Bukary [ Generaďż˝ ]
LANDS OF LORE --- ktoś jeszcze pamięta?
Właśnie skończyłem grać w ten niesamowity staroć.
Ciekawy jestem, czy ktos również do niego wrócił ostatnimi czasy.
Mam pewnie pytania dotyczące poziomu Dungeons...
Bukary [ Generaďż˝ ]
A więc nikt już w to nie gra :(
foroe [ Pretorianin ]
Dla mnie to jedna z lepszych RPG Ostatnio nawet gralem... chodzi ci o kopalnie???
Cyber [ Pretorianin ]
Yoyoyoyy!!! Nie mufffff ,ze nikt juznie gra i nie pamieta. Sorrki looodziska ale obok tego postu "nie moglem przejsc obojetnie". Swoja jakze wyniosla i miodna przygode z cRPG rozpoczalem w towarzystwie nie kogo innego jak SCOTII z LOL1 (kooorde to bylo chyba na 6 dyskietkach ;) Dzieki tej grze wlasciwie jestem teraz fanem tego gatunku (DUNGEONS........mniam.mniam ;)) Ostatnio jakos pogrywalem sobie w LOL3 i jakos skonczylem. W dwoojke nie gralem nigdy ;((( Pozdrooofka Cyber
Misza [ Prefekt ]
Bukary - na Twoje pytanie odpowiem: większość czytelników tego Forum (w końcu ta gra była pozycją wręcz obowiązkową) - sam straciłem przy niej wiele, wiele dni...
Judith [ Gladiator ]
Pamiętam jak się przesiadłem na LOL po graniu jeszcze na Atari ST w Dungeon Mastera. WOW! Kopara mi opadła... te animowane obroty o 90 stopni, swobodnie a nie skokowo poruszające się potwory, coś niesamowitego... No i ta różnorodnośc lokacji plus muzyka, mniam... Ale niestety cierpliwośc mojego kumpla nie pozwoliła mi jej ukończyć, :)))))
foroe [ Pretorianin ]
Cyber-->ja bylem tak ^podjarany^ LoL1, to kupilem sobie 2 czesc, specjalnie sprowadzona z AZJI-tak to kiedys bylo ze najpierw gra pojawila sie na rynek Azji a potem dopiero byla Europa....dalem chyba ze 300zl(przed denominacja).
JRK [ Generaďż˝ ]
Z serii "JRK chwalipieta" :) Ja tez to skonczylem!
Bukary [ Generaďż˝ ]
Dungeons to poziom tuż po mieście Yvel i tuż przed zamkiem Cimmeria. Grę skończyłem dwa razy (wczoraj i kilka lat temu), ale do dzisiaj nie wiem, do czego służy "replikująca" maszyna na tym właśnie poziomie... A co do starych gier: ostatnio skończyłem również THE LEGACY. I jest to dla mnie do dzisiaj gra wszechczasów!!!
Bukary [ Generaďż˝ ]
I jeszcze jedna rzecz: kilka lat temu przejście LANDS zajęło mi chyba ok. miesiąca. Teraz zrobiłem to w kilka dni, ale muszę przyznać, że niektóre miejsca były TRUDNE! :) A jeszcze TRUDNIEJ było w THE LEGACY! :)
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Jesli dobrze pamietam to maszyna do replikacji sluzy do tego na co wskazuje nazwa- mozna sobie zdublowac jeden przedmiot. W miejsca oznaczone trojkatem nalezy zapedzic migajace punkty (za pomoca rekawicy) i machina klonujaca jest gotowa :)
Bukary [ Generaďż˝ ]
No proszę! A ja wszystkie te migające punkty niszczyłem za pomoca czaru Spark. Przecież ich się nie da "zapędzić" w to miejsce?! Będę musiał spróbować... A może będziesz również wiedział, do czego służą Ebony Keys, które znajduje się na tym poziomie. Skończyłem grę, chyba wszystko pootwierałem i nie wiem, czy te klucze w ogóle mają jakieś znaczenie... I jeszcze jedno: w zamku Cimmeria (na 2 poziome) znajduje się skrzynia, którą można otworzyć jedynie wtedy, gdy ma się odpowiednio wysoki współczynnik Rogue. Jak wysoki musi on być? I czy Westwood Stick, który się w tej skrzyni znajduje, to tylko "easter egg" (=bezuzyteczny przedmiot)?
