GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ubranie, odzienie, jednym słowem ciuch - gdzie kupujecie ... ???

02.04.2005
14:35
[1]

DariFula [ Dari Fula ]

Ubranie, odzienie, jednym słowem ciuch - gdzie kupujecie ... ???

Gdzie kupujecie ciuchy dla siebie i swoich bliskich do chodzenia na codzień... ??? ... a gdzie z przeznaczeniem na prezent ... ???

... w markowym sklepie (np. Mustang, Wrangler, itd.)
... w odzieżowym sklepie lub hiper/super marketach ...
... w szmathaus`ie na wagę, tania odzież (nazwy różne takich sklepów z odzieżą używaną: lumpeks, łodzież buda, na szmatach, itd ...)
... na rynku, bazarze
... w sklepach internetowych
... w hurtowniach firmowych umożliwiających sprzedaż również detaliczną ...
... inne ...

02.04.2005
14:37
[2]

DariFula [ Dari Fula ]

wysiu --> ... rozumiem, preferujesz odzież w kwiatki i tylko z nich ...

02.04.2005
14:39
[3]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

W Obi! W dziale z armatura lazienkowa. Albo na regale ze szlifierkami kątowymi! Ostatnmio kupilem tam fajny cwiekowany beret.

Pęd do bzdurnych ankiet na Golu osiagnal poziom absurdu.

02.04.2005
14:39
smile
[4]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

ciuchy wyjściowe zawsze w orsayu,sportowe w naju,takie zakupy żeby coś kupić w reserved..
nigdy nie kupuje ciuchów na żadnych bazarach bo poprostu szkoda mi pieniędzy...to samo jeśli chodzi o markety.
mam koleżankę która uwielbia sklepy z ciuchami na wagę..zreszta przez jakiś czas tez miałam taki sklep..zboczenie zostało..czasem cos kupuję w sklepie z używaną odzieżą..i nie mam zamiaru się z tego powodu wstydzić:)

02.04.2005
14:39
[5]

akhkharu [ Konsul ]

W sumie nie ma znaczenia... jak coś mi się podoba i mnie na to stać... to biorę :-)

02.04.2005
14:42
smile
[6]

hausi [ Konsul ]

A po co kupować ciuchy? Ja nie mam z tym problemu! Cały czas chodzę na golasa!!!

02.04.2005
14:47
[7]

Garbizaur [ CLS ]

Tylko w tzw. "markowych" sklepach.

Na codzień Cottonfield, Reserved, Levi's
Na sportowo Adidas i Puma.
Na wyjście to co na codzień + Hugo Boss + Hilfiger + Peek & Cloppenburg (rzadko, ale jak już kupię taki ciuch, to długo mi służy.)
Często wolę kupić jakąś porządną rzecz za grubą kasę, żeby mi dłużej służyła niż jakąś "okazję". Dlatego ostatnio gdy kupowałem kurtkę na narty wybrałem Columbię, co kosztowało mnie sporo kasy. Ale wiem, że będzie mi dobrze służyć. :)

W innych typach sklepów nie kupuję, ani na bazarze. No oprócz skarpetek, które kupuję raczej w hipermarketach (w Makro są najlepsze :P). No ale to też nie zawsze. :)

Poza tym bardzo ważne są (przynajmniej dla mnie) odpowiednie buty. Najlepiej ładnie wykończone, w ciekawym fasonie. Mam swoją ulubioną firmę i zawsze tam kupuję.

Do ubioru dorzucam jeszcze fajne perfumy, najlepiej Bossa bo są według mnie najtwarlsze i najładniejsze. :)

I to by było na tyle.

