GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dlaczego czytasz/czytales Tolkiena. Sapkowskiego ?

15.03.2005
21:08
[1]

Orrin [ Najemnik ]

Dlaczego czytasz/czytales Tolkiena. Sapkowskiego ?

Pytanie jak w temacie prosze o przemyslane odpowiedzi. CO wam sie najbardziej podoba w ksiazkach tych autorow ? Jak byscie je polecili innym.
Prosze potraktowac watkek powaznie. Wasze odpowiedzi pomoga mi zdac ustna mature z Polskiego :)

acha jak mozecie to napiszcie tez ile macie lat

dzieki

15.03.2005
21:11
[2]

Fett [ Avatar ]

Hobbita kumpel mi polecił, Władce Pierścieni już sami odkryliśmy w wieku 12 lat (o filmie jeszcze sie nie mówiło) Tera mam 17 lat :)

15.03.2005
21:12
[3]

Orrin [ Najemnik ]

Fett ale co bylo w tych ksiazkach dla ciebie takiego ze przeczytales je do samego konca i miales ochote na wiecej ?

15.03.2005
21:14
smile
[4]

Misiak [ Pluszak ]

Witam, 18,5 wiosenek :)

Tolkiena przeczytalem z ciekawosci, moze obawiazku, i pod wplywem nadchodzacych filmow P. Jacsona
Sapkowskiego z ciekawosci i pod wplywem kolegi ktory polecam, przeczytalem jedno opowiadanie, pozniej jeden om sagi, po 2 tygodniach byl juz komplet ksiazek zaliczony :) ciekawa fabyla, odniesienia do rzeczywiscosci i to polskiej kultury, pisal to polak, ciekawy jezyk, wciagajaca fabula, bardzo dobra charakterystyka postaci. I to chyba wszystko :)

Pozdro

15.03.2005
21:18
[5]

Navarro[HR] [ Centurion ]

Wybrałeś sobiedrogi kolego nieciekawy temat na maturę. Może i fantasyka rozwija się coraz bardziej, ale egzaminatorzy pozostają z lat 70. Nie znają się na tego typu poezji więc nie masz co liczyć na jakieś dodatkowe plusy (nie to ich "kręci"). Oni żyją starymi zasadami i wolą jak ktoś przedstawia coś klasycznego.

15.03.2005
21:28
[6]

Bilbo_B [ crazy Hobbit ]

Witam. Hobbita dorwałem jeszcze w liceum... Teraz jestem po studiach. W tej literaturze można się zapomnieć... Szara, przygnębiająca rzeczywistość, która nas otacza, mobbing w pracy, konsumenckie podejscie do życia a u Tolkiena... Przygoda, przyjaźń, radość, dobro, zło, prostota życia. Oderwanie chociaż na chwilę od codzienności... głównie dlatego czytam Tolkiena. Przeczytałem wszystko co napisał i cały czas wracam do tych książek. Sapkowskiego też czytałem z podobnych pobudek.

Zgadzam się z Navarro[HR] - nie masz najprostszego zadania przed soba.

*pełnoletni od kilkunastu lat*

15.03.2005
21:29
[7]

xKx [ CLINIC ]

ja przeczytałem tych autorów bo poprostu polubiłem literature fantastyczną :) saga wiedźmina, nerraturm, hobbit, trylogia władcy pierścieni, starodruk znaleziony w smoczej jaskini itd. także polecam autora Nika Pierumowa który napisał "Władce Pierścieni - 300 lat później" ( 3 tomy polecam ) ogólnie polecam książki fantasy wydawnictwa super nowa :)

15.03.2005
21:30
[8]

Dunkan Mlodszy [ Majonez Kielecki ]

Dokladnie z tych samoych powodów, co Bilbo_B. Jest to swego rodzaju ucieczka od tego co normalne, zwykle i przygnebiajace.

