GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

jagged alliance

03.07.2001
17:42
[1]

tymczasowy1914 [ Junior ]

jagged alliance

jak pokonac czolgi w ostatnim miescie. Nie mam naboi do mozdzierza. Broni rakietowej nie moge uzywac

03.07.2001
18:23
[2]

Ko [ Run To The Hills ]

jesteś udupiony

03.07.2001
18:23
smile
[3]

Chris [ Generaďż˝ ]

mefi --> pewnie chodzi Ci o JA2 i Medunę? Jeśli tak, to jest taka wspaniała broń jak LAW - Light Antitank Weapon. Działa cuda choć jest jednorazowa. Przy odrobinie szczęścia starczy jedna na czołg. Duży zapas tego cacka jest chyba w kwadracie N7 - tam jest coś na kształt bazy wojskowej. Pomaga też stosowanie zwykłych hand grenade - przynajmniej na tyle, żeby później czołg dokończyć z LAWA, ale to wymaga podczołgania się pod sam czołg... Przy okazji - uważaj podczas odpalania LAWA, aby ktoś nie stał za Tobą - inaczej przysmażysz go na 10 punktów życia. Na broń rakietową też jest sposób. Musisz dogadać się z gościem ze sklepu w Grumm, on potrafi zresetować pamięć tego ustrojstwa i wtedy pierwszy najemnik, który naciśnie spust (i tylko on) będzie mógł z tego grzać. Ponadto parę świeżych sztuk (dziewiczych ;)) jest w piwnicy w Orcie czy jakoś tak - tam, gdzie naukowiec przeprowadzał eksperymenty na zwierzętach. Pzdr.

05.07.2001
01:32
[4]

Xox [ Centurion ]

Żeby rozwalić czołg karabinem rakietowym musiałbyś mieć wagon amunicji. Jeden strzał zdejmuje kilka punktów. Jak mówi Ko użyj L(ight)A(ntitank)W(eapon). Można ich trochę znaleźć po drodze ale chyba da się też kupić w i-necie. Ko --> świeża rakietówka jest też w ośrodku szkoleniowym w Almie

05.07.2001
01:34
[5]

Xox [ Centurion ]

Sorry pojebały mi się ksywki. Nie chodzi o Ko tylko oczywiście o Chrisa.

05.07.2001
16:16
smile
[6]

Chris [ Generaďż˝ ]

Xox ---> Zapomniałeś dodać, że w Almie trzeba zdjąć po cichu całą obsadę centrum dowodzenia, bo inaczej będzie BUUUM i tyle się naoglądasz "świeżej rakietówki" ;))))

08.07.2001
00:41
[7]

Xox [ Centurion ]

No fakt, zapomniałem ale nie jest to zbyt trudne. Najlepiej podejść ich w nocy. A tak w ogóle to wystarczy opanować korytarz z widokiem na przyciśk detonujący i wyjmować tych co podejdą.

08.07.2001
14:58
[8]

Oski [ Legionista ]

W grze mozna zdobyc duuuzo brni rakietowej. Spory zapas jest w Orcie, jeden dostajesz po wynajeciu Iggy'ego, a także zdobywasz na zabitych wrogach (są co prawda zabezpieczone ale wystarczy zaniesc do mechanika w Grumm i po klopocie)

08.07.2001
15:00
[9]

Oski [ Legionista ]

mefi a jesli nie masz naboi do mozdzierza ani lawow to faktycznie jestes udupiony... naboje do mozdzierza ma chyba Bobby Ray (nie jestem pewny) a law'y sa w LAWlandii (N7) lub zawsze mozna znalezc po drodze kilka

08.07.2001
17:13
[10]

X-Man [ Centurion ]

Mefi - Powinieneś mieć tego sporo, gdybyś był w GRUMM (to chyba tak się nazywa miasto gdzie produkuje się broń) - a jeśli byłeś ---- to cyt. jesteś udupiony.

08.07.2001
17:40
smile
[11]

Chris [ Generaďż˝ ]

Xox --> nie ukrywajmy, że najlepiej całą mapę przejść w nocy. "Za dnia - niepotrzebne ryzyko" ;)) Co do zasobów Bobby Raya - od czasu do czasu można trafić zarówna LAW-y jak i pociski do moździerza, sprzęt u niego jest generowany losowo i zależy w dużej mierze od stopnia zaawansowania w zdobywaniu sektorów. Pzdr.

08.07.2001
18:37
[12]

Oski [ Legionista ]

w zasadzie meduny wogole nie trzeba zdobywac- mozna się spróbować w nocy przemknąc chyłkiem do ogrodów, a stamtąd po podziemii i tam szukac Deidranny. Wskazówka żebyś chcąc zdobyć Medune miał pewność że masz dosc amunicji- w dzien przed atakiem zamow jak najwiecej pociskow mozdzierzowych i innej broini i kaz dostarczyc do Meduny. Następnego dnia zaatakuj. Po udanym ataku na lotnisko zamówione rzeczy będą czekać w magazynie i będziesz mógł uzupełnić zapasy broni, amunicji, lekarstw czy czego tam chcesz

09.01.2002
13:50
[13]

paciorus [ Annius Verus ]

nie wiem czy to jeszcze kogos obejdzie, ale przegladam stary watki i odpowiadam: jest sposób na rozwalenie czolgu bez Lawa i Mozdzierzy. ale jest trudny potrzebujesz 3 zolnierzy - co najmniej jeden z duzym zapasem granatow musza podkrasc sie blisko do czolgu z boku tak zeby byc w jego martwym polu 2 zolnierzy oslania -rozwala piechociarzy, a trzeci rzuca granatami w przednia czesc czolgu, pod lufa chyba tam sa zbiorniki z paliwem, bo kilku, kilkunastu granatacg czolg robi duze buum podobno mozliwe jest tez podkradniecie sie pod czolg i kradziez broni /dziala!!!/ bez rozwalania samego pancerza, ale nigdy tego nie probowalem powzysze spoosby nie sa skuteczne gdy dwa lub wiecej czolgow sie oslaniaja, albo czolg jest oblozony workami z piachem

09.01.2002
14:44
[14]

maniek_ [ O_o ]

Sprzęt u Bobyego zależy od tego co ze soba nosimy. Masz dwa dni FNFALa kupisz to w necie. Ponoś trochę LAWów a będziesz mógł kupić. Pozatym Tony w San Mona ma wszystko. Na czołg najlepsze jest TNT :)) Podkradasz się kimś (w nocy jest to banalne), podkładasz TNT i rozwalasz, wybuch Cię nie uszkodzi jak stoisz dwa pola od niego. BTW wątek o JA2 już jest :P

09.01.2002
14:49
[15]

maniek_ [ O_o ]

zapomniałem linka :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.