kowalskam [ Nightmare ]
Miecz samurajski ... ale jaki?
Chciałem kupić sobie miecz samurajski, ale taki w cenie około 100 zł.
Narazie znalazłem ten w linku, ale może ktoś zna jakąś dobrą stronę z dużą ofertą mieczy samurajskich?
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
W cenie 100 zł? Kup sobie lepiej parę piw, a nie blaszano-plastikową tandetę.
Windi_ [ Generaďż˝ ]
wiesz ze to jest dosc kiepskiej jakosci... i np nie utniesz tym preta metalowego, jak prawdziwynm samurajskim mieczem... szybciej zlamiesz/stepisz/uszkodzisz(niepotrzebne skreslic) miecz...
Narmo [ Youkai ]
gladius ma rację. ALe jak naprawdę chcesz coś kupić to popatrz na Allegro. Tam też są tanie "repliki"
Wpisz po prostu w wyszukiwarkę katana i coś znajdziesz.
Jarvis [ Legionista ]
100 zl? Dopisz jeszcze jedno 0 do tej sumy i wtedy zacznij sie rozgladac za mieczem. Chyba, ze potrzebny Ci miecz jedynie do powieszenia na scianie.
Co do stron z oferta to polecam www.budostuff.com i www.goods.pl
Vasago [ spamer ]
Szczerze watpie czy prawdziwa katana ktos tnie stalowe prety. Chyba, ze to katana star wars edition.
Bushido [ Generaďż˝ ]
Za 100zł. można kupić całkiem dobrą wykałaczke samuraja, albo obcinacz do paznokci ninja.
olivier [ unterfeldwebel ]
Obawiam się ze to nei żaden miecz, ale jakieś niewiadomo co. Polecam pięknie wykonane repliki za około 400 złoty jak z linka. No chyba że masz 5-10 tys. złoty na miecz kuty, ale chyba walczyć z nikim nie zamierzasz...
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
Widzę, że niektórzy się na tym znają, więc zapytam: w jakim przedziale cenowym można kupić mieczyk, który można się po prostu pobawić, na jakieś LARPy wybrać itp. Nie zaostrzony, ale z wytrzymałej stali, która się nie rozleci, jak się parę razy walnie kataną o katanę z większą siłą. No i żeby to jakoś wyglądało. 400zł? 600zł? A może ktoś mógłby konkretną firmę polecić?
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Miecz nie jest do zabawy. Nie wkłada się go z powrotem do pochwy, zanim nie napije się on krwi wroga. Trzeba mieć więc dobry powód, żeby go dobyć.
Jarvis [ Legionista ]
SamFisher --> jak chcesz sobie czyms pomachac, pobawic sie w walke na miecze to kup sobie boken.
olivier [ unterfeldwebel ]
SamFisher. Musi być odpowiednio kuty, więc gdzieś powyżej 5 tys. złotych. Jeśli chodzi o tańsze 'produkty' to tylko do ozdoby bo mogą się rozlecieć nawet od machania w powietrzu, nie mówiąc już o uderzaniu mieczem o miecz.
zbm [ Flash Gordon ]
miecze produkowane w Wielkiej Brytanii potrafią kosztować 2000-6000 ... funtów
miecze sprowadzane z Japonii są jeszcze droższe
napisałem to bo uważam, ze to są miecze samurajskie
reszta to repliki, tandetne podróby aż w końcu zabawki
co do treningów, to chyba przdmówcy wmienili boken
kociamber [ Canada ]
No bez przesady, chlopak nie idzie na wojne. Taki mieczyk do ozdoby w zupelnosci wystarczy,przeciez nie bedzie z nim chodzil na ustawki kiboli.
aikikaisensei [ Senator ]
Kup sobie bokken i poćwicz nim. Bez obrazy, ale nie bęzdziesz umiał się posługiwać mieczem. Jest mnóstwo zasad używania takiego miecza - to nie jest zabawka tylko poważna broń posiadająca swoją duszę.
P.S. Nie piszę oczywiście o tandecie za 100 zł.
Regis [ ]
Buahaha :) Katana za 100zl? To lepiej kup na bazarze jakas zabawke za 20 zł - zaoszczedzisz osiem dyszek, a efekt bedzie podobny :D
Jak chcesz prawdziwa katane, to musisz miec najmniej 3-4 tys. zlotych (choc wtedy nie licz na bajeranckie zdobienia - za to trzeba doplacic kolejny tysiac conajmniej). Naprawde dobry sprzet to wydatek conajmniej 6-7 tys :)
Natomiast cos wzglednie przyzwoitego (przyzwoitego tylko do wiszenia na scianie/nad kominkiem - do wymachiwania tez sie to absolutnie nie nadaje) mozna znalezc czasami na allegro za 400-500 zł.
Golem6 [ FatGorilla Slim ]
No za 100zł to mozesz sobie co najwyżej kupić materiał, a wykuć sobie sam w garażu :O A co z tego wyjdzie, to już zależy tylko od ciebie.
Regis [ ]
Golem --> Plastiku sie nie kuje, tylko chyba wytapia. Dlaczego pisze o plastiku? Bo tylko taki "material" mozna kupic i samemy zrobic w garazu miecz z niego :P
kowalskam [ Nightmare ]
Nie myślałem o takim prawdziwym :P
Raczej takim dla ozdoby.
aLE Chyba Bokena sobie jadnak kupie :]
Czy ktoś miał kiedyś takiego bokena w ręku?
