SILENT HUNTER III (cz.18)

28.03.2005

00:07

[3]

piokos [ ]

heh.... właśnie zacząłem w to cudeńko grać.

"Bawię się" jeszcze w akademii, i tu mam pytanie: Czy ukończenie jej daje jakieś bonusy w trybie kariery, nie licząc oczywiście praktycznego wyszkolenia (może jakieś ulepszenia konserwy)?

Załączyłem sobie trening torpedowy, i moja pierwsza wystrzelona torpeda trafiła w wielką dupę kontenerowca z +1.600 m :). Radość mnie ogarnęła :)). Poszedł na dno jak siekiera.

MUSZĘ mieć tę grę, czekam na wersję PL. Ta gra jest absolutnie tego warta!!!

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-28 00:15:35]

28.03.2005

00:14

[4]

seven3 [ Legionista ]

Własnie godzine temu odebralem orginał (prosto z UK) "demo" juz przetestowałem,wiec teraz czas na multi w orginale..:)

Georg! [ Legionista ]

Tak zgadzam sie jest tego warta w 100% !!!! ps ja nie ukonczylem treningu odrazu dzida na "cariere" :]

28.03.2005

00:36

[6]

karolS [ Centurion ]

seven3 w jakim net shopie zamawiałeś i ile cie wszystko wyniosło. Ja też zamiast polskiej wersji wolałbym ang ale nie mam karty ktora podobno jest wymagana aby zaplacic :(((( Ktos wie jak rozwiazac (pośrednio) tę kwestie - boje sie o tę pozniejszą niekompatybilnosc modow ;/

Wlasnie skonczylem swoj pierwszy patrol : 2 x C2 i 2 destroyery poszly na dno a plywam na 2A czyli 5 torped tylko :))

seven3 [ Legionista ]

karolS -----> SH3 przywiozł mi kolega ktory przebywa w UK.Miał nie małe problemy aby ja znalezc. Był w 6 sklepach i tylko w jednym udało mu sie dostac i to ostatnią sztuke.Zapłaciłem 30 funtów (180zl) Pzdr

28.03.2005

01:01

[8]

dasintra [ Pretorianin ]

Biorąc przykład z innych, postanowiłem napisać swój własny AAR, mam nadzieję że będzie się podobał :-)




28. November 1939, Unterseeboote flotille 7, Kiel

- Niech to cholera! - rzucił Oberleutnant von Lilienstern swemu pierwszemu oficerowi - znowu idziemy na Atlantyk, tym razem Bdu postanowiło przydzielić nam strefę nieco na południe.
- Na południe, a gdzie konkretnie? - zapytał zdziwionym głosem pierwszy owu
- Południowe wybrzeża pięknej Portugalii, a wiesz co to oznacza; Giblartar jest niezwykle blisko - odrzekł dowódca.
Rejs rozpoczął się wczesnym rankiem dnia następnego. By umilić życie swej załodze oraz by wzmocnić jej morale, kapitan kazał swemu radiooperatorowi zarzucić płyty z pieśniami patriotyczymi oraz kawałkami pochodzącymi z czasów pierwszej wojny światowej. Ta ostatnia rzecz jest może trochę dziwna, ale nie wszyscy wiedzą, że dziadek dowódcy okrętu - O. Lt.z.S Hans Walter von Lilienstern był kapitanem okrętu podwodnego C-51, na którym poniósł bohaterską śmierć za Keiser'a i Vaterland w listopadzie 1917 roku. W każdym bądź razie załoga całkowicie wkręciła się w klimat i aż do dotarcia do Dover nie okazywała oznak zmęczenia. Neptun sprzyjał dzielnym marynarzom z U-49, bowiem tuż przed dotarciem do wąskiego przeciez kanału La Manche, pogoda była znakomita, natomiast w samej cieśninie panowały fatalne warunki atmosferyczne, które w znacznej mierze ułatwiły przedarcie się przez anglieską linię patrolową.
Na wysokoście bretońskiego portu Brest, podczas rutynowego nasłuchu, sonarman zameldował dowódcy o frachtowcu zbliżającym się do U-Boot'a.
- wynurzenie, 2/3 naprzód, pierwsza wachta na mostek - nakazał dowódca
Po kilkunastu misuntach cel pojawił się w zasięgu wzroku, a po idealnie przeprowadzonym ataku podwodnym znowu zniknął, tym razem na dobre (Marchant C2). Po tym radosnym wydarzeniu nastąpił kolejny kontakt z nieprzyjacielskim transportowcem.
- A tego znajdziemy sobie z bliska, tak jak dziadziunio miał to w zwyczaju.
- Ja wohl Herr K'leun
Będąc coraz bliżej celu, dowódca zaklął:
- Scheisse drei mal hoch!
- To cholerni Grecy, ale co oni tutaj robią!
Nie chcąc narażać na szwank swej reputacji i na opieprz od dowódcy flotylli, K'leun nakazał jaknajszybciej oddalić się od miedoszłej zdobyczy.......


C. D. N

28.03.2005

01:48

[9]

dasintra [ Pretorianin ]

Ciąg dalszy dzielnej załogi U-49 i równie dzielnego dowódcy von Lilienstern'a.

Po incydencie z greckim frachtowcem, dowódca nakazał kontynuować rejs do rejonu wskazanego przez BdU. Niestety aż do Algarve (pd Portugalia) nie nadarzyła się żadna okazja do wypuszczenia kolejnego węgorza. Konsekwencją tego było lekkie znużenie wśród załogi i samego dowódcy, który liczył na bardziej obfite łowy w tej strefie Atlantyku.
Długie oczekiwanie opłaciło się jednak. Zaraz po dotarciu do strefy patrolu wachta na mostku spostrzegła nieprzyjacielski statek.
- Entlich! - mruknął pod nosem v. Lilienstern
Po dokonaniu niezbędnych manewrów i wypuszczeniu dwóch torped frachtowiec zniknął pod falami, a załoga zaczęła świętować. Nie był to jednak koniec udanego polowania. Przez kolejne dwa dni U-49 zatopił kolejne trzy statki, które zatopione zostały głównie przy użyciu działa pokładwego. Nikt z załogo nie musiał pytać dowódcy dlaczego taką metodę wybiera. Wszyscy wiedzieli bowiem jak bardzo dowódca wkur**** się podczas dwóch pstatnich patroli, gdy szkwał uniemożliwiał użycie artylerii i ranioną zwierzynę trzeba było dobijać cennymi torpedami. Ponadto von Lilienstern liczył na pojawienie się w tym rejonie wrogich okrętów liniowych, które dzięki zaoszczędzonym torpedom mógłby posłać na dno. Wszystkie zatopione statki szły bez eskorty, raz tylko pojawił się samolot, który został zestrzelony przez marynarza Ulricha Hasser'a.
- Sehr gut, dostaniesz za to medal - powiedział do FlaK Manna dowódca.
Po przeszło trzech tygodniach rejsu załoga zaczęła myśleć o zbliżających się świętach Bożego Narodzenia. Nic w tym dziwnego zważywszy na datę w kalendarzu. Z rozmów między marynarzami wynikało, że najlepszym prezentem choinkowym byłby wypełniony po brzegi statek nieprzyjaciela. Nie wiadomo komu U-49 powinien to zawdzięczać, może Święty Mikołaj maczał w tym swoje palce, ale dokładnie 24 grudnia po południu na horyzonie pojawił się wymarzony prezent. Aby zrobić też niespodziankę załodze frachtowca, dowódca nakazał aby podpłynąć do celu na peryskopowej i wynurzyć się w bardzo bliskiej od niego odległości :-)
- jesteśmy 200 metrów od celu K'leun
- wynurzenie, silniki stop, załoga do działa - rozkazał dowódca
Zaskoczenie było tak wielkie, że nieprzyjaciel zmienił kurs dopiero jak trzy pociski eksplodowały na jego pokładzie.
Rozradowana strzelaniem "fajerwerków" do tonącego powoli Marchanta załoga U-49 nie zauważyła jednak szybko zbliżających się do okrętu trzech samolotów.
- Kur****!!!! - krzyknął znajdujący się w "zimowym ogrodzie" dowódca
Sytuacja była nie do pozazdroszczenia, gdyż U-49 stał w miejscu, a samoloty zrzucały swoje "prezenty". Wiedząc że jest już za późno, dowódca nakazał obstwienie P-loty. Celny ogień zestrzelił dwa samoloty, których piloci myśleli chyba jeszcze bardziej o prezentach choinkowych niż załoga U-49, gdyż nie dosyć że spadli do morza, to żadna z bomb nie trafiła w U-Boota.
- Fantastisch! Ale został jeszcze jeden! - krzyczy załoga na mostku.
Pilot trzeciego samolotu był chyba innego wyznania, bowiem jego bomba spadła tuż za mostkiem, śmiertelnie raniąc obsługującego FlaK'a Ulricha Hasser'a który kilka dni wcześniej za zniszczenie nieprzyjacielskego "ptaszka" miał otrzymać medal.