Pozdro. :)

02.04.2005
14:49
[8]

Click-Tom [ Orange Grove Families ]

Eeeeh moje zdanie jest takie:

Śmieszą mnie ludzie którzy sie chwalą, że niby są trendy, bo ubierają sie w ciuszki ze sklepów markowych itd. i połowa ludzi chodzi podobnie ubrana, bo to okurat jest na topie. Zero oryginalności i pomysłu. Nie mówie, że jestem jakiś staroświecki i nie przywiązuje uwagi do tego w co sie ubieram, ale bez przesady. Jak coś mi sie podoba, a jeśli już pasuje idealnie na mnie to nawet mogą być to ciuszki nawet bazarku i tak wszystko jest "made in china" :] wiec co to za różnica, czy jest z markowego sklepu czy z bazarku? Jeśli sie w czym dobrze czuje i to 'coś' mi sie podoba to 'to' kupuje - proste!

ps. ostatnio 'reserved' króluje jednka :D jest tani i fajne ciuszki mają :)

02.04.2005
14:51
[9]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

click..no cóż ja widze różnicę między bazarkiem a firmowym sklepem...
i wbrew pozorom..czasem ciuch z reserved kosztuje tyle samo co ten z bazaru..

02.04.2005
14:52
[10]

Garbizaur [ CLS ]

Click-Tom ---> Tyle tylko, że te ciucchy z bazarku szybko ulegają zniszczeniu. Po paru praniach możesz sobie je wsadzić ... Wolę coś droższego i bardziej trwałego. Co do oryginalności nie zgodziłbym się, no ale cóż...

02.04.2005
14:55
[11]

bebzoon [ bucydonna ]

"Puszysta pani"

i inne nory ze szmatami dla grubasów

02.04.2005
14:57
[12]

bebzoon [ bucydonna ]

i garbusów

02.04.2005
14:58
[13]

Garbizaur [ CLS ]

bebzoon ---> LOL

02.04.2005
15:00
smile
[14]

Click-Tom [ Orange Grove Families ]

Garbizaur ---> tak zgadzam sie, może zły przykład dałem ;) powiedzmy, że chodzi o normalne sklepy, a sklepy firmowe :) Zresztą sam mam podobne zdanie, że co droższe to jednocześnie lepsze i to już nieraz się o tym przekonałem, ale strasznie mnie wkurza takie szpanowanie markowymi ciuchami!

02.04.2005
15:00
[15]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

dżizas bebzoon jakim optymizmem pojechało z twoich postów:D..jakbym kłapouchego słyszała;D

tak wogóle to ja tez jestem gruba ale nie rozpaczam;)

02.04.2005
15:01
smile
[16]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

szpanowanie?

02.04.2005
15:02
smile
[17]

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

Najbardziej lubię Tommy Hilfigera, ale jego ciuchy są cholernie drogie

Kupuję gdzie się da: Wrangler, Lee, BigStar, czasem jakiś ciuch ze Skateshopu, Reserved, Carry, CroppTown, House. Bazary i supermarkety odpadają...

02.04.2005
15:03
[18]

bebzoon [ bucydonna ]

ja nie rozpaczam

nie wydaję dużo kasy na ciuchy; po prostu we wszystkim wyglądam równie źle

02.04.2005
15:04
[19]

DrZK [ Konsul ]

ja tam ubieram sie na szeroko, wiec sie ubieram w sklepach gdzie sa takie ciuchy, a ze jest ich malo to trudno, w sumie w kazdym jest to samo (i tak do "metek" nie przywiazuje wagi). We wrocku mieszkam, wiec buty kupuje na "zielaku", wrocławiak bedzie wiedzial o co chodzi- to po prostu bazar z hurtowymi cenami...

02.04.2005
15:07
[20]

Fett [ Avatar ]

w małym mieście mieszkam wiec jeżeli chodzi o sklepy to duzego wyboru nie mam. Jakieś sklepy z firmowymy ciuchami, Armyshop... Ciucholandy niet. A ostatnio czesto tez kupuje w internetowych sklepach ciuchy, bo taniej wychodzi i jakość pożądna a u nas trzeba sie liczyć z tym że jak się kupi pozadny ciuch to przynajmniej 10 innych osób ma to samo :P

02.04.2005
15:08
[21]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Jak ktoś napisze "mam Athlona 64, Radeona X850, 1Gb Ram" to nic. Jak ktoś napise "Kupiłem World of Warcraft i roczny abonament" to nic. Ale jak ktoś napisze "Ubieram się w Big Starze" to zaraz burżuj, szpaner, chce być trendi itd. Czemu?

