GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Papierosy i starzy

04.04.2005
09:29
smile
[1]

Buzzerek [ Legionista ]

Papierosy i starzy

Czesc skonczylem niedawno 18 lat, jestem osoba palaca papierosy. Mam pytanie jak powiedziec to rodzica, ze pale, jaka bedzie ich reakcja, jak wy to zrobiloscie. nie wiem nawet czy moi starzy sie domyslaja, że pale.

chce to powiedziec, bo nie chce przed nimi sie kitrac.

palicie przy starszych?

Dzieki za odpowiedzi!

04.04.2005
09:34
smile
[2]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Ja nic nie mowiłem, twoi starzy są idiotami jeśli się nie kapną że palisz (zaloże się że już wiedzą ale niby co mają Ci powiedzieć) poprostu rób swoje i po co masz im cokolwiek mówić, no chyba że chcesz żeby odezwało się w nich sumienie rodzicielskie i żeby z tobą poważnie porozmawiali nt szkodliwości palenia to możesz im powiedzieć. Mi obecnie ojciec podkrada szlugi wychodzę z domu każdy wie że idę na szluga, w domu nie palę bo po co dymić innym skoro nie palą i tego nie chcą.

04.04.2005
09:37
smile
[3]

^JUNKERS^ [ PS2 Hard User ]

Ja palę w domu :)
Mam rocznikowo 18cie, a moja matka wie że mam rozum, i wiem co jest złe a co dobre ;) i to mój wybór :) Przed chwilą wziełem od mamy papierosa :))

04.04.2005
09:39
smile
[4]

Maximus1 [ Konsul ]

ja nie palę bo nie chcę sobie szkodzić zdrowia.

04.04.2005
09:42
[5]

hola' [ koniczynka ]

fajki smierdza wiec nie pale i nie przebywam w takim towarzystwie

04.04.2005
09:49
smile
[6]

Tinej10 [ Konsul ]

Paliłem przez 9 lat zaczołem w średniej, z starszymi nigdy nie było problemów chociaz na poczatku starsza podbierała mi fajki i to paczkami , potem przychodziła i pytała czy nie mam, teraz nie palę juz od miesiąca. rewelacja wreszcie łeb przestał mnie napier.......ać. no i budze sie bez kapcia w ryjku :). Polecam

04.04.2005
09:51
[7]

dozer181 [ Pretorianin ]

wiek nie ma tu nic do zeczy najlepiej przyjdz pijany do domu i zapal wtedy fajke w chacie ja tak zrobilem i od tego czasu pale w domu wtedy sie oficjalnie dowiedzieli ze pale no ale rob jak chcesz

04.04.2005
09:52
[8]

Azzie [ Senator ]

palenie nie jest juz dżezi :)

coraz czesciej jestem na imprezach gdzie nikt nie pali (papierosow ;) ).

przykro mi to mowic ale coraz wiecej osob postrzega palacych jako osoby z lekka dysfunkcja mozgu :)

04.04.2005
09:57
[9]

Thufir Hawat [ Konsul ]

hola' ==> Jak to się człowiekowi weselej robi, jak wie, że nie przebywasz z ludźmi palącymi :D
Aż mi kamień z serca spadł!

04.04.2005
09:57
smile
[10]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Azzie ... ajjjj :)

04.04.2005
10:00
smile
[11]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Azzie--> W przeciwienstwie do tych palacych ziolo. To madrzy i zacni ludzie. Pewnie od tego upalania sie jakims zielskiem :-))

04.04.2005
10:03
smile
[12]

lunatyk [ Pretorianin ]

powiem tak
rzuc to w diably i olej to
trzymanie goooofna w kieszeni i wydawanie foruny na to jest bez sensu
lepiej wydac kaske na co innego
lepiej byc zdrowym, i bogatym niz bidakiem z petem w gebie smierdzacym smola :D
a fuj!!!

