GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Z cyklu dobra (Po)rada: Videofilmowanie, problem

23.02.2005
19:14
smile
[1]

Misiak [ Pluszak ]

Z cyklu dobra (Po)rada: Videofilmowanie, problem

Witam Serdecznie
Mam takie zapytanie czy może Ktoś z Was wie co można zrobić w sprawie źle nakrconego materiału filmowego?
Już tłumacze, właśnie dostałem dvd z moja studniówką, ale okazało się, że koleś który to filmował nieźle spieprzył sprawę, niby znany profesjonalista a impreza nakręcona jest po prostu amatorsko! Co można zrobić w tej sprawie? Jedna z sorek poprosiła, go (kamerzyste) o materiały przynajmniej z poloneza ( już nie mowie o cześci artystycznej czy prezentacji ktore też nadają sie do gruntownej poprawki). Więc Co Można Zrobić?

Pozdrawiam

23.02.2005
19:33
smile
[2]

eJay [ Gladiator ]

Mozna uzyc odpowiedniego softu i z tragicznego filmu zrobić iscie gotycki klimat:) Jest wiele mozliwosci. Kiedys kolega zabrał na dyskoteke kamerke i mial filmowac urodziny. Wyszlo z tego niewiadomo co:) Zabralem sie do tego i wyszla psychodeliczna rzecz z ktorej wszyscy byli zadowoleni:)

23.02.2005
19:59
smile
[3]

Misiak [ Pluszak ]

eJay--> Dzieki, o tym wiem, ale mi bardziej chodzi o porady co zrobic z gosciem ? zabic? ugotowac ? podac z cebulka?

Czy przypadkiem kamerzysci nie musza trzymac na dyskach materialu iles tam dni ? Mozna sie od tego jakos odwolac ?

Pozdro

23.02.2005
20:01
smile
[4]

Misiak [ Pluszak ]

Sorki za kolejnego posta ale zabraklo paru słow :)

eJay--> mi chodzi o porady praktyczne lub prawne :) Zabraklo takze ze sorka poprosila og o materialy a on powiedzial ze tego nie ma...
heh

23.02.2005
22:29
[5]

Misiak [ Pluszak ]

ziefff....
up

23.02.2005
23:04
smile
[6]

grzesiek16 [ Feluś ]

Misiak ---> w czasie sie nie cofniesz i reki mu nie potrzymasz - ja mam na swoim koncie (skromnym na razie) nakrecone: 2 studniówki, wesele, chrzest, komunie - i wszyscy, którzy mnie najęli mówią,że są ze mnie bardzo zadowoleni. Przyszedł czas i na moją studniówkę - ale, ale :] Nie dałem sobie spieprzyć - ani imprezy ani kasety. Wynajęliśmy gościa, który nam nakręcił, a montażem ja się zająłem - i Bogu dzięki. Jeśliby miał zmontować tak jak nakręcił to złote maliny dla niego. Gościu wogóle nie znał się na rzeczy - myśli, że jak ma statyw i halogeny to może stać w miejscu a kamera sama zrobi dobre zdjęcia. Niestety do tego trzeba mieć trochę wyobraźni - nie mówię, że super filmuje,bo zawsze coś mi umknie, ale w porównaniu z tym fajfusem to jestem profesjonalista. Najlepiej zawsze wziąść od kogoś kto ma kręcić jakąś "próbkę",żeby później nie płakać.

Co do ponownego fejs-liftingu to ... wszystko zależy od tego czym dysponujesz, jakim sprzętem. Jeśli materiał, który filmował ten gościu da Ci na DVD (śmieszą mnie Ci, co mówią, że są profesjonalni, gdyż kręcą na kamerach z DVD) to musiałbyś znaleźć odtwarzacz DVD, który ma wyjście na 3 czincze lub jakiekolwiek inne, które można podłączyć z kamerą. Wtedy poprostu puszczasz płytkę i nagrywasz na kamerze - masz w ten sposób materiał na kasetce, który powinieneś wgrać do kompa i tam go obrobić ponownie. Najlepiej do tego wszystkiego nadaje się Pinnacle Studio - ściągnij sobie z netu Pinnacle Studio Plus 9.3 - ma fajne bajery w porównaniu z poprzednią wersją. Ale musisz mieć przede wszystkim kartę Pinnacle'a do tego. Tak czy siak w skrócie powinieneś zrobić to tak:

1. W przypadku materiału na DVD:
Do odtwarzacza ---> wgranie do kamery ---> z kamery do komputera ---> obróbka ---> produkcja :]
2. W przypadku materiału na VHS:
Z kamery ---> do kompa ---> obróbka ---> produkcja.

Nie pamiętam dobrze,ale może gdzieś jest jakiś progs, który konwertuje materiał DVD na *.avi. Ale przede wszystkim powiedz na jakim sofcie masz zamiar to robić. Ale się rozpisałem :]

24.02.2005
14:39
[7]

Misiak [ Pluszak ]

grzesiek16--> dziekiz a checi, ale chyba mnie nie zrozumiales :) mi chodzi o 2 konkretne pytania:
1. Czy facet musi trzymac materialy na dysku przez jakis czas? (gdzies to kiedys slyszalem nie wiem czy prawda)
2. I czy ma prawo mi odmowic ich udzielenia?

Co do goscia nagral jak nagral, ale obrubka tagiczna, calkowita amatorszczyzna, wiec bo juz mam ostateczne dvd od niego... Najgorsze jest to ze w wielu miejscach po prostu wycial material, np podczas prezentacji klasy czy czesci artystycznej...

grzesiek, jakbym dostal ten material to juz bym sobie jakos poradzil, polezalby do maturki i wtedy bym go ja albo ktos inny by go obrobili, chociazby starym dobrym VirtualDubem

Pozdrowienia

26.02.2005
20:15
[8]

Misiak [ Pluszak ]

zieff

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.