GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

EUROPE IN FLAMES (cz.27)

28.03.2002
14:19
smile
[1]

matchaus [ Legend ]

EUROPE IN FLAMES (cz.27)

Witamy na Polach Bitew,
Strona strategii turowych firm Talonsoft i HPS Simulations, powstała z inicjatywy kilku osób, które aktywnie uczestniczą w walkach.

Są to:

kristof - [email protected]
leo987 vel. dezerter - [email protected]
martins - [email protected]
matchaus - [email protected]
sławekk - [email protected]
wallace - [email protected]
Siegfried - [email protected]
schpack - [email protected]
Fliper74 - [email protected]
DevNull - [email protected]
Ppac - [email protected]
SilentOtto - [email protected]


Jeżeli chcesz zagrać z nami, daj znać na adres którejkolwiek z wyżej wymienionych osób, lub odwiedź forum gry-online.
Nasza strona prowadzona przez leo987 vel. dezerter
https://strony.wp.pl/wp/leo987/

28.03.2002
14:23
smile
[2]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

dezerter---> i tak i nie, pewnie że nie trzeba stosować kanonów gier wojennych i "testować" ruchu do wypracowania optymalnego strzału i pozycji..z drugiej strony jak mawiał Napoleon .na wojnie jak na wojnie..nie ma nic przyjemniejszego kiedy po zastanowieniu wykonujesz ruch..który okazuje się skuteczny na 10 lub 100%..ale tylko jeden raz...prorównanie z szachami jest chybione P.S. dlatego tak lubiłem Close Combat on-line bo nie było czasu na "testowanie":-))

28.03.2002
14:24
smile
[3]

matchaus [ Legend ]

Dezy --> ja doskonale zdaję sobie sprawę z ustawień Op. fire... Mówię o sytuacji, kiedy podjeżdżasz zwiadem, lub transporterkiem i BUM! Czy w powtórce postapisz tak samo? He, he - wiem, że powiesz -TAK :))))))))))))) Chodzi o zabawę - ze mną mozecie grać "futbol totalny" tak samo jak z Dezym. Po głębszym zastanowieniu musze przyznać, że taka metoda ma swoje zalety - nie ma dylematów moralnych, jazda bez trzymanki, a i tak można wroga zaskoczyć... A ile trupów! A ile krwi, A ile oderwanych głów i członków!!! ŁAAAA!!! TO JEST METODA! :))))))))))))))))))))))))

28.03.2002
14:26
smile
[4]

matchaus [ Legend ]

"a i tak może nas wróg zaskoczyć" - tak miało być... Sigi --> Racja! W Close Combat też byłem nie do pokonania. Ale na kabelku, nie w sieci... Jak podłączą mi net - rzucam rękawicę :)))

28.03.2002
14:29
smile
[5]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

mat---> z awek plezirem przyjmuję:-))

28.03.2002
14:31
smile
[6]

matchaus [ Legend ]

Sigi --> to moja ukochana seria... Będzie wspaniale! ...tylko pewnie będziemy się spierać kto ma grać faszystami :))))

28.03.2002
14:32
smile
[7]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

ERRATA powinno być:"pewnie że nie trzeba stosować kanonów gier wojennych i wtedy można "testować" ruch"

28.03.2002
14:37
smile
[8]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

mat--->no problem Ty będziesz grał oddziałami waffenSS a ja grenadierami:-))))))))))))))0

28.03.2002
14:46
[9]

DevNull [ Pretorianin ]

matchaus i nie tylko: Close Combat?! Jesli ktos jest chetny, to zapraszam do lądowania na plazach Normandii. Mam tam w odwodzie paru Fallschirmjager:)))

28.03.2002
14:46
smile
[10]

Wallace [ Generaďż˝ ]

matchaus – nawiązując do naszej rozgrywki White Death. Wgrałem sobie kiedyś do CC3 mod z Finami. Przednia zabawa, tylko, ja byłem wtedy po stronie fińskiej.

28.03.2002
14:47
smile
[11]

matchaus [ Legend ]

Super! :))))))) Ale swoją drogą ciekawie by było tak zagrać... Np. we czterech. Jeden bierze Polaków Sosabowskiego (myślę o dwójce), drugi obrzydliwych Angoli, trzeci jednostki Waffen SS, a czwarty niemieckich spadochroniaży. Było by świetnie! A te nerwowe komunikaty! - "Napierają! Pomocy!" - "Spokojnie! Wysyłam wam dwa oddziały SS!" - "A gówno - Polacy już poszli na bagnety!! " :)))))))))))

28.03.2002
14:55
smile
[12]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Ja mogę być pułkownikiem Frostem. Szedłbym sobie i graniem na rogu zbierał swoich rozproszonych spadochroniarzy. I pamiętam scenę z filmu „O jeden most za daleko”. Podchodzi Niemiec z białą flagą i mówi , że przyszedł omówić warunki kapitulacji (oczywiście Angoli), a Hopkins (Frost) mówi „Nie możemy Was wszystkich wziąć do niewoli”. To mnie bardzo rozbawiło.

