GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Prosze o pomoc w rozwiązaniu zady z fizy

10.03.2005
14:34
smile
[1]

Vegetan [ Leń ]

Prosze o pomoc w rozwiązaniu zady z fizy

Czy ktoś potrafi rozwiązać te zadania:

Aeronauta zanadto wychylił sie z kosza wiszącego balonu i spadł mu z głowy kask niezabezpieczony kask o masie 1kg jaką energie kinetyczną uzyskał kask po 3sek spadania.Opór powietrza pominmy

przy wibieganiu na schodach na 5 piętro mięsnie Łukasza wykonują prace, jeśli Łukasz wjeżdza na 5piętro widnom trawa to do 2razy krucej pracę wtedy wykonuje silnik widy moc silnika windy jest:
a. mniejsza od mocy mięsni
b.wieksza
c.taka sama

Z powierzchni ziemi wyrzucono pionowo w górę ciało z prędkością o wartości 8m/s na wysokości 2m energia poencjalna tego ciała wynosi 209 Ile wynosi na tej wysokosci energia kinetyczna tego ciała?Pomiń opór powietrza



Z góry dzięki.

10.03.2005
14:39
[2]

Mortan [ ]

1)

Ek = (M* V^2) /2

v czyli predkosc obliczasz ze wzrou Vk= Vo + at za predkosc podstawiasz g (przyspieszenie ziemskie ) za t=3 sekundy. I masz


3) Vo= 8m/s h=2m

wiec trzeba zaczac od zasdy zachowania energii, czyli w momencie wystrzelenia i na wyskosci 2 metrow nad powierzchnia energia calkowita jest taka sama, dlatego

Ek1+ Ep1= Ek2+ Ep2

Ep1 = 0 bo wysokosc wynosi 0

(m*Vo^2) /2 + 0 = (m*Vk^2)/2 + mgh

masa sie skrovi, za ha podstwaisz 2, za g 10m/s^2 i wyliczasz Vk


2) jest tak debilne ze chyba ze trzeba komentowac :-)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-10 14:45:10]

10.03.2005
14:49
[3]

Vegetan [ Leń ]

Nic z tego nie rozumiem? Co to jest Vo? Objętość?

Te pytania są ze sprawdzianu, więc ja ich nie wymyślałem. Możesz pisać jakoś po ludzku?

10.03.2005
14:53
[4]

Mortan [ ]

Aha czyli nic nie kumasz z fizyki :-) To jest pisane zgodnie z normami oznaczen wszystkich wzorów fizycznych,.

Vo - predkosc poczatkowa
Vk - predkosc koncowa
m - masa
a - przyspieszenie
g - przyspieszenie ziemskie rowne 10 m/s^2
t - czas
Ek - enegria kinetyczna
ep - energia potencjalna

masz bardzo duze zaleglosci, razdze duzpo pracowac, bo jak nie znasz oznaczen to nawet ciezko Ci bedzie sciagac :-)

10.03.2005
14:55
[5]

Vegetan [ Leń ]

Ehh, z naszym gościem od Fizyki, nic nie uczy, nic nie robi, a później na sprawdzian takie coś dowali. Chodze do 2 gimnazjum. W pierwszej klasie mieliśmy 20 lekcji chyba w całym roku, tak to nic nie robiliśmy (jest naszym wychowawcą i fizyka często znikała). Co do twoich wzorów, to nie mam nic a nic pojecia o nich.

10.03.2005
14:58
smile
[6]

Mortan [ ]

Tylko ze nie ma innych wzorow :-) Kup jakakolwiek ksiazke do fizyki to jest tam znajdziesz ;-)

10.03.2005
14:58
[7]

Loczek [ Senator ]

Vegetan: to wystapcie o zmiane nauczyciela z fizyki... to sa podstawy, w liceum będziesz go wyklinał. A i kibel bardzo prawdopodobny :) (przynajmniej licze ze na mat - fiz sie nie wybierasz :D)

10.03.2005
15:03
smile
[8]

Vegetan [ Leń ]

Zmiana nauczyciela nie możliwa, drugi taki sam jełop.

Na mat fiz na pewno nie pójde.

A wzorów nie wymaga od nas ten !#$%^&*( nauczyciel.

10.03.2005
15:04
[9]

Loczek [ Senator ]

heh... no to pytaj czego konkretnie nie rozumiesz bo z tego co Mortan napisał to raczej jest wszystko jasne :P

10.03.2005
15:05
[10]

Regis [ ]

Vegetan --> Jak masz takie problemy z fiza teraz, to lepiej sie przyloz (polecam ksiazke Hallidaya i Resnicka, ale jak na 2 kl. gim moze byc troche za trudnym matematycznym jezykiem napisana miejscami)/wez korki/zmiencie nauczyciela - jak tego nie zrobisz, to w LO bedziesz mial duuuuuoze problemu w LO. To sa podstawowe podstawy - nawet jak nie pojdziesz do klasy mat-fiz, to i tak dwa lata fizyke bedziesz mial, a na niej beda rzeczy nieporownywalnie trudniejsze, niz to co napisales...

A swoja droga dziwi mnie, dlaczego w gimnazjach najnizszy poziom jest zawsze na fizyce (u mnie bylo tak samo - 90% klasy nie umialo NIC, 10% umialo MINIMUM)...

10.03.2005
15:10
[11]

Vegetan [ Leń ]

Najgorsze jest to, że miałem 5 na koniec i na półrocze, a nauczyciel mnie jeszcze chcial na konkurs wysłac, ale sie opanowałem i zrezygnowałem, bo nie znosze fizyki (a mata mi idzie dobrze)

10.03.2005
15:22
[12]

Loczek [ Senator ]

Vegetan: ja miałem to samo, ale czułem ze w naszej szkole jest niski poziom z fizyki i nie mam co sie rwać. Teraz jestem w najlepszym matematyczno-fizycznym i informatycznym liceum w Poznaniu i widze ze mialem racje :)

10.03.2005
15:29
[13]

Mortan [ ]

W sumie jak jest w drugiej gimnazjum to sie nie dziwie ze nie kuma takich zadan, ja w pierwszje liceum tez niekumalem takich cudów na konic jakos sie wyciagnalem i poszlo, ale na poczatku jak sie obijalem to byla czarna magia.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.