04.04.2005
10:04
[13]

dozer181 [ Pretorianin ]

zmieniacie temat ludzie trawa a papierosy to dwie rozne rzeczy

ja staram sie zucic palenie (papierosow) bo to nic dobrego nie jest
wiedz i tobie radze nie pal tego swinstwa zuc jesli morzesz

04.04.2005
10:04
[14]

Azzie [ Senator ]

rthon: a to zalezy ile pala. palenie czegokolwiek z czestotliwoscia wieksza niz okazjonalna swiadczy o uszkodzeniu mozgu :)

04.04.2005
10:09
smile
[15]

gofer [ ]

31.03.2005 | 21:06 Buzzerek [ Legionista ]

Chcę być wegetarianką ale rodzice absolutnie się na to nie zgadzają,co r...

Mam 16 lat i chodze do liceum. Ostatnio oznajmiłem rodzicom, że przechodze na wegetarianizm, ale oni powidzieli, że póki mieszkam z nimi i nie mam 18lat to musze jeść mięso. W wieku 14 lat przez pól roku nie jadłam mięsa, bo się odchudzłam, ale starzy z pomocą gróźb i szantaży zmusili mnie do tego. Nie cierpie jeść mięsa, ale musze.
Jak mam porozmawiać z nimi aby się na to zgodzili? Od ilu lat moge sama decydować o przejściu na wegetarianizm?

04.04.2005
10:09
[16]

hola' [ koniczynka ]

thufir - ja nic nie sugeruje, tylko twierdze ze mi zle jak ktos pali, a po za tym lepsza jzu jest marichuana :) hahaha

04.04.2005
10:18
smile
[17]

Chupacabra [ Senator ]

ja tam pale, ale nigdy w domu. Rodzicom nie mowilem. 18 lat dawno skonczylem, to pewnie sie domyslaja ze pale, ale nic nie mowia

04.04.2005
10:41
[18]

znany-banita [ Pretorianin ]

ja np. nie pale a starzy myślą że pale:) heh

04.04.2005
10:42
[19]

znany-banita [ Pretorianin ]

to od częstego siedzenia w klubach, ty też troche poimprezuj przyjdź pare razy do domu tak przesiaknięty dymem że będzie waliło jak z wedzarni i napewno się domyślą

04.04.2005
10:45
smile
[20]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

Buzzerek ma jakieś rozdwojenie albo i roztrojenie jaźni:D

04.04.2005
10:48
smile
[21]

ribik [ Konsul ]

Czy szanowni palacze skalkulowali ile pieniędzy idzie z dymem nie wspominając o zdrowiu

04.04.2005
10:53
smile
[22]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

ribik--->a co to twoje pieniadze czy twoje zdrowie??

04.04.2005
10:54
[23]

hohner111 [ DragonHeart ]

Mi sie wydaje ze buzzerek przeszedł operacje "miriam" :| bo co chwile sie wpisuje jako ON i ONA :| Niech sie zdecyduje...:|

04.04.2005
10:54
[24]

DariFula [ Dari Fula ]

... rodzice wiedzieli, że palę już od 8 klasy podstawówki, jednakże nie dawali mnie na fajki, dopiero jak skończyłem 18 lat ...

04.04.2005
10:57
[25]

hohner111 [ DragonHeart ]

A wracajac do tematu: powiedzialem starym ze pale jakmialem chyba z 16 lat i zareagowali tak ze robie co chce tomoje zdrowie, oni tez palili ale przestali blablabla teraz mam 20 lat i juz w sumie przestalem palic :|

04.04.2005
11:03
smile
[26]

ribik [ Konsul ]

----> ILEK [ Plugawy Karzełek ]

ribik--->a co to twoje pieniadze czy twoje zdrowie??

Siedząc z palaczem w jednym pokoju, jestem narażony na trucie i na uwędzenie, a płacić to będę jak wyląduję w szpitalu np na raka czyli płaciłbym i zdrowiem i pieniędzmi

04.04.2005
11:04
[27]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

ribik--->to wyjdz z pokoju...

04.04.2005
11:06
[28]

Lechiander [ Wardancer ]

ribik ---> Oskarż jeszcze innych o stres, o zanieczyszczanie środowiska, o to że w sklepach sprzedają mięso i inne trujące rzeczy itp. bzdety oraz pierdoły saskie!

