GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Z cyklu WTF?! - Czyli samoistny format dysku

19.02.2005
17:47
[1]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Z cyklu WTF?! - Czyli samoistny format dysku

Niebardzo wiem, jak opisać mój problem. Chodzi o to, że z niewyjaśnionych przyczyn w pewnych momentach dysk, na którym zainstalowany jest system operacyjny po prostu znika. Miałem tak już pięć razy w różnych sytuacjach - podczas gry, przeglądania sieci lub na moment po włączeniu komputera.
Po nagłym wyłączeniu ukazuje się bluescreen ze złowieszczym napisem:
UNMOUNTABLE_BOOT_VOLUME
Pojawił się problem i system Windows został zamknięty, aby zapobiec uszkodzeniu komputera.

<w tym miejscu kilka "rad", które do niczego nie prowadzą, jak np. "odinstaluj wszystkie programy i użądzenia">
Pod koniec jest jeszcze:
Informacje techniczne
***STOP: 0x000000ED
- i jeszcze ze dwadzieścia cyfr w nawiasie.
Najłatwiej byłoby, gdybym zamieścił tu zdjęcie ekranu, ale nie mam aparatu cyfrowego. :/
Wiem, że nie są to żadne śmieci z p2p, gdyż nie mam tych programów nawet zainstalowanych, MKS nie wykrywa żadnych wirusów, ataki chakierskie też to nie są. Czy ktoś wie, co mogę zrobić w, aby taka sytuacja się nie powtórzyła? (Oprócz nieużywania komputera, oczywiście. :P)

Mój sprzęt (chociaż nie wiem, czy to ma w tym przypadku znaczenie):
Athlon 2.4
GF3 Ti 200
256 DDR

System operacyjny:
Windows XP Professional (bez SP)

19.02.2005
18:10
[2]

pasożyt [ amator brzoskwinek ]

jesli masz system na ntfs, sformatuj ją na fat 32

19.02.2005
18:18
[3]

DeLordeyan [ The Edge ]

dysk samobójca :D

19.02.2005
18:43
[4]

EliEli [ Pretorianin ]

Masz podkrecony procesor ? Przyznaj sie ;)

Bo tak sie sklada ze bardzo czesto dyski potrafia padac wpodany przez Ciebie sposob przy podkreconym procku...

Inna sprawa - wirus

19.02.2005
19:55
[5]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

pasożyt ---> Wcześniej zawsze miałem NTFS i było dobrze. Ale przy najbliższej okazji (oby do niej nie doszło) spróbuję.

EliEli ---> Nie podkręcałem procka. Zbyt duże ryzyko, zważywszy, że to Athlon. O wirusie też już myślałem. Wcześniej miałem Nortona i nic nie wykrywał. Teraz mam MKS i coprawda coś tam czasami wykrywa, ale raczej nic podejrzanego, co mogłoby spowodować ten problem. Poza tym po usunięciu wszystkiego z dysku raczej nie powinno nic po nim zostać.

19.02.2005
20:35
[6]

Buby [ Konsul ]

Ja miałem podobnie po zainstalowaniu Tiny Personal Firewall. Przeinstalowałem i było cacy

19.02.2005
20:38
[7]

pecet007 [ INSERT COIN ]

sprobowales uzyc "Odzyskiwania Systemu"?

20.02.2005
15:09
[8]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

pecet007 ---> Próbowałem. Co bym nie zrobił zawsze wyskoczył ten choolerny nibieski ekran. :/

20.02.2005
15:26
smile
[9]

sew_server [ Chor��y ]

To raczej nie wina dysku, blad hrytyczny (blue screen) w XP wyskauje przy bledach sprzetowych, ja bym stawial na RAM. Pozycz od kogos kosc, albo samemu sciagnij program Gold Memory i zapusc pod DOS'em, i sie okaze czy to RAM czy nie. Ja stawiam na RAM :]

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.