METAL ROX - cz. 71

Riven [ infamousbutcher ]

fuck, dopisalem sie tam juz - nie zauwazylem tego watku ;)

tak czy siak - obrazek zajebisty :)

10.02.2005

12:55

[4]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

--->

Sataariel [ Pretorianin ]

Czy ja dożyję dnia w którym KoRn przyjedzie do Polski ? Zlitowaliby się chłopaki i nas odwiedzili :)

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Sataariel ---> Nie pytaj tutaj o takie rzeczy, bo raczej nikt sie tym nie zainteresuje. Poza tym, z tego co wiem, Korn już u nas był.

andrzej701 [ Centurion ]

sataariel - jak się będziesz denerwował to pewnie nie dożyjesz.....

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

U.V. Impaler ---> skad bierzesz takich szatanowistow jak w obrazku z 1 posta?

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Koledzy zapodają.

Priest [ Generaďż˝ ]

heh a czy to nie przypadkiem Korn obrzucono w Polsce jajkami lub podobnymi pociskami ? :P

13.02.2005

11:10

[11]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Pozwolę sobie przenieść info Yans'a z feralnego wątku tutaj...

Na jednej ze stron internetowych poświęconych grupie Black Sabbath pojawiły się szczegóły kolejnego solowego albumu Geezera Butlera.

Longplay zatytułowany "Ohmwork" ukaże się w kwietniu nakładem wytwórni Sanctuary Records, a w jego nagrywaniu pomagali Clark Brown (wokal), Pedro Howse (gitara) i Chad Smith (perkusja).

Na płycie znajdziemy 9 kompozycji, których listę podajemy poniżej:
1. Misfit
2. Pardon My Depression
3. Prisoner 103
4. I Believe
5. Aural Sects
6. Pseudocide Pull
7. The String Alone
8. Dogs of Whore
9. Don't You Know

Poprzdnia solowa płyta Butlera to album "Black Science" z 1997 roku.

A od siebie napiszę, iż z wypiekami na twarzy oczekuję najnowszego krążka Dark Tranquillity. VIVA emituje klip do utworu Lost in Apathy, który, jak dla mnie, jest rewelacyjny. Jeśli cała płytka będzie w podobnych klimatach, to wiem czego będę słuchał przez jakiś czas, na okrągło :]

13.02.2005

11:47

[12]

Kruk [ In Flames ]

Kron w Polsce był w 1994 roku na Woodstocku.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Moze ktos jeszcze raz napisac? co to byly blasty? :>

13.02.2005

17:24

[14]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Hmmm.... <rotfl>

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Mocne, chociaż nie zgadzam się co do niektórych lokat. Moim zdaniem najbardziej idiotyczne zdjęcie w tym zestawie mają panowie z Immortal - Demonaz, opasły wieprz, powinien zostać należycie doceniony. Szkoda, że autor artykułu nie zna Belfegora. Za drugą płytę powinni dostać numer 1.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Pierwsze 3 miejsca to chyba jakas pomylka :>

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Anaal Nathrakh dopiero na 41 miejscu... porażka.

15.02.2005

01:04

[18]

Monther [ Generaďż˝ ]

U.V. Impaler

Ja mam takie pytanie. Czy mógłbyś mi wyjaśnić, z jakich powodów Anaal Nathrakh powinien się znaleźć w czołówce? Absolutnie nie chcę wywoływać żadnych kłótni, ani waśni o wyższości jednego nad drugim. Chciałbym się tylko dowiedzieć, co cenisz w twórczości AN na tyle, żeby usytuować ich (?) na topie jakiegokolwiek ogólnego zestawienia, powiedzmy, cięższych brzmień.

15.02.2005

01:42

[19]

Werter [ 1488 ]

ta lista, to w ogóle jakaś żart? co to ma być za zestawienie? na jednej liście Anaal Nathrakh i The Cure, przecież to jakaś monstrualna bzdura.

blood [ Killing Is My Business ]

bu megadeth dopiero 10 miejsce :/

piter_b [ Pretorianin ]

KTO JEDZIE 21 LUTEGO do spodka :] na rammsteina ?!?! zlgaszać sie

Goozys[DEA] [ Virus ]

Morgion dopiero na 46 miejscu. Widać, że trudno przyswajalna muza nie lubi się w naszym kraju, a szkoda. W ogóle to zestawienie jest jakieś dziwne. Fak faktem strona zahacza o sporą ilość muzycznych klimatów, ale i tak gusta głosujacych były jakieś nijakie.

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Monther ---> Co cenię w twórczości Anaal Nathrakh? Wszystko.

15.02.2005

21:52

[24]

Monther [ Generaďż˝ ]

Gooz' ---> Morgion trudno przyswajalny? Bez przesady :-) Trudno przyswajalna to jest Basia Trzetrzelewska (nie wiem, czy dobrze napisałem nazwisko :-))

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Nie wiem czy interesuje Was scena akustycznego black metalu ale jest ona bardzo prężna. Ba! Pierwsza horda tego typu na świecie - Impaled Northern Moon Forest - doczeka się wkrótce tribute albumu.

Z innych formacji warty uwagi jest Burzumennuz - grający jak nietrudno się domyślić, covery Burzum.

15.02.2005

23:10

[26]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Monther --> Cóż. Ja musiałem spędzić sporo czasu z płytkami Morgion by w całości czerpać przyjemność z ich słuchania. IMO muzyka jest naprawdę trudno przyswajalna w swojej prostocie.

15.02.2005

23:33

[27]

Monther [ Generaďż˝ ]

Ja Morgion wchłonąłem z kopytami "na pniu" :) I zarówno "Solinari", jak "CbACiE" wskoczyły z miejsca na moją prywatną, albumową "top-listę" :)

16.02.2005

17:02

[28]

Werter [ 1488 ]

NOKTURNAL MORTUM nagrali nowy album - "Weltanschauung"

jeszcze nie przesłuchałem całego, ale mam już nieco mieszane uczucia, zespół ukraiński, tytuł po niemiecku (weltanschauung = ideologia), a teksty po angielsku... o co chodzi? na razie widzę, że parę starych kawałków nagrali na nowo (m.in. tytułowy), wyszły gorzej niż wersje oryginalne. powrzucali klawisze, jakieś kosmiczne klimaty rodem z Samaela... do tego trzecia zmiana logo w historii kapeli. mam nadzieję, że to tylko pierwsze wrażenie i dalej będzie lepiej.

peanut [ kriegsmaschine ]

uvi, ktos postanowil nagrac tego tribute'a dla inmf, anal cunt?;) a co do zestawien, to nadaja sie one do rzyci bo jasnym jest, ze albumem wszechczasow jest "agresywny st. anger metallici". ci, ktorzy tego nie zauwazaja, cierpia najwyrazniej z powodu indolencji umyslowej;)

goatpenis - jesus coward

17.02.2005

09:18

[30]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Czy ktoś wczoraj oglądał IDOLA ???!!! Jeśli tak, to wiecie co mam na myśli (chyba pierwszy gostek ???!!!)

