GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co Wasi rodzice sądzą o Waszym przesiadywaniu przed kompem?

30.03.2002
19:27
smile
[1]

Krala [ Pretorianin ]

Co Wasi rodzice sądzą o Waszym przesiadywaniu przed kompem?

Moi twierdzą że przez to mam złe godziny, jak zła ocena to kara, aaaaaa......, nic, nawet jak wszystko odrobi.ę to nie mogę pograć!

30.03.2002
19:32
smile
[2]

wodnik [ Pretorianin ]

Teraz jestem wlasnie na nich wkurzony...ale ja robie co mi sie podoba i tyle...co maja do tego...nic...

30.03.2002
19:34
smile
[3]

Krala [ Pretorianin ]

Tak tylko że ja mam 14 lat a ty pewnie 17

30.03.2002
19:35
[4]

Moniash [ Generaďż˝ ]

a moi cały czas przeszkadzaja , ponieważ mówia ze mało poświecam na nauke itp.

31.03.2002
12:41
[5]

abu [ Senator ]

Takj jest chyba u wiekszosci "młodych" uzytkowników :-(

31.03.2002
14:15
[6]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Moi tam, naszczęście niezbyt interesują się tym w co i ile gram :)

31.03.2002
14:15
[7]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

i wogóle co robie na kompie :P

31.03.2002
14:52
smile
[8]

albert21 [ Chor��y ]

Krala - dokladnie mam tak samo ;)

31.03.2002
14:57
smile
[9]

PODmanka [ Pretorianin ]

moja matka tylko narzeka jak siedze na kompie zbyt dlugo np do 2.00 lub cos około tego....oczywiście mówie tu o dniach wolnych od szkoły, bo w tygodniu to nie ma mowy żebym dotknęła sie do kompa jak nie mam wszystkiego zrobiomego.........

31.03.2002
15:04
smile
[10]

Krala [ Pretorianin ]

Podmanka, ja w tygodniu na wet jak mam WSZYSTKO zrobione to nie moge...

31.03.2002
15:07
smile
[11]

PODmanka [ Pretorianin ]

krala, musze ci powiedziec ze ja rownież, bo czasem bywa tak że po lekcjach wracam do domu dopiero ok 20.......

31.03.2002
15:13
smile
[12]

tymczasowy10840 [ Junior ]

To wspolczuje bo jak o 3 w nocy stary mowi zebym konczyl to ja mu mowie ze mam cos do zrobienia i niech nie przeszkadza.... no ale takie jest zycie studenta :-)

31.03.2002
15:22
smile
[13]

Krala [ Pretorianin ]

To ja idę na studia. BTW: DO 3 w nocy to ja gram akurat tylko w Sylwestra a to i tak rzadko, bo najczęśćiej gdzieś idę:) To nie uczciwe: KUJ SIE KUJ, bo nauka to potęgi klucz :))))__ asasdaadfasogsasdfasfsdfsdfsdfasfasfasdfag[assdgsdi (KUUUUBAAA - kończ już z tym komputerem- lekcje czekają) AAAAAAAA...................

31.03.2002
16:16
smile
[14]

Mudvayne [ Konsul ]

Teraz nic do tego nie mają... moge siedzieć do 3.00 w nocy a ich to g**** obchodzi, ale taką pozycje sobie wypracowalem pyskując i buntując sie przez kilka dobrych lat :-), szkole srednio olewam, więc o nią też sie nie burzą.

31.03.2002
16:22
smile
[15]

Mudvayne [ Konsul ]

Co prawda nie pochwalam tak do końca moich rodziców, troche za duzo mi pozwalają :-), ale przeciez nie będe sie bulwersowac z tego powodu. Starsza o szkole przypomina, bo powinna :-). Akurat wypracowałem sobie obustronny sposób na starszych. Ze starszą mam troche kumpelskie stosunki, pozwala mi na duzo, a ja nie sprawiam zbyt duzych kłopotów :-). Ze starszym jest gorzej, ale on sobie gada, nie bardzo go slucham i wkoncu sobie pojdzie ;-). Jakos sobir nie przypominam abym kiedykolwiek miał jakikolwiek szlaban, na kompa czy na co innego. Looz

31.03.2002
17:36
[16]

Valencis [ Transmuter ]

Nic ciekawego nie mam w tej sprawie do powiedzenia. Wkrótce mi chyba starzy odłączą kompa, bo nic innego nie robię, tylko przy nim siedzę.