To nie koniec opowieści o dzielnej załodze U-49, c.d.n

DonAlfonso [ Legionista ]

Wie ktoś może, czy pierwsze wydanie Silent Hunter 3 w Polsce będzie na DVD, CD, czy na obydwu? Nie mam DVD niestety.

28.03.2005

09:22

[11]

Gotmoh [ Legionista ]

----->KarolS

Kupilem oryginal w gameplay (shop.gameplay.co.uk). Placone karta oczywiscie, 31,5 funta razem z ekspresem przesylki do Polski. Zamawialem we wtorek kolo godziny 17tej. O 3 w nocy byl juz mail, ze gierka leci do mnie. W piatek o 11tej rano lezala juz u mnie w domu (mieszkam raczej na zad*****) wiec ten ekspres to naprawde byl ekspres.
Zadnych problemow z savem nie mam czy to miedzy misjami czy w trakcie trwania patrolu save i restore chodzi bez zarzutu.

28.03.2005

09:26

[12]

karolS [ Centurion ]

panowie znalazłem coś, co ułatwi życie i wiele wyjaśni z dziedziny nawigacji - tutek ze screenami tutaj (na dole kliki do next ) --->

28.03.2005

09:29

[13]

Ragn'or [ Konsul ]

Ja MUSZĘ mieć tę GRĘ!!!

28.03.2005

10:01

[14]

dasintra [ Pretorianin ]

Świąteczny rejs U-49 część trzecia i ostatnie


- O Tannenbaum, o Tannenbaum - śpiewała załoga U-49, gdy dowódca zazwolił na rozpoczęcie wigilii okrętowej.
Nikt jednakże nie był do końca szczęśliwy, bowiem atak Tomków zabrał życie jednego z marynarzy. W oczach swych podwładanych, K'leun widział budzącą się chęć zemsty, którą po trochu sam odczuwał. Dziwne rzeczy nieraz dzieją się na morzu, nie wiadomo czyja to zasługa, ale następnwgo dnia sonarman melduje:
- Herr K'leun ich habe konntakt mit Kriegschiff
- Gdzie? Namiar i prędkość?
- Namiar 347, zbliża się, prędkość średnia..... moment są jeszcze dwa - przekazał sonarnam
Dowódca słysząc aktualizację kontaktu odrazu pomyślał o zespole okrętów liniowych, z których mógłby coś zatopić. Nie zastanawiając się zbyt długo U-49 skierował się na formację przeciwnika.
- peryskop w górę - padł rozkaz dowódcy
Ożesz Ku*** ich mać - zaklął von Lilienstern
Patrząc przez peryskop ujrzał nie okręty liniowe, lecz trzy tylko niszczyciele! Żadnych frachtowców, żadnych krążowników. Widocznie po skończonych świętach, Tomki postanowiły wyjść i znaleźć U-Boot'a który zniszczył w tym rejonie kilka ich statków. U-49 próbował bez chwili namysłu zmienić kurs i oddalić się od okrętów przeciwnika, ale było już za późno gdyż niszczyciele właśnie zmieniały kurs.
- schodzimy na 90metrów, wolno naprzód
- Ja wohl Herr K'leun
Po półtoragodzinnym zrzucaniu bomb głębinowych wróg nie wiedzieć czemu oddalił się. Widocznie sądziili że udało im się zatopić U-49, ale nic bardziej mylengo, gdyż wczesnym wieczorem okręt wynurzył się praktycznie nieuszkodzony i wziął kurs na Vaterland, gdyż dowódca był już rejsem wystarczająco wyczerpany.
W Kiel odbyła się dekoracja von Liliernsterna Ritter Kreutz'em, reszta załogi rónież otrzymała od dowódcy flotylli "sadzone jaja" oraz inne mniej wartościowe blaszki.


ENDE

28.03.2005

10:08

[15]

Ragn'or [ Konsul ]

I wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
ENDE.

Azzie [ Senator ]

A moje demo ma kolejny problem: probowalem zmienic baze i sie zapetlilo: wyswietla mi w kolko komunikaty w stylu:
Switching base to:
- [null]
-SINGLE MISSION
-NAVAL ACADEMY
- Loading. % done:

:) losowo jedno z powyzszych :)

Savuje bez problemu, ale gram wogole bez dzwiekow...

Skonczylo sie to tak ze wczoraj walilem w dno a myslalem ze to niszczyciel mnie bombarduje :) Troche potrwalo zanim sie zorientowalem :>

Azzie [ Senator ]

Ile ma kosztowac polska wersja? mam nadzieje ze cos ponizej 100 zl :)

28.03.2005

10:39

[18]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Cóż za jałowe utyskiwania na "demo" :D. Wiadomym wszak jest (jak sama nazwa wskazuje), że jest to gra niepełna. Kupcie fulla i będzie dobrze :D

Georg! [ Legionista ]

Azzie jak Ty chciales zmienic baze ?? i czemu grasz bez dzwieku :] ??

[]Agent [ Chor��y ]

Gotmoh ---> o co chodzi z tym Your billing address: ? Co tu trzeba podać?

Już wiem- chodzi po prostu o adres:) lol

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-28 10:53:52]

goldie2 [ Pretorianin ]

-->Azzie

Faktycznie tez zauwazylem ze nie mozna zmienic flotylli .. generalnie demo sie wiesza .. najgorsze ze czasami pod koniec patrolu. Ostatnio sa coraz ciezsze wiec podwojnie denerwuje. Chyba odpuszcze sobie granie narazie, bo sie tylko zniechece do tego tytulu. Poczekam na orginal .. skoro tyle czasu czekalem na wydanie SH3 na swiecie (mial sie ukazac w 2004 przypomne) to ten miesiac albo dwa jakos przezyje.

DARKI [ Konsul ]

Noc... moją ofiarą pada jankeski tankowiec klasy T3, jedna torpeda i trafienie, okręt zatrzymuje, nabiera wody... jednak nie chce iść na dno, dlatego postawiam poczekać (oszczędność uzbrojenia)..

[]Agent [ Chor��y ]

Nerw mnie szarpnął:) - okazało się, że moja e-Visa z m-Banku straciła ważność. Czy ktoś zna jakiś zagraniczny sklep gdzie można płacić przelewem?

DARKI [ Konsul ]

.. dość czekania wynurzenie i tu spotyka mnie niespodzianka, zdesperowana załoga tonącego tankowca zaczyna do mnie strzelać z działka przeciwlotniczego, wystarczy spojrzeć na wodę... panikuję i daję rozkaz zanurzenia ;P

DARKI [ Konsul ]

...on dalej nie chcę iść pod wodę;(

28.03.2005

11:34

[26]

Jatzoo [ Pretorianin ]

Trochę off-topic na początek, info dla tych którzy wiedzą o co chodzi :-)
Jeżeli nie otrzymałeś maila ode mnie w sprawie SH3 - to skontaktuj się ze mną przez GG, albo mailem...