04.04.2005
11:07
smile
[29]

ribik [ Konsul ]

Oskarżam ....

04.04.2005
11:08
smile
[30]

Lechiander [ Wardancer ]

buahahahahahaa
Pozwij do sądu! Idź za ciosem! Nie daj się parszywym karłom reakcji! LOL

04.04.2005
11:13
[31]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Lechu--->tylko nie parszywym:))

04.04.2005
11:20
[32]

Azzie [ Senator ]

palacy w towarzystwie to wieksze chamy niz ktos kto sobie pryknie od czasu do czasu w ukryciu cichaczem pod stolem :>

04.04.2005
17:20
smile
[33]

U_N [ -KOCHAM ANIE- ]

moi starzy pala czesto w aucie jak gdzies jedziemy mowia ze " i tak CAŁY dym idzie na zewnatrz" to skad sie ten dym bierze w srodku kabiny, mnie toi bardzo wqurza i czasami truje im az wyrzuca, to jest ich naug i i ch wybor

Azzie -> masz racje, jak wszyscy pala to oki, ale przy nie palacych to tylko ostatnie chamy pala

04.04.2005
17:33
smile
[34]

DeLordeyan [ The Edge ]

wywal te śmierdziele, obniżysz sobie sprawność fizyczną, będziesz wydzielał niemiłą dla otoczenia woń (czyt. śmierdział dymem) itp. Ja swoich starych odzwyczaiłem, co zaowocowało w nowy komputer :)

04.04.2005
17:36
[35]

ssaq [ Konsul ]

Ludzie palacy papierosy chyba nie maja co z pieniedzmi robic. Uwazam to jest totalna glupota. W mojej klasie mozna na palcach jednej reki wskazac osoby nie palace (papierosow) i ja sie do nich zaliczam. Dodatkowo tak jak ribika wkurza mnie ,gdy ktos kurzy w moim towarzystwie. Zero kultury i empatii.

04.04.2005
17:37
smile
[36]

:Serafin: [ Neutralny Dobry ]

Mamusia raz zobaczyła papieroska usmiala sie i poszła do kuchni, 0 przypału :)

04.04.2005
17:48
smile
[37]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Ja, mój kumpel i moje dwie przyjaciółki nałogowo... niszczymy papierosy :))
Jak tylko jest okazja -tzn ktoś nas częstuje fajkami, lub daje papierosa do potrzymania to upuszczamy je na podłoge i skaczemy po nich glanikami :P
Najfajniej niszczy się całe paczuszki ^^

04.04.2005
17:50
[38]

Novus [ Generaďż˝ ]

Zabawne ze w tym watku nadzwyczajnie ciekawe i niespotykane bledy ortograficzne zrobily tylko osoby, ktore nie pala.

Za to jezeli ktos jak ribik uwaza, ze palenie bierne powoduje raka, to niech sie powola na jakiekolwiek zrodlo. Chlip?

04.04.2005
17:51
smile
[39]

Misiak [ Pluszak ]

Ble papierosy sa niedobre...

A co powiecie na temat fajki, nie papierosow tylko takiej prawdziwej z wrzośca ?

Pozdrawiam

04.04.2005
17:57
[40]

gofer [ ]

Xaar - > kiedyś znajdzie się ktoś, kto ma poczucie humoru nieco inne niż Twoje i po prostu dostaniesz w maske...ale na razie możesz się szczycić, jakim to jesteś wojownikiem o zdrowie innych...

04.04.2005
17:59
smile
[41]

ronn [ moralizator ]

Xaar
<----

04.04.2005
18:00
[42]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Nie o zdrowie innych, tylko swoje. Oni jak chcą to niech się trują, ale w samotności lub wśrod podobnym sobie. A poza tym nie depczę papierosów osobom których nie znam...

04.04.2005
18:00
[43]

xywex [ mlask mlask! ]

Xaar --> Kurde... my się nie znamy przypadkiem? :)
Już nie pierwszy raz zauważam zaskakujące podobieństwo naszych poglądów, gustów itp. Dziwne :)

04.04.2005
18:02
[44]

gofer [ ]

Xaar - > a nie można po prostu poprosić taką osobę, żeby nie paliła w Twoim towarzystwie? Albo się odsunęła?

