GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Gwiezdne Wojny i nie tylko - FORUM SENATU REPUBLIKI #35

26.03.2005
14:03
smile
[1]

Lim [ Senator ]

Gwiezdne Wojny i nie tylko - FORUM SENATU REPUBLIKI #35

Dawno, dawno temu w odległej galaktyce... Senat Republiki był miejscem spotkań przedstawicieli gatunków, ras i narodów zamieszkujacych układu planetarne ze wszystkich zakątków poznanego Wszechświata. Korzystając z tak znakomitego przykładu zbieramy się tu po raz TRZYDZIESTY PIĄTY by prowadzić rozmowy na temat wspaniałych Star Wars oraz wszystkiego co się z nimi wiąże.

Pozwolicie że przypomnę Wam historię Galaktycznego Senatu. Stara Republika łączyła niezliczone układy gwiezdne. Tysięce lat wcześniej mieszkańcy galaktyki toczyli ze sobą długie i krwawe wojny. Dopiero potężni rycerze Jedi - strażnicy mistycznej potęgi zwanej Mocą zdołali zaprowadzić pośród nich pokój i sprawiedliwość. Pod przewodnictwem Senatu Galaktycznego cywilizacje rozwijały się a Republika rosła w siłę, osiągając szczyty potęgi. Lecz ceną wygodnego trybu życia była słabość. Instytucje rządowe zaczęła ogarniać korupcja i rozprężenie a liczebność Jedi zmalała do zaledwie kilku tysięcy. Wówczas załamała się równowaga Mocy - nadszedł czas wielkich zmian. Potężny lord Sith Darth Sidious wprowadził w życie ostatnią fazę planu swojego zakonu - planu który Sithowie realizowali skrycie od tysięcy lat i którego celem było przejęcie całkowitej władzy w Galaktyce. Na przeszkodzie w jego realizacji stali jednak rycerze Jedi - podstępny Sith postanowił więc ich zniszczyć. Sidious wykorzystując swoje zdolności zyskał ogromne wpływy w słabnącej Republice. Pod przybranym imieniem Palpatine zdołał dzięki intrygom zapewnić sobie zaszczytną funkcję Kanclerza który będac politykiem silnym i pozornie prawym miał byc nadzieją na powrót ładu i praworządności.
Uzyskawszy tak wielką władzę przystąpił do realizacji swojego planu. Posługując się przywódcą ruchu Separatystów - renegatem Jedi - Hrabią Dooku , podstępnie wplątał Republikę w wyniszczającą Wojnę Klonów która wybuchła pomiędzy Separtystami na czele których stał Dooku a armią republiki wspieraną przez rycerzy Jedi. Ze zmagań tych Republika wyszła pozornie zwycięsko, lecz Jedi ponieśli w tych walkach straty tak wielkie że Sith Sidious mógł wreszcie otwarcie przeciw nim wystąpić. Tak więc przy pomocy armii klonów nad którą przejął całkowitą kontrolę oraz co ważniejsze wskutek zdrady najpotężniejszego spośród Jedi Anakina Skywalkera - zakon został zniszczony a nieomal wszyscy rycerze Jedi zginęli. Kiedy wreszcie Sith uporał się ze swoimi odwiecznymi adwersarzami ogłosił powstanie Galaktycznego Imperium opierającego swą siłę na armii klonów i nowopowstałej Flocie Imperium. Nastąpił mroczny czas chaosu i nowego konfliktu ponieważ okrutne rządy tyrana spowodowały wybuch Rebelii. Były to zmagania zacięte i krwawe. Sojusz Galaktyczny był bliski klęski lecz dzięki męstwu powstańców a przede wszystkim bohaterskiej postawie ostatniego spośród Jedi - syna Dartha Vadera , rebelianci zdołali pokonać Imperium i przywrócić ład i porządek w galaktyce. Postawa Luka Skywalkera ma tak wielkie znaczenie gdyż dokonał on w najważniejszej chwili swojego życia wlaściwego wyboru. Wyboru którego nie potrafił dokonać jego ojciec Anakin. Darth Vader zdradził zniszczył Jedi i Republikę ale jego jego syn pomimo pokus ciemnej strony przywrócił równowagę MOCY. Stało się tak jak glosiła przepowiednia - Skywalker był wybrańcem. Wydaje sie że dla galaktyki nastały szczęśliwe czasy spokoju i prosperity. Będzie tak ponieważ rządy sprawują obecnie ludzie rozsądni i uczciwi oraz zapewne dlatego ze nad przestrzeganiem prawa czuwają nowe pokolenia rycerzy Jedi - jednakże walka nie skończyła się jeszcze i nadal trwa - Ciemna Strona jest wciaż jest bardzo silna...

26.03.2005
14:08
smile
[2]

Lim [ Senator ]

Po tradycyjnym wstępniaku kilka spraw organizacyjnych .
Rozmawiamy tu o Star Wars oraz tym co się z nimi wiąże więc o filmach , książkach , grach , komiksach, gadżetach , muzyce filmowej - czyli tym wszystkim co każdy fan SW zna dobrze i co bliskie jest jego sercu. W tym wątku możesz również znaleźć ciekawych rozmówców na temat Science Ficton w książce i filmie. Wszelkie tematy związane z szerzej pojętą fantastyką są również mile widziane. Prosimy natomiast o poszanowanie odmiennych gustów i preferencji oraz powstrzymywanie się od nerwowych i zbyt emocjonalnych wypowiedzi.
Zapraszamy do korzystania z Holonetowych połączeń do następujących miejsc www.theforce.net oraz www.gwiezdne-wojny.pl

Co jakiś czas jak bumerang wraca do senatu rozmowa na temat ciemnej i jasnej strony mocy. Niekiedy są to pojedyncze wypowiedzi innym razem gorące dyskusje. Ponieważ do premiery Zemsty Sithów pozostały tylko 53 dni, dobrym pomysłem jest podsumowanie naszej wiedzy na temat Mocy na podstawie tego co wiemy ze skarbnicy wiedzy jaką są poszczególne epizody Star Wars. Dyskusja ta rozpoczęła się pod koniec poprzedniej części naszego wątku i zainteresowanych tam odsyłam :)
Wstępnie powiem że trudno mi zaakceptować twierdzenie jakoby ciemna strona była potężniejsza od jasnej...gdyby nie jeden ,,drobny'' fakt : jeśli Anakin był najpotężniejszym pośród Jedi to jak wyjaśnić przemożną chęć poznania tej ciemnej strony ??
Teraz życzę wszystkim zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych ... i zapraszam do dyskusji :)
eJay ---> wczoraj linki do komiksu nie były aktywne, sam komiks natomiast zawiera potężne spoilery, przykładem niech będzie załączona fotka.

26.03.2005
14:12
smile
[3]

Lim [ Senator ]

Zagubiona fotka ---->


Ponownie zapraszam do rozmów na wskazany temat - jak i na każdy inny zwiazany z gwiezdną sagą :)

26.03.2005
15:07
smile
[4]

Ward [ Generaďż˝ ]

melduję się :->
Lim - ciekawie ujęta i oczywista jednocześnie sprawa - anakin wiedział ze tak jak Ben go ograniczał w poznawaniu jasnej strony , to podobnie jasna strona ograniczała go w poznaniu MOCY
bo nieraz słyszymy w sadze ze ciemna strona to dopiero potęga
Ja też składam życzenia wesołych świąt - u mnie będą prawdzuwe młyny bo zwali się tu rodzina z daleka , chyba pozostanie mi włączyć emule i korzystać z transferu oddanego przez mojego ''kochanego'' sąsiada który gdzieś się na święta wybiera :->
jedna sprawa mnie strasznie męczy- nie mogę rozgryźć układów między palpatine i doku, jakaś tajemnicza to sprawa

26.03.2005
15:35
smile
[5]

eJay [ Gladiator ]

Lim--------->Jak mogles??? :)

26.03.2005
15:54
[6]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

To ja się przypomnę z postem.

