
karollus [ parek v rohliku ]
Chemia-bilansowanie reakcji :(
To jest beznadziejne :(
Hg + HNO3 ---> Hg(N03)2 + NO + H20
i teraz tak..
Hg(0) - 2e --> Hg(II) / 3
N(V) + 3e--> N(II) / 2
Dopisujemy współczynniki..
3Hg + 2HNO3 ---> 3Hg(N03)2 + 2NO + H20
i teraz nie da się uzgodnić azotu.. :/ Współczynniki dopsiujemy do tych pierwiastków, które zmieniły stopień utlenienia..
Nie rozumiem tego bilansowania :/
karollus [ parek v rohliku ]
^

Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]
O ile Twoje równanie jest poprawne, to powinno być tak:
3 Hg + 8 HNO3 ---> 3 Hg(NO3)2 + 2 NO + 4 H2O
Hg 3 : 3
H 8 : 4*2
N 8 : 3*2 + 2
O 8*3 : 3*2*3 + 2 + 4

Piotrek [ Generaďż˝ ]
karollus, ciężko jest zbilansować reakcje w sposób, w jaki to napisałeś
powinno pisać się bilans elektronowo - jonowy (reakcje połówkowe piszesz jonowo!)
nasza reakcja:
Hg + HNO3 --> Hg(NO3)2 + NO + H2O
równania połówkowe:
Hg --> Hg2+ + 2e /3
4H+ + NO3- --> NO + 2H2O - 3e /2
---------------------------------------- suma:
3Hg + 8H+ + 2NO3- --> 2NO + 4H2O + 3Hg2+
masz bilans reakcji zapisanej jonowo, teraz przepisujesz już tylko współczynniki do reakcji zapisanej cząsteczkowo:
3Hg + 8HNO3 --> 3Hg(NO3)2 + 2NO + 4H2O

karollus [ parek v rohliku ]
taak...powinno się tyle, że nasz genialny sor nic nam o tym nie wspominał :/ Dali nam jakiegoś pedałkowatego studenta na zastępstwo ( nasza sorka wyjechała do sanatorium), który nic nie potrafi wytłumaczyć. Raz przez 15 minut szukał dziennika..ofiara losu po prostu. Sorka od biologii opowiadała nam, że pytał się jej co trzeba zrobić jak w pokoju nauczycielskim nie ma dziennika :|
Tupać nóżkami, albo siąść na schodach i płakać..

Piotrek [ Generaďż˝ ]
Ja to jestem ciekawy, w jaki sposób nauczyciel będzie Was uczył uzupełniać współczynniki w reakcjach redoks. Oby to tylko był ten student... :P (swoją drogą jakiego kierunku? :P)
Z iloma osobami gadam, to chyba każdy reakcje połówkowe pisze w sposób, w jaki napisaleś je Ty. Problem pojawia się np. przy reakcjach, gdzie trzeba uwzględniac środowisko reakcji, tak jak w tej Twojej. Zauważ, że w substratach masz kwas azotowy, czyli środowisko jest kwaśne. Sposób bilansowania zwykle przedstawiany w szkołach średnich w tym momencie zawodzi... :(
Dlatego powinno pisać się równania połówkowe elektronowo - jonowe (które zresztą lepiej pokazują faktyczny stan reakcji, co dokładnie się utleniło, co zredukowało itp)

karollus [ parek v rohliku ]
Oj..czuję, że mu się dostanie jak wróci nasza sorka. Pierwsze słyszę o reakcjach połówkowych. Nawet reakcja mające po 5 substratów i produktów uzgadnialiśmy w ten sposób. Czasem wydawało mi się, że on sam nie wie o co mu chodzi :| Kilka razy poprawiał reakcje bo mu coś tam nie pasowało :| Student chemi...pfff..