GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Ranking armii

17.02.2005
13:28
smile
[1]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Forum CM: Ranking armii

Zobaczcie co znalazłem - ranking europejskich armii. Nasza dzielna armia weedle tego zajmuje zaszczytne 8 miejsce. Coś Wysoko to czy nisko - szczególnie w obecnej sytuacji

17.02.2005
13:32
smile
[2]

foxx [ lisek ]

A rosja na 1 , i kto tu mowi za rosja niema szans podbic polski :]

17.02.2005
13:46
[3]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Hmm a dlaczego mamy taka niska notedza tradycje a Turcy taka wysoka. czy autorzy nie slyszeli o Wiedniu??

Troche martwi mnie wysoka pozycja szwajcarow. Po drodze maja nisko notowana Austrie i Czechy. a potem zabiora sie za nas. :-)

17.02.2005
13:47
smile
[4]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Miejsce bohaterskiej armii francuskiej jest zdecydowanie przesadzone.

17.02.2005
13:59
[5]

Geronimo_ [ Chor��y ]

Rozbawła mnie ocena tradycji wojskowych. Zgodnie z tym zestawieniem nasze tradycje wojskowe są mniejsze niż włoskie i szwajcarskie, a na tym samym poziomie co rumuńskie i bułgarskie. Jakoś nie mogę sobie przypomnieć zbyt wileu wojen toczonych przez Bułgarię i Rumunię, no ale poza XX wekiem to te kraje za długo nie istniały. A naszych wojen trochę by sie znalazło i to często wygranych.

17.02.2005
14:10
[6]

Praetor [ Generaďż˝ ]

kompletne bzdury

17.02.2005
15:10
[7]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Współczynnik tradycja odnosi się bardziej do doświadczeń bojowych ale również do taktyki do której "przywykły" wojska. Doświadczeń mamy zero jak większość krajów europejskich a 50 lat przyzwyczajenia do ruskiego Urrraaa chyba też jest tu uwzględnione i dlatego Włochy czy Szwajcaria są od nas wyżej.

17.02.2005
15:30
[8]

dziad_rokPóźniej [ Legionista ]

POpieram Pretora kompletne bzury.
Nasz tradycje takie jak ruskich błuchachacha!!!
Może na pierwszy rzut oka tak jest. I oni robią ura i my. tyle że jak my robiliśmy ura w dywizjanie 303 to brytyjczycy mówili ze my szaleni. Mina im zrzedła po sprawdzeniu statystyk.

17.02.2005
19:47
[9]

Runnersan [ Konsul ]

Buczo słusznie zauwazył, że słowo tradycje nie nalezy tu traktować dosłownie. Według wyjaśnienia autorów, chodzi tu raczej o ustalone procedury działania w różnych sytuacjach krytycznych itd, doświadczenie jednostek. Zapewne większy stopień zawodostwa w naszej armii zwiększyłby ten współczynnik.A kwestia procedur wciąż, pewnie jest bałagan z dostosowaniem do NATO-wski sposobów dziłania sytemów łączności, podobnego sposobu reakcji.

17.02.2005
22:57
[10]

dziad_rokPóźniej [ Legionista ]

Cytuję ze strony :"Trad is tradition. Military tradition, good military habits, based on practical experience."( tradycja, układ psychiczny, usposobienie, nawyk,pokrój, na praktycznym doświadczeniu). Czy cos pominołem? W czasie II WŚ bezapelacyjnie ten współczynnik u Polaków wynosił 10. Czyżby aż tak upadł duch w narodzie? Francuzi mają 6 :) - to chyba dzięki POlakom w legii. Austria 7, Włochy 5. No w końcu Pan Bóg stworzył Włochów, by Austriacy mieli kogo prać :).

17.02.2005
23:47
[11]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

dziad --> To było 60 lat temu to zupełnie inna epoka ;) To niemal tak jakby Włosi powoływali się na Imperium Romanum :P
Te 50 lat sowietyzacji całkowicie zmieniło nasze wojsko i podejście społeczeństwa do tego wojska. Chyba dla naszych dziadów kategoria A nie brzmiałaby jak wyrok ;) ?

