GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Allegro & Poczta Polska, szczególnie to ostatnie.....

16.03.2005
20:40
smile
[1]

marczol [ Konsul ]

Allegro & Poczta Polska, szczególnie to ostatnie.....

Witam! Mój problem moze jest banalny, ale niestety bolesny dla mnie.... Zaczęło sie niewinnie:) Kupiłem komórkę przez allegro:) nowiutką Nokię 6100, ze sprzedającym nie było problemów 18 pozytywów, świetny kontakt mailowy i telefoniczny, problem się zaczął jak sprawa trafiła w ręcę poczty Polskiej (w pizdu z nimi). Facet wysłałe mi telefon za pobraniem (środek lutego - kwota 476zł), Piorytet. Obstawiałem że telefon pójdzie maks 3-4 dni. Odległość od nas była duża ja Janikowo (kujawkso-pomorskie), on nadawał z Kielc. Niestety do dzis paczka nie doszła.... Z początku myślałem że po porstu nie wysłał, ale przesłanie skanu nadania rozwiało moje wątpliwości. Po upływie dwóch tygodni naturalnie zgłosił zaginięcie paczki, oczywiście na poczcie powiedzieli mu, że paczka NA PEWNO sie znajdzie, ale do dziś ani słychu ani widu..... Tydzień temu zawitął do mnie listonosz, musiałem podpisać, że ta paczka zaginęła, no i od tego czasu ciszaaaa. Czy ktoś miał tak porąbany przypadek? Co sie okazało na końcu? Czy paczka dosżła w końcu, czy poprostu poszła w siną dal? Bo mnie najbardziej denerwuje że ten telefon leży gdzieś (i traci na wartości), lub jakiś ĆWUL sie nim cieszy. JUŻ WIĘCEJ NIC WARTOŚCIOWEGO NIE BEDĘ PRZESYŁAŁ PRZEZ KOCHANĄ POCZTĘ POLSKĄ i wam też to radzę.....

16.03.2005
20:43
[2]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Skoro ma potwierdzenie nadania, to bardziej prawdopodobne jest, ze go nie ma.

Inaczej

Nie poczta a on Cie zwalowal. :)

16.03.2005
20:44
[3]

hohner111 [ DragonHeart ]

Maevius ---> WTF? Coś Ty wlasnie napisal bo nic nie zrozumialem? :)

16.03.2005
20:44
smile
[4]

Gayardo [ Konsul ]

może sciągają na poczcie simlocka.......albo grają w weża lub w inne gry
btw dzięki za nfo' imho kolejny urząd który jest niedołężny

16.03.2005
20:49
smile
[5]

marczol [ Konsul ]

Ja już b ym wszystko przebolał, że by paczka szła z dwa tygodnie, ale nie wytrzymuje jednego - że albo telefon leży gdzieś na jakimś zadupiu w Urzędzie Pocztowym, albo tak jak pisałem jakiś ĆWUL sie nim cieszy...

Czy ktoś miał taki przypadek, co się stało na samym końcu? Bo juz chyba mnie czeka koniec?

16.03.2005
20:51
smile
[6]

Gayardo [ Konsul ]

ojjj były i banan był i cegła_lepiej szukać w swoim miescie, dajmy na to w miejskim ogłoszeniaku a nizeli sprowadzac nieraz drozej (heh) telefon , czy inna rzecz, ba sa "promocje" ale lepiej do z reki do reki i od "swojaka"

16.03.2005
22:09
smile
[7]

peners [ SuperNova ]

Ja tam zawiele niepotraciłem bo kilka płytek ale tez miałem problemy wysłałem do kumpla i cisza juz nie doszły wysłałem drugo raz doszły, wysłałem tam znowu kiedyś szło tydzien ( priorytet ) :/
Poprostu wałują ludzi :/

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.