dexter-> artyku³y w Polsce na temat Bractwa sa mocno koloryzowane - z teog wzglêdu iz mieli oni czelnoœæ wyœwiêciæ biskupów bez zgody JPII w³aœnie... a wiesz jak u nas jest to traktowane - JPII mia³ wielu wyznawców ju¿ za ¿ycia...
Co do opinni Watykanu w tym temacie to sprawa wygl¹da juz o wiele lepiej i nie ma tam takiej zawiœci jak w Polsce wobec Bractwa. Co do exkomuniki to rówine¿ kwestia jest nierozstrzygniêta - jest wiele publikacji na ten temat - choæby szerokie studium kanoniczne w biuletynie Bractwa.
Status Bratctwa w Polsce wynika w³aœnie z wiary w JPII i jego wszechnieomylnoœæ... (co innego nieomylnoœc papieska zdefiniowana na I Soborze Watykañskim).
A co do "katechizmu o kryzysie" - warto jednak sie zapoznaæ z tymi kwestiami - choæby traktuj¹c je jako alternatywa dla poprawnosci politycznej w Koœciele.
Co jest wprowadzena te nowinki wszystkie? :( czy coœ innego mia³eœ na myœli...

05.04.2005
15:30
[89]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

To all - ja nie negujê ¿e zachowania poszczegolnych redaktorow moga byæ zle - (chocia¿ jak ktos slucha RMF to sam jest sobie winien) -
ja tylko postuluje o chwilê ciszy
Nie musze w tym czasie ogladaæ meczu z piwkiem i sluchac debilnych reklam czy innych teleturniejow - ja generalnie nie ogl¹dam telewizji wiec mi tego nie brak - jak widze niektorzy za tym têskni¹
Papiez Polak umiera raz na tysi¹c lat i IMHO jest to powod by przez kilka dni pogr¹zyc siê w ciszy i modlitwie a wszelkie jazgotliwe audycje te cisze by zaklocaly -

jeszcze raz powtorzê - oburzyla mnie niestosowna wg mnie dyskusja w miejscu do tego nieprzeznaczonym
co do innych argumentow nie bedê sie spieral
je¿eli chodzi o Maje to j¹ popieram

Wiggins - Przyjaciel Papie¿a powiedzial ¿e W³osi nie mogli ustalic miêdzy sob¹, który z nich ma byc papie¿em wiêc jako kompromis wybrano mlodego kardynala z ,,dalekiego kraju" (Mo¿e mysleli ¿e latwo da nim sie kierowaæ ;-)
ktory (jak mowi Dziarmaga) zablysn¹³ interesuj¹cymi wypowiedziami na wczeœniejszym soborze i dzieki temu by³ znany wiêkszoœci kardynalow.Ale jak by³o naprawdê - trudno dociec

05.04.2005
16:16
[90]

Glazo [ Konsul ]

Dexter--> jak mówiliœmy ka¿dy prze¿ywa ten okres na swój sposób. Ja postanowi³em sie wstrzymaæ od picia.
Wiggins--> wybór Karola Wojty³y nie ma nic wspólnego z przypadkiem. Po soborze WatykañskimII Wojty³a by³ praw¹ rêk¹ Paw³aIV. Pawe³ IV mia³ problemy z tym aby rozmawiaæ z ludŸmi co Wojtyle nie sprawia³o problemów. Po œmierci Jana Paw³aI wybrano Karola Wojty³e. Hierarchowie doszli do wniosku, ¿e na jego nastepcê najlepiej sie bêdzie nadawaæ nasz rodak- otwarty, nawi¹zuje ³atwo kontakt ze s³uchaczami, a jednoczeœnie na tyle konserwatywny, ¿e nie pozwoli³by na wiêksze zmiany ni¿ te jakie by³y w trakcie Soboru WatykañskiegoII.

05.04.2005
16:32
[91]

lt von Scheisse [ Centurion ]

mgk->
I na twojej wypowiedzi powinna siê skoñczyæ ta bluŸniercza dyskusja. Jeszcze raz o to apelujê.

05.04.2005
16:45
smile
[92]

Sgt.Luke [ Konsul ]

lt von Scheisse --> Daj sobie spokój, ja ju¿ sobie da³em. Do niektórych ludzi nie dociera nawet czyjaœ œmieræ, bo to przecie¿ znakomity temat do obgadania i pok³ócenia sie, zw³aszcza ¿e obgadywany ju¿ nie ¿yje....

05.04.2005
17:28
[93]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Dziarmaga -> zapozna³em siê z tym katechizmem i moim zdaniem to be³kot ultrakonserwatystów, krytyka postêpowania Papy podparta ich biuletynem jako Ÿród³em jest wed³ug mnie niewiele warta, a krytykowanie takiego goœcia jak Papa na podstawie poszczekiwania takich kundelków jak ci koledzy jest nieporozumieniem


mgk -> 'Nie musze w tym czasie ogladaæ meczu z piwkiem i sluchac debilnych reklam czy innych teleturniejow - ja generalnie nie ogl¹dam telewizji wiec mi tego nie brak - jak widze niektorzy za tym têskni¹ ' - co do reklam i teleturniejów to siê zgodzê, ale meczyk? ja bym obejrza³, i to z piwkiem, dlaczego nie? Ty têsknisz za cisz¹ i modlitw¹ a ja za meczykiem, Twoim zdaniem ogl¹dniêcie dzisiaj meczu zniewa¿y³oby Papê? obrazi³byœ siê na mnie? chcesz mi odebraæ prawo do decydowania o tym co mogê a czego nie mogê dzisiaj robiæ?

i jakie jazgotliwe audycje by Ci cokolwiek zag³usza³y? czasy radia z megafonów na ulicach ju¿ minê³y, jak Ci TV przeszkadza to wiesz co trzeba zrobiæ, chcesz siê pogr¹¿aæ w modlitwie to siê pogr¹¿aj Twoja sprawa ale ja nie mam na to ochoty

dyskusja w w¹tku ze œwieczkami nie by³a najszczêœliwszym pomys³em - tu siê zgodzê - mo¿na by³o spokojnie od pocz¹tku rozdzieliæ - œwieczki tam, pogadanki tu, ale z drugiej strony to jest forum - z definicji przeznaczone do dyskusji - jak chcesz ciszy i alienacji to siedzisz w domu, idziesz do lasu albo do koœció³ka, a nie wchodzisz do dyskoteki, zapalasz œwieczkê na stoliku i ¿¹dasz ciszy


Glazo - szlachetnie, szlachetnie, ja niestety muszê przy takich okazjach siê wygadaæ, a jak mam siê szczerze wygadaæ to nie przy herbacie, a od paru ju¿ dni coœ mnie ci¹gle trzyma za gard³o i puœciæ nijak nie chce... i kto by to pomyœla³... lubi³em Papê choæ nie zgadzam siê z nim w wielu kwestiach, jakoœ mnie do niego nigdy nie ci¹gnê³o... a tu proszê... co na niego popatrzê to ³za siê w oku krêci

05.04.2005
17:31
smile
[94]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

lt von Scheisse, Sgt.Luke --> nie mylcie pojêæ. To nie obgadywanie - obgadywaæ mo¿na ciociê Basiê - to próba rozmowy na temat dokonañ Papierza. Wcale nie taka znów ostra.

05.04.2005
17:48
[95]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Swietlo --> zazwyczaj sie z tob¹ zgadza³em ale tu mówiê veto, bo to co tu sie wyrabia to juz swoity paradoks, cyrk i szopka oraz jakby polski sejm w jednym. normalnie jak widzê niektóre teksty to a¿ siê poci¹æ chcê, a osoby, którym opowiedzia³em co tu sie dzieje to z niedowierzania nie chc¹ mi uwierzyæ bo ponoæ narod sie zjednoczy³. TU JEST GORZEJ NI¯ NA STADIONIE, ZW£ASZCZA ¯E TERAZ NAWET SZALIKOWCY SIE GODZ¥ Z SOB¥ NA CZAS ¯A£OBY ( bo mi siê z kolei wierzyæ nie chce ¿e sie pogodz¹ raz na zawsze)

05.04.2005
18:06
[96]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Sgt.Luke -> to mo¿e nie zagl¹daj do tego w¹tku? skoro masz siê poci¹æ... szkoda by³oby takiego wra¿liwego goœcia, uprzedŸ te¿ znajomych bo te¿ gotowi z niedowierzania zrobiæ sobie krzywdê

nawiasem mówi¹c w¹tek jest wyj¹tkowo zgodny z tytu³em, powiedzia³bym nawet ¿e jak na to forum to nie do uwierzenia ;)

05.04.2005
18:09
[97]

van der Rob [ Konsul ]

Sgt. Luke -----> Czy mozesz podaæ konkretnie co nazywasz cyrkiem i szopk¹?

Czy nie radzisz sobie z tym ¿e nie wszyscy maj¹ identyczne zdanie? Moze Ty za innymi czasami têsknisz kiedy by³a jedyna s³uszna i w³aœciwa linia.

Powiedz mi czy te sztuczne "zjednoczenia" w których trwa³oœc jak piszesz sam nie wierzysz s¹ OK? Tego oczekujesz? ¯e wszyscy weŸmiemy siê za rêce i poka¿eme ¿e "Ca³y naród kocha swojego Papie¿a" ? Stary -zerknij w lustro i zdejmij z g³owy mocherowy beret.

Poczytaj teksty z g³ównych œwiatowych gazet. Zerknij co pisze "New York Times" ; "The Guardian", "The Times".
Zastanów siê dlaczego decyzja o œci¹gnieciu flagi do po³owy masztu we Francji spotka³a siê z dezaprobat¹ parlamentu.
Zdejmij klapki z oczu i otwórz siê na zdanie innych - nawet jeœli siê z nim nie zgadzasz. Nikt Ciê nie nak³ania ¿ebyœ je zmienia³ -postaraj siê zrozumiec innych i ich takze nie nak³aniaæ (najlepiej systemem nakazowo-zakazowym) - skoro brakuje Ci argumentów.

05.04.2005
18:17
[98]

jpn [ Centurion ]

Sgt.Luke --> Ale masz niedouczonego ksiêdza. :D

W sprawie prezerwatyw i stanowiska koœcio³a. Jakbyœcie niepamietali to nie stanowisko koscio³a wzbudzilo najwiêksze kontrowersje, ale postawa czêœci kleru tam "pracuj¹cego". Informowali oni mieszkaj¹c¹ tam kudnoœæ ¿e przez prezerwatywy s¹ roznoszeon choroby np. AIDS.

Odnoœnie kultu JPII to przypomnijcie sobie film wyemitowany w TVP, w którym przedstawiono historie pontyfikatu papie¿a. Niestety przez jakieœ niedpoatrzenie film by³ zachodni i zrobiony rzetelnie jak na nasze warunki. Dlaczego pisze ¿e zosta³ zrobiony rzetelnie, ano gdy¿ zawiera³ g³osy za i przeciw. W³asnie w nim wypominano JPII jego konserwatyzm. Pare ni póŸniej TV gorliwie przeprasza³a spo³eczeñstwo, ¿e obrazi³a uczucia Polaków!!!! Efektem tej CENZURY jest to, ¿e ¿yjemy w ciemnogrodzie. NP. Katechetki o koœciele prawos³awnym (3 z którymi mia³em do czynienia) moga tylko powiedzieæ, ¿e s¹ to Ÿli ludzie i z³a wiara. Gdzie tu ekumenizm??
Wiêcej przyk³adów chyba nie musze przytaczaæ. W tym kraju jeœli ktoœ nie wychwala JPII i nie krzyczy g³osno jak to on bardzo rozpacza (co nie znaczy ¿e nie szanuje JPII) to odszczepieniec i groŸny wywrotowiec ;)

05.04.2005
18:30
smile
[99]

Dziarmaga [ Konsul ]

Glazo -> Wojty³a praw¹ rêk¹ Pawla IV - Papie¿a w latach 1555-1559, chyba ¿e chodzi³o Ci o Paw³a VI :)
pzdr

05.04.2005
18:39
smile
[100]

Dziarmaga [ Konsul ]

Dexter -> owszem zgodze sie co do ultrakonsewatyzmu - z tym ¿e to sie nazywa TRADYCJA, a ludzi z tego ruchu TRADYCJONALISTAMI (nie myliæ z XIXw. herezj¹ o podobnej nazwie); ciê¿ko te¿ powiedzieæ ¿e ich argumenty i prace to be³kot- mozesz sie z nimi nie zgadzaæ - ale wyobraŸ sobie ¿e KK to nie JPII i ostatnie 40 lat ale 2000 lat nauki, wiary i tradycji! St¹d nie dziwmy siê ¿e roœnie opór (nie tylko Bractow œw. Piusa X, ale i inne grupy i ruchy tradycji - zaraz dam link o europejskich ruchach) wobec ca³kowitego odwrócenia kursu Koœcio³a, który coraz bardziej rozp³ywa sie w duchu "New Age" - nie wa¿ne w co wierzysz wa¿ne ¿e wierzysz...
Veritas omnia vincit!!!

05.04.2005
18:50
smile
[101]

Dziarmaga [ Konsul ]

no to proszê link do wspomnianego textu...

05.04.2005
18:51
[102]

mp [ Legionista ]

Witam

Du¿o mnie ominê³o.

lt von Scheisse,Sgt.Luke i inni---> Co was tak wzburza? To, i¿ ktoœ mo¿e mieæ inne zdanie od was. Nikt tutaj nie obra¿a JPII. Jeœli ktoœ pisze o problemach pontyfikatu JPII? Przecie¿ ma do tego prawo. Nie uwa¿acie, ¿e to co siê dzieje w Polsce to cyrk? Szanuje Pape, ale to co wyprawiaj¹ Polacy to wed³ug mnie uw³aczanie Jego godnoœci. Tak w³aœnie Jego. Jeœli jakiœ diennikarzyna próbuje "wybiæ" siê na tym temacie to nie widzicie nic w tym z³ego? W tv na okr¹g³o wa³kowali temat œmierci JPII. Z tego co wiem to przez 6 godzin prowadzili dyskusje o niczym tylko poto aby podtrzymaæ sztucznie temat bo tak wypada. Gdzie wy tutaj widzicie szcunek dla tego cz³owieka.
2) Polacy zachowuj¹ sie jak banda psów które zagryzaj¹ tego kto nie nale¿y do tej bandy. Jeœli ktoœ uwa¿a, ¿e JPII pope³ni³ jakies b³edy to równie¿ ma do tego prawo, a Polacy odrazu krzycz¹, ¿e to jest bluŸnierca. W tym kraju nie mo¿na przeprowadziæ rzetelnej dyskusji na ten temat ( by³o tak te¿ przed œmierci¹ JPII).

3) Umar papie¿ i jest to wielka strata dla nas katolików oraz Polaków. Umar³ i to jest ta tragedia. Jeœli kimœ to wstrz¹sne³o to powinie siê pomodliæ i odbyæ ¿a³obe w miare rozs¹dnej formie. A co robi¹ Polacy? Wszystko jest na pokaz . Ka¿dy demonstruje na ulicy i obwieszcza na g³os znajomym jaka to wielka strata(sam widzia³em jak niektórzy moi znajomi tak sie przeistoczyi). Co to ma wspólnego z uczczeniem pamiêci po JPII?

Oczywiœcie nie do wszystkich siê to odnosi. Ss¹ ludzie, którzy cierpi¹ z powodu braku Papy i jeœli ich urazi³em to przepraszam ale ja sam zauwa¿y³em, ¿e "op³akiwanie Ojca Œwiêtego sta³o sie po prostu modne.

4) Radze nie zapomnieæ, ¿e Watykan to tak¿ê polityka przez wielie P i wybór papie¿a to po czêœci równie¿ polityczny wybór (realia jakie panowa³y w tamtym okresie chyba ka¿dy z was zna). Wiggins w dobrym kierunku d¹¿ê?

05.04.2005
19:07
[103]

mp [ Legionista ]

Co do ciemnograodu to uwa¿am, i¿ jesteœmy nim. Bez dyskusji na trudne tematy( oczywiœcie nie w waszym wydaniu Sgt.Luke i inni. Van de Rob doskonale wyrazi³ co to jest), a takim napewno jest wiara, daleko nie zajedziemy (przepraszam za kolokwializm :). Jeœli nie bêdziemy rozmawiaæ to zamkniemy sie i w³aœnie wtedy zaczniemy g³osiæ herezje. Wyobcuemy siê oraz utwierdzimy w przekononiu, ¿e Ÿli ludzie i "nie Polacy" (hmm jak to siê pisze) chc¹ nas zniszczyæ. Chyba, ¿e niektóry z was do tego d¹¿¹ poniewa¿ mas¹ tak og³upia³ych ludzi ³atwo sterowaæ i za pomoæ¹ populizmu mo¿na Bardzo du¿o zyskaæ.
Widze, ¿e powoli do tego zmierzamy. Przyk³ad jpn'a o katechetkach nie jest zmyœlony( sam mia³em z nimi do czynienia i zaœwiadczam, i¿ jeœli ktoœ inaczej myœla³ albo zadawa³ za du¿o pytañ to by³ podejrzaym typem. Trzeba jednak powiedzieæ o ksie¿ch [2] z którymi mia³em stycznoœæ i ich darze przyci¹gania ludzi do wiary oraz koœcio³a. Ale to byli wykszta³ceni ludzie, którzy nie obawiali siê dyskusji, a ich argumenty by³y sensowne i potrafi³y trafiæ do odbiorcy.
Wiêc czego siê obawiamy. DYSKUTUJMY oczywiœciem z zachowaniem dobrego smaku. To mo¿e wyjœc nam tylko na dobre.

05.04.2005
19:17
smile
[104]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

mp --> m¹dre s³owa. Ciekawy jest ten nasz kraj. Jestem osob¹ niewierzac¹, s¹dzi³em, ¿e wszyscy powinniœmy jakoœ uczciæ œmieræ wielkiego c¿³owieka. Myœlae³m ¿e sposoben na to bêdzie po prostu "Robiæ swoje" - zawodowo zajmuje sie pomoc¹ osob¹ niepe³nosprawnym. Stara³em siê zebraæ pewne informacje, opracowac materia³ - niestety wszedzie gdzie dziœ próbowa³em zdobyæ informacje ludzie udawali ¿e pracuj¹. To jakaœ paranoja - nie wierze ¿e wszyscy oni siemodlili - jak s¹dze 99% wykorzystuje œmieræ Papierza by zrobiæ sobie wolne.

Poza tym chcemy czy nie PApierz podlega ocenie historii i potomnych

05.04.2005
19:30
[105]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Dziarmaga -> przeczyta³em ten katechizm i rozdzia³y dotycz¹ce stosunku pañstwa do koœcio³a, tolerancji, ekumenizmu i pozycji kobiet to jest be³kot, tradycyjny bo tradycyjny ale be³kot, poparty do tego logik¹ rodem z czeskiego filmu, przytoczê jeszcze raz przyk³ad:

'Prawdziwe prawo do swobodnego rozwoju i praktyk religijnych ma tylko prawdziwa religia (katolicka, przyp. mój), gdy¿ ¿adnemu cz³owiekowi nie wolno zabraniaæ s³u¿yæ Bogu w sposób, jaki sam Bóg wyznaczy³. Jest to nakazem prawa naturalnego. Fa³szywe religie nie maj¹ natomiast ¿adnego prawa do publicznego wykonywania swych praktyk, w³aœnie dlatego, ¿e s¹ fa³szywymi, b³êdnymi religiami. B³¹d nigdy nie mo¿e posiadaæ praw. Prawa przys³uguj¹ tylko prawdzie.'

zgadzasz siê z powy¿szym?

05.04.2005
19:50
[106]

jpn [ Centurion ]

swielo --> Masz racje. Ogromna wiekszoœæ ludzi chce wykorzystaæ sytuacje i zrobiæ sobie wolne. Ja studiuje na "piêknym" wroc³awskim wydziale prawa. W poniedzia³ek u mnie w grupie okaza³o siê, ¿e oko³o 50% to g³êboko wierz¹ce osoby. Niektórzy ca³¹ przerwe (by³a jedna ale za to d³uga 0,5h) poœwiecali na opisywaniu jak to smieræ papie¿a ich rozbi³a, jak to nie mogli siê skupiæ, jak to by³a wa¿na osoba w ich ¿yciu i jak m¹dre nauki g³osi³a. A zapomnia³bym powiedzieæ, ¿ê to by³a przerwa przed kolokwium z prawa rzymskiego i czêœæ osób spodziewa³a siê ¿e zostanie odwo³ane. Dodam jeszcze ¿e póŸniej temat papie¿a odp³yn¹³ w otch³an. Pozosta³y tylko uwagi na temat ko³a. Za taki szczery ¿al to ja dziêkuje. ;(

05.04.2005
20:06
[107]

lt von Scheisse [ Centurion ]

sgt Luke ->
Tak masz racjê, nie ma co tu siê udzielaæ. Dlatego informujê wszystkich, ¿e zawieszam na czas nieokreœlony moj¹ dzia³alnoœæ na tym forum.
Do widzenia

05.04.2005
20:13
[108]

Michael_wittmann [ Konsul ]

Bia³y dym to pewno nie z karteczek ale dlatego ¿e biskupi sobie tam zió³ka przypalali;)

a tak serio......... ZA£O¯Ê SIÊ ¯E WZRÓS£ ODSETEK SAMOBUJCÓW ITD. ITD w takim klimacie.. napewno nie wp³ynie to na zmniejszenie ni¿u demograficznego:)
i zalej¹ nas muzumani:(

05.04.2005
20:19
smile
[109]

ZgReDeK [ Wredne Sêpiszcze ]

Panowie zamiast prowadzic ta dyskusje marsz do telewizorow Potop leci !!!

media zglupialy ;/

05.04.2005
20:29
smile
[110]

Dziarmaga [ Konsul ]

Dexter->> oczywiœcie ¿e siê zgadzam - jestem tomist¹ z przekonañ a w³aœciwie neotomist¹... Nikt nikogo nie zmusza byæ katoliekim - bo albo sie uznaje ¿e nasza wiara jest prawdziwa albo traci ona sens... smutne to ale konsekwentne...
A w przytoczonym przez ciebie fragmencie chodiz o prawo w kraju katolicki m i to o kult publiczny a nie prywatny nikt nikomu nie siedzi w sumieniu i nie mo¿e tegó¿ do niczego zmusiæ!

Potop na 2TVP - myœlê ¿e ma podgrzaæ nastorje patriotyczne :)
pzdr

05.04.2005
20:32
[111]

-¿biku- [ Centurion ]

Wiecie co, dziwni jesteœcie - sprzeczacie siê o rzeczy, o których bladego pojêcia nie macie. Rzucacie has³ami i udajecie m¹drych, ale ja was rozumiem m³odzi jesteœcie po prostu i przez to bardziej zacietrzewieni - macie pomys³y bardziej lub mniej rewolucyjne, a wszystkie rewolucje "¿ywi¹" siê m³odymi. Mo¿e spójrzcie na to trochê inaczej - ale to wymaga chwili wyciszenia. Mo¿e zdarzy³o siê wam w ¿yciu, gdy np. czytaliœcie jak¹œ ksi¹¿kê historyczn¹, ze zastanawialiœcie siê, co czuli ludzie ¿yj¹cy w danym czasie podczas jakiegoœ istotnego wydarzenie.. Macie okazjê czegoœ takiego doœwiadczyæ, to niewa¿ne, jakie w tej chwili macie pogl¹dy, zostawcie to teologom, historykom, dziennikarzom, W TEJ CHWILI SKUPCIE SIÊ NA W£ASNYCH ODCZUCIACH ---nie wdawajcie siê w spory

POCZUJCIE DOTYK HISTORII

- bo nie s¹dzê, ¿e dane wam bêdzie prze¿yæ coœ podobnego w przysz³oœci.

05.04.2005
20:34
[112]

-¿biku- [ Centurion ]

przepraszam za "wam" - prawid³owo mialo byæ- Wam

05.04.2005
20:53
smile
[113]

Dziarmaga [ Konsul ]

¯biku -> nie dramatyzuj... a sk¹d wiesz kogo co czeka...

05.04.2005
21:04
[114]

-¿biku- [ Centurion ]

Dziamgara --> W moim poœcie nie ma ani odrobiny dramatyzowania, a ka¿dego na koñcu czeka to samo, co nie oznacza, ¿e trzeba o tym ci¹glê myœleæ (gwoli wyjasnienia, gdybyœ uwa¿a³, ¿e dalej dramatyzuje)

05.04.2005
21:06
[115]

-¿biku- [ Centurion ]

sorry - coœ moi siê omsk³o - oczywiœcie Dziarmaga

05.04.2005
21:39
smile
[116]

Dziarmaga [ Konsul ]

racja ka¿dego czeka proch... ale nie wiadomo jakich jeszcze wydarzeñ doczekamy, osobiscie nie traktujê œmierci kolejnego papie¿a jako czegoœ niezwyk³ego, bardziej nie mogê siê doczekaæ konklawe... Odszed³ cz³owiek, przez wielu uwa¿any za niezwyk³ego - ale czy to powód do szaleñstwa...

