Kurdt [ Kocham Olkę ]
Sądzicie, że macie przechlapane, bo wasi rodzice 'nie czają'...
...o co biega w waszej muzyce? Te wszystkie teksty w stylu 'ty to tylko to swoje łup-cup' są co najmniej martwiące... ale są osoby, które mają gorzej. Np. ja. :)
Otóż mój problem polega na tym, że moja matka w moim wieku słuchała tej samej muzyki co ja teraz (trash, melodic-death etc.) i bardzo często z tego powodu mi na coś Nie Pozwala. Jako przykładem posłużę się tu najświeższym doświadczeniem, mianowicie bardzo na czasie Metalmanią z Apocalipticą i Children of Bodom... na którą po krótkiej rozmowie z mamą nie pojechałem. Dlaczego? Dlatego, że moja mama Była na Metalmanii i wyniosła takie a nie inne doświadczenia. :) Tak samo było rok temu z Metallicą, nie pojachałem, bo mama Była na Metallice w bodaj '87 i znów ma takie a nie inne wspomnienia.
Tak więc nie martwcie się, że wasi starsi 'nie kumają' waszej muzy, 'nie czają' klimatu... bo mogło być gorzej. Rzekłem. :)
Gangsta_^ [ Latin Lover ]
Aha.
hohner111 [ DragonHeart ]
szczęście że moi mają niewiele do gadania bo to ja rządze w domu a jak coś jest nie tak to mają piekło :P
Coy2K [ Veteran ]
super.
gregol [ Junior ]
Ja przejechalem z ojcem kilkaset kilometrow na koncert, bo on lubi i 'czaji' muzyke moja :P i dletego ze bywa na koncertach ja moge na nie chodzic :)
Conroy [ Dwie Szopy ]
Mój ojciec słucha Slayera, więc nie narzekam :).
gofer [ ]
Nihil novi.
Moja matka pasjami słucha Małolata i Ajrona, a mój ojciec Pezeta i Noona, Gutka, RJD2, Indios Bravos...
TeadyBeeR [ Legend ]
Jak mi mama nie pozwolila jechac na koncert Metalliki to zwialem z chaty. Co za problem? :)
Na nastepny juz tylko zapytala czy jade jak sie z TV dowiedziala, ze znowu jest.
-=chudy=- [ ]
Nie wiem za bardzo co napisać więc posłużę się cytatem: "Niezły hardkor"
:P
A tak na serio, to również mogę się pochwalić, że mam luz :)
settogo [ Vote 4 TUSK ]
Moja mama mi nic nie mówi o muzyce której słucham, może dlatego że w nazwach zespołów nie ma 666, death, satan, czy sabat.
Herr Pietrus [ 404! Rank not found ]
a moja matka nie cierpi punk rocka, ale kiedyś, jak sluchalem bad religion to zapytala, co tak fajnie gra ;-0 jeden raz.. :-D
Sn33p3r [ Konsul ]
Heh.Luz to mam ja!Od 6 miechow studiuje w innym miescie i mieszkam sobie z 3 kumplami!:)Totalna olewka na wszystko!Spie do godziny 12.00 na zajecia chodze od swieta i nikt mi nie p****i,ze mam zrobic to i tamto a tamtego nie moge!:)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
co Wy wiecie o kłopotach z rodzicami przy słuchaniu muzyki?!? za moich czasów pracowało się w wieku dziesięciu lat w kopalni za pięćdziesiąt groszy na tydzień po 26 godzin na dobę, przez 32 dni w miesiącu, pieniądze zabierali rodzice karmiąc nas garstką żwiru na rok, mieszkaliśmy na dnie jeziora, a ojciec po powrocie do domu zabijał nas i tańczył na naszym grobie śpiewając - ALLELUJA!!
Riven [ infamousbutcher ]
że moja matka w moim wieku słuchała tej samej muzyki co ja teraz (trash, melodic-death etc.)
to ile ona ma lat, ze w twoim wieku sluchala melodic death?
btw, masz blad w stopniu.
Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]
moi nie stronią od komentarzy, ale mam to gdzieś - sami lepszej nie słuchają
Aen [ MatiZ ]
Co to jest trash?
Riven [ infamousbutcher ]
śmieć. jego mama tego sluchala.
Kurdt [ Kocham Olkę ]
Aen ---> Trash metal - straszna nawalanka, dużo zmian tępa, wokal krzyczany. :)
Riven ---> 32. A 'the' nie mieściło się w 24 znakach. :)
Wszyscy inni ---> No ba. :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-23 18:58:22]
Yo5H [ spammajster ]
moi starsi stronia od meneli... coz, kwestia gustu ;)
ronn [ moralizator ]
Kurdt --> Mysle, ze Aen chcial pokazac jaki jest madry i w taki 'inteligentny' sposob zwrocil ci uwage, ze powinno pisac sie 'thrash'..
Metam [ Pretorianin ]
hohner111 ---> Boze kolejny niewychowany dzieciak jak ja takich nielubie. Po twoim poscie wnioskuje, ze nie masz zadnego szacunku do swoich rodzicow. Choc nie winie tu ciebie tylko wlasnie twoich rodzicow sami sobie ciebie wychowali tak a nie inaczej i teraz cierpia z tego powodu.
Ja mam swietnych rodzicow wychowali mnie bez zadnych stresow i pomimo iz moglbym zachowywac sie tak jak hohner111 to nierobie tego z szacunku do nich poniewaz mnie wychowali, opiekuja sie mna itp i za to ich kocham. A jak widze w sklepie dziecko ktore placze i wymusza na rodzicach zeby mu kupili to czy tamto to wiem ze w przyszlosci wyrosnie z niego taki hohner111.
Bez urazy ale takie jest moje zdanie i nic tego nie zmieni. Rzekłem :PPP
Karl_o [ APOCALYPSE ]
moich na szczescie nie interesuje co ja slucham :) I jestem z tego powodu zadowolony.
_Jotun_ [ spamer ]
ronn -> no i bardzo dobrze, trza tępić knypów z kostkami, którzy nie potrafią wymówic/napisać nazwy zespołu albo gatunku muzycznego, ale peace, ja tam lubie det metal :D
a co do rodziców, mój stary tez zakazuje mi wielu rzeczy, jest to skutkiem tego, że w młodości robił rożne brzydkie rzeczy, teraz zmądrzał i chciałby abym uniknął jego błędów :> ale jak wiemy kazdy uczy się na wlasnych bledach :>
bartek [ ]
Jeśli Twoja Mama urodziła Cię w wieku 18 lat to masz teraz 14 lat. Może jestem nienormalny, ale też bym raczej trzynastoletniego syna nie puścił na koncert Metallicy, bo to IMO nawet nie jest młodzież, tylko dziecko, i mówcie sobie co chcecie. Wiem coś o tym, bo mam brata w Twoim wieku, znam jego rówieśników i nie można nikogo z nich zaliczyć do grona tzw. odpowiedzialnych osób. Mimo, iż gdy sam miałem 13 lat wydawało mi się, że jestem już "dojrzały... :| Fajnie się nam pokryły: okres dojrzewania, burza hormonów i do tego jeszcze zmiana szkoły na "dorosłe" gimnazjum. Motory, sprawiające, że nawet normalny człowiek może zrobić coś bardzo głupiego, coś czego będzie żałował razem z najbliższymi, przez całe życie. Wydaje mi się, że Twoim problemem może być raczej wiek i bajerują Cię z tymi "wspomnieniami" ;) Wyczekaj swoje, jeszcze kawał sczęśliwego życia przed Tobą, na którym zależy Twoim rodzicom nie mniej niż Tobie.
Soldamn [ krówka!! z wymionami ]
kurdt ---> to ze cie nie puscili w wieku 16 na metalmanie i metallice to nie jest nic dziwnego, poczekaj troche i bedziesz jezdzil :)
Fett [ Avatar ]
moja babcia Offspringa słucha :)
McClanesHungOver [ Konsul ]
Metam >> ten cały hohner też mnie wkurwia od jakiegoś czasu , nie mogę czyteć jego postów ,bo dostaje do głowy.