Da_Mastah - Z punktu widzenia Lucasa to by było bezsensu. Musiał tak ułożyć scenariusz zeby Qui-Gon trafił na Anakina. Tak... dlatego Yoda mówił że Ciemna strona jest łatwiejsza, bardziej nęcąca. Kieydś już pisano (przy okazji KOTORa) że poizał mocy na dobre i złe jest nieporozumieniem, zreszta to zostało stworzone na potrzeby gry. Moim zdaniem moce są neutralne a ich zastosowanie może uczynić je w danym kontekściie złe lub dobre. Trudno przecież oczekiwać żeby Luke pogłaskał po główkach strażników pałacu Jabby i liczył ze dadzą mu przejść. Żeby zrobić omlet trzeba stłuc parę jajek ;) Został usprawiedliwiony przez zaistniałą sytuację. Nie można wymagać od Lucasa żeby w filmie pokazywał rozterki egzystencjalne Luke'a "czy musiałem ich udusić, może było inne wyjście, mogłem ich tylko wystraszyć stworzyć jakąś iluzję." Rozterki na miarę dramatów Szekspira :D
Ciemna strona to tez agresja. Kto wie, czy gdyby Yoda byl konserwatywny i zyl wg schematow Rady oraz Kodeksu, to nie musialby nieustannie uciekac przed mieczem Imperatora po calej galaktyce.
Chyba za bardzo wybiegasz domniemaniami w E3. Poczekamy zobaczymy. Kodeks Jedi to były raczej wskazówki. Yode kodeksu przestrzegał co do tego nie ma wątpliwości.

26.03.2005
19:29
smile
[7]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

Viti ---> Wybiegam nawet dalej, bo tutaj za argument raczej obralem Jedi Academy i wypowiedz Luke'a o Yodzie: "Knowing his presence would be masked by the planet's Dark Side aura (...)" :-)

Co do reszty to widze, ze mamy podobne zdanie. Jednak chcialem poruszyc tutaj sprawe neutralnosci mocy. Otoz wedlug mnie nie sa neutralne :-) "It's how you use it" jak juz wczesniej przytaczalem. Nie sa neutralne ze wzgledu na to o czym mowilismy wczesniej tzn. Ciemna Strona sluzy do ataku, a Jasna do obrony, wiec z natury rzeczy moc ofensywna pochodzi od Ciemnej Strony :-) Ja to tak widze...

Pozdrawiam

26.03.2005
19:46
[8]

Ward [ Generaďż˝ ]

Da_Mastah - a czemu ciemna strona ma służyć do ataku a jasna do obrony ?
to raczej o to chodzi że przez tysiące lat jedi stracili ''powera'' jakiego daje moc urządzając sobie dyskusje w radzie i zajmując się polityką
Sithowie mieli jeden cel - wykończyć znienawidzonych jedi- i zrobili to bo jak wiemy sprytem i potęgą się wykazali której albo jedi nie mieli albo mieli tylko zapomnieli ciągle w kodeksy się wczytując zamiast patrzeć na świat który się zmieniał wokoło
i napiszcie co sądzicie o tym że ciemna strona to dla potężnego jedi cel dzieki któremu posiada MOC i potęgę o jakiej jedi nie mohgą zawet marzyć - kto czyta choć trochę spoilery wie to dokładnie :->

26.03.2005
19:49
smile
[9]

Ward [ Generaďż˝ ]

kur..cze
nie mogą nawet
- aż podskoczyłem kiedy to pisałem a nasi piłkarze strzelili 7 bramkę :->

26.03.2005
19:55
[10]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

Ward ---> "Jedi wykorzystuje Moc do obrony, nigdy do ataku" (c) Yoda TESB.

26.03.2005
21:02
[11]

HopkinZ [ Senator ]

Ward--->

Czyli zakładasz, że „rozwinięty” Jedi to taki Kyle Katarn, który nie tylko się wymistrzował w Light Side ale też potem grzmocił po Ciemnej Stronie? IMO nie.


Ciemna Strona kusi, jest łatwiejsza, jak sami wiecie to ona zwodzi, okłamuje i zaślepia. Słowo ‘zaślepia’ użyte oczywiście specjalnie, gdyż Sidious, jako największy przedstawiciel Dark Side potrafił manipulować wszystkim i wyjść na swoje. Ale widać też. Co to z nim wszystko zrobiło. W końcu jego twarz wyglądała tak, jakby mu ktoś do owsianki coś zrobił i sam był panem cierpienia, grozy i strachu. Zdobył władzę i potęgę budując ją właśnie na strachu.
Jest to taka sama sytuacja jak z ludźmi w historii, którzy swój szacunek i wizerunek także budowali na strachu. Pytanie jest, czy takie coś powinno satysfakcjonować?

Faktem jest, że ludzi dobrych uważa się też często za głupich. Są oni wykorzystywani i często potrafią przez tą swoją dobroć tracić szacunek, jeżeli nie potrafią odpowiednio dbać o swój biznes. Yoda był dobry, opanowany, spokojny, potężny, rozważny, zaślepiony.

Swoją pozycję zdobył przez setki lat treningu. Można tutaj odnieść się do gry KOTOR. NA pewno robił caaaaaaaaałą masę dobrych i bezinteresownych uczynków podczas swojego życia. I co? I w końcu każdy Jedi został wrogiem republiki, a on nic nie mógł na to poradzić.

Z tego jasno wynika, że Dark Side jest lepsza, mocniejsza, bardziej opłacalna. I tutaj wyskakuje tak zwana lipa. Pojawia się cudowne dziecko, które potrafi panować nad Jasną Stroną Mocy. Pokonuje zło, miłość wygrywa, i jeszcze Williams przy tym wtóruje :).


Ciemną Stronę Mocy może opanować byle leszcz. Co tu trzeba? Nic. Trochę sobie pokrzyczeć, powkurzać na przeciwników i już masz błyskawicę i siłę by machać mieczem świetlnym =].

Jasna Strona Mocy mówi głosem życia. Łączy Jedi z otoczeniem, sprawia, że staje się on cząstką galaktyki i czuje wszystko wokół tak, jakby sam stał się tym wszystkim. Light Side pozwala Jedi wynieść się na wyższy poziom rozumienia życie i na rozmowę z Mocą, czyli z tym, co to życie początkuje i podtrzymuje jej egzystencję. Bez Mocy nie ma życia.

Dyskusja, która strona jest lepsza jest według mnie bezcelowa (tak, pointless ;)), bo oczywiste jest, że tylko kroczenie ścieżką dobra pozwala na takie zrozumienie Mocy jak to dokonał tego Yoda, Qui-Gon czy w końcu Luke.

26.03.2005
21:47
[12]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

HopkinZ ---> Czyli zakładasz, że „rozwinięty” Jedi to taki Kyle Katarn, który nie tylko się wymistrzował w Light Side ale też potem grzmocił po Ciemnej Stronie? IMO nie.

Jak to grzmocil po Ciemnej Stronie? Z tego co pamietam, to po pokonaniu Jerec'a Kyle prawie przeszedl na Ciemna Strone jesli moge to tak nazwac, ale w efekcie odlozyl miecz, zerwal z Moca i dzieki temu na te strone nie przeszedl. Ale oczywiscie moge sie mylic, bo mam skleroze :-)

Pozdrawiam

26.03.2005
21:50
smile
[13]

Ward [ Generaďż˝ ]

Da_Mastah - prawa, prawda :->
powiedział to mistrz zakonu który doprowadził do zupełnego upadku
powiem szczerze że yodę szanuję ale kiedy na szalę postawić jego moc i mistrza sithów to wynik jest znany nawet tym którzy nie czytają zaspoilerowanych wiadomości w bastionie
- yoda spotka się z palpatinew walce i uda się (niestety dla zwolenników jedi) na przedwczesną emeryturę na bagnistą planetę ;->
Hopkins - świetnie że tak całościowo temat podsumowałeś ale jakoś trudno mi się pod tym podpisać -
Ciemną Stronę Mocy może opanować byle leszcz. Co tu trzeba? Nic. Trochę sobie pokrzyczeć, powkurzać na przeciwników i już masz błyskawicę i siłę by machać mieczem świetlnym =].

bo nawet jakby bardzo wzrok wytężać to nikogo takiego po ciemnej stronie w filmie niewidać -silny maul, potężny dooku, mega potężny palpatine i ANAKIN który po jasnej stronie nic już nie mógł znaleźć by swoje umiejętności jeszcze bardziej rozwinąć - ciemna strona górą !