05.04.2005
22:19
[117]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Dziarmaga -> taaa... czyli nie zmuszasz mnie ¿ebym by³ katolikiem ale w Twoim kraju nie bêdê móg³ publicznie demonstrowaæ laickoœci? w takim razie Papa chyba rzeczywiœcie zrobi³ sporo z³ego dla Twojego koœcio³a - i za to go w³aœnie lubiê


¿biku -> my jesteœmy dziwni? - zarzucasz ludziom, ¿e nie maj¹ o czymœ pojêcia nie maj¹c pojêcia o zakresie ich wiedzy, stwierdzasz ¿e s¹ m³odzi nie wiedz¹c ile maj¹ lat, oznajmiasz ¿e niewa¿ne s¹ ich pogl¹dy a na koniec rzucasz proroctwo - to jest dopiero dziwne... ¿eby nie powiedzieæ dosadniej :P

05.04.2005
22:35
[118]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

¯biku - to jest pewna poza - gdy nie umie sie samemu powaznie tego przezyc i doceniæ wtedy wpada sie w pulapke szyderstwa , zlosliwosci i pseudokrytyki .
W pewnych przypadkach, sadzac po wieku, widze tu pewne znamiona tego co ksiadz Tiszner nazwal homo sovieticus. Na szczescie to mlodsze pokolenie nie wstydzi sie brac za rece , isc na msze razem z tysiacami innych i otwarcie doceniaæ to co powinno zostac docenione i po prostu uczcic pamiec wielkiego czlowieka.

05.04.2005
23:07
[119]

van der Rob [ Konsul ]

mgk ------> Dlaczego tylko m³ode pokolenie? Stare (mocherowe berety) od dawna chodz¹ pod rêce - nie widzisz tego?

Dlaczego nazywasz zdanie niektórych tutaj "pseudokrytyk¹" ? W jakiej formie ma ono byæ by by³a przez CIebie postrzegana?
Ca³y czas forsujesz jedynie s³uszn¹ postawê na tym forum. Czy na prawdê nie docieraj¹ do Ciebie zdania innych?

Zobacz -ja szanujê to ¿e chcesz uczciæ w sobie w³asciwy sposób œmieræ JP2. Poprosi³eœ ¿eby nie dyskutowaæ w tamtym w¹tku - pos³ucha³em. Czemu Ty nie jesteœ otwarty na argumenty i uwagi innych?

Ciekawy jestem jak skomentujesz te s³owa:

"...Czerpa³ autorytet nie od instytucji Koœcio³a ale ze Ÿród³a ponadziemskiego. Ale koniec koñców nie uda³o mu siê wszystkich przekonaæ i jego pontyfikat dobieg³ koñca wœród wielu rozczarowañ. Nie przekona³ ukochanej Europy, która zostawi³ bardziej zeœwieczczon¹ ni¿ zasta³. Ameryka bardziej go wielbi³a ni¿ siê go s³ucha³a. Skutecznoœæ ewangelizacji Trzeciego Œwiata okaza³a siê ograniczona. Jednak nawet jego rozczarowania by³y mo¿e dla niego rodzajem duchowego spe³nienia. Przywództwo papie¿a nale¿y mierzyæ nie tylko jego osi¹gniêciami ale i bliznami."

pochodz¹ z "Washington Post"

Czy to tak¿e nazwiesz "pseudokrytyk¹" m³odego pokolenia?

05.04.2005
23:26
[120]

jpn [ Centurion ]

mgk --> Pewnie mówisz o takich jak ja? Ale sk¹d ty wiesz jak ja przezy³em smieræ papie¿a? W jakim stopniu mnie to dotkne³o czy mo¿e jest mi to wogóle obojêtne? Przezywanie œmierci wielkiego Polaka, a robienie szopki i zawodów w przekrzykiwaniu siê kogo to bardziej boli to raczej nie jest spontaniczne. Popatrz co siê dzieje w tym kraju. Odcina siê ludzi¹ od dostêp do op³aconych przez nich programów, które nie przerwa³y nadawania! Napastuje siê dyrektorów szkó³, którzy sumiennie wype³niaj¹ obowi¹zek kszta³cenia m³odziezy. W imie czego??

A odnoœnie krytyki to mo¿e tv nie poddawa³a cenzurze materia³ów o papie¿u? Kiedy w Polsce mozna by³o us³yszeæ krytyke jego poczynañ? Prawie wogóle, ale czy to oznacza ¿e nie by³o osób krytykuj¹cych jego poczynania?

05.04.2005
23:44
[121]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Po pierwsze to ja nikogo nie przywolywalem ale skoro sie poczuliœcie przyzwani to pewnie jest coœ na rzeczy
jpn - akurat Ciebie nie mialem na mysli i te zachowania o ktorych mowisz uwa¿am za patologiczne ale co to ma wspolnego z Papie¿em ???
Washington Post jest gazet¹, ktora prowadzi bardzo okreœlona politykê i artykuly tam publikowane wielokrotnie wzbudza³y kontrowersje - co do tych tez to sie nie wypowiadam bo sie na tym nie znam
Van der Rob
Nie forsuje ¿adnych postaw - ja tylko prosilem o cisze
dlaczego zarzucasz mi nieprzyjmowanie argumentow innych - znasz mnie ??? wiesz co mysle ??? to ze nie chce sie wiklac w dyskusje o tym nie swiadczy - i rozumiem ¿e w Twoim wypadku brak wiedzy nie przeszkadza w formulowaniu tez - lucky you

05.04.2005
23:59
[122]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

dla Wigginsa ;-)
Wypowiedz Brzezinskiego

Po pewnym czasie na Zachód, do Ameryki, a równie¿ do Watykanu dotar³a analiza postaci Papie¿a przygotowana przez KGB dla sowieckiego Politbiura. I tam by³o napisane, ¿e to ponoæ ja zmontowa³em ca³y ten wybór Papie¿a. Ja mia³em zwróciæ siê z pomys³em wyboru Wojty³y do kardyna³a Króla, arcybiskupa Filadelfii, ten mia³ przekonaæ kardyna³ów amerykañskich, a ci z kolei niemieckich. I taka koalicja amerykañsko-niemiecka narzuci³a Koœcio³owi Papie¿a Polaka. To by³o bardzo zabawne, ale w tym okresie kompletnej degrengolady umys³owej ca³ego systemu sowieckiego podkreœla³o te¿ g³upotê, jaka tam panowa³a.

Nied³ugo póŸniej by³em na kolacji z Papie¿em. Wychodz¹c, us³ysza³em od Niego: "Proszê siê wkrótce odezwaæ!". Ja na to ca³kiem szczerze mówiê, ¿e nie mogê siê Papie¿owi narzucaæ zbyt czêsto, bo to s¹ wyj¹tkowe chwile i nie bêdê tego nadu¿ywa³. On na to pokiwa³ groŸnie palcem i

06.04.2005
00:02
[123]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

i mówi: "Nie, panie profesorze, pan mnie wybra³ na Papie¿a i pan musi mnie odwiedzaæ!". I oczywiœcie obaj siê rozeœmialiœmy.

06.04.2005
00:09
[124]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

van der Rob ---> Ciekawy jestem jak skomentujesz te s³owa: (...) pochodz¹ z "Washington Post"

Na Twoim miejscu uwa¿a³bym z bezkrytycznym powo³ywaniem siê na gazety takie jak Washington Post, bo ten¿e WP niejednokrotnie publikowa³ na swoich ³amach ró¿ne bzdurne teksty m.in. przypisuj¹ce Polakom wspó³pracê przy zak³adaniu i prowadzeniu obozów koncentracyjnych.

06.04.2005
00:18
[125]

jpn [ Centurion ]

mgk --> Moje wypowiedzi adresowa³em przede wszystkim do takich osób jak It von Scheisse czy Sgt.Luke. No cóz dosz³o do ma³ego nieporozumienia, ale to sie zdaza jak w jednym w¹tku jest wielow¹tkowa dyskusja :D

06.04.2005
00:44
[126]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

jpn - tak mi sie wlasnie wydawalo ;-)

06.04.2005
08:05
[127]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Jak chcecie to wypowiadajcie sie jak chcecie o jego pontyfikacie (tylko z kultur¹), bo jasne jest ¿e nikt nie jest bez wad, mnie to tylko denerwuje jak ktoœ sie próbuje mieszaæ w teologiê, mimo ¿e o niej takie pojêcie jakie wyniós³ z mszy, albo jak ktoœ po raz n-ty pisze ¿e go wkurzaj¹ media (to niech nie ogl¹da, nie s³ucha, pojedzie sobie w las i urz¹dzi piknik czy kemping). To mnie tu wkurza i tylko to. A na moje to chyba bardziej moralnie i kulturalnie by by³o zacz¹æ tak¹ dyskusjê po pogrzebie?
A mojemu ksiêdzu to nigdy do koñca nie wierzy³em :D

06.04.2005
10:24
[128]

-=Dexter=- [ Konsul ]

mgk -> czy¿byœ twierdzi³,¿e Ci którzy nie chwycili siê za rêce i nie pobiegli z tysi¹cami innych do kosció³ka nie potrafi¹ powa¿nie prze¿yæ i doceniæ? dostrzegasz w nich znamiona homo-sovieticusa? jednoczeœnie twierdzisz, ¿e nie forsujesz ¿adnych postaw? weŸ siê w koñcu zdecyduj, ogl¹danie meczyków obra¿a czy nie obra¿a? (we Wrocku na szczêœcie ³apiemy Czechów i TVP mo¿e nas poca³owaæ w rzyæ, hehehe) wypicie browarka obra¿a czy nie obra¿a, a mo¿e ogladanie filmów obra¿a? moja kablówka wy³¹czy³a wprawdzie muzykê ale za to wczoraj pojawi³ siê Cartoon Network (Alleluja!) - wiêc poradŸ mi - ogl¹danie Atomówek obra¿a czy nie? tak chcia³bym zas³uzyæ na miano tego który docenia i powa¿nie prze¿ywa a sam chyba nie potrafiê tego oceniæ - potrzebujê wiêc œwiat³ej porady...
a do koœció³ka to muszê za rêce z tysi¹cami innych czy mogê pojedyñczo? i ile razy dziennie trzeba siê tam karn¹æ ¿eby nie byæ homo-sovieticusem? jakies dodatkowe wskazówki? ile zdrowasiek dziennie? w której rêce ró¿aniec? a tych co nie prze¿ywaj¹ i nie doceniaj¹ upominaæ czy od razu laæ? a mo¿e tylko nadaæ odpowiednim organom?

Stirlitz -> Ciebie zaœ poproszê o wskazanie odpowiedniej prasy, myœlisz ¿e mogê kupiæ sobie Nie? czy to nie uchodzi w takim czasie? a Wyborcza? Polityka? Forum? s¹ na czarnej liœcie czy mogê czytaæ?

Sgt.Luke -> no a Ty mi dasz cynk kiedy bêdê móg³ podyskutowaæ na odpowiednie tematy: kiedy o pontyfikacie i czy jestem kulturalny, kiedy o teologii i czy mam do tego odpowiedni¹ wiedzê (tym bardziej, ¿e na mszy to nie by³em bardzo dawno), rozumiem ¿e wspominanie o ciotowatoœci mediów jest niedopuszczalne? np. wczoraj widzia³em biznes-informacje w ca³oœci poœwiecone pogrzebowi Papy - kto pracuje a kto nie, by³y listy supermarketów, które banki da³y wolne a które nie da³y i ¿e Premier administracji pañstwowej da³ i takie ró¿ne pierwszomajowe deklaracje - takie tematy nie wchodz¹ jak rozumiem w rachubê? ale w ogóle nie wchodz¹ czy jak dasz znaæ to bêdzie mo¿na?

06.04.2005
10:42
[129]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Dexter - odnoszê wra¿enie ¿e nic nie zrozumia³eœ - mnie absolutnie nie obchodzi co Ty bêdziesz robi³ - ja tylko apelowa³em o troche ciszy i pozwolenie ludziom wspominania Papie¿a w taki sposob jaki wydaje im sie stosowny - np poprzez podawanie r¹k - czego ja nie praktykuje ale tez nie wysmiewam- bo szanuje rozne postawy czego i Tobie zyczê
Jesli wolisz teraz ogladac kreskowki i mecze to ani mnie to ziebi ani grzeje = byle bym nie musial tego s³uchac - generalnie skonczylem te dyskusje nie znajdujac plaszczyzny porozumienia - co tez specjalnie mnie nie martwi

06.04.2005
10:54
[130]

-=Dexter=- [ Konsul ]

zanim Sgt.Luke pozwoli jeszcze sobie pomarudzê o mediach, wyj¹tki z Wyborczej:

'W czwartek wieczorem zgodnie z moimi radami niektórzy szefowie maj¹ zrobiæ zebranie z pracownikami. Korzystaj¹c z tekstów Ojca Œwiêtego, maj¹ opowiedzieæ o wszelkich zaleceniach Papie¿a zwi¹zanych z etyk¹ pracownicz¹. A wiêc, ¿e Jan Pawe³ II uczy³, i¿ trzeba byæ uczciwym, nie wolno przyw³aszczaæ sobie ¿adnej nie swojej rzeczy. Trzeba byæ lepszym ka¿dego dnia. W ten sposób wymuszamy na pracownikach przywi¹zanie do firmy.'

Dlaczego warto w pi¹tek zamkn¹æ sklep? - https://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,2639526.html


'- Nie mo¿emy z rynku ca³kiem znikn¹æ. Jak ktoœ nas pyta o cenê, odpowiadamy. Jednak podajemy takie ceny, które zniechêcaj¹ do zawierania transakcji - przyznaje siê Starowieyski.' (szef dilerów w banku PKO BP - polecam tym którzy trzymaj¹ tam kasê ;) )

Pi¹tek dniem wolnym w wielu firmach - https://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,2639524.html


'Mianuj¹c kardyna³ami konserwatywnych biskupów zajmuj¹cych negatywne stanowisko w sprawach aborcji antykoncepcji, rozwodów, maleñstw homoseksualistów, kap³añstwa kobiet i marksizmu, Ojciec Œwiêty - zdaniem Cahilla - obsadzi³ wysokie stanowiska w hierarchii "bezmyœlnymi potakiwaczami i intelektualnymi miernotami".'

"New York Times" znowu krytycznie o Papie¿u - https://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34280,2640586.html

ten ostatni po to, ¿eby Stirlitz móg³ uzupe³niæ swoj¹ czarn¹ listê, no i wobec powy¿szych cytatów Wyborcza w ¿adnym razie nie powinna siê na niej znaleŸæ ;)


06.04.2005
11:12
[131]

-=Dexter=- [ Konsul ]

mgk - no oczywiœcie ¿e nic nie zrozumia³em - jak¿eby inaczej, taki homo-sovieticus jak ja jest ju¿ stracony dla œwiat³oœci zrozumienia :)

'ja tylko apelowa³em o troche ciszy i pozwolenie ludziom wspominania Papie¿a w taki sposob jaki wydaje im sie stosowny' - tak tak, a ja zmuszam ich do ogl¹dania kreskówek - niedobry Dexterek, oj niedobry

'bo szanuje rozne postawy czego i Tobie zyczê' - hehehe... a ³adnie to tak rozœmieszaæ ludzi w czasie ¿a³oby narodowej? oj nie uchodzi, nie uchodzi

'Jesli wolisz teraz ogladac kreskowki i mecze to ani mnie to ziebi ani grzeje = byle bym nie musial tego s³uchac ' - no, to mamy wspólne pragnienia, Ty te¿ rób co tam sobie lubisz, ³ap siê za rêce czy za co tam chcesz z tysi¹cami innych lub pojedyñczo i biegnij dok¹d was oczy ponios¹, zawieszaj gry, weŸ urlop w pi¹tek, idŸ codziennie do kosció³ka, nie jedz miêsa, zawieœ dzia³alnoœæ, stawiaj œwiece, gromnice, pomniki i gipsowe figurki - ani mnie to ziêbi ani grzeje - wiêc nie tr¹b o tym na prawo i lewo tak ¿ebym i ja nie musia³ o tym s³uchaæ

a t¹ ostatnia uwagê, ¿e nie martwi Ciê zakoñczenie dyskusji mog³eœ sobie podarowaæ - chcia³eœ mnie zraniæ czy co? ¿e p³aszczyzny zrozumienia nie znajdziemy to widzê, a ¿e Ciê to nie martwi to mnie centralnie wali

06.04.2005
12:17
[132]

twostupiddogs [ Genera� ]

Mnie rozwali³ dzisiaj tekst szefowej do mojej bratowej. "Ty i Magda jesteœcie nie wierz¹ce to przychodzicie w pi¹tek do pracy". Mo¿e ju¿ nied³ugo bêdzie tak, ¿e na dla niewierz¹cych bêd¹ inne umowy o pracê.

mgk

"Jesli wolisz teraz ogladac kreskowki i mecze to ani mnie to ziebi ani grzeje = byle bym nie musial tego s³uchac - generalnie skonczylem te dyskusje nie znajdujac plaszczyzny porozumienia - co tez specjalnie mnie nie martwi"

Widzisz i tu jest problem, na który ci pseudkrytycy zwracaj¹ uwagê. Czeœæ ludzi w TVP np. usi³uje narzuciæ innym w jaki sposób maj¹ prze¿ywaæ œmieræ papie¿a. I o to g³ównie chodzi :(

06.04.2005
12:37
[133]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

Dexter---> Odpowiedniej prasy nie zamierzam Ci wskazywaæ, bo zdaje siê, ¿e dokona³eœ ju¿ wyboru. Niemniej jednak skorzystam z okazji do uzupe³nienia czarnej listy. Gdybyœ mia³ k³opoty ze zrozumieniem poni¿szego cytatu z NYT (27 sycznia br.), mogê Ci go przet³umaczyæ gratis.

The commemoration [chodzi o obchody 60. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz] means different things to each nation: for Russia it is a commemoration of its often-overlooked role as liberator, while for Poland and other Central European countries it is both part of a gradual recognition of their complicity in the killing and an opportunity to draw closer to Europe.

Skoro tak zgrabnie idzie Ci wyszukiwanie g³osów krytycznych, mo¿e powinieneœ zaprenumerowaæ NYT? Nie musia³byœ korzystaæ z poœrednictwa Wyborczej. A tak przy okazji, to zdaje siê w³aœnie NYT dwa lata temu przeprasza³ wszystkich za "czarny moment w swojej 150-letniej historii" po tym, jak wysz³o na jaw, ¿e jeden z czo³owych dziennikarzy tego dziennika zmyœla³ swoje teksty lub z¿yna³ je z Internetu lub innych gazet. To tak mimochodem.

Na tym koñczê swój udzia³ w tej dyskusji, sugeruj¹c wszystkim domoros³ym reformatorom i recenzentom Koœcio³a, by swój potencja³ intelektualny spo¿ytkowali w bardziej odpowiedniej chwili, a zmuszanej do ¿a³oby niewierz¹cej mniejszoœci ¿yczê, by tylko takie troski by³ jej udzia³em.

06.04.2005
12:46
[134]

Rah V. Gelert [ Genera� ]

twostupiddogs - to juz jest dyskryminacja ze wzgledu na swiatopoglad - podobno sa na to nawet jakies paragrafy.
Pozatym chec odania czesci JP II nie przysluguje jedynie osobom wierzacym.

Przeczytalem sobie ten artykulik w wyborczej Dlaczego warto w pi¹tek zamkn¹æ sklep? i jestem przerazony.
Bo z tego wynika ze sklep zamykany jest nie ze wzgledu na odczucia walscicieli ( nie mowiec o personelu) a ze wzgledu na to ze moze klienci zaczna go inaczej spostrzegac, jako "swoj" i beda tam robic zakupy. Czyli jak zwykle nic bezinteresownie -po prostu czysta komercja i wyrachowanie.

Zastanawia mnie kiedy te sklepy zaczna handlowac obrazkami z JPII, zas na komorki bedzie mozna sciagnac jego podobizny i dzwonki z jego glosem za SMS (2zl+VAT).

Za GW:

W Rzymie juz ceny skoczyly w gore a na Placu œwiêtego Piotra pojawili siê nawet spekulanci, którzy po zawy¿onej cenie sprzedaj¹ dziennik "L'Osservatore Romano".

"Pielgrzymi, którym uda siê dotrzeæ do Rzymu zorientuj¹ siê na miejscu, ¿e stawki za nocleg w hotelach podwoi³y siê, a nawet potroi³y, butelkowana woda mineralna kosztuje szeœæ razy wiêcej ni¿ w supermarkecie, plakaty z podobizn¹ Jana Paw³a II s¹ w cenie 30 euro, a jeœli po tym wszystkim zostan¹ im jeszcze jakieœ pieni¹dze, to niech siê maj¹ na bacznoœci przed kieszonkowymi z³odziejami" - pisze "Irish Independent".

"Nawet ró¿añce i pocztówki z papie¿em sprzedawane s¹ po zawrotnych cenach" - dodaje pismo.


Ciekawe ile w nas zostanie z tego co mowil i glosil Jan Pawe³ II za 2-3 tygodnie jak skonczy sie caly ten szum medilany wokol jego smierci....

06.04.2005
12:56
[135]

twostupiddogs [ Genera� ]

Rah V. Gelert

Jak prowadziæ lekcje o Papie¿u


Stanis³aw Dutka, polonista 06-04-2005 , ostatnia aktualizacja 05-04-2005 20:25

Rozmowa by³a ciekawa. Nie agitowa³em do swojej wersji i swojej wra¿liwoœci. Niektórzy nie szczêdzili ironicznych uwag pod adresem "widowiska"

Pod czujnym okiem mediów trwa³o odliczanie, a¿ nast¹pi koniec Ojca Œwiêtego. Patrzy³em ze zdumieniem - media szokuj¹ widza, wyœwietlaj¹c agoniê najs³ynniejszego cz³owieka œwiata. W pi¹tek wy³¹cza³em telewizor. Nie chcia³em s³uchaæ tych serwisów spiesz¹cych donieœæ, ¿e kolejny organ cia³a Ojca Œwiêtego przesta³ funkcjonowaæ.

W sobotê uleg³em. Siedzia³em przed telewizorem, s³ucha³em radia. Co chwila popada³em we wzruszenie. Przysz³a fala wspomnieñ. Zda³em sobie sprawê, ¿e moje ¿ycie up³ywa³o w kontekœcie Jego osoby. Zawsze gdzieœ tam by³. Teraz umiera³. Telewizyjny spektakl przesta³ byæ show dla mas. Przeistoczy³ siê w "misterium umierania".

W telefonie ³ami¹ce siê g³osy niewierz¹cych przyjació³. Pierwsze wizyty w koœciele od lat. I ta dziwna refleksja, ¿e wszystko, co zrobi³, Jego mêczeñska staroœæ, któr¹ a¿ do koñca pokazywa³ œwiatu - ma sens.

W poniedzia³ek szko³a. Jak prowadziæ lekcje? Czy po prostu wejœæ i podaæ temat? Chyba nale¿a³oby zacz¹æ od jakiejœ rozmowy?

Pierwsze zdanie, które s³yszê na korytarzu z ust licealistów: "W telewizji tylko Papie¿ i Papie¿. To ju¿ niestrawne. Ile mo¿na siê podniecaæ jego œmierci¹. Bêd¹ nas tym katowaæ do wakacji".

Zimny prysznic. Czy zatem rozmawiaæ o tym na lekcji? Mo¿e daæ spokój?

Lekcjê zaczynam od zacytowania zdania, które us³ysza³em na korytarzu. Dodajê: uœwiadomi³em sobie, ¿e Papie¿ dla mnie znaczy coœ innego ni¿ dla was.

Opowiadam, kim by³ dla mojego pokolenia. O euforii na ulicach. O pielgrzymkach w PRL, ¿e by³y jak wiatr wolnoœci. O leczeniu polskiego kompleksu ni¿szoœci.

Potem stawiam pytania, rozmowa siê toczy:

• Czy relacje o jego umieraniu wzbudza³y w was przesyt?

• Czy dostrzegaliœcie w tym manipulacjê mediów? Czy media walczy³y o ogl¹dalnoœæ, czy oddawa³y ho³d?

• Ja p³aka³em przed telewizorem - co czuliœcie wy? Kim by³ dla was Jan Pawe³ II?

• Jak oceniacie, ¿e nie ukrywa³ swej choroby, swego cierpienia? Czy cierpienie uszlachetnia, czy jest ¿a³osne i nale¿y je zatrzymaæ wy³¹cznie dla siebie?

• Kimœ by³ dla ludzi - przecie¿ na ulice wysz³y miliony na ca³ym œwiecie - ale kim? Przecie¿ nie tylko postaci¹ medialn¹. Idolem z charyzm¹. Coœ musia³ ludziom dawaæ. Co?

• Kim by³ dla Polaków, a kim dla Europejczyków, ludzi Trzeciego Œwiata, muzu³manów, ¯ydów?

Rozmowa by³a ciekawa. Nie agitowa³em do swojej wersji i swojej wra¿liwoœci. Niektórzy nie szczêdzili ironicznych uwag pod adresem "widowiska". Maj¹ prawo tak czuæ i dobrze, ¿e siê mogli tym podzieliæ. Taki jest sens rozmawiania.

• Uwaga, nauczyciele i uczniowie! Czy opisany przypadek jest odosobniony? Co mówiæ dzieciom o Papie¿u? Jak prowadziæ lekcje? Podyskutujcie na forum (www.gazeta.pl/klasa, odnoœnik „szko³a z klas¹ w ¿a³obie”)


Pojawi³ sie te¿ g³os rozs¹dku. Inna sprawa, ¿e koleœ uczy w szkole spo³ecznej, jest znany medialnie i automatycznie mo¿e sobie na wiêcej pozwoliæ.