15.03.2005
21:31
[9]

Novus [ Generaďż˝ ]

18 lat.
Dlaczego przeczytalem Wladce pierscieni. Uznalem ze to klasyka i ze trzeba znac wazna pozycje antastyki. Jakos w bolesciach porownywalnych do ataku czerwonki po roku podczytywania i mąk udalo mi sie skonczyc to gowno, musze przyznac ze znacznie lepiej czytalo sie takie "hity" jak Nad Niemnem. Co mi sie najbardziej podobalo? Niezle rozwiniecie tej banalnej historyjki, pewna wielowatkowosc. Ale rozumiem ze to (chyba) prekursor gatunku(ktorego nie lubie, dlatego negatywna recejzna miedzy innymi), wiec mozna wybaczyc. Jak bym polecil innym? Tak :"Nie czytaj!"

Mam nadzieje ze moja wypowiedz jako kontrprzyklad pomoze w zdaniu matury:)

15.03.2005
21:35
[10]

Mysza [ ]

Hobbita i Władcę przeczytałem jakieś kilkanaście lat temu, pod koniec podstawówki... były dla mnie po prostu magiczne... nie czytałem po raz drugi... boję się popsuć to tkwiące głęboko we wspomnieniach, niesamowite wrażenie...
Sapkowskiego po raz pierwszy w "Fantastyce"... czyli towarzyszyłem Wiedźminowi od narodzin... świetny, żywy język i nim zabawa, barwne postaci, wartka akcja... ale już nie magia... raczej bardzo zręczne rzemiosło... wciągający eskapizm, ale bez uniesień...
A dlaczego? Dla ich inności... właśnie tego wspomnianego eskapizmu... chwilowej ucieczki do krain, tak innych od naszej rzeczywistości... i wrażeń natury lingwistycznej - po prostu lubię dobrą prozę... wszystko... :)

15.03.2005
21:39
smile
[11]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Tolkiena i Sapkowskiego przeczytałem z ciekawości. Zarówno jedno, jak i drugie dzieło jest osadzone w świecie, którego jestem miłośnikiem. Podoba mi się rozmach, z jakim Tolkien stworzył swój świat oraz poczucie humoru, jakie Sapek wplótł w swój. Co więcej dużym atutem Sapka jest rozmywające się pojęcie tego, co dobre, a co złe. Tego, co uczciwe i nieuczciwe. Czarno biała wizja Tolkiena i jego bezpłciowe postacie do mnie nie przemawiają. W obu przypadkach jednak miałem radochę, mogąc zagłębić się w niesamowity świat.

Zaczęło się od Hobbita oraz Opowiadań. Potem samo poszło z górki. Choć muszę przyznać, ze w obu przypadkach najmilej wspominam początki, czyli Hobbita i Opowiadania własnie. Te pozycje połknąłem, natomiast przy kolejnych miałem przestoje, a to ze względu na tzw dłużyzny. W każdym razie przeczytać warto. Po to chociaż, by zrozumieć, co widzą w tym miłośnicy obu autorów i wyjść temu naprzeciw, tudzież uciec, gdzie pieprz rośnie ;o)

PS. And the winner is... Frank Herbert`s Dune ;oPPP

PPS. 24 lata.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-15 21:41:35]

15.03.2005
21:56
smile
[12]

Mask [ Generaďż˝ ]

U mnie podobnie jak u innych.. Dosyć wcześnie zaczeły mnie interesowac tematy nieco bardziej odrebne anizeli chlopakow w moim wieku ganiajacych za piłką czy bawiących się w wojne i takie tam... Lubiłem sluchac jakichs historyjek o elfach, magii , i rycerzach w metalowych zbrojach.. Wkrotce moja siostra zaczela opowiadac mi o hobbicie Tolkiena.. Zafascynowało mnie to na tyle że wkrótce przeczytałem historię Druzyny Pierscienia .. Teraz mam 17 lat ..