28.03.2002
14:58
smile
[13]

matchaus [ Legend ]

He he - nieodłączna laseczka :)))) Film świetny! Ale walki w rejonie Nijmegen słabo oddane w porównaniu z tym co co mamy w grze :))) No ale jest tam Connory :))))

28.03.2002
15:01
smile
[14]

dezerter [ Konsul ]

Chwileczkę...a ja to niby gram nie dla przyjemności ???? Co jest przyjemnego w wysłaniu swych chłopców na wysoki brzeg i kiedy nie mogą sobie z nim poradzić patrzec następnie przez 10 tur jak sie wykrwawiają ? taka gra "na pierwszy ruch" może jest i dobra, ale wtedy, gdy zastosujemy zasadę: " Nie mam szans poddaję się i kończe grę". Uważam, że trzeba sobie z przeciwnikiem ustalic zasadę wykonywania ruchów indywidualnie. To co podoba sie jednemu innemu może wydac sie nieuczciwe. A tak sprawa jasna. Zatem podsumowując: Gra ze mną to walka "wszystkie chwyty dozwolone" - mozna powtarzac nieudane strzały i ruchy po wpadnięciu w zasadzkę. Opcja Fog of War i tak jest bardzo skuteczna. Utrudnia poznanie obszarów koncentracji naszych sił głównych i eliminuje skutecznie podgląd na ilość poniesionych strat pkt siły przez poszczególny pluton. Dla mnie taka gra jest w porządku i uczciwa. Tak jak mówię - mi przyjemność w grze sprawia samo rozwiązanie taktyczne danej sytuacji, a nie zacieranie rączek po tym, jak jakaś ciężarówa wpakowała sie na samotny pluton działek ukryty w burakach. Ponieważ PBEM nie umozliwia sprawdzenia tego, czy przeciwnik zagrał uczciwie, nie ma potrzeby stawiać jego sukcesów/wyników walk w wątpliwość. Dla mnie zawsze wszyscy graja uczciwie. To tylko gra i nie ma o co łamać kopii. Rozumiem że takie zasady nie wszystkim odpowiadają, dlatego między sobą możecie przecież umawiać się co do sposobu wykonywania ruchów. Myslę jednak, iz mój spsób jest najlepszy, gdyż nikt nie ma pretensji do nikogo po przegranej :))))))))))

28.03.2002
15:06
[15]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Jasne, największa przyjemnośc to wygrać.

28.03.2002
15:11
smile
[16]

Slawekk [ Senator ]

Sigi, DevNull, Fliper ---->tury poszly Sigi----> wykonaj ostatni ruch i ogłoś wyniki na forum, ja juz nawet Vichy nie mam pod reka, zeby wycofac sie na z gory zaplanowane pozycje ;) DevNull---> dobrze, że to już końcówka bo kończy mi się w zamku smoła do wylewania jej na głowy anglików, tylko jedzenia mam pod dostatkiem, zaraz strzele do Ciebie z katapulty świńskim łbem Fliper-----> czekam schowany po krzakach

28.03.2002
15:12
[17]

dezerter [ Konsul ]

Taki juz ze mnia nieufny gość. Wyobraźmy sobie taką sytuację. Wpadamy naszymi dwoma czołgami na równinę przeciwko jednemu. Oddajemy strzały - oba niecelne. Nie mamy juz punktów na ruch by sie wycofać. W następnej turze przeciwnik wykończy oba nasze wozy w dwóch strzałach. Ktos powie - trudno - tak chciał los. A ktos inny powie - to niemozliwe - powinienen spokojnie wykończyć te czołgi w dwóch salwach. A miałem ich nawet cztery salwy. Jeden powie - trudno, gram uczciwie i trace te czołgi. Inny powie - cofam i ruch i wykańcza mój czołg w pierwszej salwie. Teraz prosze mi powiedzieć? Jak mam mieć pewność, że ktoś grał tak jak gracz pierwszy, a ktoś tak jak gracz drugi? W moim sposobie gry szkoda czasu na takie przemyslenia. Każdy ruch jest dobry i sytuacja wymaga większego skupienia i zastanowienia, by nie zostawiać osamotnionych jednostek i nie liczyć na to, że może przeciwnik odda nieskuteczna salwę. Więc nie jest to zatem gra pozbawiona sensu. O realiźmie możemy zapomnieć. To tylko gra na punkty i ten wygrywa kto ma ich więcej.

28.03.2002
15:16
smile
[18]

SilentOtto [ Faraon ]

Przeczytałem wypowiedzi kolegów na temat sposobu rozgrywki. Moim zdaniem kilkukrotne powtarzanie tury, sejwy po każdym ruchu czy strzale - jest to bez sensu i wypacza ideę gry. Gdzie tu miejsce na jakikolwiek realizm ? Gdyby Hitler powtarzał tury to pewnie by wojnę wygrał... W związku z tym mam prośbę o to aby grali ze mną Ci, którzy turę robią raz. Przeciez tu chodzi o zabawę, element zaskoczenia, złość z powodu złego ruchu lub niecelnego ostrzału, radość z udanego posunięcia.

28.03.2002
15:24
smile
[19]

dezerter [ Konsul ]

Otto--> uszanuję twój sposób i jeżeli kiedys zagramy ze sobą, zagramy według zasady: " pierwszy ruch się liczy". Jednak nie mów prosze o realixmie, bo w tej grze go po prostu nie ma. są tylko pionki o odpowiedniej ilości pkt siły. Ich odpowiednia kombinacja daje w większości szanse na sukces. Jednak błyskotliwe manewry typu : okrążam jedna pantera wroga i spadam na jego zaskoczone tyły nie maja miejsca. Ten mój sposób gry także jest "realny" . mało to było chłopów zdrajców, co to przyjmowali żołnierzy na kwaterę i potem im gardła podżynali, albo biegli do najbliższej jednostki wroga i mówili, że w jego stodole spi pluton piechoty ???