Nasz goœæ Stanis³aw Dutka nauczyciel z kilkuletnim sta¿em, uczy³ w ró¿nych szko³ach, obecnie jest nauczycielem jêzyka polskiego w spo³ecznej szkole podstawowej numer 26 w Warszawie dla uczniów nie tylko swojej szko³y po prostu belfer Staszek pod takim pseudonimem zachêca uczniów do czytania w Kujonie Polskim dodatku do "Gazety Wyborczej". https://www.radio.com.pl/jedynka/sygnaly/default.asp?ivID=1747

06.04.2005
13:26
[136]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Stirlitz -> po pierwsze - t³umaczenie bêdzie zbêdne, poradzê sobie jakoœ, w ka¿dym razie dziêkujê za tak grzeczn¹ propozycjê

po drugie - NYT przeprosi³ oficjalnie za t¹ wypowiedŸ

po trzecie - czyli jednak co? na czarn¹ listê? po to by³ ten cytat? cenzorskie uzasadnienie?


na tym nie zakoñczê swojego udzia³u w tej dyskusji niczego nikomu nie sugeruj¹c, ¿yczê tylko ¿a³uj¹cej na pokaz czêœci spo³eczeñstwa aby dzieki ich postawie nie zaczêto porównywaæ propagandowej ¿a³oby po Papie do propagandowej ¿a³oby po przywódcach ZSRR w starych niedobrych czasach

06.04.2005
14:35
[137]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

Dexter --> zmuszasz mnie do niekonsekwencji i ponownego wpisania siê w tym w¹tku

--> po pierwsze - t³umaczenie bêdzie zbêdne, poradzê sobie jakoœ, w ka¿dym razie dziêkujê za tak grzeczn¹ propozycjê
Ani przez chwilê w to nie w¹tpi³em. Tak Ci tylko chcia³em wbiæ szpilê ;-)

--> po drugie - NYT przeprosi³ oficjalnie za t¹ wypowiedŸ
Gdyby siê to przydarzy³o raz czy drugi ani bym o tym nie wspomnia³, ale akurat NYT i WP ju¿ nie raz siê pod tym wzglêdem popisa³y. ¯yczysz sobie podania dodatkowych przyk³adów? Poza tym - jak zapewne sam wiesz - rzucanie oszczerstw lub k³amstw z wkalkulowanymi w to przeprosinami to taktyka doœæ czêsto stosowana przez ró¿ne media.

--> po trzecie - czyli jednak co? na czarn¹ listê? po to by³ ten cytat? cenzorskie uzasadnienie?
Daleki jestem od tworzenia czarnych list tym bardziej, ¿e ma³o kto u nas czyta cokolwiek prócz programu TV - nie mówi¹c ju¿ o NYT - a jeszcze mniej ludzi jest w stanie coœ zrozumieæ z tego, co przeczytaj¹. Chcia³bym jednak zauwa¿yæ, ¿e gazet takich jak New York Times lub Washington Post nie nale¿y traktowaæ jako wyroczni, by udowodniæ... No w³aœnie co? ¯e niby ty tu ciemny ludu op³akujesz wielkiego Polaka i papie¿a, ale œwiatowa awangarda intelektualna wie, ¿e wcale on nie taki wielki. Dobra rozumiem - mo¿na mieæ swoje zdanie, ale w pewnych okolicznoœciach wypada³oby siê przez chwilê wstrzymaæ z jego wyg³aszaniem.

---> na tym nie zakoñczê swojego udzia³u w tej dyskusji niczego nikomu nie sugeruj¹c, ¿yczê tylko ¿a³uj¹cej na pokaz czêœci spo³eczeñstwa aby dzieki ich postawie nie zaczêto porównywaæ propagandowej ¿a³oby po Papie do propagandowej ¿a³oby po przywódcach ZSRR w starych niedobrych czasach
A niechby i ¿a³owali na pokaz. Co Ci do tego? Jak Ci siê taka postawa nie podoba, ¿a³uj po swojemu w dyskretny sposób lub nie ¿a³uj wcale. Nie mogê siê oprzeæ wra¿eniu, ¿e w tej Twojej trosce o unikniêcie porównañ pobrzmiewa jakaœ fa³szywa nuta. Tym bardziej, ¿e Ty pisz¹c te s³owa takiego porównania ju¿ dokona³eœ.

A na zakoñczenie zanim v.d.Rob wsadzi mi na g³owê moherowy beret, pozwolê sobie zwróciæ mu uwagê, ¿e to siê pisze przez samo "h".

06.04.2005
14:59
[138]

Glazo [ Konsul ]

-Stirlitz- --> Masz juz sie nie pojawiaæ w w¹tku ale ja pozwole sobie na pewn¹ uwage. Nawet jeœli ktoœ to robi na pokaz ma do teo prawo masz racje. Ale co jeœli ktoœ ¿a³uje na pokaz i ka¿e wszystkim do oko³a robiæ tak samo zabraniaj¹c im czyniæ trgo na co maj¹ ochote? TO ju¿ jest chora sytuacja.

06.04.2005
15:04
[139]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

Glazo --> -Stirlitz- --> Masz juz sie nie pojawiaæ w w¹tku
Czy tryb rozkazuj¹cy mam rozumieæ jako przejaw cenzury? Jeœli tak, gotów jestem pojawiaæ siê w tym w¹tku jeszcze wiele razy ;-)

06.04.2005
15:10
[140]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Stirlitz -> rzuæ jakieœ przyk³ady jeœli masz pod rêk¹, jestem ciekawy co mo¿na o nas napisaæ :)

przywo³uj¹c ten artyku³ wyraŸnie napisa³em po co, ani nie traktujê NYT jako wyroczni, ani nie zamierza³em niczego udowadniaæ (chocia¿ wszystkim tym, którzy mówi¹ bez zastanowienia o 'niekwestionowanym autorytecie moralnym' mog³oby to daæ trochê do myœlenia) - to by³a taka sama szpila jak Twoja - sugerowa³em, ¿e chcesz nasz odstrêczyæ od czytania NYT dlatego, ¿e pisz¹ czasami niezgodnie z obowi¹zuj¹c¹ w Polsce lini¹ - a przecie¿ do tego byœ siê nie posun¹³ ;)

z tym porównaniem to masz racjê - zamierzona prowokacja - a co do ¿alów na pokaz - nie mówi³bym jednak o tym tak lekko - pogadanki z pracownikami na temat nauczania Ojca Œwiêtego, odgórne wy³¹czanie kana³ów telewizyjnych, szkolne msze, propagandowe komunikaty w stylu 'ca³a Polska p³acze w ¿a³obie' w mediach, piêtnowanie w mediach nieprawomyœlnych postaw (a ci to otworzyli sklep, a tamci gie³dê, a przecie¿ wszyscy wtedy byli na mszy, co sluszn¹ jest postaw¹ i godn¹ naœladowania) - nie wiem jak Tobie ale mi stare niedobre czasy przypominaj¹ siê od razu, widzia³eœ taki film 'Defilada'? tu nasze ukochane s³oneczko przystane³o, tam za¿artowa³o, tu przysiad³o, tam zrobi³o siku...

06.04.2005
15:21
[141]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Styrlitz -masz moje pelne ,,moherowe" wsparcie ( choc pewnie prawdziwe moherowe berety widz¹ we mnie najgorszego wroga)
Ja jeszcze raz apeluje o powagê i chwile zadumy - Papie¿ Polak z pewnoœcia wart jest tych paru dni wyjêtych z codziennego pêdu, kreskowek i innego codziennego halasu.
Homo sovieticus objawia siê wlasnie ciaglym odnoszeniem do tego co bylo za komuny a porownanie ¿aloby po Papie¿u do oficjalnych uroczystoœci w czasach komunizmu nie wystawia intelektowi autora tego porownania dobrego œwiadectwa. Czasem dobrze jest pomyslec i byæ przez chwile powa¿nym - takie uroczystoœci nie powtorz¹ sie pewnie za naszego ¿ycia. miliony osob wybnieraj¹ siê osobiœcie po¿egnaæ Papie¿a i nikt ich do tego nie zmusza - jak mozna tego nie widzieæ ???????????????????????????????????????????
Dexter , Van der Rob Dziarmaga - bez urazy - nie potepiam waszych zachowañ , ale uszanujcie uczucia innych i nie kpijcie z tego - to jest powa¿na sprawa a nie jakas komunistyczna szopka. Jesli dziennikarze placz¹ na wizji to pewnie rzeczywiscie sa wzruszeni. Miliony osob chodz¹ na msze i do koœciola nie na pokaz tylko dlatego ¿e maj¹ tak¹ potrzebê
Przyjmijcie ¿e jestescie w mniejszoœci i wiekszoœæ nie chce w tym czasie ogl¹daæ meczów, rozrywki itp.
(nie mowie o kreskowkach dla dzieci - bo to ju¿ nadgorliwoœæ)
Te parê dni to czas zadumy dla wiekszoœci Polakow i du¿ej czêsci ludzkoœci - bo taka byla skala Papie¿a
EOT

06.04.2005
15:54
[142]

-=Dexter=- [ Konsul ]

mgk - ju¿ Ci powiedzia³em: wyjmuj sobie z codziennego pêdu co Ci siê ¿ywnie podoba ale od mojego pêdu siê odkoleguj, to raz, a dwa - proszê Ciê bardzo abyœ siê w wstrzyma³ z uwagami w stylu podobnym do tej ostatniej o intelekcie, chyba ¿e chcesz mnie podjudziæ do regularnej pyskówki

'Przyjmijcie ¿e jestescie w mniejszoœci i wiekszoœæ nie chce w tym czasie ogl¹daæ meczów, rozrywki itp.' - przyj¹³em, i ja nikogo do niczego nie zmuszam, ale stanowczo ¿¹dam ¿eby na mnie te¿ niczego nie wymuszano, to chyba nie jest wiele?

06.04.2005
16:05
smile
[143]

Glazo [ Konsul ]

-Stirlitz---> Przepraszam Ÿle sie wyrazi³em. Powinno byæ: Wiem ¿e masz ju¿ sie nie pojawiaæ w tym w¹tku(w znaczeniu ¿e tak postanowi³eœ)... A od cenzury to sie trzymam z dala.

06.04.2005
16:23
smile
[144]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Dexter --> A rób sobie co chcesz, jak chcesz siê za³atwiaæ pod blokami to na moje te¿ mozesz, oby to nie by³ mój blok bo nakopiê do dupy. ¯e media sie zachowuj¹ tak a nie inaczej, a tobie sie to niepodoba to te¿ zwal na mnie. ¯e mam w³asne zdanie w którym chcê was przekaonaæ do odrobiny szacunku dla zmar³ego to te¿ masz racjê: kneblujê wam usta, jestem prokomunista czy socjalista, broniê komercyjne media... A g*** prawda, bo komuchów nie cierpie jak wszyscy diabli, a jak s³yszê ¿e ktoœ têskni za komunizmem to mi sie nó¿ w kieszeni otwiera. Ty masz prawo wyg³osiæ swoje zdanie i ja mam prawo wyg³osiæ swoje zdanie i uszanowaæ zmar³ego (ale te¿ nie w przesadnej ciszy i teatralnym smutku, ¿ebyœ siê nie czepi³). A wygrzebywanie coraz to nowych b³êdów z ¿ycia papie¿a, to kojarzy mi siê z takim "sêpostwem" jakie wed³ug was uprawiaj¹ media, bo szukaj¹ nowych anegdot z jego zycia. A JAK TY BYŒ SIE CZU£ GDYBY KTOŒ KOMENTOWA£ TWOJE ¯YCIE I TWOJE POSTÊPOWANIE ? ¯e co, ¿e twojego nie wolno? W koñcu te¿ jesteœ (ponoæ) cz³owiek wiec ciebie te¿ mo¿na skomentowaæ

A tak chcia³em chocia¿ przez ten tydzieñ wytrzymaæ i sie nie wœciekaæ na nikogo, ale w tym kraju to jest to chyba niemo¿liwe, bo to jakaœ mentalnoœæ narodu Polskiego ¿e wszystko mo¿na skometowac jak komentowany nie s³yszy. Czasami to a¿ mi wstyd ¿e ja te¿ jestem Polakiem

Przepraszam za plucie ¿ó³ci¹ i teksty na nie miejscu w stosunku do zaistnia³ej sytuacji, ale juz nie mog³em....

06.04.2005
16:49
[145]

Glazo [ Konsul ]

Sgt.Luke --> ao cy t w wieku 10 lat wiesz o komuniŸmie mój drogi?

06.04.2005
17:03
[146]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Sgt.Luke -> troszeczkê Ciê chyba ponios³o, zw³aszcza z tym kopaniem... powstrzymaj siê proszê z takimi szczeniackimi pogró¿kami

no i najwyraŸniej masz jakieœ problemy z czytaniem - gdzie i co wygrzeba³em na Papê brzydkiego? proszê o cytat albo odszczekanie, ja akurat darzê Papê spor¹ sympati¹ i bardzo siê wystrzega³em ¿eby nie komentowaæ jego poczynañ, mimo ¿e siê z niektórymi nie zgadzam, wiêc poprzyj proszê swoje s³owa jakimœ przyk³adem

06.04.2005
17:05
[147]

van der Rob [ Konsul ]

"brak wiedzy", "za m³ody" "(ponoæ) cz³owiek" -widzê ze jak brakuje logicznych argumentów to pewna grupa osób potrafi poprzeæ swoje stanowisko tylko takimi stwierdzeniami. Tak jest naj³atiwej, przecie¿ ze starszymi siê nie dyskutuje. Zawsze mo¿na takze przyczepiæ siê do ortografa (super argument).

mgk, stirlitz ----> Pozwole sobie zatem zaprezentowaæ inny wycinek prasowy -tym razem "poprawna" gazeta - "Nasz dziennik". Ciekawy jestem jak Wy odbieracie takie s³owa:

"Ojciec Œwiêty umiera³ jak Chrystus na krzy¿u - tak wyrazi³ siê dr Renato Buzzonetti. W wypowiedzi opublikowanej wczoraj na ³amach gazety "La Repubblica" osobisty lekarz Jana Paw³a II porówna³ ostatnie chwile ¿ycia Papie¿a z Polski do Mêki Chrystusa Pana - relacjonuje "Nasz Dziennik".

"Widzia³em, jak cierpia³. To by³ wizerunek ukrzy¿owanego Chrystusa" - powiedzia³ dr Renato Buzzonetti. "Jego cia³o by³o odbiciem Mêki, tym wyraŸniejszym po Wielkanocy, w której Ojciec Œwiêty pragn¹³ uczestniczyæ mimo drêcz¹cej go coraz bardziej z ka¿dym dniem choroby. Lecz Papie¿ znosi³ j¹ z pogod¹ ducha, powiedzia³bym wrêcz - z ojcowsk¹ czu³oœci¹ i zawsze z wdziêcznoœci¹ wobec tych, którzy byli przy jego ³o¿u" - doda³ osobisty lekarz papieski."

Pe³ny tekst: https://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=jw&dat=20050406&id=jw12.txt

06.04.2005
17:14
smile
[148]

Molzey [ Chor��y ]

Ja tylko z pytaniem...
Po przeœledzeniu tego w¹tku nasunê³o mi siê pytanie-kto to jest "homo sovieticus"?Bo np. zdaniem
mgk to ktoœ ,kto ma odmienne zdanie, myœli sam i jeszcze oœmiela siê o tym mówiæ g³oœno.
A mnie siê wydawa³o ,¿e to jakoœ tak odwrotnie by³o....
A odnoœnie jedynie s³usznej postawy lansowanej obecnie w mediach-widzia³ ktoœ z was wczoraj mecz
na Polsacie sport? Bo¿ydar Iwanow raczy³ przed meczem powiedzieæ - "nie mo¿emy cieszyæ siê tym
sportowym widowiskiem ,bo zmar³ Ojciec Œwiêty..."Ja siê nim cieszy³em-czy to oznacza ,¿e jestem gnojkiem nieszanuj¹cym Papie¿a?Czy oznacza to,¿e moralnie i duchowo jestem na poziomie rozwielitki?Pewnie tak.
Ja myœlê ,¿e Jan Pawe³ by³ fajnym cz³owiekiem i by³by zniesmaczony ca³¹ t¹ szopk¹....

06.04.2005
17:27
[149]

jpn [ Centurion ]

Sgt.Luke---. A czy ty nie mo¿esz zrozumiec ¿e my nie mamy wybor!!! Wiesz œmieræ papie¿a wprowadzi³a mnie w stan zadumy i lekkiego przygnêbienia, ale przez to nachalne wmawianie mi jaka to wielka strata dla mnie to jestem ju¿ tym wszystkim zmêczony i zdegustowany. Te wszystkie obchody sa mi obojêtne i gdybym mia³ mo¿liwoœc wyjecha³bym do jakiegoœ normalnego kraju.

mgk --> Oj ludzie s¹ zmuszeni do okazywania ¿alu po Papie i to przez t¹ wszchobecn¹ propagande rozpaczy narodowej. Niestety jeszcze troche to zacznie to wygl¹daæ jak obchody smierci wujka Joe. :(

Czy nie uwa¿acie ze porównywanie JPII do Jezusa to "drobna" przesada, która jest wynikiem chêci zaspokojenia chorych potrzeb Polaków.

06.04.2005
17:42
smile
[150]

jiser [ genera³-major Zajcef ]

£atwiej by³oby siê Wam dogadaæ, gdybyœcie s³uchali siebie nawzajem.

06.04.2005
18:55
[151]

Sgt.Luke [ Konsul ]

No dobra ponios³o mnie. Dexter, sorry za moje rzeczywiœcie szczeniackie zachowanie. Ja tak¿e rozumiem, ¿e ¿a³oba ¿a³ob¹ i nie wolno z tego robiæ teatru. Jednak¿e twoje posty z 10:24 i 10:54 cholernie mnie wpiekli³y bo potraktowa³eœ mnie jakbym by³ najwiêcej winny w tym w¹tku. Ja tu tylko apelujê o rozwagê przy pisaniu, bo niektóre posty (tu chyba króluje Dziarmaga*) popadaj¹ w swoisty paradoks (tj. w jednym poœcie mowi tak, a w drugim albo robi to co krytykuje albo mowi przeczy sam sobie). Mam tu do was szacunek, bo faktem jest, ¿e ¿yjecie na tym œwiecie d³u¿ej ode mnie. Chcia³bym jednak zauwazyc, ¿e ja te¿ ¿yjê, obserwujê, myœlê i chcê aby moje zdanie te¿ ktoœ uszanowa³. Niestety, za ka¿dym moim postem zostajê tu odebrany coraz gorzej i dostajê coraz... gorsze odpowiedzi.
Niniejszym koñczê siê udzielaæ w tym w¹tku, ale proszê was o jeszcze jedno, czytajcie uwa¿niej to co piszê ( w innych w¹tkach), bo mam wra¿enie jakbyœcie mi odpowiadali, choæ nie wiecie co tak dok³adnie mam do powiedzenia.

* Dziarmaga, jeœli poczu³eœ sie ura¿ony moj¹ wypowiedzi¹, to wiedz ¿e to tylko moje odczucie i tylko moje i nikogo wiêcej. jak chcesz to mnie obsmaruj, mnie to ju¿ zwisa i powiewa....

06.04.2005
18:57
[152]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Glazo --> Mam 16 lat, to po pierwsze. Po drugie z zami³owania jestem historykiem wiêc znam zarówno plusy jak i minusy komunizmu (czy raczej socjalizmu) w Polsce i mimo wszystko to jednak s¹dze ¿e obecnie ¿yje nam sie lepiej.

06.04.2005
19:08
[153]

Llordus [ Genera� ]

A ja znowu w temacie 'poprawnosci politycznej' naszych mediow. Moja cora po raz drugi w tym tygodniu praktycznie wymiekla z powodu zmian programowych. Tym razem nasze tvp1 nie puscilo nauki angielskiego 'Lippy and Messy'. Normalnie jak bym dorwal w swoje rece tego idiote co na sile dzieci umartwia, to by mnie chyba posadzili do pierdla za rekoczyny. (p.s. sory za zamieszanie, ale musze sie wygadac :( ).

06.04.2005
19:36
smile
[154]

Dziarmaga [ Konsul ]

Lloedus -> zaœpiewaj córce na uspokojenie... ju¿ wiesz co:P Acha i dawja plika!!!

06.04.2005
19:59
smile
[155]

Dziarmaga [ Konsul ]

hhe mia³o byæ Llordus:P

Sgt.Luke ->no cz³owieniu przegi¹³eœ, to ¿e nie rozumiesz moich wypowiedzi (mo¿e dlatego ¿e masz 16 lat i nie zd¹¿y³eœ jeszcze wystarczaj¹co du¿o przeczytaæ i prze¿yæ, a mo¿e z innego powodu) nie znaczy ¿ebyœ pisa³ mi tu takie rzeczy.
"w jednym poœcie mowi tak, a w drugim albo robi to co krytykuje albo mowi przeczy sam sobie" -> co masz mi do zarzucenia? To ty chyba nie wiesz co piszesz - najpierw wzywasz do opamiêtania i nie wypowiadania siê o JPII a sam najbardziej krzyczysz. To ¿e krytykujê pontyfikat ze stanowista katolika wiernego Tradycji nie upowa¿ania Cie do takich wypowiedzi, a to ze Tobie nie podoba sie pora tej krytyki to wybacz - ja nie bêdê g³uchy na liczne mity w które obrós³ miniony pontyfikat, a Ty nie musisz tego s³uchaæ, prawda jest dla mnie najwa¿niejsza.
mgk -> absolutnie z niczego nie kpiê sobiê, wrêcz przeciwnie, to jest dla mnie nies³ychanie powa¿na sprawa...
jpn -> przegiêcie na maxa z tym porównaniem - co najmniej kliku papie¿y umiera³o "bardziej jak Chrystus" o ile tak mo¿na powiedzieæ. Id¹c tym tropem ka¿dy umiera "jak Chrystus" bo On tak¿e by³ cz³owiekiem - ale widaæ postanowiono ¿e zmar³y papie¿ jest we wszystkim "naj", nawet w umieraniu...

Powiem tyle - rozmowa nasza jest o tyle ciê¿ka ¿e wiele osób nie potrafi w tej chwili rozmawiaæ i myœleæ o papie¿u na poziomie logiki a jedynie emocji lub co gorsza wiary (w JPII, a nie w Boga), a jak wiadomo wiarê cie¿ko pokonaæ argumentami z innej dziedziny...
pzdr

06.04.2005
21:04
[156]

mp [ Legionista ]

Llordus--> Naprawde wspó³czuje ci. Ci idioci mogliby oszczêdziæ przynajmniej dzieci, ale jakby na ulicy biega³y weso³e i rozeœmiane dzieci( przepraszm za powtórzenie. Jestem zbyt zmêczony aby to poprawiaæ) to by³oby za normalnie w tym kraju.

Czytam tak to forum i nasuwa mi siê na myœl 1 pytanie. Czy my jesteœmy wyobcowani z tego"poprawnego i przyk³adnego" spo³eczeñstwa czy te spo³eczeñstwo jest chore a z nami jest wszystko w porz¹dku? Ja uwa¿am, ¿e druga wersja jest prawid³owa, ale mo¿e wyprowadzicie mnie z b³êdu.

07.04.2005
00:02
smile
[157]

-¿biku- [ Centurion ]

Ten post dedykuje GenLee za za³o¿enie tego postu, bo chcia³em w spokoju spêdziæ te dni, a przez Ciebie kolego siedzê przy kompie ;)

Zwracam uwgagê na mordkê obok. Zaczo³em tak a nie inaczej, a póŸniej niechcia³o mi siê ju¿ zmieniaæ.

Czytam ten w¹tek i z jednej strony mam go ju¿ doœæ, a z drugiej wci¹ga jak narkotyk (tylko b³agam niech nie odezwie siê zaraz jakiœ zwolennik tezy, ¿e „marych” nie wci¹ga i jest zdrowa – bo ja nie próbowa³em i nie spróbuje :)) Widzê dwa obozy jeden bardzo wyraŸnie reprezentowany prze Dextera – grupa laicka ( wydaje mi siê, ¿e co nieco lewakuj¹ca) wspierana (i tu lekki paradoks) przez Dziamgare –Lefebrystê ... i tutaj koñczê co zacz¹³em, bo znalaz³em post gdzie Dexter, pije do Dziamgary. Wymieniam Was, bo na pocz¹tku wydaliœcie mnie siê bardzo wyraziœci, ale na koñcu stwierdzam, ¿e jest tu taki groch z kapust¹, ¿e wiem ¿e nic nie wiem.

Wy³¹czy³em na chwilê procesy myœlowe, bo mi ju¿ g³owa pêka.

Cyk. Tutaj ca³y ca³y czas myœlê i knujê ?????????????

Mam!!! Jedyn¹ w miarê jednorodn¹ grup¹ s¹ zwolennicy dobranocek, oburzeni ich brakiem ( w pewnym sensie solidaryzujê siê z nimi, bo od kilku dni muszê wieczorem œpiewaæ piosenki z pewnego kana³u) Ale tak naprawdê to siê cieszê, bo uwielbiam, jak mogê poszaleæ z moim zaj¹cem.

Dziœ chcia³ bym tylko, ¿eby pewna mniejszoœæ bli¿ej nie okreœlona da³a pewnej wiêkszoœci tak¿e bli¿ej nie okreœlonej wyraziæ w ten czy inny sposób swoje odczucia i niech nie pos¹dza jej, ¿e wszystko to jest na pokaz itp. Nie b¹dŸmy dla siebie tacy surowi, ¿e to jakiœ polski folklor itd. Tym siê od innych ró¿nimy, ¿e w³aœnie w jakiœ tam sposób reprezentujemy w mniejszym czy wiêkszym stopniu ten folklor i to jest fajne.