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Ja nie oglądałem, więc proszę o jakieś szczegóły.

17.02.2005

09:49

[32]

Yans [ Więzień Wieczności ]

U.V. Impaler ====> wyszedł gostek (prawie true metal, bo bez makijażu) z koszulką Canibali i zaczął growlem rozwalać jury. Nie jestem do końca pewien czyj kawałek zapodał ale sam fakt pojawienia się takiej osoby tam i jeszcze tego, że przeszedł dalej rozwalił mnie całkowicie ;)

17.02.2005

09:51

[33]

Goozys[DEA] [ Virus ]

... bo to nasz chłop! Przyznawać się, który z Was tam poszedł? :D Trzeba bedzie zainteresować się IDOLem...

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Yans---kiedy jakies powtorki IDOLA sa :P

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Yans ---> Przeszedł dalej? Hehehehe...

17.02.2005

10:39

[36]

Yans [ Więzień Wieczności ]

ZgReDeK, U.V. Impaler, Gooz ====> nie wiem, aż takim "fanem" IDOLA nie jestem ale trzeba śledzić dalsze losy "naszego" IDOLA :D Może sprawdźcie sobie na jakiejś stronie Idola.

Fett [ Avatar ]

Oficjalnie potwierdzono że na Mystic Festival 31 maja, przy boku Iron Maiden zagra .. Nightwish. Nie wiem czy śmiać się czy płakać =| BYłem psychicznie nastawiony na Gamma Ray ;)

Priest - jajkami obrzucili System of a down ;)

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Pewnie skończy tak samo jak poprzedni pInDOL, ten polski Bruce Kutasiński, jak mu było... Zalewski, prawda? Biała koszula i napis Heavy Metal. Hell Yeah!

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-02-17 11:12:03]

17.02.2005

21:27

[39]

Monther [ Generaďż˝ ]

To ja byłem :)

17.02.2005

21:38

[40]

Kruk [ In Flames ]

Gość zupełnie nie pasuje do tego programu. "Idol" ma wykreować gwiazdę muzyki pop (np. Zalewski, hehe...), a nie metalu.

Szans wygrać i tak nie ma, a jeżeli nawet to zrobiliby z niego jakieś pośmiewisko typu projekt o wdzięcznej nazwie ZALEF.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Yans-->a nie ma w necie gdzies filmiku z tym manym?:P

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

na powermetal forum kelthuz dal poszukaj...

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

No cóż, szanse były i tak nikłe.

Nazgrel [ Jedi ]

Zgredek --> Tu link do całego wątku na forum https://www.powermetal.pl/forum/viewtopic.php?t=3693 a niżej fragment Idola :)

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

Nazgrel ---> Spokens, juz mi sie zalil i musialem mu mailem wyslac. Ale ten growl sam w sobie to nie zmiotl mnie...

19.02.2005

12:50

[46]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Eeee.... Wojewódzki też ma niezłe predyspozycje by growlować... <rotfl>

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

U.V. Impaler --> kto to był?

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Jeden z założycieli zespołu Nasum.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

tylko dla rpawdziwych czcicieli szatana
(ps pewnie byłó :)

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

No i wreszcie się doczekałem. "The Quiet Offspring" kręci się już w odtwarzaczu i niszczy mnie dokumentnie. "Dead but Dreaming" to chyba najlepszy kawałek Green Carnation jaki kiedykolwiek słyszałem.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

UVI--asz przesluchalem jeszcze raz. Plytka bardziej przebojowa i dynamiczniejsza od poprzednik przez co utworu stracily swoj urok i styl charakterystyczny dla GC. Mi jak dotad zaden kawalek nie wpadl ucho z tej plytki, moze poprostu dlatego ze jest to bardzo srednia produkcja??

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

ZgReDeK ---> Ja Green Carnation zacząłem słuchać od "A Blessing in Disguise" więc ta przebojowość i dynamika bardzo mi leży.

buba [ Cuckoo For Caca ]

Refren w Dead But Dreaming jest nieprzyzwoicie melodyjny, taki w sam ram raz do spiewania przy goleniu ;) Moim zdaniem plytka jednak nie dorownuje dwom poprzednim, chociaz i tak jest bardzo dobra. Na forum GC wyczytalem, ze maja w planie wydac LOD, DOD part II i III... ale to odlegla przyszlosc. W miedzyczasie beda jeszcze normalne albumy.
W linku jest teledysk do piosenki The Boy In The Attic z przedostatniej plytki - wlasnie takich piosenek mi brakuje na nowym albumie. Klip mimo ze wyglada na amatorski, jest naprawde ciekawy. Rysunki do niego zostaly zrobione przez jakas polska artystke, wiec tym bardziej warto go obejrzec.

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Przy goleniu nie śpiewam, bo dziurawię pryszcze.

buba [ Cuckoo For Caca ]

To byl zart :)

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Wiem.

DreamEvil [ Chor��y ]

Ziaaaf dobry ;]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Kiedyś ktoś dał tu linka do utworu Breathe (oryginalnie w wykonaniu Prodigy) w wykonaniu jakiegoś zespołu metalowego. Posiada to może ktoś?

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

NecroCannibal ---> login i haslo: analizator

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Dziękówa ziom, pozdro 666

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Marcin Orzeł [ Legionista ]

ee Metal to też rock imo

Heretyk, heretyk jak nic :D Ja bym cie za te zdanie na stosie z mokrym drzewem spalil ;)

oto mamy ROTFL roku w kategorii muzyka :F

26.02.2005

14:03

[62]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Gorefest budzi się z zimowego snu!! W poniższym linku jest mp3, która obrazuje kierunek muzyczny, jaki obrał zespół. Dla mnie jest to miażdżąca wiadomość! Cover zespołu Kraftwerk "Autobahn" w iście deathowym wykonaniu. Aaaaaa!! :] Gorefest zmartwychwstaje? Oby... Niech Szwedzi czym prędzej nagrywają nową płytkę!

np. Gorefest Autobahn

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Przyznam, że ów kierunek muzyczny, jaki obrał zespół Gorefest nie podoba mi się.

