GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ultima Online (cz.40)

24.03.2002
15:53
[1]

Zajcef [ Konsul ]

Ultima Online (cz.40)

Pozwolilem sobie zalozyc :)

Link do poprzedniej czesci...

24.03.2002
15:55
[2]

Zajcef [ Konsul ]

Tak na dobry poczatek .... Dzien Wyprawy, to na co wszyscy czekaja.......4 smiałków Galhard, Alkirion, Khernan, Gantaldy postanawia ruszyc w swiat w poszukiwaniu przygod. Pierwszym celem okazuje sie byc Hytloth. Wchodza lecz nie wiedza, ze za chwile stana twarza w twarz z sama krolowa Ophidian. Jakze byli lekkomyslni atakujac ja. Potworna bestia usmierca bardzo szybko Khernana i Alkiriona nastepnie pada Galhard, biedny :) Gantaldy drzac z przerazenie pogania swego dzielnego konia o groznym imieniu Pimpoleo i udaje mu sie jakos uciec. Drzac z przerazenia i uspakajac swego konia Gantaldy staje przed wejscie do jaskini i wskrzesza swoich wspoltowarzyszy. Po krotkiej naradzie bladzi ze strachu smialkowie wchodza spowrotem w miejsce swej smierci i odciagaja bestie od swoich cial. Jedyna strata okazuje sie byc kon wspanialej masci, ktorego dosiadal Galhard. Uspakajajac sie nawzajem ustalaja wspolnie, ze nastepnym miejsce ich wojaczki stanie sie Swiatynia Ognia. Jakiez bylo ich rozgoryczenie gdy okazala sie ona miejsce pustym...Dzielni wojacy udaja sie do Brit w celu uzupelnienia uzbrojenia. Destard - to nastepne miejsce gdzie owi smialkowie spotkaja sie z przygoda. Zaczyna sie niewinnie draki padaja w zabojczym tempie, nagle cos przyslania im widok. Tak, tak to .......smok. Zamieraja w bezruchu, wiedza, ze nie maja szans z tym pieknym i silnym stworzeniem. Zaczyna sie odwrot. Niestety .... padaja po kolei. Smok miazdzy zbroje Alkiriona i Khernana, Galhard gubi sie w jaskini pelnej smokow.Po dlugich nawolywaniach Gantaldy odnajduje w koncu dzielnego lucznika. Po krotkiej gonitwie ze smokiem poraz kolejny odzyskuja swoje rzeczy. Kolejna narada, kolejny plan....zaatakowanie smoka. Nagle cos pojasnialo, staja wryci, ukazuje sie cos fiolotowego w tle. Stojac dalej popelniaja blad.W ich kierunku leci azurytowy smok.. ufff udalo sie uciec, ale czy wszystkim ? ...Strata ekwipunku...kolejne smierci...dosc...czas na powrot. Dla "rozluznienia" postanawiaja sie przejsc do Wind ....gdzie...........Bogowie wyciagaja ich z opresji.. Co bylo w Wind tego nikt nie wie... Traca wszystko lecz dochodza do wniosku, ze oplacalo sie przezyc ta piekna przygode.

24.03.2002
16:13
smile
[3]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Ha! Brawo, Gan. Widzialem chyba, jak wyruszaliscie na te wyprawe, pod bankiem w Brit. Dobrze, ze nie wskoczylem w ten portal, powodowany ciekawoscia. Bardzo sobie cenie moje proste zycie drwala :-). Pozdrawiam.

24.03.2002
19:48
smile
[4]

++Lord Radossi++ [ Pretorianin ]

Zajcef----> zajebiste opowiadanko!!! LUDZIE WIECEJ TAKICH ! FAREWELL

24.03.2002
19:58
[5]

Miniu [ Generaďż˝ ]

Ja mam pytanie dlaczego w lasach nie ma zadnej zwierzyny dla new babies i walke musze trenowac na wezach morskich?

24.03.2002
20:00
[6]

Miniu [ Generaďż˝ ]

errata: rzecznych nie morskich I dlaczego wogole nie ma ptakow?

24.03.2002
20:00
[7]

Miniu [ Generaďż˝ ]

errata: rzecznych nie morskich I dlaczego wogole nie ma ptakow?

24.03.2002
21:53
[8]

wert [ Ronin ]

Ptaki jednak są - zabiłem jedna kurke nawet :-) Zwierzątka też widywałem, ale ze jestem ambitny typ to poszedłem na cmentaż. Po dwóch szybkich zgonach powróciłem do spokojnego zywotu rybaka. Kurcze, udało się komuś kto ma UO:TD ufarbowac ubranko na jkiś normalny kolor a nie zpłowiały????

25.03.2002
22:18
[9]

tymczasowy12888 [ Junior ]

Noce wciaz dlugie a dnie zmienne i krotkie. Przyjolem rade, porade od wspanialych herosow gorujacych nademna postura, majestatem, madroscia i doswiadczeniem. Mowili idz walcz! nie tylko wedkowac potrafisz! Idz walcz bo tak stworzysz postac godna swego imienia i pochodzenia! Poszedlem jeszcze przed switem, robiac maly popas na przedmiesciach rodzinnego Vesper. Decyzja byla prosta ...Na cmentaz... najblizej i potworow tam co kot naplakal to i przynajmniej jest szansa ze podejda gesiego a nie cala zgraja! I teraz wiem ze zrobilem tu blad, ze nie kazdy dzionek bedzie jak wczorajszy gdy nagi w samej pelerynce moglem hasac po najglebszym lesie nie widzac zadnego nieprzyjaznago stworzenia!! Tym razem wszystko bylo jak nalezy choc dzien wczorajszy choc nudny byl mniej bolesny! Pierwsza moja walka (nie liczac wielkiej zaby) trwala tyle co hmmm 20 krokow ucieczki do wyczerpania staminy. Nic wielkiego Harpia i Bezglowy. Racje mieli zyczliwi mowiac idz walcz, bo kazdy cios czegos uczyl od taktyki po parowanie jednak jeszcze mnostwo rybek musze naskrobac zeby znowu bylo mnie stac na maly wypadzik na cmentaz!!! A moze nastepnym razem ktos wezmie mnie na giermka???

