GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

zatrułem sie 1 browarem...:(

14.03.2005
22:00
smile
[1]

pablo397 [ Pretorianin ]

zatrułem sie 1 browarem...:(

pisze z przestroga dla wszystkich lubiacych pic piwko w pubach:
w sobote wypilem sobie z kumplami w pubie JEDNO piwko (żubr) i sie zatrułem...po wypiciu, zaczal mnie okropnie brzuch bolec i w ogole jakos dziwnie sie poczulem. usiedzialem moze z 10 minut i polecialem do WC zwrocic piwko+kolacje+obiad+wszystko co mialem na zoladku. dawno tak nie 'spawalem', nie moglem przestac. przez chwilke poczulem sie troszke lepiej, ale tylko przez chwilke...na drugi dzien czulem sie nawet dobrze, ale poki nie zjadlem sniadania- powtorka z kleczenia nad WC. i do konca dnia nic nie jadlem jednoczesnie zwijajac sie z bolu.dzis juz nie wymiotowalem, ale po zjedzeniu czegokolwiek tak okronie sie czulem, ze zrezygnowalem z posilkow (oprocz skromneogo obiadu). na szczescie udalo mi sie powstrzymac przed wymiotami, ale i tak czuje sie okropnie...chyba czeka mnie wizyta u lekarza...
ludzie! zanim wypijecie jakies piwko w barze-sprawdzcie waznosc! przynajmniej nie bedziecie tak umierac jak ja...

14.03.2005
22:02
[2]

gofer [ ]

Tak to jest, jak się pije siuśki za 1,99...

14.03.2005
22:03
smile
[3]

zenek pereszczako [ Centurion ]

a skad wiesz ze browarem?

14.03.2005
22:04
[4]

pablo397 [ Pretorianin ]

w sumie to nie wiem.ale tak przypuszczam. momentalnie po wypiciu tego browara zle sie poczulem...a w knajpie zubr kosztuje 3 zeta. zdzieraja, nie?

14.03.2005
22:04
[5]

Fett [ Avatar ]

świetna sygnaturka :-)

MOże czegoś dodali ? albo po prostu skisło :D krasnal nasikał w nocy do baniaka :D spoooko sien ie przejmuj tak sie zadko zdarza. Kumpel kiedys sie Tatrą potruł, waliło od niej pencyliną to reszta wylała, ale gosc chojrak musiał być przeca... no i skończyło sie płukaniem zołądka :D

14.03.2005
22:05
smile
[6]

settogo [ Vote 4 TUSK ]

No stary nie jestes sam, bo moja siostra tydzien temu w knajpie po wypiciu piwa z sokiem imbirowym caly ranek (po powrocie z knajpy) i dzien wymiotowala. To byly w sumie 2 browarki, jej kolezanka to samo, bez kitu dziewczyna siedziala i plakala z bólu:(

14.03.2005
22:05
smile
[7]

Behemoth [ Legionista ]

Moje wyrazy współczucia, ale "spawanie" po browarze takie złe znowu nie jest, nawet przyjemne chwilami jak masz totalny "odlot" do innego świata :>

W ogóle to po alkoholu wymiotowałem tylko raz, rok temu gdy zdołałem przyjąć 7 piw i tzw. "wściekłego dzika".

14.03.2005
22:05
[8]

oksza [ Senator ]

naślij na nich sanepid, może zamkną

14.03.2005
22:05
smile
[9]

bartek [ ]

"1" - jednym, czy pierwszym?

14.03.2005
22:06
smile
[10]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Boś kiepski zawodnik ;o)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-14 22:02:20]

14.03.2005
22:06
smile
[11]

Coy2K [ Veteran ]

3zł w knajpie ? to sie nie dziwie czemu sie strułeś... w knajpach piwa idą po 4-5zł :))

14.03.2005
22:07
[12]

gofer [ ]

Behemoth - > dzika?

14.03.2005
22:09
[13]

Behemoth [ Legionista ]

gofer
Dzik, pies... różne nazwy słyszałem. Myślę, że wiesz o co mi chodzi. Najwięcej 6 z rzędu i jeszcze się trzymałem :) A ten jeden przed rokiem to był żeby się już tak konkretnie dobić.

14.03.2005
22:11
[14]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Behemoth --> a może wściekły pies?

14.03.2005
22:13
[15]

pablo397 [ Pretorianin ]

oksza --> chyba sie tam kiedy przejde i ich opier... co oni za syf ludziom wciskaja...
bartek --> jednym. wypilem jedno piwo.
Paudyn --> nie uwazam sie za kiepskiego zawodnika. po za tym watpie zeby to cos mialo do rzeczy, ale domyslam sie ze to zart?
Coy2K ---> akurat w tej knajpie sa takie ceny.

