--> Archiwum Forum
Kacha [ Generaďż˝ ]
Sterydy, Narkotyki, Testosteron inne...
Jakie są skutki uboczne brania sterydów czy palenia marichuany. Może ktoś zna to z własnego doświadczenia?
Pijus [ Legend ]
Podobno obie te rzeczy wplywaja negatywnie na potencje (duza klatka maly ptaszek itp)- dlatego od obu trzymam sie z daleka:)) Tak naprawde - to chyba plotka, bo znam zarowno jaraczy jak i sterydow i zaden nie skarzy sie na te sprawy. Moze wstydza sie o tym mowic:PPP Co do innych skutkow brania sterydow. zalezy jakie i w jakich ilosciach, ale ogolnie zasada jest jedna - biorac sterydy NIE pije sie alkoholu. Raz w zyciu bylem swiadkiem jak jeden kark nawalil sie niemilosiernie, zaczal tanczyc z regalem (ktorego 4 chlopa by nie podnioslo), potem pojedynkowal sie z kumplem na noz - naszescie zaraz go unieszkodliwismy - ale bylo dosc niebezpiecznie, a nastepnie zasnal (odlewajac sie za domkiem:)) Spal 24 h i jak sie obudzil to wogule nic nie pamietal. Tzw. "spiecie" jest dosc powaznym skutkiem ubocznym. Co do gandzi - po paru latach palenia robi ci sie bardzo smieszna mordka - wygladasz jak plastus. Poza tym to jednak oglupia - znajomy, ktory niestety bardzo sie do tego przywiazal mowil mi, ze jak na pare dni przestal to strasznie rozjasnilo mu sie w mozgu. Poza tym - no coz uzaleznia psychicznie, a jak wiadomo, kazde uzaleznienie jest zle... Mam nadzieje, ze Twoje pytanie nie bylo uwarunkowane tym, ze chcesz zaczac przygode z ziolkiem albo z anabolami na powaznie!
chudeusz [ Chor��y ]
Temat rzeka. I, jeśli chodzi o trawkę jak i o sterydy. Jesli chodzi o trawkę to największym skutkiem ubocznym jest chyba wypłukanie portfela. No i oczywiście charakterystyczny stan euforii i poczucia radości, swobody, wolności wyluzowania, lepszego spojrzenia na świat i tak dalej, itp. itd. Krótko mówiąc nie ma wg. mnie żadnych poważnieszych (z medycznego i psychicznego punktu widzenia) skutków ubocznych. Nie pisze z powietrza, bo palę od ładnych siedmiu lat. I w Polsce, i w Stanach i w Holandii. Czyli coś wiem na ten temat. wróciłem z Holandii cały i zdrowy czułem się świetnie. Polecam trawkę, ale z rozsądkiem. Ale nie w samotności. Dobre towarzystwo tworzy najlepszy klimat. A jeśli chodzi o sterydy. BÓJ SIĘ BOGA !!!!! (choć w tego ostatniego nie wierzę...). Od cholery skutków ubocznych. Następuje zmiana psychiki i morfologii ciała. Oczywiście ktoś powie, że włanie o zmianę morfologii ciała tu chodzi. Ale kto mi powie, że fajnie widziec u faceta, jak rosna mu piersi (tak, tak, PIERSI - wraz z rosnąca klatką persiową, ni mylić jednego z drugim), znika zarost z twarzy, twarz staje się dziewczęca wręcz, kurczą się jaja, "ptaszek" cofa w rozwoju, pryszcze na twarzy jak u młodzieńca w okresie dojrzewania (aktywacja gruczołów łojowych). I do tego wchodzą w grę zmiany wewnętrzne, takie jak: nieodpowiednich rozmiarów budowa szkieletu w stosunku do rosnącej masy mięśniowej, zmniejszanie się objętości serca, które nie daje rady pompować krwi przez przeośnięte ciało, i które nie rośnie już dalej jak u niemowlęcia, zwiększone ryzyko krwiaków mózgu i udarów, wątroba, która nie daje rady tak zwiększonej przemianie materii, zachwianie równowagi hormonalnej, a co za tym idzie wybicie z rytmu całego organizu, nie wytrzymujące obciążenia stawy, które po kilkunastu latach odzywają się w postaci piekielnego bólu.......................................(mało tu miejsca na takie wymienianie). A od strony psychiczne to: pozornie lepszy status społeczny i powiększenie wiary w siebie. POZORNIE !!!!! Bo dziewczyny z regóły omijają z daleka facetów wyglądających jak ogolony Yeti, a wiara w siebie pozorna dlatego, że na dłuższą metę kieruje wyłącznie na "rzeźbienie" własnego ciała i zaciera inne priorytety życiowe. Do tego dochodzi rosnąca, nieopanowana, impulsywna mocno AGRESJA. No a do tego dochodzi obniżenie współczynnika inteligencji w wyniku długoletniej i źle prowdzonej praktyki, i zmniejszenie poziomu wiedzy, bo raczej trudno na "ławeczce" czyteć Shaeksper'a czy Miłosza. Jakieś pytania ? Lepiej nie, bo trzeba by założyć nie nowy wątek, ale nowe FORMUM na temat sterydów. Reasumując: zapal czasem - nie zaszkodzi i nie uzależni (jak cholernie głupią ci co NIGDY nie zapalili). A zanim łykniesz pierwszego "mietka" czy "teścia" to zastanów sie dobrze, i poczytaj troszkę z biochemii, czy chemii bioorganicznej. Dziękuję za uwagę. Jeśli ktoś mi chce zarzucić niekompetncję, to jestem z zawodu chemikiem.