NP. Troll - Drep de Kristne

26.02.2005

14:33

[64]

Goozys[DEA] [ Virus ]

U.V.I. --> No raczej nikłe szanse są na to, by Gorefest powrócił do korzeni i uraczył nas bezkompromisowym łupaniem, ale cieszy fakt, że nie mają zamiaru nagrać czegoś w klimatach Chapter 13.

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Dlatego wolę skoncentrować się na poprzednich dokonaniach tek grupy, jak każdej innej zresztą. Metal mnie już niczym nie zaskoczy, wolę posłuchać starych i dobrze znanych rzeczy, niż robić sobie nadzieję na nowości. Oczywiście i od tej reguły są wyjątki, ale liczba kapel, których karierę i dokonania śledzę z zapartym tchem spadła do nie więcej niż pięciu.

NP. Troll - Drep de Kristne

Goozys[DEA] [ Virus ]

Mówisz, że metal już niczym Cię nie zaskoczy? Hmmm... zasmakuj Solefald, o ile już tego nie zrobiłeś :) Dla mnie bardzo świeże podejście do giercowania, a zarazem zbyt ambitne, jak dla mnie. Być może Tobie podejdzie. Co zaś się tyczy śledzenia dokonań wszelakich zespołów, także ograniczyłem się do kliku, tych najbardziej leciwych i sprawdzonych, po których wiem, że mogę spodziewać się wartościowej muzyki :)

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Zapodaj adres, gdzie można posłuchać jakichś próbek, bo na szukanie nie mam niestety w tej chwili czasu.

Goozys[DEA] [ Virus ]

https://mp3.centurymedia.com/Solefald_Hyperhuman_PillsAgainstTheAgelessIlls.mp3
https://mp3.centurymedia.com/Solefald_MontBlancProvidenceCrow_InHarmoniaUniversali.mp3

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Nie powaliło mnie na kolana. Szczerze mówiąc, bardzo przeciętne.

NP. Bathory - Requiem

27.02.2005

00:42

[70]

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

o ile jeszcze sie nie zarejestrowaliscie na pmz forum, to zrobcie to, albowiem...

"każdy, kto wsadzi sobie ten obrazek do awatara i będzie nosił do końca roku, dostanie zniżkę na zakup pełnego albumu, gdy ten już ujrzy światło dzienne!"

27.02.2005

09:18

[71]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Ludki, ludki! Ktoś już z Was zapoznał się z najnowszym dziełem Dark Tranquillity Character? Ja już mam to za sobą i od paru dni szukam szczęki, bo gdzieś mi spadła... :D Kawał konkretnego młócenia w najlepszy wydaniu, a taki kawałek, jak "Lost To Apathy", powoduje ciary na plecach. Albumik co prawda nie rzucił mnie na kolana, jak Haven, ale stawiam go w osobistej czołówce melodyjnego deathowania.

np. Dark Tranquillity Lost To Apathy (Character)

weds [ Ocean Soul ]

Mam pytanie dla tych co byli już na koncertach na stadionie chorzowskim- gdzie lepiej kupywać bilety- na płyte czy na sektory Jak to wogóle wyglada ? Gdzie znajdują sie te sektory w stosunku to sceny głównej ? Pytanie oczywiście dotyczy zbliżającego sie koncertu Nightwisha ( no i Iron też :P ) i kupna biletów w przedsprzedaży.

Płyta 100 zł
Sektory 20-26, 34-40 120 zł
Sektory 27-33 150 zł
Sektor 30 VIP 200 zł

The LasT Child [ GoorkA ]

weds --> jesli sektory to kup sobie lornetke, bo inaczje to jest momentami slabo. ja zawsze kupuje na plyte

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

weds --->

Te sektory mogą być na każdy koncert inaczej oznaczane, ale są to chyba głównie miejsca na trybunach - te siedzące. (Takie jak idziesz z mamą, tatą czy stryjkiem Zenonem)
Natomiast na płytę to chyba większe przeżycie, nie? W końcu fajnie jest jak gniecie ciebie pare tysięcy ludzi... :-) Jak będziesz miał szczęście to może się załapiesz na lepszą część płyty (bliżej sceny). A jak nie dasz się zrobić na frajera to może za cenę zgniecionych jaj zdobędziesz gumę do żucia prosto z jamy ustnej pana Dick-in-son'a...

Powodzenia!


Ps. Jak nie chcesz stracić słuchu to kup sobie stopery na uszy (dostępne w aptece bez recepty :P ).

The LasT Child [ GoorkA ]

Hellraiser -->o tak! pamietam jak po ostatnim koncercie w katowicach z kumplami przez 3 dni blismy glusi. najsmieszniej bylo w szkole. na szczescie we wroclawiu bylo lepsze naglosnienie i juz nie bylo takich problemow

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Ja bym poszedł na trybunę. Płyta owszem, ale jak byłem młodzieńcem. Dzisiaj jestem zbyt delikatny.

02.03.2005

01:48

[77]

Werter [ 1488 ]

Dubbed by some as the "Poland Affair", Gorgoroth will convene on March 2nd in Bergen Tingrett (Norwegian court) in regard to last year's historic and controversial presentation in Poland. Check back for further information about the outcome of this case.

sprawa jak widać nadal się ciągnie, ja tam jestem ciekaw czy i kiedy oddadzą taśmy z nagraniem koncertu.

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Wydaje mi się, że raczej nie mają co liczyć na te taśmy. Swoją drogą widziałem niedawno urywki z DVD Carpathian Forest i zaciekawiło mnie to, że katole nie obruszyły się na trzymany przez Nattefrosta odwrócony krucyfiks. Widocznie większy krzyż, większe problemy. I nie istotne, czy jest do góry kołami, czy nie :D

NP. Thorns - Thorns

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-02 16:42:32]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

ma ktos linka do tej smiesznej galerii immortal co keidys podawalem

03.03.2005

23:03

[80]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

Wszystkich co studiują w wawie może ucieszy fakt że Paradise Lost będzie grał w stodole na juwenaliach w tym roku w maju za free :) szkoda ze mnie tam nie bedzie

Kruk [ In Flames ]

Dark Tranquillity...
Ja akurat znam jedną płytę zespołu "Exposures - In Retrospect And D..." zgadnijcie z jakiego powodu? :)

Ostatnio tylko Passenger "Passenger" i ze zniecierpliwniem czekam na najnowszą płytę zapowiedzianą na ten rok

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mozna by przy okazji jakas integracje zrobic :P

04.03.2005

19:49

[83]

Riven [ infamousbutcher ]

YEAHHHHHHH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to mi humor poprawiles :D

Yeah!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

up :)

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Peanut nieobecny, to nie ma się kto kłócić.

