Cainoor [ Mów mi wuju ]
The Ring 2
Lipa. Właśnie wracam z premiery (dziś chyba była?). Film mnie nie przestraszył w żadnym momencie, wiało nudą. Scenariusz może mało przewidywalny, ale jednak nie zrobił na mnie żadnego wrażenia. Jeżeli ktoś polubił jedynkę to i tak pójdzie na drugą część. Innym odradzam, bo film jest jakiś taki niemrawy...
[edit]
Mowa jest 'of cuz' o wersji amerykańskiej.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-02 00:09:13]
Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]
Ja widzialem tylko jedynke i szczerze mowiac nie wiem czym niektorzy sie tak zachwycali. Moze pomylili sobie amerykanska wersje z oryginalna...
stokrotka =) [ Chor��y ]
ja jeszcze ni byłam na ring 2 ale mam zamiar sie wybrać , oglądałam pierwszą część i bardzo mi się podobała tylko że w wersji japońskiej.....
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Coraz gorsze te 'horrory'. Jak widze czasem amatorskie proby montarzu, to az sie dziwie jak mozna zrobic taki klimat majac do dyspozycji najtansza kamere, 1 aktora i pokoj jako scenerie. A tam taki budżet i co? Az wstyd
soze [ sick off it all ]
film jest padaczny...nudny ..przewidywalny i baaardzo straszny.... niestety cyfra 2 oznacza lipa!
Las Ca [ Konsul ]
E tam, dwójka nie jest taka zła. Widać, że twórcy chcieli bardzo dorównać pierwszej części, ale poprzeczka wisiała bardzo wysoko. Nie jest to coś wybitnego, ale trzyma poziom. Na pewno lepsze od "Klątwy".
Sama Samara już nie straszy, skoro już w jedynce widzieliśmy ją w pełnej okazałości - tu nie ma co się dziwić, ale są momenty, w których można podskoczyć w fotelu - zapewniam.
Uwaga, mogą być spoilery. :]
Plusy ode mnie:
- scena z jeleniami. Znakomicie je wyanimowano!
- scena, kiedy Eidan próbuje wyłączyć TV, a tu nagle pojawia się woda i chłopak wpada w panikę. Kamerka zaczyna drgać. Ciekawy efekt.
- scena w szpitalu z panią psycholog - ciekawe ujęcia.
- scena w karetce - kto by pomyślał, że to nie otwarcie worka z trupem, a jego zamykanie może najbardziej wystraszyć
- pelzająca po ścianie studni Samarka. Chociaż scena jest maksymalnie naciągana, to animacja jest pierwszorzędna.
minusy:
- skakanie po sceneriach - dom, praca, dom kolegi, szpital, wyspa, zaklad psychiatryczny itp. itd. Coś jak w Jamesie Bondzie, ale może tylko ja jestem taki wrażliwy. :)
- "nie jestem twoja mamusia", ech...
- na razie wystarczy :]
Polecam mimo wszystko
techi [ Legend ]
Ring japonskim był wypasiony:P Ale tylko w wersji kinowej(z napisami, bez dubbingu)
Yoshi, yoshi! :P
takie brechty;]
Zasnąłem na nim:P
sekret_mnicha [ Pretorianin ]
Ring 2 nie byl straszny. Z reszta jakos specjalnie nie oczekiwalem, ze sie bede bal. Nie po TAKIEJ jedynce, ktora moim skormnym zdaniem byje japonski oryginal na glowe... Ale dwojka trzymala klimat, a ciary chodzily po plecach nierzadko, swietny dzwiek i niezla muzyka no i scenariusz zdecydowanie lepszy niz japonskiej dwojki, ktora byla idiotycznie glupia... A w pozrownaniu z Klatwa (nie widzialem oryginalu) - BOSKI! :)
BBC BB [ massive attack ]
Ring? Pierwsza część filmu byla taka sobie, książka o wiele lepsza
Riven [ infamousbutcher ]
zadnego z w/w filmow jeszcze nie widzialem, ale ksiazka byla taka sobie. Mimo to chetnie zobacze ekranizacje.
eJay [ Gladiator ]
W ogole horrory japonskie (i ich amerykanskie reameki) jakos mnie nie przekonuja. na Dark water prakttcznie zasnalem...
sekret_mnicha [ Pretorianin ]
Bo Dark Water bylo nudne - film o fatalnym stanie rur w tokijskich blokach :)
oksza [ Senator ]
Byłem wczoraj. Faktycznie, taki sobie, wszystko strasznie naciągane.
Ale jelenie były fajne chociaż :)
Kompo [ bujaka jamajka ]
Dziś byłem. Popieram przedmówców.
A scena z jeleniami świetnia... :)
Api15 [ Konsul ]
jaka scena z jeleniami??
SnT [ MokumManiac ]
Hmmm - 2jki (amerykanskiej) jeszcze nei widziałem - ale sądząc po komentarzach...najlepsza scena jest znowu z udziałęm zwierząt...2jka - jelenie...a jedynka (jak dla mnie najlepsza scena z filmu) scena z koniem na statku....heh :).
bekas86 [ Blaugranczyk ]
Mi sie film podobał... a najbardziej scenka wlasnie z tymi jeleniami no i w łazience z tą wodą na suficie
Api15 [ Konsul ]
no jaka to była scena z tymi jeleniami??
negroz [ ]
nie wiem co jest strasznego w tym filmie, są lepsze tytuły od tego... np. Piątek Trzynastego ;)
ps
może to dlatego że oglądam prawie same horror'y :|
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Na pierwszej części smacznie zasnąłem na kanapie i na finalną scenę musiała budzić mnie dziewczyna ;> Dlatego też dwójkę z góry sobie odpuszczę.
Luzer [ Music Addict ]
Boogeyman lepszy (co nie znaczy ze dobry)
Mam nadzieje ze White noise ktory czeka sobie na dysku nie zawiedzie tak jak ring i boogeyman
negroz [ ]
troszkę offtopic
podajcie tytuły fajnych filmów trzymających w napięciu, ale takiego typu thiller'y psychologiczn'e jak np. Piła (Saw), Tożsamość, Łowcy Umysłów, z góry dzięki !!!!
Deser [ neurodeser ]
negroz - prosze bardzo... Lśnienie :)
BTW - negroz to z baskijskiego... fan Fermina ? :)
Kompo [ bujaka jamajka ]
Deser - > Lśnienie... zgadzam się w 100%. :)
negroz [ ]
dzięki, tylko który? są dwa z różnego roku :|
Lśnienie / Shining, The (AKA Stephen King's The Shining) (1997) (mini.serial)
Lśnienie / Shining, The (AKA Stanley Kubrick's 'The Shining') (1980)
źródło www.filmweb.pl
negroz [ ]
PS
ten pierwszy to mini serial, to chyba nie to co nie (?)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Pełnometrażowy z 80 roku.
_agEnt_ [ Pretorianin ]
Luzer -----> White Noise skasuj od razu :) Totalne dno :(