GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

nowa płyta ex-RATM i Chrisa Cornella... pierwsza i ostatnia.

27.03.2002
16:21
smile
[1]

tramer [ ]

nowa płyta ex-RATM i Chrisa Cornella... pierwsza i ostatnia.

cytując 30 ton:

"Jak już wczoraj informowaliśmy, magazyn Kerrang! doniósł o niespodziewanej decyzji byłego wokalisty Soundgarden - Crisa Cornella, dotyczącej zakończenia współpracy z byłymi członkami Rage Against The Machine. Teraz wiadomość ta została potwierdzona przez menadżera Cornella - Jima Guerinota. Nadal nie zostały jednak ujawnione powody, dla których Cornell zdecydował się na taki krok. Guerinot stwierdził jedynie, że "projekt nie posuwał się naprzód". Nie wiadomo też, czy po odejściu Cornella, Tom Morello, Brad Wilk i Tim Commerford, będą nadal tworzyć coś razem.

Mamy też jednak wiadomość, która może stanowić pewne pocieszenie, dla wszystkich, którzy z niecierpliwością oczekiwali na płytę szykowaną przez Cornella z Rage'emi. Jak się okazało, wbrew pierwszym zapowiedziom, materiał na ten album jest już praktycznie gotowy i wytwórnia Epic zamierza go wydać jeszcze w tym roku.

Na pewno natomiast nie dojdzie do skutku planowany występ tej formacji podczas tegorocznej, amerykańskiej edycji festiwalu Ozzfest."

27.03.2002
16:31
smile
[2]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Przynajmniej ta jedna płyta zostanie wydana... A jak się to będzie nazywać? RATM czy jak?

27.03.2002
16:53
smile
[3]

soze [ sick off it all ]

osobiscie uwarzam ze dobrze sie stalo??? no morze nie do konca,po odejsciu zacka d. z formacji a szczegulnie po ostatniej plycie reneg...funk. niewidzialem sensu dalszej ich dzialalnosci..... dlamnie RATM to pierwsza plyta ktora pokazala innym droge i styl-puzniej stopniowo chlopaki stracili "pare" p.s ktos byl morze na ich koncercie w warszawie???(klubColoseum-totalna dresiarnia na woli i RATM poprostu armagedon; ))))))

27.03.2002
18:02
[4]

Rzepiq [ Chor��y ]

Ehh, sęk w tym że nawet nie bardzo wiadomo, czy jest czego żałować - co prawda wypowiedzi muzyków z początku współpracy były entuzjastyczne - na ich tle dziwnie zarysowuje się powyższy fakt. Cóż, wypada poczekać trochę i ocenić...

27.03.2002
18:03
[5]

Rzepiq [ Chor��y ]

Sliva --> podobno materiał wyjdzie pod nazwą Civilian

27.03.2002
18:12
[6]

Sickman [ Centurion ]

to chyba dobrze. można sie bylo tego spodziewac, bo Cornell ze swoim wymiatajacym, ostro rokowym wokalem ma sie do muzy RATM nijak ( w nocy przesladuje mnie koszmar, Cornell w koszulce z podobizna Che G. wykrzykuje slowa Bullet in the Head :)))))). a poza tym odzywaja nadzieje na reaktywacje Soundgarden. toby bylo :) no ale przynam, ze na plytke czekam z niecerpliwoscia. ciekawe muzycznie w jakim kierunku poszli. silva-> napewno plyta nie zostanie wydana pod szyldem RATM-u, bo w wywiadach muzycy mowili ze zespol nie jest kontynuacja maszyny, a zupelnie nowym projektem.

27.03.2002
18:21
[7]

maYkel [ Pretorianin ]

Rzepiq -> ale nie wyjdzie, bo nazwa "Civilian" jest juz ponoc zajeta przez jakas inna kapele...

27.03.2002
18:23
[8]

Rzepiq [ Chor��y ]

Sickman --> Słyszałeś może Class of '99? Taka mała zajawka Toma Morello z RATM, Llayne Staley'a z AIC i paru jeszcze kolesi - nagrali cover Floydów w dwóch wersjach. Brzmiało to kapitalnie - w swietle powyzszego, całkiem prawdopodobne, że współpraca Cornella z RATM przyniosła(by) oczekiwane rezultaty (czyli dobrą płyte). Oby się tak okazało:)) Co do informacji o mozliwej reaktywacji Soundgarden - gdzie to słyszałes?

27.03.2002
19:49
[9]

Sickman [ Centurion ]

Rzepiq--> slyszalem Stanleya&Morello i brzmialo to swietnie. Morello swietnie wpasowal sie w klimatyczny, depresyjny wokal Staley'a (choc do doskonalosci orginalu im daleko). Ale jako fan Soungarden jakos nie moge sobie Cornella wyobrazic z dawnymi muzykami RATM-u, bo Cornell ma bardzo charakterystyczny wokal, jakby "klasycznie rockowy". Coz poczekamy, posluchamy :) Mam nadzieje, ze juz wkrotce :) Pogloski o reaktywacji Soungarden kraza w necie od dluzszego czasu, bo kapela rozstala sie w bardzo dobrej atmosferze i czytalem kiedys w wywiadzie, ze Cornell nie wyklucza możliwosci reaktywacji, choc biorac pod uwage fakt, ze Matt Cameron daje teraz po garach w Pearl Jam wydaje sie to jednak malo prawdopodobne. Cokolwiek sie stanie mam tylko nadzieje, ze Cornell nie bedzie znowu probowal nagrac czegos solo w klimatach Euforia Morning, bo ta plyta to byl artystyczny i komercyjny niewypal.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.