tomecki91 [ Pretorianin ]
Co mam robić ????
Mam duży problem !!!
Moja koleżanka byłą u mnie (mamy po 14 lat ) znamy się od dziecka .
obraziła się na mnie, bo pisała coś do swojej koleżanki na gg i robiła sobię "jaja".
Ja chcąc zażartować no i kurde nawet nie pomyślałem, wsypałem ją przed koleżanką że to ona i napisałem jej ksywkę..rrrr.
nie wiem co mam teraz zrobić obraziła się i wyszła próbowałem ją zatrzymać alee nie chciała mnie słuchać powiedziała że w szkole będzie wszystkim rozpowiadać ... Tylko co...??
nie wiem ale proszę o odpowiedź co mam teraz zrobić żeby się na mnie nie gniewała
tomecki91 [ Pretorianin ]
Dlaczego nikt nie chce pytać .............................................................................................
Coy2K [ Veteran ]
wyślij jej walentynkę :)))
Blond_Alex [ Nożowniczka ]
tomecki91 --> Ale o co tu pytać?? Ciesz się chłopie, że nie masz większych problemów... :) Ty masz dopiero 14 lat. Będę szczera do bólu - później (za parę latek) będzie jeszcze gorzej...
BTW: może spróbuj kupić jej kwiatka... w końcu dziś Walentynki :)
Master_2 [ Pretorianin ]
kup jej kwiatka:D:D:D
_MyszooR_ [ Ass Kicker ]
Jak to pewien mędzrzeć rzekł : RZUĆ W NIĄ TRUSKAWKĄ !
_Szakal_ [ Żółta Żyrafa ]
Chcialbym miec taki DUZY problem :)
A tak powaznie to kup jej kwiaty
Dabster [ Byle do przodu... ]
Hehe... Olej ja.
erton Fink [ Junior ]
Nie chce nie sugerowac, ale prawdziwi samuraje wiedzieli jak postepowac w takich sytuacjach...
Dabster [ Byle do przodu... ]
erton Fink -> Spadlem z krzesla ;)
stary1970 [ Generaďż˝ ]
erton Fink ma racje, ewentualnie daj jej walentynke