14.03.2005
22:13
[16]

Coy2K [ Veteran ]

wściekły...dziki....ważne ze kopie :P

14.03.2005
22:13
[17]

leszo [ Mała Wojna ]

ja nie chwaląc się w niedziele wypiłem pod rząd Heinekena 650 ml, żubra i stronga (imieniny chrzestnej :P ) i jakoś mi dobrze było ;)

14.03.2005
22:15
smile
[18]

pablo397 [ Pretorianin ]

heh w sumie to mnie jakos naszlo, ze to Bog mnie pokaral za to, ze pije w post :p
wniosek: ludziska! nie pijta w post!

14.03.2005
22:16
[19]

Loczek [ Senator ]

leszo: o kurde... no jestem pod wrazeniem :D

14.03.2005
22:17
[20]

Behemoth [ Legionista ]

Staram się naśladować Jezusa i w pościę walę tylko wino domowej roboty.

14.03.2005
22:17
[21]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

pablo397 --> co ty pleciesz? przecież twój Bóg pije piwo.

14.03.2005
22:19
smile
[22]

pablo397 [ Pretorianin ]

NecroCannibal---> widocznie moj Bog pije inne piwo. czas chyba zmienic sygnaturke...

14.03.2005
22:22
smile
[23]

Loczek [ Senator ]

Oczywiscie ze pije inno, jakby pił żubra to by nie był bogiem... a tak wiadomo ze pije Lecha Pilsa

14.03.2005
22:24
[24]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Loczek --> rozumiem że chciałeś napisać Żywce ale ci sie palce lekko "ślizgły" po klawiszach. Nie musisz dziękować że cię poprawiłem, to tak z dobrego serca.

14.03.2005
22:25
smile
[25]

Loczek [ Senator ]

<----Necro Cannibal :D

hehe.. zywiec też niczego sobie, ale dobregom, poznańskiego leszka (ale koniecznie Pilsa :D) nic nie pobije

14.03.2005
22:35
[26]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Pechowego Żubra miałeś. Mi się kiedyś takie Tyskie trafiło. Ciesz się, że nie wypiłeś tego --->
Takiego stężenia szczyn jeszcze nikt chyba nie przetrzymał.

14.03.2005
22:38
smile
[27]

pablo397 [ Pretorianin ]

Mephistopheles---> browarek wyglada ostro. chyba dla jakis twardzieli-samobojcow, co to im sie ich wlasna watroba znudzila :D

14.03.2005
22:42
smile
[28]

DariFula [ Dari Fula ]

jak browar nieświeży, to po smaku łatwo wyczuc ... a co by było, gdyby browarków z pół tuzinka było ...

14.03.2005
22:47
[29]

pablo397 [ Pretorianin ]

DariFula---> ten w smaku byl normalny, a watpie zeby byl swiezy...btw. w planach bylo wlasnie gdzies tak z pol tuzina piwek, ale ze po tym jednym nie bylem w stanie pic wiecej, wiec...ale kumple pilie tez zubry i jakos czuli sie ok. widocznie ja trafilem na jakiegos felernoego...

14.03.2005
22:47
[30]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

pablo397 ---> Nawet nie. W smaku to tylko gorzka, rzadka woda. W dodatku lekko zielonkawa. Kiedyś na sylwestra wypiłem 2,5 puszki. W sumie nic nadzwyczajnego się po tym nie czuło. Pewnie jakieś wybrakowane to piwo. O ile z głową nic się nie działo, to brzuch zaczął mnie boleć, jakby ktoś wiercił mi w nim wiertarką udarową. Taki trunek można polecić tylko komuś, kogo bardzo się nie lubi.

14.03.2005
23:16
[31]

DariFula [ Dari Fula ]

Pablo397 --> ... mnie się też trafiały nie dokońca świeże browary, też czasami tego nie wyczułem, ale także aż tak bardzo, jak to miało w Twym przypadku, na szczęście tego nieodczułem ...

Mephistopheles --> z tego typu "Imperatorków" kupiłem kiedyś 15 puszek J23 (Jabłonowo), to po sześciu czy siedmiu byłem tak nabrzdęgolony jak bąk, a rano ... torsje to ładnie określone ...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-14 23:16:44]

14.03.2005
23:18
[32]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Widocznie przed piciem zapomniałeś pomodlić się do Boga kaca... Pokarał cię.

14.03.2005
23:21
smile
[33]

pablo397 [ Pretorianin ]

Mephistopheles ---> to jak bede mial czas to polaze po marketach i poszukam. kupie pare i jak przyjda jakies wredne kumple to ich poczestuje, hiehie :D

14.03.2005
23:39
smile
[34]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Ja mam podobnie, tzn. wczoraj i dzisiaj siedząc przed kompem wypiłem sobie po 2 browarki i też po paru minutach musiałem lecieć do kibla. Tyle że nie pawiować, a że tak powiem- strzelić kloca.