NP. Belphegor - Necrodaemon Terrorsathan

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

spoko zaraxz cos rozkrece

Myslalem ze ten Kreator to dobry jest. jednak to typowe niemieckie napierdalanie bez polotu i klimatu. do Slayera czy Dark Angel to temu daleko. nie mowiac ze ostatnia plyta to raczej sredniawa a przy God Hates..... bardzo slaba wrecz :]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Grzeszysz, grzeszysz.

Riven [ infamousbutcher ]

Bylem w niedziele na mega pozerskim Behemocie ;). Wspaniale zagrali. Inferno wymiata. Nergal w skorzanej sutannie juz mniej, a w masce juz w ogole :D, ale koncert byl swietny. Supporty tylko jakies takie niemrawe. Nudne jak nie wiem Pandemonium (perkusista gral tylko na talerzach na stojaco, reszta drumow szla z automatu...) i taki sobie Frontside.

Zgredek -> Nowy - zgadzam sie. Ale wczesniej nagrali pare mega zajebistych plyt ;) Endless Pain, Pleasure to kill, Extreme Agression czy tez niedawne Violent Revolution... A co do GHUA - uwielbiam z niej Disciple, lubie Bloodline i toleruje moze jeszcze 2 piosenki. Reszta to nudaaa... Miejmy nadzieje, ze powrot Lombardo wyjdzie im na dobre.

NP - Pink Panther (punk rock cover) <-- totalny odjazd, poszukacje na soulseeku. Perkusja i riffy na koncu po prostu wgniataja, power jak przy Raining Blood.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

River --> e tam plyty moze i cos wniosly do sceny muzycznej ale jak dla mnie to zwykla rabanka bez skladu i ladu i klimatu. Zreszta wokal tez kiepsciutki.
Owszem znajdzie sie wiele ciekawych riffow np tormentorer, betrayer
GHUA-- nie jest nudna w zadnym wypadku moze poprostu zbyt extremalna dla ciebie ?:P
Ma w sobie niesamowity ladunek zlej energii. Jest masa swietnych riffow no i Tomasz daje z siebie wszystko :) szczegolnie przy disciple. Najlepsza plyta od SITY

Riven [ infamousbutcher ]

yyy, wydaje mi sie, ze jest duzo lzejsza i mniej agresywna niz takie np. Seasons, Reign in blood czy Hell Awaits. IMO o tych cechach nie decyduje ilosc slow 'fuck' (a na tej plycie jest ich dosc duzo) czy bardziej obnizone gitary.

Nie podobaja mi sie wlasnie riffy (w wiekszosci napisane przez Kinga). Po prostu za malo w tym polotu i .. wynioslosci (?) starego Slayera - jak na przyklad z utworu South of heaven... to jest prawdziwy "soundtrack to the apocalypse" :D). Przynajmniej ja tak odbieram ich muzyke.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

wynioslosc w slayerze? ja bym polemizowal
Na GHoUA mamy nadal starego slayera w nieco nowej naprawde ostrej formie. Nie ma tu zadnych kompromisow sam brud i szatan pelno swietnych solowek (God Send Death)

Riven [ infamousbutcher ]

Szatan? Szatan w Slayerze juz dawno przestal funkcjonowac, przynajmniej w warstwie lirycznej :))

Co do tej wynioslosci - trudno mi to okreslic - nie chodzi mi o cos w stylu muzyki symfonicznej :P. Po prostu sluchajac intra do South of heaven, War Ensemble czy Raining blood, mam wrazenie, ze to cos naprawde poteznego ;). Czemu? Nie wiem. Moze po prostu wole starego Slayera i tyle ;]. Wtedy mieli to "cos", co ciezko mi wyjasnic.

Nie moge doczekac sie juz nowej plyty. Mysle, ze powrot Lombardo moze co nieco zmienic w ich muzyce. Badz co badz, plyty nagrane bez niego mocno sie roznia od tych z jego 'kadencji'. Licze na cos duzo bardziej thrashowego. I bardzo chcialbym znow uslyszec jakis mroczny utwor, pokroju Dead Skin Mask czy Seasons in the abyss. Kiedys czytalem, ze Hanneman przygotowuje taki kawalek. Byloby zajebiscie ;)

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

riven -- > ja bym jednak nie chcial slyszec albumu przeplatanki SITA/DSM :) jakos tak dziwnie by to brzmialo chyba zbyt lajtowo :)
Kontynuacja drogi obranej na GHUA jak najabrdziej wskazana. Dojdzie z 10x lepsza perka i bedzie git.
No moze faktycznie nie moze doslownie szatana. Ale GHUA to siedlisko ogromnego zla :>
Ja tam nadal czuje klimat slayera na najnowszych plytkach
btw polecamDemolition Hammer :) epidemic of violence maizdzy

09.03.2005

19:18

[94]

Aen [ MatiZ ]

14 czerwca w Wawie zagra Black Label Society

Riven [ infamousbutcher ]

hmmm, a gdyby tak ciezar nowego brzmienia polaczyc z mrokiem i skomplikowaniem starych utworow? Wlasnie czegos takiego oczekuje :)). Z reszta, co bedzie to bedzie. Ja stawiam na zajebisty material ;))

NP - Slayer - War Ensemble

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Jak by ktoś chciał to podaje link do metalowej wersji wakacyjnego przeboju Czarne Oczy czy jak to tam się nazywa. Z góry mówie że w sumie nic specjalnego więc jeśli komuś szkoda łącza to niech sobie odpuści.

Riven [ infamousbutcher ]

yeah, jutro bede mial zarezerwowane bilety na Slayera, a na Morbid Angel jade do Warszawy :))))

NP - Slayer - Still Reigning

Swieeetna koncertowka. Brzmienie, wokal - miod! I slychac publicznosc... na urodziny mam nadzieje dostac DVD, cos czuje, ze moze przebic nawet CHAOS DVD Sepultury... chociaz to nie bedzie latwe ;))

Ogladal juz je ktos?

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

Riven ---> Still Reigning - wyjebicho, szykuj sie na raining blood... \m/ ^_^ \m/

ZgReDeK ---> Kreator ma wiele ciekawych riffow w piosenkach, ale no wokal jest malo przejrzysty...
GHUA - pelno swietnych solowek? musze przesluchac plyte jeszcze raz, chociaz i tak moim zdaniem slayer ma zajebiste riffy, ale solowki biedne (no moze poza Seasons In The Abyss)

Yans [ Więzień Wieczności ]

Płyta Bruce'a Dickinsona w maju - no coż zobaczymy co ztego będzie ?!