18.02.2005
09:06
[12]

Runnersan [ Konsul ]

Przypominam, że owi żołnierze, którzy mieli doskonałe doświadczenie itd, to dziś już mają 80 lat i nie służą w wojsku, nie mówiąc już o tym, że jeżdżąc Shermanem lub t-34 obowiązuje inna taktyka niż podczas walki Leopardem. A nasi nowi roczni wojacy to maja dwie pociski z kałasza na ćwiczenia, więc jak tu trenować....

Pewnie z jakieś 30 lat temu mielibyśmy więcej punkciochów, bo wtedy nasza wyższa kadra dowódcza miała wojenne doświadczenia, a wypracowane procedury idealnie wpasowawły się z procedury Układu Warszawskiego. Teraz Armia jest w środku reform, a ich ostateczny kres nastapi, gdy przejdzie w całości na zawodostwo.

18.02.2005
09:17
[13]

RMATYSIAK [ Konsul ]

Ta punktacja to ........ Izrael ma wiecej punktów w wojskach lądowych niz chiny. Co za bzdura. ( zwlaszcza że chinczycy ostatnio postawili na jakości i produkuja calkiem niezłe czolgi)
Po RM

18.02.2005
09:22
[14]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

A sprawdzał ktoś kiedy powstał ten ranking? Bo podana jest armia polska na 200 tyś - a zdaje sie że mamy już mniejszą?

18.02.2005
12:53
[15]

Runnersan [ Konsul ]

RMATYSIAK--> Obawiam się, że się mylisz. Chiny mają więcej punktów za wojska ladowe niż Izrael.

18.02.2005
17:27
[16]

dziad_rokPóźniej [ Legionista ]

Buczo--> od poziomu wyszkolenia jest inna rubryka, od dowództwa tez! A duch i tradycja to co innego. Mi się wydaję ze co jak co, ale jak by przyszło co do czego to Polacy nie uciekali by szybciej z pola wali niż Brytyjczycy, (Niemcy lub Turcy, a oni mają 8 -9). To jest własnie duch i tradycja, która w dużej mierze jest nabytkiem genetycznym i kulturowym (tak mi się wydaje). Tam zastanawiam sie skąd Turcy i Brytyjczycy mają 9. Jakoś sobie tego nie potrafię wyobrazić. Może jestem nie douczony historycznie?

19.02.2005
08:20
[17]

Runnersan [ Konsul ]

Według definicji autorów Militarty Tradition to:
good military habits - to moim zdaniem dobrze wypracowane procedury postępowania
based on practical experience - wypracowane na podstawie praktycznych doświadczeń.

Dlatego napewno nie można mówić, że należą nma się punkty za Wiedeń czy Tobruk. Co najwyżej punkty możemy dostać za interwencje w Czechach z resztą UW.

I nie chcąć się już powtarzać to ponownie pozwole sobie stwierdzić, że w Polsce jeszce nie jesteśmy w 100% przygotwani do współpracy z NATO, nie przećwiczyliśmy, przygotowaliśmy procedur wszytskich, nie dostowalismy sprzętu do owej współpracy itd. I tak widać, że otrzymaliśmy ajkieś punkty za doświadczenia z misji pokojowych, bo Holonadia i Begia mają jeszcze mnei puntów, a Rosja tyle samo.

19.02.2005
15:00
[18]

dziad_rokPóźniej [ Legionista ]

Runnersan--> czyli to co moim zdaniem do dzisiaj na polu waki jednak bedzie odgrywac kapitalną role, mianowicie ochota do działania, odwaga i chęc pośwęcenia, zostały przez autorów tego zestawinia pominięte? jęsli tak to oczym my tu wogole mówimy. To zestawienie nie jest warte splunięcia. Banda idiotów zza biurka chce oceniac przydatność armi na podstawie procedur. Może powinni ocenić ich układ kolorystyczny przejżystość, łatwośc dostepu,spoistośc i czy nie ma błędow ortograficznych. I najważniejsze czy posują do nazuconego przez NATO standardu pisania procedur.
Nie chcę przez to powiedzieć że procedury w ogólen nie są ważne, ale jednak ich rola na prawdziwym polu walki jest conajmniej trzeciąrzedna. Co innego kompatybilnośc z systemami łączności i dowództwa, ale to podchodzi raczej pod inną tabelkę.
Już nie będe się pytał czy do tej spujności w tradycji nalezy też przećwiczenie np. spiep*****nia z pola walki. Bo co to za haos powstanie jak wszyscy spie***ą, a jedni durni Polacy się wyłamią.