28.03.2002
15:27
[20]

DevNull [ Pretorianin ]

Fliper, Slawekk: tury poszly. Slowko komentarza: Fliper: masz oto przyklad wyzszosci radzieckiej mysli technicznej nad zacofaną technologią faszystów! Salwa z katiuszy wyparowała twoje 88-ki, a szarza T-34 solidnie poturbowala panzery. Slawek: to nie fair. Wziales mnie przez zaskoczenie! Ja myslalem ze to WWII, a tu mi jakieś lancknechty z zamku smołę leją... Coś czuję, że jak zagramy następny raz, to dostanę chroągiew pancerną dzielnych rycerzy króla Mnieszka Mniejszego, a ty kompanię ckm-ów i kilka Tygrysów:)))

28.03.2002
15:29
smile
[21]

SilentOtto [ Faraon ]

Dez ---> "Co jest przyjemnego w wysłaniu swych chłopców na wysoki brzeg i kiedy nie mogą sobie z nim poradzić " - a to, że nie mozesz do końca przewidzieć skutków swojego działania i ponosisz tego konsekwencje. Tak jak na wojnie :-)

28.03.2002
15:33
smile
[22]

dezerter [ Konsul ]

Zresztą co ja wam będę opowiadał: spróbujcie zagrac moim sposobem. To jest dopiero przyjemność. I wbrew pozorom rozgrywka jest dwa razy bardziej emocjonująca. naprawdę jest nad czym myśleć, kiedy wybiera się dobry atak za 1 i dobra pozycja wyjściowa, czy atak na "hura" i wyeliminowanie 3 pkt, ale zdanie sie na silny ostrzał przeciwnika. I to jeszcze takiego, którego nasze oczka nie wypatrzyły. ps. z całym szacunkiem dla matchausa - kiedy widziałem jak po jednej salwie znikają moje plutony czołgów okopane w lesie, albo jak jego piechota poszła szturmem na me czołgi i je rozproszyła jakoś trudno było mi zrozumiec "realizm" gry. Mówię wam (Tym co grają za mną) - grajcie według mych zasad "bez zasad" a przekonacie się jaką radośc sprawi wam dobrze wykonana operacja według przyjetego planu działania. A wynik do końca pozostanie niewiadomą. tak grałem z matchausem pod banya Pass i powiem wam, że to była jak dotychczas najbardziej emocjonująca rozgrywka do samego końca. tak jest teraz z wallacem pod Kurskiem i Sławkiem w dźungli. Kiedy natomiast grałem z kristofem pod Mozą to właściwie patrzyłem biernie jak wykańcza me pontony haubicami, a z matchausem pod wielka klonią (matchaus grał wcześniej ten scenariusz i znał ilośc mych posiłków oraz skąd nadejdą) byłem tylko statystą i obserwatorem.

28.03.2002
15:39
smile
[23]

Slawekk [ Senator ]

Dezerter-----> wsadziłeś chłopie kij w mrowisko :) Ja tam gram, jak gram. raz na wozie raz nawozem. Realizm w tym wszystkim taki-jak daleko popuścimy wodze fantazji. Każda przesłana do mnie tura traktowana jest jednakowo i przyjmowana z radościa. Nie wspominam też o zasadach moralnych -gra to nie życie. Jak trafie to trafie, pudło lub wpadka w zasadzke też nie spowodują u mnie depresji. Właśnie kończymy z Martinsem scenariusz ( ligowy) wybrany przez kristofa, w czasie gry wyszło ,że martins już grał w ten scenariusz i wiedział o mnie prawie wszystko. Przerąbałem pięknie, ale nie mam żalu. Było to nawet większe i ciekawsze wyzwanie. A punkty w lidze jeszcze odrobie :)

28.03.2002
15:41
smile
[24]

SilentOtto [ Faraon ]

Dez ---> pisząc o realiźmie nie miałem na myśli tego, że gra realistycznie odzwierciedla pole walki. Oczywiscie, że nie. Realizm to dla mnie brak możliwości uniknięcia skutków błędnej decyzji. Posłałeś oddział, wpadli w zasadzkę to mogą - sp...lić (o ile to możliwe), zginąć (zadąjąc wrogowi jak najwięcej trat), lub poddać się... Ale replaya to sobie niestety nie mogą zrobić.

28.03.2002
15:55
[25]

Slawekk [ Senator ]

Gadamy sobie z DevNullem o zamku. Chodzi o to, że w WF gramy scenariusz w którym ja gram niemcami i mam jeden oddział piechoty zmotoryz. siła 4 i zdechły oddział mortarów siła 1(co chwila D), którzy siedzą na hexie z rysunkiem zamku , jest rok chyba 44 lub 45 więc czolgi i działa mają potworną siłę rażenia, a Dev od 12 tur nie może mnie z tego zamku wykurzyć, front poszedł na północ,a ja wciąż siedze w nim nietknięty, a na łeb spadają mi tony ołowiu. Ciekawe czy spotkaliście sie z podobnym zjawiskiem. Aha hex z zamkiem ma -4 jako "współczynnik terenu"

28.03.2002
16:01
smile
[26]

Slawekk [ Senator ]