25.03.2002
22:23
[10]

tymczasowy12888 [ Junior ]

To bylo tytulem wstepu, a teraz pytanie: Kiedy ile i jakich potworkow i stworkow mozna sie spodziewac? Czy to kwestja ich czasu reinkarnacji czy moze ilosci graczy na servie? Po wybiciu hmm powiedzmy "zawartosci" calego tunelu ile czasu trzeba zeby znowu bylo sens tam wracac? Niski poklon i Szacunek

25.03.2002
22:39
[11]

wert [ Ronin ]

To zależy tylko od GM'ów - ponowne pojawianie potworów wystepuje co jakiś stały określony czas i nastepuje zawsze w tym samym miejscu i w tej samej ilości - przynajmniej tak mi sie wydaje. No może z małymi odstepami. Ja tez sie udałem swego czasu na cmentaż koło Vesper i tłukły mnie tam słabiutkie potworki (bezgłowy, szkielet) a nowicjuszem nie jestem.

26.03.2002
14:37
smile
[12]

Zajcef [ Konsul ]

Stalo sie ....wraz z moim dzielnymi towarzyszami poraz pierwszy zabilem smoka. Za ktoryms z kolei podejsciem w otwartej walce padlo bydle. Wiele razy probowalem walczyc z ta bestia, az w koncu sie udalo ubic go w 3 osoby. Musialem sie pochawlic :). Bodokanie --> jak idzie moje zamowienie na strzalki ?

26.03.2002
18:19
[13]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> w tym tygodniu bedzie ciezko - brak czasu. Ale postaram sie wziasc do roboty w piatek wieczorem i w sobote. Byle tylko ptactwo bylo :-).

26.03.2002
18:31
[14]

Voutrin [ Pretorianin ]

Arnagorin -- Potworki pojawiaja sie co jakis czas, kazdy z nich ma przypisany czas po jakim ma sie znowu pojawic.

27.03.2002
19:11
[15]

Misiak [ Pluszak ]

Cze Mam prosbe do ludzi dobrej woli : Kto mi pozyczy 75 gp lub siekiere lub za 100 drzewa... bo mnie straznik zabil a potem okradli heh... Z gory dzieki... Misiak Pozdofka dla wszystkich

27.03.2002
19:33
[16]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Misiak---> a gdzie Ty grasz? Jezeli na CL i bedziesz w Brit, to szukaj mnie we wschodniej czesci miasta. Dam Ci topor i pare groszy :-).

27.03.2002
19:37
[17]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

A zapomnialem dodac. Szukaj mnie tam jutro po 18.

29.03.2002
00:23
[18]

Zajcef [ Konsul ]

Jezeli CL to zagadnij Gantaldego, na pewno Ci pomoze

29.03.2002
20:02
smile
[19]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> chcialem dzisiaj zrobic te strzaly, ale serwer padl :-(.

30.03.2002
15:01
[20]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Kto z Was gra na ZS ? Dzisiaj zalozylem tam postac i bede gral w czasie padow CL. Przydaloby sie jakies wsparcie na poczatek :-).

31.03.2002
18:58
[21]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Dzisiaj, powodowany ciekawoscia, wyszedlem swoja slabiutka postacia za bezpieczne mury Delucji i ... zaliczylem pierwszy zgon na ZS. Kapitan orkow mnie ubil. Zgubila mnie mania poszukiwania pior. No to co? Gra ktos na ZS?

03.04.2002
18:26
smile
[22]

Kaza [ Legionista ]

Co to? Nikt juz nie gra w UO z tego watku? Bodokan - miales mnie odwiedzic w Minoc. Caly czas czekam. Kupilam sobie piekna sukienke, specjalnie na te wizyte. Czekam, wiec...

03.04.2002
18:53
[23]

Misiak [ Pluszak ]

Cze sorki ze nie pisalem ale mialem klopoty z netem i kompem. Dzieki za wszystko Ps.Bodokan musimy sie konkretnie umuwic, a moze od poczatku bede gral...heh Paps

03.04.2002
19:27
[24]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Misiak---> dzisiaj bede gral na CL miedzy 20 a 21.30. Moje imie znasz :-). Bede krazyl po wschodniej czesci Brit i okolicach w poszukiwaniu ptactwa ( Zajcef, pamietam o Tobie ). Tam mnie szukaj. podaj tez jak nazywasz sie w grze. Kaza---> jak tylko wykonam pewne zamowienie, to sprobuje sie do Ciebie wybrac :-).

04.04.2002
10:00
[25]

Misiak [ Pluszak ]

Cze Bodokan-->Zwie sie Yarrak. Pewnie sie minelismy... Ile ci potrzeba pior ??

04.04.2002
10:19
[26]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Hetman --> musimy się jakoś umówić na CL, muszę Ci w końcu oddać dług :))

04.04.2002
18:51
[27]

Misiak [ Pluszak ]

Cze Bodokan--> Juz nie trzeba. Znalazlem przypadkiem 72 drzewa i zrobilem se 10 lokow i to mi starczalo na na siekiere i drugi sztylet :) Dzieki za fatyge.

04.04.2002
18:59
smile
[28]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Misiak---> no to sie ciesze, ze Jestes taki samodzielny :-). A jezeli chodzi o piora, to potrzebuje kazda ilosc. Cena do uzgodnienia...