02.04.2005
15:08
[22]

Garbizaur [ CLS ]

Click-Tom ---> To nie do końca szpanowanie. Na przykład ja, kiedy kupuję jakiś ciuch staram się żeby znaczek firmowy (jeżeli taki jest) był jak najmniejszy. Nie lubię napisów na całym ubraniu. Szpanowanie raczej odpada. Powiem za to coś innego. Często widać od razu po człowieku, że ma porządne ubranie. Wystarczy popatrzeć na wykończenia, itp. Wcale nie musi być napisu. Wracając jednak do głównego nurtu mojej wypowiedzi, to wydaje mi się że dzisiaj ubrania, np. Reserved są tak powszechne, że nie są żadnym szpanem. :) Często można je kupić za naprawdę korzystną cenę, niewiele wyższą od ciuchów "niemarkowych" lub nawet niższą! :)

Kochanka_Prezesa --->
tak wogóle to ja tez jestem gruba ale nie rozpaczam;)
Widziałem ostatnio Twoje zdjęcia w jakimś wątku i ... jeżeli ty masz być gruba, to sorry ... Niestety ten żart Ci się nie udał. Jakby na to nie patrzeć na grubą na pewno nie wyglądasz. :]

02.04.2005
15:09
[23]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

aa..zapomniałam jeszcze o krakowskim placu zydowskim..na tym placu w każda niedzielę jest giełda z ciuchami..sa i nowe i uzywane..jak ktoś nie ma kasy to przynosi tam poprostu swoje ciuchy...dużo fajnych rzeczy tam kupiłam za fajną cenę;)mam tam swoją ulubioną panią która przywozi ciuchy i byciki z niemiec..mam bardzo nietypowy gust jeśli chodzi o buty ale ta babka zawsze wie co mi przywieźć żebym była zadowolona;)

garbi --> zdjęcia sa robione umiejętnie..ci którzy mnnie widzieli na pikniku wiedzą że mam przynajmniej kilka kilo za dużo;)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-02 15:09:43]

02.04.2005
15:09
[24]

Garbizaur [ CLS ]

Conroy ---> Hehe. Coś w tym jest... :)

02.04.2005
15:09
[25]

DariFula [ Dari Fula ]

... za kawalera preferowałem ciuszki z "Mustang`a", jednakże jeździłem do ich hurtowni, gdzie można było kupic te, z drobnymi wadami, ale o bardzo zaniżonych cenach ... ... natomiast rodzice kupowali mnie zawsze na rynku lub w szmathaus`ie ... i nie powiem, czasami też natrafili na pierwszorzędny produkt ...

... odnośnie Orsay, chyba większośc kobiet kupuje tam, ... ode mnie znajome non stop jeźdżą do Centum Mody i do Janek pod Warszawą do butików Orsay ... w sumie wybór mają ciekawy nawet na prezent dla kobiety ...

... za żonatego ... napiszę później, zapewne wieczorkiem ...

02.04.2005
15:10
[26]

Fett [ Avatar ]

errata: jak ktoś kupi tutaj w Limanowej oczywiscie

02.04.2005
15:13
[27]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

dari -->jeśli chodzi o prezent dla kobiety to orsay ma świetną opcje pod tytułem bon.
wybierasz sobie tylko kwote i dostajesz bonik n aładnym firmowym papierze..wtedy laska idzie do sklepu i kupuje co jej pasuje..zero ewentualnej wpadki:)..sama często z tego korzystam..

02.04.2005
15:15
[28]

Garbizaur [ CLS ]

Kochanka_Prezesa --->
I tak nie wierzę w to co piszesz. Często tego typu przekonania są bardzo błędne i zupełnie bezpodstawne. Ile razy w moim życiu widziałem laski, które twierdziły że są za grube, a mi się bardzo podobały, ba były dla mnie bardzo ładne i chude! I nie tylko dla mnie. :)

02.04.2005
15:15
smile
[29]

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

ooo pytanie mam...czy wiecie gdzie można kupić taką koszulkę?