15.03.2005
22:02
[13]

snoopi [ Generaďż˝ ]

Lat 18. Tolkiena przeczytałem ze zwykłej ludzkiej ciekawości, zawsze fascynowały mnie opowieści o elfach, magach, orkach itp. Oczywiście wszystko zaczęło sie od Hobbita, którego musiałem przeczytać chyba w gimnazjum jako lekture. No i Tolkiena czytam aż do dzisiaj, władce 3 razy, hobbita 2 razy, Silimalirion (mam nadzieje ze tak to sie pisze, bo nigdy nie potrafie tego zapamietac ) 2 razy.... No i zapewne przeczytam jeszcze kilka razy te pozycje. Co do Sapkowskiego to szczerze starałem sie przeczytać Wiedżmina, ale nadal nie potrafie się do niego przekonac, nie odpowiada mi styl pisania autora jak i sama historia nie potrafi mnie wciągnąc.

25.04.2005
11:36
[14]

Orrin [ Najemnik ]

No i po
zdalem na 20/20 :)
Jednak temat nie taki zly
szczegulne podziekowania dla:Paudyn Mysza Bilbo_B Misiak ktorych wypowiedzi przytoczylem doslownie :)

25.04.2005
11:38
[15]

Orrin [ Najemnik ]

szczegulnie = szczególnie :)

25.04.2005
11:51
smile
[16]

Da5id. [ Snufkin ]

Wiek - 18,5 ;)
Władcę przeczytałem z ciekawości jakieś 6 lat temu, gdy o filmie mówiło się rzadko i bardziej w kategoriach plotek. Książka nie spodobała mi się niestety, i do dziś nie rozumiem dlaczego ta banalna historyjka wywołuje takie emocje na całym świecie :)
To tyle z mojej strony :)

25.04.2005
12:06
smile
[17]

cioruss [ oko cyklopa ]

bo to dobra ksiazka byla.. ;)


lezal sobie tolkien na pralce, siadlem razu pewnego (na swieta bn) na kibelku, patrze - hmm.. w sam raz :) tak minely 3 najdluzsze posiedzenia w toalecie, ktore doprowadzily do rozlamu w rodzinie :) raz, bo kibel zajety, dwa - nie bylo komu swiat przygotowywac :D

a sapka zaczalem czytac jakiemus facetowi przez ramie w drodze do szkoly (autobusem, zeby nie bylo). przetrwalem tak dwa rozdzialy i dalej juz przepadlem, bo sprawilem sobie wlasna ksiazke ;)

25.04.2005
12:21
smile
[18]

leeloo7 [ Centurion ]

sapkowskiego poleciła mi kolezanka i jak zaczełam czytac to czytam do teraz ( mam za soba co najmniej 10 razy przeczytana sage), a dlaczego?? uwielbiam przedstawiony w tych ksiazkach swiat, humor. uwazam ze swietnie rozwijaja wyobraznie, pozwalaja sobie trosze pofantazjowac. milo jest z szarego blokowiska przeniesc sie w swiat fantazji i pobiegac z lukiem po lasach brokilionu:))

25.04.2005
12:24
smile
[19]

leeloo7 [ Centurion ]

ach zapomnialam o wieku, mam 21 lat

jesli chodzi o tolkiena to pamietam ze pierwszy raz o nim uslyszalam a dokladnie jego uslyszalam na wakacjach w 6 klasie podstawowki kiedy to moja starsza kuzynka czytala mi na glos, hehe, sama niestety przeczytalam dopiero kiedy dowiedzialam sie o filmie, tzn ze beda krecic:))

25.04.2005
12:25
smile
[20]

leeloo7 [ Centurion ]

orrin-->>hah dopiero teraz przeczytalam ze ty juz zdales ta mature, gratuluje, BRAWO!!

25.04.2005
13:15
[21]

wi3dzmin [ Konsul ]

lat 20 :) tak w sumie to najpier przeczytałem wiedźmina, moi rodzice to czytali ale mnie to nie specjalnie interesowało co oni tam pochłaniają do czasu aż zobaczyłem artykuł o powstającym (TFU!) flmie. Wtedy stwierdziłem że ja tego "Wiedźmina" skądś kojarze :) ... i w ten sposób się zakochałem :) styl, dowcip, historia, postacie no po prostu miodzio :)

Tolkiena przeczytałem późniejHobbit, Władek i Slimarilion, tutaj przedewszystkim urzeka baśniowość, no i bogactwo wymyślonego świata i jego mitologia.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.