A teraz do rzeczy :-)
Czy ktoś wie jak zmusić załogę by:
- przy wykryciu wrogiej jednostki wachta automatycznie nie przechodziła do obsługi działa (najlepiej by działo obsadziła inna część załogi), a pozostała na swoim miejscu i nadal obserwowała horyzont...? A skoro już przejdzie do obsługi działa, by nie strzelała do wszystkiego co się rusza...? Dla nich tankowiec, a niszczyciel - to taki sam cel - a jak się kończy strzelanie z działa do niszczyciela każdy może się domyśleć :-\

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

Jatzoo - u mnie wdemie wogle nie moge przekonac załgi do obsługi tego działka... :P a co do wybrou celu i samo woli wyajdesz w tej kwesti bardzo dokładne rozkazy ofcerowi wachotwemu tak mi sie zdaje .. czy maja obadzac doc zego strzelac kiedy itp...

a ja mam takie pytanie stram sie zatopic c2 jedna topreda z zaplanikiem M i teraz tak zanuzrenie jego to 7.8 m ? zgadza sie :) celuje na 8 m to topreda uderza w niego i tyle trzeba ładowac dalje a juz np 8.5 m przechodzi pod nim i nie wybucha jakies rady ??

goldie2 [ Pretorianin ]

---> Jatzoo

Ja zawsze robie tak ze z F7 obsadzam stanowiska. Nic nie dzieje sie przez przypadek .. a co do strzelania to moze jesli dasz rozkaz Fire at will to oni beda zawsze strzelali dowoli .. kaz oficerowi aby wydal rozkaz hold fire, moze pomoze. W zasadzie dysponujemy dwoma roznymi prograammi, ja wersja demo, ty orginal. Roznia sie od siebie bardzo mocno .. tylko ubooty wygladaja tak samo. Ale moze cos wskurasz.

piokos [ ]

Czy ukończenie jej daje jakieś bonusy w trybie kariery, nie licząc oczywiście praktycznego wyszkolenia (może jakieś ulepszenia konserwy)?

28.03.2005

11:48

[30]

Georg! [ Legionista ]

goldie2 ---> niesadze zeby te dwie "wersje" az tak bardzo się rozniły !

seba31 [ Junior ]

Mam pytanko gralem w 2 czesc sailenta i byla tam mozliwosc podczas obserwowania statku przez peryskop lub uzo automatycznie ustawic sie na jego pozycje czyli nasz statek obieral kurs na wroga jednostke a w 3 czesci nie moge tego znalesc (moze nie ma takiej mozliwosci )

DARKI [ Konsul ]

koniec zabawy, wynurzenie i zatopienie ogniem artyleryjskim ... uwaga dla wilków morskich, bądzcie zawsze zdecydowani, przez problemy z tym w moim wkrótce na miejsu akcji pojawił się niszczyciel, ucikłem mu jednak;)

art.pl [ Konsul ]

Witam Jatzoo
DEMO daje ciala na calego
Teraz znowu po szczesliwym wgraniu SAVE po minucie wywala mi do wina
Dobrze ze wersja FULL juz idzie

28.03.2005

11:53

[34]

koxbox [ ]

Ja juz przestaje w to grac. albo mam caly czas sztorm, albo same warshipy, albo dostaje rozkaz plyniecia w kwadrat tak daleko polozony ze konczy mi sie paliwo, albo torpedy przechodza obok statkow, srednio musze walic ich z 10 na jeden statek, byle rybacka lajba mnie wymanerwruje.

Poczekam na czesc 4 :)))

Georg! [ Legionista ]

w kuter nie strzela sie torpedami :D a same warshipy to sama przyjemnosc :D zrob sobie nieskonczonosc paliwa i juz :D gra jest wypas

art.pl [ Konsul ]

koxbox ---> hehehhe dobre.Sluchaj chlopie to nie gra w stylu DOOM'a tylko symulacja
Gierka jest SUPER
Moze dla Ciebie za trudna?

koxbox [ ]

za trudna nie jest gdyz w Aces of Deep radzilem sobie o wiele lepiej.

po prostu caly czas mam pechowe sytuacje, sztorm bez przerwy, a dynamiczna kampania ma bledy logiczne :)

seba31 [ Junior ]

jest w gierce screenshot pod jakim klawiorem czy robicie screeny z printa na klawie

art.pl [ Konsul ]

koxbox -->bledy??
A jaka masz wersje moze DEMO , to by wyjasnilo wszystkie problemy z gra

Gotmoh [ Legionista ]

Ciekawostka. Podwodna zaloga nadal istnieje mimo patcha 1.1. Kiedy? Wystarczy zrobic save plynac na glebokosci peryskopowej. Po ponownym wczytaniu mamy gosci z lornetkami pomiedzy babelkami wody (mialem dotychczas cztery takie wypadki wiec przypadek to to raczej nie jest). Wyglada na to, ze program przy ladowaniu zapisanego stanu gry nie odczytuje glebokosci zanurzenia okretu. Pacisniecie P powoduje odglosy jak przy normalnym zanurzaniu i zaloga znika z zalanego woda kiosku.

Jatzoo [ Pretorianin ]

Midgardsorm, goldie2 --> Problem mam właśnie w tym, że komenda wstrzymania ostrzału działa tylko w czasie ataku.. przy następnym kontakcie wszystko zaczyna się od nowa - załoga mnie olewa - nie zawsze zdążę zabronić jej strzelania do niszczyciela :-(
A co do obsadzania i wachty i działa, to chciałem uniknąć niepotrzebnego zmęczenia załogi..

seba31 [ Junior ]

jeszcze jedno o co chodzi z kolorami trojkatow podczas ataku np peryskopem niebieski , czerwony i zielony co one oznaczaja

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

moze ktos sie podjemie przetłumaczenia tej sotrny na polski proadnik jest super tylko kilka stron .. kilka sie na dole dalej ... a wiedzy i rad tona ... jesli ktos przetłumaczy moge wzocic na www ale oczywscie musiało by to juz byc w formie stronki :P

https://hometown.aol.co.uk/dominicobaggio/images/navigating.html

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-28 12:26:30]

seven3 [ Legionista ]

Panowie....można by sie zgadac i wieczorkiem popływac wspólnie online..:)

28.03.2005

12:51

[45]

karolS [ Centurion ]

w zasadzie to tak:

Jatzoo ---> aby zaloga działa sama strzelała musisz być w trybie innym niż F10 ( bo gdy jest się w nim to sam kontrolujesz działo a nie oni) najlepiej to widać po tym gdy ma się trzema gosciami obsadzone działo i F10 to nie strzelają ale w momencie wcisnięcia F12 ( czyli external view ) od razu słychać salwę. Dalej...najpierw musisz zaznaczyć (w trybie F10) okret który oni mają ostrzeliwać (chyba "L" ale nie pamietam dokladnie a nie moge teraz sprawdzic bo wyszedlem alt tab tu na 4um z gry hehe) i jak wspomnialem gdy już go im zaznaczysz wyjdz z F10 czyli np F12.Pozatym oficerowi broni dajesz po kolei rozkazy: fire, potem w którą część okretu mają celować ( ale to juz nie jest wymagane ) U mnie ta metoda działą w 100% (przynajmniej w akademii poniewaz na razie career zaczałęm od poczatku wojny i nie mialem okazji pobawic sie działem w tym trybie ale skoro technicznie ta procedura jest poprawna w akademii to... :)