06.04.2002
22:35
[29]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Mam pytanie. Wiem, ze ten temat byl juz gdzies wyjasniony, ale poniewaz lacze sie przez modem - wiec czas to pieniadz - moze ktos opisze kolory mikstur. Ktora do czego. Nie zajmowalem sie alchemia, ani nie stosowalem mikstur do tej pory, ale zamowienie Gandaltego zmusilo mnie do samotnych wypraw i mikstury sa wielce wskazane.

06.04.2002
22:37
smile
[30]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Ten watek chyba umiera... . Szkoda, bo przez niego zaczalem grac w UO :-(.

06.04.2002
23:52
[31]

Gandalf-Gray [ Junior ]

Jestem poczatkujacym pure magiem czy mozecie mi dac kilka porad?

07.04.2002
00:08
[32]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Gandalf-Gray---> jako mag potrzebujesz kupe zlota. Musisz zajac sie jakas dobrze platna profesja. Chyba wedka dla Ciebie bedzie najlepsza inwestycja na poczatek. I duzo uzywaj magii - to rozwija inteligencje...

07.04.2002
09:53
[33]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokan --> Jezeli chodzi o piorka lasy za cm w Brit pelne sa ptactwa, ale tez jest w nim troszke jaszczurek ewentualnie szczurkow i bezglowych. Kazde z nich nie jest mocne pojedyczno ale jak Cie dopadnie kilka z nich to moze byc przykro. Pozatym uwazaj na zywiolaka trucizny ktory sie tam kreci, ale gdzie to Ci oczywiscie nie powiem, sam sie przekonasz :)) Gandalf-Gray -->Tak jak powiedzial Bodokan musisz znalezc sobie jakies zajecie w miare dochodowe zebys mial na skladniki(regi) i na zwoje z czarami. Pozatym cwicz caly czas inteligencje, zwiekszy sie ilosc many. Jak chcesz wiecej szczegolow to pytaj chetnie odpowiem sam troszke czaruje. Pozdrawiam

07.04.2002
10:09
smile
[34]

Gandalf-Gray [ Junior ]

Wielkie dzieki Bodokan i Zajcef :)

07.04.2002
10:12
smile
[35]

Logan [ Bad Medicine ]

Witam po raz pierwszy w tym wątku. W UO jeszcze nie grałem więc mam 2 lamerskie pytania: 1. czy jest możliwość grania po modemie i czy to ma sens (prędkość) 2. jeśli tak to jaką wersję gry powinienem kupić i gdzie najlepiej? Thanx all

07.04.2002
10:23
[36]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Logan---> gra przez modem ma sens pod warunkiem, ze Masz duzo kasy ( UO wciaga i to bardzo ) :-). Kup UO:TD - na plytce Masz dwie wersje - 2D i 3D. Albo poczekaj na najnowsza wersje, ktora ma byc w sprzedazy juz niedlugo. Ostatnio UO:TD bylo w Wirtualnym za 115. Powodzenia na nowej drodze zycia :-).

07.04.2002
10:42
smile
[37]

Gandalf-Gray [ Junior ]

Mam takie male pytanko: Czy w ultime mozna grac na piracie?

07.04.2002
23:15
[38]

Misiak [ Pluszak ]

Cze Gandalf-Gray-->W sumie tak ale nie polecam. Aby gra chodziala w pelni to trzeba ja spatchowac. Na oryginale spox pare minutek i po wszystkim.Natomail na piracie ja sie meczylem okolo 300 godzi alby zpatchowac... Jesli nadal chcesz grac to zycze ci duzooooooo szczescia mi sie przydalo

08.04.2002
07:13
smile
[39]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

O cholera, to Wy w to jeszcze gracie? :-))))

08.04.2002
13:20
[40]

Misiak [ Pluszak ]

Cze O rothon :)))))))))))) Dlugo ciebie nie bylo. Powiedz cos ? Pa :)

08.04.2002
16:13
smile
[41]

Gandalf-Gray [ Junior ]

misiak---> nie mowie ze ja gram na piracie :) Moj kolega mi mowil ze gra na pirackim cd chcialem wiedziec czy to mozliwe

08.04.2002
19:32
smile
[42]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> no to zes mnie wypuscil, przyjacielu... . Powiadasz, ze duzo ptactwa zes widzial w lasach za cmentarzem? Ze stworki rozne po trzy laza? Za pierwszym razem, gdy sie tam udalem, noc byla - nagle czerwono sie zrobilo w okolicy od bandziorow. Nie sprawdzalem, czy silni sa czy nie, tylko nogi za pas wzialem i uszedlem z zywotem. Za drugim razem ide sobie, ide, kawal lasow przeszedlem i zywego ducha. Ani zwierzat, ani potworow. Patrze jakis woj na polanie stoi to podszedlem do niego spytac, czy ptakow gdzies nie widzial. Ale on pierwszy zaczal mnie wypytywac o elfy i wspolna wyprawe mi zaproponowal. W koszuli tylko bylem, ar=2, to mowie, ze nie gotowym w tej chwili. Zmartwil sie wielce, wiec na pocieszenie powiedzialem mu o szczurolaku, com go na polnocy widzial. Wojak na to, ze to dla niego nie przeciwnik i, ze elfow szuka. Juz sie chcialem grzecznie pozegnac i w swoja ruszac strone, gdy z lasu wypadl na nas dwumetrowy szczurolak. Ubilismy go i chcielismy ruszac na nastepnego, ktory zza drzew wylazil, gdy nagle z knieji nas otaczajacej ze wszystkich stron wybiegac zaczely szczurolaki, wielkie jaszczury, bezglowi i inne jeszcze poczwary. Z osiem sztuk tego plugastwa bylo. Dzielny rycerz nie wydajac z siebie zadnego glosu uciekac zaczal, wiec ja nie wiele myslac w tyl i w nogi. Nagle noc ciemna zapadla. Nic nie widzac w gestwine wpadlem i ... zaplatalem sie w krzaki jakies. Piec poczwar mnie dopadlo i mimo, ze dzielnie sie lukiem oganialem lejac potwory po lbach - padlem w koncu, zwyciezony liczba i ciemnosciami. Rycerz dzielny pewnie do teraz ucieka przez lasy. A o elfach marzyl, he,he. Za trzecim razem tez padlem, ale to juz z winy lagow. A przez caly ten czas widzialem ze cztery ptaki, w tym dwie kury :-). Zajcef, ludzie jak popija to przewaznie biale myszy widza, a nie ptaki. Nie wychodz po pijaku za miasto, taka moja rada :-). A zamowienie juz koncze - zostalo mi do upolowania ze dwadziescia ptakow i strzaly sa Twoje :-).

