GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Walka o miejsce w E-4

10.03.2005
23:11
smile
[1]

ronn [ moralizator ]

Walka o miejsce w E-4

Codziennie w Warszawie w godzinach 15-18 przy przystanku metra 'dworzec gdanski' ma miejsce szturm autobusu. Ludzie, ktorzy wyszli ze stacji ustawiaja sie przy samym krawezniku, prawie na ulicy. Za nimi jest drugi i trzeci rzad. Kazdy stara sie ustawic tak, zeby 'trafic' na drzwi. Potem ukradkowe spojrzenia na nasyp czy nie jedzie E4, jesli jedzie emocje rosna, ludzie robia jeszcze male kroki do przodu, inni wciskaja sie do dalszych rzedow. Jesli natomiast widza inny autobus a za nim E4, to wszyscy bez slowa przesuwaja sie w lewo, zeby zdobyc strategiczna pozycje.. Gdy przyjedzie autobus, zostaje zapelniony w 10s.

Gdy pierwszy raz to widzialem to sie zdziwilem, teraz tylko sie smieje z tych ludzi :)

Sa rowniez prawdziwi weterani walki o E4, ktorzy wiedza, z ktorych drzwi szybciej wyjda ludzie, dzieki czemu maja wieksze szanse na miejsce. (e4 to taki autobus ktory jedzie 'w kolko', tzn ten sam przywozi ludzi do metra i zabiera w kierunku nowodworow)

Niestety, niedlugo otwarcie stacji 'plac wilsona'. Trzeba sie bedzie przyzwyczaic do nowych warunkow. Wszystkie wyuczone zachowania odejda w niepamiec, przetrwaja tylko najelastyczniejsi ;)

10.03.2005
23:13
[2]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Dworzec Gdański to mały pikuś. Zobaczyłbyś co się dzieje na Ekspresowej...

10.03.2005
23:13
[3]

ronn [ moralizator ]

Widze to z autobusu :)

10.03.2005
23:14
smile
[4]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

mieszkam przy przystanku Topolowa i melduję, że tu jeszcze jest pusty

10.03.2005
23:16
smile
[5]

Justa__ [ kreska kreska ]

takie same zachowania można zaobserować u ludzi wsiadających do E-2, w kazdych drzwiach autobusu albo przytrzaśnięty plecak, albo reka wystaje
zauważylam ze niektórzy przychodzą na przystanek ze znajomymi ktorzy ich upychają do autobusu :)

10.03.2005
23:16
smile
[6]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Polecam samochód ;-)
Dojechać na parking przy Dw. Gdańskim i w metro!

10.03.2005
23:16
[7]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Ja też obserwuję z autobusu. :) A kolega pełnym emocji głosem opowiadał mi kiedyś, jak walczył żeby go na którymś przystanku na zewnątrz nie wypchnęli...

10.03.2005
23:39
[8]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

Justa -> E-2? w ktorej czesci trasy?

10.03.2005
23:51
[9]

Justa__ [ kreska kreska ]

przystanek na jana olbrachta w strone centrum godziny poranne, chyba że się coś zmieniło ostatnio i ludzie nie rozpłaszczają się na drzwiach :)

10.03.2005
23:56
smile
[10]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

hehe... ja wsiadalem przystanek wczesniej i jak jeszcze jezdzilem okolo 7:30 to dalo sie na nim wsiasc... ale zawsze wspolczulem tym na olbrachta :)

ostatnimi czasy nie jezdze tak wczesnie rano tym autobusem. ale za to 171 okolo 19 w strone Bemowa...

10.03.2005
23:58
smile
[11]

konioz [ Konsul ]

ronn ---> skad ja to znam, to prawdziwa klasyka:)

Justa ----> ostatnimi czasy nie jest tak zle, przynajmniej ok 7:10-7:40, nie wiem jak wczesniej:)

10.03.2005
23:59
[12]

The LasT Child [ GoorkA ]

na e2 sa czasem jazdy. ale "lepsze" sa zazwyczaj po 7 w 155. lub w byle jakim 150, 506 po koncu zajec na BUWie ;]

11.03.2005
00:00
smile
[13]

Justa__ [ kreska kreska ]

ja też im wspólczuje i podziwiam jak patrze jak czlowiek się kurczy w sobie zeby się zmieścić do szpary miedzy nogami osoby stojącej w drzwiach :)

mi się zdarza jeździć tym 171... bliskie spotkania 3 stopnia z szybą

11.03.2005
00:05
[14]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

Justa -> mam nadzieje ze sie do tego przypadkiem nie przyczynilem :)

staram sie byc przebiegly i przepuscic autobus, jezeli na rozkladzie widze ze za 2 minuty przejedzie inny ta sama trasa, ale roznie sie na tym wychodzi :)

11.03.2005
00:09
smile
[15]

Justa__ [ kreska kreska ]

KinSlayer nie martw się, potrafie walczyć o swoje miejsce w autobusie wiec jeśli tak to musiałes dostać z łokcia :P

ja tez myślalam często że jak pojade następnym to nie będzie tloku, ale tak chyba myślą wszyscy ludzie na przystankach :)

11.03.2005
00:13
smile
[16]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ja jestem ponad takie przyziemne sprawy ;) Jak widzę że w metrze będzie tłok to spokojnie czekam na następne.