26.03.2005
21:55
[14]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

Przepraszam za drugiego posta, ale zapomnialem jeszcze powiedziec HopkinZowi jednej rzeczy...

Dyskusji na temat, ktora strona Mocy jest silniejsza nie uwazam za bezsensowna, bo to o czym rozmawiamy swiadczy tylko o tym, jak bardzo inteligentnym dzielem jest Saga - chodzi mi o wielorakosc interpretacji. Nie mowie tutaj o nas Senatorach, bo my dobrze o tym wiemy i dlatego tak sie nam moze wydawac, ze to jest bez sensu. Mowie tu o ludziach, ktorzy traktuja Sage jako dziecinade o Jar Jarze i Ewokach, a z takich dyskusji (jesli tu przypadkiem zajrza) mogliby wyciagnac chociazby podany przeze mnie wniosek. :-)

27.03.2005
11:35
[15]

HopkinZ [ Senator ]

Ward--->

Anakin nic więcej nie mógł znaleźć bo nie był wystarczająco wytrwały. No i głupi chłopak był, że się dał Palpiemu skusić :).

Da Mastah--->

True, użyłem słowa "bezsensowna", gdyż według mnie oczywiste ejst, że to jednak Jasna Strona Mocy triumfuje.

Hmm, tak wszedł nagle kolejny temat do dyskusji :). Czemu Darth Maul, świetny wojownik użył Mocy tylko dwukrotnie :)? Raz rzucając jakimśprzedmiotem o ścianę a drugi raz popychając Kenobiego? Jakaś błyskawica byłaby milewidzana w repertuarze ucznia Dartha Sidiousa =].

27.03.2005
11:39
[16]

eJay [ Gladiator ]

Maul byl chyba wyszkolony dobrze tylko w walce bo z Mocą bylo u niego kiepsko:) Przy rozmowie z Sidiousem ten drugi wyraznie mowi "ZOstales dobrze wyszkolony moj ucznu" - i tu sie to odnosi do wladania mieczem, bo chyba tutaj mozna bylo pokonac emerytowanego QuiGona i niedoswiadczonego Obi Wana:)

27.03.2005
12:28
smile
[17]

picuś [ Generaďż˝ ]

Witam.
Maul byl doskonale wyszkolony w kwestii wladania moca ->
"Sith stanowil zywy przyklad tego, jak nalezy wykorzystywac Moc, jak powinno sie w nia wsluchiwac..." to odnosnie sposobu walki Maula - str 227 Mroczne Widmo , Amber.

27.03.2005
12:45
[18]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Da_Mastah - Jednak chcialem poruszyc tutaj sprawe neutralnosci mocy. Otoz wedlug mnie nie sa neutralne :-) "It's how you use it" jak juz wczesniej przytaczalem. Nie sa neutralne ze wzgledu na to o czym mowilismy wczesniej tzn. Ciemna Strona sluzy do ataku, a Jasna do obrony, wiec z natury rzeczy moc ofensywna pochodzi od Ciemnej Strony :-)

No tak, a jeśli obroną jest atak? Tak jak to zrobił Luke w E6 w siedzibie Jabby. Później chciał zastrzelić Jabbę, chociaż to moim zdaniem była prowokacja z jego strony. Atak-obronny jest usprawiedliwiony w Jasnej stronie.

27.03.2005
14:05
smile
[19]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

Viti ---> Heh, ale gmatwanina sie z tego zrobila :-) Wracamy do tego o czym mowilem na temat 'cel uswieca srodki'. Przytoczyles pojecie 'atak obronny', a ja mowilem, ze zabicie kogos kto jest zly, czyli w tym wypadku Jabby jest celem w dobrej sprawie (przynajmniej tak to ukazuje Saga), wiec dlaczego mam tego nie zrobic. Zauwazmy jednak, ze w Sadze widac niewiele przypadkow kiedy Jedi kogos zabija. Wezmy przyklad Obi-Wana, ktory zabija Darth'a Maul'a - byl do tego zmuszony, bo Maul stanal na drodze Jedi, ktorzy wypelniali misje w dobrej sprawie. Wezmy przypadek Mace Windu i Jango Fett'a. Widac wyraznie po smierci lowcy nagrod, ze Mace silnie hamuje emocje (przede wszystkim gniew), musi zachowac spokoj, jak mowi kodeks. Juz samo zabicie jest aktem agresji (Ciemnej Strony), mimo ze bylo w obronie wlasnej.

I w Sadze ja to odbieram w ten sposob, ze gdyby nie bylo Sithow, to Jedi byliby spelnieni, bo sami tak poslugiwali sie Moca, ze umiejetnosci ofensywne nie byly im potrzebne. Dlatego zyliby sobie w pokoju. A, ze rownowaga jednak zostala zaburzona i ktos w koncu kogos zabil, to nieuniknionym bylo zabijanie dalej... Jesli ktos postepuje wobec Jedi nieuczciwie, to obrona konieczna (usprawiedliwiona) byloby odpowiedzenie tym samym.

Mam nadzieje, ze nie pogmatwalem tego bardziej i sie rozumiemy :-))

Pozdrawiam

27.03.2005
16:20
[20]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Da_Mastah - Heh... to raczej Jedi staneli na drodze Maulowi i Sidiousowi. Ale nieważne. Dla mnie atak każdym dostępnym środkiem w obronie jest usprawiedliwiony; ale tak żeby nie ucierpieli postronni.
PS. Szkoda że nasze prawo tego zabrania, a nie powinno. Tak samo jak powinno być dozwolone pójście z pomoca osobie zaatakowanej, a teraz tym bardziej nie jest.

27.03.2005
18:57
[21]

HopkinZ [ Senator ]

Czas będzie chyba wyszukac po sklepach Nową Erę Jedi z ostatnich dwóch lat i zobaczyć co tam ta Veregere mówiła o Mocy, bo to chyba klucz do zagadki :). BTW. szkoda, że jej postać nie została ukazana w epizodzie I/II.

27.03.2005
21:41
smile
[22]

eJay [ Gladiator ]

A ja dzisiaj widzialem zwiastun Zemsty Sithow w TV. Czesto puszczaja go na Vivie w magazynie filmowym. Robi niesamowite wrazenie:) Szkoda tylko ze zdubbingowany Yoda brzmi jak jakis Gebels:) Palpatine brzmi z kolei dosyc dobrze:)

27.03.2005
23:06
smile
[23]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

eJay ---> zdubbingowany!? :-O NIE! To nie moze byc prawda! Ten film nie moze sie ukazac w kinie w takiej wersji! :-/

27.03.2005
23:43
smile
[24]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

W sumie to współczuję szwabom. Nie dość że mają popieprzony język to jeszcze nie oglądają filmów w oryginale.

28.03.2005
12:39
[25]

eJay [ Gladiator ]

Da Mastah----->To juz problem Niemcow. Ja mam nazieje, ze u nas dystrybutor pusci film jako dozwolony od lat 15 i bez dubbingu.

28.03.2005
15:36
[26]

HopkinZ [ Senator ]

eJay--->

starczy pojechać do jakiegoś większego miasta i w gigantycznym, bezklimatowym, śmierdzącym i nieczułym na Moc kinie obejrzeć wersję orginalną z napisami :).

28.03.2005
15:38
smile
[27]

eJay [ Gladiator ]

HopkinZ------>Mam nadzieje, ze tak bedzie:)

Pytanko - mam zamiar isc w niedlugim czasie do kina, zeby sie rozerwac przed maturą:) Przed jakim filmem puszczaja trailer EIII??? Jestem ze Szczecina jakby ktos nie wiedzial:)

28.03.2005
17:00
smile
[28]

Ben_K [ Pretorianin ]

eJay ---> Nie wiem jak w polsce ale tutaj trailer do Ep III puszczany jest przed filmem Robots.
Wracając jeszcze do samego oglądania Ep III w kinie to wy jesteście w owiele lepszej sytuacji niż ja, ponieważ w polskich kinach ne przyjelo sie jeszcze jedzenie i jak zasiadą na widowni fani to można mieć pewność, że film obejżą w skupieniu i ciszy a nie tak jak tutaj jedząc glośno popcorn i siorpiąc cole

28.03.2005
17:13
[29]

eJay [ Gladiator ]

Ben_K------>Jestes w bledzie:) Idac na seans w 100% znajda sie jacys durnie szleszczacy opkaowaniami...Jak chce sie najesc to ide na kebab po kinie.