09.04.2002
07:18
[43]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gandalf-Gray--> Wiec zajrzyj do kolegi i zobacz czy to sie da. Ale ja odpowiem mimo to, da sie, jak w kazda inna gre. Oczywiscie wiem czemu pytasz *smieje sie*. Na jakim grasz shardzie w chwili obecnej? Bodokan, nadal jestescie na CLu? Moze namowie Morgana i Elektre na powrot do UO. W koncu jak nam gildie zbanowali na SC to sie swiat nie skonczyl, nie? *smiech* :-)

09.04.2002
08:40
smile
[44]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No fajnie sie pogrywa, ledwie zaczalem a tu juz zaciukal mnie orkowy mistrz magii hahahaha. Ale graty odzyskalem (fajne te szczatki). Powiedzcie, sa jakies istotne zmiany na CLu w porownaniu ze stanem z grudnia 2001? Zauwazylem na razie, ze nie ma jazdy z tarcza w lapkach. No i druga rzecz - czy animal lore ma wplyw na czestotliwosc dziczenia zwiarzaczkow? Jezeli tak to jak duzy?

09.04.2002
17:27
[45]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

Rothon -> Zmian na CLu jest cale mnostwo, za duzo zeby wymieniac... Czy AL ma wplyw na czestotliwosc dziczenia zwierzat? Ma, ogromny.

09.04.2002
17:28
[46]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

Rothon -> Zmian na CLu jest cale mnostwo, za duzo zeby wymieniac... Czy AL ma wplyw na czestotliwosc dziczenia zwierzat? Ma, ogromny.

09.04.2002
17:28
[47]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

Rothon -> Zmian na CLu jest cale mnostwo, za duzo zeby wymieniac... Czy AL ma wplyw na czestotliwosc dziczenia zwierzat? Ma, ogromny.

09.04.2002
17:29
smile
[48]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

No zesz, sorry... Powalona przegladarka...

09.04.2002
19:10
[49]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokan --> Nie wiem co sie stalo ze nie bylo ptactwa,ale ja bardzo czesto bywam w tamtych okolicach i widuje sporo ptakow. Coz szkoda ze zapomnialem Ci powiedziec iz zbroja bylaby bardzo wskazana:). Wiesz ostatnio spotkalem podobnego rycerza i szukal dowodcy elfow, jakiez bylo moje zdziwienie gdy utlukl go scurek heheheh.Przepraszam za "drobne" przeoczenie dotyczace czerwonokrwistych, myslalem poprostu ze wiedziales o ich czestych wizytach w tamtych okolicach.. A na koniec chcialem powiedziec zem przeciwny alkoholu po ostatniej przygodzie z bankowa skrzynia *pokazuje otluczone palce skrzynia bankowa *.Co do zamowienia poczekam spokojnie przeciez nie tak latwo zdobyc 2000 pior

09.04.2002
23:16
smile
[50]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> moze to ten sam rycerz? :-). Co do zbroji, to w tych przypadkach w ktorych ginalem, nie wiele by mi pomogly. Ja przeciez nosze tylko skory. W unikaniu czerwonych mam spore doswiadczenie :-). Nie dopadli mnie dotad... . W ogole, gdyby nie lagi, to pewnie zdobyl bym te piora bez zadnych zgonow. Walka lukiem przy lagach jest bez sensu, a w poslugiwaniu sie toporem jestem jeszcze za slaby. Ale zamowienie jest juz prawie gotowe. Brakuje doslownie kilkudziesieciu sztuk. Proponuje umowic sie w sobote pod bankiem - najlepiej wschodnim ( zlodzieje! ) - i dokonac targu. Co by nie mowic, dzieki Tobie podszkolilem sie troche w walce - rowniez toporem :-). Pozdrawiam.

09.04.2002
23:51
[51]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokan--> jako, ze handlowanie z duchem jest mocno utrudnione proponuje spotkanie wlasnie pod tym 2 bankiem. Raczej rzadko bywam w tym 1 banku ze wzgledu na wojny jakie prowadzi moja gildia z 4 czy 5 gildiami(pogubilem sie), ostatnio bardzo sie usmialem gdy dowiedzialem sie o kanale #antyro, a na nim same "slawy" Sosarii hehehehe:)))). Wiec umowimy sie co i jak, moze byc bez tych kilkunastu sztuk, to naprawde nie gra roli.

10.04.2002
09:10
[52]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

Zajcef -> Tylko mi nie mow, ze jestes w RO? Wydawalo mi sie ze w TS byles ostatnio...

10.04.2002
14:56
[53]

Zajcef [ Konsul ]

Perrin --> w TS juz nie jestem ponad miesiac grubo.