...NathaN... [ The Godfather ]
Mojej mamie się raz spodobało Marylin Manson - Personal Jesus, ale to wyjątek ;)
Fett - lol :D
Gasto [ Pretorianin ]
bartek --> popieram cie w 100%
Fett [ Avatar ]
McClanesHungOver - hohner marze pisze w przeciwienstwie do Ciebie
The LasT Child [ GoorkA ]
Kurdt --> kredki byly a nie CoB. Poza tym moi rodzice typowo skleja motyw, spawaja rozprawe, kminia bajere, kasaja intryge. Problem mialem tylko i wylacznie z przekonaniem ich do pierwszego koncertu. Pozniej juz nie bylo problemow. Zreszta sami mnie odwozili na koncerty wiec widzieli ze nie ma zadym i tym podobnych (co ciekawe zawsze jak bylem z ojcem to bylo wszystko ladnie, grzecznie, a jak z Mama to zawsze gdzies sie jakies menele szwedaly :)).
Zreszta obecnie sytuacja wyglada obecnie o wiele inaczej. Z opowiadan znajomych wiem ze kiedys metale to byly swego rodzaju dresy, a obecnie przed koncertem nikt Cie nie skroi, nikt nie pobije, wszystko jest w miare kulturalne. Oczywiscie znajdzie sie jakas "najczarniejsza owca" ale niedowartosciowany malolat true grim, ale to sa wyjatki
McClanesHungOver [ Konsul ]
Fett >>> że co ?!
Fett [ Avatar ]
on przynajmniej jakas argumenacje wytoczył, a Ty ? pozatym w ktorym miejscu Cie wkurza jego wypowiedz ? obraził cie, albo cos ?
McClanesHungOver [ Konsul ]
Fett >>Nie miałeś tak nigdy , że ktoś cie po prostu denerwuję ? On mnie po prostu denerwuje i tyle . Nie umiem tego sprecyzować , ale wydaje mi się ,że jakbym go znał to bym Go nie polubił.A tak wogóle to jesteś jego adwokatem czy coś ?
Mo13 [ Pretorianin ]
Ja mam przechlapane. Słucham Slipknota, Systemu of a Down, Metalliki i Jimiego Hendrixa. Rodzice nie pozwalają mi nosić długich włosów (mam być przycięty na jeża). Ich zdaniem moja muzyka pasuje do "tańców czarownic", jest dzika i bez sensu. Mój brat [hip-hopowiec, który nagrywa w podziemiu (lol) ], kiedy powiedziałem, że jego muzyka to gówno (jak byście przeczytali te teksty też byście tak uznali), pobił mnie dosyć mocno. W ogóle pała do mnie agresją (z powodu muzyki której słucham) , a jak słyszy dźwięki gitary elektrycznej to drze morde żem jest "szatan" i mam to ściszyć bo "dostanę w ryj". Ale dalej będę słuchać metalu i kij mu w oko.
Kurdt [ Kocham Olkę ]
Aen, Ronn, Jotun ----> Sorry, nie wiedziałem, myślałem, że to od takiego garażowego, brudnego stylu (trash), a tu proszę - od rozwalania bębenków (thrash). Zmądrzelim, czego i niektórym na tym forum życzym. :)
bartek ----> Moja mama urodziła mnie mając 17 lat, teraz ma 32, a rocznikowo 33 (urodziny - wrzesień). Ja mam w lutym skończone 16.
^Piotrek^ [ Toilet Tantalizer ]
Moi rodzice nie rozumieją hip-hopu. Doskonale za to rozumieją mojego brata który słucha metalu najróżniejszej maści (może oprócz blacka i death'a).
Ale to tak musi być. Jak miał tyle lat co ja teraz i słuchał pierwszych albumów Slayer'a czy Metallica'i również toczył boje o muzykę.
