GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy to jest dziwne?

30.03.2005
11:50
smile
[1]

Bushido [ Generaďż˝ ]

Czy to jest dziwne?

Od 2 tygodni mam to samo : ból głowy, ból gardła, wysoka temperatura, ból w klatce piersiowej.
Co trzy dni chodze do lekarza i ciagle przepisuje mi silniejsze leki już sam nie wie co robić. Przed świętam przyszedł z dwoma innymi lekarzami i też nie wiedzieli co to jest. Może ktoś miał kiedyś coś takiego albo jest lekarzem i powie mi co zrobić.

30.03.2005
11:59
[2]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Poluzuj sobie krawat :D.

A tak zupełnie poważnie... żeby antybiotyk zadziałał, też trzeba czasu. Poza tym - to, że lekarz coś przepisuje, nie znaczy, że pacjenci to stosują dokładnie. PS A poleżeć i odpocząć miałeś kiedy?

30.03.2005
12:02
[3]

Tańczący na Zgliszczach [ Anioł Czeluści ]

Lekarze do Ciebie przychodzą? I to we trzech?
Fajnie masz. Ja tam musze stać po kilka godzin w kolejkach
ze starszymi babciami :)

30.03.2005
12:04
[4]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

Dolegliwości wskazują na przewlekłą grypę, ale skoro lekarze nie wiedzą, co to jest... Nie martw się, wyzdrowiejesz:) Kumpela ostatnio miała anginę przez prawie 3 tygodnie i się w końcu wykurowała:)

30.03.2005
12:04
[5]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

jeśli to grypa nie pomoże antybiotyk, ani żadne leki - nie mamy leków na wirusy poza szczepieniami ochronnymi...

30.03.2005
12:05
smile
[6]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> Mazio

...i Interferonem, na który - jak wiadomo - stać w Polsce każdego.

30.03.2005
12:06
[7]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Kwestia podstawowa to jak ci napisał SamFisher czy miałeś kiedy odleżeć co i jak. Może też po prostu zlekceważyłeś jakieś chorubstwo, niedoleczona grypa etc. Jeśli tak to zarazki się prawd. uodporniły i trzeba wziąć chyba coś mocniejszego. Natomiast nie zgodzę się z autopsji, że antybiotyki nie działają od razu. Jak antybiotyk jest odpowiedni to w moim przypadku znacząca poprawa następuje po 12 h. Zaznaczam, że nie jestem lekarzem.

30.03.2005
12:11
[8]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

a propos grypy - ostatnio pani magister od anglika opowiedziała nam o swoim mężu - otóż w zeszłym roku zrobił sobie szczepionkę przeciwko grypie i po niedługim czasie "powyginało go" (coś jak paraliż, z tego co zrozumiałam twarzy). Babka się żaliła, że do dzisiaj ma z nim życie jak z niepełnosprawnym, podobnież babka w aptece to skomentowała: "dlatego MY się nie szczepimy"

30.03.2005
12:12
[9]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> twostupiddogs

Też lekarzem nie jestem, ale mam ich stado w rodzinie, a nachorowałem się w życiu więcej, niż Chuck Yeager spędził w pobliżu samolotów. Z mojego doświadczenia po 12 godzinach (w najlepszym wypadku) zmniejsza się gorączka, ale znacząca, odczuwalna poprawa to minimum 24 godziny...

30.03.2005
12:12
[10]

Salado [ Pretorianin ]

*%#$ ja mam grype i lekarz mi przypisał antybiotyk. Obyś Mazio to ty był niedoukiem a nie lekarz.

30.03.2005
12:13
[11]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> (:AllegromańkA:)

Dlatego np. homeopatia sprzeciwia się szczepionkom w ogóle.


>>> Salado

To, że infekcja była oryginalnie wirusowa, nie znaczy, że bakterie nie przyłączają się do zabawy, wręcz przeciwnie. I właśnie wtedy antybiotyk wkracza do akcji.