04.04.2005
18:06
[45]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

gofer ->a myślisz, że nie pru(ó?)bowałem?? Nikt się nie przejmuje zwykłymi słowami czy prośbami...

xywex ->nie kojarzę... Ale to dobrze, że jest nas więcej :)

04.04.2005
18:07
smile
[46]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

chyba jednak przez "u' :)

04.04.2005
18:08
smile
[47]

gofer [ ]

Xaar - > toście się dobrali...oni są beznadziejni, mimo próśb paląc przy niepalących, Ty zaś niszcząć cudzą własność czymkolwiek by nie była - zbliżasz się do ich poziomu...paradne...

04.04.2005
18:09
smile
[48]

gofer [ ]

ps
chyba jednak "ó"

04.04.2005
18:09
[49]

Lechiander [ Wardancer ]

Wystarczy wypróbować jakikolwiek słownik.

04.04.2005
18:12
[50]

xywex [ mlask mlask! ]

gofer --> Czy przez to "toście się dobrali" mam rozumieć, że wypowiadałeś się również o moim poziomie?
Bo nie przypominam sobie abym pisał o niszczeniu czegokolwiek, bądź też rzucaniu się na osoby palące...

04.04.2005
18:14
[51]

xywex [ mlask mlask! ]

jednak o mnie tam nic nie było. wystarczyło powtórne przeczytanie posta, przepraszam.

04.04.2005
18:20
[52]

ssaq [ Konsul ]

Novus --> Przeszkadza mi jak ktos kolo mnie pali bo sie dusze i przeszkadza mi smrod czaisz?

04.04.2005
18:30
smile
[53]

iNfiNity! [ Senator ]

nie wiem jak wy, ale ja gdybym palił i gdyby ktoś rozdeptał mi paczkę papierosów to by dostał w tubę ;-)

04.04.2005
18:35
smile
[54]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Papierosy mają właśnie to do siebie, że niepalący przez niepalenie nie przeszkadzają i nie szkodzą palącym, a palący przez palenie przeszkadzają i szkodzą niepalącym. Właśnie dlatego zakazy palenia w miejscach publicznych jest zgodny z zasadami współżycia społecznego.

I jeszcze - korzystając z okazji - moje prywatne przesłanie do debili, którzy udają, że nie wiedzą o zakazie palenia na korytarzach i w przedsionkach pociągów: nie znacie dnia ani godziny, zemsta będzie słodka!!

04.04.2005
18:38
[55]

gofer [ ]

SamFisher - > będziesz łamał papierosy?

04.04.2005
18:43
[56]

Lechiander [ Wardancer ]

gofer ---> Możliwe. Albo będzie chodził ze sprayem i piskał na palące się papierosy w ustach palaczy. Lub cos równie idiotycznego, ale "fiszerowego"

Fisher ---> Kto tu jest debilem, to najlepiej Twój post pokazuje. I co Ty koleś wiesz o zemście???

04.04.2005
18:47
[57]

ronn [ moralizator ]

SamFisher --> A co ty na to :

Jechalem ostatnio w jakims pociagu z 3 kumplami, w przedziale dla palacych. Dosiadl sie chlopak z dziewczyna. Oni nie palili papierosow, wiec wychodzilismy w tym celu wlasnie na korytarz. Co lepsze? Palic w przedziale, czy na korytarzu przy oknie? Przedzialy dla palacych sa obsesyjnie zajmowane przez osoby niepalace, niby nie ma zakazu, ale..

04.04.2005
18:51
[58]

gofer [ ]

ronn - > jak to co on na to? powinienes żucić fajki bo one smierdzom i jesteś gupi, bo palisz...

04.04.2005
18:51
[59]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Przez "ó" jakoś tak dziwnie wyglądało :)

iNfiNity! ->akurat to paczuszki deptałem tylko 2 razy:
Raz na koncercie komuś chyba wypadła z kieszeni (prawie pełna ^^) i raz jak kumpel chciał rzucić palenie to mi dał ostatnią paczkę ;)

04.04.2005
18:54
smile
[60]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Temat "wyrzucania" pieniędzy na papierosy...