Dla tych co nie mog¹ wytrzymaæ bez tego czy owego – pomyœlcie, ¿e tylko jeszcze dwa dni i ¿e skoñczy siê to i tamto, i bêdziecie mogli wróciæ do tego czy œmego.

Chcia³ bym jeszcze dodaæ to czego mogê byæ pewinien
1. Nie mam flagi na moim domku, bo po prostu nie ma flagi fizycznie ( a gdy bym mia³ to bym j¹ powiesi³ tak jak moi s¹siedzi, pewnie nie jako pierwszy, ale uzna³ bym ¿e to jest ok. – a nie dlatego, ¿e jestem jak¹œ owc¹ )
2. Nie mam wst¹¿eczki, na samochodzie bo uwa¿am, ¿e tak jest ok. Inni maj¹ i to te¿ jest ok.
3. Nie ogl¹dam dobranocek i filmów w TV i to jest ok. Œpiewam piosenki i to te¿ jest ok. Ogl¹dam filmy na kompie i video (nawet komedie) i to te¿ jest ok.
4. Nie mam plakatów w oknie i to jest ok. Inni maj¹ to te¿ jest ok. ¯ona mówi, ¿e mo¿e powinniœmy kupiæ to jest ok. Ja mówiê, raczej nie i to te¿ jest ok.
5. Mój wiejski sklep bêdzie w pi¹tek czyny od 6.00 do 20.00 to jest ok. Chleba œwie¿ego nie bêdzie jeden dzieñ, to jest ok. Bêdê jad³ chleb z zamra¿alki i to jest ok.
6. Chcesz coœ od siebie dodaæ to jest ok. Nie chcesz to te¿ jest ok.

7. Wpad³a moja s³absza po³owo do pokoju i goni mnie od komputera to jest ZDECYDOWANIE NIE O.K.

P.S.
Chcia³em tylko dodaæ tym nieszczêœnikom, którzy musz¹ gdzieœ tam chodziæ, bo ktoœ im ka¿e, nie za³amujcie mnie, ostatni raz na pochodzie 1-szo majowym by³em jak mia³em cztery lata, póŸniej siê miga³em – kombinactwo to te¿ rodzaj strategii ;))

I ostatnie s³owo do arcyantagonisty Dextera – a jakie¿ to ja og³aszam proroctwo, ja tylko stwierdzam pewien fakt, bo coœ podobnego widzia³em w 1980 (tego nie napisa³em), ale by³em wtedy m³odszy i nie wszystko do mnie dociera³o, i jak dosadniej mo¿na nazwaæ to moje "dziwne proroctwo", no dawaj goœciu, dawaj bo nudno tu ( hu, ho, Johny Bravo- to taki przerywnik, rozgrzewacz). Sorry, ale nie mog³em siê pohamowaæ – teraz to mi pewnie „przygrzejesz” ;))))).

Z wyrazami szacunku dla Tych i Tamtych ( tu mordka nie obowi¹zuje - pisze powa¿nie)

O rany 0.00. Pora na dobranoc.

07.04.2005
00:17
smile
[158]

mac bac [ Pretorianin ]

¿biku ---> no, no i dowcipnie i m¹drze:)
jednym slowem spoko ludzie mailo byæ pojednanie a jest ... jak zawsze?

07.04.2005
00:29
[159]

Dagger [ Legend ]

A propos popisów retorycznych, politycy jak widaæ korzystaj¹ z nauk Jana Paw³a II z delikatnoœci¹ s³onia w sk³adzie porcelany. Chocia¿ brawa za kreatywnoœæ:

Wa³brzyski prezes wykorzysta³ nauki Papie¿a

Marian Maciejewski 07-04-2005, ostatnia aktualizacja 06-04-2005 22:14

Prezes Zarz¹du Wa³brzyskiego Przedsiêbiorstwa Wodoci¹gów i Kanalizacji, powo³uj¹c siê na nauki Papie¿a, chcia³, aby za³oga zrezygnowa³a z trzynastek, nagród i 30 dni p³atnych urlopów. Po proteœcie "Solidarnoœci" wycofa³ siê z tego pomys³u i przeprosi³.

"Stoj¹c w obliczu koniecznoœci pogodzenia siê z faktem odejœcia wybitnego naszego Rodaka Jana Paw³a II, a maj¹c na uwadze potrzebê wprowadzenia Jego nauki w ¿ycie codzienne, i mimo trudnej sytuacji ekonomicznej spó³ki WPWiK zwracam siê do Pañstwa z proœb¹ o rozwa¿enie mo¿liwoœci wiêkszego wspó³uczestnictwa nas wszystkich w kszta³towaniu obrazu naszej lokalnej rzeczywistoœci" - napisa³ w poniedzia³ek z liœcie otwartym prezes zarz¹du Augustyn Skrêtkowicz (PO).

- Zdumienie i trwoga - Marian Frach, przewodnicz¹cy zak³adowej "Solidarnoœci", w rozmowie z nami nie kryje oburzenia.

W odpowiedzi na list prezesa "Solidarnoœæ" napisa³a do za³ogi: "Uwa¿amy, ¿e nie mo¿na igraæ z cudzymi uczuciami i wystawiaæ ich na próbê w czasie trwania ¿a³oby œwiatowej po utracie najœwiêtszej i najgodniejszej osoby dla wielu z nas. To nie czas i pora na jakiekolwiek porównania, a tym bardziej odwo³ywania siê do przes³añ Jana Paw³a II, które s¹ przez adresata listu zupe³nie inaczej interpretowane, ni¿ chcia³by tego Ojciec Œwiêty, dla którego cz³owiek by³ najwy¿szym dobrem. Z pokor¹, mi³oœci¹, szacunkiem i uwielbieniem - wybacz Ojcze Œwiêty, naruszenie Twojego Wiecznego Spokoju!".

Prezydent Wa³brzycha i przewodnicz¹cy PO w tym mieœcie Piotr Kruczkowski by³ wczoraj nieuchwytny. Sam prezes Skrêtkowicz nie chcia³ z nami rozmawiaæ. Jego sekretarka przes³a³a nam jedynie jego oœwiadczenie, w którym za³ogê przeprosi³ (ponownie powo³uj¹c siê na nauki Jana Paw³a II i Koœcio³a). List zakoñczy³ s³owami "Jesteœcie dobroci¹ i mi³osierdziem, (...) przebaczeniem i cierpliwoœci¹, (...) nauczycielem w godzinie zamêtu".

07.04.2005
00:30
[160]

Cruz8 [ Centurion ]

jiser-->akurat na to chyba nie ma co liczyæ...

07.04.2005
10:13
[161]

Glazo [ Konsul ]

Sgt.Luke --> W swoim poœcie chcia³em wyraziæ sprzeciw wobec tego ¿e ludzie w wieku 10, 13, 16, 19, czy ja 23 maj¹ najwiêcej do powiedzenia o socjalixmie nie ¿yj¹c w tych czasach. A przez "maj¹ najwiêcej do powiedzenia" rozumiem ci¹g³e opluwanie tego okresu, pokazywanie jacy wtedy byliœmy zniewoleni i gnêbienii. I tylle na ten temat. Ten w¹tek jest zupe³nie w innej sprawie...

07.04.2005
10:50
smile
[162]

propor [ Pretorianin ]

Ca³kowity OT!!
mp --> Ale mnie rozluŸni³eœ tekstem, ¿e nie masz si³y poprawiaæ powtórzenia. To by³o w stylu Monty Pythona - zrobi³eœ to naumyœlnie czy tak samo wysz³o. Wiêcej trudu w³o¿y³eœ w napisanie wyjaœnieñ dlaczego nie poprawisz ni¿ w³o¿y³byœ w samo zamienienie s³owa dzieci na np. szkraby :))

W Œwiêtmym Gralu MP (o zbie¿noœæ?) te¿ by³a taka scena gdzie czytali wyryty na œcianie napis który koñczy³ siê jakoœ" Akkhhhhhhh" i siê zastanawiali czy podczas pisania, autora nie dopad³ potwór :))))

07.04.2005
13:26
[163]

-=Dexter=- [ Konsul ]

¿biku -> proroctwo - 'bo nie s¹dzê, ¿e dane wam bêdzie prze¿yæ coœ podobnego w przysz³oœci.' - no, mo¿na powiedzieæ, ¿e to Twoja opinia a nie proroctwo, ale chcia³em siê utrzymaæ w konwencji Twojego postu-kazania

o ten groch z kapust¹ obra¿am siê œmiertelnie:
grupa laicka - ok, dziekujê :)
nieco lewakuj¹ca - te¿ jest ok, móg³bym jeszcze bardziej w lewo ale trochê siê powstrzymujê - bêdzie na to jeszcze czas
ale brak wyrazistoœci? poparte tym, ¿e pijê do Dziarmagi? - kompletne nieporozumienie, w tym w¹tku ja i Dziarmaga mamy kompletnie inne problemy - jemu nie pasuj¹ dokonania Papy w kontekœcie 'kryzysu w koœciele', a mi postawa mediów (g³ównie) tudzie¿ tych którzy przerabiaj¹ na si³ê powszechny dla Papy szacunek na kult jednostki (chocia¿ Ci mnie nie interesuj¹ dopóki nie dyktuj¹ mi co mam robiæ) pije do Dziarmagi w kwestiach formalnych, koncentruj¹c siê g³ównie na jego doborze Ÿróde³ (na marginesie mogê dodaæ, ¿e uwa¿am krytykowanie Papy w tym czasie za niezbyt stosowne)

'Dziœ chcia³ bym tylko, ¿eby pewna mniejszoœæ bli¿ej nie okreœlona da³a pewnej wiêkszoœci tak¿e bli¿ej nie okreœlonej wyraziæ w ten czy inny sposób swoje odczucia i niech nie pos¹dza jej, ¿e wszystko to jest na pokaz itp.' - tu ju¿ któryœ z kolei raz muszê powtórzyæ: niech ka¿dy wyra¿a co chce i jak chce, byle nie rozg³asza³ tego wszem i wobec jako jedynie s³usznej linii postêpowania, narzucaj¹c niektóre zachowania bezpoœrednio - powstrzymanie kibiców od ogl¹dania pi³ki no¿nej - lub poœrednio - kwitowanie ka¿dego g³osu krytyki takich zachowañ oskar¿eniami o ubli¿anie pamiêci Papy

i nie chodzi o to, ¿e nie mogê wytrzymaæ bez tego lub owego - mogê, ale wola³bym sam o tym decydowaæ, a ponadto bior¹c pod uwagê to co widzê, mam spore w¹tpliwoœci czy skoñczy siê to za dwa dni

Twoja wyliczanka jest ok :) ale ja mam trochê inn¹:
1. flagi, wst¹¿eczki, msze, œwieczki, plakaty, p³acze, czuwania s¹ ok - wmawianie ludziom w telewizji, ¿e wszyscy Polacy nie robi¹ nic innego nie jest ok - bo to nieprawda, wystarczy wyjœæ na ulicê
2. ci¹g³e informowanie o stanie zdrowia Papy, sytuacji w Rzymie po jego œmierci, 'spontanicznych' akcjach dla uczczenia Papy oraz co kto zrobi³ a czego nie zrobi³ z tej okazji - ok, mogê nie ogl¹daæ - wy³¹czenie filmów, meczy, bajek, muzyki itp. na wszystkich kana³ach nie jest ok - bo ja lubiê ogl¹daæ - wy³¹czenie w kablówce kana³ów, które nie przerwa³y nadawania - bardzo nie ok
3. pieprzenie w telewizji o 'niekwestionowanym autorytecie moralnym Papy' nie jest ok, bo to bujda na resorach
4. mêdzenie o tym, ¿e wszyscy studenci s¹ na czarno, na korytarzach nikt siê nie œmieje a ka¿dy wyk³ad zaczyna siê minut¹ ciszy - pro¿a³obna propaganda niezgodna z rzeczywistoœci¹ - nie ok
5. urz¹dzanie mszy œwiêtej za Papê w budynku szko³y w czasie lekcji - nie ok
6. komentowanie przez nauczyciela strojów dzieci pod k¹tem niestosownej kolorystyki - nie ok
7. zorganizowanie zamiast lekcji angielskiego pótroragodzinnej projekcji filmu o Papie - nie ok
9. organizowanie przez pani¹ w szkole 'spontanicznego' bia³ego marszu dzieci szkolnych - nie ok
10. zamykanie knajp w sobotê wieczorem przez Policjê - nie ok
11. komentowanie ka¿dego g³osu sprzeciwu wobec takich zachowañ œwiêtym oburzeniem, ods¹dzeniem od czci i wiary, podaniem w w¹tpliwoœæ intelektu, wiedzy i doœwiadczenia ¿yciowego oraz sugerowaniem postawy homo-sovietikusa - nie ok

no i na koniec - dosadniej to mo¿na by³o nazwaæ ca³y Twój poprzedni post, nie proroctwo - pozosta³em przy 'dziwnym' korzystaj¹c poœrednio ze sformu³owania u¿ytego przez Ciebie i tak ju¿ zostanie - to nie koncert ¿yczeñ

07.04.2005
13:43
smile
[164]

mac bac [ Pretorianin ]

brawo Dexter za dyscypline wypowiedzi i jasne wy³o¿enie swych racji, bez obra¿ania innych:)
aczkolwiek wiêcej zrozumienia dla s³aboœci innych przynosi spokój ducha i lepszy humor
pozdrawiam:)

07.04.2005
15:47
smile
[165]

Michael_wittmann [ Konsul ]

"Plus GSM od 7.04 do 10.04 op³ata za min. po³¹czenia z Plus GSM do watykanu i w³och tylko 1 z³ brutto.Bêd¹c we w³oszech min. po³¹czenia odebranego tylko 1 z³ brutto"
no comennts

07.04.2005
16:10
smile
[166]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

No super okazja! Tesciowa pojechala ... Nie wiem czy dzwonic (taka okazja), bo moze sie jeszcze znajdzie ...

07.04.2005
19:50
smile
[167]

Dziarmaga [ Konsul ]

¯biku -> w czym straci³em na wyrazistoœci? o co biega?:) i jeszcze jedno nie jestem ¿adnym Lefebvre'yst¹ (zreszta nie wiem jak ty to rozumiesz? jeœli ma to wyra¿aæ szacunek dla dzie³a œp. arb to ok), jestem katolikiem wiernym Tradycji, to ¿e akurat czêsto zgadzam sie z opiniami bractwa œw. Piusa X to co innego...
Dexter-> podane przeze mnie Ÿród³a - opracowania wydane przez Bractwo, to nie tylko materia³y pisane przez Bractwo(to sie zdarza nader rzadko), ponadto wiele innych œrodowisk publikuje wiele pozycji z tego nurtu jak chocia¿by "Fronda" - naprawdê warto sie zapoznaæ z tymi kwestiami...
Nie chodzi mi o krytykowanie Papy tyllko o reakcjê na próby uniwersalizacji kultu JPII na wszystkie dziedziny - cokolwiek jest ma najmniejszy zwiazek z Papa jest extra itd... niekoniecznie...
pzdr

07.04.2005
20:33
[168]

mp [ Legionista ]

Propor- -> 1)Samo tak wysz³o.
2)Ja nawet nie wiem co to MP ;) (moj nick nie jest od Monty Pythona ale lubie ich)

Dexter- Brawo

07.04.2005
21:24
[169]

-¿biku- [ Centurion ]

Witam – dzisiaj krótko, ale to nie przez brak szacunku, a jedynie ze wzglêdu na sta³y plan obowi¹zków i przyjemnoœci w tygodniu.

Ad. Wigins – ³ap kolego okazje, ale nie ze wzglêdu na promocje, tylko ze wzglêdu na teœciow¹. Teœciow¹ trzeba punktowaæ, a ma³e KO poprzez wyrazy troski ( tak to siê pisze?- fani boksu proszeni o pomoc) nigdy nie zaszkodzi. Hej ;)))))

Ad. Dziarmaga ( tym razem poprawnie – nie wiem dlaczego tak siê mylê, mo¿e znalem kogoœ kto mia³ takie podobne pseudo). Wyszlo lekkie nie porozumienie, dla mnie jesteœ najbardziej jednorodny w swoich pogl¹dach. U¿y³em pewnego skrótu myœlowego pisz¹c o Tobie Lefebvresta – w sensie neutralnym, a szacunek staram siê mieæ dla wszystkich. Jak widaæ skróty s¹ czasami zdradliwe. Pozdrawiam. :)

I na koñcu, choæ chcia³bym, ¿eby czytaj¹cy pamiêtali, i¿ ostatni mog¹ byæ pierwszymi

Ad. Dexter

Dziêki za „kazanie” choæ bior¹c pod uwagê mój zamys³ jaki mia³em pisz¹c tamten post, to nale¿y mi siê pala z polskiego. Bo wysz³o tak mimochodem i zupe³nie nie to by³o moim zamys³em.

„Groch z kapust¹” przykro mi, ale Ÿle to odebra³eœ, przyznajê b³¹d w redakcji ( ale ¿ona mnie naciska³a i nie mia³em czasu zrobiæ szlifu). Napisa³em ju¿ komentarz i musia³em wymazaæ, trochê to Ÿle wysz³o, dla mnie to wyra¿enie dotyczy³o wszystkich autorów postów w tym w¹tku (ze mn¹ w³¹cznie). Chocia¿ nie wiem, bo jak siê teraz na mnie wszyscy rzuc¹...

Czytaj¹ pozosta³¹ resztê niestety mam wra¿enie, ¿e ¿yjemy w innych krajach w punktach od 1 do 10 nie zgadzam siê z Tob¹ w mniejszym lub wiêkszym stopniu ( niestety wymaga³o by to wyjaœnienia, a mi ju¿ brak czasu)
W punkcie 11 zgadzam siê z Tob¹ ( chocia¿ doœwiadczenie ¿yciowe mo¿e byæ jêzyczkiem uwagi). Mam nadziejê, ¿e nie ukrêci³em na siebie bicza :)

I na koniec „ to nie koncert ¿yczeñ” troszkê mnie to uk³u³o ( ach ta wra¿liwoœæ osobista, zreszt¹ spójrz na swoj¹ reakcjê na „ g. z k. ;))
Masz racjê to nie koncert ¿yczeñ, ale Ty tak¿e je zg³aszasz.

Trochê uogólni³em na koniec ale bardzo siê œpieszê poganiaæ za pi³k¹. Pozdrawiam, dziêki za uwagê i zaznaczam, ¿e jutro nie bêdê odpisywa³, bo siê troszkê wyciszê, a póŸniej ¿ycie wskoczy w swoje rytmy.
Do nastêpnej dyskuji œwiatopogl¹dowej.

Salut Dexter :)


P.S .

Zwróci³bym tylko skromnie uwagê na sformu³owanie „dotyk historii” bo dla mnie ono mia³o istotne znaczenie, w sensie socjologiczno-kultularno-spo³ecznym ( bez zaciêcia „i jak to siê pisze” kazuistycznego (od kazania) -proszê o ew. poprawki)

07.04.2005
21:46
smile
[170]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

No i masz babo placek, dostalem SMSa (!!) od tesciowej: "Nie dzwoncie, jestesmy kolo papieza w Bazylice."

07.04.2005
22:45
smile
[171]

Dziarmaga [ Konsul ]

Wow - gratulacje dla teœciowej, jednak rezolutna babka :) mimo tych niedogodnoœci uda³o jej siê!
Wiggins -> ale masz teœciow¹ no no :) zabierasz j¹ ju¿ nad morze, na plaze jak jedziecie na wakacje?:P

07.04.2005
23:14
[172]

jpn [ Centurion ]

¯biku z chêci¹ wys³ucham(-y) twoich argumentów w sprawie punktów od 1 do 10 i dlatego prosi³bym o rozwiniêcie swoich mysli. Ja mimo iz nie jestem "nieco lewakuj¹ca", a zreszt¹ mo¿e ju¿ jestem :D, zgadzam siê w 95% procenatch z Dexterem i naprawde chcia³bym poznaæ argumenty drugiej strony.

07.04.2005
23:16
[173]

jpn [ Centurion ]

Przepraszam za powtórzenia ale w³aœnie skoñczy³em graæ w dod'a i jestem lekko zakrêcony.

BTW. Dlacego na tym forum nie ma edycji postów.

08.04.2005
19:23
smile
[174]

Llordus [ Genera� ]

No, dzisiaj zamiast dobranocki moje dziecko moze sobie obejrzec papieza przy swieczce. A za chwile bedzie mogla wysluchac oredzia naszego prezydenta. No ale to i tak chyba poprawa - przynajmniej dziecko mi sie dzisiaj nie poplakalo :/ Jak by cholera nie mogli tego puscic pol godziny wczesniej albo pozniej :(

08.04.2005
19:34
[175]

K³osiu [ Senator ]

Llordus --> i w ten sposob twoje dziecko zapamieta smierc Papy jako najbardziej traumatyczne wydarzenie dziecinstwa ;) Ja pamietam ze w stanie wojnennym nie bylo teleranka, a ona wlasnie to ;)

08.04.2005
21:00
[176]

masivo [ Junior ]

Sluchaj Llordud ! ciesz sie ze Twoje dziecko moze sobie obejrzec Papieza przy swieczce
Bo moje nie ! Nie widzi nic

08.04.2005
23:02
smile
[177]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Dziarmaga --> zeby ja Greenpeace z powrotem do morza wrzucil ??

09.04.2005
11:34
[178]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

Pozwolê sobie na wyra¿enie w³asnej opinii nt. Jana Paw³a II. Mimo, i¿ jest adresowana do Dziarmagi, nie wahajcie siê i czytajcie œmia³o. ;-)

Dziarmago, otó¿ moim zdaniem, Karol Wojty³a by³ cz³owiekiem wiêkszego formatu, ni¿ jakiœtam przywódca religijny. Nie dzia³a³ on bowiem wy³¹cznie dla po¿ytku Koœcio³a katolickiego, tylko dla dobra ca³ej ludzkoœci. Przede wszystkim nawo³ywa³ do mi³oœci miêdzyludzkiej, któr¹ wi¹za³ z mi³oœci¹ do Boga. I nigdy przy tym, nie zamyka³ siê przed innowiercami, czy ateistami, bo mówi³ o wartoœciach uniwersalnych. Moim zdaniem, propagowanie jednoœci œwiata, pomimo wszelkich ró¿nic (zw³aszcza religijnych), jest najwiêkszym zadaniem, jakiego móg³ siê podj¹æ papie¿ i przy tym wykonywa³ je sumiennie a¿ do koñca. I katolicy równie¿ powinni jego dzia³alnoœæ oceniaæ z tej perspektywy, gdy¿ to mi³oœæ miêdzyludzka le¿y u podstaw religii katolickiej, a nie pomyœlnoœæ Koœcio³a (choæ trudno siê od niej od¿egnywaæ).
W mojej skromnej opinii, najwiêkszymi dzie³ami Jana Paw³a II (i by³y to ewenementy na skalê historyczno - œwiatow¹) by³o spotkanie przywódców religijnych w Asy¿u w '86, spotkania z takimi ludŸmi jak Arafat czy Castro, oraz modlitwa pod Œcian¹ P³aczu. I nieporozumieniem jest okreœlaæ go mianem Wielkiego Polaka, czy Wielkiego Papie¿a, bo dziêki tym dokonaniom by³ on po prostu Wielkim Cz³owiekiem.
I nale¿y przy tym zauwa¿yæ, ¿e papie¿ nie zrównywa³ niechrzeœcijañskich religii ze sob¹; uczy³ tylko wzajemnego szacunku. Przecie¿ zawsze powtarza³, ¿e zbawienie mo¿na osi¹gn¹æ tylko przez wiarê w Jezusa, o co z reszt¹ ludzie mojego pokroju mogli mieæ do niego pretensjê. ;-) Tak samo nie mo¿na mu odmówiæ konserwatyzmu religijnego, gdy¿ nie podj¹³ wielu "reform", do których nak³aniali zwolennicy przekszta³cenia katolicyzmu w protestantyzm (aborcja, antykoncepcja, kobiety w liturgii itp). Wiêc nieporozumieniem jest oskar¿anie Jana Paw³a II o liberalizacjê doktryny.

Ale jak rozumiem, niektórzy nie widz¹ wiêkszego papie¿a od Urbana II...
To smutne.

P.S. Co do tej rozdmuchanej medialnie ¿a³oby, to najzupe³niej zgadzam siê z Dexterem. Nic tak nie os³abia osobistych odczuæ jak "zorganizowane odczuwanie". Jednak dostrzegam w tej ca³ej medialnej szopce pewien plus. Dziêki tym kilku dniom nagminnego cytowania s³ów Karola Wojty³y i nastrojowej muzyce, byæ mo¿e w koñcu ludzie us³yszeli i zrozumieli, co chcia³ on powiedzieæ. Bo niestety odnoszê wra¿enie, ¿e gdy jeszcze ¿y³, to wszelkie jego przemówienia by³y skutecznie zag³uszane przez histeryczne okrzyki "Niech ¿yje papie¿!". Mo¿e teraz wreszcie wyci¹gniemy wnioski i spróbujemy co nieco wdro¿yæ w ¿ycie. Oby.
Niestety, jednoczeœnie mam wra¿enie, ¿e jestem niepoprawnym optymist¹.