Midgardsorm ---> zapewne spowodowane jest to tym, ze taki C2 ważać troche buja sie po falach i dlatego w momencie swojego wiekszego zanurzenia twa torpeda uderzyła w kadłub a nie pod spodem przepłynęła - z kolei czasem jest "na fali" i odległość w pionie pomiedzy wegorzem a stępką jest zbyt duza by wywolac detonacje. Takie są moje przypuszczenia ale nie mozna nie brac pod uwage faktu ze mogl to byc zwykły Dud :|

prosiłbym o ustosunkowanie się do tego zdania: w zasadzie to wersja demo na ktora wiele osob narzeka rozni się (technicznie bo nie mowie tu o niemoznosci grania multi itp tylko o bledach) tym ze nie jest spatchowana. Ale skoro w readme patcha sa - jesli chodzi o singleplayerowe poprawki - tylko takie rzeczy jak np to ze zaloga nie jest na obserwacji gdy jestesmy pod woda i inne mniej znaczace dla wysypywania się błędy to dlaczego oryginał rzadziej sie sypie ?


ok a teraz moje pytanie co do tego całego hydrofona : jestem "w nim" (H) i po wyjsciu z niego pozostawiam jego "igłe" w jakiejśtam pozycji ...po chwili wraccam a ona jest w innej - no rozumiem ze gosc sam se kręci tylko dlaczego nigdy sam nic sie nie odezwie - podobnie radioman Gdy klikam na ich ikkonki to 0 potwierdzenia słownego badz na dole w napisach :| im really confused. I powiedzcie jak wam działa to ------------------>

28.03.2005

12:51

[46]

piokos [ ]

Czy mam rozumieć że nikt z was nie ukończył akademii?

Jatzoo [ Pretorianin ]

karolS --> wszystko jest jasne - ale mi właśnie chodzi o to aby sama nie strzelała bez mojego rozkazu :-)

T_bone [ Generalleutnant ]

Kox--> No co mam ci powiedzieć, ty tak zawsze :D Ile grałeś w AoD ?? Trzy dni ?? A SH3 dwa dni ?? :P

Na atlantyku przeważnie mam sztormową pogodę, spokojniej się robi bliżej jakiegoś wybrzeża. Ogólnie model pogodowy u mnie sprawdza się tak jak trzeba, pogoda zmienia się prawie codziennie. Paliwa nigdy nie zabraknie jeśli się płynie 1/3 naprzód, wszystko wyżej ma takie zużycie że się poprostu nie opłaca. Okręty wojenne heh, spotkałem je 4 razy kiedy samotnie patrolowały wybrzeże USA i raz nasłuchiwałem niszczyciela który eskortował transportowiec.
Ataki torpedowe to sztuka dla sztuki, ja wciąż się ucze ;)
Błędów logicznych kampanii nie zauważyłem, dostaje rozkaz od BdU patrolować wybrzeże USA tak jak okręty typu IXc w 1942r... Pod drodze meldunki o konwojach i grupach bojowych, tylko kiedy uda mi się je złapać hihih

Oto trasa trzeciego patrolu U-806, za chwilę pierwszy raport--->

dasintra [ Pretorianin ]

Jatzoo ----> wybacz że pytam, ale którą z trzech opcji wybierasz, gdy pojawia się menu z komunikatem o wykrytym celu? Jeśli wybierzesz Engage Target, to załoga strzela automatycznie!

28.03.2005

13:14

[50]

Jatzoo [ Pretorianin ]

dasintra --> pewnie jak zwykle najciemniej pod latarnią :-D
Dokładnie tą opcję wybieram, bo w przypadku innych wolałem nie sprawdzać, czy przy kompresji czasu x1024 mój uboocik nie popłynie sobie w jedną stronę, a wykryty przed chwilą cel w drugą :-\
Zatem trzeba sprawdzić te pozostałe 2 opcje do wyboru...

dasintra [ Pretorianin ]

Jatzoo ------> Engage target: --- załoga automatycznie wali z działa
Maintain current orders --- nic się nie dzieje, kompresja czasu x8 (albo x1)
Dive to periscope depth --- wiadomo

28.03.2005

13:30

[52]

T_bone [ Generalleutnant ]

Dziennik pokładowy U-806 kpt. T. von Bona:
5 sierpnia 1942r---> Wyruszamy na 3 patrol tym razem wychodzimy z Lorient za dnia, miła odmiana. Ten patrol musi nam przynieść większe sukcesy niż poprzednie, ustaliłem kurs bardziej na północ w nadzieji że spotkam jakiś konwój.
7 sierpnia---> Kwadrat BF17, silny sztrom, mgła i deszcz, kompletnie nic nie widać, zanurzenie. Hydrofony coś wykryły, statek handlowy daleko przed nami, decyduje się na pościg pod wodą jednak prędkość jest tak żałosna że trzeba przerwać tą zabawę. Przypomniałem sobie o naszej "nowej" zabawce na pokładzie, wynurzam się i ustawiam się tak aby radar objął cel. Udało się, cel wykryty i maszyny już pracują całą naprzód. Po 30 minutach pościgu cel jest już bardzo blisko nas, za chwilę go zobaczymy a może nawet się z nim zderzymy w tej mgle. Patrze przez lornetkę na prawo od dziobu i widzę ogromny frachtowiec. Zanurzenie na peryskopową, wyrzutnie od 1 do 4 gotowe do strzału. Kiedy ustawiliśmy się równolegle odpaliłem pierwsze dwie, jedna eksplodowała, okręt wroga już stał zatrzymany rzucany bezwładnie przez fale kiedy odpaliłem kolejne dwie rybki z których jedna była nowiutką torpedą T-III. Pojedyńcze trafienie, ofiara osuwa się na lewą burtę a ja obracam się rufą, wyrzutnia numer V gotowa. Nagle hydrofony meldują "okręt wojenny daleko przed nami", czas więc kończyć tą zabawę, piątka poszła trafiając prosto w cel który eksplodował rozjaśniając sztormowe niebo, mamy C3- całe 7901 BRT.
Wróciliśmy na poprzedni kurs, niszczyciel oddalil się.
Zbliżając się do kwadratu AK odebraliśm pare meldunków o grupach bojowych kręcących się w okolicy, probowałem jedną przechwycić jednak nic nie znalazłem.
20 sierpnia---> Po wielu dniach spotkaliśmy mały statek handlowy który zaatakowaliśmy w idealnej pogodzie pod idealnym kątem. Jednak żadnych eksplozji, nic... ze wstydem oddaliłem się chcąc zapomnieć o tym wydarzeniu.
Kolejny dzień patrolu, dokładna data nieznana---> Kwadrat CC, blisko kanady, spotkaliśmy dwa okręty handlowe, wystrzeliłem salwe torped do tego większego uzyskując trafienie. Wróg strzela z dzial w nasz peryskop, trafia w kiosk jednak to nic poważnego, wynurzam się i dobijam anglika z działa.

Cdn

legrooch [ Legend ]

Pływam typem IIA.
Posiada on 3 wyrzutnie. Po odpaleniu wszystkich 3 powinna załoga ładować chyba nowe cygara, a nie chce?
Mam zapełniony cały przód załogą + szycha, nie są zmęczeni. Co jeszcze muszę zrobić, żeby przeładowali? Czekałem 3 dni na przeładunek :/

28.03.2005

14:30

[54]

karolS [ Centurion ]

ehh znów alt tab z gry tutaj :P

legrooch ---> po pierwsze jak masz rig for silent running to wez secure from silent running ( w trybie silent zaloga zachowuje sie cicho a przeladowanie torped robi wiele halasu - ogladales Das Boot ? ) po drugie daj gosci do przedzialu torpedowego najlepiej jakis z kwalifikacja torpedo potem wez wcisnij "i" i najedz mycha na ta czerwona torpede - wtedy w dymku Ci pisze co sie dzieje - albo czas za jaki zaladuja albo ze (jeszcze) za mało załogi do przeładowania. Pozatym z tego co wiem przy wzburzonym morzu nie da sie przeladowac torped z external storages ale nie jeestem pewwien co do tego szczegulu.

Czy ktos moglby mi dokladnie wyjasnic to o co pytalem w poscie z godz 12:51 odnosnie tego hydrofonu ??