Otóż każdy kto płaci podatki wydaje pieniądze na papierosy... ci którzy pala troche więcej a ci którzy nie pala troche mniej ale tez płacą. U nas, w Polsce, z budżetu dopłaca się rolnikom uprawiajacym tytoń - w 2005 roku - 6 zł do każdego kilograma... i nie jest to jakiś polski wynalazek a norma unijna. Swoją drogą, dopłaty w sektorze tytoniowym są najwyższe w całej branży rolnej...

"Dopłaty do tytoniu wyniosą w tym roku 6 zł do kilograma. Kwota ta została wynegocjowana przez producentów tytoniu z resortem rolnictwa. Stawkę dopłaty musi zatwierdzić jeszcze rząd. Jak wyjaśnił w piątek PAP wiceminister rolnictwa Stanisław Kowalczyk, dopłaty dodatkowe do tytoniu nie mogą przekroczyć 60 proc. poziomu dopłat unijnych

Oznacza to, że maksymalna stawka dopłat może wynieść 1,61 euro do kilograma, co oznacza, że kurs złotego wobec euro nie może spaść poniżej poziomu 3,75 zł/euro. Gdyby jednak tak się stało, Komisja Europejską zredukuje dopłaty do tytoniu - zaznaczył Kowalczyk.

Prezes Krajowego Związku Plantatorów Tytoniu Julian Kwiatkowski uważa, że wynegocjowana dopłata zadowala plantatorów "chociaż zawsze chciałoby się więcej". Podkreślił, że dla wielu rolników z Lubelszczyzny jest to jedyne i bardzo ważne źródło utrzymania.
Kwiatkowski wyjaśnił, że w tym roku Agencja Rynku Rolnego nie przewiduje zmian w rozdziale limitów. Limit produkcji tytoniu w 2005 roku jest taki sam jak w ubiegłym roku i wynosi 37,9 tys. ton.
Dodał, że limity zostaną podzielone na grupy producenckie, a następnie na poszczególnych plantatorów, przy czym jest możliwość przekazywania limitów.

W 2004 roku ARR przydzieliła kwoty produkcyjne dla 9 grup producenckich skupiających 13 tys. 510 członków oraz 1 tys. 358 indywidualnych plantatorów."

Milego nie-palenia ;-)

04.04.2005
18:54
smile
[61]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Palenie śmierdzi (sux) :P

04.04.2005
19:01
smile
[62]

Aen [ MatiZ ]

Do tych wszystkich niepalących, którzy mówią :Rzućcie to, bo dużo forsy idzie: A na co miałbym ją wydać? Na pączka w sklepiku szkolnym?

04.04.2005
19:04
[63]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Aen---> choćby na jakiś sprzęt elektroniczny , samochód , lub inne artykuły luxusowe np alkohol :-) :D

04.04.2005
19:08
smile
[64]

moneo [ Nikon Sevast ]

calkowicie popieram Xaara
ja np. jak ktos mnie czestuje piwem albo wodka albo daje mi potrzymac kielonka/butelke to rzucam nia o sciane albo na podloge i skacze po nich adidaskami. najlepiej sie zbija pelne flaszki !

04.04.2005
19:09
smile
[65]

gofer [ ]

< - moneo

04.04.2005
19:29
smile
[66]

Karl_o [ APOCALYPSE ]

moneo----to ja sie dziwie, ze ty jeszcze w szpitalu nie wyladowales :D

04.04.2005
19:30
[67]

Karl_o [ APOCALYPSE ]

Aha a co do palenia i rodzicow to u mnie akurat tak wyszlo, ze sami sie dowiedzieli ale mi nie zabronili.

04.04.2005
19:39
smile
[68]

alien75 [ Konsul ]

Palenie to jedna wielka głupota , jeśli możesz Buzzerek to skończ z tym, : dlaczego ?
bo
1. śmierdzi z kopary jak krowie spod ogona.
2. marnujesz sobie zdrowie
3. szkodzisz innym
4. niepotrzebny wydatek
5. zanieczyszczasz środowisko :)
6. palenie postarza
.
.
.
itp. itd.