DevNull----> nic nie dostałem od 15:00

28.03.2002
16:01
[27]

SilentOtto [ Faraon ]

Slawekk ---> Tak. Powstanie warszawskie... ;o)

28.03.2002
16:04
[28]

DevNull [ Pretorianin ]

Chciałbym zaznaczyć, że zamek był obłożony salwami z haubic 150mm, szturmowany przez kompanie piechoty, pluton saperow, kompanie Shermanow, ostrzeliwany przez czolgi i mozdzierze ogniem na wprost. Zaden szturm sie nie powiodl, jesli dobrze pamietam to piechota nawet nie stracila 1 punktu (chociaz Disrupted byla ze dwa razy, ale nawet wtedy szturm nie poskutkowal-z dwoch stron!). Teraz jest tura 12 z 13, ale juz od jakiegos czasu dalem sobie spokoj z tym zamkiem, chociaz musze przez niego trzymac kompanie piechoty od poczatku gry. Sukinsyn stoi zaraz przy VP i przy jednej z dwoch drog, jedeynych mozliwych kierunkow uderzenia:)))

28.03.2002
16:05
[29]

Slawekk [ Senator ]

SilentOtto--->trafiłeś w dziesiątke. Słyszysz DevNull może kilka oddziałow ukraińców zdobyłoby zamek :))))))))))), ale Ci ukraińcy stoją po mojej stronie :))))

28.03.2002
16:06
[30]

DevNull [ Pretorianin ]

Slawekk: mam tego maila w "wysalnych" z godzina 15.23. Pewnie dojdzie z opoznieniem.

28.03.2002
16:11
[31]

Slawekk [ Senator ]

DevNull---> użyj jakiejś przepychaczki, bo chce zrobić ruch do 17 :))))))

28.03.2002
16:16
[32]

DevNull [ Pretorianin ]

Acha, jedzenie sie jednak w zamku konczy! Wiedzialem że wezme cie głodem! :) Wysłałem jeszcze raz.

28.03.2002
16:19
[33]

Slawekk [ Senator ]

DevNull---> ok mam. Faktycznie mogłeś wziąć mnie głodem. Po robocie lece najpierw do mamusi po śledzie na jutro, to coś dobrego przekąsze :) Biore się za Italie

28.03.2002
16:52
[34]

Slawekk [ Senator ]

DevNull----> i turka wysłana

28.03.2002
17:09
smile
[35]

Slawekk [ Senator ]

martins---->do ciebie tez poszło

28.03.2002
21:47
smile
[36]

SilentOtto [ Faraon ]

Rety ! Dzisiaj dotarł do mnie konwój od Mathausa liczący 13 transportowców. W poniedziałek było ich trzy. Mathaus ---> serdecznie dziekuję ! Tylko teraz mam problem w jakiej kolejności wyładować (czy też załadować) cargo...;o)

29.03.2002
00:30
smile
[37]

Slawekk [ Senator ]

SilentOtto-->zacznij od HPS-ów Bulge, kharkov itd te sa najlepsze. Gram z matchausem w pierwszy scenariusz Charkowa :)

29.03.2002
00:35
smile
[38]

Slawekk [ Senator ]

Dezerter----> Proszę o zamieszczenie w tabeli wyniku: Gra: WF Scenariusz: A Rat by the Tail Strony konfliktu: DevNull-anglicy v Slawek-niemcy Wynik: Major Viktory dla Slawek-niemcy Gorąco polecamy wraz z DevNullem ten scenariusz innym dowódcom, krótki, ale można fajnie się zabawić. Przy odrobinie szczęścia wynik mógł być na pewno inny

29.03.2002
00:38
[39]

DevNull [ Pretorianin ]

Właśnie. Tzn., po pierwsze dostałem w d..., a po drugie scenariusz jest naprawdę świetny. Major? Coś ty mi tam jeszcze zniszczył? Tylko nie mów że te lancknechty wyszły z zamku i przgoniły moich chłopaków...:)

29.03.2002
00:38
smile
[40]

Slawekk [ Senator ]

matchaus---->poszedł Charków filiper-----> poszedł "test" Kristof----->tury odebrane, ale padam z nóg - zagram jutro Dobranoc

29.03.2002
00:43
smile
[41]

Slawekk [ Senator ]

DevNull----> chłopie, nie śpisz??? Wyskoczyłem transporterem i ucapiłem twojego dowódce obok punktu premiowego który zająłeś czołgami.To spowodowało, ze z -16 doszedłem do 0, a potem było jeszcze troche pkt za piechote i chyba jakis czołg. Na tych obok zamku spuściłem całą artylerie coś z 10 strzałów, ale nawet nie było D i nie miałem siły na wycieczke, poza tym podjechałeś tym niszczycielem czołgów i mogłem Ci nagwizdać. Pozdrawiam

29.03.2002
02:31
smile
[42]

martins [ Konsul ]

Sławek, Fliper ->turki wysłane Siegfried->czytałem twój post w biegu i źle zrozumiałem ale nadal nie mam tury od Ciebie - mój adres [email protected] SilentOtto->ciekawie zapowiada się scenariusz "The Siberians are Coming"(ef) lub "too little , too late" (wf)wybierz stronę matchaus->poczekajmy co wybierze Otto i my zagramy ten drugi.