[]Agent [ Chor��y ]

piokos -> ukończenie akademii z najwyższymi ocenami daje 1500 pkt prestiżu, za które możesz kupić przy starcie kariery i potem też upgrady do u-boota lub lepszą załogę

goldie2 [ Pretorianin ]

--> karolS

generalnie hydrofon zawsze jest w innej pozycji .. taki urok ustrojstwa a w zasadzie goscia ktory go obsluguje. Co do meldunkow, im bardziej doswiadczony sonarman tym wiecej gada .. znaczy sie raportuje bo tak poza tym to on niewiele mowi :)

goldie2 [ Pretorianin ]

--> no wlasnie tak spobie pomyslalem bo kiedy rozpoczalem kariere mialem na starcie 1500 prestizu. Fajnie bo po pierwszym patrolu moglem zmienic mydelniczke na nowszy model. W sumie to moglem poczekac i jeszcze jeden patrol na IIa to wtedy mialbym od razu VII .. bardzo lubie mojego ubota VII chodz go ostatnio zarysowalem o falochron przy wchodzeniu do portu .. mgla byla okrutna, ja oczywiscie jak wariat proje po porcie na ahead full az tu mi cos wyrasta 300m przede mna .. przypomniala mi sie scena z titanica :P

goldie2 [ Pretorianin ]

mam takie drobne pytanko .. gdzies na forum SH3 widzialem instukcje jak pozbyc sie Muzyki tak aby odtwarzalo sam gramofon .. czy ktos juz sie w to bawil .. generalniu upraszczajac moja wypowiedz wytlumacze ze jesli wylaczamy w settings music off to gramofon tez nie gra, jak wlaczamy to denerwujaca muzyka sie wlacza .. wole juz sluchac odglosow silnika niz tej muzy przez kilka godzin patlolu.

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

karolS - kliknij lewym na sonarzyste [myszka] wtedy jestes "jak by nim " teraz kliknij prawym wtedy stoisz w przedziale z radiem i sonarem.. i teraz jak mu wydasz rozkaz to bedzie moiwl :) hehe co pradwa tylko yes sir ;) ale zawsze cos :P ... reszta zelzy od doswiadczenia :)

28.03.2005

16:13

[60]

karolS [ Centurion ]

goldie2 ---> no dobra to już upewnilem sie ze z tym kółkiem za każdym razem w innej pozycji tak ma być ale spojrz na screena obok - czemu mi gosc gada ze "no target selected" ? :| przeciez warship jest namierzony jak widac u gory po prawej i klikalem w ptaszka jak wczesniej ktoś mówił by to uczynić

28.03.2005

16:31

[61]

edwinos [ Centurion ]

Witam całą morską wilczą watahę !

Doszedlem do wniosku, że ze mnie póki co marny wilk :(
Nie moge opanować trudnej sztuki nawigacji.

Płynę zadanym kursem do swojego sektora, otrzymuje od sonarzysty namiar (np bearing 280)....
Jestem oczywiscie na peryskopowej, okretu póki co nie widze, bo jak mowi sonarzysta: long distance.

Problem: jak wlasciwie należy przeprowadzic nawigacje, aby przejsc ze swojego kursu wczesniejszego na kurs, na którym sonarzysta namierzył cel ?

Czy wystarczy na środkowym kole ustawic kurs (w tym wypadku 280) ?

Plyne swoim U-53 (typ VIIB) z Kilonii do sektora AM24 na pierwsza misje. 2 dni temu Anglia i Francja wypowiedzialy wojne Rzeszy, wiec w majestacie prawa....heheh..... mam zamiar cos poslac do Pana Boga na ostatni rejs.

PS. link do stronki o nawigacji spox....ale dla tych, ktorzy angielski maja perfect.

Siegfried [ Generaďż˝ ]

po pierwszym patrolu przy ustawieniach 92%. Nie mogłem odmówić sobie podziwiania widoczków.

karolS--> namierzasz hydrofonem, klikasz ptaszka poniżej, wtedy kiedy na display'u jest napisane np. merchant. i sonarzysta trzyma namiar tak długo dopóki nie zmienisz obiektu.

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

karolS Siegfried - ale w demie chyba to nie działa :P
bo nie chce podawac odległosc od celu....

Siegfried - hehe ten statek wojenny to wielki zatopiłes :P jak Ci idzie reczne ustalanie katów do torped ??

28.03.2005

16:49

[64]

T_bone [ Generalleutnant ]

Sava z patrolu gdzieś wcieło więc udałem się na kolejny. Znowu długi rejs do Norflok tym razem zupełnie nudny bez niespodzianek i kontaktów.
Dopłynąłem do wyznaczonego kwadratu a potem udałem się na północ, płynąłem w nocy w wynurzeniu kiedy dostałem meldunek że metox wykrywa impusy radarowe, szybkie zanurzenie, okazało się że szukał nas niszczyciel. Po unikach wróciłem na stary kurs.
Następnej nocy wydażyła się tragedia, metox wykrył impuls w tej samej chwili co wachta zobaczyła samolot ! Nie było czasu na manewry, obsadziłem działka licząc na moje działko 37 mm. Catalina zbombardowała nas i ostrzelała i niestety padli zabici, 4 ludzi z obsady działek pplot zgineło. Okręt nie był uszkodzony, zanurzyłem się.
Rano rozkazałem wynurzenie i co ?? Po paru minutach "krzyż biskajski" alarmuje, znowu samoloty tym razem 3 liberatory, gdy okręt wykonywał awaryjne zanurzenie rozpętało się piekło, bomby i karabiny maszynowe...
Ale przeżyliśmy z niewielkimi uszkodzeniami.
Ja się jednak pytam gdzie są konwoje lub więsze grupy statków, szukam i szukam, nic nie ma :(

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Midgardsorm---> chłopaki z działa "usiekli" jakiegoś speedboat'a pykającego w wieżyczkę z podręcznej dubeltówki:)...
A co do ustawień. W 1 na 5 strzałów, jeśli jest czas, ustawiam na niucha:), określając kierunek i prędkość na podstwie danych podanych od torpedowego. Szkoda zabawy na dokładne wymierzanie. Jedyną rzecz , którą poprawiam to ustawienie na zapalnik uderzeniowy. Magnetyczny zwykle mnie zawodzi

Na zrzucie... tak wygladało moje namierzenie konwoju

Siegfried [ Generaďż˝ ]

T_Bone--->na jedyny konwój trafiłem na morzu Irlandzkim....

[]Agent [ Chor��y ]

Jeśli najdzie was ochota aby ściągnąć keygena do wersji demo to szczerze odradzam. Mój antywirus chodzi już flank ahead:) od dłuższego czasu coby się diabelstwa pozbyć.
Ponawiam pytanie, czy można gdzieś za granicą kupić SH3 za pobraniem bądź przelewem na konto?

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

Siegfried - ale przeciez zaplanik magentyczny to jest zapalnik magentyczno uderzeniwoy :P tak w instrukcji pisze :P sam nie wiem zawsze tego urzywam ... hmm no ale jesli grasz na 92% realizmu to sam musisz wprowadzac dane do TDC ... ?? hmm

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Panowie, ile jest misji ? Powiedzcie, ze gra singleplayer jest wystarczajaco dluga :)

28.03.2005

17:32

[70]

Johnyse [ Legionista ]

Witam

Kontakt podany na tacy to nie wszystko:)
Jeszcze trzeba wiedzieć gdzie takowy utopimy za parę godzin. Zawsze liczyłem wszystko na oko a tu nagle moim oczom ukazał się pusty akwen :) Zdenerwowany godzinnym poszukiwaniem celu, postanowiłem uprościć sobie sprawę. Wszystkich którzy chcą skorzystać ze ściągacza zapraszam link poniżej.

28.03.2005

17:49

[71]

koxbox [ ]

Siegfried jak Ty beproblemowo trafiasz torpedami w statki?
Pewnie 92% realizmu znacznie ulatwia gre.