foroe [ Pretorianin ]
A co sadzicie o cz.2 i 3, dla mnie to juz nie bylo to samo co cz.1 Bukary-->masz racje, kiedys gry wydawaly sie trudne ale jak teraz wracasz do nich to sie je roztrzaskuje w ^5minut^----co doswiadzczenie to dowiadczenie ;7
Bukary [ Generaďż˝ ]
Żarty żartami, ale THE LEGACY było (czasami) naprawdę trudne, gdy przechodziłęm je po latach...
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Rekawice uzywasz jako broni i dzieki temu odpychasz przeciwnikow. Ebony keys? Nie pamietam, to te ktore sa dwa? Bo jesli tak to otwieraja one przejscie do Conquest Area i dalej do teleportow dwoch paskudnych ras ;) A w zamku sam chyba nie otworzylem tej skrzyni. Sadzac z nazwy Westwood Stick to rzeczywiscie taki dowcip.
Bukary [ Generaďż˝ ]
Nie, nie chodzi o dwa klucze, którymi się otwiera przejście do "ras"... A swoją drogą: którą z ras wybrałeś? Ja postawiłem na magię...
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Przeszedlem LOL trzy razy i wybralem obie opcje :) Jesli chodzi o klucze to po prostu juz nie pamietam wszystkiego... ale cos mi sie zdaje ze czasem zdarzalo sie tak, ze klucze zostaly po otworzeniu wszystkich drzwi.
Bukary [ Generaďż˝ ]
A zatem zagadka kluczy pozostanie niewyjaśniona, bo ja ich w ogóle nie używałem. Oprócz Ebony Keys miałem jeszcze ze dwa nigdy nie używane klucze... Jeden był chyba z Draracle Caves, a drugi - z kopalni. Również nie znalazłem sposobu na ich wykorzystanie... I kolejne pytanie: o co chodziło z kartką, którą znajduje się w kopalni? Jej treść to: "PISCATA ROSEA 4 4 5". Rozwiązałem w kopalni chyba wszystkie zagadki, a tego w ogóle nie używałem...
Bukary [ Generaďż˝ ]
Ach, "PISCATA ROSEA" (łacina) oznacza "różane/różowe rybołówstwo"... Ale to chyba bez sensu. Musiałem coś poprzekręcać w deklinacjach...
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Nie pamietam takich szczegolow :( Ale to jest super cRPG :) Pamietam jak bardzo wkurzala mnie biala wieza i ten przeklety waz...
Bukary [ Generaďż˝ ]
Tak, 3 poziom wieży (z duchami i wężem) był chyba najgorszy... Ciężko było również z pająkami w zamku, bo bez przerwy pojawiały się nowe... Ale ten wąż!... Makabra!
radonix [ Pretorianin ]
Eeeeech! To były czasy... Czy kiedyś gry o takiej miodności powrócą ? Dochodzą wiadomości, że Westwood się rozsypuje... Sam kończyłem LoL dwa razy (pierwszy raz wersja dyskietkowa, drugi raz wersja CD - z mówionymi dialogami!). Jakiś miesiąc temu próbowałem nawet odpalić wersję CD pod WinXP, ale nie ruszyło :( LoL 2 i 3 leży gdzieś na półce, ale ledwo zacząłem grać - to już chyba nie było to... Bukary ==> jeśli lubisz te klimaty to spodobałoby ci się zapewne Black Crypt, które kiedyś wyszło na Amigę (niedawno skończyłem ją ponownie na emulatorze Amigi !!! - nawet grafika nieźle wygląda). No i z tego typu gier: Dungeon Master I i Chaos Strikes Back (DM I niedawno wznowili Fanowie w super grafice pod Windows!). Pozdrawiam! Fajnie jest czasem powspominać stare, dobre czasy...