chudeusz [ Chor��y ]
o cholera, trochę pojechałem z ilością. Nie zauważyłem. PRZEPRASZAM !!!. Zapędziłem się bo obydwa tematy czasami podnoszą mi ciśnienie. Ale dzisiaj to chyba dobrze, bo pogoda kiepska...
amix [ Centurion ]
Mam paru kolesi co koksik (sterydy) traktuja jak jedzenie. Ogolnie skutki psychiczne mozna podzeilic na:w czsasie cyklu i po cyklu. W czasie cyklu mozesz miec agresje , jakis maly szczegol cie zdenerwuje i rozroba. Podczas cyklu jest sie starsznie naladowanym energia, szybka regenaracja i malo snu. Po cyklu moze nastapic depresja posterydowa wynikajaca z zaniku chormonow w organizme. Moze to trwac pare miechow az organizm nie zacznie sam znow ich (chormonow) produkowac. Koks tez niezle uzaleznia psychicznie, chce sie byc coraz wiekszym i wiekszym. Potencja na cyklu jest zwiekszona poprzez nadmiar chormonow, a po cyklu wrecz przeciwnie, ale to tez przez pare miechow. Co do rozmiaru yyyyy.... no "tego" to cholera wie, ale chyba nie maleje:). Od sterydow moze wystapic gynekomastia (rosna kobiece sutki ( piersi?) lub cos podobnego:). Jesli bierzesz koks w tabletkach to rzeczywiscie lepiej nie pic bo tabletkowy siada na watrobe i zoladek podobnie jak alkohol. Paru moich kumpli, w miare inteligentnych, wzielo koks i cos im sie jeblo z psychika. Lazi, cieszy sie, gada glupoty i zachowuje sie jak debil. Nie wiem z czego to sie bierze. Skutki fizyczne wynikaja tez z ogromnego przybrania na wadze w krotkim czasie, siadaja stawy a i forma wytrzymalosciowa (bieganie, wchodzenie po schodach) upada. Jeden taki co zjadl ich tyle ze wyglada jak maly budynek skoczyl z dwoch schodkow i miesiac mial noge w gibsie. Koks jest lipny, ale jak ktos chce brac to nic i tak tego nie zmieni. A jak ktos juz bierze, to on wie "swoje" o skutkach.
amix [ Centurion ]
Mial oczywiscie noge w gipsie a nie "gibsie".
anonimowy [ Legend ]
Co do sterydow chcialbym nadmienic ze odpowiednie ich stosowanie w rozsadnych ilosciach nie jest tak szkodliwe jak sie powszechnie sadzi, jezli ktos jest zdrowy przed wzieciem koksu to jedna czy dwie kuracje mu nie zaszkodza, a co do ginekomastii to odpowiednie srodki z hormonami kobiecymi pod koniec cyklu zapobiegaja jej powstawaniu, aha i co do "ptaszka" to moze sie on co najwyzej powiekszyc w kazdej ksiazce medycznej mozna przeczytac np: po dece - rozrost tkanki miesniowej i narzadow. Impotencja moze wystapic po przerwaniu brania sterydow. Nie pisze to oczywiscie o notorycznym braniu koksu, bo nie znam blizej takich przypadkow, ale z tego co widze na silowni nie ktorzy chyba dluzej pociagna niz np: nalogowy alkoholik czy palacz. Inna sprawa jest tez branie nie odpowiednich koksow np: zwykla meta (methanabol) to wbrew pozorom bardzo silny koks i poczatkujacy nie powinni od niego zaczynac, niektorym sie wydaje ze jak nie robia sobie zastrzykow tylko lykaja tabletki to w zasadzie nawet nie koksuja.
amix [ Centurion ]
Rzeczywiscie, jesli nie popadnie sie w przesade to koks nie jest taki szodliwy. Ale trzeba brac z glowa. Odpowiednie zywienie plus jeszcze moze jakas bialkowa odzywka i na dodatek rozne oslony na zoladek, watrobe i rozne inne leki oslonowe moze spowodowac nawet wzrost formy zdrowotnej. Oczywiscie jesli nie popadniesz w przeasde tzn. pare cykli gora i to nie mety albo omki ale koksu z klasa (nie bede pisal jakiego bo od razu polowa formu by sie rzucila:))))). Ten post nie ma na celu zachecenia ale uswiadomienie.
dżichad [ Pretorianin ]
ta .. sluchajcie panchovii on wie wszystko przerosniety steryd :)))) panchovia .. pozdrawiam ... kiedy kogos zbijemy ?