11.03.2005
00:15
[17]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

to prawda... :(

a z lokcia nie dostalem, wiec widocznie jeszcze na siebie nie wpadlismy ;)

przez ten scisk w autobusach spada moja opinia o autobusach jako o bezstresowym (nie trzeba obserwowac drogi) srodku komunikacji :)

11.03.2005
00:19
smile
[18]

Justa__ [ kreska kreska ]

Viti nie zawsze mozna poczekać, ludzie śpiesza się do pracy czy szkoly, poza tym są godziny w ktorych tłok jest zawsze i trzeba by było czekać pól dnia na luźny autobus :>

KinSlayer jeśli kiedyś ktoś wbije ci łokieć możesz pomyśleć o mnie :P

11.03.2005
00:28
smile
[19]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Justa__ - Ja to mam fajnie, za 30 min. spóźnienia nikt mi nic w pracy nie powie, ale już niedługo będzie 8.30-9.00 A w metrze można uniknąć tłoku nawet w szczycie, tylko trzeba znać parę zasad np. taka ze najluźniej jest pomiedzy drzwiami, należy unikać skrajnych wagonów i skrajów wagonu.

11.03.2005
00:30
smile
[20]

Justa__ [ kreska kreska ]

Viti zastosuje je jak tylko wybudują nam metro na bemowie, z tego co wiem mają zacząć w 2009 :P

11.03.2005
00:33
smile
[21]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

Justa -> jak jakas dziewczyna przyladuje mi lokciem, to sie przedstawie :) ... choc prawde mowiac wolalbym Cie poznac w inny sposob ;)

Viti -> jestes prezesem? ;)

11.03.2005
00:35
smile
[22]

piokos [ ]

w metrze 4 wagon z zadsady jest najluźniejszy, pozostałe wagony najczęściej zatrzymują się obok schodów na różnych stacjach. Lata praktyki :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-11 00:34:21]

11.03.2005
00:38
smile
[23]

Justa__ [ kreska kreska ]

KinSlayer nic prostrzego niż przyjść na jakieś spotkanie wwwais :)

piokos oczywiście zawsze licze wagony jak stoje na peronie :PPP

11.03.2005
00:41
smile
[24]

piokos [ ]

ja już nie muszę, mam miejscówki na najczęściej użytkowanych stacjach, a korektę wprowadzam jak widzę czy jedzie nowy czy ruski pociąg :) :P

11.03.2005
00:57
smile
[25]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

ok, skoro wszyscy sie popisuja mistycznymi zdolnosciami, to ja tez :)

zawsze potrafie tak stanac, zeby srodkowe drzwi autobusu po zatrzymaniu sie na przystanku byly na wprost mnie :PPPP

Justa -> przypomnij mi co znaczy wwwais? wieloczesciowy wkurzajacy watek adoracji i statsowania? nie, to chyba jakos inaczej bylo :D

11.03.2005
01:08
smile
[26]

Justa__ [ kreska kreska ]

a ja potrafie się tak uśmiechnąc że mi miejsce ustępują, spróbujcie to pobić :P

KinSlayer prawie dobrze, statsowanie jest tylko w nocy, a w dzień poważne dyskusje o zyciu, śmierci itd :)) jakaś alergia na karczmy? :>

11.03.2005
01:39
smile
[27]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

trzeba od razu sie usmiechnac, a zaczelas od lokci :/

nie wiem jak z tymi dyskusjami, bo do watku zajrzalem raz :) taka definicje podal chyba ktos z waszych ;)

co do karczm, dla mnie to taki trwaly chat :) kiedys w jednej sobie wesolo statsowalem, ale to bylo dawno temu, jak jeszcze mialem czas siedziec na forum... zreszta co tu duzo mowic - ksywka od wrzesnia, a masz 2x wiecej postow ode mnie ;)

11.03.2005
08:25
smile
[28]

Justa_ [ lady in blue ]

no bo wiesz, przenieśli mi ze starej ksywki posty i dlatego tak dużo :D

jeśli wczoraj zaglądałes to nie przejmuj się Siwym i Gwiazd, oni tak czasami mają i podobno to nie statsiarstwo tylko ciekawe dyskusje, ale nie wiem bo nikt ich nie czyta :)

i żeby było coś na temat i nikt nie zarzucił mi statsiarstwa bede zaraz jechać autobusem :)))

11.03.2005
08:59
smile
[29]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Heh, mieszkam w miejscowosci pod Poznaniem i do miasto dowozi mnie komunikacja podmiejska. Jezdzi wiec mniejwiecej jede autobus na godzine - tzn. nie wsiadzesz, spoznieles si do szkoly/pracy. Ostatnio sie poprawilo, ale kiedys bylo mniejwiecej tak:

Stoje na przystanku, grupka ludzi zerka w strone, z ktorej powinien nadjechac autobus. Pojawil sie, wsyscy zdejmusa torby, przyjmuja pozycje bojowa. Bus si zatrzymuje, otwieraja sie drzwi i... Cisza, przed soba widze sciane z pasazerwo, ale coz.. musze wejsc. Krotki rozbieg, plecak przed siebie jako taran i sie wbijam. Chwila bolu, pare niecenzuralnych slow nad ucham, drzwi sie zamykaja i autobus rusza. Wszytko ladnie pieknie... Do nastepnego przystanku... zawsze mnie interesowalo jakim cudem Ci ludze sie jeszcze mieszcza :)

11.03.2005
09:35
smile
[30]

Mortan [ ]

Trzeba jezdzi tramwajami :-) Taki tramwaj przezentuje maksymalny wypas, nie dosc ze sie nie chybocz,e szybko jezdie, w korkach nie stoi, to w drugim wagonie nawet rano jest w miare luzno.

11.03.2005
10:10
smile
[31]

TeadyBeeR [ Legend ]

Zalezy jaki tramwaj :).
Ja mam ten komfort, ze mieszkam jakies 20 metrow od petli :). Na tramwaje nie czekam bo wychodze jak przyjada, miejsce mam. Tylko szkoda tych ludzi co sie tlocza po kilku przystankach :D.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.