_Luke_ [ Death Incarnate ]
radonix ---> Nie mozna zapominac o Eye of the Beholder 1,2,3! Szczegolnie dobra byla czesc druga... Z podobnych gierek mozna by wymienic Anvil of Dawn i Stonekeep.
foroe [ Pretorianin ]
_Luke_-->stonekeep nigdy nie przypadl mi do gustu, ale Anvil Of Dawn- kurcze przypomniales mi ta gre byla po prostu zaajeebista, moze ktos wie gdzie ja mozna sciagnac albo kupic, zagralbym sobie jeszcze raz. A Ishar, pamietam jak chodzilem do kumpla ktory mial Amige i cielismy calymi dniami(gdzies pewnie jeszcze mi zostaly zapiski- recepty na elixiry)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Oczywiście że grałem, to był jeden z moich pierwszych cRPG-ów i do tej pory najmilej przeze mnie wspominany :)
_Luke_ [ Death Incarnate ]
foroe ---> stad, tylko ze to CD-Rip. Sam mam oryginala ale go nie sprzedam, moj sssskarb ;)
foroe [ Pretorianin ]
_Luke_-->moze masz wypalare? wtedy moglbys sie podzielic tym ssskarbem :-)))) ja ^smigam^ na modemie i 60 mb to duuuzo sciagania;-(
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Niestety nie :(
radonix [ Pretorianin ]
Hmmm... Szkoda, ten link z Underdogs nie działa...
_Luke_ [ Death Incarnate ]
radonix ---> Ciekawe bo sprawdzalem przed chwila i sie ciagnie. A jesli nie daje u Ciebie rady to moze stad:
tygrysek [ behemot ]
ostatnio pogrywałem troszkę w LOL'a, miło jest przypomnieć stare czasy AvE
erav [ Senator ]
a ja 2 miesiace temu sprzedalem wszystkie 3 czesci ...chlip :-)
Bukary [ Generaďż˝ ]
A co w takim razie sadzicie o THE LEGACY? Ktoś w to grał? Bo ja muszę przyznać, że to dla mnie gra (niby-cRPG) wszechczasów...
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Mam ja ale jakos sie do niej nie moglem przekonac. Strasznie trudna. Ale skoro ja tak zachwalasz to sprobuje.
Bukary [ Generaďż˝ ]
_Luke_ ---> Jakieś dwa tygodnie temu skończyłem THE LEGACY (po raz drugi, po latach), więc - w razie jakichś problemów - wal do mnie śmiało... :)
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Dzieki, bede pamietal.
radonix [ Pretorianin ]
Już kiedyś podawałem tego linka na Forum, ale może ktoś nie widział ... ? (a warto!)
radonix [ Pretorianin ]
No i jeszcze to... (chylę czoło dla prowadzącego tę stronę):
radonix [ Pretorianin ]
Jest tam na czym oko zawiesić ...
radonix [ Pretorianin ]
I jeszcze to ... (nie mogę się powstrzymać !)
birkut_k [ Centurion ]
podchodziłem chyba ze trzy razy do LOL 1 ale nigdy nie udało mi się skompletować czterech potrzebnych figurek w zamku Scotii (czyli praktycznie byłem już prawie na końcu gry) Za kazdym razem nie udało sie otworzyć drzwi na 2 poziomie Zamku Scotii chociaz stosowałem "alpejskie" kombinacje i na zamku przy drzwiach wypróbowałem chyba wszystko!!!!!!! Podobne zacięcie odnotowałem w 2 częsci LOL (również na końcówce gry trzeba wyrąbać kraty i wskoczyć po przemianie w szczurka w niski kanał - i tu właśnie zaczęły się schody - nie udało mi się zmienić w szczurka - kto grał to wie, że Luther mógł zamieniać się w potwora lub małego szczurka. Udało mi się mieszając różne specjały wyprodukować napój zmieniający w potwora ale nie udało mi się odkryć napoju zmieniającego w szczura. Ale w sumie całą seria LOL to świetna zabawa!