29.03.2002
07:20
smile
[43]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Otto, matchaus---> sorki,wczoraj nie mogłem juz patrzeć na kompa..jakiś przesyt czy co...w tej chwili nie mam czasu...a nie mogę odsyłać turek z ruchami na od*****ol? martins---> maila z turką do Ciebie skasowałem przy czyszczeniu poczty, zacznę jeszczę raz Slawekk-->odpowiedź z przed chwili przesłana Dez--->w zasadzie masz rację, na wojnie każda metoda przybliżająca do zwycięstwa jest skuteczna:-)) mat--->daj znać o stałce CC3 z modem Real Red czeka turki prześlę w as soon'ie as possibl'ym:-)) na dzisiaj śmigam.... Wesołych Świąt i JaJ prze całe życie:-)) co za tydzień.......

29.03.2002
08:13
smile
[44]

matchaus [ Legend ]

Sigi --> Dziękuję za życzenia! Wszyscy --> Najmilsze życzenia dla Was wszystkich i Waszych rodzin. Uwielbiam i Wielkanoc i Boże Narodzenie! Dla mnie to święta szczególne. Jestem zwierzęciem rodzinnym i pomimo grubej warstwy pyłu na daszku mojej wojskowej czapki, zawsze wracam na łono rodziny. A Wielkanoc jest rodzinna jak diabli! :))) I pomimo, iż stoję z Bogiem (ogólnie pojętym :) na bakier to w sobote polecę na "święcone", co i Wam polecam! Umalujcie jaja! :)))

29.03.2002
08:18
smile
[45]

matchaus [ Legend ]

A teraz będzie w kwestii formalnej :)) Sławek --> Alez oczywiście! Spytaj sie Wallace'a jak Jemu szło szturmowanie i ostrzał moich inżynierów w lesnych okopach (-4) we Finlandii. Paco --> Dwie turki poszły. Komentarz w mailu. Gram z Piotrem scenariusze "Kryzys na Krymie" i bitwę pod Bzurą. Muszę przyznać, że Piotr jest naprawdę doświadczonym zawodnikiem. Zobaczymy, zobaczymy...

29.03.2002
08:20
smile
[46]

matchaus [ Legend ]

Dezy --> Poczta! (piszę specjalnie, bo rożnie bywa z tym moim kontem...)

29.03.2002
09:32
smile
[47]

SilentOtto [ Faraon ]

Wszystkim ----> wesołych, kolorowych jaj życzy Otto. Wallace ---> aż się boję załadować turę. Zostało coś tam ? ;o) Kristof ---> turke mam i chyba dzisiaj doj dzie do kontaktu. Martins ---> wybieram "The Siberians..." ale u pana z wąsikiem i dąsikiem. Potem możemy się zamienić :-)

29.03.2002
09:56
smile
[48]

Slawekk [ Senator ]

Zdrowych i wesołych Świąt, dla wszystkich kolegów dowódców, waszych rodzin oraz bliskich. Wielu zwycięstw, szybkich awansów, radości z gry, a przedewszystkim z życia. Allleeeeeeeluja for all !!!!! Zyczy Sławek K. z rodziną PS Gorące pozdrowienia - kocham Was :)))))))))))))))))

29.03.2002
09:59
smile
[49]

matchaus [ Legend ]

Sławek --> Hej! To Jezus nas kocha! :)))))))))))))))))) (Zaraz wysyłam Charków :)

29.03.2002
10:01
smile
[50]

Slawekk [ Senator ]

matchaus-----> sam nie raz szturmowałem tereny z -4, ale ten zamek był jak zaklęty. Radze sprobować w innym scenariuszu obrobe w zamku, może programiści zrobili jakiś kawał i dołożyli coś do defence pod tym obrazkiem, ale to raczej nieprawdopodobne :))))))))

29.03.2002
10:04
smile
[51]

Wallace [ Generaďż˝ ]

SilentOtto - bez paniki, to dopiero pierwszy kontakt bojowy. Zniszczyłem Ci jeden wóz rozpoznawczy i pluton piechoty na motorach. Moje czołgi jeszcze daleko, a wozy rozpoznania podeszły dość blisko do Ciebie, może być ciepło. Mnie już się zaczęła udzielać atmosfera świateczna, więc składam wszystkim najlepsze życzenia na świeta i oczywiście mokrego dyngusa. matchaus - na jaki kolor pomalujesz jajka? Na feldgrau????????

29.03.2002
10:07
smile
[52]

matchaus [ Legend ]

Sławek --> I to lubię w tej grze - nieprzewidywalność! Zwróć jeszcze uwagę kto sie bronił w tym zamku. Im większy defence tym lepiej. Czyżby doktryna fuhrera o "miastach - twierdziach" została w grze potraktowana serio? :)))))

29.03.2002
10:09
smile
[53]

matchaus [ Legend ]

Wallace --> O nie, nie! Jak co roku jaja maluje mi żona na wiosenne, wesołe kolory :)))) (Chyba nie muszę dodawać, że stosuje niezwykle skuteczną metodę "oralną"? :))))))))))))))))

29.03.2002
10:13
smile
[54]

matchaus [ Legend ]

martins --> A więc "too little, too late" - wymowny tutuł, ale co opisuje? :)

29.03.2002
10:18
smile
[55]

matchaus [ Legend ]