28.03.2005
17:15
smile
[30]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ben_K - Ja tam zawsze oglądam film w kinie z popcornem i colą. Wyjątkiem była Pasja. Jakoś nie wyobrażałem sobie żeby można było w spokoju jeść na tym filmie.

28.03.2005
19:48
[31]

HopkinZ [ Senator ]

Viti--->

różnica jest między kulturalnym podjadaniem popcornu a ladowaniem sobie do buzi całej pięsci, gadanie ze znajomymi i siorbanie colą :).

28.03.2005
19:58
[32]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

HopkinZ -> Tego to ja też nie znoszę. Wiadomo ze normalny człowiek stara się jeść jak najciszej.

28.03.2005
20:01
[33]

eJay [ Gladiator ]

Apropo kultury w kinie...Pamietam jak kiedys poszedlem na "Krola Lwa". Jest tam jedna scena na ktorej mozna seryjnie sie poplakac:) 3/4 zaczelo beczeć, reszta zaczela smarczec, a moj koles na cala sale parsknal smiechem "buahahaha, dobre dobre, buahahahahahaha" - i tak przez 2 minuty:)

28.03.2005
20:18
smile
[34]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

eJay ---> To ja tak mialem na Matrix: Rewolucje.

Przejmujaca scena Neo i umierajacej Trinity:
- You can't die.
- Yes I can.

Przejmujaca atmosfera w kinie, ale nie wytrzymalem i glosno parsknalem :-D

28.03.2005
22:12
[35]

Mastyl [ Legend ]

Chyba moj post debiut w tym wątku, wiec sie przywitam.

A teraz do rzeczy. Zainteresowala mnie historia Sithow.

Znalazlem wspaniala, pelna informacji strone o nich:
https://www.sith.pl/main.htm

Jest tam spis chyba wszystkich znanych z uniwersum GW mrocznych Jedi oraz Sithów. Od Vadera, po Sith Lordow z gier KOTOR.

Ale brak postaci z cyklu gier Jedi Knight - np genialnego Jereca i jego grupy mrocznych Jedi, a takze czarnych charakterow z Jedi Outcast i Jedi Academy ( z jednym wyjatkiem - Sithlord Marka Ragnos z Jedi Academy ).

Dlaczego tak jest? Czy te gry nie sa czescia oficjalnego swiata GW, podczas gdy juz KOTOR jest ?
Czy grupa Jereca to posatcie nioeautoryzowane ? Przeciez producentem gry jest Lucasarts ?

28.03.2005
22:24
[36]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam po świętach(wreszcie)

Ward----->

sithowie są potężniejsi od jedi a ciemna strona SILNIEJSZA od jasnej na co dowodów w sadze jest dardzo dużo

A co znaczy wg Ciebie "silniejsza"? Zdefiniuj to pojęcie, a wtedy wszystko stanie się łatwiejsze.... I przytocz te dowody, zamiast wciąż o nich mówić.

Poza tym nasza dyskusja ciągle odbywa się wg tego samego schematu:

Waterhouse: Jest tak, gdyż <argument A, B, C, D,E>
Ward:Nie jest tak, bo nie!

Resztę spraw zignorowaleś (AOTC, wojska Sojuszu vs armia Imperium) - jak rozumiem zgadzasz się....

28.03.2005
22:43
smile
[37]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

Witaj Mastyl!

Na forach stron fanowskich czytalem wiele razy, ze sporej liczbie osob nie przypada do gustu Expanded Universe. Niektorym przypadaja tylko ksiazki, a niektorym (jak mnie np.) gry. To zapewne jest powodem nieumieszczania lub wybiorczego umieszczania danych o postaci na stronach internetowych (zwazywszy tez na wiarygodnosc zrodel informacji o postaci o ile takie w ogole istnieja, bo po co wymyslac o kims jakies niestworzone rzeczy). Zauwaz chociazby, ze Marka Ragnos nie widnieje w Databanku na oficjalnej stronie SW, sa o nim jedynie wzmianki, ale tycza sie wlasnie gier. Tak samo Darth Bane, ktory byl tworca zasady o Mistrzu i Uczniu. To z kolei nie wiem jak wytlumaczyc. Moze po prostu ogrom informacji jest tak wielki, ze ludzie odpowiedzialni za bank wiedzy sie nie wyrabiaja z robota :-)

Czy ja wiem czy produkowanie gier pod bandera Lucasarts gwarantuje zgodnosc z filmami czy ksiazkami chociazby? Moim zdaniem niekoniecznie, bo gry wprowadzaja sporo watkow, o ktorych nie jest napisane w ksiazkach i vice versa. W zasadzie to moze sie sprowadzic jedynie do tego, ze marka Lucasarts pozwala tworcom gier brac muzyke z filmow i miec prawo do znaczu SW za darmo :-) Ale to tylko kolejna durna hipoteza z mojej strony :-))

Waterhouse ---> Polecam Ci przeczytanie koncowki poprzedniej czesci jeszcze, bo tam sporo sie dzialo w tym temacie :-)

Pozdrawiam

28.03.2005
23:09
[38]

HopkinZ [ Senator ]

Jedi Kenobi śledził Asajj do laboratorium na Queyta, gdzie Dooku kazał jej złożyć Kenobiemu po raz kolejny propozycje przyłączenia się do Separatystów. Jedi po raz kolejny odmówił, a uczennica Dooku po raz kolejny uciekła, by nękać Republikę w innych miejscach.

I to mogli by pokazać w CLone Wars, na pewno by było ciekawie. Hmm, Dark Side.

28.03.2005
23:14
[39]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Da_Mastah----> taak...zrobiłem to już wcześniej ale dzięki za przypomnienie ;-)

Ward---->

zapomina wielu że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia, mało kto próbuje wczuć się w zadania jakie stawiają sobie Sithowie

Bzdura. W Star Wars nie ma miejsca na jakąkolwiek relatywizację - Saga przedstawia czysto manichejski obraz świata. Temu nie możesz zaprzeczyć najbardziej nawet pokrętną argumentacją.

30.03.2005
13:39
smile
[40]

Lim [ Senator ]

Witam panów w piękne wiosenne południe.
Czy wasze żołądki i nerwy skołatane świątecznymi spotkaniami z rodziną (kuzynami, szwagrami, teściowymi itp. ) znalazły wreszcie ukojenie ?
Ukojenie - czyli poświąteczną dietę i święty spokój (heh)
Zbiorczy link do wszystkich odcinków nowej serii Clone Wars jest ponownie aktywny i jak zapewne wiecie ostatni z odcinków serii (25) jest tam do pobrania.
Zwolennicy ciemnej strony zostali pokonani czy przekonani...a może szykują jakąś ofensywę ?

30.03.2005
15:12
[41]

eJay [ Gladiator ]

Jak donosi FilmWeb.pl:

Wiadomo już jacy aktorzy udzielą głosów bohaterom "Zemsty Sithów" - 3 epizodu "Gwiezdnych Wojen", który na ekranach światowych kin zagości już 19 maja.

W polskiej obsadzie dubbingu znaleźli się między innymi: Tomasz Bednarek (Anakin Skywalker), Jarosław Domin (Obi-Wan kenobi), Mariusz Czajka (Yoda), Ryszard Nawrocki (Senator Palpatine) i Aleksandra Rojewska (Padme Amidala). Głosu Lordowi Vaderowi udzieli Mirosław Zbrojewicz - informuje serwis Dubbing.pl.

"Zemsta Sithów" to ostatni rozdział legendarnej sagi George'a Lucasa, w której staniemy się świadkami narodzin galaktycznego Imperium i przemiany Anakina Skywalkera w złowrogiego Dartha Vadera.