10.04.2002
15:54
[54]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

No ale ciagle mam nadzieje, ze nie jestes w RO. Jesli jestes, to rezygnuj szybko, mam do sprzedania kamien gildiowy, tanio :) Wiesz z powstania kanalu #antyro nie ma sie co smiac. Ja sie wcale nie dziwie, ze goscie sa tepieni. Jak ktos Nazywa siebie Rycerzem Orderu a zachowuje sie jak znudzony 12 latek, yoinkuje wszystkie ciala w promieniu widzenia i szybko zasuwa z lupem do banku albo atakuje przeciwnikow tylko wtedy gdy ma 5-krotna przewage liczebna, to musi sie liczyc z konsekwencjami. Sami mielismy z nimi wojne, krotko bo krotko, ale zrzymaja sie juz z dala. Podobnie rzecz sie ma z LH. Szkoda, ze nazwy gildii to tylko puste slowa, bo zachowanie ich czlonkow jest diametralnie inne...

11.04.2002
00:54
[55]

Zajcef [ Konsul ]

Perrin --> nie to zebym zbytnio atakowal, ale wlasnie przez takich jak Ty mamy taka "slawe" jak mamy. Wlasnie Ci ludzie co najmniej nas znaja gadaja najiwiecej glupot gdy tylko cos (niekoniecznie zgodnego z prawda uslysza). Kiedys swego czasu lalismy tylko chaos i jakos nie bylo problemu. RO bylo szanowane itp. Zaczely sie wojny na poczatku bez zadnej przyczyny, DG , RZK. Gdy nie dawali sobie rady WK jeszcze sie dolaczylo. Per z pelnym szacunkiem twoim zdaniem grupa okolo 6 osob ma walczyc otwarcie z tak licznym wrogiem, moim zdaniem to nie jest rycerstwo a glupota. Malo tego,ze lagi wielkie a przeciwnik ma wielka przewage to jeszcze dzieja sie bardzo dziwne rzeczy ...typu czarowanie bez regow, wksrzeszam tego osobnika ktory NIE zbierajac ciala tylko medytujac przy mnie stawia runke sobie do banku (bez regow bez runki). Per widzisz to nie jest tak latwo walczyc z kims kto nie da Ci wyjsc od hilera dzierzac slawnie przed imieniem miano oszusta. Nie wiem czy jest sens dalej pisac i tlumaczyc na czym polega ta walka bo wlasnie przez takich jak Ty m.in(bez urazy), ktorzy nie znaja ludzi, ktorzy nasluchuja sie glupot wyssanych z palca, nam ciezko sie zyje. Co do atakow 5 na 1 czy cos takiego. Nie rozumiem pomowien to jest wojna a nie zadne pojedynki i jakos nie narzekam jak wpadaja na mnie z dwoma demonami. Proponowalismy walke jedna gildia na jedna gildie ktora zostala odrzucona, wiec dalej gadajcie glupoty, sluchajcie pomowien i zabijajcie w szatach. Chyba tyle w tym temacie. Pozdrawiam , Gan

11.04.2002
07:23
[56]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

Wiesz, dramatyzujesz. Z RO mielismy wojne przez jeden dzien. Za to, ze na cmentarzu w Brit wspolnie a Arawnem zaatakowali naszych ludzi. Nie chodzi tu o samo zachowanie tych ludzi. Tylko to to za nad glowa maja napisane RO a czasem zachhowuja sie jak Arawn. Zreszta, Ty wysuwasz subiektywne opinie broniac swoich towarzyszy. My nie mieszamy sie do tego konfliktu, wiec stojac na uboczy staram sie to ogarnac bardziej obiektywnie. Zreszta, pewnie i tak nie ma Cie co przekonywac, ale w najblizszy weekend sprobuj np. pojawic sie na Festynie, jakas nowa postacia. Pochodz i poobserwuj. Sam zdziwisz sie co mozna wtedy zobaczyc i uslyszec...

11.04.2002
12:40
[57]

Zajcef [ Konsul ]

Odpowiem krotko - nie znasz tych ludzi i nie mozesz sie o nich w jakiklowiek sposob wypowiadac.

11.04.2002
14:43
[58]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

No skoro wiesz lepiej na czym sie znam a na czym nie to nie bede sie wiecej sprzeczac. Ale mysle ze predzej czy pozniej (raczej jednak predzej) zadasz sobie pytanie "Gdzie tu u licha ten tytulowy Order?"

11.04.2002
16:19
[59]

Zajcef [ Konsul ]

Perrin --> Nie mam zamiaru sie klocic, Ty wiesz swoje i wierzysz w co wierzysz ja tak samo, to jest gra i nie ma co przenosic jej na forum czy rzeczywistosc, EOT z mojej strony.

12.04.2002
22:44
[60]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> co do soboty - albo pomiedzy 9.30 a 11, albo po 22.30. Jak Ci bardziej pasuje. Daj znac tutaj lub na mmorpg na privie :-).

13.04.2002
09:36
smile
[61]

bruno [ Pretorianin ]

Mam pytanie zassałem UO: TD i nie moge jej uruchomic tzn uruchamia sie ale jak wpiszę hasło i login wyświetla tabliczkę: weryfikacja konta Czy jakos tak instalowalem Ignition do TD, mam dobry login.cfg i dostałem potwierdzenie o założeniu konta POMOCY!!

13.04.2002
10:52
[62]

Zajcef [ Konsul ]

Jestem wlasnie w grze, nie mialem cala noc sieci wiec jesli Ci pasuje dzis tak do 16 to ja sie pojawie tam gdzie trzeba.

13.04.2002
11:01
[63]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Ja tez teraz jestem w grze :-). I bede do 12, a pozniej dopiero po 22. Tak sie szczesliwie sklada, ze w tej chwili jestem pod wschodnim bankiem. Poczekam tam troche...