04.04.2005
19:48
smile
[69]

Aen [ MatiZ ]

Arcy Hp- Sprzęt elektroniczny? Czyli do kompa dla melvinów niszczących sobie wzrok? Nie...
Samochód? By zginąć wkomponowany w deskę rozdzielczą? Nie... Alkohol? Jeśli teraz mówisz poważnie, to nie masz chyba prawa mówić palaczom by nie palili bo sobie "szkodzą". Jak więc widzisz, wolę pozostać przy moim raku płuc

04.04.2005
19:49
[70]

Aen [ MatiZ ]

alien- Mógłbyś powiedzieć, czym jest według Ciebie potrzebny wydatek?

04.04.2005
20:05
smile
[71]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Aen ->rany, chociażby dać tą kasę na jakąś fundacje, albo pomóc znajomym którzy klepią biedę...

04.04.2005
20:18
[72]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

Ja mam 19 wiosen na karku, w swoim życiu wypaliłem może z 1 paczkę papierosów i mnie po prostu nie ciągnie do tego... Za to lubie sobie czasem wciągnąć tabaczkę :). A u mnie w domu gdzie wszyscy oprócz mnie palą, moja mama choć wiedziała o tym już od dawna to mojemu bratu pozwoliła palić w domu dopiero jakieś 2 lata temu, a mój brat ma lat 23 :).

04.04.2005
20:20
smile
[73]

Borys_ [ Centurion ]

Xaar, moneo -> Ja się zastanawiam, czy wy tak mówicie na serio, czy tylko odgrywacie takich kozaków w Internecie... Dostaliście już kiedyś za takie akcje? Jak nie, to jestem ciekawy ile się jeszcze utrzymacie.
Ale tak w ogóle to cześć i wszystkiego najlepszego... :P
Pozdrawiam... :D

04.04.2005
20:24
smile
[74]

gofer [ ]

< - Borys_ - > "Xaar, moneo -> "

04.04.2005
20:25
[75]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Akurat post moneo to była ironia...
A ja napisałem, że nie wyrywam obcym ludziom papierosy -coś takiego to by było zwykłe buractwo :/

04.04.2005
20:31
[76]

moneo [ Nikon Sevast ]

Borys_---> ja jak widze, ze ktos kozaczy jak mu chce zbic butelke, to nie rzucam nia o sciane tylko robie sobie z niej eleganckiego tulipanka i od razu kazdy ma mientkie nogi!
pozdrawiam i nie podskakuj, bo Cie ustawie!

Karl_o--->to ja sie dziwie, ze ty jeszcze w szpitalu nie wyladowales - cala sztuka to uwazac na odpryski szkla..ale wiesz, ryzyko zawodowe :)

04.04.2005
20:40
smile
[77]

Zysio [ Konsul ]

Rzuć palenie i po kłopocie!

04.04.2005
20:50
smile
[78]

Sir klesk [ Sazillon ]

W moich oczach palenie nie ma zadnuch zalet...

1. Pieniadze... masa pieniedzy
2. Od palacza smierdzi... i to bardzo. Palacy tego nie czuja ale reszta spoleczenstwa czuje odor juz z odleglosci 1-2m :>
3. Zdrowie... ale dla mnie to bylby najmniejszy problem ;P
4. Jeszcze raz kasa :)

Z moich znajomych pala WSZYSCY :) Jestem jedyny w gronie kilkunastu osob, ktory nie pali :) Zawsze mi powtarzaja, ze jestem jedyny madry i ze nie moga wyjsc z podziwu, ze jeszcze nie zaczalem palic w takim towarzystwie. Jak inni chca to niech pala, ja tam wiem, ze sam nigdy nie zapale i to mi starcza :)

Ja sie tylko smieje z kumpli jak sie na paczke fajek zrzucaja albo maja 1 fajke na 3 ososby :D:D:D albo jak w ogole nie maja fajek i co chwile tekst:
"Ale mam ciscnienie! Musze zapalic!" pff hahaha :D

04.04.2005
20:50
smile
[79]

Mistrzyni Ciętej Riposty [ Legionista ]

Palenie jest dla osób upośledzonych umysłowo.