Bruce Dickinson w końcu zdecydował się wydać swój długo wyczekiwany solowy album. Płyta "Tyranny Of Souls" trafi do sklepów 23 maja.
Longplay będzie pierwszym samodzielnym dziełem wokalisty zespołu Iron Maiden od czasu "The Chemical Wedding" z 1998 roku. W powstaniu materiału udział wziął Roy Z z grupy Tribe Of Gypsies, który nagrał m.in. wszystkie partie gitary. Wśród utworów, które trafią na "Tyranny Of Souls", znalazły się kompozycje "Kill Devil Hill" oraz "Abduction".
Roy Z pomagał już Dickinsonowi przy jego krążkach "Balls To Picasso", "Accident Of Birth", "Scream For Me Brazil", "The Best Of Bruce Dickinson" oraz wspomnianym "The Chemical Wedding".

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Dzisiaj Niemetalmania. Wybiera się ktoś?

NP. Hades - The Dawn of the Dying Sun

Goozys[DEA] [ Virus ]

Szkoda kasy by pchać się tylko na jeden zespół...

np. Gates of Ishtar I Wanna Be Somebody (A Bloodred Path)

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

W sumie to interesuje mnie kilka kapel, ale nie będę się pchał - mam nadzieję, że ktoś zda relację z występu Arcturus, najlepiej w formie video z 15 kamer.

buba [ Cuckoo For Caca ]

Mnie by tam wystarczyl zapis w mp3 jakosci 192 K bits/sec :)

A propo Arcturusa... wie ktos może w jakiej piosence zespolu De Press zaspiewal w chorkach Garm?

Werter [ 1488 ]

tego nawet sam Garm nie wie

buba [ Cuckoo For Caca ]

"W nagraniu "Themes..." wziął też udział Andrzej Dziubek, polski góral mieszkający w Norwegii, w Polsce znany jako lider De Press, jednak jego partie ostatecznie nie znalazły się na płycie. Nie zamyka to związków Nebba z Ulverem, gdyż Garm śpiewał w chórkach na jednej z płyt De Press."

https://www.muzyka.pl/index.php?m=biografie&k=metalhard&id=132

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Werter ---> Powiedz mi, warto kupić nowy Nokturnal Mortum? Pisałeś, że dopiero zaczynasz słuchać, więc chciałbym poznać opinię po konkretnym zaznajomieniu się z tym krążkiem. Na ile ta płyta jest podoba lub nie do Nechrist?

Werter [ 1488 ]

buba --->
to żadna nowość i nie zmienia faktu, że Garm nie ma pojęcia w jakim kawałku zaśpiewał. z tej prostej przyczyny, że nie zna języka polskiego i tekst dostał w zapisie fonetycznym. odśpiewał go i tyle.

U.V. Impaler --->
powiem tak, posłuchać się da, ale do Nechrist to nie ma co porównywać.
jeśli masz/słuchałeś Taste Of Victory, i ci się spodobał, a nie przeszkadza ci, że wszystkie teksty są po angielsku, to możesz kupić. jeżeli Taste ci w ogóle nie podszedł, to sobie daruj.

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Werter ---> Czyli mniej metalu, więcej folku, tak?

buba [ Cuckoo For Caca ]

Werter --> Ale ja nie pytam Garma, tylko Was. Moze ktos bedzie wiedzial.

Werter [ 1488 ]

U.V. Impaler --->
ja bym nie powiedział folku, kupa kosmicznych klawiszy bardziej pasująca do telewizyjnego programu astronomicznego niż pagn metalu, upchniętych na siłę, jakieś odgłosy bitwy średniowiecznej a zaraz potem serie z MG42, totalne pomieszanie z poplątaniem. ja osobiście nie wiem w ogóle o co w tym biega. dla mnie, w porównaniu do poprzednich nagrań ten album zahacza o kicz. ale z drugiej strony sporej liczbie osób może się spodobać, bo jest melodyjnie, klawiszowo, wręcz cukierkowo miejscami...

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

W takim układzie nie skorzystam. Szkoda pieniędzy.

15.03.2005

19:01

[112]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Ktoś w swoich zbiorach posiada krążki Mystic Art vol.1/vol.2 i mógłby zamieścić tutaj tracklisty?

Luzer [ Music Addict ]

O to Ci chodzi?

Mystic Art Vol. 1
Track Title
1. Neolithic / The Short Human Story
2. Katatonia / Rainroom
3. Gehenna / She Who Loves The Flames
4. Satyricon / Mother North
5. Opeth / Black Rose Immortal
6. Dibolical Masquerade / The Sphere In Blackheim's Shrine
7. Arcturus / Wintry Grey
8. Hecate Enthroned / An Ode For A Haunted Wood
9. Kvist / Svartedal
10. October Tide / Blue Gallery
11. Konkhra / Facelift
12. Dismal Euphony / Et Vintereventyr
13. Borknagar / Krigsster
14. Mysticum / The Rest
15. Ved Buens Ende / Autumn Leaves
16. Ataraxia / E'll Fantasma Part 2

Mystic art vol.2
Track Title
1. Emperor "The Loss and cruse of reverence"
2. Limbonic Art - "Darkzone Martyrium"
3. Hecate Enthroned - "The danse macabre"
4. Hades "Crusade of the underworld hordes"
5. Allegiance "Med svard i hand"
6. Bal-Sagoth "As the vortex illumines the crystalline walls of kor-avul-thaa"
7. Amber Asylum "Black waltz"
8. Summoning "Nightshade forests"
9. Chiva "Noces noir"
10. Dawn Of Dreams "Velvet sands"
11. Antichrisis "The endless dance"
12. Septic Flesh "On the topmost step of the earth"
13. Orphaned land "Find yourself, discover god"
14. Arcana "Source of light"

15.03.2005

19:17

[114]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Luzer --> You are my Hero! :*

16.03.2005

16:30

[115]

Werter [ 1488 ]

wszystko wskazuje na to, że 2 Maja w Mega Clubie zagrają Nokturnal Mortum + Inferno.
na razie nie widziałem żadnego oficjalnego info, a NM mieli grać w Polsce nie raz i nie dwa, ale tym razem prawdopodobnie się uda.

buba [ Cuckoo For Caca ]

Wyprzedaz plyt Prophecy Production

„Przez najbliższy miesiąc (od 14 marca, do 14 kwietnia) Prophecy Productions sprzedaje cały katalog w cenach hurtowych (albo jeszcze niższych). Oferta ważna jedynie do wyczerpania zapasów, więc spieszcie się! Wiecej na: www.prophecy.pl”

Dodam tylko, ze wydawali plyty m. in. In The Woods, Green Carnation, Empyrium, Tenhi, Of The Wand and The Moon i wielu innych klimatycznych kapel. Wiekszosc plytek w cenie 34 zl, a ja akurat jestem bez forsy :/

cennik:

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Jaszak najwyraźniej zwija interes. Zamówię parę rzeczy.

