GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

pomozcie bo mnie zaraz ciezka kurw*ca trafi

05.03.2005
18:34
smile
[1]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

pomozcie bo mnie zaraz ciezka kurw*ca trafi

powodem jest zatarty (prawdopodobnie) wiatrak w zasilaczu. strasznie mi halasuje. mam chiefteca 1136H. chodzi o ten "dolny" wiatraczek. zakurzyl sie czy cus. i strasznie terkocze. co mozna z tym zrobic? kupowac nowego zasilacza nie bede, bo ten w sumie dobry jest. otwierac i grzebac w tym mi sie nie chce bo:
1/ nie znam sie na zasilaczach.
2/ otworze i co dalej?
moze moge wsadzic cos miedzy lopatki i nie bedzie sie krecic, ale czy cos sie nie spali w srodku? jak myslicie?

a juz na pewno komp zaraz pod stól laduje. wytrzymac sie nie da. grrr..

05.03.2005
18:36
[2]

Luzer [ Music Addict ]

Przedmuchać (można nawet uniwersalnym urządzeniem pt płuca)
Rozkręcić raczej żaden problem

05.03.2005
18:37
[3]

grish_em_all [ Hairless Cobra ]

ja mam tylko jeden pomysl: otworz zasilaacz (zdejmij tlyko puszke) i daj kilka kropel oleju miedzy lopatki a silnik wiatraka. zakrec recznie pare razy, zloz wsio do kupy i powinno byc ok

05.03.2005
18:39
[4]

bebzoon [ bucydonna ]

wyłącz kompa i spróbuj odkurzaczem

jak nie pomoże to znaczy, że łożysko poszło - nie masz wyjścia -
wtedy wyciągnij zasilacz i wykręć wentyl - kupisz podobny bez problemu
jak się sam boisz to wyciągnij zasilacz i poproś kogoś, żeby Ci wymienił wentyl

05.03.2005
18:40
smile
[5]

Kłosiu [ Senator ]

Ale nie roslinnego tylko maszynowego!

05.03.2005
18:47
smile
[6]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

wyłącz kompa i spróbuj odkurzaczem

probowalem. nic nie dalo.

Przedmuchać (można nawet uniwersalnym urządzeniem pt płuca)

probowalem. nic nie dalo.

Rozkręcić raczej żaden problem

tak, ale trzeba zdjac jeszcze radiator z proca, bo inaczej sie nie dostaniesz do srubek... pol kompa trzebaby rozbierac.. nie kce mi sie :) kufa! zaraz musze sie uczyc na cisco a ten sqrw*iel tak terkocze, ze sie skupic nie moge :( co myslicie o tym zeby go zablokowac?

05.03.2005
18:50
[7]

bebzoon [ bucydonna ]

spali się

05.03.2005
18:54
[8]

grish_em_all [ Hairless Cobra ]

nie blokuj bo sie sfajczy i tylko jeszcze wiecej problemow bedzie. a ze ci sie nie chce grzebac to juz ja na to nic nie poradze

05.03.2005
19:19
[9]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

no dobra. na razie go wstawilem pod biurko. jakos ujdzie. bede musial z tym olejem sprobowac. dzieki za odpowiedzi

05.03.2005
19:53
[10]

Father Michael [ Padre ]

WD-40 powinno pomoc.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-05 19:54:01]

05.03.2005
19:55
[11]

Luzer [ Music Addict ]

Wiatraczek się zatarł i najlepiej by było wymienić
nie kce mi sie -czyli nic nie poradzisz:P

05.03.2005
20:33
smile
[12]

mmomm [ Centurion ]

Ja bym sprobowal przeczyscic go. Sam tak u siebie robilem. Zdemontuj wiatrak, odtworz zawleczke, wyczysc dokladnie z kurzu, a lozyska posmaruj bardzo mala iloscia oliwy technicznej (2,3 krople). Nie polcalbym zadnych WD bo to sa srodki penetrujace i moga wiecej szkody narobic niz pozytku (mimo ze to tylko wiatrak).

Powodzenia

06.03.2005
15:21
smile
[13]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

ok. wracam do tematu, bo jest coraz gorzej. nie idzie wytrzymac :/
no wiec co mam robic? wyjmuje zasilacz, odkrecam ten grill chroniacy wentylator i co dalej? co mam zrobic z tym wiatrakiem? jak on jest tam w srodku przymocowany?

06.03.2005
15:33
[14]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

zasilacz masz przykrecony srubkami przez tylna blache komputera prawdopodobnie, wiec nie musisz sciagac radiatora z proca. wystarczy wypiac wszystkie kable zasilania(z plyty, napedow) odkrecasz wierzchnia blache, wykrecasz wiatrakktory ze mozliwe ze z zewnatrz zasilacza ma srubki( nie widzialem cheftec'a rozebranego) sciagasz naklejke na wiatraku - pod nia jest lozysko tam wpuszczasz oliwe. jak nie masz technicznej to wd-40 albo technicznej - jak wiatrak jest tak glosny to i tak jest juz pewnie nie do uratowania a kilka tygodni powinien jeszcze tak pociagnac. pozniej wymienisz :)


aaa zapomnialem :) nie zatrzymuj wiatraka, nie blokuj, bo spalisz badziew odpowiedzialny za zadilanie wiatraka :) a nie zdziwilbym sie jakby ten jeden badziew zasilał obydwa wiatraki. wtedy ejstes ugotowany :/

a i jeszcze jedno :D nie masz go przypadkiem na gwarancji jeszcze ?? :>

06.03.2005
15:56
[15]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

mam. on ma z 2 miesiace. razem z obudowa kupiony. ale gwarancja czegos takiego chyba nie obejmuje?

06.03.2005
16:00
[16]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

jak to nie obejmuje ?? pier... wiatrak ktory jest integralna czescia zasilacza... ty nie masz wplywu na to jak dziala, jedyne co mozesz zrobic to go raz na jakis czas odukrzyc, nie mozesz go oliwic nie tracac gwarancji :) tak ze wiesz, jak cos to sie klc :) chyba ze juz go rozebrales... ot gwarancja poszla w pizdu...

06.03.2005
16:30
smile
[17]

zenek pereszczako [ Centurion ]

gdzie ten komputer trzymasz?w kopalni?po 2 miesiacach wiatraczek padl z powodu kurzu?lol. wez sie lepiej za to nie bierz, bo jak widze tekst-bede musial odkrecac procesor zeby wykrecic zasilacz, to znaczy ze lepiej zebys sie tego jednak nie tykał.szczegolnie ze w obudowach chiefteca jest tyle miejsca ze mozna kilka zasilaczy zmiescic

06.03.2005
16:37
[18]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

zenek pereszczako ---> wiatraki padają czasem po prostu :) nie trzeba ich trzymac w kopalni :) wystarczy ze np malo byl nasmarowany czy cus. poza tym przeczytaj uwaznie :) cotton_eye_joe jakos nie pali sie do rozkrecania zasilacza, ani nie pisal o odkrecaniu procesora tylko radiatora :) a co do cheftec'ow to fak:) jest w nich troche miejsca :)

a poza tym oszczedzaj sie troche ze slowami i agresją w postach. jak nie masz sie naczy wyrzyć to nie rob tego na forum. kup sobie worek treningowy czy cos.

06.03.2005
16:51
[19]

zenek pereszczako [ Centurion ]

Windi_ na jedno wychodzi, bo jak on chce odkrecac radiator zeby odkrecic obudowe zasilacza, zamiast wykrecic caly zasilacz, to znaczy ze roboty techniczne powinien skonczyc na poziomie wkrecania zarowki, bo tam jest szansa ze niczego nie zepsuje.jesli ktos nie ma smykałki albo sie nie zna to razem z takim nasmarowaniem wentylatora moze puscic z dymem pol komputera jesli kapnie byle gdzie tym olejem.
a kim ty jestes zeby mnie pouczac?btw pisze sie wyżywać prosze pana profesora:)

06.03.2005
17:11
[20]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

kim jestem ?? jestem Windi :D

orty mi sie zdazaja, i za nie przepraszam najmocniej :) staram sie ich nie robic, niestety czasem sie nie udaje :/


roboty techniczne - moze i powinien skonczyc na wkrecaniu zarowki, ale jest w potrzebie :D i jak widac podejmuje sie takiego ryzyka :) poza tym olej nie przewodzi pradu :) przynajmniej nie takie naterzenie jakie jest w kompie :)

23.03.2005
14:59
[21]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

zenek pereszczako -> wez ty mnie nie denerwuj. przeczytaj dokladnie, klocu a potem pisz. napisalem "trzeba zdjac jeszcze radiator z proca, bo inaczej sie nie dostaniesz do srubek" w kontekscie ROZKRECANIA zasilacza. a nie WYJMOWANIA go. kurde... mistrzu widziales kiedys ta obudowe na wlasne oczy? czy tylko na stronach? chcialbym zobaczyc jak wyjmujesz 8 cm wiatrak przez 6 cm otwor? hehehe tym bardziej ze 2 cm od niego zaczyna sie zalman. zenek, dla mnie jestes wielka lama, ktora probuje grac znawce i ci to nie wychodzi. po prostu sie nie odzywaj, bo g... wiesz.

nie musicie mi mowic jak sie odkreca i wyjmuje zasilacz to wiem... lol. wkropilem WD40 i jest ok. pieprzyc gwarancje.

juz sobie zreszta poradzilem wiatraczek chodzi cichutko. Dzieki, Father Michael, za dobra, prosta rade z WD40 i Windiemu.
a zenek.. wiesz, co powiedzial wujaszek Staszek, mistrz cietej riposty? no wiec ....

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.