GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zołzy na poczcie... jak się reagować na kradzieże?

23.02.2005
09:50
[1]

hugo [ v4 ]

Zołzy na poczcie... jak się reagować na kradzieże?

Ano włąśnie, kolejny list od znajomych zza granicy w którym jak byk stoi napisane "przesyłamy ci 20$" i w którym 20$ jak nie było tak nie ma.... Zasrane dupki pocztowe z taką premedytacją rozrywają listy ze to się w pale nie mieści, co paczka to ślady otwierania, jakieś szpary a nawet była że zaklejają paczkę z powrotem innym kolorem taśmy klejącej niz była zapakowana oryginalnie... Wprawdzie 20$ nie majątek... ale wiem że w moim urzędzie pocztowym ukradną każdą sumę... najwięcej ile słyszałem że ukradziono to 200 funtów...

gnidy parchate

Postanowiłem coś w tej sprawie zrobić, ale nie wiem od czego zacząć... policja odpada bo twierdzi ze to 'pojedyńcze przypadki'... tyle ze wiekszosc ludzi po prostu na policję się nie zgłasza... stąd mało zgłoszeń.

gdzie teraz szukać pomocy?

23.02.2005
09:53
[2]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Może na konto ci przesłali? A swoją drogą - jak ktoś chciał oszczędzić na przekazie 20 dolców to... ma na co zasłużył.

23.02.2005
09:53
smile
[3]

endrzi [ Pretorianin ]

po przyklejaj jakies ogloszenia komu tesz taki numer wywineli ja bym ich gnebil nawet za 1 dolara bo jak ja bym im ukradl to od razu by plakali ale oni musza na pochybel z takimi lajzami jak oni !!

23.02.2005
09:54
smile
[4]

endrzi [ Pretorianin ]

gladius -----> ale to ich nie usprawiedliwia !!

23.02.2005
09:55
[5]

Arczens [ Legend ]

Jedyne wyjście to nie wysyłac kasy pocztą.

23.02.2005
09:55
smile
[6]

Blond_Alex [ Nożowniczka ]

hugo --> dobre pytanie... może do rzecznika praw konsumenta czy czegoś w tym rodzaju??

Mnie też się zdarzały "wybrakowane" przesyłki... Potrafili porwać kłębki włoczki, żeby sprawdzić czy nie zostały tam pieniądze schowane :/ A nie tak dawno dostałam list zupełnie rozerwany, tak jakby ktoś przeciął nożem... i to list polecony w dodatku!

23.02.2005
09:57
smile
[7]

endrzi [ Pretorianin ]

to jest naruszenie tajemnicy korespondencji takie cos jest karalne a oni o tym wiedza bo przeciez
sa praiw nietyklani...

23.02.2005
09:57
[8]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

endrzi - poczta nie ponosi odpowiedzialności za tego typu przesyłki. Prawidłowe przesłanie pieniędzy jest droższe, ale masz możliwość zgłoszenia reklamacji. Zresztą nie wiadomo, czy nadawca faktycznie te 20 dolców włożył... może zapomniał? Kiedyś był taki wątek o sprzedaży HL2 i braku kasy w kopercie - pluto na siebie, po czym się wyjaśniło.
Nie to, żebym bronił franc z poczty, bo poczta to jeden z najbardziej komunistycznych urzędów w tym kraju. Uważam tylko, że własna głupotę/niedopatrzenie kosztuje. Dobrze, że tym razem tylko 20$.

23.02.2005
09:59
smile
[9]

endrzi [ Pretorianin ]

ale jak nie wstyd tym listonooszom tym na poczcie normalnie wziasc kij i ciemna noca kultury ich
uczyc oby tylko wiedzeic ktorych bo nie wszyscy mam nadzieje sa tacy ...

23.02.2005
10:02
smile
[10]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Przede wszystkim na poczcie inaczej sie kradnie. Nie wyciaga sie zawartosci, a listu rozbebeszonego i klejonego nie pcha dalej, tylko kradnie sie caly list, a dopiero po pracy zabiera do domku, wyciaga kasiore, a liscik wrzuca do pieca. To wynika z czystego pragmatyzmu, ktos moglby nakryc takiego ktosia podczas obrabiania listu i podkapowac. Poza tym, po kiego sie tak meczyc? List w kieszen i spokojnie na chate, a nie jakies lepienie na boku. Mafii listowej i wspolnej zmowy nie ma, bo za duzo ludzi by musialo w tym uczestniczyc i jest to zwyczajnie niemozliwe do zorganizowania. A nawet gdyby, to zawsze istnieje ryzyko, ze ktos jednak za jakis bonus od szefow pusci farbe. Wiec... moze tam w ogole nic nie bylo? :-))