Słyszał ktoś ten Elend - Sunwar the dead? Podobne do wcześniejszych płyt?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-17 10:43:25]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

UVI -- nie a co to ?:) blackmetalowy wyziew :>

Goozys[DEA] [ Virus ]

ZgReDeK --> Jeśli nie obce Ci są Dead Can Dance i Arcana, to Elend powinien Cię zainteresować...

Anima [ Centurion ]

Czy ktoś z szanownej młodzieży zna (i lubi) zespół Łeb Prosiaka, który czasami występuje jako wąsate komando Extwarzdzika?
Polecam miłośnikom niebanalnych dźwięków...

Antigama, Dead Infection, Porphyria, Pyorrhoea, Anal Stench, Toxic Bonkers, Neuropathia... ot, garstka zespołów, z naszego poletka, po które warto sięgnąć.
Nie jest to muzyka dla grzecznych chłopców lubiących bzdurki w klimatach Linkink Park i tym podobnych.
I właśnie dlatego warta jest polecenia.

20.03.2005

03:34

[121]

wolkov [ |Drummer| ]

O kurde, to Dead Infection jeszcze istnieją? korespondowałem z nimi tradycyjną pocztą około 12 lat temu gdy byłem ultrafanem grindcore'u ;). Chętnie posłuchałbym obecnych ich dokonań, rozejrzę się co nieco. :)
pozdro

20.03.2005

03:36

[122]

Siwy4444 [ Senator ]

Najnowsza płyta Dead Infection rozwala na kawałki. ;)

Anima [ Centurion ]

Grają, grają... nowa płyta to ukłon w stronę starego grania.
Ostatnio był ich koncert w Progresji. Deception, Pyorrhoea i Dead Infection.

20.03.2005

11:38

[124]

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

Ja znać Anal Stench i nie móc się doczekać kiedy oni wyruszyć w trasę i zahaczyć o Szczecin.




tg: Entombed - Under The Sun

22.03.2005

20:03

[125]

iNfiNity! [ Senator ]

Mam prośbę... chodzi o piosenke Metallici "Frantic". A mianowicie jak rozumiecie zwrot:

"You live it or lie it" ?

Ja angielski umiem gdzieś srednio-zaawansowanie ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem to zdanie. Co ono oznacz wg Was?

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

Metallici? to po wlosku?

pewnie cos w stylu: " zyjesz tym albo klamiesz "

Anima [ Centurion ]

Anal Stench... trochę wtórne. Można posłuchać, ale szybko męczy...

Polecam, wymieniony przeze mnie, Łeb Prosiaka. Typowy crust, niesamowita moc i przekosmiczne jaja... Mimo, że nie jest to nic nowego, to jednak kopie w łeb (prosiaka)...
https://www.lebprosiaka.cjb.net/

Polecam ich koncerty. Zarówno jako Łeb Prosiaka, jak i Extwarzdzika.
Kto był, ten wie o czym mówię.
Doktor Habilitowany Kapitan Gówno jest mistrzem...

22.03.2005

23:40

[128]

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

Anal Stench... trochę wtórne. Można posłuchać, ale szybko męczy... - mieczak z ciebie

Anima [ Centurion ]

Sorry, ale nie kręci mnie słuchanie n-tej kopii Cannibal Corpse.
Wolę posłuchać oryginału.
Już Toxic Bonkers mnie bardziej ruszają niźli Anale...
A jeśli już przy tego typu rzeczach jesteśmy, to numer jeden w polsce w 2004 była płyta Pyorrhoea "Desire For Torment".
Moc!

23.03.2005

07:23

[130]

iNfiNity! [ Senator ]

To jak się powinno pisać? Metallicki? Metalliki?

Prosze o wyjaśnienia ;-)

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

iNfiNity! ---> Moim zdaniem, skoro juz spolszczasz, to bardziej stosowna forma jest "Metalliki". Ewentualnie jak nie jestes pewny formy, to pisz inaczej zdanie ;)

Anima ---> Czy ja wiem czy kopii? Panowie z Anal Stench maja jakies swoje pomysly. Juz druga plyta omawia jeden, wyrazny temat - zgola inny od tematow utworow cannibali.
Pyorrhoea - slyszalem o nich, chociaz muzyki jeszcze nie, ale mieli dobre recenzje.


tg: Fantomas - Cape Fear

25.03.2005

15:36

[132]

Stinger [ Warrior Of Havoc ]

Witam
Kiedyś na tym forum widziałem link do stronki, na której po wpisaniu nazwy zespołu metalowego pojawiały się motywy które są poruszane w jego utworach.
Może ktoś zna tą stronę bo niestety zgubiłem link?

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

O to chodzi?

25.03.2005

23:00

[134]

Stinger [ Warrior Of Havoc ]

Tak! Dzięki.

25.03.2005

23:36

[135]

Riven [ infamousbutcher ]

U mnie leci wlasnie Where The Slime Live MA. Tak jak jeszcze niedawno Domination bardzo srednio mi sie podobala, tak teraz coraz bardziej zaczynam doceniac te plyte. Nie to co Altars czy Covenant, ale nadal trzyma wysoki poziom.

yeahh, juz sie czwartku doczekac nie moge ;)

26.03.2005

12:23

[136]

Werter [ 1488 ]

impreza: Mistyczna Noc

zespoły: Nokturnal Mortum; Inferno; Katharsis; Furia
data: 2.05.2005 (poniedziałek)
godzina: 19:00
cena: 23 zł (przedsprzedaż) i 28 zł (w dniu koncertu)
miasto: Katowice
miejsce: Mega Club

ponoć szykuje się też gig we Wrocławiu.

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

Werter ---> daleko, ja proponuje:

MetalFest
data: 1-2 lipca (1 - amatorskie kapele, 2 - oczekiwane zespoly)
lokalizacja: Goleniow
glowne atrakcje: Destruction, Behemoth, Corruption, Chainsaw, Rootwater, Dished, Respawn

cena niepodana, ale pewnie niedrogo bedzie...

