GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Autorytety moralne, sumienie świata... Ktokolwiek został wśród żywych?

02.04.2005
23:47
smile
[1]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Autorytety moralne, sumienie świata... Ktokolwiek został wśród żywych?

Krótko : nie wiem jak będzie teraz wyglądał świat, jak szybko odżyją dawne waśnie religijne, ponieważ już chyba nie zostało na świecie żadne "sumienie", na którego autorytecie polegało by tylu ludzi, nie ignorując go jak często własnego.
Naprawde jesteśmy skazani na własne poszukiwanie prawdy, gdyż nie ma człowieka, który by nam ją wskazał i odniósł się do tego co jest w nas najlepsze?


Od kiedy żyje, nie pamiętam sytuacji aby nie było tego jednego choćby głosu, który zawsze potępiał to co złe, pochwalał dobre i starał się łączyć ludzi niezależnie od tego co ich różni, głos który zasłużył sobie na swój szacunek i posłuch czynami oraz postawą.

Po śmierci Jana Pawła II nie potrafie wskazać osoby, która naprawde robi wszystko co może dla pokoju, jak mogliście zauważyć - mógł naprawde dużo.

Napiszcie co sądzicie na ten temat, jak to wpłynie na świat. A może potraficie jeszcze wskazać kogoś, kogo praktycznie każdy może uznać za swój autorytet moralny, który potrafi naprawde coś zrobić dla ludzi?

02.04.2005
23:50
[2]

kociamber [ Canada ]

A co ma sie zmienic ? wybiora kolejnego Papieza.

02.04.2005
23:50
[3]

Loonatyk [ ]

Z takimi tematami powinnismy poczekac chociaz do jutra. Sam mam ochote porozmawiac o przepowiedni 111 papiezy, ale czekam. Moze dajmy sobie dzis spokoj z mysleniem "co dalej?"?

02.04.2005
23:50
smile
[4]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Autorytetu takiego formatu nie ma i pewnie długo jeszcze nie będzie.

02.04.2005
23:52
[5]

Kompo [ bujaka jamajka ]

Zgadzam się z Gladiusem.

02.04.2005
23:52
[6]

piokos [ ]

Autorytety moralne, sumienie świata... Ktokolwiek został wśród żywych?

-> jedyny którego miałem zmarł 2 godz. temu. Chciałbym być choć w znikomym ułamku takim człowiekiem jakim on był.

02.04.2005
23:53
[7]

Hitmanio [ KG 21 ]

Nie będzie takiego Papieża jak Karol Wojtyła... :(

02.04.2005
23:53
[8]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Kociamber - Kolejny Papież, z samego faktu bycia Papieżem nie stanie się prawdziwym autorytetem moralnym. Jan Paweł II był jedyn z niewielu który naprawde głosil swoje zdanie, a nei zamykal się murach Watykaniu, oraz pierwszym który tyle zrobił dla pokoju i zdobył tyle szacunku wśród ludzi innej lub żadnej wiary.

02.04.2005
23:56
[9]

kociamber [ Canada ]

Wielka szkoda, odzsedl. Staral sie zjednac wszystkie religie. Wytezal swoje sily aby na swiecie zapanował pokoj, ale malo kto prowadzacy konflikt zwracal na nieg uwage.

02.04.2005
23:58
[10]

Ozzie [ Konsul ]

Pare autorytetow jeszcze sie na swiecie znajdzie, ale moralnych... chyba ostatni wlasnie odszedl.

03.04.2005
00:03
[11]

fanfa [ Konsul ]

umarl WIELKI CZLOWIEK ... ...wieczny odpoczynek racz Mu dac Panie ...

03.04.2005
00:06
[12]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

Bierzcie z niego przyklad po smierci =////. czy jego smierc cos zmniela? powiedzcie szczerze? daje przyklad dalej! wiec nie pieprzcie ze straciliscie kogos kto jest dla was autorytetem

03.04.2005
00:22
[13]

Mr.Paul [ I love Driv3r & Gta Sa ]

Wstrzymajmy się do jutra z tymi tematami. Naprawdę dziś nic już nie mówmy poprostu ....

03.04.2005
00:40
smile
[14]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Popieram w pełni hopkinsa , sądze że jego śmierć powinna nas zmobilizować do tego aby brać przykład z jego postaw moralnych i nie tylko!

03.04.2005
00:48
[15]

Kharman [ Konsul ]

Będę bardzo wredny... nie najlepiej świadczą o was pytania o nowy autorytet moralny. Czy z racji tego, że Jan Paweł II nie żyje jego słowa i nauki nagle zostały zapomniane?

03.04.2005
00:50
[16]

Ozzie [ Konsul ]

Kharman --> Potrzebny jest ktos kto ciagle bedzie ludziom przypominal o wartosciach moralnych bo ludzie maja niestety bardzo krotka pamiec.

03.04.2005
00:57
[17]

Kharman [ Konsul ]

Ozzie --> znaczy, że spora część ludzi gadająca o tym jakim to autorytetem był dla nich JP II robi to na pokaz skoro potrzebują nowego. Według mnie każdy wierzący powinien nosić prawdę o JP II w sobie i codziennie o Nim pamiętać.

Ale ja się nie znam, w końcu podły ateista jestem.

03.04.2005
01:18
[18]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

W kwestii autorytetów moralnych bardziej liczą się słowa, nauka płynąca z czegoś, niż to, czy jej autor żyje.

03.04.2005
01:21
[19]

Misiaty [ The End ]

SamFisher - sądzę, że problem jest jeden - otóż JP II autorytetem moralnym dla wielu ludzi nie był, mimo, iż teraz deklarują się jako wierni wykonawcy Jego idei. Po prostu Ci ludzie nie znają Jego nauk, nigdy nie postępowali zgodnie z Jego wskazówkami (ot, nienawiść do Arabów...) i nigdy nie będą. A teraz ich egozim daje znać...

03.04.2005
01:22
[20]

Misiaty [ The End ]

Aha, żeby nie było - ta nienawiść do Arabów to tylko wskazanie, że ludzie nie stosują się do wezwania Jana Pawła II do poszanowania innych kultur i religii.

03.04.2005
01:24
[21]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> Misiaty

Na przykład dla mnie nie był. Był wspaniałym, dobrym, godnym najgłębszego szacunku, odważnym człowiekiem, ale nie jestem wierzącym i nie zgadzałem się z papieżem w wielu kwestiach. Mimo to...

Sondaż z CNN.com (wyniki z 01:23)
> Do you think John Paul II has raised expectations of the papacy?
Yes 78% 63413 votes
No 22% 18184 votes

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.