yossarin [ Centurion ]
Przystanek Alaska wraca!
"Przystanek Alaska" wraca na antenę. Emisję wszystkich 110 odcinków kultowego amerykańskiego serialu w połowie kwietnia rozpocznie TVN. "przystanek" nadawany będzie codziennie w paśmie zajmowanym ostatnio przez "Ostry dyżur" (ok 15) co zapewne nie ucieszy fanów, z których większość o tej porze nie ma możliwości oglądania telewizji.
za gazetą telewizyjną
a ze swojej strony: WRESZCIE!, cale szczescie ze z pracy przychodze o 15, ale pora nie jest przemyslana, ten serial powinni nadawac ok 22 , wczesna godzina troche zabije klimat. Czy są jeszcze fani przystanku czy wszystek juz umrzec im było?
smuggler [ Patrycjusz ]
Wzorem tej malomownej Eskimoski [asystentki Fleishmanna] odpowiem jeno
Ymhymmmmm.... :)
smuggler [ Patrycjusz ]
Tfu! Indianki!!!!
...skad mi sie ta Eskimoska wziela, Freud raczy wiedziec :)
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Tylko dlaczego za "Ostry Dyżur"??
squallu [ saikano ]
przystanek ale laska??? a o czym to?:)
smuggler [ Patrycjusz ]
To lekarzach, tamto o lekarzu... :)
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Ale ER lepsze.
smuggler [ Patrycjusz ]
Porownywac ER i PA to jakby porownywac FPSa do przygodowki LucasArtsu. Co jest lepsze, to juz zalezy od gustow. Sa swietne ale inne, a ER tak po 5 sezonach zaczal jednak gonic w pietke, gdy wykruszyla sie pierwotna obsada. PA niemal do samego konca trzymal klase, nawet gdy Fleishmann zniknal, dalo sie go ogladac (choc to juz nie bylo to...)
Beaverus [ Bounty Hunter ]
Eee ja tam wole Ostry Dyżur a nie Przystanki o Laskach
Beaverus [ Bounty Hunter ]
A ja nie mowie co jest lepsze ja tam wole ER :P
smuggler [ Patrycjusz ]
Squallu
To jest tak, jakbys zapytal fana CRPG "Baldurs' Gate"? "Neverwinter Nights"? O czym to??? :)
KULTOWY serial z wczesnych lat 90-tych. O czym? O niczym ale jak to sie ogladalo............. jesli nie wiesz co to jest, to obejrzyk pierwszych kilka odcinkow i po tobie :)
Loonatyk [ ]
(Euforia) Powraca prawdziwy przeboj mojej mlodosci. Ale pamiec juz nie ta - pamietam tylko jakiegoś Łosia i odcinek, w którym temu puszystemu snilo sie, ze jest w ciazy. Wlasnie wtedy sie dowiedzialem czemu faceci nie moga byc w ciazy ^^.
yossarin [ Centurion ]
smuggler ma racje nie da sie tego porównywać, przy okazji widze ze sie troche postarzalem, dawne to byly xczasy pierwszej emisji, pamietam tylko sceny ( facet meggie zabity przez sputnik, wystrzeliwanie trumny z katapulty, rozmowe z rybą, audycje krisa)
Northern Exposure is A State of Mind
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
smuggler - oglądałeś Ty ER? :) Po pięciu sezonach w stosunku do początkowej obsady, odeszły dwie osoby, w tym jedna tymczasowo. A w seriach szóstej i siódmej powstawały jedne z najlepszych odcinków w historii serialu. Impet zaczął tracić mniej więcej teraz, gdy faktycznie z pierwotnej i tej niemal pierwotnej obsady zostali tylko Carter i Weaver.
Uważam tak na marginesie, że seriale da się porównywać. Choćby pod względem emocji, jakie w widzu budzą, chęci dalszego śledzenia akcji, jakości gry aktorów, formy scenarzystów, itd. Z grami jest chyba inaczej, bardzo częste jest trzymanie się jednego gatunku, a nie słyszałem o kimś, któ ogląda tylko seriale medyczne. :)
Mysza [ ]
Ogólnie rzecz biorąc, nienawidzę seriali, bo w 99% są nudne, oklepane i stanowią typową, uzależniającą pulpę... są jednak od tej reguły trzy wyjątki... Robin Hood z M. Preadem, Twin Peaks i właśnie Przystanek Alaska... bo one mają po prostu Klimat... taki przez duże K... pomijając już fakt, że Przystanek faktycznie jest o "niczym"... ale w jakże cudownym stylu o tym opowiada... :)
Tylko godzina emisji faktycznie nieszczęsna...
smuggler [ Patrycjusz ]
Sparrhawk
Racja, roczniki mi sie pomerdaly. Co nie zmienia faktu, ze bez Rossa, Hathaway, BEntona etc. to juz nie bylo to. Choc ogladalem kazdy odcinek i nic do tego serialu nie mam. Tyle, ze jedna wyzej stawiam PA, z uwagi na pewna - hm - magicznosc. ER budzil emocje, PA je wyciszal...
DarkStar [ PowerUser ]
nie ma chyba bardziej pozytywnego serialu niz Przystanek Alaska:) z olbrzymia przyjemnoscia obejrze znowu perypetie Fleischmana, Miniefielda, Eda czy Chrisa o poranku:)
Conroy [ Dwie Szopy ]
Mysza--> No wiesz co, bez Latającego Cyrku Monty Pythona? :)
Bardzo chętnie obejrze, ale pora jest idiotyczna i nie zawsze będę miał okazję.