31.03.2002
17:57
[17]

DKAY [ Generaďż˝ ]

ja nie mam problemów ze starymi - chyba po prostu jestem za stary :) aby mi mówili o której mam iść do łóżka:) a zresztą od jakiegoś czasu nawet moja matka potrafi pozalegać w necie:))

31.03.2002
20:11
smile
[18]

SilentOtto [ Faraon ]

A czy w ogóle rodzice coś o Was sądzą ? Czy też im na rękę, że siedzicie przy kompie i mają święty spokój? A czy Wasi rodzice rozmawiają z Wami? Czy np. uświadomienie seksualne odbywa się na podwórku w gronie kolegów, czy też jakiś rodzic Wam to naświetlił? Czy dzielicie się z nimi swoimi problemami ? Czy też tylko pytają o oceny i zasada „kija i marchewki” jest wcielana w życie ?

31.03.2002
20:19
[19]

Annihilator [ ]

u mnie jest tak, ze siedze przed kompem sporo.... ale to sie zmieni (wiosna). Szlaban chyba mialem z raz, dwa jak ciągle grałem (byłem nałogowcem :(() ale nigdy nigdy nigdy nie mialem szlabanu w związku z ocenami, czasem jak za duzo gadalem to z pare godzin szlabanu bylo... SilentOtto -> u mnie rodzice rozmawiaja ze mna baaaaardzo duzo. Czasem narzekają że zamiast porozmawiać z nimi siedze przed kompem :). Pozatym to wychowanie moich rodziców sprawiło że jak dotąd nie zachowywałem sie jak wiekrzość moich kolegów (przeklinanie dla szpanu, jak tylko mogą to pija piwo i inne (moi rodzice czasem daja mi sie napić winka bo ja lubie tylko winko :)), palą pety w ukryciu... Wogole zawsze moge sie zwierzyć rodzicom jak mam problem. PS. O szkołe to moja Mama sie juz wogole nie pyta :))) PPS. mam 14 lat

31.03.2002
21:24
smile
[20]

SilentOtto [ Faraon ]

Annihilator ---> To znaczy, ze Twoi rodziece są świadomymi rodzicami i wiedzą dlaczego mają potomka. "Non omnis moriar"...

31.03.2002
21:46
[21]

Bobas [ Pretorianin ]

jak mama zaczyna się burzyć ze za długo siedze to najczesciej odpowiwadam pytaniem A kto mi nascie lat temu kupił ATARI a potem Amige i pozwalał siedziec całymi dniami?? teraz to już jestem maniak :"))) no i czasami dopowiadam że wole to niż być blokersem.... też nie może mi powiedzieć zebym coś poczytał bo czytam średnio 3 knigi tygodniowo teraz widze ze najgorsze co mi rodzice zrobili to że nie zamykali kompa i nie wyganiali na dwor

31.03.2002
22:00
[22]

Michalina [ Legionista ]

"dziecko popsujesz sobie wzrok" "idź się uczyć" "do łóżka!" "a kto zje kolacje?" "tranzystory ci sie przepalą!" "kiedyś były klocki..."

01.04.2002
11:58
[23]

Krala [ Pretorianin ]

odnowa biologiczna;)

01.04.2002
13:28
smile
[24]

Cathy [ Legionista ]

"wyłącz kompa, bo Ci wydrę z wtyczki i miesiąc nie uruchomisz!!!

01.04.2002
13:37
[25]

czar_na [ Legionista ]

Moi rodzice nigdy mi nic nie mowia, ze za dlugo siedze przed kompem, choc chca zebym czesciej gdzies wychodzila jak dawniej, teraz zaczyna sie wiosna, wiec moze bede mniej siedziala w domu.

01.04.2002
13:48
[26]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

a ja mam 16 latuf, moi rodzice w ogóle nie wtrącają się w to co robię, bo wiedzą, że mam głowę na karku i sama wiem ile powinnam się uczyć. czasem tylko mama około godziny 2 w nocy karze mi kłaść się spać, ale ze względu na to, że ciężko mnie obudzić. dziwią się tylko, że siedząc cały dzień przy kompie lub poza domem tak dobrze idzie mi w szkole. zresztą głównie tym wyrobiłam sobie u nich opinię i teraz mam luzy.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.