13.04.2002
11:24
[64]

Zajcef [ Konsul ]

Zaraz tam bede :)

14.04.2002
01:48
smile
[65]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> no, dzieki tej wymianie handlowej, nie musze sie martwic o najblizsza przyszlosc i moge sie wybrac na poszukiwanie przygod :-). Juz dzisiaj, w czasie swojej wedrowki, spotkalem ludzi uciekajacych przed Westem i jego kompanami. Ubrani w plyty ludzie, ostrzegali mnie ( widzac czleka odzianego tylko w skory i dzierzacego luk ), przed Westem i jego kompanami... . Wzieli mnie za NB, ktory dopiero zaczal i nie zdaje sobie sprawy z niebiezpieczenstw panujacych w Sosarii :-). A ja pamietam czasy, kiedy chcac sprzedac swoje kusze, co chwila musialem sie ukrywac, zeby dostac sie do sklepu. Tak czerwoni grasowali po Britanii. W ogole, strasznie mnie smieszy, gdy nowi gracze, ktorzy moga grac wiele godzin na dobe i stosunkowo szybko rozwijaja swoje staty i skille, widzac kogos w skorze, traktuja go od razu, jako NB. ktory nie ma pojecia o niczym...

14.04.2002
10:13
[66]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokanie --> jakbys mial jakiekolwiek klopoty finansowe zawsze chetnie pomoge. A strzaly spisuja sie swietnie widac, ze dobra robota.

14.04.2002
11:05
smile
[67]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> pieknie dziekuje :-). Nie mam duzych potrzeb i w tej chwili na dluuugo mi zlota wystarczy. No chyba, ze mnie okradna :-). Na biezace potrzeby zawsze zarobie. Przeciez jestem drwalem :-). Ale jak bede w wiekszej potrzebie, to sie zglosze i znowu ubijemy jakis interes.

16.04.2002
17:29
[68]

Lookash [ Generaďż˝ ]

ehh... west juz niestety nie bedzie pogromca sosarii :) poroznil sie conieco z ekipa i zrezygnowal z cl-ki.... szkoda... chociaz tez chcialbym powrocic do czasow, gdy czerwoni tak pamietnie urzadzali burdy przy banku w vesper ;] ehh...

19.04.2002
22:18
smile
[69]

Misiak [ Pluszak ]

Eeeeeeee co tu tak cicho ???

19.04.2002
22:27
smile
[70]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Wlasnie... . Chyba ten watek umarl :-(.

20.04.2002
10:29
[71]

Gokulo [ Pretorianin ]

Ja jeszcze czekam na potwierdzenie konta z CL :( Już z dwa dni...

20.04.2002
14:17
[72]

wert [ Ronin ]

Gokulo ---> a nie dostałeś nic (nawet negatywnego)? Na CL był ostanio włam na konta to może teraz są zajęci czym innym a nie zakładaniem kont - jak coś to wejdz na ich oficjalny czat (ze strony www) i zapytaj kogoś kompetentnego bo może coś się gdzieś zawieruszyło. Kurde wiecie, że SC chyba się sypie - Szerszeń pożegnał się z projektem i niewykluczone, że nasz znajomy Taunis zacznie tam grac pierwsze skrzypce.

20.04.2002
14:20
[73]

wert [ Ronin ]

AAA zpomniałem zapytać. Wie ktoś kiedy ew bedą włączone te nowe skille na CL (a może już są) I wogóle jakichkolwiek konretnych informacji na ich temat.

21.04.2002
08:14
[74]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

wert -> Informacje o nowych skillach sa trzymane w glebokiej tajemnicy. Po swiecie kraza tylko rozne wyssane z palca plotki. Ale juz niedlugo... Nie zdradze chyba zbyt wiele mowiac, ze jeden z tych trzech nowych skill bedzie niezwykle elitarny, zabojczo trudny, bedzie to cos co prawdziwemu masochiscie zajmnie miesiace (ktos normalny nawet sie za to nie bedzie bral)... To tyle :)

24.04.2002
00:00
[75]

wert [ Ronin ]

Perrin ---> chyba wiem o jakim skillu mówisz ;-) A takie mam pytanie - jak się robi czyste scrolle? jaki skil trzeba mieć (na jakim poziomie) i jakie materiały?

27.04.2002
21:49
[76]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> mam pewna propozycje. Ty i Twoi towarzysze ciagle sie wloczycie po Sosarii. Na swojej drodze spotykacie rozne ptactwo, prawda? Proponuje taki interes - Wy przynosicie mi piora, a ja Wam robie strzaly. Cena 1 za 1. Co Ty na to? Pozdrawiam.

28.04.2002
12:17
[77]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokanie --> widzisz mielismy w swoich szeregach tylko jednego lucznika, ktory wlasnie zaczal z tego rezygnowac i raczej strzaly juz nie beda potrzebne, ale dziekuje za propozycje

28.04.2002
13:24
[78]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Nie ma sprawy :-). Ale nie jest powiedziane, ze juz nigdy nie bedziecie mieli lucznika. Zawsze do uslug :-). Pozdrawiam.

28.04.2002
13:27
smile
[79]

wert [ Ronin ]

Kurcze Bodokanie, ja miałem tyle piór ze hej tylko wszystkie sprzedałem/rozdałem. Ale nie martw się zbieram nową kolekcje, jak spodkam ptaszka to żadnemu nieprzepuszcze :-)))

28.04.2002
13:33
smile
[80]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

wert---> skupie kazda ilosc :-).

28.04.2002
13:47
smile
[81]

Chris [ Generaďż˝ ]

Perrin ---> Nieeee, to niemożliwe... Ekstremalnie trudne... Oj, boję się pomyśleć... Czyżbyś mówił o... ROLNICTWIE =)??

29.04.2002
11:42
[82]

Perrin Aybara [ Pretorianin ]

Chris -> Oczywiscie ze mowilem o rolnictwie. To naprawde ciezka profesja. Harujesz jak dziki wol, a jakiekolwiek efekty bedzie widac najwczesniej po okresie pol roku!