Już wiem wszystko! 6 June, 1944 Bieville, 8km N of Caen, France: [Best played as Axis] The task of the British 3rd Infantry Division on D-Day was to assault the Sword beaches just east of Lion sur Mur and to advance towards Caen, securing a bridgehead over the Orne River. By late afternoon elements of the 8th Infantry and tanks from the 27th Armoured Brigade had advanced as far as Bieville and Periers. But while the Commonwealth divisions had fought up from the beaches, the powerful 21st Panzer Division spent most of 6 June being bombarded by confusing and countermanded orders instead of counterattacking the scattered units of the British 6th Airborne and the disorganized beaches. Finally, late in the day, while KG von Luck attacked the paratroopers around Benouville, KG von Oppeln pushed toward the coast where its panzers would drive the invaders back into the channel. However, while the I/192 Panzergrenadier Battalion was able to slip through Anisy and on to the coast with little trouble, the remainder of Colonel von Oppeln's command found itself in a desperate struggle to blow a gap in British point around Bieville." Gram faszystami? Świetnie! :)))))))))))))))))))))))

29.03.2002
11:12
smile
[56]

SilentOtto [ Faraon ]

Wallace ---> tura poszła. Zobaczyłem Twoje kolumny pancerne... Moze się poddać ? Ale słyszałem, że u Was kiepsko w obozach karmią... Może wycofać ? Ale "Słoneczko" skazał "Ni szaga nazad !". W najlepszym przypadku "dwadcać liet" i ucha pod Omskiem. Wydam chłopakom po litrze samogonu i "Raz maty rodyła !". Kristof ---> tura poszła. Czyżby ten kretyński włoski dziennikarzyna nie bujał ? Z szablami na czołgi ? ;o)

29.03.2002
13:02
smile
[57]

matchaus [ Legend ]

Panowie - wlaśnie wróciłem z terenu, a tam... WIOSNA! Jest zajebiście! Ptaszki spiewają, motylko latają, owady ładnie pękają na szybach samochodu :))) Rzućcie te komputery, biura, sklepy i heja na dwór! Motto na święta: "Życie? Rozłożę szeroko ramiona Nabiorę w płuca porannego wiewu I krzyknę! Radośnie krzyknę Jakie to szczęście, że krew jest czerowna!" Pozdrówka dla wsjech!

29.03.2002
13:18
smile
[58]

dezerter [ Konsul ]

no panowie, wesołych świąt. wallace--> masakra twoich ciężarówek na tyłach :))) kristof, matchaus--> tury poszły na święta uaktualniłem Wam stronkę - potężna dawka (stare ale brzmi po nowemu) :)))))))

29.03.2002
13:27
smile
[59]

martins [ Konsul ]

Zdrowych wesołych świąt wielkanocy dla wszystkich kolegów z frontów i ich bliskich. Wallace->Feldgrau jest już od 43 nie w modzie all-> tylko nie zakładajcie na jajka zimeritu. matchaus->zaczynasz "too late...." SilentOtto->"The Siberians are Coming" ja zaczynam, dzisiaj wyślę turę

29.03.2002
13:55
smile
[60]

schpack [ Konsul ]

Odrabiam zalglosci... DevNull, Fliper, Slawekk --> Listonosz puka do drzwi... i wesolego jajka dla wszystkich towarzyszy broni! ;-)

29.03.2002
14:05
smile
[61]

matchaus [ Legend ]

A ja do całości obciąłem właśnie włoski :))) Teraz to wyglądam jak prawdziwy faszysta! :))))))))

29.03.2002
14:06
smile
[62]

Slawekk [ Senator ]

DEZERTER-----> kolejne wyniki zmagan Gra: WF Scenariusz: Test of Courage Strony: Siegfried-niemcy v Slawek-alianci Wynik: major viktory dla Siegfrieda-niemcy

29.03.2002
14:08
smile
[63]

Slawekk [ Senator ]

DEZERTER------> Gra: WF Scenariusz: Counterstroke of Arras Strony: Kristof-alianci v Slawek-niemcy Wynik: major viktory dla Slawka

29.03.2002
14:10
smile
[64]

Slawekk [ Senator ]

DEZERTER-----> Gra: EFII Scenariusz: Ambusch!!! Strony: Martins-słowacy(axis) v Slawek-rosjanie Wynik: major viktory dla Martinsa axis

29.03.2002
14:13
smile
[65]

Slawekk [ Senator ]

Sigfried, Kristof, Martins ------> tury poszły Schpack, Fliper-----> biore sie za was, bo nudno ;)

29.03.2002
14:23
smile
[66]

Fliper74 [ Chor��y ]

Slawek, martins,Devnull, kristof -->turki poszły... schpack -->zaraz się wezmę za Angoli :) Wesołych Świąt 4all :)))

29.03.2002
14:29
smile
[67]

dezerter [ Konsul ]

sławek--> przyjąłem raporty. Ale uzupełnię wieczorkiem (albo jutro), bo wychodzę. wszyscy-->3mcie się zdrowo :))))

29.03.2002
14:37
smile
[68]

Fliper74 [ Chor��y ]

schpack--> jest problem bo dostalem poprzednia turkę :((( Dostalem "4a" a powinna być "5a".

29.03.2002
14:47
smile
[69]

matchaus [ Legend ]

PANOWIE - zobaczcie nową stronkę! DEZY --> KAWAŁ DOBREJ ROBOTY!!!!