04.04.2005
20:54
[80]

DariFula [ Dari Fula ]

Mistrzyni Ciętej Riposty --> ... podawanie za juniorów, też jest przykładem braku własnego ja ...

04.04.2005
21:37
smile
[81]

Weakando [ Senator ]

Ja właśnie rzuciłem z kumplem fajki :) Kto pierwszy zapali, płaci drugiemu od razu 10zł :)

04.04.2005
21:54
smile
[82]

Aen [ MatiZ ]

Xaar- Ahaha, czyli zamiast dać sobie chwilę przyjemności z papieroska mam dać biednym? To może Ty swoje kieszonkowe oddaj na fundacje? Nie kupisz sobie gierki czy wkładek do glanów...widzisz, dla Ciebie fajki są be, dla mnie cacy, Ty wydajesz kasę na swoje pierdoły, ja na swoje...jedną z nich są papierosy, więc, na przyszłość, darujcie sobie argument - "Dużo kasy schodzi"

04.04.2005
22:01
smile
[83]

Jade^1 [ Konsul ]

czemu te niepalące zrzędzy wreszcie się nie przymkną? jeszcze raz przeczytajcie sobie temat tego wątku, kogo ochodzi jak to bardzo nie lubicie papierosów? mamom się skarżcie na tych niedobrych palaczy

04.04.2005
22:05
[84]

Mr.Paul [ I love Driv3r & Gta Sa ]

Nieźle nieźle prawie nikt tu nie pali a w liceum 70 % szkoly na przerwie stoi na boisku. Ciekawe,,,

04.04.2005
22:05
[85]

Weakando [ Senator ]

Dokładnie... to moja sprawa czy pale i nikt nie powinien mi tego wypominać ani krytykować.

04.04.2005
22:12
[86]

Assasin [ Pretorianin ]

Ja bym palaczy ustawił spokojnie pod murem na przemian z kierowcami TIRów i zrobił płatna stzrelnice. A takim co zaczynaja mówic cos na temat tolerancji to najpierw strzelałbym po kolanach.

04.04.2005
22:15
[87]

Jade^1 [ Konsul ]

Assasin --> ja bym tak robiła z głupkami, które nie potrafią zrozumieć tematu wątku

04.04.2005
22:18
[88]

Assasin [ Pretorianin ]

Jade^1 --> To chodź zrobimy spółe łatwiej bedzie wystartowac z interesem. Jako kapitał założycielski mogę wniesc dwie wiatrówki. Wchodzisz?

04.04.2005
22:20
[89]

Weakando [ Senator ]

Assasin ---> To bardzo ładnie o tobie świadczy... :)

04.04.2005
22:28
[90]

reds23 [ redsov ]

ja tez nie pale, szkoda: kasy, zdrowia, czasu? :/
mam w tym roku 17 lat i uwazam ze moi rowiesnicy pala jeszcze dla szpanu ;/
tak jest przynajmniej w moim otoczeniu.

04.04.2005
22:31
smile
[91]

Weakando [ Senator ]

reds23 ---> Też tak mówiłem... :)

04.04.2005
22:38
[92]

Aen [ MatiZ ]

Assasin- ....lol?
Dobra niepalący, jak zwykle wwaliliście się do wątku by manifestować swoje ultra fajne podejście (przypomina mi się pewien odcinek South Park...), ale nie o tym jest wątek... Moi rodzice dowiedzieli się że palę gdy miałem 17 lat. Nie byli zachwyceni, ale jako że sami palą jak smoki, przyjęli to do wiadomości. A gdy osiągnąłem pełnoletność, zupełnie im się zmieniło. Od tego czasu to mój biznes, aczkolwiek palić przy nich nie palę - bo i po co?