(napisałem, że bazary odpadają, ale już nawet na bazar bym sięskusił, bo cholernie mi się ona podoba;)
chodzi o samo fajne logo białe na czarnym tle i brak dodatkowych napisów

02.04.2005
15:15
[30]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Bluzy, koszule \|/

Reszte gdzie popadnie, byle mi sie podobalo.

02.04.2005
15:15
[31]

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

ee i obrazek:/

02.04.2005
15:16
[32]

DariFula [ Dari Fula ]

K_P --> wiem, dlatego napisałem o prezentach w Orsay`u, ... ale przyznasz, że wybór mają baaaardzo duży, a jak zapewne wiesz lepiej ode mnie nawet, kobiecie czasami trudno z ciuchem dogodzic ... dlatego polecam ...

02.04.2005
15:16
smile
[33]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

garbi --> ty wiesz swoje ja wiem swoje..

02.04.2005
15:16
[34]

Garbizaur [ CLS ]

Ewunia ---> Bon??? Pierwsze słyszę! W jakich to jest nominałach? Fajna opcja... Chyba zacznę używać.

BTW. Jest coś takiego w innych sklepach???

02.04.2005
15:17
[35]

Garbizaur [ CLS ]

Ewunia
garbi --> ty wiesz swoje ja wiem swoje..
Ehhh te kobiety... :P

02.04.2005
15:21
[36]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

garbi --> tak ..nie wiem w jakich jeszcze ..ja korzystam z bonów w orsayu..jak jakas kumpela ma urodziny czy imieniny kupuję bon za 100..to jest akurat tyle żeby kupić jedna fajna rzecz;)
sa tez za 50 bo sama kiedyś taki dostałam..

garbi --> no dobra..myśle że chciałes być miły poprostu;)

02.04.2005
15:21
[37]

"Gordon Freeman" [ Chor��y ]

A ja kupuje w aptece w przeciwieństwie do innych sklepów mają tam niezły wybór kapturków

02.04.2005
15:25
[38]

Garbizaur [ CLS ]

Ewunia
garbi --> no dobra..myśle że chciałes być miły poprostu;)
Źle myslisz. :)

Mam kumpla, który poznał super dziewczynę. Zostali parą. Mówił jej, że jest bez przerwy za gruba i kazał się odchudzać. Ona posłusznie to zrobiła i teraz wygląda imo zdecydowanie gorzej. Nawet kumpel to stwierdził, bo zaczął się oglądać za innymi. Jak to sam powiedział: "cycki jej opadły". Wot i skutki odchudzania... :-/

02.04.2005
15:26
smile
[39]

Chupacabra [ Senator ]

ja sobie wyciagam z tych duzych pudel pck, co stoja na osiedlach i mam za friko

02.04.2005
15:28
[40]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

nie ma nikogo kto miałby wpływ na to jak wygladam..więc odchudzanie dla kogos odpada;)
ja mam prosta zasadę..nie podoba ci się..to nie patrz...
sa tysiące ludzi którzy mają kompleksy..można z powodu kompleksów nie wychodzić z domu,płakac ,walczyć z nimi lub je zaakceptowac..ja wybrałąm ostatnią opcję bo na poprzednią jestem za leniwa...ale wiesz co? dobrze mi jest tak jak jest;)

02.04.2005
15:29
[41]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

oo w reporterze fajne koszule sa..oni mają tez babskie ciuchy?

02.04.2005
15:31
[42]

Garbizaur [ CLS ]

Ewunia ---> W Reporterze są babskie ciuchy. :) Na 100%. Cieszę się, że dobrze się z tym czujesz bo to jest najważniejsze. :)

02.04.2005
15:33
[43]

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

w reporterze jest sporo damskich rzeczy

02.04.2005
15:34
[44]

DariFula [ Dari Fula ]

... jak jakaś kobieta się odchudzi, to z reguły mnie się całkowicie nie podoba ... wolę kobiety takimi, jakimi są od zawsze ...

