Aristos [ Pretorianin ]
Lektor a napisy na DVD
Już mnie zaczyna to wkurzać - co nie wezmę z wypożyczalni DVD, w 99% napisy PL różnią sie od tego co czyta lektor - po kilku(nastu) filmach doszedłem do wniosku, ze to celowa działalność :). Czasem ociera się to o śmieszność: jakich słów używa osoba "robiąca" listę dialogową dla lektora - byleby nie było podobnie jak w napisach.. Może ktoś mi wytłumaczy - o co tu chodzi? A ja po prostu chciałbym, aby lektor czytał dokładnie to co w napisach szczególnie, że te zazwyczaj wydają się lepiej przetłumaczone.
Goozys[DEA] [ Virus ]
Mnie nieodpowiednie, bo złe raczej nie są, tłumaczenia dla lektora nie przeszkadzają. I tak korzystam z tej opcji tylko w przypadku trudniejszych filmów, gdzie ważne jest bardzo dobre zrozumienie sesnu fabuły. Wyjątkiem jest DVD Kill Bill vol.1 i vol.2 gdzie lektor po prostu przeszedł samego siebie. Rewelacyjne tłumaczenie.
Jogurt [ Pretorianin ]
Ja wczoraj popłakałem się ze śmiechu oglądając u znajomego na komputerze "Rybki z ferajny" z domorosłym lektorem, koleś wymiatał. Precz z lektorami!
MasterP [ Pretorianin ]
Oj czasami lektor nie jest taki zły!!