27.03.2005

21:05

[138]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Na wstępie chciałem rzec, że HammerFall to dla mnie zdecydowanie zespół nr jeden na świecie. Co by ze mną teraz było gdyby nie ich "Glory To The Brave"? Wolę nie myśleć, na pewno nie był bym takim zapalonym fanem metalu jakim jestem dzisiaj. Jako fanatyk czekałem na nowe dziecko Oscara, Joacima, Stefana, Magnusa i Andersa z ogromną niecierpliwością. Oliwy do ognia dolewały maile od członków zespołu, które jasno mówiły, że nowy album będzie po prostu świetny. Dni mijały ja jednak nie otrzymałem żadnego utworu w wersji demo (może to i dobrze, ponieważ przy okazji poprzedniej płyty słyszałem większość utworów wersji demo sporo przed ukazaniem się całego materiału, nie miałem po prostu możliwości "zmierzenia" się z ostatecznymi wersjami wszystkich numerów). Wreszcie kilka tygodni temu dostałem płytkę gdzie nagrane było ponad 45 minut nowiutkiej upragnionej muzyki HammerFall. Nie chciałem recenzować tego albumu na gorąco, zaraz po jednym, dwóch przesłuchaniach, chciałem dokładnie go poznać, jako wielki fan skonfrontować "Crimson Thunder" z resztą krążków Szwedów, dzisiaj postanowiłem napisać coś o albumie, który znam na pamięć, po kilkudziesięciu przesłuchaniach mogę obiektywnie go ocenić.

Pamiętam dokładnie gdy pierwszy raz włączałem krążek, nic nie było w stanie oderwać mnie od tej muzyki. Już dawno żaden album nie wzbudził u mnie takich emocji. Już przy "Raiders Of The Storm" poczułem po prostu ciarki na plecach. Ostatni raz takie coś miałem gdy pierwszy raz słuchałem "Fear Of The Dark", to o czymś świadczy nie? Dalej już nie zważałem na tytuły poszczególnych kawałków, na ich długość, po prostu na nic, siedziałem i słuchałem, przeleciał cały krążek. 47 minut muzyki trwało dla mnie kilka sekund. Przy kolejnych przesłuchaniach powoli docierały do mnie wszystkie dźwięki "Crimson Thunder". Pierwsze co rzuciło mi się na uszy to sprawa, że HammerFall gra szybciej, mocniej, agresywniej, nie tracąc nic ze swojej melodyjności czy chwytliwości. Do tego jest kilka epickich elementów znanych może już z poprzednich krążków, ale teraz tak znakomicie wkomponowanych w metalowe dźwięki gitar, że po prostu nie można obok tego przejść obojętnie. Słyszalna jest również zmiana w stylu wokali Joacima, śpiewa on zdecydowanie lepiej technicznie, porównując "Crimson Thunder" do "Legacy Of Kings" czy "Glory To The Brave" dochodzimy do wniosku, że Joacim śpiewa tu trochę inaczej, moim zdaniem znacznie lepiej. Wydaje mi się, że udział na nowej płycie Warlord miał tu swoje znaczenie.

Album atakuje nas wspomnianym "Raiders Of The Storm", który od razu wbija się do głowy, struktury gitar kojarzą się z tym co słyszeliśmy na "Renegade", refren który zostaje na długo w pamięci, genialne chóry, solówki na miarę mistrzów. Tak rozpoczyna się nowy krążek HammerFall, który dołączył już do największych metalowych zespołów na stałe. Nie można mówiąc o heavy metalu nie wymienić Szwedzkiego kwintetu. Świetny riff na gitarze rytmicznej, Oscar dodaje swoje drapieżne wstawki, mamy już "Hearts On Fire", kawałek, który bezsprzecznie jest jednym z najlepszych o ile nie najlepszym utworem w historii HammerFall. Tu po prostu wszystko jest niesamowite począwszy od początkowych riffów, przez solówki, chóry i refren aż po ostatnie linijki tekstu. Refren to po prostu potęga, "Hearts On Fire, Hearts On Fire" założę się, że każdy po pierwszym przesłuchaniu będzie nucił sobie pod nosem ten tekst dosłownie wszędzie. Nie można nie wspomnieć o przepięknych chórach, to kolejny element, który HammerFall doprowadził do niemal ideału. Wszystkie partie przypominają niemal okrzyki pędzących na siebie wojowników, znakomicie buduje to epicką atmosferę. "On The Edge Of Honour" i tu zrozumiecie dlaczego napisałem, że HammerFall gra szybciej, mocniej. Posłuchajcie tylko solówki, ach to jest po prostu piękne, melodie na dwie gitary to jest to co kocham. Tytułowe "Crimson Thunder" to istny epicki hymn utrzymany raczej w średnich tempach, no i znowu te genialne chóry, może się powtarzam, ale ten element jest po prostu niesamowity. Nowością jest tu pięknie wkomponowane zwolnienie tempa, gdzie Joacim wyśpiewuje refren i z każdą sekundą dołączają do niego inne instrumenty, poczynając od basu poprzez perkusję, na gitarach kończąc. Naprawdę mówię wam, fajna sprawa. Po trzeba przyznać oryginalnym, na początku może wydawać się nawet dziwnym intrze dochodzimy do "Trailblazers" i moim zdaniem jednego z najlepszych riffów w historii HammerFall, tego trzeba posłuchać. Potem mamy już tylko wokale Joacima, świetne solówki (no i znowu się powtarzam), czyli typowa HammerFall'owa jazda. Dochodzimy wreszcie do ballady "Dreams Come True" zagranej w całości na gitarach akustycznych, nie powiem preferuję bardziej ballady z kopem, ale ta również przypadła mi do gustu, nowością jest użycie instrumentów smyczkowych nadających żałobnego klimatu. No i ta przepiękna solówka, wydaje mi się, że młodzi gitarzyści od tego będą zaczynali swoją naukę. "Agels Of Mercy", kto słyszał oryginał w wykonaniu grupy Chastain ten wie, że to niesamowity kawałek, dodam tylko tyle, że choć mam szacunek dla twórców wersja HammerFall podoba mi się zdecydowanie bardziej. "The Unfogiving Blade" to kolejny szybki killer, wypełniony dokładnie tymi wszystkimi elementami o których pisałem wcześniej, nie chcę się tu powtarzać.