19.02.2005
15:34
[19]

Runnersan [ Konsul ]

Twierdzenie, że tylko Polacy mają monopol na odwagę na polu walki jest naprawde dalekie od prawdy. Każde państwo w swej historii zna przykłady poświęcenia żołnierzy i walki do ostatniej kropli krwii. A jesli chodzi o procedury, to przecież nie tylko chodzi tu o sposób czyszczenia latryny wojskowej wz.93, ale również metody zajmowania domu przez drużyne piechoty, zasady szturmu czołgów na pozycje wroga, sposby wzywania wspracia lotnictwa, aby mogło być jak najefektywniej wykorzystane .

Jak sobie wyobrażasz współpracę między armia Polską a innymi sojusznikami bez owych procedur, gdy nasz sprzęt nie obsługuje np jakiejś tam częstotliwości fal, przez co nasi żołnierze nie mogą naprowadzać rakiet produkcji niemieckiej (przykład, niekoniecznie prawdziwy).

A tzw demnoistracje niesp******ania z pola walki, gdy wycofac się trzeba, tylko dla pokazania bohaterstwa i nieugiętości armii, przerobili Niemcy pod Stalingradem. Czasami odwrót jest najlepszą rzeczą jaką można zrobić. Bo dzieki temu możesz ocaleć i przechylić szlę zwycięstwa innego dnia.

19.02.2005
17:15
[20]

dziad_rokPóźniej [ Legionista ]

Nie twierdzę że Polacy mają monopol na odwagę i nie jestem pewiem jak nasze pseudowojsko by wypadło w realnym konflikcie. Pragnę tylko zauważyć, że tradycje mamy bardzo chlubne i obawiam się że goście co twożyli to zestawienie o tym nie wiedzą, a nawet jak by wiedzieli, to nie chcieli by nam oddać tego co nasze.
Wiele razy zdarzało sie ze przegrywający lub dostający sromotne lanie, starali się podciądnąć spie*****nie pod "planowe wycofanie się na z góry zaplanowane pozycje". Ale mi nie o to chodzi.
Poza tym masz dużo racji, może chodzić o umiejętnośc współdziałania. Ale pod ogniem, w realnej walce wszystko zostanie sprawdzone wg kryterium, które jak do tej pory POlacy przechodzili bardzo dobrze, jęsli nie najlepiej z pośród wszystkich nacji. Chodzi mi o połączeni odwagi, determinacji, poświęcenia, rozwagi, umiejetności bojowych.

19.02.2005
22:33
[21]

Runnersan [ Konsul ]

Generalnie żołnierze nie zawodzą, ale kiedyś na forum ktoś rzucił link do pamiętnika z misji w Iraku. Tam niestey wyglądało na to, że naszemu wojsku, a szcególnie wyższym oficerom brakuje czegoś.

Tradycje jak najbardzoiej mamy piekne, ale sam przyznaj, jak mozna oceniać wojsko po tym jak ładne mają tradycje i śliczene mundury historyczne. Owa rubryka w rankingu została nieszczęśliwie nazwana.

20.02.2005
02:58
[22]

Mr.Puzio [ Konsul ]

Swietlo - ty zamiast bawic sie w rankingi napisz mi w koncu o planszowkach !!!

20.02.2005
14:47
[23]

dziad_rokPóźniej [ Legionista ]

Runnersan--> czytałem!!! To było wstrząsajace!

21.02.2005
08:36
[24]

RMATYSIAK [ Konsul ]

runnersan->
izrael-> Land power :617
Chiny -> 827
Faktycznie musialem złe spojrzec mój błąd. Tylko czy rużnica 200 pk to troche nie za mało ?
Poz RM

21.02.2005
11:13
[25]

Runnersan [ Konsul ]

Polska ma 83....

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.