23.02.2005
10:09
smile
[11]

endrzi [ Pretorianin ]

oni mają mafie my tesz zalozmy mafie lania nieuczciwych listonoszy ;P

23.02.2005
10:19
[12]

_MyszooR_ [ Ass Kicker ]

Idz na poczte i sie spytaj kto doreczal ten list, jak sie kolo zglosi to wyjeb mu zbani i wez cala kase :D

23.02.2005
10:20
smile
[13]

endrzi [ Pretorianin ]

albo mu sprawe zaloz (postrasz go ) moze odda wiecej nisz wzial ;P

23.02.2005
10:27
[14]

Co to za utwór ? [ Pretorianin ]

No niestety złodziejstwo w poczcie sie szerzy. Szkoda, że nie dostałeś tego listu bezpośrednio od listonosza, wtedy mógłbyś przy nim sprawdzić zawartość. Jakby się okazało, że list ma wyraźne znaki otwarcia, albo czegoś brakuje to listonosz miałby ze mną problem... duży problem. Wtedy modliłbym się na jego miejscu żeby skończyło się tylko na wyrzuceniu z pracy.

23.02.2005
10:41
[15]

hugo [ v4 ]

rothon -=> nie prawda. być może listy sobie zabierają do domu, ale kleją je z powrotem i odnoszą... podejrzewam ze listownosz macza tu palce bo jest ostatnim ogniwem przed odbiorcą listu... I mały urząd pocztowy w moim mieście gdzie pracuje może 6ciu ludzi jest jaknajbardziej podatny na kumoterstwo... tu nikt na nikogo nie doniesie... zbyt dobrze sie znają...

gladius -=> dołączył, na bank, zostały ślady specjalnej taśmy która nie rozrywa banknotu przy oderwaniu i odcisk tuszu na liście... widać niemalże napis "united States of America"


Przypomnę że tu nie chodzi o kwotę jaką ukradziono, a o to że ukradziono.


p.s. Z góry dziękuję za następne komentarze w stylu zajeb mu z bani. To sprawy nie rozwiązuje.

23.02.2005
10:42
[16]

DeLordeyan [ The Edge ]

Mi tez raz babcia wyslala 100 zl. listonosz zaniosl koperte do innego bloku, potem sie jakos znalazla, ale kasy ani sladu... zlozylem zazalenie i wywalili tego listonosza

23.02.2005
10:45
[17]

Co to za utwór ? [ Pretorianin ]

Ale zrozum że tutaj nie da się nic zrobić. Nie zwalczysz tego. Normalnie z motyką na słońce :) Ja wiem, że każdy chciałby naprawiać świat, ale w kwestii złodziejstwa zarówno na poczcie, jak i w ogóle nic nie zrobisz. Tak się dzieje wszędzie, nie tylko w twojej miejscowości. To jest Polska, tutaj nic mnie nie zdziwi.

23.02.2005
10:49
[18]

DeLordeyan [ The Edge ]

przyznaje ci racje, ale jak wywalisz takiego du*ka to moze poskutkuje, a jak więcej razy, to idziesz do sądu i zgłaszasz

23.02.2005
10:49
[19]

Kruk [ In Flames ]

W ogóle nasza poczta kiepsko funkcjonuje. Opóźniają wysyłanie paczek (zostawiają u siebie i zapominają wysłać), kradną i mają pretensje o to, że poprosi się o papier pakunkowy... - to tylko niektóre przykłady.

Co z tego. Będą istnieć póki mają monopol.

23.02.2005
10:54
smile
[20]

piokos [ ]

odcisk tuszu na liście... widać niemalże napis "united States of America"

stary, nic nie straciłeś, to był faslyfikat. Nawet z najmłodszych banknotów farba nie zostaje na wilgotnym palcu, a co dopiero na sychym papierze :).

23.02.2005
11:36
smile
[21]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Pozostają Ci przelewy na konta bankowe .

23.02.2005
11:41
[22]

Azzie [ Senator ]

przelew z zagranicy na konto bankowe? pheh! 8 euro minimum kosztow...

a ja wam powiem co mnie kiedys zaskoczylo: mial facet wyslac mi 300 euro listem poleconym, wiele razy dostawalem kase w listach i nigdy nic mi nie zginelo.