Koniec Wojny Klonów miał przynieść wytchnienie Republice, ale nawet mistrzowie Jedi byli w błędzie. Kanclerz Palpatine, gdy poczuł się bezpieczny ogłasza się Imperatorem. Okazuje się że ma on wielką Moc, którą uwodzi Anakina i przynosi zagładę Zakonowi Jedi...

Wersja polska: Studio Sonica
Nagrania dokonano w Sun Studio w Kopenhadze
Reżyseria - Jacek Rozenek

W wersji polskiej udział wzięli:
Anakin Skylwalker - Tomasz Bednarek
Obi Wan / Ben Kenobi - Jarosław Domin
Yoda - Mariusz Czajka
Imperator Palpatine - Ryszard Nawrocki
Senator Padme Amidala - Aleksandra Rojewska
Mace Windu - Jacek Rozenek
Count Dooku - Zbigniew Konopka
C-3PO - Grzegorz Wons
Senator Bail Organa - Piotr Zelt
Generał Grievous - Jacek Kopczyński
Tion Medon - Andrzej Żarnecki
Kapitan Typho - Jacek Mikołajczak
Kapitan Antilles - Andrzej Butruk
Ki-Adi-Mundi - Jacek Bursztynowicz
Nute - Jerzy Dominik
Clone Voice - Wojciech Paszkowski
Lord Darh Vader - Mirosław Zbrojewicz



To jakas paranoja. Film jest PG 13 i ma miec dubbing?? Buehehe ide na wersje z napisami. No i jeszcze Zbrojewicz w roli Vadera:) Bedzie zabawnie LOL:)

30.03.2005
15:52
smile
[42]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

NIEEE! Jak bedzie zdubbingowane, to juz nigdy nie pojde do kina na zaden film! :-/

30.03.2005
16:39
[43]

Karrde [ Pretorianin ]

Nie rozumiem wzburzenia - przecież wszystkie prequele miały w polsce kopie zdubbingowane, ale było ich relatywnie niewiele. Wystarczy pójść na wersję z napisami i będzie git. :)

30.03.2005
16:53
[44]

eJay [ Gladiator ]

Karrde--------->Tak, ale prequele mialy oznaczenie PG, a nie PG 13. Robia z nas poprostu debili.

30.03.2005
17:28
[45]

Karrde [ Pretorianin ]

Wiesz... popatrz na Czechów albo Niemców - oni dubbingują wszystko jak leci. Nie sądzę, żeby to było robienie z nich debili.

30.03.2005
17:33
[46]

eJay [ Gladiator ]

Sa filmy, ktorych dubbingowanie powinno byc karane:) Serio:) Niewyobrazam sobie Dartha Vadera zdubbingowanego przez (o zgrozo!) Gruche. Tym bardziej, ze film ma kategorie PG 13, czyli u nas bedzie od lat 12 (moze od 15). Jesli bedziemy dalej trwac w przekonaniu, ze 12-latek nie umie czytac to za 20 lat bedziemy mieli tego skutek...

30.03.2005
17:44
smile
[47]

eJay [ Gladiator ]

M'ms przechodza na Ciemna Strone Mocy!!

30.03.2005
18:02
[48]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Spokój! ;-) Oprócz wersji z dubbingiem będą wersje z napisami.

30.03.2005
20:14
[49]

zawilec [ Pretorianin ]

Witam jaka ksiazke byscie mi polecily do przeczytania ale chodzi o tematyke zwiazana z SITHAMI, ich historia pierwsi Lordowie itp. Pozdrawiam

30.03.2005
20:15
[50]

zawilec [ Pretorianin ]

* polecily - polecili ;)

30.03.2005
21:09
[51]

Anduril [ Centurion ]

Moglibyscie podac sznurek do komiksu episode 3 jezeli takowy eszcze istnieje z gory dziekuje

30.03.2005
21:16
[52]

picuś [ Generaďż˝ ]

zawilec --> Ksiazek zwiazanych z Sithami i ich historia to raczej za wiele nie ma.
Jesli w ogole jakies sa. :/
Pierwsi lordowie Sith sa opisani przede wszystkim w komiksach TALES OF THE JEDI, potem mamy serie KOTOR.

31.03.2005
16:01
smile
[53]

Ward [ Generaďż˝ ]

cze po świętach :->
zamieszanie zrobiło się z tym dubbingiem-nawet wątek przestraszonych powstał, hee-hee
Zawilec - o sithach nie próbuj się dowiadywać z słabiutkich broszurek bo za słabą wyobraźnię mają pismacy by potęgę ich zakonu opisać
ale nie powiem-jest kilka fajnych stronek i odłamów zakonów w polsce ;->
Waterhouse - wiesz co jest fajne?
to że ja mówię-patrzmy w film a odpowiedź o potędze sithów znajdziemy, jeśli to co piszę nie przekonuje a odpowiadasz tak
Waterhouse: Jest tak, gdyż <argument A, B, C, D,E>
Ward:Nie jest tak, bo nie!

jedi zastaną pokonani , upokorzewni i zniszczeni przez sithów-czy wiele dowodów jeszcze trzeba ?

31.03.2005
16:04
smile
[54]

Ward [ Generaďż˝ ]

kur..cze
upokorzeni :->
i to jeszcze jak bardzo -kilku sithów zniszczyło potęgę zakonu liczącego dziesiątki tysiędzy jedi ;->

31.03.2005
16:08
smile
[55]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Ward----> problem polega na tym że a) choć film można interpretować na wiele sposobów, to Twoje "interpretacje" mijają się z faktami na co nie mogę się zgodzić b) nie odpowiadasz na niewygodne argumenty przez co dyskusja z Tobą momentami przypomina jednostajne bicie piany.

Zauważ, że nigdzie nie napisałem że Ciemna Strona jest słabsza...uważam że pozostają one w równowadze.

31.03.2005
16:18
[56]

Ward [ Generaďż˝ ]

Waterhouse - fakty są takie
-sithowie byli nieliczni ale ultra potężni
-sithowie pokonali jedi którzy byli potężni bardzo ale bardziej liczbą niż mocą :->
-równowaga czy nie , to popatrzny na tą część historii która teraz się toczy- sithowie wygrywają a jedi odchodzą
-jedi są potężni ale czy dorównać potędze sithów mogą to wiemy chyba bo treść zemsty sithów to pokazuje , nawet jak ktoś nie czyta spoilerów to zakończenie histori jest znane :->

31.03.2005
16:29
[57]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

1. Mogę się zgodzić - ale to jedynie potęga "ofensywna" nic więcej.
2. Ciekawe. Obi-Wan vs Maul - Maul ginie, Dooku vs Yoda, Dooku ucieka, Obi-Wan vs Vader - Obi-Wan popełnia samobójstwo a i tak staje się "potężniejszy niż Vader był to w stanie sobie wyobrazić", Luke vs Vader na DS II - Vader przegrywa.
3.Moge się zgodzić
4. Dyskusje o filmie proponuję odłożyć

Masz swoje fakty.

31.03.2005
16:38
smile
[58]

Ward [ Generaďż˝ ]

ładnie wynotowane , tylko nie do końca
będę wieczorem i dopiszę to co zabrakło :->

31.03.2005
16:44
smile
[59]

zawilec [ Pretorianin ]

Interesuja Lordowie Sith wiec chcialbym cos o nich poczytac lecz jesli nie ma nic ciekawego w ofercie o nich to moze jaka byscie polecili ksiazke ogolna?? Prosze o szybka odpowiedz.

31.03.2005
16:49
[60]

zawilec [ Pretorianin ]

A dokladniej chodzi mi o historie zwiazane z Exar Kun`em

31.03.2005
17:44
smile
[61]

Lord Revan [ Pretorianin ]

zawilec ---> Wejdź na podany adres.