... też jestem trochę z nadwagą, czy to już otyłośc, nie wiem - wzrost 185 cm, waga 92 - 95 kg, ... ale nie mam zamiaru nawet myślec o odchudzaniu ... wolę pozostac - bardziej lub mniej słodkim misiaczkiem ...

02.04.2005
15:35
[45]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

misiaczki są kochane:P..facet musi mieć ciałko:P
a do reportera się przejdę..dzięki:)

02.04.2005
17:42
smile
[46]

peners [ SuperNova ]

Ja się ubieram na giełdzie no oprócz butów które kupiłem orginalne z Reeboka za 280zł i to jest jedyna moja sklepowa rzecz reszta jak juz wspomniałem to bazarki.

02.04.2005
17:44
[47]

DeLordeyan [ The Edge ]

Ja Diverse, czasem Adidas, Top Secret, Reporter i takie tam. Mało mnie obchodzi w czym chodzę :)

02.04.2005
17:46
smile
[48]

milys [ spamer ]

w USA :P

02.04.2005
17:47
smile
[49]

DeLordeyan [ The Edge ]

milys--> ile czekasz na dostawe? :)

02.04.2005
17:51
smile
[50]

milys [ spamer ]

PACSUN, sklep Quiksilver przy Times Square oraz taki fajny w Hammington Mall...
ale to tylko bylo przez kilka miesiecy jak bylem w USA, teraz znowu jade wiec pewnie zrobie zakupy...
a w Polsce/ Wawa hmmm... no mam pewien klopot, bo nie mam zabardzo wyboru... nie ten styl, nie te ubrania, a jesli juz w Gal Mokotow jest cos z ubran quiksilver czy rip curl, albo gdzie jakims cudem trafie na cos billabong, hurley, o'neill, rusty to ceny sa kosmicznie ogromne... za t-shirt w polsce trzeba placic 130 zl a w USA taki sam kosztuje 50 zl :/ ... beznadzieja

02.04.2005
17:52
smile
[51]

milys [ spamer ]

DeLordeyan --> a jest taki fajny internetowy, nawet wysylaja do polski, tylko ze za przesylke placisz dosc duzo

02.04.2005
17:53
[52]

Jałokim88 [ Centurion ]

Ja wszystkie (właściwie to większość, bo oprócz glanów) ubranaka, mam od kogoś. A to ciotka siakieś cós mi podrzuci (KOCHAM CIOCIUSIOWE SWETERKI :*), a to ktoś mi cusik coś sprezentuje, a to ktoś ma jakiś śmieć na zbyciu i chciał go na szmaty przeznaczyć, a to z kumplem się wymienie robiąc mu prace semestralną, a czasem nawet używam do tego kasy. W swojej garderobie mam nawet spodnie, które wcale bym się nei zdziwił gdyby starsze ode mnie były... Mozę nie zupełnie, ale na 100% naście lat to mają :) I kocham je nad życie :] Takich trwałych spodni to chyba świat nie widział, ileż to Jarocinów, ileż to Łudstoków... Dziwota że nie zeżarł ich kwas żołądkowy przemieszany z jabolcami wszelkiej maści, bo już zapewnie nie raz tym przesiąkły :]
Ciekawi mnie czy zielony to ich naturalny kolor...:]

02.04.2005
17:53
[53]

DeLordeyan [ The Edge ]

Tak samo w Londynie - tam piłkę Umbro masz za 25 zł (!), a w Polsce identyczną za 120 zł.