Czekam na ta przesylke, przychodzi listonosz a ja patrze: wszedzie pieczatki "przesylka nadeszla w stanie uszkodzonym z zagranicy", wszystko zawiniete w folie z pieczatkami poczty polskiej a do tego jeszcze dolaczony protokol... Mysle sobie "koniec, kasa wsiunkla, bedzie dym".

Patrze jednak na protokol, pole "zawartosc przesylki": "6 banknotow 50 euro"
zagladam do koperty, wszystko bylo :)

a taki protkol fajny, nawet byl numer samolotu ktorym ta przesylka leciala :)

23.02.2005
11:43
[23]

Azzie [ Senator ]

hugo? to ten hugo co w poznaniu rzygal przez okno samochodu jak obok stala policja, na zjezdzie gola? :))))

23.02.2005
12:44
smile
[24]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Mi na poczcie wsiąkła gra wygrana na GOLu.
Po reklamacjach poczta utrzymuje, że ktoś tę paczkę odebrał! I to dzień po wyslaniu!!!
A ja od miesiąca nie mam czasu, żeby doprowadzić sprawę do konca i zobaczyć podpis kwitujący odbiór - nie mają tego na moim urzędzie pocztowym... Trzeba znowu gdzies pisać...
Generalnie biurokracja utrudnia dojście do złodzieja :/

23.02.2005
12:46
[25]

MAROLL [ Legend ]

Wysyłaj kasę przez taka firmę nie pamiętam jak się nazywała, aha Western Union Money Transfer. Tam zawsze bezpiecznie i nic nie kradną. Przynajmniej ze mną tak było. Zawsze tyle osoba odbierze i le ty wyslałeś:)

23.02.2005
13:24
smile
[26]

cioruss [ oko cyklopa ]

nastepnym razem do listu wsypac waglika i dorzucic ksero 100$. pozniej trzeba pojsc na poczte, dowiedziec sie, kto zachorowal, pojsc do niego i jeszcze wp**, zeby zapamietal.

23.02.2005
13:56
smile
[27]

Dulszczyk [ Chor��y ]

często do brata wysyłałem paczuszkę jako list zwykły (w duzej kopercie bąbelkowej) by było taniej. Ale musiałem skończyć z tym procederem bo taka paczka/list nigdy nie docierała na miejsce. Na poczcie za każdym razem ginęła (3 pod rząd wsiąkły).
Oczywiście, poczta za to nie odpowiada.
Oczywiście moja wina bo chciałem zaoszczędzić.

To wszystko prawda ale to poczta oferuje taką usługę. To poczta twierdzi, że dołoży wszelkich starań by taki list do wagi 2kg dotarł i potem po prostu takie przesyłki kradnie. A co gorsza nic nie można zrobić tej instytucji :/

23.02.2005
14:08
[28]

Azzie [ Senator ]

hahaha western union nie kradnie :) lol...

oni kradna i to jeszcze wiecej niz poczta polska z listow, a co wiecej! robia co calkowicie legalnie!

Mnie ukradli ponad 100 zl z przekazu na 1500 zl z Wloch. Czemu? Bo we wloszech wplacono w euro, a u nas mozna wyplacic tylko w dolarach i zotowkach (bo przeciez w unii to nie jestesmy). wg jakiego kursu? nbp? NIE! kantorowego? NIE! wg wlasnego kursu western union ktory jest najbardziej zlodziejsko zydowskim kursem jaki swiat widzial...

jedyna metoda bylo wysylanie dolarow i odbieranie dolarow na miejscu... ale uwaga! od kilku miesiecy nie mozna juz wplacac dolarow! jedynie zlotowki! Bo za malo sie nakradali jak ludzie wysylali dolary...

I zeby nie bylo to oczywiscie nadawca placi jeszcze za ten przekaz i to wcale nie malo! 80 zl za przekazanie 500 zl!

Western Union to jedna z najbardziej zlodziejskich, zydowskich firm jakie znam... jedyna zaleta ze kase mozna odebrac pare minut po wplacie...




a dla wszystkich mundrych co to sie znaja najlepiej na wysylaniu kasy z zagranicy, mam mala propozycje: sami powysylajcie i poodbierajcie pieniadze z zagranicy!

kasa w liscie poleconym, dobrze ukryta to bardzo szybki, tani i w miare bezpieczny sposob! Oczywiscie gorzej z tym w panstwie gdzie kradna wszyscy a przyklad idzie z gory... Polak = zlodziej...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.