GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jak jest po angielsku pole golfowe?

29.03.2005
07:25
[1]

ksips [ Generaďż˝ ]

Jak jest po angielsku pole golfowe?

up

29.03.2005
07:35
[2]

Vasago [ spamer ]

golf course

29.03.2005
07:37
[3]

MasterP [ Pretorianin ]

albo golf field!!

29.03.2005
11:46
[4]

Vasago [ spamer ]

Normalnie takich rzeczy nie pisze,ale dzisiaj ma akurat zly dzien,wiec zrobie wyjatek.
Moglbys ciolku chociaz podziekowac skoro znalezienie slownika przekracza twoje mozliwosci i musisz prosic innych o pomoc.

29.03.2005
11:56
[5]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

Słownik polsko-angielski Exeter
Copyright © Wydawnictwo Kastor. Słownik w cenach promocyjnych do nabycia u wydawcy.

pole

field, ground, area; ~ bitwy battlefield, battleground; ~ bramkowe goal field; ~ działania/wiedzy field; ~ figury geometrycznej area; ~ golfowe golf course; ~ karne (w piłce nożnej) penalty area/box; ~ lodowe icefield; ~ magnetyczne magnetic field; ~ manewru room for manoeuvre; ~ minowe minefield; ~ naftowe oilfield; ~ namiotowe campsite, camping site, (US) campground; ~ ryżowe rice field; ~ startowe (rakiety) launching pad; ~ śnieżne snowfield; ~ walki battlefield, battleground; ~ widzenia field of sight/vision; ~ zbożowe cornfield


zrodlo ling.pl

29.03.2005
11:56
[6]

Novus [ Generaďż˝ ]

W swej wielkiej madrosci i spostrzegawczosci Vasago, zauwaz ze autor watku mogl pojsc np do kina, do sklepu, do pracy, i nie sledzi co minute tego, czy juz mu odpowiedziales, czy juz trzeba podziekowac. Mozliwe ze przeczyta twoja odpowiedz dopiero okolo godziny 16 - co wtedy? skonczony cham dla Ciebie to bedzie prawda?

29.03.2005
12:02
[7]

Vasago [ spamer ]

Novus -->A jak czesto pytasz o pojedynczy wyraz,ktory w minute mozna znalezc w ktoryms ze slownikow online,po czym na caly dzien wychodzisz do kina?

29.03.2005
12:10
[8]

Vasago [ spamer ]

<Za szybko wyslalem>

Autor zapewne potrzebowal czegos do szkoly. Dostal,poszedl i zapomnial. A burze sie nie dlatego, ze odpowiedz duzo mnie kosztowala,czy tez ze wzgledu na wielkosc wlasnego ego i przekonanie,ze wszyscy powinni mnie calowac po rekach za okazane zainteresowanie.
Chodzi mi o takich wygodnickich jak autor watku,ktorym zwykle nie chce sie poswiecac wlasnego cennego czasu na poszukiwania i wola przerzucic to na innych. Prawde mowiac szlag mnie trafia jak widze watki,w ktorych jakas dobra dusza referuje komus zlozony problem,podpiera to linkami i na koncu podaje jeszcze kontakt do siebie gdyby pytajacy mial jakies problemy, a takiemu typowi nie chce sie nawet napisac lapidarnego "Dzieki".
No i wlasnie dzisiaj moj stan irytacji takim zachowaniem siegnal czerwonej kreski,wiec autor oberwal za wszystkich sobie podobnych (mimo,ze to akurat byla pierdolka). Tyle.

29.03.2005
12:26
[9]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

A ja tam sie w 100% zgadzam z Vasago. Tez mnie to denerwuje.

29.03.2005
12:28
[10]

Saluteer [ Generaďż˝ ]

Vasage ---> od kiedy to course oznacza pole? A do awantur pierwszy...

29.03.2005
12:32
[11]

Vasago [ spamer ]

Saluteer -->Chlopie,zastanow sie ze dwa razy zanim cos napiszesz. Jezeli to nic nie da,to zerknij do slownika albo przeczytaj to co wkleil captain_nemo. A potem znowu sie zastanow ;)

29.03.2005
12:34
[12]

Saluteer [ Generaďż˝ ]

Vasago ---> zwracam honor, wlasnie przeczytalem, ale samo course mi sie wydalo podjerzane bo slyszalem o field :P

29.03.2005
12:36
smile
[13]

Vasago [ spamer ]

Eee,za latwo by bylo gdyby cale wyrazenia dalo sie tlumaczyc robijajac je na pojedyncze slowa ;) Tlumacze powymieraliby z glodu ;)

29.03.2005
12:48
smile
[14]

Mnieteq [ SimRacer ]

<------- Vasago :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.