Dla mnie to masakra, zapewne cos zle robie, gdyz malo ktora torpeda trafia w cel.
Gram na 100% realizmie i jest ciezko. Szybko mnie wykrywaja i ladnie manewruja :)

28.03.2005

19:17

[72]

Vasago [ spamer ]

<miejsce na przeklenstwa>
Zadnej obstawy. Piec zatopien i 3 unieruchomione jednostki. I jak czekalem na zmiane pogody zeby je dobic z dziala,to gra wyszla do windy.

goldie2 [ Pretorianin ]

---> koxbox

92% realizmu niewiele pomaga .. to prawda ze latwiej wymanewrowac niszczyciele uciekajac przed babkami. Nie sadze aby pomagalo to w celowaniu torpedami. Ja korzystam bardzo czesto z mojego oficera od uzbrojenia .. wyszkolilem go na tyle dobrze ze bardzo rzadko chybia .. w zasadzie to ufam mu w 100% :) robi to lepiej niz ja i to w bardzo ciezkich warunkach pogodowych .. oczywiscie na poczatku nie trafial zbyt czesto ale teraz jest mistrzem.

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

Vasago - uroki dema :)

Gasto [ Pretorianin ]

Ja mam pytanie natury troszeczke innej , czy widac dzialanie innych uboot'ow niz moj wlasny , co prawda jest tam ten niby Ace's List ale jakos nie moge znalesc tej wielkief floty 3 rzeszy:)

koxbox [ ]

Na 92% latwiej jest podplynac do niezauwazonym do statku, dlatego uwazam ze zewnetrzny widok daje bardzo duzo, a 100% to inna liga :).

Gasto [ Pretorianin ]

Vasago- no niestety uroki dema mi podaje odleglosc tylko przy kontakcie wzrokowym ...naszczescie pl juz blisko

28.03.2005

19:45

[78]

Vasago [ spamer ]

Ech Panowie,az mialem ochote zabijac ;) Zwlaszcza,ze do tej pory chodzilo stabilnie i wywalilo sie akurat w chwili mojej chwaly ;)

T_bone [ Generalleutnant ]

Kox---> zależy do czego go używasz, jakbyś wypływał z Lorient blokadą kompresji do 1x to też chciałbyś sobie popodziwiać widoczki :P
Jak chcesz trafiać torpedami to najprościej, identyfikacja celu (na obrazku C2 cargo), oficer uzbrojenia ustala nam solucje, przechodzimy do TDC i ustawiamy zapalnik. Z moich obserwacji kontaktowy (I) ma 90% skuteczności jeśli chodzi o szanse na detonacje podczas gdy magnetyczny (M) ma gdzieś 40 % i często nie dobija statku. Następnie głębokość torpedy, połowa głębokości w przypadku zap. kontaktowych lub trochę poniżej maksymalnej w przypadku magnetycznych (Chyba Otto o tym pisał ;)).

P.S Jeśli nie chcecie walczyć z wielkim sztormami to wybierzcie sobie bazę La Spenzia, morze śródziemne to raj na ziemi :>

28.03.2005

20:21

[80]

JihaaD [ Loża Szyderców ]

Ogladalem dzis "Das Boot" z 1981 (polecam wilkom morskim...)...filmiki demo z SH3... i jestem napalony na te gre...kupuje jak wyjdzie lub ...
Jaka konfiguracje kompa posiadac najlepiej do tej gry zeby milo dla oka sie grala bez slideshow?
Chodzi mi glownie o procek i karte graficzna( GF2 Ti wystarczy?).

28.03.2005

20:28

[81]

karolS [ Centurion ]

heh ale sie dzis rozkreciłem ( znow jestem tu Alt-Tabem z gry :P - juz 7 patrol)
Mam pytanie: koles ze zdolnoscią medic co wlasciwie robi ? czy gdy go dać do kwater reszta załogi szybciej wypoczywa ? ( jakieś masarze tajskie albo co 0_O )

co do zapalnikow to ja cały czas uzywam magnetycznego poniewaz aby ten drugi detonował kąt trafienia torpedy powinien byc jak najbardziej zblozony do 90 stopni a to cieżko uzyskac - z magnetycznym nie ma tego problemu :) czesto atakuje okret ktory płynie prosto na mnie lub sam gonie i wtedy nie ma duzej powierzchni ewentukalnego kontaktu czoła torpedy z kadłubem , a tak to magnetyczna nie wymaga tego. 1:0 dla magnetyka :DDDDD

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Widze ze mocno sie zagraliscie, na tyle mocno, by nie dostrzec pytania zwyklego szaraczka :)

Jak dluga jest gra singleplayer ? Mam nadzieje ze baardzo dluga, skoro to tak smakowity kasek i daje tyle radosci..

Jagdtiger [ Pretorianin ]

Kończy się w maju 1945 r.

T_bone [ Generalleutnant ]

Maevius----> Bo to pytanie padało już wiele razy, tak jest dla 4 osób cooperation.

karolS---> Może jak będę grał właściwą kampanię to zweryfikuje swoje zdanie, narazie obstawiam kontaktowe.

JihaaD----> Gf2 titanium nie starczy tak samo jak różne MXy GF4, poszukaj wymagań.

28.03.2005

20:56

[85]

dasintra [ Pretorianin ]

Drei mal Hurra! Hurra! Hurra! fur Oberleutnant z. See von Lilienstern. Jak widać na załączonym obrazku, szczęście nie opuszcza dzielnej załogi U-49. Podczas dzisiejszego patrolu: 33000BRT, ale największy łup to ten na obrazku. Zazdrośni? :)

----------------------------------------------------------------------->

Aha jeszcze jedno, jeśli spotkacie tego luja (ten płnął tylko 7kts bo był w konwoju), to nie strzelajcie zbyt wielu torped! Wypuściłem aż trzy, a już po pierwszej szlag go trafił i poszedł na dno. Po powrocie do Kiel dostałem PROMOTION!!!!!! Może później jakiś AAR skrobnę :-)

28.03.2005

20:57

[86]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

T_bone

Wiec przeczytaj moje pytanie raz jeszcze i odpowiedz na nie.

28.03.2005

20:58

[87]

T_bone [ Generalleutnant ]

Wybacz Maevius oczy w oczach mi się już chyba mieni albo to dlatego że szybko chce wyjść na patrol, pomyliłem multiplayer z singlem heh

28.03.2005

21:00

[88]

T_bone [ Generalleutnant ]

Dobra ja już dziś nic nie pisze :P

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Heheh ;-)

No to jak z dlugoscia tej gry ? Moze opowie sie osoba, ktora grala juz dlugo or something

Azzie [ Senator ]

No signle jest dosc dlugi.... dokladnie 4 lata i 8 miesiecy

goldie2 [ Pretorianin ]

Jesli chodzi o dlugosc gry to mozna w zasadzie grac przez niecale 6 lat jesli sie pod warunkiem, ze nie bedzie uzywal kompresji .. a tak na powaznie to gra jest dluga. Ostatnio mialem ciezki patrol i musialem siedzeic przed kompem przez prawie caly dzien bez sejwowania (zalety wersji demo). Ciezko bylo wiec czasami nie warto wlaczac kompresji jesli nie chce sie byc zatopionym (zwlaszcza jesli 3 niszczyciele na ciebie poluja). Co do kampanii single player, nigdby nie wyglada tak samo a to zalety dynamic campaign.

28.03.2005

22:53

[92]

koxbox [ ]

Dzis udalo mi sie zatopic tankowca z odleglosci 2 km przy duzym sztormie :) Szkoda ze byl neutralny :P

T_bone [ Generalleutnant ]

Miałem wprawdzie nic nie pisać ale napisze, patrolowałem morze śródziemne w ramach dalszych eksperymentów :P
Żadnych konwojów, nuda, udałem się więc do Gibraltaru żeby sprwadzić co się tam kręci. Słyszałem plotki że nic tam nie ma, cóż to były tylko plotki. Mamy tam niszczyciele, kutry torpedowe, samoloty a nawet w czasie mojego przejścia wyszedł w morze konwój heh.
Jako że to tylko eksperyment użyłem widoku zewnętrznego żeby zrobić tego screena ---->
Samą cieśninę przeszedłem, baterie prawie padły, nieprzyjaciel niestety mimo tak ogromnych środków nie wykazał się zbytnią skutecznością.