09.04.2005
14:14
smile
[179]

Dziarmaga [ Konsul ]

Panzer Jaeger -> Papiestwo - to nie jakieœ tam przywódzctwo religijne... to namiesnictwo Chrystusowe, widzialne zastêpstwo - i nie mo¿na tego inaczej traktowaæ (oczywiœcie z punktu widzenia katolika) i wi¹¿¹ce siêz tym zadania, sró których jest oczywiscie nawo³ywanie do mi³oœci - ale nie jest to pierwsze zadanie G³owy Koœcio³a. To ¿e dla Cieibe jesto to najwazniejsze nie zmienia faktu ¿e nie jesto to do koñca wierne powo³aniu papie¿a. Zgodzê siew³¹snie z Toba w 100% ¿e o JPII mo¿ña mówiæ "wielki cz³owiek" a nie "wielki papie¿" to w³aœnie oddaje ca³y sens jego pontyfikatu.
Co od rzekomego konserwatyzmu - to czego glóœno pbroni³papie¿nikt mu nie dodbiera ale to czego nie obroni³, a nawet sam wprowadzi³ - tym samym czyni¹c coraz bardziej sprotestantyzowany Koœció³, jest o wiele ciê¿szego kalibru i zajmuje d³u¿sz¹ listê, niestety...
Co do papie¿a Urbana II - owszem niezwykle ceniê sobiê tego¿ Namiestnika Chrystusowego i to nie tylko za zorganizowanie I Krucjaty Krzy¿owej (zakoñczonej zdobyciem Jerozolimy). Osobiœcie jednak bardziej ceniê sobie dokonania innych papie¿y, ot choæby œw. Piusa V.

Wczoraj natomiast dozna³em szoku - i nie moglêm uwierzyæ osobie z któr¹ rozmawia³em - podobno s¹ ju¿ owoce tej medialnej ofensywy emocjonalizmu - znajomy ksi¹dz mówi³ mi ¿e przez ca³y tydzieñ nie wychodzi³ wprost z konfesjona³u bo takie kolejki do spowiedzi (choæ mo¿e dla tego ¿e ludzie uœwiadomili sobie ¿e skoro papie¿ umar³ to oni tez mog¹...) i przychodza ludzie po 10, 12, 15 latach od ostatniej spowiedzi i s¹ naprawde przejêci... naprawde to jest niezwyk³e...
pzdr

09.04.2005
17:57
smile
[180]

Dziarmaga [ Konsul ]

Wiggins-> ¿eby siê do piachu przyzwyczaja³a¹ ;)

09.04.2005
18:00
[181]

jpn [ Centurion ]

Wczoraj w TVP (chyba) us³ysza³em, ¿e tak na dobr¹ sprawe to nikt nie chce zostaæ papie¿em, bo wszyscy wiedz¹ jak trudno bêdzie dorównaæ JPII. :D


Napewno Polacy coœ wynios¹ z tej nawa³y, ale jednak nie by³bym taki pewien czy bêdzie to znajomoœæ i zrozumienie jego nauk.

09.04.2005
18:12
smile
[182]

Dziarmaga [ Konsul ]

a ja wczoraj s³ysza³em ¿e na pewno nie wybior¹ m³odego papie¿a bo tak by mieli zablokowany awans na najblizsze conajmniej 20lat... i to s³ysza³em z ust ksiêdza... :) coœ w tym jest :P

09.04.2005
18:18
smile
[183]

Dziarmaga [ Konsul ]

no i proszê :) kolejny kwiatek do ogródka papie¿a, nawet z tej strony mo¿na sie zachwycaæ ...

Gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger z wielkim powa¿aniem wyra¿a³ siê o Janie Pawle II w wywiadzie dla radia KNX zLos Angeles. Aktor podkreœli³, ¿e by³ on wysportowanym mê¿czyzn¹, który bardzo dba³ o swoj¹ kondycjê fizyczn¹.

"By³ po³¹czeniem cnoty, si³y i boskoœci" - uwa¿a Schwarzenegger. "Rozmawialiœmy miêdzy innymi o re¿imie fizycznym" - mówi aktor. "Opowiada³ mi, ¿e codziennie wstaje o 5 rano i zaczyna dzieñ od robienia przysiadów" - wspomina. "To by³ naprawdê bardzo wysportowany cz³owiek, bardzo dobry narciarz i pi³karz" - twierdzi Schwarzenegger.

10.04.2005
11:43
smile
[184]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

Dziarmago, Karol Wojty³a dla dobra Koœcio³a katolickiego i papiestwa zdzia³a³ wiêcej ni¿ jakikolwiek wczeœniejszy papie¿, gdy¿ chocia¿ w czêœci próbowa³ naprawiæ i przeprosiæ za spustoszenia poczynione przez Koœció³ przez te dwa tysi¹clecia jego dzia³alnoœci.
A nazywanie indywiduuów pokroju Urbana II "Namiestnikami Chrystusowymi" uwa¿am za policzek dla wszystkich katolików, gdy¿ dziêki takim os³om ¿yjemy w œwiecie pe³nym nienawiœci. Trudno nazwaæ go nawet zbrodniarzem, gdy¿ ten idiota w ogóle nie zdawa³ sobie sprawy z tego, jakie skutki odniesie jego be³kotliwa paplanina.

No ale có¿, z fanatykami ciê¿ko siê rozmawia. I nigdy siê nie ucz¹. (Tak, to uwaga do Ciebie, drogi Dziarmago.)

10.04.2005
14:10
smile
[185]

Dziarmaga [ Konsul ]

Panzer Jaeger->Powiem szczerze ¿e nie znajdujê s³ów oburzenia, które wyrazi³yby moj¹ reakcjê na twój text... jak mo¿esz w ten sposób wyra¿aæ sie o papie¿u... mam nadziejê ¿e Bóg Ci wybaczy - bo to jest bluŸnierstwo... to smutne ze ktoœ mieni¹cy siê katolikiem mo¿e takie potwarze rzucaæ na swoj¹ matkê.
A co do skutków dzia³añ JPII to i tak sie nied³ugo ka¿dy przekona o tym... i to boleœnie...
Z tego co piszesz widzê ¿e faktem jest istnienie koœcio³a wadowicko-katolickiego w wielu sercach w miejsce Koœcio³a rzymskokatolickiego... I co rozumiesz ja dobro Koœcio³a? chyba nie upadek wiary i apostazje ca³ych narodów? No ale przecie¿ Tobie chodzi o dobro koœcio³a wadowicko-katolickiego...

"Tylko ktoœ ca³kowicie oddany sprawie mo¿ze j¹ krytykowaæ, tylko fanatyk bez obawy mo¿e zostaæ sceptykiem"
G.K. Chesterton

10.04.2005
21:38
[186]

-¿biku- [ Centurion ]

NA DOLE JEST COŒ DLA MODERATORA – PRZEPRASZAM ALE NIE MOG£EM SIÊ POWSTRZYMAÆ, mo¿e s¹ tam brzydkie wyrazy, a mo¿e coœ innego, zajrzyj jak jesteœ ciekawy.

A TERAZ
Specjalnie dla jpn ;)

Pkt. 1 „wmawianie ludziom w telewizji, ¿e wszyscy Polacy nie robi¹ nic innego nie jest ok - bo to nieprawda, wystarczy wyjœæ na ulicê”.
No masz racjê, ja te¿ chodzi³em do pracy, ale przecie¿ czêsto siê tak mówi w jêzyku potocznym - ” Ca³a Polska ogl¹da Ma³ysza” – nie prawda, bo ja nie ogl¹da³em, a przynajmniej nie zawsze, „Wszyscy Polacy trzymaj¹ kciuki za pi³karzy” – ja nie (¿eby mnie stawy bola³y), no to ju¿ nie ca³a Polska;)
I na koniec prawdziwa anegdotka – moja ¿ona mówi czêsto „Opryska³eœ wszystko t³uszczem” to te¿ oczywiœcie nie prawda, no i co mam ¿onê zmieniæ bo „k³amie”. ;))))))))))

Pkt. 2 ci¹g³e informowanie o stanie zdrowia Papy, sytuacji w Rzymie po jego œmierci, 'spontanicznych' akcjach dla uczczenia Papy oraz co kto zrobi³ a czego nie zrobi³ z tej okazji - ok, mogê nie ogl¹daæ - wy³¹czenie filmów, meczy, bajek, muzyki itp. na wszystkich kana³ach nie jest ok - bo ja lubiê ogl¹daæ - wy³¹czenie w kablówce kana³ów, które nie przerwa³y nadawania - bardzo nie ok. – trudny punkt ( zw³aszcza jak dla mnie - osoby uzale¿nionej od TV) Powiem tak, na pocz¹tku nie ogl¹da³em za du¿o, zw³aszcza o Jego pobycie w szpitalu. Kiedy pojecha³ po raz drugi zacz¹³em œledziæ programy uwa¿niej (zestawienie s³ów powrót grypy + starszy cz³owiek) wzbudzi³o we mnie niepokój i tak naprawdê chcia³em byæ na bie¿¹co, wiêc nie wyobra¿am sobie czekanie na informacjê bo leci np.jakiœ film.Taki by³ mój odbiór i wielu ludzi. To by³a informacja dnia i ka¿da TV chcia³a j¹ nadawaæ. Przecie¿ nie dajmy siê zwariowaæ ogl¹dalnoœæ te¿ siê dla nich liczy. Takie czasy. Druga czêœæ o filmach bajkach itp. - mo¿e siê mylê, ale w pewnym momencie Prezydent og³osi³ „¿a³obê narodow¹” i w tym momencie siê mówi trudno. Za politykê stacji nie odpowiadam.

Na chwilê za³ó¿my, ¿e stacje nadawa³y by stal¹ ramówkê – ktoœ inny by³by nie zadowolony. Trudno w takiej sytuacji wszystkich zadowoliæ.

Pkt. 3 pieprzenie w telewizji o 'niekwestionowanym autorytecie moralnym Papy' nie jest ok, bo to bujda na resorach – nie skomentuje, ze wzglêdu na formê. (skoro ja jestem przywo³ywany do porz¹dku – to wymagam tego samego)

Pkt. 4 mêdzenie o tym, ¿e wszyscy studenci s¹ na czarno, na korytarzach nikt siê nie œmieje a ka¿dy wyk³ad zaczyna siê minut¹ ciszy - pro¿a³obn¹ propaganda niezgodna z rzeczywistoœci¹ - nie ok - trudno mi skomentowaæ bo dla mnie to D. trochê siê czepia. Wg mnie to media maj¹ tendencjê do pokazywania pewnych rzeczy w sposób mniej lub bardziej przerysowany. Patrz pkt. 1 (s³owo wszyscy). Nie róbcie ze mnie rzecznika telewizji. Bo wyjdzie, ¿e jestem prorokiem sprawozdawc¹ ;)

Pkt 5 „urz¹dzanie mszy œwiêtej za Papê w budynku szko³y w czasie lekcji - nie ok.” - próba wypunktowania mnie ( jak w boksie) – powiem tak, jeœli D. pisze ¿e tak jest w ca³ej Polsce to tym razem On generalizuje – u mnie na wsi* poszli do koœcio³a ( w godz. lekcyjnych) – gdybym wiedzia³ co dok³adnie mia³ na myœli, to pisz¹c to bym zrobi³ piêkny unik i zdoby³ punkcik ( ach ta wola walki) ;), a tak ods³aniam siê, bo ju¿ koñczê ten w¹tek.

Pkt 6 „komentowanie przez nauczyciela strojów dzieci pod k¹tem niestosownej kolorystyki - nie ok.” - patrz pkt. 5, moje dziecko posz³o normalnie ubrane i nie by³o komentarzy.

Pkt. 7 „ zorganizowanie zamiast lekcji angielskiego pótroragodzinnej projekcji filmu o Papie - nie ok.” – wg mnie zdecydowanie generalizuje (robi to co innym zarzuca). U mnie angielski by³ :), a co by by³o gdyby to by³a matematyka i sprawdzian lub wejœciówka ( ja bym siê cieszy³ – pomimo powagi sytuacji – ale mo¿e za moich czasów byliœmy chyba nieukami, a teraz obowi¹zuje kult nauki). Tu pozwalam sobie na unik i cios z uœmiechem.( patrz pkt.5 – o tych unikach)

Pkt. 8 – ale mnie zrobi³, nie ma pkt. 8, Patrzê na tekst i wszystko jest, patrzê na pkt. brak jednego. Nu, nu Ty brutalu ;)

Pkt. 9 „organizowanie przez pani¹ w szkole 'spontanicznego' bia³ego marszu dzieci szkolnych - nie ok.” brak mi danych. Marszy by³o du¿o i trudno mi oceniæ sytuacjê, wierzê mu, ¿e w jego przypadku tak mog³o byæ. U mnie nie by³o takiego marszu ( w szkole, „specjalnie” organizowanego – inne by³y spontaniczne, tak s¹dzê). Tak wiêc wierzê mu, ale ( z akcentem na pierwsz¹ literê, jak w „Kabarecie Moralnego Niepokoju”) chyba jednak trochê g. (bojê siê ju¿ pisaæ to s³owo, bo zaraz znowu bêdê musia³ coœ t³umaczyæ) , jak te media, ¿eby brzmia³o dramatyczniej ( ¿e niby w skali kraju itp.) poza tym, patrz pkt. 5 (¿eby by³o weselej)

Pkt. 10. „zamykanie knajp w sobotê wieczorem przez Policjê - nie ok.” no pewnie, ¿e nie ok. i stawanie na czerwonym œwietle w nocy, gdy nic nie jedzie, ani idzie te¿ nie jest ok. ale ( patrz pkt. 9 – nawias dotycz¹cy wymowy s³owa „ale”) w tym momencie prezydent og³osi³ ju¿ ¿a³obê narodow¹, a to spowodowa³o zaistnienie pewnych okolicznoœci prawnych, nie ma co dyskutowaæ – mo¿na oczywiœcie zmieniæ prawo. Poza tym, brak mi danych nie wiem czy wszêdzie tak by³o.
Jeœli nie by³o, to ktoœ z³ama³ prawo. (ale wyszed³em na twardziela;))

Pkt 11. Bo¿e jak dobrze, ¿e poprzednio siê zgodzi³em :))))

Na koniec ja trochê pogeneralizuje – z jednej strony posty utrudniaj¹ wyra¿enie pewnych stanów ducha ( brak mowy cia³a), z drugiej to dobrze, bo jak by te cia³a zaczê³y mówiæ to dopiero mog³a by byæ zadyma i wszystko mog³o by siê odwróciæ.

A w sprawie przypisywania innym pewnych stanów ducha i umys³u na podstawie s³owa pisanego, jak¿e by co innego – anegdotka.
¯ona napisa³a do mnie SMS-a „ Co, zapomnia³eœ o mnie ?” – by³em w tym czasie na nartach przez 5 dni za granic¹ (jak¹ tam granic¹ w Czechach by³em), odczyta³em go jak wraca³em i pomyœla³em sobie „Kurcze, ale jest z³a na mnie i bêdzie siê „czepiaæ”. Przyjecha³em do domu i od drzwi jestem milutki, ¿e hej. I co siê okaza³o? Ona to pisa³a z trosk¹ i smutkiem, ¿e mnie nie ma w domu i têskni za mn¹. Takie numery, no póŸniej to siê oczywiœcie „czepi³a” ;))))))))
Konkluzja – tak to jest ze s³owem pisanym.

Koñczê drogi jpn, bo pliki czekaj¹ i ludzie siê niecierpliwi¹.

I dajcie mi ju¿ œwiêty spokój, bo mi siê wieko puchy zamyka i porasta mocherem;))))))))))

DO MODERATORA
DO MODERATORA
DO MODERATORA – mo¿e by tak z 11 pkt. za produkcjê – bo nastêpnym razem to rozbijê wypowiedŸ.

bym zapomnia³ -
Legenda:
wsi* - moja wieœ ma pocztê, szko³ê podstawow¹ i gimnazjum, parê sklepów, drogê asfaltow¹, koœció³, OSP, salon Mercedesa, BMW, Chryslera i lotnisko (co prawda aeroklubu, ale zawsze lotnisko - ale z wie¿¹ kontroli lotów). A taki ze mnie wieœniak ha, ha, ha ;)))))

P.S.
Wypowiedzi nie sprawdzam, mog¹ byæ jakieœ literówki, nieœcis³oœci, b³êdy i niejasnoœci. Trudno. Ja jestem na g³odzie i muszê ³ykn¹æ jakieœ PBEM na uspokojenie.

11.04.2005
09:11
[187]

jaæwingus [ Pretorianin ]

Kilka dni temu zada³em pytanie w tym w¹tku, jak d³ugo bêdzie trwa³a braterska sielanka pomiêdzy szalikowcami, jak siê okaza³o do dziœ…Nastêpne w kolejnoœci s¹ osoby które zarzeka³y siê, ¿e wartoœci materialne straci³y dla nich znaczenie w dniu œmierci Ojca Œwiêtego. Tak - ciekawe jak d³ugo pozostan¹ w swoim postanowieniu…dajê im miesi¹c, mo¿e dwa…Kto nastêpny w kolejce? A¿ chcia³oby siê powiedzieæ „pamiêci, ale¿ jesteœ ulotna”, ale szkoda s³ów…

11.04.2005
10:16
[188]

-=Dexter=- [ Konsul ]

¿biku -> tak na szybko:
1. skup siê na treœci nie na formie, chodzi o przek³amywanie obrazu rzeczywistoœci i sztuczne podkrêcanie ¿a³obnej atmosfery, Ty nie wymieniasz ¿ony za 'wszystko' - ale na komentarz ju¿ sobie zas³u¿y³a - u mnie jest podobnie z telewizj¹
2. jeden lubi ogórki drugi ogrodnika córki - a ¿a³oba narodowa nie ma nic do bajek i filmów, po prostu wszystkie TV chcia³y byc 'œwiêtsze od papie¿a'
3. twierdzenie w telewizji o 'niekwestionowanym autorytecie moralnym Papy' nie jest ok, bo to najprawdziwsza nieprawda - teraz lepiej?
4. to samo co w 1.
5-10. to s¹ moje obserwacje, opatrzenie ich twierdzeniem 'a u mnie nic takiego nie by³o' nie eliminuje ich z rzeczywistoœci, nie pisa³em przecie¿, ¿e tak jest wszêdzie - s¹ to przyk³ady na nak³anianie innych do ¿a³obnych zachowañ z którymi ja siê zetkn¹³em

¿a³oba narodowa nie ma te¿ nic do zamykania knajp - przynajmniej wg. mojego stanu wiedzy - acha, i tu ma³e sprostowanie - nie Policja tylko Stra¿ Miejska - no i jedna knajpa opar³a siê 'sugestiom' i wy³¹czy³a tylko muzykê, reszta dawa³a godzinê na dopicie ;)

11.04.2005
10:28
[189]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

A ja nie mam takiej cierpliwoœci jak ¯biku i skomentuje pkt 3 autorstwa Dextera (oczywiscie forme pomine bo ta sie sama pogr¹¿a ;-)
Niekwestionowany autorytet moralny - to wedlug Dextera bujda na resorach - nie mozna dopuszczac by takie stwierdzenia pozostaly bez odpowiedzi -
Niekwestionowany przez miliony ale kwestionowany przez tysi¹ce( a mo¿e mniej ?) - a nawet zakwestionowany tylko przez Dextera przestaje byc niekwestionowanym - to zgubne dzialenie logiki, ktora w operacjach dotycz¹cych takich iloœci powinna oddaæ miejsce statystyce.
Skoro dla wiêkszoœci glównych religii by³ autorytetem
Skoro dla wiêkszoœci politykow byl autorytetem (reprezentantow spoleczeñstwa - a jakie spoleczeñstwo tacy reprezentanci ;-) - na pogrzebie by³o ok 200 reprezentacji rz¹dowych
Skoro dla wiêkszoœci Polakow by³ autorytetem
Skoro dla wiêkszoœci ludzi na Ziemi byl autorytetem (zaden czlowiek wczeœnie nie spotkal osobiœcie tylu ludzi)
To wg. mnie najwa¿niejsz¹ osob¹ na Ziemi przez ostatnie 27 lat byl Polak
Nie jestem historykiem ale nie wiem czy by³ ktoœ wa¿niejszy wczeœniej ?
Jako jedyny przywódca na ziemi nie mia³ wrogów (Nawet Rosja i Chny nie postrzega³y Go w ten sposob - a na pewno nie spoleczeñstwa jakiegokolwiek kraju Œwiata)

Wobec powyzszego IMHO mo¿na Go nazwaæ niekwestionowanym autorytetem moralnym i ja w swojej glebokiej niewiedzy nigdy nie œmialbym tego stwierdzenia nazwaæ ,,bujd¹ na resorach"

Jaæwingus- kiedyœ mieszkalem niedaleko stadionu Legii i mialem okazje podziwiaæ ich w akcji- wiadomoœæ o pojednaniu kibiców byla dla mnie bardziej szokuj¹ca ni¿ ew. odkrycie inteligentnego ¿ycia na Marsie ( tam to latwiej znaleŸæ ;-))
Niektóre gatunki po prostu sie nie ³¹cz¹ ;-) Wiem ¿e generalizuje - bo wœrod kibicow jest sporo normalnych ludzi - ale nie wiedzieæ czemu równaj¹ w dól - wg mnie jest to spowodowane polityk¹ tzw dzialaczy - którzy nie umiej¹c dzialaæ w nowych czasach - chc¹ za wszelk¹ cenê zachowaæ w polskim sporcie glêboki komunizm i swoje posady

11.04.2005
10:36
smile
[190]

Glazo [ Konsul ]

MGK-->"wœrod kibicow jest sporo normalnych ludz" Nie mieszaj prosze kibicow ze zwyklymi bandytami. To czy ktos ma na sobie taki czy inny szaliczek nie czyni z niego kibica. A takimi stwierdzeniami obrazasz ludzi ktorzy tak jak ja interesuja sie swoja druzyna i jej kibicuja a nie szukaja zaczepki...i

11.04.2005
10:45
[191]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Glazo - masz racje - ale to rozro¿nienie nie dziala i bandyci w szalikach to powrzechnie s¹ kibice (kibole, szalikowcy) - niestety - dlatego w trosce o zdrowie - kibice w Polsce na mecze nie chodz¹ - :-(

11.04.2005
10:54
[192]

-=Dexter=- [ Konsul ]

mgk -> w kwestiach dotycz¹cych moralnoœci i okolic Papa nie jest na szczêœcie niekwestionowanym autorytetem, nawet jeœli weŸmiemy pod uwagê tylko katolików - ta sfera jego dzia³añ jest krytykowana jak œwiat d³ugi i szeroki a niektóre z jego zaleceñ (prezerwatywy i antykoncepcja na przyk³ad) s¹ po prostu ignorowane przez wiêkszoœæ ludzi

11.04.2005
11:07
[193]

jaæwingus [ Pretorianin ]

mgk-->teraz przy wejœciach na stadiony powinni wieszaæ tabliczki z napisem WSTÊP NA MECZ GROZI ŒMIERCI¥ LUB JESZCZE CZYMŒ GORSZYM A tak pozaty, jeœli ktoœ czyta³ poranne wieœci to zaczê³a siê nagonka na ks. Dziwisza...no có¿ ¿a³oba ju¿ w koñcu minê³a...

11.04.2005
11:14
[194]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Dexter - ja nie wg³êbiam sie w szczegó³y tylko mówiê o czlowieku - jako autorytecie
PS - A Ty masz jakieœ autorytety ??
Jaæwingus - to niestety potwierdza ¿e miniony tydzieñ by³ niezwyk³y - tak¿e w mediach zda¿y³ sie cud

11.04.2005
11:38
[195]

-=Dexter=- [ Konsul ]

mgk -> a ja siê wg³êbiam, i mówiê o autorytecie moralnym, powiem wiêcej, o ile Ty mo¿esz dla mnie w nic siê nie wg³êbiaæ o tyle media, a zw³aszcza publiczne media powinny siê wg³êbiaæ jak najbardziej poniewa¿ maj¹ znacz¹cy wp³yw na kszta³towanie œwiadomoœci ludzi, a lepiej by³oby nie opieraæ tej œwiadomoœci na uproszczeniach - np. 'Papa mia³ zawsze i w ka¿dej sprawie racjê'

o autorytety to u mnie ciê¿ko, a dlaczego pytasz?

11.04.2005
11:55
[196]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Bo trudno ¿yæ nie maj¹c wzorca - no pomyœl mo¿e by³y w historii œwiata jakieœ godne szacunku osoby - które móglbyœ nazwaæ swoim autorytetem ??