Tak jak na "Renegade" tak i na "Crimson Thunder" mamy kawałek instrumentalny, niby różnic nie powinno być, a jednak "Raise The Hammer" to zdecydowanie szybki heavy metalowy utwór, "In Memoriam" to raczej spokojne tempa, piękne melodie po prostu diametralnie inna struktura numeru. Obaj gitarzyści pokazali tu swoje wielkie umiejętności. Na sam koniec muzycy zaserwowali nam kolejny znakomity numer zatytułowany "Hero's Return", gdzie po raz kolejny mamy kilka epickich wstawek. Tak kończy się strona muzyczna krążka, jednak poza tym warto wspomnieć o innych sprawach.

Jeszcze kilka słów o produkcji i okładce. Charlie Bauerfeind, to człowiek, którego fanom metalu nie trzeba przedstawiać. Jego doświadczenie w produkcji zaprocentowało tu naprawdę znakomitym, czytelnym i ostrym zarazem brzmieniem, moim zdaniem najlepszym z dotychczasowych albumów HammerFall. Okładka - dla mnie mistrzostwo świata, Hector prezentuje się bardzo okazale. Samwise Didier, który rysuje dla Blizzard Entertainment znakomicie odwalił swoją robotę. Jest tu więcej świeżości, klimatu, którego brakowało w niezłych choć trochę typowych dla Marshall'a rysunkach.

Podsumowując to długie wypracowanie. HammerFall muzycznie nie odbiegł od wypracowanych na pierwszych trzech krążkach patentów, dalej gra w swoim stylu. Odświeżył na dodatek swoją muzykę wprowadzając trochę nowinek. Epickie wstawki robią swoje, szybsze, agresywniejsze riffy pokazują, że muzycy HammerFall kochają metal i zawsze wbrew plotkom będą go grać. Oczekiwałem genialnego albumu, no i się doczekałem. Dla mnie "Crimson Thunder" to krążek, który z powodzeniem można postawić obok "Renegade". Rozumiem, że niektórzy mogą mieć całkiem inne zdanie, tak jest zawsze jeżeli mówi się o krążkach największych zespołów. Dla mnie "Crimson Thunder" to album wyśmienity i zdania swojego nie zmienię.

Werter [ 1488 ]

Hellraiser --->
ta propozycja to jakiś żart?:->


UV Impaler --->
właśnie się dowiedziałem, że najnowszy krążek NM wyszedł też w wersji ukr, tyle że nakładem Oriana, a nie No Colours. nieco się różni od wersji ang, nie tylko wersją językową. tym wydaniem warto się zainteresować.

|kszaq| [ Konsul ]

w ofercie vividu widze znów cunning stunts metalliki
wiec dla tych którzy nie maja jest to dobra okazja do uzupelnienia zbiorow

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

Werter ---> jak, nie interesuje to nie, ja chcialbym zobaczyc tylko destruction i behemotha reszty nie znam/nie slucham...

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Werter ---> Zdecydowałem, że kupię w ciemno.

Podobno krąży w sieci nowy Nile. Słyszał ktoś? Jakieś opinie?

Riven [ infamousbutcher ]

U.V Impaler --> Ponizej link do nowego utworu. Mam nadzieje, ze to jeden z wypelniaczy (troche dziwne, zeby na probe dawac wypelniacz, no ale..), bo imo troche nudny. Ale plyty nie moge sie juz doczekac tak czy siak.

Werter_ [ Konsul ]

U.V. Impaler --->

racja! wszak lepiej wywalić 40szekli w ciemno niż zniżyć się do pociągnięcia mp3 z sieci:->

wrzuciłem na stronkę tytułowy kawałek, w wersji ukr i ang.
dla porównania, jak ktoś chce.
widać, że jednak język robi ogromną różnicę.
ukr jest z Taste Of Victory, bo ostatniej płytki jeszcze nie mam u siebie.

Riven [ infamousbutcher ]

ehh, watek zdycha ;(

NP - Testament - The Preacher

byl ktos na Morbidach ? Ja bylem w Wawie i bylo przezajebiscie :D

08.04.2005

10:41

[146]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Ej chopoki! ;) Kłócę się z koleżanką o ilość długogrających albumów Nile. Twierdzę, że są trzy, czwarty w drodze... Ona natomiast upiera się, że już są cztery, a piąty w drodze. Pytanko... In The Beginning (bo ten jest tematem sporu) należy traktować jako długogrający album? Bo z tego co wiem, jest to kompilacja zremasterowanych kawałków z dwóch pierwszych demówek.

08.04.2005

10:55

[148]

Jerryzzz [ Senator ]

In The Beginning? Dlugograjacy, samodzielny album? Pfff, bzdura!

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dokładnie, jest to zbiór kawałków z wczesniejszych epek.

08.04.2005

11:23

[150]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Ha! Czyli wyszło na moim. Dzięki...

np. Ulver Capitel I - I Troldskog Faren Vild (Bergtatt)

08.04.2005

11:24

[151]

Jerryzzz [ Senator ]

Hmmm, nigdy Ulvera nie slyszalem, Gooz, dysponujesz moze jakims linkiem?

Goozys[DEA] [ Virus ]

Niestety nie.

Jerryzzz [ Senator ]

A moglbys na maila? :)

jerryzzz [at] interia [dot] pl

08.04.2005

11:37

[154]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Nie ma sprawy. Tylko nie traktuj tego utworu jako reprezentatywny dla twórczości Ulver, bo jej nie można określić :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Cóż, kazda plyta Ulvera jest w zasadzie inna, wiec ich się nie da skalsyfikowac. NIemniej jest to cos niepowtarzalnego.

08.04.2005

11:40

[156]

Jerryzzz [ Senator ]

Dzieki, juz czekam na maila :)

08.04.2005

11:49

[157]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Poleciało...

Jerryzzz [ Senator ]

Juz zasssysssam :P

08.04.2005

12:07

[159]

Jerryzzz [ Senator ]

WHOOOAH, podoba mi sie cholernie! Dzieki Gooz!

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Candlemass - Candlemass

Tak tak, mistrzowie doom metalu powrocili w wielkim stylu. Utrzymali swietna forme z poprzednich albumow, ba dorownali nawet swoim najlepszym dzielom. Zaserwowali nam kawal porzadnego walcowania z nieodlocznymi sabbathowskimi korzeniami. Swietne, ciezkie riffy -> The Day and The night, Black Dwarf. solowki tez stoja na wysokim poziomie. Wokal jak zwykle charakterystyczny i trzymajacy przez cala plyte naprawde wysoki poziom
Goraco polecam :)

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

zalozylem nowa czesc :) moze watek sie troche rozrusza