Teraz starsi sami pożyczają od niego niektóre płyty przyznając, że to dobra muzyka.
Czekam, kiedy ojciec poprosi mnie o jakiś krążek Wu-Tang Clan'u :)
Gayardo [ Konsul ]
szczęście że moi mają niewiele do gadania bo to ja rządze w domu a jak coś jest nie tak to mają piekło :P
piekło, to znaczy ile razy dostajesz pejczem(pachem)?....widać że masz jakieś problemy natury umysłowej.
btw. moi słuchają techno, trance, acid...
Yari [ Juventino ]
Taaa , ja wczoraj podczas sprzątania domu oczywiście słuchałem w maire głośno rammstein'a. Jako że mieszkam w domu piętrowym , byłem na górze z ojcem i razem sprzątaliśmy . Po chwili matka która siedziała na dole nie wytrzymała i woła do ojca: ,, jak Ty możesz tam przebywać , przy tej muzyce" , ojciec skwitował to słowami skieroweanymi do mnie : ,,jak możesz słuchać takich debili " . Po sprawie było , odrazu wytknąłem rodzicom , że zachowują się jakbyśmy byli w średniowieczu i nie są tolerancyjni .
,,Wojne o rammstein" tocze już od pół roku ;/ . Matka jak tylko usłysze że ich słucham to odrazu mówi że ją głowa boli i żebym wyłaczył , ojciec się nie dozywa ale widać że jakiś taki wqrwiony :).
Borys_ [ Centurion ]
Heh, niektórzy to mają problemy... :) U siebie w domu mam spokój, czasami tylko słyszę jakąś prośbę o ściszenie muzyki, a takto luz, może to z racji wieku? :)
Dagger [ Legend ]
==>Mazio
Zapomniałeś o piciu ze zwiniętej gazety :))
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Bo rodzicow trzeba umiec wychowac :D
skrzatman [ SkrZat ]
Mój tato czasem tylko coś mówi tego co słucham ale mu to tak nie przeszkadza więc mam luz pare piosenek mu się podoba np.* Jedziemy po zioło*, czy *Suczki* ale np.* 52 dębiec - Policyjne * to mwi żebym ściszył heh
Aen [ MatiZ ]
ronn- cholera, rozszyfrowałeś mnie
Tańczący na Zgliszczach [ Anioł Czeluści ]
Moi "nie kumają mojej muzy" ale i tak by mi pozwolili jechać jakbym chciał. Gdybym tylko miał na to kasę. I gdybym tylko chciał. Ale nie chce. I nie mam problemu. I to podwójnie nie mam ;)
hohner111 [ DragonHeart ]
Metam ---> juz w innym watku ci odpisalem na zarzut ale dopiero teraz przeczytalem co napisales...g*** cie obchodzi jaki mam stosunek do rodzicow...nie znasz mnie, nie znasz ich...a "dzieciakiem" to bym siebie nie nazwal...i "co ze mnie wyrosnie" hehe...za pozno, zapytaj "co z ciebie wyroslo" i nie obwiniaj moich rodzicow o wychowanie bo jak juz mowilem wogole mnie nie znasz i ich i nie wiesz jaki jestem naprawde a jakby mi sie chcialo to bym pisal przeklenstwa o papiezu i o sw. (RIP) matce teresie tak samo jak o switym mikolaju i prezydencie...a co MYSLE to inna sprawa...
hohner111 [ DragonHeart ]
zapomnij o zdaniu z "co ze mnie wyrosnie" wczytalem sie jeszcze raz w to co napisales...co nie zmienia faktu o jakim pisze wyzej...
Metam [ Pretorianin ]
hohner111 ---> nie lubie cie i KT :P
Ko [ Run To The Hills ]
Słucham metalu w różnych odmianach, czasami rocka (Republika, stara IRA..).
Nie mam problemu z rodzicami w tej kwesti mimo, że sami raczej nie interesują się muzyką.
hohner111 [ DragonHeart ]
Metam ---> a czy ja mowilem ze ciebie lubie <lol> KT EOT itd. :P