11.04.2005
12:09
[197]

gro_oby [ Genera� ]

dla dextera autorytetem jest on sam i na wszystko inne nie zwaza:)

11.04.2005
12:20
[198]

-=Dexter=- [ Konsul ]

mgk -> 'Bo trudno ¿yæ nie maj¹c wzorca' - hehehe... faktycznie siê nie wg³êbiasz :D
mo¿e Tobie jest trudno, ja jakoœ spokojnie dajê rady, poza tym wed³ug mnie szacunek to jedno a niekwestionowanie pogl¹dów drugie - ale mo¿e zbyt szczegó³owo to rozpatrujê...

a jeœli chodzi o autorytety - jest wiele osób które podziwiam i szanujê, Papa siê do nich na przyk³ad zalicza, wyobraŸ sobie, ¿e czasami nawet zdarza mi siê broniæ niektórych jego dzia³añ, zw³aszcza przed uproszczonymi opiniami negatywnymi ;)
zreszt¹ ja w ogóle staram siê oceniaæ poszczególne zachowania i opinie i nie stosowaæ uogólnieñ co do osób - bo jak uczy historia i ¿yciowe doœwiadczenie takie uogólnienia do niczego dobrego nie prowadz¹

11.04.2005
12:30
[199]

-=Dexter=- [ Konsul ]

gro_oby -> nie, czekam a¿ ktoœ mi wska¿e jedynie s³uszn¹ drogê postêpowania i pod¹¿am za jasnoœci¹, po co siê zastanawiaæ nad ¿yciem skoro s¹ 'autorytety', zreszto wszystkie wko³o tak robio to pewnikiem majo racje - a jak juz ksiondz dobrodziej co powiedzo to œwinte i basta :P

11.04.2005
12:34
smile
[200]

Dziarmaga [ Konsul ]

mgk-> to ¿e wiele osób wspiera³o siê JPII w wielu sprawach a nawet wspomina³o i nim jako o autorytecie to jeszcze nic nie znaczy... cz³owieka ocenia siê po czynach - a tych jak widzisz zabrak³o w wielu kwestiach - i to najczêœciej wœród tych najbardziej wp³ywowych osób... nie mówi¹c ju¿ o innych...

11.04.2005
12:34
[201]

gro_oby [ Genera� ]

jesli myslisz ze ja tak sadze to sie grubo mylisz:] ale dla mnie zycie bez autorytetu jest puste:) trzeba na kims sie wzorowac, i czerpac z jego wiedzy:) znaczy naszego autorytetu:] i nie mowie tu o jakis bardzo znanych osobistosciach, czasami naszym autorytetem mozebyc nasz przyjaciel, ojciec, albo ktos tylko nam znanu:) nie musisz mowic ze odrazu to musibyc ksiadz i co on mowi to swiete;P

11.04.2005
12:49
[202]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

No có¿ jedynym ktorego wymieniles jest Papie¿ - to¿ to cud niemal¿e - a jednak w pewnej czêsci jest autorytetem i nale¿y Mu siê szacunek - i generalnie o to mi chodzi - bo IMHO gdy taki czlowiek umiera to chocia¿ przez tydzien nalezy mu siê szacunek a nie negowanie Jego osi¹gniêæ poprzez krytykê pewnych aspektow Jego pontyfikatu.
Dla mnie sa autorytetami ludzie dzialaj¹cy w sposób godny szacunku i niekoniecznie muszê sie z nimi w kazdym szczególe zgadzaæ.
Niestety takie drobiazgowe rozbijanie autorytetów nie jest korzystne dla spoleczeñstwa - bo czy skoro Papie¿ siê mylil w sprawie prezerwatyw ( o ile siê mylil ? ) to czy reszta Jego dzialañ te¿ jest mylna ???
Niszczenie autorytetow i ich brak to (nie obraŸ siê -ale to X Tiszner wymyœlil) postawa HS
Czy nie lepiej przyj¹c ¿e Papie¿ prezentowal spojne i pelne osobistego poœwiêcenia stanowisko koœciola katolickego ?? i za tê postawê miliony Go kocha³y i dla milionow (a mo¿e miliardow) byl autorytetem - niekwestionowanym.
Dla Dextera Papie¿ jest tradycjonalist¹ dla Dziarmagi libera³em.

Reasumuj¹c wg mnie
1) Uwa¿am ¿e tydzieñ ¿aloby po stracie najwa¿niejszego Ziemianina - ktory w dodatku by³ Polakiem - by³ sluszny
2) Puszczanie w tym czasie ¿a³oby - normalnej ramowki TV byloby niesluszne
3) Odwolania do czasow PRL byly idiotyczne - ja te czasy b.dobrze pamietam i nie znajduje zadnych podobieñstw
4) Krytykê czlowieka -prowadzon¹ nad otwart¹ trumn¹ uwa¿am za nie namiejscu i wg mnie by³a to postawa atakuj¹ca wobec osób w ¿alobie

11.04.2005
12:53
smile
[203]

Dziarmaga [ Konsul ]

A jak uczcimy teraz 8 dniow¹ ¿a³obê koœcieln¹? Proponujê codziennie jakieœ ma³e officjum odmówiæ...

pzdr

11.04.2005
13:46
[204]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

Dexter --> mgk -> w kwestiach dotycz¹cych moralnoœci i okolic Papa nie jest na szczêœcie niekwestionowanym autorytetem, nawet jeœli weŸmiemy pod uwagê tylko katolików - ta sfera jego dzia³añ jest krytykowana jak œwiat d³ugi i szeroki a niektóre z jego zaleceñ (prezerwatywy i antykoncepcja na przyk³ad) s¹ po prostu ignorowane przez wiêkszoœæ ludzi

Dexter, miej¿e litoœæ! Przez Ciebie po raz drugi nie dotrzymujê obietnicy :-) ale skoro wystawiasz siê na strza³ nie mogê przepuœciæ takiej okazji. Zauwa¿y³em, ¿e jednym z g³ównych argumentów krytyków (a mo¿e raczej krytykantów JP2 i koœcio³a katolickiego en masse) s¹ - przepraszam za wyra¿enie i uogólnienie - prezerwatywy. Wiêkszoœæ ludzi ignoruje zalecenia Koœcio³a w tym wzglêdzie? OK. Zaryzykujê stwierdzenie, ¿e wiêkszoœæ ludzi ignoruje te¿ w wiêkszym lub mniejszym niektóre lub wszystkie z Dziesiêciu Przykazañ. Czy to znaczy, ¿e 10 przykazañ jest "nie OK" i zas³uguje na krytykê jak œwiat d³ugi i szeroki?

Wszyscy przymuszeni do ¿a³oby --->
Choæbyœcie nie wiem jakie historyjki wywlekali, dalej twierdzê, ¿e nie by³o ¿adnego przymusu. Po prostu bywaj¹ sytuacje, w których pewne zachowania nie przystoj¹ i wynika to zasad dobrego wychowania. Ale jak widzê dla niektórych ¿ycie bez Cartoon Network traci sens.

Dexter na bis -->
5. urz¹dzanie mszy œwiêtej za Papê w budynku szko³y w czasie lekcji - nie ok
(..)
7. zorganizowanie zamiast lekcji angielskiego pótroragodzinnej projekcji filmu o Papie - nie ok
No tak, na nauczyciela który dopuœci³ siê czegos takiego nale¿a³oby donieœæ do kuratorium. Przecie¿ przez takie nieodpowiedzialne zachowania, uczniowie strac¹ mo¿liwoœæ poznania jêzyka obcego i nie znajd¹ pracy w UE. Kurde, czy ja chodzi³em do szko³y na innej planecie, czy czasy a¿ tak bardzo siê zmieni³y?

12.04.2005
13:02
[205]

-=Dexter=- [ Konsul ]

mgk -> audiotele: 'najwiêkszy Ziemianin', 'najwiêkszy m¹¿ stanu' , 's³oneczko Karpat' , 'duchowy przywódca ludzkoœci' - zgadnij z jakich czasów s¹ te hase³ka i do kogo siê odnosz¹...
i Ty piszesz ¿e odwo³ania do czasów PRL s¹ idiotyczne?

w Twoim podsumowaniu zgadzam siê z punktem czwartym, reszta tak jak W³osi (patrz ni¿ej) ;)


Stirlitz -> 'Zaryzykujê stwierdzenie, ¿e wiêkszoœæ ludzi ignoruje te¿ w wiêkszym lub mniejszym niektóre lub wszystkie z Dziesiêciu Przykazañ. Czy to znaczy, ¿e 10 przykazañ jest "nie OK" i zas³uguje na krytykê jak œwiat d³ugi i szeroki?' - nie znaczy, mo¿na nie przestrzegaæ przykazañ uznaj¹c ich s³usznoœæ, w przyk³adzie podanym przeze mnie ludzie nie przestrzegaj¹ zaleceñ Papy uznaj¹c je za bezsensowne (przypominam 'niekwestionowany autorytet moralny') - jest chyba ró¿nica... czy nie ma?

acha, i prezerwatywy poda³em jako przyk³ad dlatego, ¿e jest to najjaskrawszy przyk³ad kwestionowania autorytetu Papy, szkoda miejsca i czasu ¿eby wymieniaæ wszystkie inne

'Choæbyœcie nie wiem jakie historyjki wywlekali, dalej twierdzê, ¿e nie by³o ¿adnego przymusu.' - hehehe... dobre, ciekawa logika

'Po prostu bywaj¹ sytuacje, w których pewne zachowania nie przystoj¹ i wynika to zasad dobrego wychowania.' - pozwolisz ¿e sam bêdê decydowa³ co mi przystoi a co nie? ja nie potrzebujê do tego drogowskazów, a ju¿ szczególnie co do zachowañ prywatnych, których nikt inny nawet nie zobaczy

angielski by³ na uniwersytecie... a t¹ szko³ê od mszy to i tak mam ju¿ na celowniku - za wystawianie ocen z religii za chodzenie lub nie na drogê krzy¿ow¹ - jak mi siê bêdzie chcia³o (bo nie jestem pamiêtliwy) to nadam sprawê do kuratorium, poczekam tylko ¿eby córka przesz³a do gimnazjum


i na koniec ciekawostka, ku pokrzepieniu serc bezbo¿ników i bluŸnierców (cytat za WP):

'We W³oszech pojawi³y siê protesty przeciwko przemianowaniu rzymskiego dworca kolejowego Termini na dworzec Jana Paw³a II. Przeciwne temu s¹ g³ównie lewicowe œrodowiska uniwersyteckie. O sprawie pisze dziennik "La Repubblica".

Propozycjê nadania temu wielkiemu dworcowi imienia zmar³ego Papie¿a krytycy nazwali "szczytem ba³wochwalczego ob³êdu, w który popad³o w tych dniach w³oskie spo³eczeñstwo" - pisze lewicowy dziennik.

Organizatorami protestu s¹ intelektualiœci skupieni wokó³ lewicowej strony internetowej italialaica.it. Pod petycj¹ podpisa³o siê 300 postaci w³oskiej kultury, nauki i polityki. Ich zdaniem dworzec Termini powinien pozostaæ "domem przyjmuj¹cym wszystkich: ludzi ró¿nych kultur i religii, katolików i buddystów, muzu³manów i ateistów".'

12.04.2005
13:16
[206]

jpn [ Centurion ]

zbiku --> Dziekuje za odpowiedŸ.

12.04.2005
15:06
smile
[207]

NeoBerger [ Genera� ]

Dexter --> Fajny cytacik z tymi Wlochami.
Strasznie mi sie spodobalo o tych wloskich intelektualistach i protescie w sprawie dworca.
U nas to nawet jedna intelektualistka-artystka lewicowa penisa wlepila w krzyz i twierdzila, ze to dzielo sztuki. A inna intelektualistka-artystka dyrektora Zachety swego czasu, pozwalala na dziela sztuki wylewajace pomyje na kosciol. Uwazam, ze z uwaga trzeba tych "autorytetow" sluchac i zapisywac wszystko w swym sercu.
Dziwne tylko jakos, ze w dawnych czasach, przez cale stulecia glos komediantow (dzisiejsi filozofowie wszechrzeczy czyli aktorzy) czy uczonych liczyl sie tyle co nic. I jakos sie wszystko kupy trzymalo.

"Ich zdaniem dworzec Termini powinien pozostaæ "domem przyjmuj¹cym wszystkich: ludzi ró¿nych kultur i religii, katolików i buddystów, muzu³manów i ateistów"".
Taaa. Na kaplicy w Wenecji widzialem wywieszona z bocznego okna flage pedalow (kaplica miesci sie w budynku mieszkalnym). Mozna i tak.
Sam pomysl z dworcem jest pewnie przesada, ale akurat bylem w Rzymie i widzialem normalnych Wlochow i wiem, ze strasznie przezyli smierc papieza. Dla nas Polakow moze to jest dziwne, ale to nie jest nasz papiez, ale takze ich papiez.
Lzy w oczach, cierpienie po stracie pasterza itp.
Ale oczywiscie Piewcy Cywilizacji Smierci musza byc szczerymi Slugami Szatana.
Zawsze warto mieszac, protestowac, nie zgadzac sie, opowiadac o szarogeszeniu sie i dominacji katoli.
Ech te komuchy z LaRepubliki.


A tak w ogole, to poczytalem twoje tu wypowiedzi drogi Dexter i jezeli to ty jestes ten sam, ktory tak fantastycznie sie zachowal przy aferze Pana H. to nie ma co nawet czytywac twoich postow bo dales wtedy swoje swiadectwo prawdziwe jakim jestes czlowiekiem. Jezeli jest tak jak ktos napisal, ze jestes sam dla siebie autorytetem, to jest wielka tragedia. Ale nie martw sie...

12.04.2005
15:53
[208]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Berger -> a konkretniej nie mo¿esz? chwalisz czy potêpiasz? to nie koœció³ek, nie musisz u¿ywaæ tylu niedomówieñ, przypowieœci i aluzji tak ¿eby brzmia³o m¹drze a treœæ by³a nieodgadniona

po co zapisujesz te 'autorytety' w sercu?
o co chodzi z tymi Piewcami Cywilizacji Œmierci i S³ugami Szatana?
jeœli Pan H, to Holmes to chyba jestem ten sam
co by³o fantastycznego w moim zachowaniu w sprawie Holmesa?
i jakim w zwi¹zku z tym jestem cz³owiekiem?
jest tak jak ktoœ napisa³ (autorytet dla samego siebie) - dlaczego to tragedia?
a jeœli tragedia to dlaczego mam siê jednak nie martwiæ?

ps. przymusu czytania postów brak - a og³aszanie na forum, które posty nadaj¹ siê wed³ug Ciebie do czytania, a które nie, nie jest chyba konieczne... czy jest? w sumie jest tu parê osób które nijak nie radz¹ sobie bez autorytetów -móg³byœ im wskazywaæ jedynie s³uszn¹ liniê...

12.04.2005
16:30
smile
[209]

jpn [ Centurion ]

Co poniektórzy to mogliby spróbiowac przeczytac posty Dextera ze zrozumieniem . :( Sprawdziæ co oznacza zwrot "niekwestionowanym autorytetem" tak¿e by nie zaszkodzi³o. Czêœæ osób chyba nie rozumie, ¿e jesli ktoœ zajmuje tak¹ pozycje to ogromna wiêkszoœæ jego pogl¹dów powinna byc przyjmowana za pewnik.

12.04.2005
18:17
[210]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Dexter - albo Ÿle skladasz literki albo celowo przeklamujesz bo brak Ci argumentow
napisalem - najwazniejszym Ziemianinem i to w ci¹gu ostatnich 27 lat . To zupelnie co innego niz najwiekszy !!!
jesli sie z tym nie zgadzasz to podaj innego wazniejszego w tym okresie
Kochane sloneczka i inne tego typu kreatury byly tak okreœlane przez propagande i nikt w tzw wolnym swiecie nie bral tego na serio - no chyba ¿e Dexter ;-)
Papieza doceniaja z wlasnej woli miliony - czy nie widzisz tu roznicy ???????
Czemu ma s³uzyc zestawianie Stalina czy Caucesku z Papie¿em ?????? - To Ty nie wiesz ile Papiez ma dywizji ???

12.04.2005
19:02
[211]

EMP2 [ Pretorianin ]

mgk wg mnie wa¿niejsi to np:
Wolszczan, Hawking, Penrose, Gates, Regan, Gorbaczow + kilka tysiêcy innych.

12.04.2005
19:10
[212]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

mgk


Hitlera i Stalina te¿ wielbi³y miliony i to czêsto z w³asnej woli. I nie mam wcale na myœli sfa³szowanych wyborow w Niemczech etc. Tam naprawdê wielbiono wodza. Myœlê, ¿e nawet teraz w Rosji znalaz³oby siê spokojnie z 10 mln, ktore by ci powiedzia³y jak to by³o œwietnie za wujka S. Jak tego nie rozumiesz to przykre.

12.04.2005
19:19
[213]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Odrobina przyzwoitosci nakazuje czytac ze zrozumieniem ;-)
Don Pedro - to przykre ¿e pominales moje slowa o wolnym œwiecie - czyli Pañstwach bez oglupiaj¹cych dyktatur - jezeli nie rozumiesz jaka ogromna jest to roznica to chyba powinienes pojechac do Korei Pólnocnej i tam popytac kto jest najwiêksiejszym sloneczkiem Wrzechswiata - i czego to dowodzi ??? - wg mnie skutecznej mieszaniny propagandy z terrorem a nie wielkoœci Kima - ale w naszym wolnym kraju mo¿esz s¹dzic inaczej ;-)
EMP2 - dla Ciebie mo¿e tak ale dla wiekszoœci to Papiez byl najwa¿niejszy - jego pogrzeb to potwierdzil a ja staram siê dobrac kryterium obiektywne - czyli wplyw na ludzi i znaczenie polityczne i religijne - byæ mo¿e to nie jest obiektywne - poprosze o kontrpropozycje

12.04.2005
19:27
[214]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

mgk

Potrafisz czytaæ? Napisa³em, ¿e spokojnie dzisiaj, nie przesadzaj¹c w Rosji znalaz³byœ z 10 mln. Bez problemu. Temat do g³êbszych przemyœleñ - czy dzisiejsza Rosja jest panstwem demokratyczym. Stawiam orzechy przeciwko dollarom, ¿e za chwiê powiesz mi, ¿e "nie" :P

12.04.2005
19:45
[215]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

Straci³eœ orzechy ;-)))
Oczywiœcie ¿e nie ;-) A na jakiej podstawie s¹dzisz ¿e Rosja jest demokratycznym pañstwem ??? Mianowanie gubernatorow - brak wolnych mediow, mordy w Czeczenii,
Ale to nieistotne - Kult Stalina to raczej problem psychologiczno-psychiatryczny a nie dowod na to ¿e Stalin byl wielkim czlowiekiem
Dalej nie rozumiem czego to dowodzi ?????

12.04.2005
21:29
[216]

EMP2 [ Pretorianin ]

mgk piszesz:
"EMP2 - dla Ciebie mo¿e tak ale dla wiekszoœci to Papiez byl najwa¿niejszy - jego pogrzeb to potwierdzil a ja staram siê dobrac kryterium obiektywne - czyli wplyw na ludzi i znaczenie polityczne i religijne - byæ mo¿e to nie jest obiektywne - poprosze o kontrpropozycje"

Jeœli obiektywnie to mo¿e podam kilka przyk³adów:
Regan wciska guzik - wp³yw na ¿ycie 5-ciu miliardów ludzi
Gorbaczow wciska guzik - wp³yw na ¿ycie 5-ciu miliardów ludzi
Koniec zimnej wojny dziêki R i G - wp³yw na ¿ycie 5-ciu miliardów ludzi
Wolszczan odkrywa planety - du¿o wa¿niejsze ni¿ odkrycie Ameryki.
Hawking i Penrose - mo¿e uda siê kiedyœ dziêki nim dolecieæ do tych planet. Jeœli nie to zginie X miliardów ludzi jak s³oñce zgaœnie.

Nie s¹dze aby np w Afganistanie, Indiach, Cinach, Iranie, Iraku Papie¿ by³ uznawany za osbê najwa¿niejsz¹. Raczej stanowi³ postaæ tak egzotyczn¹ jak dla nas Dalaj Lama. I s¹dze ¿e dla wiêkszoœci ludzi na œwiecie tak by³o.

12.04.2005
22:14
[217]

-=Dexter=- [ Konsul ]

mgk -> hehehe... no tak, mój szatañski podstêp siê nie uda³, wydoby³eœ na œwiat³o dzienne mój brak argumentów i k³opoty z czytaniem - kul¹c siê przed œwiat³em Twojej logiki lub te¿ nie potrafi¹c jej zrozumieæ (to sk³adanie literek) perfidnie zamieni³em najwa¿niejszego na najwiêkszego licz¹c na to, ¿e siê nie zorientujesz i... i co? w³aœnie... co to ja chcia³em osi¹gn¹æ? nie pamiêtam... obraziæ mia³ Papê ten najwiêkszy? ¿e niby dasz siê podpuœciæ ¿e chodzi o wzrost a potem ja bym siê œmia³, ¿e koszykarze s¹ wiêksi? hmm...

zastanów siê przez chwilê...

chodzi³o tylko o to ¿ebyœ skojarzy³ te okreœlenia z propagand¹ komunistyczn¹, bo takie skojarzenie przecie¿ pojawia siê od razu, co zreszt¹ udowodni³eœ sugeruj¹c zestawienie przeze mnie Papy z Caucesku i Stalinem ;)
a to co mamy obecnie w mediach do tej w³aœnie propagandy pasuje idealnie

licytacjê pod tytu³em: 'kto jest najwa¿niejszy na Ziemi' pamiêtam z czasów piaskownicy, i nie chce mi siê do tego wracaæ, tym bardziej ¿e teraz musielibyœmy najpierw ustaliæ kryteria wg jakich ocenialibyœmy kandydatów, ¿e nie wspomnê ju¿ tym jak wieloznaczne jest w takim zestawiniu s³owo wa¿ny (1. ‘taki, który ma du¿e znaczenie, du¿¹ wartoœæ; istotny, donios³y’ 2. ‘o cz³owieku: taki, który mo¿e du¿o spraw za³atwiæ, zajmuj¹cy odpowiedzialne stanowisko; wp³ywowy’ 3. ‘zgodny z obowi¹zuj¹cymi przepisami; prawomocny, nie przedawniony’)

12.04.2005
23:06
smile
[218]

Dziarmaga [ Konsul ]

no w³aœnie - kto WASZyM ZDANIEM jest najwa¿niejszy na ziemi?:)
pzdr
chyba zrobiê o tym w¹tek :)

13.04.2005
00:04
smile
[219]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

a Dexter znowu wszystko odnosi do komunistycznej piaskownicy ;-)

13.04.2005
11:20
smile
[220]

NeoBerger [ Genera� ]

Dexter -->

"Berger -> a konkretniej nie mo¿esz? chwalisz czy potêpiasz? to nie koœció³ek, nie musisz u¿ywaæ tylu niedomówieñ, przypowieœci i aluzji tak ¿eby brzmia³o m¹drze a treœæ by³a nieodgadniona "
W koœció³ku nie u¿ywa siê niedomówieñ. Po prostu ty nic nie rozumiesz. To co mówi¹ w koœciele jest jasne i proste wiêc gdzie ty chodzisz?

"po co zapisujesz te 'autorytety' w sercu?"
To byl zarcik, ze wspolczesnie artysci i inni wariaci udaja autorytety i lud ich slucha jak jedynych piewcow prawdy. Nie zrozumiales. Pewnie moja wina.

"o co chodzi z tymi Piewcami Cywilizacji Œmierci i S³ugami Szatana? "
A to akurat chodzi o takich jak ty. Bez kregoslupa moralnego, tolerancyjnych, otwartych.

"jeœli Pan H, to Holmes to chyba jestem ten sam
co by³o fantastycznego w moim zachowaniu w sprawie Holmesa?
i jakim w zwi¹zku z tym jestem cz³owiekiem?"
Chyba pamietasz jakie numery wtedy wyprawiales, jaka moralnosc pokazales i kim dzieki temu sie ukazales.

"jest tak jak ktoœ napisa³ (autorytet dla samego siebie) - dlaczego to tragedia?"
Jezeli ktos jest skladanym krzeslem moralnym to chyba jest to tragedia? Poza tym popl¹tana moralnoœæ powoduje upadek œwiata. Skutek i przyczyna. I dlatego jest to tragedia dla wszystkich.

"a jeœli tragedia to dlaczego mam siê jednak nie martwiæ?"
Bo jest szansa, ze zycie da ci tak w d..., ze sie moze obudzisz.
Czego ci zycze szczerze.

Pzdr

B.

13.04.2005
11:34
[221]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

mgk

Dowodzi to, ¿e w kraju mo¿e nie do konca demokratycznym, ale za to w takim, gdzie w miarê mo¿na jednak spokojnie mowiæ co siê myœli, bez problemu mo¿esz znaleŸæ ludzi ho³ubi¹cych zbrodniarza. A ludzi tych bêdziesz liczy³ w milionach. Zatem logiczne jest, ¿e twój argument, ¿e miliony wielbi¹ kogoœ w w³asnej woli mo¿na sobie o kant dupy pot³uc za przeproszeniem.


all

A moje prywatne zdanie apropo tego co siê dzieje w Polsce jest takie, ¿e papie¿ siê w grobie przewraca jak to widzi. Na szczêœcie jak widaæ w linku przysz³o opamiêtanie. Wiêkszoœæ jak zwykle chcia³a i pójdzie na ³atwiznê w stylu odfajkujemy jakiœ pomnik i po sprawie. Jesteœmy zwolnieni z obowi¹zku.