29.04.2002
13:18
smile
[83]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokanie --> wiec jednak zamowie te strzalki po tej cenie co ostatnio nie zadne 1 za 1 . Powiedzmy jakies 10-15 k strzal. Oczywiscie nie poganiam, rob sobie powali i daj znac jak bedzie gotowa jakas czesc tego.

29.04.2002
20:17
smile
[84]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> Ha! 10-15k, powiadasz. Praca dla Tytana :-). Zamowienie przyjete, oczywiscie. Tylko czas realizacji - nieznany :-). Przypominam o tych piorkach. Strzaly zrobione z przyniesionych przez Ciebie pior - trzykrotnie tansze. I do tego zrobione na poczekaniu :-). wert---> uzupelniaj szybko te kolekcje piorek - czekam niecierpliwie na kazda ilosc :-).

05.05.2002
14:28
smile
[85]

Józef K. [ Chor��y ]

Czy tylko ja mam wrażenie, że CL schodzi na psy? Z tak zajebistego shardu, jakim byl jeszcze w grudniu zostaly zgliszcza, teraz mamy raj dla makrownikow - gornikow, muzykow, swiat dla błekitnych rycerzey, szkoda, ze statlosa dla redów niewprowadzili, skora az tak chca ich udupić, statystyki zapierdalaja jak dzikie, skile, w tym głównie magia, alchemia i healing rosną szybciej ceny benzyny w zeszłym roku. Dobra lece bo kolejny gornik ma +1 za 20 ton rudy, ulże mu w cierpienu pod tym ciezarem :p, hmmm, szkoda ze serwer lezy, znowu .............

05.05.2002
15:16
[86]

Zajcef [ Konsul ]

Jozef --> kiedys weekendowe pady byly co tydzien na CL wiec nie wybrzydzaj ze serwer lezy... Co do shardu ogolnie, przeciez sami my go tworzymy i kazdy odgrywajac swoja postac jest czescia tego swiata. Po dlugim padzie duzo graczy z dluzzym stazem odeszlo, a w ich miejsce naplynela kupa nowych. Coz nie kazdy czuje ta gre, poprostu musisz sobie znalezc taka grupke ludzi odpowiednich do grania i trzymac sie razem inaczej nie poczujesz klimatu tej gry. Pozdrawiam

06.05.2002
02:34
[87]

Ashigaga [ Chor��y ]

Hmm co do makrownikow i skilli , skad ty masz takie info Jozef ??? chyba nie mowisz o Clce ?? Nie wiem jak wy to widzicie , ale ja widze ze kilka osob ostatnio wpadlo na makrach ( ostro dawali ) skille rosna szybciej niz na Cl1 , ale znacznie wolniej niz na poczatku CL2 pozatym dzialaja lepiej , a i ich dzialanie troszke sie zmienilo np. teraz juz nie wystarczy kupic sobie zatruty mieczyk zabojcza trucizna , bo i tak nie dasz rady go uzyc efektywnie. Pozatym jest wiele niespodzianek ktore jak sadze do dzis nie zostaly odkryte , albo ci co wiedza nie dziela sie nimi ... Serwer znacznie sie zmienil i jest o wiele lepszy niz byl ( gram praktycznie od samego poczatku CL1 wiec wiem co sie zmienilo ). Ale prawda lezy tez po twojej stronie , bo wiele rzeczy spoczywa na barkach graczy ( mowa o NB przedewszystkim ktorych ostatnio sie namnozylo jak grzybow po deszczu ).

06.05.2002
09:09
[88]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef i Ashigaga maja racje. Bardzo duzo zalezy od samych graczy. A co do skilli, wcale nie rosna znowu tak szybko. Niektore w ogole nie rosna np lumberjucking i bowcraft. Mnie przynajmniej nie rosna. Chyba osiagnalem jakis martwy punkt. Józef K.---> marzy Ci sie powrot starych czasow, kiedy musialem zakamarkami miasta przemykac sie do sklepu, zeby uniknac czerwonych :-). Ale fakt, poziom andrenaliny byl wysoki. Tylko, ze wtedy przegieciem byla slaba straz w miastach, a teraz jest za silna. Najlepiej jakby to wyposrodkowano. Pozdrawiam.

06.05.2002
21:18
[89]

Misiak [ Pluszak ]

Cze Oj lumber i bowcraft naprawde wolno rosna, ja sie zatrzymalem okolo skilu poczatkowego +- 2 heh takie zycie lucznika :) Pozdrofka

06.05.2002
21:22
smile
[90]

lowell [ Konsul ]

Zajcef --> duza czesc graczy przeszla na DMa, zapraszam na ten serwerek. Ostatnio coraz wiecej zmian a i lepsze lacze sie szykuje. Zapraszam.

16.05.2002
02:07
[91]

Zajcef [ Konsul ]

Ostatni wpis 10 dni temu.... Moze reanimacja pomoze :)

16.05.2002
09:53
[92]

Voutrin [ Pretorianin ]

Troche ten watek przymarl, ale moze odzyje :)

16.05.2002
10:40
smile
[93]

Grand [ The One And Only ]

Mam pytanie gdzie macie kąta i czy możecie podać adresy i czy jeżeli mam UO Second Age to daleko zajde :))

16.05.2002
19:47
smile
[94]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> juz sam to chcialem zrobic :-). Grand---> ja mam "kąta" na Cl, ZS i DM. Mialem na SC. Co do UO:SA, to nie wiem. Radze kupic UO:LBR :-).

16.05.2002
20:52
smile
[95]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Dzisiaj spotkalem pierwszy raz barbarzynce i, o malo, nie przyplacilem tego zyciem. W zwiazku z tym mam pytanie: poniewaz na poczatku walki zlekcewazylem go ( przystapilem do walki na luzie, jak z banita, czy innym jaszczuroczlekiem ) i po chwili zostalem zmuszony do odwrotu ( walcze lukiem i nie mialem mikstur ), pytanie brzmi - jak grozny jest barbarzynca? Czy walczac samotnie jako lucznik mam jakies szanse, czy lepiej wycofac sie na z gory upatrzone pozycje? Pozdrawiam.