31.03.2005
23:35
smile
[62]

Lim [ Senator ]

Witam .
Zanim zaczniemy licytować się przypuszczeniami i interpretacjami wydarzeń gwiezdnej sagi przyjrzyjmy się kadrą filmów i wynotujmy co wiadomo na temat Mocy z ust bohaterów i ich wspaniałych (lub nikczemnych) czynów ;)
Właśnie sięgam do zakamarków pamięci i oczywiście ważnych źródeł .
Gwoli ścisłości przypomnę, że książeczki NEJ do źródeł kanonicznych trudno zaliczyć ;)

Zawilec ---> Polecam Ilustrowany prewodnik po postaciach Gwiezdnych Wojen.
Exar Kun doczekał się tam 4 stron (A4) opisu , jest więc co czytać .
Wiemy np. że jego ulubionym pojazdem był Starstorm One, wiemy również że był wysokim brunetem o niebieskich oczach , posiadał 3 miecze o błękitnych klingach (w tym jeden podwójny), niestety z jakiej planety pochodził tego żaden autor nie zdołał wymyślić ...może i dobrze .
Strona BotS to jedna z bardzo starych - jak na polskie warunki - i zasłużonych witryn poświęconych Star Wars.
Co do klimatów jakie tam panują nie będę się wypowiadał - nie pociąga mnie absolutnie ciemna strona Mocy ...no może bardzo spooradzycznie :)
Waterhouse ---> popatrz proszę na fragment regulaminu, okazuje się że bractwo to ostoja demokracji i obywatelskich swobód a ktoś zarzucał senatowi u schyłku republiki nadmierną biurokrację :)

§5.Władzę Ustawodawczą Bractwa sprawuje Rada Lordów, której przewodniczy Mroczny Lord Sith.
5.1. Poprzez uchwały Rada ustala prawa i obowiązki dla wszystkich
członków BOTS w postaci Regulaminu Bractwa, poza
szczegółowymi ustaleniami związanymi z pełnieniem przez nich
funkcji w Bractwie, które znajdują wyraz w rozkazach
i rozporządzeniach wydawanych przez Mrocznego Lorda. Do
wyłącznej decyzji Rady pozostawiana jest degradacja jednego
z jej pełnoprawnych członków na stanowiska stojące niżej w
hierarchii, pod warunkiem, iż jej przyczyną jest inny powód niż
nie opłacanie składek. Wnioskodawcą może być każdy członek
Rady w randze Lorda lub Lady. Wniosek, aby przeszedł musi być
poparty minimum 3/4 głosów pełnego składu.

01.04.2005
11:58
[63]

HopkinZ [ Senator ]

EGS: Nawet więcej. Oczywiście wersja z dubbingiem będzie trochę inna, będzie trochę złagodzona, ale w CinePix mamy pomysł, by inaczej ją wypromować. W przypadku dwóch poprzednich filmów, których dystrybutorem była Syrena, wiele osób myliło się w kinie podczas kupowania biletów na seans z dubbingiem i bez. Prawda jest taka, że poza „Gwiezdnymi Wojnami” większość filmów albo wchodzi w wersji z dubbingiem, albo napisami. Jeśli jest inaczej, to tylko kilka kopii jest z napisami, a reszta z dubbingiem. „Gwiezdne Wojny” to ewenement, gdyż prawie połowa kopii jest z napisami, a reszta z dubbingiem. I ludzie często się mylą. Dlatego, jeśli dostaniemy zgodę od LucasFilm, to wprowadzimy film pod dwoma tytułami – „Zemsta Sithów” w wersji z napisami i „Rewanż Sithów” w wersji z dubbingiem. Zresztą ta druga nazwa będzie oddawać też po części politykę względem dubbingu, czyli dobierania lżejszego słownictwa i łagodzenia pewnych rzeczy. Słowa jak „Zemsta” czy „Odwet” są negatywnie naładowane emocjonalnie. „Rewanż” już nie.


Aż trudno jest mi sobie wyobrazić, że osoba nieczułą i niemal niewrażłiwa na Moc tłumaczy Gwiezdne Wojny o_0. Do całego wywiadu na temat tłumaczenia Zemsty Sithów zapraszam pod ten link:

01.04.2005
12:11
smile
[64]

eJay [ Gladiator ]

HopkinZ---------->Spojrz w kalendarz:)

01.04.2005
12:19
smile
[65]

Lim [ Senator ]

Forum stanęło na chwilę na głowie :)
ICO zgodnie z tradycją postanowiła zamieścić jakąś śmieszną informację i podała, że powstaje nowa seria Clone Wars.
Podczas naszej ostatniej wizyty w studiach LucasFilm, doszły do nas plotki o rozpoczęciu prac nad kolejną serią animowanych Wojen Klonów. Domysły te potwierdziły dziś informacje ze StarWars.com i ToonZone.net.
Ogromny sukces jaki odniosły poprzednie serie sprawił, że pan Tartakovsky po raz kolejny zajmie się zobrazowaniem opowieści ze świata Star Wars. Tym razem ukazane mają być zakulisowe wydarzenia Clone Warsów, z dala od bitew znanych z drugiej serii serialu.
Na chwilę obecną mówi się głównie o wydarzeniach w systemie Margo, gdzie siły republikańskie przechwytują tajne transmisje Federacji Handlowej. Zadebiutuje też Boba Fett, którego pierwszym zleceniem będzie zgładzenie jednego z Mistrzów Jedi, który idąc za wizją powstania Imperatora i Vadera będzie starał sie ostrzec Radę Jedi. A na odległej planecie Nospe, prowadzone są tajne badania nad cybernetycznymi organizmami...
Na dzień dzisiejszy nie wyznaczono daty premiery nowej serii Clone Wars, nieoficjalnie jednak mówi się o przełomie listopada i grudnia 2005.

,,potwierdzenia'' właśnie czytam - w sumie śmieszne średnio, nieprawdopodobne bardzo ;)

Jeśli ktoś chce usłyszeć utwór I Am the Senate z soundtracka Zemsty Sithów niech poszuka gdzieś lineczka lub kliknie w ten podany na dole. Bardzo ciekawa muzyka choć motyw przewodni filmu to nie jest z pewnością.
Dzisiejszego dnia jedna nowina mąci spokój i pogodny nastrój - pogorszenie stanu zdrowia Papierza ...niech Moc będzie z Karolem Wojtyłą :)

01.04.2005
12:21
smile
[66]

eJay [ Gladiator ]

Utworek rzeczywiscie fajny. Czy to czasem nie jest zart??:) Gdzies to juz slyszalem, ale nie dam sobie glowy uciac, ze to prawda:)

01.04.2005
12:21
[67]

HopkinZ [ Senator ]

eJaya--->

myślisz, że cały wywaid został wymyślony?

01.04.2005
12:23
[68]

HopkinZ [ Senator ]

eJay--->

"I Am the Senate" figuruje na spisie muzik z Zemsty Sithów, więc chyba nie joke. Rany, to że dziś 1 kwietnia nie znaczy, że wszystko nagle to jeden wielki dowcip :).

01.04.2005
12:27
smile
[69]

eJay [ Gladiator ]

HopkinZ------->Mysle, ze caly wywiad mial miejsce, ale niektore wypowiedzi sa naprawde niedorzeczne i mozna je wlozyc miedzy bajki:)

01.04.2005
12:31
smile
[70]

Lim [ Senator ]

eJay ---> czemu tak szybko , heh
ID kawałka jest opisany prawidłowo, sam utwór piękny
alee - wyraźnie słyszalne na początku utworu klawisze nie mogą być autorstwa Williamsa....smyczki owszem ale klawisz raczej nie.
Przekonamy się zresztą o tym niedługo - nie miałbym nic przeciw temu gdyby to był oryginalny track z Zemsty Sithów ;)

01.04.2005
16:03
smile
[71]

eJay [ Gladiator ]

Polecam wejsc w ponizszy link. Gwarantuje, ze wielu z was spadnie z krzesla:D:D

Poprostu ROTFL:):):)

01.04.2005
16:08
[72]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

eJay---ROTFL!!!!!

Lim---> mam wrażanie że wciąz nie jest to muzyka z ROTS ;-))))

Ward----> czekam, czekam i chyba (jak zwykle) się niedoczekam....

01.04.2005
16:48
smile
[73]

Ward [ Generaďż˝ ]

Lipa całkowita- nie mieć w posiadłości na 10.000.000 dolarów dobrego piorunochrona :->
Waterhouse - nie doczekasz się bo po przeczytaniu nudnych tekstów ze stronki klanu któremu się władza nad zakonem marzy pomyślałem że ich poglądy to zlepek pijackich bełkotów- no to czas na jasną stronę chyba przejść ;->

01.04.2005
16:56
[74]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Ward--->napisałeś "ładnie wynotowane , tylko nie do końca
będę wieczorem i dopiszę to co zabrakło
"

Szkoda..czyli znowu miałem rację, bo przecież "Kto milczy ten się zgadza."