04.04.2005
22:41
[93]

legrooch [ Legend ]

Patrząc na wypowiedzi, to 3/4 niepalących to przedszkolaki (nie palcie, bo śmierdzi), a palący, to normalni ludzie :)

Xaar ==> Jakbyś zrobił mi coś takiego jak zniszczenie fajka/paczki, to na miejscu tuba w ryj :)

moneo ==> Ja bym się zajął nimi za samo zniszczenie kapsla/nakrętki :) Tam jest zapach "przenośny" :)

04.04.2005
22:49
smile
[94]

greenday17 [ Konsul ]

A ja wam zaśpiewam.Uwaga piosenka z uwagi na bardzo ostry text skierowana wyłącznie dla palaczy:

A ja palę faję,z gęby leci dym,cudownie świeci słońce
wokoło pięknie bawią sie małe dzieci,a ja pale faję
wiosna,lato,zima i jesień każdy dzień wyjatek stanowi
codziennie nowa paczka,nowy smak aaaahh
jak ja uwiebiam palić faje!!!!!!!!!!!!

i wszycy razem!!!!!!!!!!

04.04.2005
22:51
[95]

Gangsta_^ [ Latin Lover ]

Jade---> To Ty nie wiesz, że choćby temat był o meczu piłki nożnej zakończonym wynikiem 10:10 z 5 czerwonymi kartkami, ale trener jednej z drużyn po meczu zapalił papierosa, to i tak zaraz pojawiłoby się 10 postów, że "palenie jest niedobre"? Ja po prostu już się pogodziłem z tym, że śmierdzę, tracę zdrowie jak cholera, kasy starczy mi co najwyżej do 30 roku życia i siedzę cicho podziwiając lepszych niepalących ludzi.

Xaar----> Masz bardzo tolerancyjnych znajomych...

04.04.2005
22:53
[96]

Dukke [ Pretorianin ]

Powiem tylle , moze dla palacego zadna motywacja by z tym skonczyc, ale ja nie pale od 2 tygodniu i czuje sie o duzo lepiej . Moge powiedziec z czystym sumieniem ze juz tego do ust nie wezne.A zamiast papierosow kup sobie jakies owoce to napewno ci na zdrowie wyjdzie :)

04.04.2005
23:04
smile
[97]

Aen [ MatiZ ]

greenday17- rewelacja. Naprawdę ostry tekst. Pogratuluj siostrze talentu. Więcej, ten tekst jest lepszy niż teksty Green Day...Naprawdę masz 17 lat?

04.04.2005
23:09
[98]

Assasin [ Pretorianin ]

Macie racje. powinnismy sie zajac jakże ważnym i trudnym do rozwiazania problemem Buzzerka. Bo niestety ustawodawca pozwalajac 18 latkowi na zakup papierosów nie przewidział że pełnoprawny obywatel nie ma odwagi isc do rodziców i porozmawiac z nimi na frapujace go temat. A pomyslec ze taki dorosły.

04.04.2005
23:11
smile
[99]

greenday17 [ Konsul ]

Cholera!!!!Człowiek tu sie stara rozładować napęcie pomiedzy niepalacymi a palacymi i zacheca do spiewania piosenki,a tu jakis knyp..Aen człowieka pacyfikuje .....tylko wyłącznie że pali.
Co z tą Polską?????????

05.04.2005
08:23
smile
[100]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Do tych którzy czepiają się, że niepalący offtopicują :P ->przeczytajcie ten wątek od początku, każdy post, to może zrozumiecie, że to jest prowokacja :)

Mówcie co chcecie, ale to co robie przynosi pewne efekty - pojedyńcze osoby z fajkami się do mnie nie zbliżają bo wiedzą, że czasami mogą się zapomnieć i poprosić o przytrzymanie papierosa :))

EOMT

05.04.2005
14:00
smile
[101]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

edit: oczywiście miało być EOT... spieszyłem się ^^

05.04.2005
14:26
[102]

Weakando [ Senator ]

Xaar ---> Nie możesz po takiej prośbie powiedzieć poprostu nie? Tylko musisz biedne papierosy zabijać?

05.04.2005
14:32
[103]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Weakando ->dla Ciebie biedne, a dla mnie śmierdzące.
EOT z mojej strony, bo nic nie wyniknie z tej dyskusji na temat niszczenia papierosów. Poodpowiadajcie sobie teraz na pytanie założyciela wątku ;)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.