A to ju¿ tak offtopicowo. To o czym te¿ pisa³a Wyborcza. Zbli¿amy siê niebezpiecznie do kultu jednostki (choæ bez przyk³adów). Pomniki za ¿ycia mia³ tylko jeden pan oprócz papie¿a. Ogromny pomnik w Pradze kto mia³? Teraz prawd. w W-wie. Gdzie niszczono pomniki zas³u¿onych i stawiano wiadomo kogo? Kto ostatnio oprócz papie¿a wisia³ na PKN? Przyk³adów jeszcze niestety by siê sproro znalaz³o:(((((((

13.04.2005
12:18
[222]

Wally [ Pretorianin ]

Berger-->
Wiêc posiadanie autorytetu moralnego jest warunkiem zdrowia moralnego? Dla "wszystkich" polaków JPII jest autorytetem, jednoczeœnie uznaj¹ jego nauki za b³êdne (np. miliony sprzedawanych prezerwatyw, ok 150 000 nielegalnych aborcji w tamtym roku w polsce). Dziêkuje za taki "prosty krêgos³up". Szanuje tego za tamto, podziwiam tamtego za owamto ale wole pozostaæ w zgodzie z w³asnym sumieniem czy mo¿e raczej z moim "sk³adanym krzese³kiem moralnym". Przepraszam wszystkich za moj¹ popl¹tan¹ moralnoœæ i przyczynek do upadku œwiata - nawet w najzdrowszym spo³eczeñstwie znajdzie siê jakiœ degenerat. Choæ tych zdrowych jest zdecydowana wiêkszoœæ wiêc mo¿e jednak œwiat ocaleje?

13.04.2005
12:22
[223]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Berger ->

do kosciólka nie chodzê,
ale kiedyœ chodzi³em, chodzi³em, chodzi³em, by³em nawet mocno zaanga¿owany - ale po przyjrzeniu siê jak ta instytucja dzia³a od kuchni stwierdzi³em, ¿e szkoda mojego czasu na takie pierdo³y, zak³amanie i fasadowe gotyckie gus³a

Twoich ¿arcików faktycznie zdarza mi siê nie zrozumieæ - ale nie szukam winnych

'bez krêgos³upa moralnego, tolerancyjny i otwarty' - us³yszeæ to od takiej konserwatywnego moralisty ja Ty to cudowny komplement, doprawdy nie musia³eœ... :)

'Chyba pamietasz jakie numery wtedy wyprawiales, jaka moralnosc pokazales i kim dzieki temu sie ukazales.' - to bêdziesz mi musia³ jednak wyt³umaczyæ na przyk³adach bo ni huœtawki nie mogê sobie przypomnieæ niczego zdro¿nego w moim zachowaniu, postaraj siê, mo¿e dziêki Twoim wskazówkom zrozumiem swoje b³êdy i zawrócê na s³uszn¹ œcie¿kê moralnoœci

sk³adane krzes³o moralne? popl¹tana moralnoœæ? - ju¿ tak nie s³odŸ, jeden komplement w zupe³noœci wystarczy³, mój Ty wyznaczniku zasad moralnych

'Bo jest szansa, ze zycie da ci tak w d..., ze sie moze obudzisz.' - taa... jest te¿ szansa na w³o¿enie otwartej parasolki do dupy, ¿yj nadziej¹ moralny kaznodziejo, mo¿e kiedyœ obudzisz siê w swoim moralnym, s³usznym i prostolinijnym œwiecie, bêdziesz móg³ przyklêkaæ na ka¿dym rogu przed pomnikiem autorytetu aktualnie og³oszonego w TV, pójœæ na 'spontaniczn¹' demonstracjê przeciw cywilizacji œmierci, wyprowadziæ na dobr¹ drogê paru peda³ów i w ogóle ¿yæ jak Papa i koœció³ek przykazali - czego Ci z ca³ego serca nie ¿yczê

a tak na marginesie - sk¹d wiesz ¿e ju¿ mi ¿ycie nie da³o w dupê i moja postawa jest tego w³aœnie wynikiem? masz kryszta³ow¹ kulê? mo¿e przyda³oby siê j¹ przetrzeæ? Twoja odwaga w zapodawaniu takich dêtych frazesów i w lekcewa¿eniu pogladów, przemyœleñ i doswiadczeñ innych ludzi mnie zadziwia, powiedzia³bym nawet ¿e jest prawdziwie katolicka ;)

13.04.2005
14:01
[224]

van der Rob [ Konsul ]

Berger -----> Jest takie powiedzenie "Ja trwoga to do Boga". Ono w³aœnie oddaje doœæ dobrze jakie osoby s¹ zwiazane z ruchem koœcielnym w Polsce. Zobacz ¿e na zachodzie (protestantyzm) to ¿e komuœ siê powodzi jest uwa¿ane za przejaw woli Boga. W Polsce jest odwrotnie - my budujemy swoj¹ wiarê na cierpieniu i noszeniu "krzy¿yków". Co ciekawe nawet powo³ywany w tym w¹tku niejednokrotnie ks Tiszner na ³o¿u œmierci odniós³ siê do znanego stwierdzenia ze "Cierpienie uszlachetnia" -napisa³ (lub wyszepta³ - nie pamietam) ".... Nie uszlachetnia".

'Bo jest szansa, ze zycie da ci tak w d..., ze sie moze obudzisz.' - Naj³atwiej jest straszyæ (œmierci¹ lub zdarzeniami w ¿yciu) i w ten sposób "promowaæ" religiê. Przecie¿ w ten sposób powsta³y w³aœnie pierwotne wierzenia. Zobacz, ¿e dziwnym trafem WSZYSTKIE religie œwiata maj¹ w "ofercie" ¿ycie pozagrobowe. Wydaje mi siê ¿e znacznei trudniej jest wytrwaæ w wierze w chwilach kiedy jesteœmy szczêœliwi i wszystko uk³ada siê po naszej mysli. Zgodzisz siê ze mn¹?

13.04.2005
14:07
[225]

NeoBerger [ Genera� ]

Dexter --> Ale ja nie marudze i nie wale ci frazesow.
Moge ci napisac to co ty mi piszesz.
Tez chodzilem do Kosciolka. Tez bylem mocno zfanatyzowany.
Tez przejrzalem na hierarchow i proboszczow.
Tez dalem sobie spokoj.
Tez przeszedlem swoje.
Ale jestem teraz w innym miejscu niz ty.
Za kolejnym zakretem i dlatego mowie tylko z troski o ciebie, zebys nie robil z siebie blazna.
Z drugiej strony kazdy musi przejsc co ma przejsc. Masz racje. Moralizuje nieprzytomnie.
To te dawne komunistyczne moje zapedy, przezyc zycie za innych a najlepiej im je urzadzic wedlug swojej miary.
Sorki.

Wally --> Co ty z tym autorytetem moralnym? Nic nie rozumiesz? Nie ma zadnych autorytetow wsrod ludzi bo kazdy zawodzi. Jest tylko jeden autorytet.

Pzdr

B.


13.04.2005
14:57
[226]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Berger ->

'Ale ja nie marudze i nie wale ci frazesow' - hmm... a to?: 'Bo jest szansa, ze zycie da ci tak w d..., ze sie moze obudzisz.' - jak na mój gust to jest frazes... bardzo marudny... s³ysza³em go ju¿ ohohohoho a mo¿e i wiêcej razy... zwykle powtarzaj¹ go stare zgrzybia³e dziady (to za tego b³azna) kiedy chc¹ zakoñczyæ dyskusjê

'Ale jestem teraz w innym miejscu niz ty. Za kolejnym zakretem ' - sugerujesz, ¿e jesteœ przede mn¹? pamiêtaj o teorii wzglêdnoœci, jeœli pod¹¿am w inn¹ stronê ni¿ Ty, ewentualnie inn¹ drog¹, to nigdy nie dotrê do Twojego zakrêtu... czego zreszt¹ jestem wiêcej ni¿ pewny patrz¹c na to co piszesz... no i oczywiœcie bardzo siê z tego cieszê :)

13.04.2005
19:41
smile
[227]

jpn [ Centurion ]

berger---> A niby jak ju¿ dostane w dupe to co, Bóg mi pomo¿? A mo¿e uratuje mnie posiadanie "skostnia³ego" kregos³upa moralnego?

13.04.2005
19:51
smile
[228]

Pejotl [ Senator ]

jpn -> nie mo¿na mieæ skostnia³ego krêgos³upa moralnego. Krêgos³up moralny mozna tylko mieæ lub nie

13.04.2005
20:02
smile
[229]

waslo [ Ajacieden ]

tak w³aœciwie to o co chodzi ?

13.04.2005
23:08
smile
[230]

mgk [ Genera³ - Pacyfista ]

waslo - to s¹ zwyczajowe na tym forum dyskusje o wplywie skoliozy i innych zwyrodnieñ krêgoslupa na przebijalnoœæ pancerza tylniego czolgu jpn
Z Pejotlem jak zwykle nie mogê siê zgodziæ - jeœli ktoœ ma krêgoslup to ten wskutek nieu¿ywania mo¿e skostnieæ ;-)
wiêc lepiej nie mieæ krêgoslupa lub mieæ giêtki ( co tu te¿ sie zdarza ) - kolejn¹ ciekawostk¹ przyrodnicz¹ jest ,,dupa Don Pedro" - posiada mianowicie kanty o ktore rzeczony posiadacz lubi rozbijaæ argumenty ;-) No co¿ argumenty rozbijamy tam gdzie mamy intelekt co swiadczy o jeszcze jednym fenomenie przyrodniczym w posiadaniu Don_Pedro

14.04.2005
11:27
[231]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

mgk

Brakuje mi tylko jeszcze czegoœ o niedojrza³ym smarkaczu... Mgk ul¿yj sobie. Pofogluj trochê.

Zaiste smutne to i zarazem prawdziwe :)

24.04.2005
15:28
smile
[232]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

"Panzer Jaeger->Powiem szczerze ¿e nie znajdujê s³ów oburzenia, które wyrazi³yby moj¹ reakcjê na twój text... jak mo¿esz w ten sposób wyra¿aæ sie o papie¿u... mam nadziejê ¿e Bóg Ci wybaczy - bo to jest bluŸnierstwo... to smutne ze ktoœ mieni¹cy siê katolikiem mo¿e takie potwarze rzucaæ na swoj¹ matkê. "

ROTFL, Dziarmago, powiedz, ¿e ¿artujesz.....

BluŸnierstwem jest mieszanie Boga do aktów ludobójstwa, ogólnoœwiatowej grabie¿y i innych licznych zbrodni pope³nionych pod sztandarem Koœcio³a katolickiego i usprawiedliwianie ich "Namiestnictwem". Mam nadziejê, ¿e rozumiesz to równie dobrze jak ja, tylko sobie jaja robisz.
To w³aœnie dziêki Karolowi Wojtyle papie¿ nie jest ju¿ uznawany przez protestantów za Antychrysta. Ciekawe jak szybko Benedykt XVI zacznie rzucaæ kl¹twami na prawo i lewo i przywróci stary porz¹dek...? :-D

Btw., nie mieniê siê katolikiem, wiêc mo¿esz spokojnie zlaæ moj¹ wypowiedŸ, jako be³kot niewiernego. :-)))

24.04.2005
16:45
smile
[233]

Dziarmaga [ Konsul ]

Panzer -> no to cieszê siê ¿e ju¿ wiemy co trzeba - nie jesteœ katolikiem wiêc p oco siê wypowiadasz w sprawie Koœcio³a, co ciê to obchodzi?
pzdr

24.04.2005
17:32
[234]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Dziarmaga -> zarêczam Ci ¿e gdyby KK w Polsce nie wtrynia³ siê do ¿ycia niekatolików dyktuj¹c im jak powinni ¿yæ, pracowaæ i bzykaæ siê, to i niekatolików nie interesowa³oby kto i jakie wymagania stawia katolikom siedz¹c na papieskim tronie
a tak to mo¿na siê obawiaæ, ¿e przyjdzie któremuœ papie fantazja zakazaæ seksu nie prowadz¹cego do prokreacji na przyk³ad - i w naszym kraju katolicy, uznaj¹cy go za Niekwestionowany Autorytet Moralny i Najwa¿niejszego Ziemianina zechc¹ wprowadziæ odpowiednie zapisy do kodeksu karnego...

24.04.2005
19:04
[235]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Dexter --> Chyba ¿artujesz? Papie¿ a¿ tak wysoko nie stoi w hierarchi autorytetów u Polaków. Zreszt¹ najlepszym przyk³adem niech bedzie zesz³y papie¿ czyli JP II. Ludzie wprawdzie w Polsce wzbraniaj¹ siê przed antykoncepcj¹ ale to jest wina raczej braku zajêæ na te tematy w szko³ach ni¿ wys³uchanie nakazów papie¿a. Ja rozumiem, ¿e Polska to kraj absurdów, paradoksów i debili na wysokich stanowiskach pañstwowych, ale juz nie posuwajmy sie do takich skrajnych przyk³adów.

24.04.2005
19:04
[236]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

"zarêczam Ci ¿e gdyby KK w Polsce nie wtrynia³ siê do ¿ycia niekatolików dyktuj¹c im jak powinni ¿yæ, pracowaæ i bzykaæ siê, to i niekatolików nie interesowa³oby kto i jakie wymagania stawia katolikom siedz¹c na papieskim tronie
a tak to mo¿na siê obawiaæ, ¿e przyjdzie któremuœ papie fantazja zakazaæ seksu nie prowadz¹cego do prokreacji na przyk³ad - i w naszym kraju katolicy, uznaj¹cy go za Niekwestionowany Autorytet Moralny i Najwa¿niejszego Ziemianina zechc¹ wprowadziæ odpowiednie zapisy do kodeksu karnego..."

Dexter nie przesadzasz troche, bo to ju¿ brzmi jak teoria spiskowa, to ¿e Koœció³ ma swoje zdanie, nikogo nie zobowi¹zywuje do czegokolwiek, a ju¿ najbardziej z bzykaniem, jeœli uwa¿asz, ¿e ksi¹dz siedzi ci nad g³ow¹ i sprawdza czy u¿ywasz kondoma, to chyba masz omany:P, a z twojej wypowiedzi mo¿na wywnioskowaæ taki stan rzeczy:P

24.04.2005
19:18
smile
[237]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Bez obrazy Dexter, ale myœlê ¿e to by³ przerost treœci nad przekazem :)

24.04.2005
19:26
[238]

EMP2 [ Pretorianin ]

No w³aœnie nie do koñca. Jeœli p³acisz podatki w naszym piêknym kraju to p³acisz za lekcje religii w szko³ach. To pierwszy przyk³ad a drugi jest w artyku³ach poni¿ej:


https://www.federa.org.pl/?page=bulletinview&catid=202&lang=1

25.04.2005
11:19
[239]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Sgt.Luke -> a brak zajêæ w szkole na 'te tematy' to czego jest wynikiem? samo siê zrobi³o?

von Izabelin -> nie siedzi i nie sprawdza ale bardzo by chcia³, na razie przez swoje naciski i swoich przydupasków nie dopuszcza na przyk³ad do dofinansowywania œrodków antykoncepcyjnych podczas kiedy do viagry dop³acamy grzecznie wszyscy - chcesz powiedzieæ, ¿e to nie ma bezpoœrednieo wp³ywu na bzykanie? a o 'prawdach' przekazywanych na temat antykoncepcji w szko³ach pod dyktando koœció³ka te¿ pewnie nie s³ysza³eœ? i to te¿ Twoim zdaniem nie ma wp³ywu na bzykanie?

zreszt¹ nie o bzykanie tu chodzi, bo to by³ tylko przyk³ad, tylko o tendencjê do ustawiania ca³ej rzeczywiœtoœci pod dyktando nauk KK - z jego inicjatywy albo za jego skwapliwym przyzwoleniem dla dzia³añ niektórych 'œwiêtszych od papie¿a'

i nie wnioskuj w ten sposób z moich wypowiedzi bo to po pierwsze niezbyt ³adnie sugerowaæ komuœ omamy tylko dlatego, ¿e siê z nim nie zgadzasz, a po drugie ktoœ móg³by zacz¹æ w podobnie niegrzeczny sposób wnioskowaæ z Twoich i stwierdziæ, ¿e nie dostrzegasz pewnych rzeczy bo ma³y jeszcze jesteœ i w ogóle niewiele dostrzegasz - a przecie¿ nikt tego nie robi bo w koñcu wszyscy traktujemy siê powa¿nie... czy nie?

25.04.2005
12:52
[240]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

Dexter
--> a t¹ szko³ê od mszy to i tak mam ju¿ na celowniku - za wystawianie ocen z religii za chodzenie lub nie na drogê krzy¿ow¹ - jak mi siê bêdzie chcia³o (bo nie jestem pamiêtliwy) to nadam sprawê do kuratorium, poczekam tylko ¿eby córka przesz³a do gimnazjum
--> do kosciólka nie chodzê,
ale kiedyœ chodzi³em, chodzi³em, chodzi³em, by³em nawet mocno zaanga¿owany - ale po przyjrzeniu siê jak ta instytucja dzia³a od kuchni stwierdzi³em, ¿e szkoda mojego czasu na takie pierdo³y, zak³amanie i fasadowe gotyckie gus³a

Skoro do koœcio³a nie chodzisz, po jasn¹ cholerê wysy³asz córkê na lekcje religii chyba, ¿e nie wysy³asz, a wtedy te Twoje ni to pogró¿ki ni to nie wiadomo co, tym bardziej Ÿle œwiadcz¹ o Tobie, bo ktoœ taki jak Ty, nie znosz¹cy zak³amania i posiadaj¹cy tak skrystalizowane pogl¹dy, powinien wykazaæ siê wiêksz¹ odwag¹ cywiln¹ i interweniowaæ w tej sprawie ju¿ teraz. Ale moment.. Czy uczêszczanie na lekcje religii jest obowi¹zkowe. Otó¿ - jak doskonale wiesz - nie jest, a ocena z religii tudzie¿ etyki (dla tych, którzy nie chodza na religiê z woli w³asnej lub swoich rodziców) nie ma wp³ywu na promocjê ucznia. Zgadzam siê z Tob¹ w jednym. Nie masz omamów. Natomiast najwyraŸniej cierpisz na maniê przeœladowcz¹.

---> zreszt¹ nie o bzykanie tu chodzi, bo to by³ tylko przyk³ad, tylko o tendencjê do ustawiania ca³ej rzeczywiœtoœci pod dyktando nauk KK - z jego inicjatywy albo za jego skwapliwym przyzwoleniem dla dzia³añ niektórych 'œwiêtszych od papie¿a'

Jak ju¿ wczesniej wspomnia³em w tym w¹tku, dziwnym trafem ten przyk³ad w przeciwieñstwie do pozosta³ych zawsze siê pojawia, i kondom bez w¹tpienia jest dla niektórych, nie wy³¹czaj¹c Ciebie, g³ównym orê¿em w dyskusji.

---> pozwolisz ¿e sam bêdê decydowa³ co mi przystoi a co nie? ja nie potrzebujê do tego drogowskazów, a ju¿ szczególnie co do zachowañ prywatnych, których nikt inny nawet nie zobaczy

(dla niezorientowanych - chodzi³o o og³on¹ reakcjê na smieræ JP2 i rzekomy przymus pogr¹¿ania siê w ¿a³obie) Oczywiœcie masz prawo decydowaæ, co Ci przystoi, a co nie, ale istniej¹ pewne ogólnie przyjête normy zachowañ spo³ecznych. Nie sika siê na ulicy, nie pali w tramwaju, nie gwizda na pogrzebie (nawet œwieckim). Czy to jest przymuszanie? A jeœli chodzi o zachowania prywatne, których nikt inny nie zobaczy, to ju¿ zupe³nie inna sprawa. Nikt nie bêdzie mia³ o nie do Ciebie pretensji, a przeœladowaæ Ciê bêdzie mog³o co najwy¿ej w³asne sumienie.

EMP2--> Jeœli p³acisz podatki w naszym piêknym kraju to p³acisz za lekcje religii w szko³ach.
Cieszy mnie Twoja troska o sposób, w jaki wydawane s¹ nasze podatki. Ciekaw jestem, czy chcia³byœ, aby dofinansowano z nich œrodki antykoncepcyjne dla Dextera.

25.04.2005
13:27
[241]

jpn [ Centurion ]

Stirlitz---> (dla niezorientowanych - chodzi³o o og³on¹ reakcjê na smieræ JP2 i rzekomy przymus pogr¹¿ania siê w ¿a³obie) Oczywiœcie masz prawo decydowaæ, co Ci przystoi, a co nie, ale istniej¹ pewne ogólnie przyjête normy zachowañ spo³ecznych. Nie sika siê na ulicy, nie pali w tramwaju, nie gwizda na pogrzebie (nawet œwieckim). Czy to jest przymuszanie? A jeœli chodzi o zachowania prywatne, których nikt inny nie zobaczy, to ju¿ zupe³nie inna sprawa. Nikt nie bêdzie mia³ o nie do Ciebie pretensji, a przeœladowaæ Ciê bêdzie mog³o co najwy¿ej w³asne sumienie.

Lol ale mnie robawi³eœ. Ty siê zastanów co piszesz. Czyli mam wybót pomiêdzy a i a, bo inaczej to z³amie normy zachowañ spo³ecznych i ju¿ jestem wywrotowcem.

von Izabelin -> To ja proponuje tobie pozwiedzaæ ma³e miasta, nie wspominaj¹c o wsiach. Ksi¹dz jest tam tzw "autorytetem" i mam naprawde du¿y wp³yw na ¿ycie lokalnej spo³ecznoœci (chocia¿by wybory samorz¹dowe :D i agitowanie z ambony w dzieñ g³osowania!).

25.04.2005
13:35
[242]

Wally [ Pretorianin ]

Stirlitz--> "Cieszy mnie Twoja troska o sposób, w jaki wydawane s¹ nasze podatki. Ciekaw jestem, czy chcia³byœ, aby dofinansowano z nich œrodki antykoncepcyjne dla Dextera."

A nie ma ¿adnej "trzeciej drogi" dla naszych podatków? tylko ta alternatywa?
W takim razie ca³e szczêœcie ¿e s¹ te lekcje religii bo wszystko by posz³o na gumki dla Dextera...

25.04.2005
13:37
[243]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Stirlitz -> 'Skoro do koœcio³a nie chodzisz, po jasn¹ cholerê wysy³asz córkê na lekcje religii ' - moja córka sama decyduje czy chce czy nie chce chodziæ na religiê i ja siê do tego nie wtr¹cam, a jeœli chodzi o odwagê cywiln¹ i moj¹ interwencjê w kwestii wystawiania ocen to napisa³em przecie¿, ¿e poczekam a¿ skoñczy szko³ê - po prostu nie zwyk³em nadstawiaæ czyjejœ dupy za moje pogl¹dy a moja interwencja bankowo skoñczy³aby siê nieprzyjemnoœciami dla córki - a nie dla mnie

a ¿e religia nie jest obowi¹zkowato wiem doskonale, ale wiem te¿ doskonale ¿e wystawianie ocen w szkole za chodzenie lub nie do koœcio³a jest dzia³aniem niedopuszczalnym, a poza tym wkurza mnie to, ¿e dziecko zapierdala wieczorami do koœció³ka zamiast na przyk³ad powtarzaæ sobie matematykê, i nie idzie tam dlatego ¿e lubi, tylko dlatego ¿e nie chce miec pa³y z religii - proste?

'kondom bez w¹tpienia jest dla niektórych, nie wy³¹czaj¹c Ciebie, g³ównym orê¿em w dyskusji' - taa... tu poproszê o odpowiednie cytaty z moich wypowiedzi, œwiadcz¹ce o tym, ¿e by³ to mój g³ówny orê¿...

'A jeœli chodzi o zachowania prywatne, których nikt inny nie zobaczy, to ju¿ zupe³nie inna sprawa. Nikt nie bêdzie mia³ o nie do Ciebie pretensji, a przeœladowaæ Ciê bêdzie mog³o co najwy¿ej w³asne sumienie.' - dziêkujê za ³askê ale w³aœnie o to chodzi³o, ¿e ograniczono dzia³ania prywatne, których nikt nie widzia³, na przyk³ad ogladanie meczów, bajek filmów itp.
sikanie na ulicy czy gwizdanie na pogrzebie przysz³o do g³owy tylko Tobie...

a co do finansowania antykoncepcji dla mnie - Twoim zdaniem finansowanie z naszych podatków viagry jest uzasadnione? przy jednoczesnym wyrzuceniu œrodków antykoncepcyjnych z listy leków refundowanych?
hmm... ciekawe... ka¿da myszka swój ogonek chwali...

25.04.2005
14:12
[244]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Dexter -->
To ¿e twoja córka musi codziennie zapie***laæ do kosció³ka bo inaczej pa³a z religii to wapó³czujê wielce, bo to chory pomys³. Myœlê jednak ¿e sprawê da³oby sie za³atwiæ doœæ szybko i to juz "dziœ". Po prostu daj zarobiæ dziennikarzom (czyli daj im temat i po krzyku).

Brak zajêæ w szkole na "te tematy" wyp³ywa raczej z tego ¿e wsród wielu Polaków sex jest ciagle tematem tabu, a nie ¿e Koœció³ zabrania. A tak sobie myœlê i ju¿ wiem dlaczego ksiê¿a by sie pchali do patrzenia czy Ty aby stosujesz nakazy Koœciola w ³ó¿ku. Swego rodzaju wyt³umaczenie us³ysza³em w zesz³y czwartek od mojego ksiêrza na lekcji religii, bo tak sie z³o¿y³o ¿e ten temat poruszylismy (bo mieliœmy robiæ wyjazd do Podgrodzia i kilku osobom przysz³y niemoralne mysli do g³ów). Ksi¹dz z rozbrajajac¹ szczeroœcia powiedzial ¿e jakby nie by³ ksiedzem i mia³ dobr¹ "okazjê" to by bez wachania ruszy³ w "bara-bara" bo s¹dzi ¿e jest pe³noprawnym facetem :D Wyt³umacznie jest wiêc ju¿ oczywiste :)

Zachowania moralne spo³eczne i prywatne... mówisz ¿e sikanie na ulicy czy gwizdanie na pogrzebie to naprawdê... "nie tego" pomys³y. I TO JEST ZACHOWANIE MORALNE SPO£ECZNE, jakbyœ nie zauwa¿y³. A zachowanie moralne prywatne zalezy od Ciebie, wiêc nie mów ¿e ktoœ Ci je ogranicza, bo to juz nie jest wtedy Twoje prywatne, tylko swego rodzaju "grupowe". Psycholodzy to okreœlaj¹ syndromem t³umu (dla niekumatych: przejmuje sie zachowanie i rozumowanie wiêkszoœci). W zasadzie to nie powinno sie u¿ywaæ stwierdzenia "zachowanie moralne spo³eczne" bo to przecie¿ jakby nie patrzeæ Twój pogl¹d ukszta³towany przez innych. Tak wiêc nie szukaj dziury w czymœ co i tak juz jest dziurawe, bo korzysci raczej Ci to nie przyniesie.