Zenedon_oi! [ Pretorianin ]

Co wy z tą wersją demo? Przecież piraty działają normalnie a wyjścia na pulpit są spowodowane jakimś bugiem związanym z ustawieniami akceleracji dźwięku. Tak przynajmniej czytałem.

28.03.2005

23:42

[95]

koxbox [ ]

Ile godzin realnych plynales na bateriach?

Ta gra strasznie polyka czas. 2 patrole i juz trzeba isc spac :DDDDD

28.03.2005

23:46

[96]

Prezes_Krzychu [ PREZES ]

juz dawno zadna gra mnie tak nie wciagnela .... siedze po 5-7 godzin dziennie przy niej i mi sie nie nudzi :] ... super miodna gra - > trza zbierac i czekac na orginal w Polsce :]

28.03.2005

23:46

[97]

T_bone [ Generalleutnant ]

Kox---> Gdybym to ja wiedział ehehe
Może tak z ponad godzinę przechodziłem przez cieśninę.

28.03.2005

23:55

[98]

piokos [ ]

[]Agent => dzięki, o to właśnie mi chodziło. Reszta jak widzę tek jest pochłonięta opowiadaniem przygód z mórz i oceanów, że prostych pytań nie dostrzegają :).

art.pl [ Konsul ]

Zenedon_oi! -->podaj konkret o akceleracje dzwieku:):)--------sam napisales podobno

olivier [ unterfeldwebel ]

Czytam was na bieżąco i nie mogę oprzeć się pytaniu. Czy nie uważacie że ta gra jest za łatwa? Już realniejszy był chyba SH2 gdzie bliskie spotkanie z niszczycielem oznazało najczęściej śmierć podobnie jak w rzeczywistości.

29.03.2005

00:23

[101]

Azzie [ Senator ]

Wg mnie za latwo dostaje sie medale, wystarczy wychodzic w morze i wracac a od razu leca rittrekreuze ze wszystkimi bajerami...

Poza tym jest blad :) W odznaczeniach widac krzyz zelazny I klasy w zlej wersji: jest na zapinke a powinien byc na nakretke. I ciekawostka: nie byl on wcale zelazny :) (wbrew nazwie ;) ).

A takich medali jak ja to nie macie :P ---->

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

1 powazny patrol ... w jednego c2 puscilem 2 wegorze na magentycznym jedne nie wypał drugi minimalnie pod rufa i nic ..poszła dalej... no to uderzeniwey kat 90 i tez nie wypał :( mial farta... gonie go 2 dni czkejac na pogode do urzycia 88... sie nie doczekałem miał farta...


hmm kilka nurtujacych mnie kwesti...
- powrot do bazy przez "teleport" nie ma zdanych konsekwncji ??
-co daja odznaczenia ... dla załogi bo rozwijane umiejtenosci ogolnie wiadomo ale odznaki ??
-jakie umiejtenosci powien miec idealny weapon oficer ... ktory celuej nasze torpedki... to znaczy co ma wieksze znaczenie oficer ceujacy i tu pytanie jakie jeste najlpeszy czy oficer w przedziale... to oczywsiste ...bo widac..
-powiedzmy ze zwieszymy realzim i wyłaczymy automatyczne TDC i co z tego skoro w dalszym ciagu mozemy zlec rozpoznianie okretu i namiary torpedy oficerowi // nie czaje tego :P [owszem mozna samemu ale ofcier tez moze wiec co za roznica ?]
-do czego słóżą cygara elektryczne :P
-aha czarna magia jest dal mnie to jak przekonsc marynarzy zeby te "zapasowe" cygara ładowali znaczy hmm jak to zrobic czy mozna pod woda ?? i czy mozna decydowac czy do przodu czy do tyl ??
hehe 1 patrol a gram od 14 do teraz ... :P

Siegfried - hmm porownujac nasze patrole moj byl bardziej udany a mimo to renomy ty otrzymałes wiecje :P ciekawe czemu :P a moze to sie liczy w sumie a ja troche wydałem jej...

dobranoc



Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-29 00:43:06]

29.03.2005

01:01

[103]

matchaus [ Legend ]

olivier ---> Za łatwa? Grałeś wogóle? W którym roku? :))
Tak doskonale zbalansowanej symulacji U-Boota nie było od czasów AotD!
Zachowanie niszczycieli z początku wojny to cud, miód i orzeszki! :)
A później robi się trudniej... cooooraz trudniej...

BTW - ja sobie cichutko pływam, ale czytam Was na bieżąco.
A że i w kosmosie (ogame) mam wiele roboty, to i na więcej czasu nie starcza :)

olivier [ unterfeldwebel ]

matthausie. Napisałem że póki co wyciągam wnioski na podstawie tego co tu przeczytałem, zagrać nie omieszkam skoro tak zachwalasz, najlepiej w pełna full oryginał wersję żeby na zaś nerwów nie tracić:)

Jagdtiger [ Pretorianin ]

Olivier - torpedy elektryczne nie pozostawiały za sobą śladu z pęcherzyków powietrza. Stosowano więc je w dzień, nie zdradzały pozycji U-Boota ani nie dawały możliwości dostrzeżenia niebezpieczeństwa przez atakowany statek. Parowych używano w nocy (większy zasięg i prędkość).

Ładowanie zapasowych cygar wiązało się ze zdejmowaniem płyt kadłuba i dość skomplikowanym i pracochłonnym procesem. Musiało się to odbywać w wynurzeniu przy spokojnym morzu.

29.03.2005

08:01

[106]

SilentOtto [ Faraon ]

Matchaus --> W 39 i 40 jest bardzo łatwo. Ba, rzekłbym trywialnie... Często przerywałem ptrole (brak ducha bojowego ;o) ) i wracałem do portu z torpedami i amunicją... Np. w patrolu, w którym zatopiłem 10, gdybym popływał dłużej złatwiłbym pewnie ze 20. 6 z tych 10 rozwaliłem z działa, na pozostałe 4 poszło 6 torped... Trochę cygar jeszcze miałem, ale zrobiło się jakoś tak, ekhem, zbyt arkadowo, więc przerwałem patrol ;). Mam nadzieję, że potem będzie naprawdę trudniej, bo jak do tej pory, to jest prosta strzelanka. Właśnie dostałem przydział do Brestu, płynę tam i po drodze... puszczam statki, bo zanim dopłynę mogę pobić rekord zdrowego rozsądku i realizmu :P Zresztą nie mają już dla mnie odznaczeń, więc za frajer topił nie będę ;o)

art.pl [ Konsul ]

Na subsimie znalazlem cos na temat problemow z save.TYlko ze moj angielski jest bardzo slaby.Moze ktos z dobra znajomoscia zobaczy ten temat i poda konkrety na GOL'u

Jagdtiger [ Pretorianin ]

SilentOtto - sam wyznaczasz parametry ataku czy korzystasz z pomocy oficera?

art.pl [ Konsul ]

Witam ponownie
CHyba znalazlem problem z save
Po prostu nie mozna robic save w trakcie misji , musimy wykonac patrol w jednym podejsciu
Save dokonuje sie autamatycznie w trakcie rozpoczecia i zakonczenia patrolu
Zeby byc pewnym musze jeszcze pograc

TeadyBeeR [ Legend ]

Nie rozumiem tego troche. Na mojej wersji demo save'y dzialaja bardzo dobrze. Wielka ze mnie panikara :), wiec robie je przed i po kazdej walce i dzialaja (puk puk).