17.05.2002
13:35
[96]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokan --> jezeli nie masz laga to kazdy przeciwnik (nieczarujacy) nie powinien byc straszny. Barbarzynca w sumie (z tego co pamietam) jest troszke lepszy od elfa. Jezeli chcesz sie nauczyc walki polecam arene w jhelom, gdzie wyszkolisz sie do pewnego poziomy gwarantujacego przetrwanie.

17.05.2002
18:48
[97]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> pamietaj, ze walcze poslugujac sie lukiem. A wiec strzal, odejscie, strzal itd... . Walki ucze sie w praktyce, dlatego zadalem to pytanie. Twierdzisz, ze barbarzynca jest lepszy od elfa. Hmm... . Spotkanie z elfem skonczylo sie dla mnie zgonem, ale wtedy byly duze lagi. Barbarzynce zlekcewazylem, ale dwa strzaly ktore zdazylem oddac w jego kierunku, nie wyrzadzily mu zadnej krzywdy, natomiast jego dwa ciosy pozbawily mnie polowe HP. Pozostala mi tylko ucieczka :-). Pamietaj tez, ze walcze przewaznie sam. A wiec, przetrwanie jest dla mnie glownym celem. Jezeli czuje, ze nie mam szans, probuje sie wycofac i ukryc. Jakos sobie z tym radze, choc nie jestem dobrym wojownikiem, jak zapewne Wiesz :-). Teraz bede wiedzial, ze na razie musze barbarzyncy unikac. Chociaz jak nie bedzie lagow, to sprobuje go pokonac :-). O czym na pewno nie omieszkam powiadomic wszystkich tu obecnych :-).

17.05.2002
23:48
[98]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokan --> jezeli chcesz sie zabrac z kims nieraz, bardzo chetnie sluze pomoca.

19.05.2002
16:16
smile
[99]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> dziekuje za propozycje :-). Na dowod na to, ze nie jestem jakims leszczem, pochwale sie ostatnim wyczynem :-). Zaatakowalo mnie pare stworow ( w sumie cztery ), bezglowy, jaszczuroczlek i dwoch innych. Nie bylo lagow i zabilem wszystkich po kolei. Zaden mnie nawet nie dotknal. No dobra, jeden mnie zdazyl zatruc. Jak Widzisz, radze sobie niezle, jak na moje staty/skille. Moja postac jest dowodem na to, ze nie tylko cyferki decyduja o tym, zeby wygrac walke :-). Oczywiscie, nie chcialbym spotkac na swojej drodze smoka :-). Ale doswiadczenie jest wazniejsze, niz cyferki. Chyba sie z tym Zgodzisz?

19.05.2002
17:49
smile
[100]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

No, niestety, praktyka skorygowala troche moj poprzedni post :-(. Bedac w knieji nastapil respawn i... , ze wszystkich stron, zaatakowly mnie rozne stworki. Na poczatku je zlekcewazylem. Dwa, trzy... . Ale po chwili z lasu wylecilo jeszcze kilka. Stamina do zera i... zgon. Na szczescie w poblizu byl uzdrowiciel. Ale przy nim krecil sie jaszczuroczlek. W tej samej chwili pojawilo sie dwoch wojownikow ( m. in. Drago ). Ubili gada i moglem sie uzdrowic. Poprosilem ich o pomoc w odzyskaniu mojego dobytku - nie odmowili. Zabili pare stworow, a ja odzyskalem dobytek. Niestety moj kon zginal :-(. Teraz jezdze na lamie - wstyd :-(.

20.05.2002
13:54
[101]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokan -> nie rozumiem dlaczego jezdzenie na lamie przez niektorych uwazane jest jako cos wstydliwego. Sam mialem lamke o bardzo groznym imieniu Pimpka. Przyzyla ze mna kilka pieknych wypraw, smokow, demonow nie lekla sie wcale, ale niestety najgorzniejszy potwor sosarii, zwany lagiem odebral mi me kochane zwierze.

20.05.2002
21:26
smile
[102]

Terrag [ Pretorianin ]

Mam bardzo poważne pytanie :). A mianowicie... którą część UO kupić (na której się lepiej gra) ??? Poza tym niedługo będę UO posiadał (niestety niezbyt oryginalną wersję, bo na takową mnie nie stać) i jako człowiek kompletnie nowy w świecie UO chciałbym zapytać, czy mogę liczyć na waszą pomoc w rozpoczęciu gry itp.;) ? Pozdrawiam.

22.05.2002
11:45
smile
[103]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Zajcef---> z lama zartowalem, oczywiscie. Zaden wstyd. Ale na koniu jezdziec prezentuje sie bardziej okazale :-). Tym bardziej, jak musi nadrabiac mina, tak jak ja :-). Terrag---> kup UO:LBR. A na pomoc zawsze mozesz liczyc :-).

22.05.2002
13:02
[104]

Zajcef [ Konsul ]

Bodokan --> zaloz nowy watek, moze Ty bedizesz mial wiecej szczescia, bo ja malo co sie nieprzyczynilem do upadku tej wspanialej serii. No ale coz nie kazdy lubi RO :P

22.05.2002
18:08
[105]

Misiak [ Pluszak ]

Hi Chlopaki dopuki my jestesmy doputy bedzie istnial watek. Co prawda wkurzylem sie troche na UO i nie mam za bardzo czasu grac to nadal lubie poczytac o waszych wyczynach.Ten watek ma zobaczcie ponad 40 !!!!!! Jaki inny watek ( no maoze pare) ma taki wynik ???? Pozdorfka

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.