02.04.2005
17:53
[54]

SGND [ Chor��y ]

quicksilver ma odjechane w kosmos rzeczy...tylko odjechane też mają ceny

02.04.2005
17:54
smile
[55]

milys [ spamer ]

SGND --> w Polsce ceny sa odjechane... w USA przecietne... 18 $ za T-shir przy obecnym kursie... sam sobie przelicz

02.04.2005
17:55
[56]

nutkaaa [ Żywiołak Ognia ]

w markowych
Top Secret
New Yorker
Fishbone
OTL [Off the lip]

02.04.2005
17:56
smile
[57]

_Jotun_ [ spamer ]

SGND -> no quiksilver rządzi :) lubie te firme...

a co do rzeczy, to przekonalem sie juz, ze kupowanie syfu z bazarku sie nie oplaca :)
lepiej dolozyc pare zl i miec cos konkretnego, dlatego preferuje Big Stara, Wranglera, Diverse, Quiksilver i jeszcze kilka innych firm :P

02.04.2005
17:59
smile
[58]

SGND [ Chor��y ]

heh najbardziej w Niemczech mnie zaskoczyły ceny jeansów.
60 euro za jeansy Hugo Bossa to nie jest dużo
no ale też były bokserki Calvina Kleina za 50 euro...

02.04.2005
18:01
smile
[59]

milys [ spamer ]

to byl moj "raj ubraniowy" przez 4 miesiace pobytu w USA... wstyd sie przyznac, ale czasami caly tygodniowy paycheck (bylem na Work & Travel) wydawalem podczas 2 godzinnego pobytu w tym sklepie... az musialem nowa walizke kupic aby wszystko zabrac do Polski :)

02.04.2005
18:01
[60]

kaies [ pmpmmmmffmppfmm ]

Czapki z daszkiem i zimowe tylko i wylacznie w lumpeksach...Mam tez marynarke z lumpeksu ktora przebija jakosciowo wiele innych marynarek z supermarketow i bazarow :) Czesto mi sie zdarzaja tez koszulki i koszule kupione w lumpeksach...Natomiast buty tylko w Vercie...Spodnie w reservd badz "skejtszopach" :)

02.04.2005
18:10
[61]

Garbizaur [ CLS ]

SGND ---> 60 EUR to bardzo mało. Ja ostatnio dostałem w prezencie spodnie BOSSa kupione w PL za bagatela 539 zł! W Niemczech, np. w sklepie fabrycznym BOSS w Stuttgarcie można kupić podobne, tyle tylko że z niewielką skazą (niewidoczna) za 19 lub 29 EUR w zależności od typu! :)

02.04.2005
18:14
[62]

SGND [ Chor��y ]

Garbizaur-->to w Polsce można nabyć Hugo Bossa?
A skoro szpanujemy to ja się pochwalę, że dostałem spodnie Tommyego Hilfigera za 109 euro;)

02.04.2005
18:15
smile
[63]

milys [ spamer ]

SGND -- > w wawie przy pl. 3 krzyzy jest sklep hugo bossa... zapraszamy na zakupy ;)

02.04.2005
18:24
[64]

SGND [ Chor��y ]

no to trochę drogi mam:P

ale może, kiedyś...ile najtańsze jeansy kosztują?

02.04.2005
18:25
smile
[65]

milys [ spamer ]

nie mam bladego pojecia... zapewne z 500 zl :D

02.04.2005
18:30
smile
[66]

SGND [ Chor��y ]

ok to nie pytam o najdroższe:P

02.04.2005
18:43
[67]

..::Tr0yAn::.. [ Konsul ]

lubie ciuchy Reportera, poza tym od czasu do czasu w Virusie, Levisie, BSie albo w Diversie

02.04.2005
20:19
[68]

DariFula [ Dari Fula ]

... zauważyłem, że prawie nikt nie robi zakupów w sklepach internetowych ...

02.04.2005
20:33
[69]

Nevermind [ Pretorianin ]

Witam,
To ja mam takie pytanko:
Czy znacie polskie sklepy internetowe które rozsyłają ciuchy ?

02.04.2005
20:36
[70]

DariFula [ Dari Fula ]

... każdym portalu (np. Onet, WP) znajdziesz, w dziale zakupy, kategoria moda ...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.