Jeśli tak to czy fajny, samemu pomachać albo z kolegą ;)
PS: Za 100 zł myśleliście że chce kupić prawdziwy Smaurajski miecz :D :D :D *turla się ze śmiechu*
aikikaisensei [ Senator ]
Ja mam bardzo czesto bokkena w ręku. Służy on jednak do ćwiczeń iaido gdzie ćwiczy się samemu nie "z kolega". Możesz oczywiście pomachać trochę z kolegą, ale to jednak drewno (chociaż mocne drewno) ale za długo nie wytrzyma.
kowalskam [ Nightmare ]
aikikaisensei -----> mam pytanie jak wygląda trening takim bokenem?
Jarvis [ Legionista ]
aikikaisensei --> zawsze mi sie wydawalo, ze to wlasnie boken sluzy do sparingow. Do Iaido jest specialny miecz przeznaczony do tego typu cwiczen zwany iaito.
aikikaisensei [ Senator ]
Trening polega głównie na ćwiczeniu form (kata). Na początku powinieneś ćwiczyć wyjmowanie miecza z saya (pochwa) i próbować wykonać jak najwięcej cięc na jednym kroku. Oczywiście najważniejsze jest dobre trzymanie miecza i dobra pozycja. Nie jestm od tego aby wszystko opisywac na forum - poszukaj sobie jakiegoś poradnika w świeci, kup książkę lub zapisz się do sekcji iaido lub kendo.
aikikaisensei [ Senator ]
Jarvis oczywiście można też korzystać z iaito, ale zazwyczaj ćwiczy się jednak z bokkenem. Nie wiem dlaczego tak jest, ale zdaje się, że chodzi o bezpieczeństwo.
Golem6 [ FatGorilla Slim ]
Regis ---> Też fakt... :P Mój błąd...
Wracając do tematu, to za 100zł możesz sobie też kupic rzemyk do obwiązania rączki tej katany. Tyle że chyba za krótki, bo na odpowiedni nie starczy ci kasy :O
Mink [ Pretorianin ]
100zł = cepelia i też nie bardzo, bo są z reguły w cenie ok. 180zł
Jarvis-->owszem ćwiczy się iaito, ale powiedz kogo z początkujących studentów stać na wydatek lecący w tysiące (przynajmniej na początku kogo stać, później jakoś się zbiera). Z tego co wiem Iaido w ogóle nie powinno być trenowane bokkenem, ale niestety. Sama ćwiczę i wiem jaki to ból zbierac na iaito.
kowalskam --> do ozdoby też powinien jakoś wyglądać. Za 100 zł nigdzie nie widziałam;)
SamFisher --> na LARPy broń? Żeby MG Cie pogonił? :P
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
>>> aikikaisensei
Nie proszę o wykład w necie, ale nie mam fizycznie możliwośći zapisania się na kendo (nie w moim mieście niestety), więc jeśli znasz jakąś wartą polecenia książkę lub stronę z czymś więcej, niż informacją, czym się różni katana od shinobikatany, to podrzuć tu proszę. Z góry dzięki.
kowalskam [ Nightmare ]
aikikaisensei--> a ty może znasz jakiś poradnik?
twoim zdaniem cwiczenie walki mieczem jest poprostu fajne czy bardzo fajne? ;)
ktoś tam podał stronę goods.pl ALE nie widze tam saya do bokena... czy są w komplecie?
aikikaisensei [ Senator ]
Link.... tam poszukaj. Może znajdziesz interesującą Cię książkę. Jednak zapewniam się, że pop[rzez czytanie nie nauczysz sie 30% tego czego możesz się nauczyć zapisująć się do sekcji. Nie pisz, że w Twoim mieście nie ma sekcji. Wierzę w to oczywiście, ale pamiętam, że kiedy przed 15 laty zacynałem ćwiczyć aikido też nie było sekcji w moim mieście i co tydzień w sobotę wraz z dwoma kolegami dojeżdżaliśmy z łodzi do Warszawy na trenini u sensei Hoffmanna. Jeżeli się czegoś pragnie nie ma żadnych przeszkód.
UltRafaga [ Dragon Offspring ]
Za 100 zł możesz se kupić stojak na miecz.
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
>>> aikikaisensei
Hmm.. praca PLUS studia PLUS dojazdy na treningi... ciężko wykonalne. Tym niemniej zdaję sobie oczywiście sprawę, że masz rację - z książek wiele się nie da nauczyć.
Asmodeusz [ Generaďż˝ ]
kowalskam - do bokena zazwyczaj nie ma pochwy.. po prostu kupuje sie czesto-gesto osobny pokrowiec (a w nim mieszcza sie ze 2 bokeny + 'jo'.. 'bo' juz nie wejdzie)
Mink [ Pretorianin ]
Asmodeusz--> 'bo' wejdzie:) jak się ma odpowiedni pokrowiec, jak ja
aikikaisensei -->podziwiam
Asmodeusz [ Generaďż˝ ]
Nie widzialem na rynku pokrowca o dlugosci 2,1m :) Zreszta bo mozna i tak w rece przeniesc :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
heh... uwielbiam te legendy jak to miecz samurajski jest w stanie przeciąć metalowy pręt, albo jak nasze szable obcinały niemieckim czołgom lufy podczas kampanii wrześniowej. Nie ma to jak wyobraźnia.
Chcesz poczytać o mieczach ew. coś kupić, skieruj sie pod ten adres: