GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

rozprawka na polski.........

02.03.2005
17:36
smile
[1]

-=]o[=- [ Generaďż˝ ]

rozprawka na polski.........

Witam

nigdy nie zakłdałem wątku w tej kategorii ale kiedyś musiało to nastąpić... wszystko przez zwaloną babkę od polskiego. Dzisiaj na lekcji każdy musiał się nauczyć wierszyka i go wyrecytować, a ona sobie zażyczyła żebyśmy napisali rozprawkę na temat:

"Lekcja recytacji powtórzeniem obrazów z kultury Polskiej"

i za cholerę nie wiem jak się uargumentować, bo z chęcią napisałbym że to nie jest wapaniały sposób na powtórkę materiału.

proszę was o jakieś przykładowe argumenty 'za' i 'przeciw'.

z góry barzo dziękuję za wszelką pomoc

pozdrawiam.

02.03.2005
17:58
[2]

Kocioł [ Junior ]

Co tu dużo mówić. Temat tragiczny. ech... skąd ja znam to uczucie. Tysiące pomysłów w łepetynie. A kochana belferka zadaje jakiś natchniony temat. Na którego pomysłów akurat brak. Mi zwykle przychodzą po oddaniu pracy :D. Obawiam się, że Ci nie pomogę. Ale powodzenia.

02.03.2005
18:00
smile
[3]

Mortan [ ]

przeciw :
- marnowanie czasu
- efektywnosc znikoma
- inne metody powtorzenia materialu sa o wiel bardziej wydajne i ciekawsze


ubierz w slowa i rozwin

02.03.2005
18:10
smile
[4]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

haha, brzmi jak temat z gimnazjum - mój brat co tydzień przychodzi żebym mu napisała coś w tym stylu (gdyby nie to, że za każde wypracowanko dostaję piątaka, to bym miała tego po dziurki w nosie hihi:P)

02.03.2005
18:11
smile
[5]

-=]o[=- [ Generaďż˝ ]

Dzięki Mortan.

bo w ogóle to nasza kochana pani myślała że jak ktoś się uczy wiersza np. Czesława Miłosza, to odrazu musi wiedzieć kim był, co gdzie i jak robił, skąd pochodził itp. i właśnie stąd jej to przyszło do łepetyny.
mi się wydaje że jeszcze jednym arg. przeciw będzie to że i tak wszyscy uczniowie uczą się wierszyka tylko po to żeby nie dostać pały, żeby tylko zaliczyć i dlatego jest to beznadziejny sposób.
możecie też dawać arg. trochę po hardkorze, bo babka mimo wszystko mnie lubi i mogę sobie z nią pogrywać.

02.03.2005
20:19
[6]

-=]o[=- [ Generaďż˝ ]

up po raz pierwszy

02.03.2005
23:17
[7]

Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]

^^ podłączm się do pytania... [podony temat]

02.03.2005
23:27
smile
[8]

Boginka [ Sybarytka ]

-=]o[=-

Naciągany ale jest: recytacja uwidacznia bardziej strukturę dźwiękowo-rytmiczną wiersza (akcenty, sylaby, twarde i miękkie głoski, intonacja) rzadko zauważaną podczas "cichego" czytania i pozwala na inną interpretację. Czasami można w ten sposób przyswoić sobie "dźwiękowy" klimat wiersza (np. szeleszczący "Deszcz Jesienny" Leśmiana, kilka wierszy Tetmajera), a do niektórych ludzi takie "melodie" przemawiają wyraźniej niż opisy.

02.03.2005
23:40
[9]

gofer [ ]

Jak dla mnie, to na pamięć do recytacji/śpiewu każdy Polak powinien znać Mazurek Dąbrowskiego, początek Bogurodzicy, Rotę i chociaż kawałek inwokacji. Trzy pierwsze dlatego, że to hymny narodowe, czwarte - to jest po prostu nasza kultura. A reszta? Wg mnie uczyć recytacji powinny się te osoby, które się tym interesują, a przymusową naukę czegokolwiek innego niż w/w uważam za stratę czasu, nie wspominając nawet o jakimkolwiek powtórzeniu/utrwaleniu wiadomości. W rozprawce na ten temat napisałbym, że w literaturze nie chodzi o to, by znać ją na pamięć, tylko żeby ją zrozumieć. A uczenie na pamięć jest po prostu przeżytkiem, obecna edukacja zmierza, a raczej powinna zmierzać w kierunku uczenia się tudzież czytania ze zrozumieniem. Więc jeśli masz odwagę, napisz w swojej pracy co myślisz na ten temat. Jeśli nauczycielka jest jedną z tych "prawdziwych" polonistek, doceni to. A jeśli nie, to cóż, pozostaje współczuć beznadziejnego pedagoga. Pamiętaj tylko, żeby celnie argumentować. Powodzenia.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.