29.03.2002
15:07
smile
[70]

schpack [ Konsul ]

Fliper --> Rzeczywiscie. Przepraszam, ale cosmi sie pokielbasilo ze juz ja rozegralem. Mam 4b.bte, ale nie moge jej otworzyc :-( Jestes pewien ze zakonczyles ture? Sprawdz prosze...

29.03.2002
15:08
smile
[71]

Slawekk [ Senator ]

Dezerter-----> jestem zielony jak pomidor z epoki napoleońskiej, ale po świętach zabieram się za czytania. Strona wygląda super!!!!! Może po lekturze strony zapale sie do rozegrania z tobą jakiegoś scenariusza z epoki :))))

29.03.2002
15:17
smile
[72]

Slawekk [ Senator ]

Schpach,Fliper-----> tury poszly Spadam do domu Do usłyszenia po świetach. Nie przejedajcie się za bardzo-to niezdrowo :)

29.03.2002
15:50
smile
[73]

Paco [ Centurion ]

Chyba zdążyłem na koniec. Wallace, Matchaus i Kristof macie pocztę. Wesołych świąt! Piotr

29.03.2002
15:51
smile
[74]

SilentOtto [ Faraon ]

BTW paintballa. Myślę, że to w temacie... Tu walczyliśmy ------------------------------------->

29.03.2002
15:53
smile
[75]

SilentOtto [ Faraon ]

Było nas ok. 300-setki (panie też walczyły) ---------------------------------->

29.03.2002
15:57
smile
[76]

SilentOtto [ Faraon ]

Czasem niestety "na tarczy" ------------------------------>

29.03.2002
16:00
smile
[77]

SilentOtto [ Faraon ]

I do tego ciężko ranni. Ta mała kreseczka w środku siniaczka to rozcięcie - 3 sztuki w to samo miejsce. Siniaczek z czasem nabrał ciemniej szej barwy i rozlał się na pół uda ;o) ------------->

29.03.2002
16:00
smile
[78]

Fliper74 [ Chor��y ]

schpack--> już poszła dobra, zamknięta turka :)))

29.03.2002
16:07
smile
[79]

SilentOtto [ Faraon ]

A tak spali zmęczeni bohaterowie. Regulaminowe poradzieckie koszary wojskowe ;o) Zapomniałem sfotografować toaletę. Może to i dobrze bo jeszcze by Wam na Wielkanoc zaszkodziło ;o))) ---------------------------------->

29.03.2002
16:17
[80]

schpack [ Konsul ]

Piekne zdjecia! Tereny prawie jak w bylej jugoslawii... idealne na wojne :-)

29.03.2002
21:40
smile
[81]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Mam nadzieję, że moje przygody z paintballem będą mniej bolesne matchaus - paczka dotarła w całości. Po zainstalowaniu szczęka opadła mi na klawiaturę. Sam spis treści do manuala ma 3 strony, ale pierwsze wrażenie jest oszałamiające. Paco - dzięki za linki leo, SilentOtto - zaraz się biorę za turki. Ach te przedświąteczne sprzątanie.

30.03.2002
00:32
smile
[82]

Wallace [ Generaďż˝ ]

leo, SilentOtto – tury wysłane leo – Pantery to na pewno bardzo dobre czołgi, ale samotnie nic nie zdziałają. Dlatego też wziąłem do niewoli dwa plutony Panter!!. Jedyne, co mnie niepokoi, to te dwie buszujące Pantery na tyłach. Mogą sporo namieszać. Uważaj Rosjanie zaatakowali znów w niespodziewanym miejscu przynosząc śmierć i zniszczenie. Ta Twoja 88 plot ma bardzo dobre stanowisko, szachuje całą równinę. Nie wjadę tam, póki jej nie wykończę. Poprzedni atak lotniczy zniszczył ciągniki, może teraz trafi w działa. Przed rozegraniem tury radzę strzelić lufkę schnapsa. SilentOtto – pancerny walec nabiera rozpędu. Rezultat tej tury to dwa plutony rozpoznawcze i dwa plutony BT-7. Może to nie to samo co T-34, ale tych jeszcze nie spotkałem. Dziwiło mnie, dlaczego strzelasz do moich ppanców w tej wiosce na południu, zamiast wjechać i zrobić normalny overrun. Obok stał cały pluton saperów na ciężarówkach i miałeś szansę zniszczyć wszystko, a tak saperzy spokojnie wyładowali się i zniszczyli cały pluton zwiadu. Przed rozegraniem tury też radzę strzelić lufkę. No teraz siadam do Charkowa, chociaż na parę minut

30.03.2002
10:10
smile
[83]

SilentOtto [ Faraon ]

Wallace ---> na pewno wysłałeś ? Nie dostałem żadnego maila od Ciebie...