29.03.2005

09:19

[111]

karolS [ Centurion ]

<otwiera lewe oko, prawe...-konsternacja - coś nie nie tak: gdzie ten smród marynarzy, zapach przypalonej jajecznicy z kambuza ... kto mnie wzial z morza w nocy ? OMG jestem w pracy ;-( > :))))

no tak koniec tego dobrego - w nocy natknalem sie po raz pierwszy na wielki konwoj u zachodnich wybrzezy Anglii , zatopilem 2 wielkie tankowce ( po raz pierwszy zreszta spotkana w grze jak i rowniez tak wielki konwoj jednak 3 w nocy każe iśc spac ;)

Odnosnie savow
Ja savuje gre w czasie patrolu i all jest ok - biore save i wpisuje nazwe a (za kazdym razem jak mam ship spotted ) po kazdej zatopionej jednostce rowniez save. Gdy po wyjsciu z gry chce zaladowac biore saved gamed i wybieram ten ostatni (ale ten ktory ja wpisalem a nie ten na samym dole bo tenze gra sama zaklada - dzieki temu laduje mi sie stan gry na morzu :)
Gdybym wziol continue career to zaczynam w bazie. Wiem ze w patchu zniknela jedna z opcji ale na razie all ok - czasem tylko wywala do windy ale to da sie wyczuc - spowalnia wtdy gre i nie robie zadnych ruchow mycha by nie obciazac kompa ( mam 512ram ale to za malo dla tej gry czasem bo swapuje jak diabli ;/ )

SilentOtto [ Faraon ]

Jagdtiger --> Właściwie powinno sie korzystać z pomocy oficera, bo na u-boocie nie robiła tego jedna osoba, więc wykonywanie wszystkich czynności samemu jest wysoce nierealistyczne. Ale... Przy korzystaniu w 100% z oficera nie ma co robić. Zwykle każę mu identyfikować cele, bo nie chce mi się szukac w książce. Najbardziej czasochłonne jest złapanie szybkości - im dłuższy pomiar tym dokładniejszy, więc robię to na początku. Jak mnie nie widzi to płynie constans i kursu nie zmienia, bo jeszcze nie zygzakują. Odległość, top masztu, kiedy zdrowo kołysze łapię "na oko". Torpedy odpalam zwykle z 600-800 m.

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

hmm kilka nurtujacych mnie kwesti...
- powrot do bazy przez "teleport" nie ma zdanych konsekwncji ??
-co daja odznaczenia ... dla załogi bo rozwijane umiejtenosci ogolnie wiadomo ale odznaki ??
-jakie umiejtenosci powien miec idealny weapon oficer ... ktory celuej nasze torpedki... to znaczy co ma wieksze znaczenie oficer ceujacy i tu pytanie jakie jeste najlpeszy czy oficer w przedziale... to oczywsiste ...bo widac..
-powiedzmy ze zwiekszymy realzim i wyłaczymy automatyczne TDC i co z tego skoro w dalszym ciagu mozemy zlec rozpoznianie okretu i namiary torpedy oficerowi // nie czaje tego :P [owszem mozna samemu ale ofcier tez moze wiec co za roznica ?]

Jagdtiger [ Pretorianin ]

SilentOtto - chodzi mi o to czy w TDC ręcznie ustawiasz wszystkie kąty i namiary pokrętłami.

Jagdtiger [ Pretorianin ]

Midgardsorm - w automatycznym TDC chodzi chyba o to (domyślam się bo nie używam tej opcji), że tylko ustawiasz cel na środku peryskopu i wydajesz komendę PAL a torpedy same pomkną odpowiednim kursem do celu. Nic nie trzeba ustawiać.

SilentOtto [ Faraon ]

Jagdtiger --> Czasem szybkość, kiedy nie ma czasu na dokładny pomiar, kierując się doświadczeniem (typ statku i warunki pogodowe).

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Nie powiem SHIII to bardzo wciagajaca gierka :P tyle ze ja niedoswiadczony w poprzednie czesci raczej nie gralem :)
Czy ktos moze dokladnie i pieknie opisac jak wszystkie sie ustawia i co trzeba zrobic by ustawic okret idealnie do strzalu i wypluc celnie torpedy :P Jeszcze kiepsko mi z tym idzie ;/ szczegolnie z ustalaniem kursu na dany okret wroga tak zeby potem moc trafic :)

goldie2 [ Pretorianin ]

Wczoraj wieczorem tez natknalem sie na moj pierwszy wielki konwoj. Dostalem namiary z BDU a ze bylem niedaleko pognalem co sil w domniemanym kierunku. Okolo 4 nad ranem uslyszalem pierwsze okrety. bylo ciemno jak w D wiec zacalem sledzic cel z bardzo duzej odleglosci (kontakt tylko dzwiekowy). Okolo 7 zaczelo sie przejasniac, najwyzszy czas zrobic rekonensans. Piekny to byl konwuj. W sumie 20 okretow + jeden niszczyciel. Niszczyciel chyba nie spodzwiewal sie nikogo bo wyminalem go bez wiekszych problemow i ustawilem sie idealnie pomiedzy tankowcami a transportowcami. Poczekalem kilka minut az pierwszy tankowiec mnie minie. Napiecie moje i zalogi siegnelo zenitu .. peryskop tylko odrobinke wystawal z wody odleglosc od celow abrdzo mala, rozjasnilo sie juz na tyle ze dokladnie widac sylwetke kazdego z okretow. Pierwszy namierzylem C3 od rufy. Torpeda szybko pomknela w jego kierunku. Drugi tankowiec T2 od dziobu, namierzylem tez liniowiec "troop transport" i tankowiec T3. Zadna z torped nie chybila. Kazda z nich wybuchla, radosc na pokladzie byla wielka. C3 sie zatrzymal .. dostal po napedzie, oba tankowce zlamalem jak zapalki, co za szczescie. Liniowiec dostal w naped i srodokrecie, stanal w miejscu i sie przechylil na prawa burte. Ok zaloga przeladowywuje torpedki .. dlaczego to tyle trwa do cholery!! W koncu 5 i 1 przeladowane. Piata trafila C2, tym razem w dziob, szybko nabiera wody, stoi w miejscu ale nie tonie.
1 poszla na liniowiec .. i tu znowu niespodzianka .. nie wybuchla tym razem :( .. zle obliczylem glebokosc od stepki, okret nabral juz sporo wody i zanurzenie ma znacznie wieksze niz przypuszczalem. Ok jako ze wczesniej cos tam wystrzelilem zostaly mi tylko dwie torpedy w magazynach zewnetrznych a trzy statki do dobicia .. oddalilem sie conieco i przeladowalem. postanowilem dokonczyc C3 i C2 .. liniowiec oszczedze bo dopiero teraz widac bandery (amerykanski - neutralny) :) .. Pierwszy C3, magnetyczny zapalnik i niewybuch :( .. drugi C2 tym razem nie ryzykuje - zapalnik uderzeniowy .. i kabum :) .. poczekalem jeszcze jeden dzien na zmiane pogody ale neptun byl nieublagany. Kurs na Brest! Tym razem mieliscie szczescie herbaciarze!

Niszczyciel po pierwszym ataku poszukiwal mnie dosyc dlugo .. ale nie znalazl :) Teraz juz wiem dlaczego ten okrez nazywano happy times.

T_bone [ Generalleutnant ]

Olivier----> Oceniam że około 80% kapitanów zginie ze swoimi okrętami w roku 1944 :P Jeże to zabójcza broń.

T_bone [ Generalleutnant ]

Nowa część :) Zapraszam...

29.03.2005

14:21

[121]

Karac [ Legionista ]

ten angielski materiał jest rzeczywiscie bardzo pomocny. moge go przetłumaczyc i zainteresowanym wysłac jako txt. sa tam tez screeny ułatwiajace nauke i z przetłumaczonym tekstem będzie łatwiej z nich korzystać:) jakbym sie spiął to jutro myślę byloby gotowe. czy jest duzo osob zainteresowanych? a to jeszcze ten link na wszelki wielki: https://hometown.aol.co.uk/dominicobaggio/images/navigating.html
udanych łowów!