30.03.2005
12:14
[12]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

LOL, Mnie rozwaliło, że żona mojego znajomego dostała ospy, choć sama ją już przechodziła w dzieciństwie. To musi być jakaś zmutowana wersja. Jak poszła do lekarza, babka jej powiedziała, że dobrze, że się teraz zgłosiła to dostanie antybiotyk, który łamie kod. Dwa dni później by lerzała w szpitalu. Nie muszę mówić jak przechodzą ospę dorośli :(

30.03.2005
12:14
[13]

Tańczący na Zgliszczach [ Anioł Czeluści ]

A tak poważnie, to mnie kiedyś też lekarz mocno załatwił.
Zapisywał mi trzy razy pod rząd różne antybiotyki. Każdy brałem ok tygodnia.
Potem mój organizm był już tak wykończony, że po zrobieniu badania krwi powiedziano
mi, że mam białaczke i wysłano do onkologa. Okazało się na szczęście, że to był wałaśnie wirus.
Ale coż... skoro się nie robi u nas w Polsce antybiogramów, to skąd lekarz mają wiedzieć co leczą.
Przecież oni strzelają w ciemno... niestety taka prawda.

30.03.2005
12:18
[14]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

A z lepszych opowieści to szefowa mojej bratowej zachorowała ostatnio na koklusz, który już podobno nie występuje. Chyba rzeczywiście przyroda chce zmniejszyć radykalnie liczebność naszego gatunku.

30.03.2005
12:25
smile
[15]

Salado [ Pretorianin ]

Przy okazji zadam pytanie.
Czy spędzanie czasu w czasie choroby przed komputeram wpływa niekorzystnie na organizm?

30.03.2005
13:10
[16]

Lechiander [ Wardancer ]

To nie natura, tylko ingerencja człowieka w naturę. A jeśli już nawet ot i tak natura jest dla gatunku ludzkiego stanowczo za łagodna...

Salado ---> Tak.

30.03.2005
13:33
[17]

Dagger [ Legend ]

==>Tańczący na Zgliszczach
Nie strzelają w ciemno - przepisują to za co lepsze bonusy daje firma farmaceutyczna.

30.03.2005
13:43
[18]

hohner111 [ DragonHeart ]

moja babcia tak miała miesiąc przed zgonem ;)))

30.03.2005
14:00
[19]

Valturman [ Konsul ]

szczepinki przeciw grypie mają poważną wadę-"uodparniają" na znany jusz szczep wirusa najczęściej ubiegłoroczny, a wirusy grypy mutują jak oszalałe i jest wielokrotnie wieksza szansa że dopadnie Ciebie mutant, niż ten wirus na który się zaszczepiłeś.

30.03.2005
14:09
[20]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

Valturman---> Nikogo dopadał nie będę :)

Ja przed świętami symulowałem chorobę. Poszedłem do lekarza, ten mnie obsłuchał itd i przepisał antybiotyk, mimo iż byłem zdrowy. lol :|

30.03.2005
14:18
[21]

Lechiander [ Wardancer ]

Dlatego nie jadam antybiotyków już parę ładnych lat. Naturalne tylko środki. :-) W ogole z tabletek to jedynie na ból łba na kacu. :-)

30.03.2005
14:36
[22]

Pablito [ Legionista ]

Bushido: idź do lekarza, który najpierw zrobi porządny zestaw badań: pełna krew, prześwietlenie klatki piersiowej, moze echo serca, wymaz z gardła itd.

30.03.2005
14:52
[23]

badyl 16 [ patyk ]

a co to za lekarze co nie wiedza co ci dolega???

30.03.2005
15:24
[24]

crittersik [ Centurion ]

prześwietlenie - to może być gruźlica

wymaz z gardła - to może być chlamydia

jeśli to gruźlica - spoko spoko, jakoś sie wyleczysz
jeśli to chlamydia - ooo, bracie, nic Ci już nie pomoze, z tym sie umiera kaszlac do konca zycia

30.03.2005
15:32
smile
[25]

Bushido [ Generaďż˝ ]

Ok jak ktoś chciałby wiedzieć to już wiem co mi jest. Mam jakiegoś gronkowca gardła. A to nie jest dobrze.