01.04.2005
17:37
smile
[75]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...A ja pozwoliłem zadzwonić sobie do Imperiala (dysrybutora SW, jakby kto nie wiedział) w sprawie dubbingu E3 ZS. Wiadomości które uzyskałem nie napawają optymizmem.
- na dzień dzisiejszy nie przewidujemy kopii z napisami Taka była odpowiedź na moje pytanie. Wytłumaczeniem było przesłanie przez Lucasfilm filmów w wersji bez dialogów (w ramach przedziwdziałania piractwu w naszym kraju). Teksty dostarczono w formie papierowej, w dodatku już przetłumaczone na nasz język w USA. Logicznym jest że mniejszym kosztem w tej sytuacji będzie dubbing i dopasowywanie dialogów do ruchów ust aktorów, dopasowanie napisów w tych warunkach będzie znacznie trudniejsze.

Tyle z grubsza wyjaśnień. Pocieszajacym jest to ze w okolicach września kiedy największe wpływy z filmu miną będzie wyświetlona wersja z napisami.

01.04.2005
17:39
[76]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

miało być 'przeciwdziałaniu' :P

01.04.2005
17:41
[77]

eJay [ Gladiator ]

Viti--------->Dystrybutorem SW EIII jest CinePix.

01.04.2005
17:55
[78]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

eJay - Tak, tym bardziej że CinePix to wydzialona część Imperiala (sic). Tam też obrabiają filmy od strony technicznej.

01.04.2005
18:11
smile
[79]

Ward [ Generaďż˝ ]

Waterhouse - zapomniałem napisać
PRYMA APRYLIS :->
odpiszę jak tylko wrócę z constantine
straszne wiadomosci dzisiaj od rana- to napisów nie da się dopasować, to piorun spali sprzet lucasa, hee-hee
a dobra taka ze papież nie jest w śpiaczce jak trąbiło od rana radio i tv

01.04.2005
20:15
smile
[80]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Lustereczko powiedz przecie, czyż nie jest to najbardziej lustrzany wątek na świecie :D

02.04.2005
10:05
smile
[81]

eJay [ Gladiator ]

Na starwars.com dostepne sa 2 nowe spoty z EIII...Brak mi slow, nowa muza Wiloiamsa i co ciekawe swietny Hayden! To bedzie cos czego mi brakowalo:) Mam na mysli EIII:)

02.04.2005
13:53
smile
[82]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

eJay ---> za to linijka "You are breaking my haert" i jej kiepska deklamacja przez N.Portmana przypomina najgorsze i najbardziej drętwe dialogi z EI, i EII.. Czyżby Luca$ niczego się nie nauczył??

02.04.2005
14:17
[83]

eJay [ Gladiator ]

waterhouse--------->Niekoniecznie. Byc moze to ulamek naprawde dramatycznej sceny, gdzie Anakin i Padme sie kłócą. Nie pasuje ona do tego przebojowego spotu

02.04.2005
14:55
[84]

eJay [ Gladiator ]

"I am the Senate" czyli rzekomy mp3, ktory ponoc jest z EIII byl zartem primaaprilisowym:) Oczywiscie utwor ten znajdzie sie na CD z soundtrackiem, ale bedzie mial zupelnie inne brzmienie.

02.04.2005
15:02
[85]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

eJay---->nie zapominaj, że Luca$ osobiście napisał scenariusz, więc można spodziewać sie najgorszego....

02.04.2005
15:30
[86]

eJay [ Gladiator ]

waterhouse-------->Patrzac na Portman w tej scenie przypomina mi sie filmik, parodia trailera EIII gdzie aktorka grajaca Padme mowi "Oh Anakin, there is something you must know!":)

Jesli nawet ta scena bedzie kiczowata, to czy jedna scena przekresla caly film??? A Lucasowi w napisaniu scenariusza pomagał Jonathan Hales.

02.04.2005
15:40
smile
[87]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

eJay-----> hmm...nie wiedziałem o tym.... (imdb milczy, w writing credits jest tylko GL). Oznacza to jedynie, że nie będzie gorzej niż było w AOTC. Poza tym sam Luca$ powiedział o ROTS, że będzie to "Titanic w kosmosie" co napawa mnie zgrozą ;-)

02.04.2005
17:07
[88]

Ward [ Generaďż˝ ]

Na szczęście nasz Papież zrobił psikusa tym dostojnikom którzy wczoraj mu drzwi do nieba otwierali i chcieli go przez nie wypchnąć do lepszego świata , moze jeszcze poczuje się lepiej ??
---------
a filmy reklamoewe po prostu super - DARK SIDE zgniata !
muszę jeszce kilka razy przewinąć filmik żeby zobaczyć i posłuchać .
Wczoraj byłem w kine na constantine
-jezusiczku co za denny film, ma jakieś mocniejsze sceny ale aktorstwo parki bohaterów słabiutkie jak rosołek z kostki - jak ta baba z filmu mumia będzie dostawałe podobne role to klapa filmów murowana bo ona doskonale do roli gułek pasuje a nie dramatycznych postaci
- i nasz neo w nowym wydaniu to nędza straszna , gość chyba jeszcze z matrixa ma odruchy przy waleniu w ryło albo strzelaniu bo grał jak w tamtym filmie a to był jednak horror a nie s-f
ogólnie nędza straszna!
Waterhouse - masz chyba jakąś specjalną klawiaturkę która zamias S wybija dolara ;->
nie będę dzisiaj do oczywistej prawdy o ciemnej stronie przekonywał bo nie wypada dzisiaj się sprzeczać :->

02.04.2005
22:49
smile
[89]

Ward [ Generaďż˝ ]

nie miałem pojęcia że mam taki zapas łez
wypłakałem chyba całe oczy
nie miotajcie piorunow ale jedna scena z SW przychodzi mi na myśl :-<

03.04.2005
08:36
smile
[90]

eJay [ Gladiator ]

Ward----->Nie tylko ty....

04.04.2005
14:28
smile
[91]

Lim [ Senator ]

Witam panów
nie mam serca by w tak smutnych chwilach pisać coś nowego to pozwolicie, że i Wam przedłożę krótki tekst jaki wpisałem w wątek frontline.

Trudno życie naszego papieża próbować spiąć jakimiś klamrami podsumowań i statystyka ale przeglądając internet trafiłem na takie skrupulatnie zliczone dane:
Papież Jan Paweł II był największym podróżnikiem wśród dotychczasowych papieży. Oto zestawienie dotyczące papieskich podróży, audiencji i wydanych dzieł.
W pierwszą podróż papież pojechał do Republiki Dominikańskiej, Meksyku i na Wyspy Bahama w styczniu 1979 r. Ogółem papież odwiedził jedno- lub wielokrotnie - 132 kraje oraz około 900 miejscowości, niektóre kilkakrotnie.
W podróżach spędził 586 dni. W sumie poza Włochami przebywał około 7 proc. czasu trwania pontyfikatu.
Podczas wszystkich podróży zagranicznych przebył ponad 1 650 900 km, co odpowiada ponad 30-krotnemu okrążeniu Ziemi wokół równika i trzykrotnej odległości między Ziemią a Księżycem.
Polska jest krajem, który papież odwiedził najwięcej razy - dziewięć. Siedem razy odwiedził USA, Francję - 6 razy, Meksyk i Hiszpanię - po 5 razy.
W czasie podróży zagranicznych Jan Paweł II wygłosił ponad 2400 przemówień.
Najdalszą była 32. podróż zagraniczna - na Daleki Wschód i do Oceanii (18 listopada - 1 grudnia 1986 r.), w czasie której papież przebył 48 974 km. Drugą pod względem przebytej odległości była 44. pielgrzymka - do Korei Płd., Indonezji i Mauritiusa (6-16 października 1989 r.).
Podróż na Daleki Wschód i do Oceanii była też najdłuższą, trwała - 13 dni, 6 godzin i 15 minut. Na drugim miejscu pod tym względem znajduje się pielgrzymka do Ameryki Południowej (31 marca - 13 kwietnia 1987 r.), która trwała 13 dni i 4 godziny. Na trzecim - siódma podróż do Polski - 12 dni, 11 godzin i 45 minut...
Tyle suche liczby , większe od nich wyobrażenie o Nim daje choćby króciutki filmik nadawany wielokrotnie przez stacje związanych z TVN. Pokazuje on starego, słabego człowieka który dzięki potędze ducha i siły woli wędruje z trudem w deszczu, wietrze lub palącym słońcu z wielkim wysiłkiem ale i pewnością że co sobie zamyślił nasz Wielki rodak będzie wykonane na przekór własnej słabości.
Wiemy o tym wszyscy chyba jednak te kilka sekund filmu w czasie których Papież z trudem podchodzi do okna i wspina się na podwyższenie przy oknie by pozdrowić wiernych zgromadzonych na placu św. Piotra zapada w pamięć na zawsze.