14.03.2005
23:43
smile
[35]

pablo397 [ Pretorianin ]

Artur20 ---> hmm, troszke jest roznicy miedzy Twoja a moja sytuacja...:D

14.03.2005
23:46
[36]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

No ja pare tygodni temu miałem takie rewelacje :| Piątek wieczór , poszedłem po basenie z kumplami na jednego tyskacza , efekt : 4 w nocy ,vomitowanie jak nigdy :P

A własnie ZABÓJCZA MIESZANKA to:

Sok z prawdziwych marchwi świeżo zmixowanych + Piwo .... nie radze próbować :/

14.03.2005
23:55
[37]

Maff [ Generaďż˝ ]

Arcy Hp --->

mowisz, ze poszedles na piwo, a tu z jakas marchewa miksowana wjezdzasz. skad ona sie wziela? mama ci na basen do termosu zapakowala czy jak?

14.03.2005
23:56
smile
[38]

Arczens [ Legend ]

To mnie utwierdza w przekonaniu, ze nie powinno sie sprzedawac alkoholu młodziezy.

15.03.2005
00:03
[39]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Maff----> rozmonotwałeś mnie tym textem z termosem :D Po prostu po basenie chciałem coś zjeść i przy okazji wypiłem ten soczek , a zaraz po tym kumpel chciał iść ze mną do knajpy, no i masz Ci efekt :P Nie tykam piwa od tamtego przeżycia :D

15.03.2005
00:05
smile
[40]

Arczens [ Legend ]

Arcy Hp =>Nie tykasz piwa, a to chodziło o sok ... tzw. błedne wnioski ...

15.03.2005
00:06
[41]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

zatrucie pokarmowe

Grupa zaburzeń jelitowych wywołanych bądź przez żyjące drobnoustroje spożyte z żywnością, bądź przez spożycie żywności zakażonej toksynami drobnoustrojów powstałymi poza organizmem, jak w przypadku infekcji skórnej u ludzi pracujacych z żywnością. Najczęstszym czynnikiem bakteryjnym skażającym żywność jest Salmonella typhimurium, która moze być obecna w mięsie i jajkach. Toksyny wywołuja objawy w ciągu kilku godzin, a spożyte bakterie w ciągu 2 - 3 dni. Do zatrucia może dojść w wyniku spożycia trującego grzyba czy jagód.

Objawy

Nudności, wymioty, utrata łaknienia, gorączka, ból brzucha, biegunka


To raczej nie wina browara, jesli zaraz po wypiciu miales takie objawy jak napisales to po 10 minutach co najwyzej mogles wygenerowac fraktala [czytaj: puscic pawia], szybka reakcja. Organizm po takim czasie nawet nie zdazyl wchlonac toksyn ktore mogly Ci az tak zaszkodzic, tylko wydalil je najszybsza droga. Moze to cos co wczesniej jadles ?

Ja wypilem juz wiele Żubrow i w skali od 1 do 10 daje temu piwku 8,5 ; biorac pod uwage stosunek smaku do ceny.

15.03.2005
00:06
[42]

rg [ Zbok Leśny ]

ee... ja bym nie tknal piwa za 3pln w pubie...

W piatek w centrum w-wy w jakims malym pubiku pilem z kumplami rozwodnione krolewskie - drogie bo po 7pln ale weszlo lekko ale tak to bywa z woda zabarwiona piwem.

Z koleji dzis po lekcjach nawiedzilismy jakas mala pizzerie kolo szkoly i dostalismy zywczyka w szklaneczkach... ale ktos zapomnial go chyba rozwodnic... :) to wreszcie bylo pifo... ;p

15.03.2005
00:09
smile
[43]

Ponczek [ Generaďż˝ ]

A ja sobie teraz popijam browarka z Kauflanda za 1.49 o nazwie Barry's Beer i jest luzik ;) nie ma to jak opijać 22 urodziny ;D

15.03.2005
00:11
[44]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Arczens możesz rozwinąć myśl ? Nie zrozumiałem za bardzo :/ W czym ja się myle ? W tym że to nie wina mieszania , tylko samego soczku ?

15.03.2005
00:21
[45]

Loczek [ Senator ]

rg: boś burżuj :)

Najlepsze są właśnie studenckie pubiki, gdzie piwko jest po 3 - 3.5 :)

15.03.2005
00:40
[46]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

rg - Krolewskie za 7pln? Gdzie? :)

15.03.2005
02:07
[47]

Alvarez [ missing link ]

To nie wina browara tylko zle wyplukanej z detergentow szklanki.
Juz pare razy mi sie podobne sytuacje zdarzaly.