30.03.2005
15:36
smile
[26]

pajkul [ Konsul ]

Jak obliczyłem.. z powodu choroby nie chodzę do szkoły około 108 dni :(

30.03.2005
15:36
smile
[27]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Jakby na to nie patrzeć - z punktu widzenia medycyny tradycyjnej, naturalnej, chińskiej, czy niekonwencjonalnej, prędzej czy później będziesz zimnym nosem wąchał kwiatki od spodu.

30.03.2005
15:38
[28]

Bushido [ Generaďż˝ ]

NicK
Dzięki, że mnie pocieszyłeś, już mi lepiej...

30.03.2005
15:39
smile
[29]

EliEli [ Pretorianin ]

Czasem powiklaniem po "przechodzonej" grypie jest wirusowe zapalenie miesnia sercowego.
Ze to jest grozne - nie musze chyba mowic.

Wiec polecam Ci szczerze: EKG to moim zdaniem koniecznosc, szczegolnie jesli czujesz bol w klacie.

Zycze szybkiego powrotu do zdrowia

30.03.2005
15:39
[30]

Karl_o [ APOCALYPSE ]

Bushido no to wspolczuje...:(

30.03.2005
16:03
[31]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> Dagger

Nie czytaj Faktu, bo daleko nie zajedziesz.

Lekarze mają mnóstwo doświadczenia w kwestii tego, jak dany lek (zwłaszcza antybiotyk) działa na daną grupę pacjentów (dzieci, starsze osoby itp.) plus biorą pod uwagę stadium choroby i objawy. Np. na silny ból gardła można przepisać RovaMycine, jeśli wydaje się, że na gardle się skończy. Gdy jest podstawa do przypuszczeń, że choroba "zejdzie niżej", to lepiej od razu przywalić Duomox i tak dalej...

30.03.2005
16:11
[32]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

zdrowiej, zdrowiej :)

A.

30.03.2005
16:20
[33]

czolgista [ Chor��y ]

SamFisher----> rovamycine na bół gardła!!!! HAHAHAHA, mam nadzieję, ze NIE jestes lekarzem i nie zabijasz ludzi. Toż to porządny antybiotyczek.
Może tak walniesz doxicycliną. Antybiotykami leczy się TYLKO w przypadku wystąpnienia choroby a nie w przypadku zagrożenia chorobą. Antybiotyki są niebezpieczne dla organizmu!

30.03.2005
17:14
[34]

Dagger [ Legend ]

==>SamFisher
Moje doświadczenia w tym względzie biorą się z czasów zanim Fakt sie pojawił.

Swego czasu wszyscy lekarze, u których miałem okazje się pojawić przepisywali prawie od progu Augmentin - nie muszę dodawać nazwa jakiego leku znajdowała się na akcesoriach w ich gabinetach :P

01.04.2005
11:51
[35]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

SamFisher

Ja osobiście jak mi nic specjalnie nie jest to w ogóle nie idę do lekarza, bo zawsze to się kończy antybiotykiem.

all

A tak btw. własnie wczoraj złapała mnie opisywana powyżej mutacja ospy. Jak mi wyskoczyło 5 kropek na nodze to w 15 minut byłem u lekarza. W ogóle śmiesznie było, bo mówię, że żona znajomego miała i że ja mam na nodze, a on, że to nie ospa jak na nodze, bo na nodze nie wyskakuje ospa. Za chwilę popatrzył - wygląda jak ospa:) Na szczęscie w tej chorobie liczy się czas i po prochach już więcej mi nic nie wyskoczyło :)

01.04.2005
12:26
[36]

Novus [ Generaďż˝ ]

crittersik - sama umierasz na chlamydie do konca zycia. To jest calkowicie uleczalne co widac na moim przypadku. Moze bylas zle leczona? Zapraszam na moj watek dotyczacy wegan, pomoze.

01.04.2005
12:41
smile
[37]

_Robo_ [ Generaďż˝ ]

novus -> tak w ogole od lat nie kaszlesz...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.