Bardzo pięknie w podniosłą atmosferę wpisał się Bastion który zamieścił krótką informację na temat Jego śmierci.... w odróżnieniu od ICO (?) gdzie poza pastelowymi kolorami trudno było doszukać się jakiś specjalnych oznak smutku - jakoś specjalnie mnie to nie dziwi niestety.

04.04.2005
19:06
[92]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ward, eJay --> ...bardziej nienaturalny był by brak łez.

...ile jest obecnie trailerów EIII?
- rots trailer, (to samo tylko że w panoramie), tragedy, unleashed. Coś przegapiłem?

04.04.2005
19:13
smile
[93]

eJay [ Gladiator ]

Viti------->Kolejno: Teaser, trailer, tragedy, teaser 2 (skrot pierwszego teasera), unleashed.

Dzisiaj mialem okazje zobaczyc urywek z gierki SW Trivia. Jest tam kilkanascie sekund z EIII do obejrzenia (zadne znaczace sceny, ale smak swoj mają:P).

04.04.2005
19:23
smile
[94]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

ufff.... czyli wszystkie oglądałem.

PS. Tak swoją drogą tekst Padme, tak dołujący dla niektórych, nie jest taki tragiczny.

04.04.2005
19:27
smile
[95]

eJay [ Gladiator ]

Viti-------->Tez tak uwazam. Nalezy dokladnie wysluchac jej tonu, zeby uslyszec zal i gorycz, a nie tylko jakies "Ajejej o ja bongo je":)

04.04.2005
22:16
[96]

Ward [ Generaďż˝ ]

ale dołujacy bo słabo zagrany czy dołujący bo smutny ?
moim zdaniem ona gra bardzo dobrze :->
W całym tym smutnym okresie cieszy mnie tylko to że premiera zemsty sithów wypada w maju a nie w kwietniu- do maja jakoś się wszyscy pozbieramy do kupy chyba

04.04.2005
23:00
smile
[97]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

dołujący = tragiczny (napisałem to w poście)

05.04.2005
00:36
smile
[98]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Jeśli już mówimy o "aktorstwie" w Prequel Trilogy to trzeba powiedzieć, że nie ma między głównymi bohateramii tej specyficznej więzi, którą tworzyli Hamil, Fisher i Ford. Nie ma tej chemii, tego magicznego "czegoś". Episode III nic w tym względzie nie zmieni, nawet jeśli będzie to rola życia dla np. Christiansena.

05.04.2005
08:11
smile
[99]

eJay [ Gladiator ]

waterhosue------->Christiansen??? LOL:)

Nie wiem, jak to bedzie wygladac w EIII (chemia), ale wiem jedno...Wszyscy Jedi (oprocz Obiego i Yody) musza zosac wyrznieci w pien...hehehe:)

BTW. Na bastionie znajdziecie kawalek utworu z EIII (General Grevious - to tylko przedsmak:P) oraz czadowa reklame Pringelsow (swietnie ujecia z walki i Chewie:))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-05 08:34:18]

05.04.2005
15:57
[100]

Ward [ Generaďż˝ ]

eJay - no właśnie o to mam do nich pretensję ;->
że dali się podejśc jak harcerze a wielu z nich potężnymi było mistrzami- podobno :->
To tłumaczenie na bastionie jakieś niezgrabne , bo co to za drętwa rozmowa -
Anakin: ”Co to za bzdura? Przyjmujecie mnie do Rady a nie nadajecie stopnia Mistrza?”
Obi-Wan: “Rada nie lubi kiedy on (Palpatine ) wtrąca się w sprawy Jedi”
nie lubi ?? lubić to można napoje wyskokowe
Nawet trochę szkoda że jedi w potędze nie dorównywali sile sithów i że wszyscy zginą marnie, może nawet to smutne i dla mnie ale tak wynika z tego co już wieny- chociaz Waterhouse nieprzekonany jeszcze
-będę musiał wypisać to w punktach chyba :->

05.04.2005
16:01
smile
[101]

eJay [ Gladiator ]

Ward--------->Ja juz nie czytam spojlerow. Chce zostawic sobie kilka niespodzianek w trakcie seansy. Wiele osobo moze sie zawiesc, bo spojler bedzie wygladal bosko, a scena w filmie biednie. Dlatego nie robie sobie apetytu:)

05.04.2005
16:27
smile
[102]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Ward-----> będziesz chyba musiał

05.04.2005
16:39
[103]

Ward [ Generaďż˝ ]

ja się spolerów nie boję ale nie wszystkie sam czytam- tyle ze często się o tym rozmawia, zdjęć masa jest wszędzie-nie da się przed spoilerami uciec
Waterhouse - doczekasz się :->

05.04.2005
19:06
smile
[104]

Karrde [ Pretorianin ]

Ward - ja już ze cztery kolejne części tego wątku czekam na Twoja odpowiedź na moje argumenty (m.in. o Wookieech i Gunganach)... :>

05.04.2005
19:11
smile
[105]

eJay [ Gladiator ]

Czy moze mi ktos w skrocie opisac zaistniala sytuacje mieszy wardem a waterhousem??? O co poszlo? Moze wtrace swoje 3 grosze do dyskusji:)

05.04.2005
19:48
[106]

Ward [ Generaďż˝ ]

a tak tu sobie rozmawiamy o sile i potędze sithów i jedi
Waterhouse nie chce się zgodzić że skoro sithowie pokonali jedi to pokazali i siłę i spryt a tego jedi zabrakło :->
pokazywałem przykłady tej siły i tego sprytu a Waterhouse napisał że nie jest przekonany
-można i przy swoich przekonaniach zostać ale jak to się ma do tego co się stanie za 1,5 miesiąca ;->

05.04.2005
20:03
smile
[107]

eJay [ Gladiator ]

Ahja. To o to chodzi. W sumie Ameryki nie odkryje jesli napisze, ze przyczyną upadku Jedi bylo zlekzewazenie sily Sithow (ci miesli jeszcze sojusznikow w postaci separatystow), zbyt duza pewnosc siebie (Obi Wan nie wierzyl, ze Sith zasiada w Senacie), bezmozgowosc taktyczna (Geonosis) i (na podstawie trailera) nieprzyznanie Anakinowi tytulu Mistrza. GDyby spelniono chocby ostatni warunek to Sithowie dostaliby po dupsku, a tak Palpatine vel Sidioius zyskal ogromną sile w postaci Vadera. A potem wszyszcy zyli dlugo i szczesliwie...

05.04.2005
20:34
smile
[108]

Ward [ Generaďż˝ ]

czyli jeśli się widzi co się stało , to wniosek mozna łatwo wyciągnać
liczni jedi byli zbyt słabi i nie potrafili zatrzymać nielicznych ale potężnych sithów

05.04.2005
20:47
[109]

Karrde [ Pretorianin ]

Ward - widzę, że Ty ciągle zapominasz, jak się ta cała historia skończyła...

05.04.2005
20:49
smile
[110]

Ward [ Generaďż˝ ]

do następnego razu Karrde, do następnego razu ;->
ale zostańmy może przy tym co teraz się dzieje :->

05.04.2005
21:47
smile
[111]

eJay [ Gladiator ]

Karrde------->Zostal jeden Jedi:)

05.04.2005
21:56
[112]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

nowa część

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.