15.03.2005
02:31
smile
[48]

Thrud [ Pretorianin ]

wlasnie skonczylem pic 15stego zubra
i czuje sie inaczej niz wczesniej

15.03.2005
02:33
smile
[49]

Thrud [ Pretorianin ]

jestem zgon czy wam tez sie chce zygac ja ptrzycie w monitr po piciu?????

15.03.2005
08:07
[50]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]


Tak troche off topic - niedawno sie dowiedzialam od mamy kolezanki, ze po dodaniu kropli wody utlenionej do kieliszka wódki działa ona 10 razy mocniej - tzn. jak ktoś wypije tego kielonka odpada:P
Nie mam pojęcia czy to prawda, ale ta mama mówiła, że w latach jej młodości często w ten sposób pozbywali się niemile widzianych osób (nie działa to jak zatrucie tylko osoba się poprostu spija jednym kieliszkiem).
Mam zamiar we czwartek wypróbować na kumplu:P

Czy ktoś wie czy to prawda?

15.03.2005
08:32
[51]

garfield_junior [ Generaďż˝ ]

Eee... jakoś nie chce mi się wierzyć że się zatrułeś jednym bro... bardziej prawdopodobna wersja Alvareza, choć i tak sądze że zjadłeś coś nie-teges, co w połączeniu z browarem i źle wypłukaną szklanką dało taki efekt... albo pijesz za dużo kawy(która uszkadza błonę śluzową żąłądka) :)

15.03.2005
08:35
smile
[52]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Oj tam. Bufetowi nasypali chlopakowi jakiegos specyjału, po ktorym mial szybko zapasc w letarg, podczas ktorego wycieliby mu nerke. Program sie nie powiodl, bo kolega jest slabowaty i momentalnie wszystko wyrzygal. Ot, szczescie w nieszczesciu :-)))

15.03.2005
08:35
[53]

geeshu [ Vault Dweller ]

Pij mleko...

15.03.2005
08:48
[54]

Valturman [ Konsul ]

Ja bym na piwo nie stawiał. Pamietam czasy gdy nawet najpodlejsze piwo było rarytasem, a w jego poszukiwaniu przemierzało się jeziora wszerz i w zdłóż, a gdy już sie je znalazło to tankowało do pełna w 10 l bukłak na wodę. Już po kilku godzinach ten trunek stawał się zabujczy :), ale takich objawów można było się podziewać dopiero na drugi dzień

15.03.2005
08:54
[55]

Valturman [ Konsul ]

a to super piwny bukłak:) ech to se ne wrati :)

15.03.2005
14:27
smile
[56]

pablo397 [ Pretorianin ]

w sumie to zaczyna sie robic troszke jasniej. chyba faktycznie nie byla to wina browara tylko czegos co wczesniej jadlem...na obiad mialem kurczaka, na kolacje zjadlem z exult 2 paczki chipsow, popijajac je warzywnym fitem. ale exult sie czuje dobrze, czyli to chyba nie wina tego zarcia...aha i wypilsmy wczesniej troszke koniaku, moze to jego wina??
co do podejrzen o dteregenty i dosypaniu czegos...piwo pilem z butelki (nie chcialo mi sie do szklanki przelewac) i widzialem jak barmanka je otwierala, czyli nic nie dosypal :p
a kawy nie pijam...
no ale w sumie czuje sie troche lepiej i moze powoli wracam do zycia...

15.03.2005
14:42
smile
[57]

Mask [ Generaďż˝ ]

Na szczęście mnie się nigdy nie zdarzyło zatruć się browarem.. Może być herbata , kawa , wódka , albo wino cokolwiek ale nie browar! Przyjaciel by się nigdy nie zwrócił przeciwko mnie;)

15.03.2005
15:03
smile
[58]

jedrasss [ WKP Lech Poznań ]

jak to mowil moj nauczyciel od angielskiego : pray to porcelain god :D

15.03.2005
15:14
smile
[59]

mieszkolp [ Centurion ]

Najpierw patrz na date ważności a dopiero potem sporzywaj nie odwrotnie.

15.03.2005
15:17
smile
[60]

pablo397 [ Pretorianin ]

mieszkolp---> teraz tak bede robic...madry polak po szkodzie :D

15.03.2005
16:27
smile
[61]

Chupacabra [ Senator ]

dlatego tylko specjala pije, sprawdzona marka

15.03.2005
16:32
smile
[62]

Richie Schley [ Konsul ]

wszak nie od dzis wiadomo, ze od piwa dobro wszelakie pochodzi i nijak do zlego prowadzic picie jego nie moze...

15.03.2005
23:09
smile
[63]

exult [ Centurion ]

Ty teraz nie zrzucaj winy na mój koniak! :D To pewnie te detergenty!

15.03.2005
23:38
smile
[64]

pablo397 [ Pretorianin ]

exult ---> tiaa, pewnie cos dosypalas, nie?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.