Podatki, podatki i na co je wydajemy... Za¿alenia sk³adajcie do Ministerstwa Skarbu, mo¿e was wys³uchaj¹ :)

25.04.2005
14:51
smile
[245]

NeoBerger [ Genera� ]

Dexter --> Widze, ze rozchwianie moralne wykazane podczas afery H. to twoja norma.
Corka jest przesladowana przez KK. Ojej!!! A nie laska jednak wykazac sie odwaga cyilna i porozmawiac z ksiedzem? W szkole mojej corki nie ma takich przegiec. Jak widac zalezy od ksiedza. Jak sam masz w nosie KK to idz do znajomego katola niech pogada z proboszczem. A jak nie znasz to podaj mi adres szkoly i fakty bez nazwiksa corki i zrobi sie porzadek. Ksiadz to tylko czlowiek i czasami przegina jak kazdy.

Wiagra finansowana, a srodki antykoncepcyjne nie. Wiagra w przypadkach leczniczych wspomaga mozliwosc wykonywania czynnosci fizjologicznych, w wiekszosci umozliwiajacych dawanie nowego zycia. Srodki antykoncepcyjne sa masakra Umyslow i Sumien. Nie tylko uniemozliwiaja rozwoj zycia, ale powoduja zwolnienie od odpowiedzialnosci i rozluzniaja wiezy moralne i spoleczne. Efekty mozemy obserwowac. Rozwody, ruja i ku...stwo, opuszczone dzieci.
A ostatnio kolezanka Dextera ze Szkocji zazadala odszkodowania bo nieskutecznie zabili jej dziecko (drugie z blizniakow udalo sie zamordowac) podczas aborcji. Dzis za te trzyletnia corke morderczyni chce odszkodowania bo musi tego bekarta wychowywac.

Dexer dla takiego myslenia jakie prezentujesz nie ma nawet slow potepienia.
I niechodzi o KK i jego poglady.
Chodzi oz wykla przyzwoitosc i powiedzenie ewidentnej glupocie i moralnej nicosci - NIE.
Wlasnie czytam SALON W. Lysiaka i jakbym tam czytal o Tobie.

Pzdr

B.

25.04.2005
15:16
[246]

Glazo [ Konsul ]

Berger--> Musze przyznaæ ¿e mnie za³ama³es tym postem
"Widze, ze rozchwianie moralne wykazane podczas afery H. to twoja norma"--> Z tego co pamiêtam Dexter nie tyle broni³ Holmesa ale dopimina³ sie o odpowiednie za³atwienie tej sprawy.
A teraz powiedz prosze sk¹d masz dane ¿e rozwody s¹ spowodowane przez u¿ywanie prezerwatyw??????? I co do kurestwa to zwa¿ ¿e jest to nazywane najstarszym zawodem œwiata zanim jeszcze by³y prezerwatywy. No i powiedz prosze ska masz informacje, ¿e viagra ma zbawienny wp³yw na trwa³óœæ ma³¿eñstw.
A ostatnio kolezanka Dextera ze Szkocji...- no prosze i jeszcze znasz wszystkich znajomych Dextera.

25.04.2005
15:35
[247]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Berger -> rozchwianie moralne? z Twojego punktu widzenia mo¿esz spokojnie napisaæ o niez³omnej amoralnoœci - przeciwko rozchwianiu protestujê stanowczo :P

'Srodki antykoncepcyjne sa masakra Umyslow i Sumien' - hiehiehie... nie pomyli³y Ci siê teksty? to mia³eœ chyba powiedzieæ na zebraniu kó³ka ró¿añcowego ;)
a Ty nie u¿ywasz tych œrodków? czyli jednak bzykanko tylko w celach prokreacyjnych? czy mo¿e wierzysz w skutecznoœæ watykañskeij ruletki? zreszt¹ pisa³em o wycofaniu œrodków antykoncepcyjnych z listy leków refundowanych dr¿¹c¹ rêk¹ bo zak³ada³em, ¿e w³aœnie ktoœ tak zorientowany w farmakologii jak Ty (vide wyk³ad na temat dzia³ania viagry) wytknie mi szybko ¿e jeden tam pozosta³, wprawdzie bardzo przestarza³y i ukryty pod p³aszczykiem leku reguluj¹cego gospodarkê hormonaln¹ w schorzeniach dermatologicznych ale zawsze by³o do czego siê przyczepiæ - ale niestety... Ty znów o swojej ulubionej moralnoœci...

'A ostatnio kolezanka Dextera ze Szkocji zazadala odszkodowania bo nieskutecznie zabili jej dziecko (drugie z blizniakow udalo sie zamordowac) podczas aborcji' - taa... zabawna przypowiastka, gdybym jeszcze powiedzia³ choæ s³owo na temat aborcji by³aby nawet znacz¹ca, a tak to tylko straszenie dzieci Dexterem

'Dexer dla takiego myslenia jakie prezentujesz nie ma nawet slow potepienia' - pewnie, takie jak Twoje jest przynajmniej zabawne... i nie chodzi mi o Twoje pogl¹dy bo te wyobraŸ sobie szanujê, tylko o ton i sposób w jaki krytykujesz moje, nied³ugo pewnie zaczniesz odprawiaæ egzorcyzmy bo dzieci to ju¿ mn¹ straszysz ;)

'Chodzi oz wykla przyzwoitosc i powiedzenie ewidentnej glupocie i moralnej nicosci - NIE' - ta g³upota to by³o o mnie? czekam na potwierdzenie... nie przepadam wprawdzie za takimi pyskówkami ale skoro Ciebie to krêci to mogê zrobiæ wyj¹tek, za moraln¹ nicoœæ dziêkujê, jak ju¿ mówi³em w Twoich ustach to dla mnie wielkie wyró¿nienie

SALONU nie czyta³em ale mnie zachêci³eœ - a skoro siê ju¿ porównujemy to ja Ciebie po ostatnim poœcie mogê tylko do Radia Maryja niestety...

25.04.2005
15:41
[248]

EMP2 [ Pretorianin ]

NeoBerger
Srodki antykoncepcyjne sa masakra Umyslow i Sumien. Nie tylko uniemozliwiaja rozwoj zycia, ale powoduja zwolnienie od odpowiedzialnosci i rozluzniaja wiezy moralne i spoleczne. Efekty mozemy obserwowac. Rozwody, ruja i ku...stwo, opuszczone dzieci.

Czy ty to na powa¿nie? Jeœli tak to twoja niewiedza w sprawach medycznych i spo³ecznych jest wielka.

Cieszy mnie Twoja troska o sposób, w jaki wydawane s¹ nasze podatki. Ciekaw jestem, czy chcia³byœ, aby dofinansowano z nich œrodki antykoncepcyjne dla Dextera.

Nie mam nic przeciw dofinansowaniu wszelkich lekarstw i œrodków medycznych. Natomiast jestem przeciw dofinansowaniu lekcji religii poniewa¿ :
KK staæ na to aby je prowadziæ we w³asnym zakresie
Polska jest pañstwem œwieckim.

25.04.2005
21:07
[249]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Dexter-->Szczerze mówi¹c, nie chodze na religie w szkole, nie mam czasu na takie g³upstwa.

25.04.2005
21:19
[250]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

Dexter-->
Jestem w stanie zrozumieæ i zaakceptowaæ to, z jakichœ powodów odczuwasz niechêæ do koœcio³a katolickiego i ¿e w miniejszym lub wiêkszym stopniu znajduje to swoje odzwierciedlenie w Twoich pogl¹dach na temat miejsca wiary w ¿yciu publicznym, nauczania religii w szkole itp. itd. Takie Twoje prawo, ale nie zmienia to faktu, ¿e argumenty, które stawiasz na poparcie g³oszonych przez siebie tez s¹ absurdalne i ocieraj¹ siê o œmiesznoœæ, a na dodatek zbyt czêsto kierujesz siê pokrêtn¹ logik¹.

Postulujesz, ¿e koœció³ katolicki w Polsce wtrynia siê do ¿ycia niekatolików "dyktuj¹c im jak powinni ¿yæ, pracowaæ i bzykaæ siê", ale jedyne dowody które przedstawiasz to:

- reakcja mediów, na œmieræ JP2 okrzykniêta przez Ciebie "nagonk¹ na koniecznoœc ¿a³obnych postaw..."
Mam dla Ciebie z³¹ wiadomoœæ - 1 listopada czeka Ciê kolejna tego rodzaju nagonka. Czy równie mocno prze¿ywasz nieco innego rodzaju nagonki zwi¹zane np. z œwiêtem narodowym, Wielk¹ Orkiestr¹ Œwi¹tecznej Pomocy, walentynkami itp.? One te¿ wymuszaj¹ koniecznoœæ takich czy innych postaw?

- "zakaz ogl¹dania i robienia pewnych rzecz", którego g³ównymi przejawami by³o "promowanie smutnych facjat naszych telewizyjnych gwiazd i polityków przy okazji takiego wydarzenia", "ograniczenie dzia³añ prywatnych" bêd¹ce wynikiem krótkotrwa³ego wy³¹cznenie emisji niektórych kana³ów w kablówce (ze szczegónym uwzglêdnieniem Cartoon Network) oraz niemo¿noœæ ogl¹dniecia meczyku przy piwku.

Zaiste objawy typowe dla pañstwa wyznaniowego. Zacznijmy od koñca, drogi Dexterze. Wiesz dobrze, ¿e mimo wszystko mog³eœ w tym czasie wypiæ piwo w swoim laboratorium i ogl¹dn¹æ jakiœ mecz. Owszem mia³o miejsce chwilowe ograniczenie w dostêpie do kreskówek i transmisji sportowych, ale - jak ju¿ dwukrotnie nadmienia³em - wynika³o ono z ogólnie przyjêtych norm zachowañ (JPN - przeczytaj to uwa¿nie!), nie by³o jednak mowy o ¿adnym zakazie bezwzglêdnie odcinaj¹cym Ciê od takich doznañ. Czy¿byœ spodziewa³ siê specjalnego komunikatu z dyspens¹ dla spragnionych piwa? A co do pi³eczki nawet tacy szalikowcy, którzy intelektem nie grzesz¹, potrafili zdobyæ siê na chwilê refleksji, wiêc powinno Ci to daæ nieco do myœlenia. Jeœli zaœ chodzi o "promowanie facjat", czy mam rozumieæ, ¿e promowanie weso³ych facjat naszych gwiazd i polityków przy okazji innych wydarzeñ nie budzi ju¿ Twojego sprzeciwu. BTW Mój teœæ (NB by³y cz³onek PZPR) nazajutrz po œmierci Ojca Œwiêtego mia³ imieniny i z tej okazji chcia³ odbijaæ szampana. Gdy odmówi³em, zdziwi³ siê i zapyta³: dlaczego? Us³yszawszy, ¿e w takim dniu wydaje siê to niestosowne, stwierdzi³, "przecie¿ ka¿dy ma prawo do swojego œwiêta". Szampana rzecz jasna wypi³, a ja tylko popatrzy³em na niego ³agodnie, tak jak teraz ³agodnie z Tob¹ polemizujê.

--> 'kondom bez w¹tpienia jest dla niektórych, nie wy³¹czaj¹c Ciebie, g³ównym orê¿em w dyskusji' - taa... tu poproszê o odpowiednie cytaty z moich wypowiedzi, œwiadcz¹ce o tym, ¿e by³ to mój g³ówny orê¿...

"ta sfera jego dzia³añ jest krytykowana jak œwiat d³ugi i szeroki a niektóre z jego zaleceñ (prezerwatywy i antykoncepcja na przyk³ad) s¹ po prostu ignorowane przez wiêkszoœæ ludzi"

"zarêczam Ci ¿e gdyby KK w Polsce nie wtrynia³ siê do ¿ycia niekatolików dyktuj¹c im jak powinni ¿yæ, pracowaæ i bzykaæ siê, to i niekatolików nie interesowa³oby kto i jakie wymagania stawia katolikom siedz¹c na papieskim tronie
a tak to mo¿na siê obawiaæ, ¿e przyjdzie któremuœ papie fantazja zakazaæ seksu nie prowadz¹cego do prokreacji na przyk³ad - i w naszym kraju katolicy, uznaj¹cy go za Niekwestionowany Autorytet Moralny i Najwa¿niejszego Ziemianina zechc¹ wprowadziæ odpowiednie zapisy do kodeksu karnego..."

"nie siedzi i nie sprawdza ale bardzo by chcia³, na razie przez swoje naciski i swoich przydupasków nie dopuszcza na przyk³ad do dofinansowywania œrodków antykoncepcyjnych podczas kiedy do viagry dop³acamy grzecznie wszyscy - chcesz powiedzieæ, ¿e to nie ma bezpoœrednieo wp³ywu na bzykanie? a o 'prawdach' przekazywanych na temat antykoncepcji w szko³ach pod dyktando koœció³ka te¿ pewnie nie s³ysza³eœ? i to te¿ Twoim zdaniem nie ma wp³ywu na bzykanie?"

"zreszt¹ nie o bzykanie tu chodzi, bo to by³ tylko przyk³ad, tylko o tendencjê do ustawiania ca³ej rzeczywiœtoœci pod dyktando nauk KK - z jego inicjatywy albo za jego skwapliwym przyzwoleniem dla dzia³añ niektórych 'œwiêtszych od papie¿a'"

Oto garœæ cytatów z Twoich postów. Innych przyk³adów nacisków koœcielnych (nie licz¹c wy¿ej wspomnianych i w¹tku katechetycznego, o którym ju¿ pisa³em i do którego za chwilê wrócê) pró¿no w nich szukaæ.

-->'Skoro do koœcio³a nie chodzisz, po jasn¹ cholerê wysy³asz córkê na lekcje religii ' - moja córka sama decyduje czy chce czy nie chce chodziæ na religiê i ja siê do tego nie wtr¹cam, (...) a ¿e religia nie jest obowi¹zkowato wiem doskonale, ale wiem te¿ doskonale ¿e wystawianie ocen w szkole za chodzenie lub nie do koœcio³a jest dzia³aniem niedopuszczalnym, a poza tym wkurza mnie to, ¿e dziecko zapierdala wieczorami do koœció³ka zamiast na przyk³ad powtarzaæ sobie matematykê, i nie idzie tam dlatego ¿e lubi, tylko dlatego ¿e nie chce miec pa³y z religii - proste?

Có¿ za liberalny tato! Czy we wszystkich kwestiach pozostawiasz wolna rêkê swojemu dziecku, które nie ukoñczy³o jeszcze podstawówki? Zreszt¹ nic mi do tego. Wydaje mi sie jednak, ¿e skoro Twoja córka z w³asnej woli CHCE chodziæ na religiê, ale NIE LUBI, to jednak powinieneœ z ni¹ porozmawiaæ. A tak w ogóle to gdyby chodzi³a na zajêcia z etyki (NB gdy szko³a takich nie prowadzi, bo nie ma wystarczaj¹cej liczby uczniów, uczniom nie uczêszczaj¹cym na religiê szko³a ma jedynie zapewniæ opiekê, co w praktyce sprowadza siê do usadzenia delikwenta w bibliotece lub œwietlicy - dobre miejsce na powtórkê matematyki, nieprawda¿?) nie musia³aby *****æ wieczorami do koœcio³a. Proste?

---> a co do finansowania antykoncepcji dla mnie - Twoim zdaniem finansowanie z naszych podatków viagry jest uzasadnione? przy jednoczesnym wyrzuceniu œrodków antykoncepcyjnych z listy leków refundowanych?
hmm... ciekawe... ka¿da myszka swój ogonek chwali...

Najpierw chcia³bym Ci pogratulowaæ subtelnego poczucia humoru ;-) Wybacz, ale nie pójdê tym tropem. A jeœli chodzi o wykorzystywanie naszych podatków, przychodzi mi na myœl ca³a masa innych leków, które rzeczywiœcie zas³ugujê na refundowanie w przeciwieñstwie do viagry i œrodków antykoncepcyjnych.

25.04.2005
23:20
smile
[251]

Dziarmaga [ Konsul ]

no to ja z innej beczki :(
dla wszystkich którzy siê martwili zbytnim konserwatyzmem Benedykta XVI mam dobr¹ wiadomoœc, gorzej dla Koœcio³a... Szczególy w linku (od razu mówiê ¿e nie podzielam stanowiska autorów strony odnoœnie sedes vacante...)
pzdr

25.04.2005
23:21
[252]

Dziarmaga [ Konsul ]

z przejêcia zapomnialem linka ;(

26.04.2005
10:09
[253]

mp [ Legionista ]

Witam

Dawno tu nie by³em i dochodze do wniosku, i¿ du¿o straci³em :)

Stirliz---> O co ci chodzi cz³owieku!!! Ja te¿ dosta³em woln¹ rekê w sprawie chodzenia na religie i co te¿ zaczniesz obra¿aæ moich rodziców??
2) Czy ty wiesz co to znaczy zaczêcie walki z katechetk¹? Chyba nie. Ja zacz¹³em walczyæ i to mocno ( pani katech. wygadywa³a bzdury g³oszone przez pewne radio) ale wygra³em (przesta³a je g³osiæ na lekcjach religi) i to tylko dziêki pomocy ksiêdza.
3) Zyjemy w Polsce i istniej¹ w tym kraju równie¿ "NIEkatolicy". Jak ty chcesz aby lekcje religi by³y op³acane przez pañstwo to ktoœ inny mo¿e chcieæ refundacji œrodków antykoncepcyjnych i ma do tego prawo i niewidze przeszkód aby tego mu nie zapewniæ. Przecie¿ ty nie musisz z tego korzystaæ :D

Przepraszam za b³edy ale nie mam czasu na sprawdzenie tekstu i potwierdzam i¿ nie przeczyta³em wszystkich postów :)

26.04.2005
10:42
[254]

jpn [ Centurion ]

nie by³o jednak mowy o ¿adnym zakazie bezwzglêdnie odcinaj¹cym Ciê od takich doznañ"

A odciêcie dostepu do programów które nie przerwa³y nadawania.
A przypadki w których policja zamyka³a knajpy (przytoczonym wy¿ej na forum). ¯yjemy w pañstwie, w którym prawo powinno byæ ponad normami moralnym mniejszoœci czy jakiejœ wiêkszoœci. Czy naprawde nie jesteœ wstanie tego zrozumieæ?

A co ty chcesz od Dextera, nazywaj¹c go: Có¿ za liberalny tato!. On tylko daje dziecku wybór, a to chyba nie jest przestêpstwo.

26.04.2005
11:53
[255]

Ketonur [ Pretorianin ]

hmmm nigdy nie zagladalem do tego watku gdyz jak dla mnie zbyt szybko zwiekszal swoja objetosc. Zajrzalem i... przerazilem sie...
Poczatkowo w miare burzliwa ale zawsze dyskusja zakonczyla sie wystepem w stylu ksiedza Jankowskiego w wydaniu NeoBergera. Poczatkowo post nt. antykoncepcji nawet mnie rozbawil... ale uswiadomilem sobie jak straszliwe musi byc zycie z takimi pogladami i zrobilo mi sie go nawet zal ;)

26.04.2005
12:25
[256]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

mp, jpn --> Có¿ takiego obraŸliwego jest w stwierdzeniu "Có¿ za liberalny tato!" po prostu wyrazi³em zdziwienie. Mój starszy syn ma 10 lat i nie podejrzewam, ¿ebym za 2-3 lat pozwala³ mu decydowaæ w takich sprawach. Mo¿e jestem staroœwiecki. Nie wydaje mi siê te¿, ¿ebym w którymœ momencie obrazi³ jakiegos niekatolika, innowiercê, pohañca, saracena itp. Zdajê sobie sprawê z istnienia "wierz¹cych inaczej" i w pe³ni to rozumiem. Staram siê jedynie wykazaæ, ¿e niektórzy z nich cierpi¹ na syndrom przeœladowanej mniejszoœci.

mp --> Przypominam, ¿e katecheci, ksiê¿a etc. to tylko ludzie, a wiêc zdarzaj¹ siê wœród nich gorsi i lepsi, m¹drzejsi i g³upsi. Nie upowa¿nia to jednak do pochopnych uogólnieñ. Chcia³bym te¿ zwróciæ Twoj¹ uwagê na to, ¿e nie zabiera³em g³osu w sprawie op³acania przez pañstwo lekcji religii (uwa¿am nawet, ¿e lepiej by³o, gdy zajêcia katechetyczne odbywa³y siê poza szko³¹), natomiast owszem jestem przeciwny refundowaniu prezerwatyw (chyba jednak jest to ulubiony temat szanownych interlokutorów), bo w moim przekonaniu jest to niczym niezuzasadnione. Jeœli Ciê na nie nie staæ, przyjmij moje wyrazy wspó³czucia (trzeba mieæ fantazje i pieni¹dze m³ody cz³owieku :-). Na dobr¹ sprawê równie dobrze mo¿naby za¿¹daæ dofinansowywania papierosów (jestem za!) i alkoholu (niez³a myœl).

jpn --> Jak na razie s³yszeliœmy o jednym (w gruncie rzeczy nie zrealizowanym) przypadku próby zamkniêcia knajpy i to przez stra¿ miejska a nie policjê. Radio Erewañ siê k³ania.

26.04.2005
16:44
[257]

mp [ Legionista ]

Stirliz-->Nie wiem czy siê smiaæ czy p³akaæ. Odnosze wra¿enie, i¿ nie odpowiadasz na moje w¹tpliwoœci, a jedynie uprawiasz demagogie i sp³ycasz temat!!!

2) Naucz siê czytaæ (

"Zyjemy w Polsce i istniej¹ w tym kraju równie¿ "NIEkatolicy". Jak ty chcesz aby lekcje religi by³y op³acane przez pañstwo to ktoœ inny mo¿e chcieæ refundacji œrodków antykoncepcyjnych i ma do tego prawo i niewidze przeszkód aby tego mu nie zapewniæ. Przecie¿ ty nie musisz z tego korzystaæ: "

Chcia³em ci ukazaæ, i¿ ¿yjemy w pañstwie w którym ktoœ mo¿e chcieæ aby antykon. by³a refundowana i ma do tego prawo. Jeœli siê z tym nie zgadzasz to podaj jakieœ sensowne argumenty, a nie próbuj zniewa¿ac rozmówce.

3) Odnosze wra¿enie, ¿ê nieodpowiednio odnosisz siê do Dextera. Przynajmniej takie mam wra¿enie.

4) Czy¿byœ uwa¿a³, i¿ jeœli ktoœ ma wolny wybór to dzieje siê coœ z³ego?

5) Wiesz tekst z dobrymi i z³ym, m¹drymi i g³upimii ludzmi to nie ta bajka. To maj¹ byæ nauczyciele którzy ucz¹ o religiach. Oni musz¹:
byæ m¹drzy i wykszta³ceni
mieæ podejœcie do m³odzie¿y i potrafiæ SENSOWNIE wyt³umaczyæ w¹tpliwoœci swoich podopiecznych.
Zadaj sobie pytanie czy nauczyciele religi maj¹ takie cechy. Z tego co wiem (tylko prosze nie mów mi ¿e jestem m³ody i nic nie wiem) to du¿a czêœæ katechetek i ksiê¿y nie. Ale to jest dyskusja na inny i d³ugi temat chocia¿ jak bêdziesz chcia³ to mogê to rozwin¹æ.

6)Demagogia
"Jeœli Ciê na nie nie staæ, przyjmij moje wyrazy wspó³czucia (trzeba mieæ fantazje i pieni¹dze m³ody cz³owieku :-)."
Nie dopowiadaj sobie faktówn a mój temat. Jeœli ja chcia³bym przyj¹æ twój sposób dyskusji to powinienem napisaæ, i¿ jesteœ ************************. (to nie s¹ przekleñstwa). Jeœli chcesz prowadziæ dyskusje to spróbuj zachowaæ jakiœ poziom.
6,5) Dlaczego sprawe antykoncepcji sprowadzasz do sprawy prezerwatyw??

7) Odnosze wra¿enie, i¿ odnosisz siê z pogarda do ludzi którzy maj¹ inne pogl¹dy (chcia³bym uœwiadomiæ ci i¿ wszedzie znajduj¹ siê skurwysyny [przepraszam za te s³owo :)] )

Dalsza czêœæ póŸniej jak znajde troche wolnego czasu. Z tego samego powodu przepraszam za b³edy.

26.04.2005
16:48
[258]

faloxx [ Konsul ]

mp --> zgadzam sie - mozna to skwitowac jednym stwierdzeniem - zabobony i ciemnogród

26.04.2005
17:10
[259]

-=Dexter=- [ Konsul ]

skoro dyskusja nabra³a nowej dynamiki to mo¿e przeniesiemy siê do nowego watku?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.