30.03.2002
10:18
smile
[84]

SilentOtto [ Faraon ]

Wallace ---> wymagasz wyrafinowanej taktyki od ruskiego generała ? A cóż to jest jeden pluton zwiadu i dwa bystrochodnych tanków ? U nas mnoga ludiej i tankow... Zresztą dopiero uczę się grać - ostatnia strategia tego typu w którą grałem to Panzergeneral ;-)

30.03.2002
11:39
[85]

dezerter [ Konsul ]

wallace--> ja także nie otrzymałem tury. Jeszcze raz proszę :))))) piotr--> przez nieuwagę wykasowałem pliki jakie mi podesłałes. Prosze wyslij jeszcze raz. Przepraszam za kłopot

30.03.2002
11:44
smile
[86]

SilentOtto [ Faraon ]

Dez ---> Wallace chyba skończył turki, napisał posta i... usnął nie wysyłając maili ;o)

30.03.2002
13:22
[87]

Wallace [ Generaďż˝ ]

leo, SilentOtto - wysłałem z innej skrzynki. Gazeta ma chyba jakiś problem

30.03.2002
15:27
smile
[88]

SilentOtto [ Faraon ]

Wallace ---> turka poszła na skrzynkę, z której ostatnio do mnie wysłałeś. Chyba Ci trochę namieszałem... Czyżby samogon wpływał pozytywnie na szare komórki ? ;o)

30.03.2002
17:29
[89]

DevNull [ Pretorianin ]

Wesołych świąt na froncie! Ogłosiłem przerwę w działaniach wojennych, a więc wszyscy moi szanowni przeciwnicy dostaną turki dopiero w wtorek. Wybaczcie, ale mam zamiar nic nie robić przez te parę dni:) SilentOtto: samogon ma zbawienny wpływ na szare komórki! :) Zamierzam je sobie jutro solidnie podreperować:P

30.03.2002
18:27
smile
[90]

SilentOtto [ Faraon ]

Martins ---> tura poszła. Zajęło mi to 5 (pięć) minut. Super scenariusz dla poczatkującego... ;o) Fuhrer ma u mnie przechlapane ;o)

30.03.2002
21:05
smile
[91]

Wallace [ Generaďż˝ ]

SilentOtto - wyślij mi ture na gazeta.pl, bo na interii jakoś dziwnie przeszło

31.03.2002
11:38
[92]

dezerter [ Konsul ]

wallace--> odebrałem. tura we wtrorek paco--> odebrałem. dzięki. szczegółowo odpowiem we wtorek :))) WSZYSCY--> ma ktos może dostep do serwera na którym mozna by umieścic naszą stronę? To darmowe konto na wp ma tylko 5 MB pojemności, z czego pozostało mi teraz 800kB. Gdyby wiec ktos chciał nam pomóc i umieścic na swym serwerze strone POLA BITEW to byłbym mu wdzięczny. Nie trzeba dużo - mysle że około 20 MB spokojnie by wystarczyło. Paco proponuje umieszczać pliki z łatkami do sciągnięcia. Jest także kilka bardzo ciekawych materiałów graficznych. W najblizszym czasie opracuje kampanie 1809 (eckmuhl campaign),roku a potem 1812 (rosja).

31.03.2002
18:16
[93]

kristof [ Pretorianin ]

DEZERTER Zakończona gra EF 2 - "The Desperate Lunge". Slawekk (Axis) - Kristof (Allies) Wynik: Draw

01.04.2002
11:26
smile
[94]

Paco [ Centurion ]

Czołe! Żyje ktoś po tych Świętach. Póki co jestem gruby i ciężki jak Konig Tiger. Matchaus, gdzie się podziewasz, czekam na turę Piotr

01.04.2002
11:26
smile
[95]

Paco [ Centurion ]

Czołe! Żyje ktoś po tych Świętach. Póki co jestem gruby i ciężki jak Konig Tiger. Matchaus, gdzie się podziewasz, czekam na turę Piotr

01.04.2002
18:21
[96]

Paco [ Centurion ]

Zajrzyj na www.interia.pl Dają 12 mb na darmowy serwer więc na początek to byłoby już coś. Zresztą można przecież zrobić tak, żeby połączyć dwa serwery na interii i to chyba załatwiłoby sprawę. Słyszałem, że jak jest naprawdę dobra strona to można z nimi negocjować dodatkowe miejsce. Matchausik, gdzie jesteś kapitanie? Piotr

01.04.2002
18:22
[97]

Paco [ Centurion ]

Zapomniałem dodać, że to do dezertera.

01.04.2002
18:28
[98]

Paco [ Centurion ]

Dezerter - u kurcze, ale mnie zaskoczyłeś! Dzięki Piotr Kristof. Turę odeślę jutro rano.

01.04.2002
23:39
smile
[99]

dezerter [ Konsul ]

wallace--> gratuluję ustawienia wojsk. prawdziwy majstersztyk. spedziłem nad ruchem ponad trzy godziny. zniszczenie moich dwóch plutonów czołgów przeprowadzone wrecz podręcznikowo. teraz bedziesz miał trudne zadanie - zobaczymy co zrobi twoje działo samobieżne su w wioskach na zachodzie. atak czołgami w centrum równiez mnie niepokoi. na zachodzie tak sobie. ale także groźnie. oceniam że masz jeszcze minimum 15 sztyk T-34. To masa stali dla mojej armii. zwyciestwo zaczyna mi sie wymykac i bede zadowolony, jeśli uda mi sie uratować remis. sławekk, kristof--> teraz odebrałem ruchy, wiec je odesle w srodę (albo wieczorkiem jutro). paco--> kapitalne opracowania. co do interii to mielismy tam strone na początku, ale chłopaki mówili, że długo sie wczytuje i słaby transfer. spróbuje pogadac z adminami z wp - chciałbym by domena miała nazwe www.polabitew.pl wtedy wykupimy z 20 MB (albo z 40) i bedzie spoko. - zwłaszcza że będzie duzo plików graficznych. pozdrawiam

02.04.2002
07:41
smile
[100]

matchaus [ Legend ]

Pora na Telesfora :))) CZĘŚĆ 28!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.