GoKu [ Konsul ]
Te długopisy UV :)
Kto ma w domu to UV'owe osprzetowanie z allegro? :) Opłaca się wydawac te dwie dyszki na to? Po pierwsze jak sobie to radzi w szkole ( na historie by się przydało na daty ) w dziennym świetle widać to troche? Bo słyszałem opinie że to wielkie G****. Jak z oznaczaniem sprzetów? Sprawuje się to ładnie? Nie schodzi tusz z przedmiotów, bo chciałbym kilka ważnych dla mnie zabawek w ten sposób zabezpieczyć. I ostatnie pytanie jak z wydajnością. Na długo starcza takie "markierek":)? (nie mam w planach całej wiedzy umieszczać w tych ściągach, więc bedzie to raczej używane sporadycznie (na te przedmioty których nie mam zamiaru zdawać na maturze typu: historia, biologia czy chemia:) )
Czekam na opinie i Wasze przygody z tym... czymś :)
usypiacz [ Pretorianin ]
a bles kiedys w klubie gdzie przybijaja pieczatki UV?
to wiesz zapewne jaka to matrwalosc.
GoKu [ Konsul ]
Ostatnio dostałem taką pieczątke w klubie, no ale wiesz tu było tusz nałożony na pieczątke, a nie cieńkopis i to w dodatku w ciemnym pomieszczeniu. W oświetlonej klasie to już co innego.
Jestem ciekaw jak to się sprawdza w praktyce niech więc ktoś kto to ma bądź tego właśnie używał się wypowie :)
mieszkolp [ Centurion ]
Sorry nie ja.